Inpiracje & Wariacje -> Nasze Ślubne Kombinacje - PM 2012 cz. VII

[(kicia)]

Napisane przez akinom50227

Kicia wg feng shui i różnych wierzeń japońskich i chińskich ósemka to najdoskonalsza liczba, bo oznacza nieskończoność, którą można przełożyć na nieskończoność Waszej miłości, pożycia, szczęścia itd

uu podoba mi się

[Gorska_Kozica]

Napisane przez madzia2306

hej dziewczyny !!! wróciłam!!! cieszycie się co nie? żarcik
wczoraj bylismy z tżtem w kinie pierwszy raz od długiego czasu
byliśmy na Naznaczonym i powiem tak... film ogromnie mi się podobał.. trzymał w napięciu, to horror ale nie ten typu piła czy teksańska masakra
ale powiem wam że jakbym miała go oglądac podczas nocnego seansu to chyba srałabym w fotel ze strachu
non stop się bałam a na końcu to już chciałam żeby to się skończyło bo non stop skakałam na fotelu ze strachu a w nocy śniło mi się to co działo się w fimie

Laska, bo nam na zawał zejdziesz. A my tu raczej nie jesteśmy biegłe w reanimacji wirtualnej

[madzia2306]

Napisane przez Gorska_Kozica

Laska, bo nam na zawał zejdziesz. A my tu raczej nie jesteśmy biegłe w reanimacji wirtualnej

weź po tym cholernym paranormal activity zachowuję się na tego typu horrorach jak debilka
jakby ten film byłw 3D to uwierzcie mi... cały film leżałabym pod fotelem
w tym filmie nawet same dźwięki były tak przerażające że szok...

[maly_czlowieczek]

ja normalnie nie nadążam za Wami :P cały dzień byłam poza domem właściwie.....ech, ledwo wciskam w siebie jedzenie, normalnie zniknął mi apetyt....ale może to i dobrze, może schudnę

po "przeleceniu" wszystkich postów mogę napisać, że:

też jestem fanką fioletu
cały lipiec będzie piękny w przyszłym roku, musi być jakaś sprawiedliwość na tym świecie

ZARĘCZYNY W TAJLANDII...... WOW....

też chcę do kina i na imprezę i w ogóle po tych studiach może wreszcie będę miała trochę czasu na rozrywkę, bo na studiach głównie zakuwałam w domu :/ i nawet nie wiem po co......

hehe, w feng shuie nie wierzę, ale z pewnością 14.07.2012 to wymarzona data ślubu

[gosza_m]

Napisane przez madzia2306

weź po tym cholernym paranormal activity zachowuję się na tego typu horrorach jak debilka
jakby ten film byłw 3D to uwierzcie mi... cały film leżałabym pod fotelem
w tym filmie nawet same dźwięki były tak przerażające że szok...

Dla mnie Paranormal Activity to był śmiech na sali, nudno i przewidywalnie, ale cóż 5 min akcji na mnie wrażenia nie robi...
mnie tam ciężko pod tym kątem zadowolić

Miałam sen, oczywiście związany ze ślubem.
Był piątek, dzień przed, my niby wszystko przygotowane na tip top i co się okazuje, że nie mamy ani jednej spowiedzi zaliczonej, wszystkie kościoły w okolicy zamknięte i chyba nici ze ślubu. Ogólnie to przez cały sen jeździliśmy i szukaliśmy księdza, którego da się przepłacić, żeby nam spowiedź podbił. No i nie załatwiliśmy. Dalej nie wiem co było, bo się obudziłam. I tak sobie rano myślę "Gosza Ty debilu, przecież ślub masz we wtorek, a nie w sobotę ".
No w sumie bez sensu, ale że śniło mi się coś związanego ze ślubem to napisałam

A teraz czas na lasagne... bo własnie mi się upiekła

[Ewusia_marchew]

wróciłam dziś z wakacji było super ja chcę jeszcze

Nie wiem czy Was nadrobię, szczerze to wątpię, o ile pisałyście tyle co przed moim wyjazdem ale postaram się

[madzia2306]

Napisane przez gosza_m

Dla mnie Paranormal Activity to był śmiech na sali, nudno i przewidywalnie, ale cóż 5 min akcji na mnie wrażenia nie robi...
mnie tam ciężko pod tym kątem zadowolić

Miałam sen, oczywiście związany ze ślubem.
Był piątek, dzień przed, my niby wszystko przygotowane na tip top i co się okazuje, że nie mamy ani jednej spowiedzi zaliczonej, wszystkie kościoły w okolicy zamknięte i chyba nici ze ślubu. Ogólnie to przez cały sen jeździliśmy i szukaliśmy księdza, którego da się przepłacić, żeby nam spowiedź podbił. No i nie załatwiliśmy. Dalej nie wiem co było, bo się obudziłam. I tak sobie rano myślę "Gosza Ty debilu, przecież ślub masz we wtorek, a nie w sobotę ".
No w sumie bez sensu, ale że śniło mi się coś związanego ze ślubem to napisałam

A teraz czas na lasagne... bo własnie mi się upiekła

gosza ten film nie był jak paranormal activity tu się "coś" pojawiało coś czego nie chciałabym nigdy zobaczyc i sporo się działo ale oczywiście najlepszy był punkt kulminacyjny wiesz jak chcesz możesz sobie zerknąc na ten film bo jest już w necie i w bardzo dobrej jakości a to dlatego że premiera światowa była rok temu (Polska nieźle w tyle) ale jestem nawet pod lepszym wrażeniem niż jak oglądałam paranormal no i oczywiście efekty nieporównywalne z tym jak ogląda się w domu
stwierdziłam że teraz robię sobie przerwę w horrorach teraz pójdziemy sobie na jakąś komedię jak będą grali

[(kicia)]

a co tu tak cicho

[madzia2306]

dziewczyny się pewnie tżtują

[Chatka]

Napisane przez gosza_m

Nie tylko weekendów, ok Pewien kwietniowy wtorek też

OOOOOOOCZYWIŚCIE, ja właściwie myślałam o ślubnych terminach, a wyszły mi weekendy, przepraszam, to było bardzo bardzo głupie, co napisałam

Napisane przez (kicia)

chatko jeszcze co do tej rezerwacji to mam nadzieję że zarezerwowaliście sobie miejsca niezbyt wysoko. Bo im bliżej ekranu tym lepiej. Szczerze powiem że reklama filmu Happy Feet bardziej mi się podobała pod względem efektów niż Potter

W sumie zarezerwowaliśmy chyba w ostatnim rzędzie, bo ja tak najbardziej lubię Oj tam, już trudno, idziemy to idziemy, nie ma się co zastanawiać, obejrzymy, będzie z głowy

Napisane przez sikoreczka111

Mam pytanie, pamiętam, że kiedyś któraś pisała, że pracuje w kfc ..czy dobrze kojarzę ?? Podpowiecie kto to był? Bo chciałam zapytać o warunki ...

W kfc chyba tu nikogo nie mamy, tylko tusia pracuje w Macu

Napisane przez sztuczka_magiczka

Laski, tak w ogóle to chyba znalazłam idealną halkę do mojej sukni ślubnej Bo znalazłam 2 takie porządniejsze halki na all, u jednego sprzedającego Ale zastanawiam się którą wybrać Mam do wyboru halkę z 2 kołami (zdjęcie pierwsze) a obok fota "pod suknią" którą przesłał mi sprzedający na moją prośbę (żebym mogła zobaczyć jaki efekt się uzyskuje), natomiast na focie trzeciej i 4 jest halka z 3 kołami. No i niby ta ostatnia taka hardcorova bo aż 3 koła (ciekawe czy wygodna i czy suknia nie dynda w niej jak dzwonek ), ale z drugiej strony bardzo mi się podoba jak wypełnia suknię na focie czwartej... Na zdjęciu ostatnim jestem oczywiście ja w mojej sukni - to, że pognieciona to swoją drogą, ale babeczka dała mi do mierzenia jeszcze mniejszą halkę niż ta z 2 kołami, no i jak dla mnie to "zesmęciła" ten tiulowy dół, który z założenia powinien być puszysty ^^ Wydaje mi się, że ta halka z 3 kołami wyglądałaby super z moją suknią, bo ona ma naprawdę delikatny ten tiulik (i do tego lekko opalizujący) więc myślę, że efekty byłby bardzo fajny Oczywiście poczekam do umówionej przymiarki 5 sierpnia (robię poprawki ) i wtedy poproszę panie z salonu żeby mi dały największe halki jakie mają do przymierzenia Ale powiedzcie, co sądzicie ? (Jasne, że część z Was nie lubi takich dużych sukien, ale chodzi mi tu o obiektywne zachowanie stylu kreacji )

Wydaje mi się, że do Twojej jedynej bardziej by pasowała ta z trzema kołami, bo jednak ma taki właśnie krój. A czy będzie Ci wygodnie, to musisz poprzymierzać i zobaczyć

Napisane przez Ewusia_marchew

wróciłam dziś z wakacji było super ja chcę jeszcze

Nie wiem czy Was nadrobię, szczerze to wątpię, o ile pisałyście tyle co przed moim wyjazdem ale postaram się

Cieszę się, że Ci się wakacje udały Nadrobić nas to wielka sztuka, ale jak masz ze 3 wolne dni, to możesz spróbować

[(kicia)]

Napisane przez Chatka

W sumie zarezerwowaliśmy chyba w ostatnim rzędzie, bo ja tak najbardziej lubię Oj tam, już trudno, idziemy to idziemy, nie ma się co zastanawiać, obejrzymy, będzie z głowy

my też tak zawsze zamawiamy ale w końcu w czasie seansu się przesiedliśmy niżej

[Chatka]

Napisane przez (kicia)

my też tak zawsze zamawiamy ale w końcu w czasie seansu się przesiedliśmy niżej

W razie czego i my się przesiądziemy. Idziemy na HP z napisami, a na te seanse zawsze jest mniej chętnych. Ja nie znoszę polskich dubbingów filmowych. Bajki dubbingowane mamy cudownie, ale filmy to jedna wielka kaszana.

[madzia2306]

a my zawsze zamawiamy po środku i tak żeby siedziec na przeciwko ekranu nie pod kątem dlatego zawsze odpowiednio wcześniej rezerwuję miejsca
wczoraj niby nie było dużo ludzi na seansie ale za to byly pozajmowane wszystkie środkowe miejsca od naszego rzędu w zwyż

[Madziuniusia]

Melduję się po weselu i poprawinach

Ojj młodzi postawili na kamerzystę chcąc oszczędzić na zespole....
Zespół- wesele to zupełnie nie ich bajka, raczej kręcą ich rockowe klimaty. Młodą parę zawołali na pierwsazy taniec dopiero po interwencji mamy młodego. Okropnie dużo długich przerw... Poza tym wszystko ok
Kamerzysta- klasa! Ale cena też niczego sobie... Choć proporcjonalna do efektu. Mi osobiście na takim nie zależy, bo to tylko film z wesele, obejrzy się raz, może dwa i będzie leżał. Choć naprawdę cudo- wiem, bo już na weselu wyświetlał prezentację- plener i fragmenty kościoła i wesela. Cudnie zmontowane.

[madzia2306]

Napisane przez Chatka

W razie czego i my się przesiądziemy. Idziemy na HP z napisami, a na te seanse zawsze jest mniej chętnych. Ja nie znoszę polskich dubbingów filmowych. Bajki dubbingowane mamy cudownie, ale filmy to jedna wielka kaszana.

ja też wolę czytane mam podzielna uwagę i często nawet nie czytam tylko próbuję rozumiec za to moja siostra to leń i ona twierdzi że męczy ją czytanie filmu

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

Napisane przez Madziuniusia

Melduję się po weselu i poprawinach

Ojj młodzi postawili na kamerzystę chcąc oszczędzić na zespole....
Zespół- wesele to zupełnie nie ich bajka, raczej kręcą ich rockowe klimaty. Młodą parę zawołali na pierwsazy taniec dopiero po interwencji mamy młodego. Okropnie dużo długich przerw... Poza tym wszystko ok
Kamerzysta- klasa! Ale cena też niczego sobie... Choć proporcjonalna do efektu. Mi osobiście na takim nie zależy, bo to tylko film z wesele, obejrzy się raz, może dwa i będzie leżał. Choć naprawdę cudo- wiem, bo już na weselu wyświetlał prezentację- plener i fragmenty kościoła i wesela. Cudnie zmontowane.

a suknia Młodej? ładna?

[Madziuniusia]

Napisane przez madzia2306

ja też wolę czytane mam podzielna uwagę i często nawet nie czytam tylko próbuję rozumiec za to moja siostra to leń i ona twierdzi że męczy ją czytanie filmu

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------



a suknia Młodej? ładna?

nie w moim typie.

[(kicia)]

Napisane przez Chatka

W razie czego i my się przesiądziemy. Idziemy na HP z napisami, a na te seanse zawsze jest mniej chętnych. Ja nie znoszę polskich dubbingów filmowych. Bajki dubbingowane mamy cudownie, ale filmy to jedna wielka kaszana.

ja na filmie 3D nie mogła bym się skupić na napisach a w sumie mój angielski nie jest na tyle dobry żeby każdy tekst zrozumieć

[Chatka]

Napisane przez Madziuniusia

Melduję się po weselu i poprawinach

Ojj młodzi postawili na kamerzystę chcąc oszczędzić na zespole....
Zespół- wesele to zupełnie nie ich bajka, raczej kręcą ich rockowe klimaty. Młodą parę zawołali na pierwsazy taniec dopiero po interwencji mamy młodego. Okropnie dużo długich przerw... Poza tym wszystko ok
Kamerzysta- klasa! Ale cena też niczego sobie... Choć proporcjonalna do efektu. Mi osobiście na takim nie zależy, bo to tylko film z wesele, obejrzy się raz, może dwa i będzie leżał. Choć naprawdę cudo- wiem, bo już na weselu wyświetlał prezentację- plener i fragmenty kościoła i wesela. Cudnie zmontowane.

Fajnie, że się dobrze bawiłaś, chociaż dziwne, że zamówili drogiego kamerzystę, a kiepski zespół... Jakby mnie było stać na drogiego kamerzystę, to tym bardziej na droższy zespół.
Wiesz, może dla Młodych (tak jak dla nas) to będzie "tylko film z wesela". może też planują coś fajnego nakręcić, dlatego zainwestowali
A fotki jakieś masz z wesela?

Napisane przez madzia2306

ja też wolę czytane mam podzielna uwagę i często nawet nie czytam tylko próbuję rozumiec za to moja siostra to leń i ona twierdzi że męczy ją czytanie filmu

Ja w ogóle nie lubię ani dubbingu, ani lektorów w filmach, bo przyjemność sprawia mi oglądanie i słuchanie oryginalnych tekstów, intonacji głosu, szczególnie, że język angielski ma mnóstwo fajnych gier słów, które osobiście uwielbiam
Ja napisy traktuję bardziej jako dodatek, zerkam, żeby nic mi nie umknęło, ale generalnie raczej rozumiem oryginalne dialogi

[__Paulinka__]

heej my właśnie wracamy z Tropical Island było suuper czysta , ciepła woda, drzewka tropikalne, piasek, zjeżdżalnie .. z Tz prawie cały dzień spędziłam w wodzie nam się bardzo podobało . zdjęcia prześle Wam po powrocie do NO

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

oczywiście przejeżdżajac przez szczecin pomyslalam o naszej Sztuczne i koocorku
pozdro dla nich

[Madziuniusia]

młodym nie robiliśmy, ale swoim was uraczę

[gosza_m]

Napisane przez __Paulinka__

heej my właśnie wracamy z Tropical Island było suuper czysta , ciepła woda, drzewka tropikalne, piasek, zjeżdżalnie .. z Tz prawie cały dzień spędziłam w wodzie nam się bardzo podobało . zdjęcia prześle Wam po powrocie do NO

Tam jest bardzo fajnie AŻ zazdroszczę, też wypluskałabym się w ciepełku, nawet pod szkłem

A mój TŻ znów mi pojechał, dwa tygodnie w samotności
Oby szczęśliwie zajechał na miejsce Jak mi się już tęskni!!!!!!!!

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ----------

Napisane przez Madziuniusia

młodym nie robiliśmy, ale swoim was uraczę

Jaki lachon!!! I w tych ciemniejszych włoskach tak poważniej wyglądasz

[Chatka]

Napisane przez __Paulinka__

heej my właśnie wracamy z Tropical Island było suuper czysta , ciepła woda, drzewka tropikalne, piasek, zjeżdżalnie .. z Tz prawie cały dzień spędziłam w wodzie nam się bardzo podobało . zdjęcia prześle Wam po powrocie do NO

Fajnie, że weekend udany Ciekawa jestem, jak jest na takiej Wyspie, może i my się kiedyś tam wybierzemy Chociaż wolimy bardziej odludne zakątki, a tam pewnie dużo ludzi

Napisane przez Madziuniusia

młodym nie robiliśmy, ale swoim was uraczę

Ulala, laseczka!

Napisane przez gosza_m

A mój TŻ znów mi pojechał, dwa tygodnie w samotności
Oby szczęśliwie zajechał na miejsce Jak mi się już tęskni!!!!!!!!

Biedaku Jak dobrze, że masz nas

[gosza_m]

Napisane przez Chatka

Biedaku Jak dobrze, że masz nas

I od razu mi lepiej

[Seagirl]

Napisane przez malwus20

Ja mam zespół Texas z Zamościa ale z tego co mi wiadomo to jeździ tez w inne strony Polski Ma go jeszcze kilka PMek z tego wątku Tylko nie wiem czy o ten zespół Ci chodziło. Ale oni biorą 3500 za jeden dzień + dojazd.

Hej,
dzięki, ale już chyba jednak weźmiemy taki inny zespół z Warszawy na którym bawiliśmy się u znajomych,wyjdą nas 4000zł + 500zł zaliczki które przepadnie nam po rezygnacji z tamtego zespołu, ale trudno, chociaż będe miała spokojne sumienie i nie będe się stresować bo sprawdzony zespół to co innego, a o tamtym nadal nie mamy żadnych sprawdzonych opini, więc raczej im podziękujemy. W sumie nam się podobali dlatego ich wzięliśmy ale to ryzyk fizyk a lepiej będzie bez stresu.

[evoonia86]

hello a my zrobiliśmy wypad do Media M po papier na zaproszenia. i znaleźliśmy całkiem fajny w białym kolorze gramatura 250, zobaczymy jak się będzie na nim drukowało. ogólnie to tam jest spory wybór takich ozdobnych papierów, więc Chatko polecam sie tam wybrac

[Nattiv]

Witam Właśnie wróciłam z poprawin. Zdam Wam krótką relację (zdjęć jeszcze nie posiadam niestety) i lecę spać, bo padam ze zmęczenia

Ogólnie mogę powiedzieć, że zabawa bardzo udana.
Jak dojechałam z Tż na miejsce (wesele w Katowicach) to czekając u brata Młodego poznaliśmy kilka bardzo sympatycznych osób. Potem pojechaliśmy wszyscy razem do kościoła. Kilka koleżanek PMki zrobiło bramę tuż przed kościołem Młoda bardzo ładnie wyglądała. Miała białą suknię princessę ale nie tiulową, cięty welon średniej długości a we włosach wpięte 2 róże w kolorach wiązanki. Podobało mi się, że po mszy było robione grupowe zdjęcie z wszystkimi gośćmi Na sali natomiast dekoracja była beznadziejna, ale obsługa i jedzenie świetne. Podczas pierwszego tańca brat i świadek Młodego wystrzelili tuby z płatkami róż. ( Muszę takie mieć ) Zespół na początku trochę nawalił, bo jak Młodzi pojechali na zdjęcia, to grali 3 piosenki i robili pół godziny przerwy . Jak wrócili to się poprawili, ale przez 2 godziny nikt się prawie nie bawił. Na oczepinach welon złapała świadkowa Tuż po nich wszyscy wrócili do stołów, zgasło światło, zagrała muzyka i na salę wjechał płonący prosiak Fajny efekt, ale każdy był już tak przejedzony, że mało kto go zjadł. Po tym były przyśpiewki przy stołach i kilka zabaw. Podczas jednej mój brat został w samych bokserkach, skarpetkach, jednym bucie i krawacie
Dużo śmiechu było więc je opisze Wyglądało to tak, że kilka wytypowanych dziewczyn dostawało zadanie i trzeba było jak najszybciej je wykonać i wrócić na środek sali gdzie stały krzesła (jedno mniej w stosunku do liczby uczestniczek). Ostatnia odpadała. Zadania były następujące:
- przynieść pełny kieliszek wódki
- przynieść prawy męski but
- przynieść pasek
- przynieść koszulę
- przynieść banknot
- przynieść liść z drzewa
- przynieść męskie spodnie lub stanik (nie mógł być swój)
Zwyciężczyni miała pamiątkowe zdjęcie wśród facetów, którzy dali swoje koszule
Po tym każdy facet, który dał jakąś część swojej garderoby miał się jak najszybciej ubrać, a pierwszy dostawał nagrodę ( mój Tż wygrał )

O 4 wesele się skończyło, a dzisiaj były poprawiny, ale już bez orkiestry. Była muzyka puszczona z komputera.
No to w sumie tyle
Dobranoc

[Chatka]

gosza, i o to cho!

Seagirl, pochwal się w takim razie zespołem, który ostatecznie wybraliście

Napisane przez evoonia86

hello a my zrobiliśmy wypad do Media M po papier na zaproszenia. i znaleźliśmy całkiem fajny w białym kolorze gramatura 250, zobaczymy jak się będzie na nim drukowało. ogólnie to tam jest spory wybór takich ozdobnych papierów, więc Chatko polecam sie tam wybrac

Super, dzięki za info A w który byliście? My mamy najbliżej ten na Górczewskiej, więc pewnie tam się wybierzemy... Duży był wybór kolorów, czy raczej białe, ecru przeważały? 250g to dość gruby, a próbowaliście go już zginać?

Nattiv, dzięki za relację i brawo dla TŻta za pierwszą nagrodę Fajnie, że się dobrze bawiliście

No, zbieram się do spania, bo jutro zaczynam ostatni tydzień pracki... trzeba rano wstać i wyciągnąć z tego tygodnia jak najwięcej godzin
Dobrej nocki Dziewczynki

[evoonia86]

Napisane przez Chatka

Super, dzięki za info A w który byliście? My mamy najbliżej ten na Górczewskiej, więc pewnie tam się wybierzemy... Duży był wybór kolorów, czy raczej białe, ecru przeważały? 250g to dość gruby, a próbowaliście go już zginać?

my byliśmy na Al. Krakowskiej. mieli różne kolory, ale nas najbardzoiej interesował: biały, ecru, jasne złoto i taka lekka brzoskwinia. ostatecznie wybraliśmy perłowy, bo tak ładnie się błyszczy były gramatury: 100, 200, 220, 240 i 250. wzięliśmy ten 250 na próbę, bo Tż stwierdził, że taki będzie najlepszy próbowaliśmy go lekko zaginać i jest ok. jutro w pracy spróbuję na nim wydrukować wzór zaproszenia i zobaczymy jak będzie wyglądało. ogólnie to tam jest drogo, bo za 20 arkuszy licza sobie 29,90 a na allegro taki sam znaleźliśmy za 17 zł. w media kupiliśmy tylko 1 szt, żeby zobaczyć jak się będzie prezentował i jak zda egzamin, to zamówimy więcej arkuszy na allegro.

[gosza_m]

Napisane przez Nattiv

Dużo śmiechu było więc je opisze Wyglądało to tak, że kilka wytypowanych dziewczyn dostawało zadanie i trzeba było jak najszybciej je wykonać i wrócić na środek sali gdzie stały krzesła (jedno mniej w stosunku do liczby uczestniczek). Ostatnia odpadała. Zadania były następujące:
- przynieść pełny kieliszek wódki
- przynieść prawy męski but
- przynieść pasek
- przynieść koszulę
- przynieść banknot
- przynieść liść z drzewa
- przynieść męskie spodnie lub stanik (nie mógł być swój)
Zwyciężczyni miała pamiątkowe zdjęcie wśród facetów, którzy dali swoje koszule
Po tym każdy facet, który dał jakąś część swojej garderoby miał się jak najszybciej ubrać, a pierwszy dostawał nagrodę ( mój Tż wygrał )

Cieszę się, że wesele udane
A tą powyższą zabawę znam, jest super dla bardzo rorywkowego towarzystwa, bo w innym wypadku co niektórzy mogą się poobrażać.

[evoonia86]

ja pamiętam jak kiedyś w takiej zabawie zespół kazał paniom przynieść męski zegarek i nagle okazało się, że żaden facet obecny na sali nie ma zegarka panny biegały jak oszalałe, aż w końcu zespół zmienił zegarek na damską pomadkę

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

wszystkie laski uciekły to i ja zbieram się spać
dobrej nocki wszystkim PM-kom i ich Tż-tom