Michaelowa Nibylandia XXXV. Because You're the one for us... ♥ Forever…

[_dariia]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;18097145]Jeszcze nie wiem gdzie, ale będę informować na bieżąco, jeśli Cię to interesuje
Jakie tylko chcesz, tylko pisz!

Ej właśnie, lubicie takie czarne slimaczki z Haribo? bo ja...
Jedyne żelki, jakich nienawidzę [/QUOTE]

bardzo! Informuj...

O fuuuj, nie znosze tych anyżowych haribo...

o ja Cię całe zycia myślałam, że to anyżkowe są...

[historjon]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;18097211]


O jaa, jestes jedyna chyba [/QUOTE]


ale kiedys nie znosiłam nie dawno polubiłam

[ilios]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;18097173]Coś Ty, śliczna jest![/QUOTE]
az podswietlilam Twoja wiadomosc, bo myslalam, ze na bialo cos dopisalas po tym szokujacym wyznaniu

[girlonthebridge]

na zdjęciach tak u Kuby wygląda... dziwnie

za to Żebrowski

[groszek75]

ale sie zgrzalam

zaraz wklejam

[girlonthebridge]

Kama wysyłaj mi te foto na maila migiem!

[groszek75]

Napisane przez historjon

Grosiu ja za 30 minut wrócę zdążysz?

tak

[girlonthebridge]

co to ja chciałam napisać jezuuuuuuuu zapomniałam


a juz wiem tez ie lubie tych czarnych żelków

[_dariia]

Nooo, Rubik doładnych nie nalezy... Zwłaszcza teraz wtych ciemnych włosach...

ale moja psiapsióla za nim siakała...

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez ilios

az podswietlilam Twoja wiadomosc, bo myslalam, ze na bialo cos dopisalas po tym szokujacym wyznaniu

serio Wam się nie podoba?

[groszek75]

wlasnie ja mialam Lu wyslac Michala

[kamuha]

Poszło Lusindo

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Ej Wy mówicie o Rubik Anji....czy Piotrze klaskaczu...bo nei chce i się cofac strony

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Ja o Anji

[_dariia]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;18097350]Ja o Anji [/QUOTE]

a ja myslałam, że o Piotrku...

jeśli o Anji to jest moim zdaniem śliczna...

[girlonthebridge]

ja też o Anji (ale u Wojewódzkiego) wygladała paskudnie

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

w ogóle to kopulodrom Żebrowskiego mnie zabił

[Kasieńka_666]

Czujecie jakąś różnicę tutaj od wczoraj ?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

No u Kuby nie wyglądała najlepiej i do tego strasznie sepleni, ale na zdjęciach jest piękna

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez Kasieńka_666

Czujecie jakąś różnicę tutaj od wczoraj ?

niuch niuch... a co, tyłek w Twoim avatarze ma gazy?

[girlonthebridge]

nie?

[kamuha]

Napisane przez Kasieńka_666

Czujecie jakąś różnicę tutaj od wczoraj ?

Ankowe bąki jeszcze śmierdzą

[girlonthebridge]

Asia na zdjęciach tak powiedziałam to wcześniej ale u Kuby nie urwała mi

[ilios]

rany no ja tez o klaskaczu myslalam i mnie zaskoczylas, Aska, masakrycznie wrecz

[_dariia]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;18097431]No u Kuby nie wyglądała najlepiej i do tego strasznie sepleni, ale na zdjęciach jest piękna

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------


niuch niuch... a co, tyłek w Twoim avatarze ma gazy? [/QUOTE]


Anja jest śliczna, ale nie widziałam jej u Kuby...

[ilios]

Bosszzzzzzzzzzzz jacy ludzie sa glupi moj jeden znajomy z fb [kumpel Radza zreszta] ma dodane tylko 1 zdjecie [i jeszcze jakies tam na tablicy].
no i zainstalowal sobie aplikacje "photo of the day" ktora od kilku dni mu losuje zdjecie dnia sposrod jego jedynego zdjecia

[Kasieńka_666]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;18097431]No u Kuby nie wyglądała najlepiej i do tego strasznie sepleni, ale na zdjęciach jest piękna

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------


niuch niuch... a co, tyłek w Twoim avatarze ma gazy? [/QUOTE]




Nie!

Napisane przez kamuha

Ankowe bąki jeszcze śmierdzą

NIE!





Nie czujecie tej lekkości?




guuuuuupie

Jestem na diecie od wczoraj
Jestem tak ZajedwaMajkofolobiście głodna, że *******nę tu zaraz

[girlonthebridge]

Boże podnieciłam sie

[groszek75]

Odcinek 15

Pierwsza ich noc w jego domu byla cudowna, Majkel byl powiedziec dzieciom dobranoc, potem wzieli wspolny prysznic, gdzie tez sie kochali zmyslowo i po paru godzinach snu, znow znaleźli droge do cudownego źrodla, namietnosc brala gore, milosc otaczala ich dookola, byli szczesliwi. Majkel nazwal ja cudem, a ona po cichu dziekowala, za ten dar w postaci jego osoby.
Obudzila sie troche obolala i zorientowala sie, ze Majkel lezy na boku, podpiera sie na reku i ja obserwuje, a kiedy otworzyla oczy usmiechnal sie do niej.
- smiejesz sie ze mnie co? - zapytala zadziornie - pewnie wygladam jak jakas czarownica, ale troche mna potarmosiles - zasmiala sie.
- usmiecham sie do Ciebie slonko moje - powiedzial czule Majk i pocalowal ja goracymi ustami - jestem w koncu taki szczesliwy, ze moge sie obudzic kolo Ciebie a nie zrywac sie i jechac zaraz po sexie.
- wspaniale uczucie nie - Marta wtulila sie w jego ramiona i tak lezeli sobie w milczeniu jeszcze przez pare chwil pieknego poranka.

Śniadanie zjedli znow wspolnie z dzieciaczkami, potem ona sie zabrala i pojechala do biura, Majkel na proby, kazde zajete swoimi sprawami, ale mysli ich krazyly wokol czegos wspolnego.
- hej moja psiapsiolko - wpadla do niej A. - wygladasz jak - i nie dokonczyla, tylko sie smiala
- jak co? - zapytala Marta - i sie wpatrywala w kolezanke
- juz nic nie mowie , wiem pierwsza noc, ciii, lalalala, - odparla A. I juz zaraz obie laly z siebie nawzajem
- Ty to naprawde masz cos z garem - ledwo wypowiedziala to Marta, bo caly czas dusila sie ze smiechu i jak sie troche uspokoily to przy pysznej latte pogadaly na rozne tematy
- tylko mnie nie pytaj o takie tam wiesz - zasmiala sie znow Marta, kiedys o tym gadalysmy, ale teraz to juz nie to samo co net, foty, powiem tylko , ze MJ jest idealny jak dla mnie i taki jak sobie go wyobrazalysmy ( teraz emotka )
- a widzisz, zapomnialabym - palnela sie w czolo A. - mialam was zaprosic do P. na imieniny, w sobote przyszlibyscie do nas co?
- a przeciez, no jasne, MJ sie ucieszy na pewno - Marta tez sie ucieszyla na sama na mysl o milym spotkaniu z przyjaciolmi.

Dzien obojgu szybko zlecial i spotkali sie w domu, juz na kolacji, dzieci juz raźniej sie zachowywaly, a Blanket to juz przylepiec z Reksiem sie zrobil na calego.
- a co dzis robiliscie? - zagadnela dzieci Marta
- to co zwykle - odpowiedzial szybko Prince, nauka i nauka i no i pilka i takie tam
- a to takie tak , mnie intryguje - Marta ciagnela dalej ten sam temat
Majkel parsknal, ale sie nie odezwal slowem, tylko obserwowal , podobalo mu sie jak Marta rozmawia z jego pociechami.
- no... - zajakal sie zdziwiony Prince - no takie tam inne rzeczy co robimy co dzien, jak np. i sie zawiesil na chwile
- jak np. gra na komputerze nie? - wypalila Paris
- A to o to chodzi - usmiechnela sie Marta, tez lubie w cos tam pograc - mowila dalej, ale nie mam za bardzo czasu ostatnio.
- O to super, ze tez grasz - klasnal w rece Blanket - z tatusiem bedziesz grala, on tez cos ostatnio tego nie robi, ale lubi bardzo - pokiwal glowa - mowie Ci.
Marta sie zasmiala i spojrzala na Majkela, ktory jakby troche sie zawstydzil, ze ktos wyjawil jakas jego tajemnice, ale widzac jej mine, wiedzial, ze moze byc soba i nic nie ukrywac.
Po kolacji wziela sobie kubek kawy z kuchni i poszla z nim do biblioteki, podkurczyla nogi i usiadla w wygodnym fotelu, ktory byl spory i ona w nim prawie tonela. Caly wypoczynek wykonany byl z miekkiego w kolorze oliwki aksamitu, meble byly pewnie antyczne, pieknie rzeźbione i idealnie pasowaly do wystroju tego jakze magicznego miejsca. Zamyslila sie i patrzyla na regaly z ksiazkami, kazda z nich kryla jakas tajemnice, jakas opowiesc, wystarczylo siegnac, otworzyc i po kilku zdaniach przeniesc sie to do sredniowiecza, to znow do dzikiego lasu, to do domku na plazy. Albo uczestniczyc w roznych
eskapadach czy znaleźć sie w srodku jakiejs tragedii. Ostatnio zaniedbala czytanie, bo spotkanie MJ duzo zmienilo w jej zyciu i gdy przychodzila pora spania nie miala juz sily siegac po lekture, wystarczylo , ze przylozyla glowe do poduszki, a juz zapadala w gleboki sen. I tak jakos i teraz glowa poszla na bok, oczy sie zamknely i Marta znow powoli odplywala, na wygodnym fotelu, az nagle poczula cos mokrego na dloni, otworzyla szeroko oczy
- Reksiu, a to Ty - piesek wskoczyl jej na kolana i zaczal lizac po twarzy , uslyszala dzieciecy smiech, spojrzala w jego strone,
a tam stal Blanket i cieszyl buźke.
- a co sie tak smiejesz ? - zapytala i sama juz sie smiala, chlopiec podbiegl i wcisnal sie obok nich,
- szukalem Cie, bo moze bys poszla z nami na spacer przed spaniem? - zapytal niesmialo
- a pewnie , troche mi sie kimnelo, ale dawno z Reksiem nie bylam, to nie moge tego zaniedbywac i poszli we dwojke z biegnacym pieskiem na spacer po ogrodzie.Sennosc od razu uleciala, bol stop minal, patrzyla jak chlopiec gania z pieskiem , troche sie martwiac zeby sie nie przewrocil.Poganiali i wrocili do domu,
- przyjdziesz mi poczytac cos? - zapytal cichutko
- pewnie - odparla jakze uradowana, a masz juz jakas ksiazeczke?
- nie - bo tata mi cos opowiada, ale moze jak skonczy to bys mi poczytala - zmruzyl slodko oczeta przy tej prosbie.
- dobrze kochanie - pocalowala go w glowke - przyjde zaraz jak tata wyjdzie.

Zaczela szukac MJ, kurcze, pomyslala, wielka ta chata i co teraz mam do niego dzwonic, gdzie jest, stanela i zaczela sie
zastanawiac gdzie go moze znaleźć.
- a pewnie szukasz taty - akurat Paris szla, on o tej porze bywa w tamtym pokoju, wskazala Marcie drzwi na koncu korytarza.
- dziekuje - usmiechnela sie Marta i poszla w strone pokoju.
zapukala cicho i weszla , Majkel siedzial za biurkiem i cos pisal, podniosl glowe na dźwiek otwieranych drzwi i sie usmiechnal
- a to Ty
- no ja, gdyby nie Twoja cora, to nie wiem gdzie bym miala Cie szukac, chcialam z Toba chwile pogadac.
- juz cie slucham,Majkel wyszedl zza biurka , tu sobie przychodze jak mnie nachodzi wena na pisanie , ale co pisze to Ci kiedys powiem, na razie przymierzam sie do czegos.
- ok, a ja mam pytanie : masz gdzies tu bajki dla dzieci?
Majkel otworzyl szeroko oczy i sie zasmial
- no czarodziejka - mam, sa w bibliotece, a po co Ci?
- umowilam sie z Kocykiem, ze jak juz wyjdziesz od niego, to ja mu poczytam cos.
- o jak fajnie, to chodźmy cos poszukamy, wzial ja za reke, ale zanim poszli, przyciagnal ja do siebie i pocalowal.
W bibliotece przejrzala spora ilosc bajek, w koncu wybrala cos odpowiedniego dla chlopca w wieku Kocyka
- a mam jeszcze cos - przypomniala sobie Marta, Anna nas zaprosila na imieniny swgo meza w sobote, mam nadzieje, ze pojdziesz ze mna?
- imieniny, a coz to jest? - zapytal Majk
- no tak, w Polsce sie obchodzi i urodziny i imieniny i mu tu sobie ten zwyczaj robimy .
- a to fajnie, milo bedzie znow ich spotkac.
- no i jeszcze bym sobie z Toba pograla na kompie - Marta zmienila nagle temat
Majkel spojrzal na nia rozbawiony
- nie ma sprawy, ale nie dzis, dzis mam ochote na inna zabawe , zlapal ja w pasie i przyciagnal do siebie, zamykajac szczelnie w ramionach
- a dzieci, Blankiet?
- mamy czas, chodź i pociagnal ja w strone innych drzwi, za ktorymi okazalo sie, ze jest sauna, pomogl sie jej rozebrac, sam szybko pozbyl sie swego ubrania i zaraz znaleźli sie w goracym pomieszczeniu. Dolal olejku zapachowego, usiedli sobie i rozkoszowali sie chwila, ktora przeciagnela sie mile doznania erotyczne. Tym razem Majk wymasowal Marcie cialo, dotykal delikatnej kobiecej skory, jego dlonie docieraly tam gdzie niektorzy moga pomarzyc, a Marta sie calkowicie oddala jemu. W koncu pociagnal ja na siebie, siedziala na nim dotykajac jego torsu swoimi nagimi jedrnymi piersiami, Majk draznil je kciukami, az pociemnialy, tak samo jego ciemne oczy pociemnialy jeszcze bardziej, czula jaki jest podniecony, jego goracy oddech palil ja w szyje, w koncu polaczyli sie w ognistym tancu , i jak para wytrawnych tancerzy podazali na tym parkiecie w coraz szybszym tempie, zeby na koncu wykonac ten jedyny swego rodzaju piruet, piruet ktory siegnal w koncu gwiazd, a gorace powietrze w saunie zmieszalo sie z ich szybkimi oddechami.


cdn.

[kamuha]

Napisane przez Kasieńka_666

Jestem na diecie od wczoraj [/COLOR]
Jestem tak ZajedwaMajkofolobiście głodna, że *******nę tu zaraz

Ah to już wiem kto mi żarcie do lodówki podrzucił!
Dzieki...nie musze iśc na zakupy

[_dariia]

Groniu łał
Kocham Blanketa...

[ilios]

Katrina, ale uwazaj na Juniora

[groszek75]

Napisane przez _dariia

Groniu łał
Kocham Blanketa...

masz jak ja