Jak poradzić sobie ze zmęczeniem ?

[2016070150903]

do pracy musisz chodzić i raczej nikt tu Ci nie powie- nie chodź do pracy w nocy. z tym, że w dzień powinnaś odespać. a co zrobisz to już Twoja sprawa. możesz iść do apteki, opowiedzieć pani magister o swoim problemie. jeśli Cię nie wyśmieje to może dostaniesz jakieś pigułki cud.

[Mondzia]

Napisane przez Umbra

do pracy musisz chodzić i raczej nikt tu Ci nie powie- nie chodź do pracy w nocy. z tym, że w dzień powinnaś odespać. a co zrobisz to już Twoja sprawa. możesz iść do apteki, opowiedzieć pani magister o swoim problemie. jeśli Cię nie wyśmieje to może dostaniesz jakieś pigułki cud.

Zauważyłam że "jedziesz po mnie" od początku tego wątku, nie wiem dlaczego, ale ok...

Czy ja napisałam, coś w stylu, że chcę aby ktoś mnie zwolnił z nocnych zmian? I że po pracy, gdy wrócę rano... nie będę spać?

Jedyne do czego nie dopuszczę, to do tego aby moim życiem zawładnęła praca i dni wyglądały u mnie: praca-dom-praca-dom... chyba rozumiesz...

[phdwao]

Mondzia, po części rozumiem Cię, bo też jestem"typem latawca" że tak to nazwe.Nie potrafisz usiedzieć w domu, bo poprostu taką masz naturę. Rzeczywiście wzmacniaj organizm suplementami, ale obawiam się,że to nie wystarczy do końca.Mogą się zacząć bóle serca, zawroty głowy. Przechodziłam to kiedyś teraz wiem,ze nie jesteśmy niezniszczalni, że w końcu organizm pokaże że nie daje rady żyć w tym tempie. Dodaj sobie chociaż godzinkę snu, zobaczysz jak wiele to daje. Choć myślę,że przekonasz się do odpoczynku dopiero jak organizm zacznie "siadać"

[2016070150903]

taaak, jadę po Tobie. to aktualnie mój główny cel życiowy.

bardzo przepraszam, że nie podałam Ci nazwy preparatów. może ktoś inny będzie bardziej uczynny. chętnie to zobaczę.

[Mondzia]

Napisane przez Umbra

taaak, jadę po Tobie. to aktualnie mój główny cel życiowy.

bardzo przepraszam, że nie podałam Ci nazwy preparatów. może ktoś inny będzie bardziej uczynny. chętnie to zobaczę.

hehe... zołza

[2016070150903]

dlaczego mężczyźni kochają zołzy?

eh, Mondzia, Mondzia.

kup jakiś preparat witaminowy, w sensie, że witaminy zebrane do kupy w jednej tabletce. jest z czego wybierać. takie jeszcze nikomu nie zaszkodziły.

a w pracy ratować się możesz kawą, Tigerem, etc., ale to na krótką metę.

[ilo16na]

Napisane przez Umbra

dlaczego mężczyźni kochają zołzy?

eh, Mondzia, Mondzia.

kup jakiś preparat witaminowy, w sensie, że witaminy zebrane do kupy w jednej tabletce. jest z czego wybierać. takie jeszcze nikomu nie zaszkodziły.

a w pracy ratować się możesz kawą, Tigerem, etc., ale to na krótką metę.

Ponoc dodaje energii Vigor z Zen-szeniem.Ale nie probowalam.
Wiem ze kawa i Redbule i Tiger daja dobre rezultaty ale wiadomo nie zdrowe sa.Lepsza juz chyba ta kawa.

Nie polecam Plussu z zelazem- tez ponoc dodaje energii-dobrze smakuje i dobrze mi sie po nim..spi..

[Hultaj]

Plusz active, i jest pychaśny.



I powodzenia Ci życzę, jak Ty chodzisz zmęczona, bo 13 ;-) godzin dostają Twoi znajomi, a całe 3,75 Twoje ciało, zamiast o tej 11 sie położyć do łóżka - może Ci się przydać.

Co do tych nocek. Pech. Spanie w dzień to nie jest spanie. No chyba, że mieszkasz gdzieś daleko od ludzi, zaciągniesz zasłony i nie grożą Ci pobudki przez listonosza, telefony czy głośne tupanie dzieciaków po schodach.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Nic nie zastąpi Ci snu.
Organizm musi się zregenerować i potrzebuje na to więcej czasu niż trzy pełne godziny.
Żeby móc funkcjonować prawidłowo.
Preparaty utrzymają Cię na nogach, to wszystko.


Twój wybór, ale prędzej, czy później odbije się to na Twoim zdrowiu.

[Vivienne]

Ja bym na Twoim miejscu nie myślała o jakimś wzmacniaczu czy dopalaczu energetycznym, ale o większej ilości snu. Nie karzę Ci rezygnować ze spotkań ze znajomymi, ale przecież możesz je trochę skrócić by kłaść się przed północą? To już by było coś. A przed snem Novita Night nie zaszkodziłaby.

[anecia0509]

Jestem pewna, że długo tak nie pociagniesz :/
Wiem ze swoijego doswiadczenia (tj ja mam problemy ze snem...)
Na początku dawałam rade, ale z czasem problem narasta
A przez to także mozesz mieć potem problemy ze snem, bo organizm bedzie przyzwyczajony do tylu godzin snu
Chodź wcześniej spać, bo zaczyna się od zmęczenia... potem może zacząć Cię boleć serce, bo organizm potrzebuje wiecej snu. Nie bedziesz miała kompletnie na nic siły, nie bedziesz w stanie mysleć ze zmęczenia, głowa bedzie Cię bolec. Jak pisała Backie to napewno odbije sie na zdrowiu, ale może nawet odpic sie na psychice, znam osobę która nabawiła sie przez takie coś depresji.

[Mycha84]

moim sposobem jest plusssz up z magnezem, jedna butelka codziennie, ewentualnie, kiedy akurat mam więcej zajęć i potrzebuję energii to piję tego z guaraną... na mnie akurat działają i bardzo sobie chwalę