-10kg i więcej

[Ayati]

Napisane przez haniajenar

Ja mam jakiegoś pecha Właśnie jak chciałam zacząć się odchudzać w swojej "pożegnalnej" i ostatniej tabliczce czekolady znalazłam kod i wygrałam kasę! Teraz czatuję na kolejną okazję, bo konkurs jest też na fejsbuku - konkurs Alpen Gol. W opakowaniach czekolady sa kody do wysłania smsem - codziennie 50 osób wygrywa stówkę, którą się odbiera z w bankomacie Euronetu. Podobno trwa do końca czerwca, a ponieważ już kilkakrotnie miałam szczęście, dietę zacznę dopiero na początku lipca )) No ale przynajmniej mam kasę http://www.facebook.com/EuronetPolska

Nie nazwałabym tego pechem. Gratuluję! Czekolady możesz kupować i np. obdarowywać swoje młodsze rodzeństwo nimi, czy rodziców. Na pewno się ucieszą. Takie odwlekanie diety będzie Ci się przeciągało w nieskończoność Wiesz, że przy okazji narobiłaś nam tutaj ( czyt. dziewczyną na diecie) smaku zarówno na Alpen Gold jak i kaskę , która się w niej znajduje? To nie jest przyjemne uczucie

[Eldo_rado]

czekolada? błagam, nie mówcie mi tu o czekoladzie

[xxxkasiuxxx]

o ostrooo. biedactwo
to prawda że wszystko zależy od organizmu bo ja w tamtym roku zgubiłam 10 kg przez to że mało jadłam i waga wtedy też szybko spadała. Nauczyłam się poprostu panować nad głodem prze to jedynie rozregulowała mi się miesiączka i był efekt jojo bo potem obóz i cóż słodycze i równomierne jedzenie ... Ale czułam się dobrze ale i tak każdy przez takie coś zachoruje, faktem jest tylko to kiedy....

[Edail]

Napisane przez haniajenar

Ja mam jakiegoś pecha Właśnie jak chciałam zacząć się odchudzać w swojej "pożegnalnej" i ostatniej tabliczce czekolady znalazłam kod i wygrałam kasę! Teraz czatuję na kolejną okazję, bo konkurs jest też na fejsbuku - konkurs Alpen Gol. W opakowaniach czekolady sa kody do wysłania smsem - codziennie 50 osób wygrywa stówkę, którą się odbiera z w bankomacie Euronetu. Podobno trwa do końca czerwca, a ponieważ już kilkakrotnie miałam szczęście, dietę zacznę dopiero na początku lipca )) No ale przynajmniej mam kasę http://www.facebook.com/EuronetPolska

Dla mnie to brzmi jak spam jakiś.

[agulaaaa]

Dla mnie tak samo

W takie ciepłe dni wogóle nie mam ochoty na żadne czekoladowe smakołyki

[Ayati]

Nawet jeśli to spam, to miejsce do jego umieszczenia nietrafione, bo wiadomo że my tutaj się na takie coś nie skusimy!

[xxxkasiuxxx]

tak jest czekolada to puste kalorie a dla nas to fuuuuu

[haniajenar]

Niestety, ale moje umiłowanie czekolady w żaden sposób nie "reaguje" ani na zimę ani na lato, choć wszystkie koleżanki twierdzą, że w lecie jakoś mniej je ciągnie do słodkości

---------- Dopisano o 05:38 ---------- Poprzedni post napisano o 05:35 ----------

Eeeej, jaki spam? Trochę mi przykro, no ale trudno Trzymam i za Was i za siebie kciuki by się nie kusić Przepraszam, że według Was spamuję , więc kończę dyskusję....

---------- Dopisano o 05:41 ---------- Poprzedni post napisano o 05:38 ----------

Napisane przez Edail

Dla mnie to brzmi jak spam jakiś.

Przykro mi , no ale widocznie coś źle napisałam, skoro taka reakcja... Myślałam, że mam śmieszną historię, a okazało się, że moje przeżycie i trud przejścia na dietę to spam

[agulaaaa]

Napisane przez haniajenar

Niestety, ale moje umiłowanie czekolady w żaden sposób nie "reaguje" ani na zimę ani na lato, choć wszystkie koleżanki twierdzą, że w lecie jakoś mniej je ciągnie do słodkości

---------- Dopisano o 05:38 ---------- Poprzedni post napisano o 05:35 ----------

Eeeej, jaki spam? Trochę mi przykro, no ale trudno Trzymam i za Was i za siebie kciuki by się nie kusić Przepraszam, że według Was spamuję , więc kończę dyskusję....

---------- Dopisano o 05:41 ---------- Poprzedni post napisano o 05:38 ----------


Przykro mi , no ale widocznie coś źle napisałam, skoro taka reakcja... Myślałam, że mam śmieszną historię, a okazało się, że moje przeżycie i trud przejścia na dietę to spam

A co nam więcej o sobie powiesz?
Ile ważysz? Wzrost? Cel?

[Jolkaaa]

I jak tam dziewczynki dietka bo ja to tak pół na pół...:P no, ale cóż...;/

[Edail]

@Jolkaaa - U mnie nadal świetnie. Ciężko napisać mi coś nowego, bo dietka bez zmian, ale kilogramów ubywa. Powiem Wam tylko, że jestem bardzo szczęśliwa w tym momencie. ^^

[Eldo_rado]

Napisane przez agulaaaa

A co nam więcej o sobie powiesz?
Ile ważysz? Wzrost? Cel?

chyba juz nic nie powie, bo dostała bana

[anna205]

Ja też się w miarę trzymam, chociaż podjadam lody, niestety @ nadchodzi...
Poza tym całkiem zdrowo i bez grzeszków, także o.k.

[cusieeek]

Hej! Troszkę zaniedbałam ostatnio wątek, bo czasu w ogóle nie miałam. Ledwo nadrobiłam tak szybko produkujecie posty;p
No to może zacznijmy od spowiedzi. MŻ działa, ale niestety strasznie kuszą mnie lody i lizaki, do tej pory jakoś się trzymałam, ale wczoraj pokonał mnie lód. No cóż lato, gorąco to i loda się chce. To zresztą jest mój słaby punkt. No, ale nie jest tak źle, bo więcej ruchu zdecydowanie. Dziś nawet zakwasy mam straszne, ale jakoś żyję. Przed wczoraj spędziłam na rowerze jakieś 4 godziny ( nie wiem ile km, bo tak jeździłam z przyjaciółką bez konkretnego celu), wczoraj dyskoteka, tak więc jeszcze doprawiłam nogi, a dziś przed południem maraton po sklepach w pogoni za sukienką na bal gimnazjalny (niestety nie udany- i tu mam silną motywację do chudnięcia. znalazłam super sukienki, niedrogie ale nie dopinały mi się w biuście, a na dodatek wszystkie były w tym samym rozmiarze w różnych kolorach). Teraz siedzę i zdycham, bo moje nogi nie są przyzwyczajone do takich przeżyć. Dziś zresztą ognisko, więc pewnie znowu czymś zgrzeszę, ale będę się ograniczać
Widzę, że wam kg lecą. Ja dopiero jutro na wagę zobaczymy cóż tego wyjdzie, chociaż odrobinkę wątpię, no ale się okaże. Wytrwałości dziewczyny! Pozdrawiam.

[agulaaaa]

Napisane przez Eldo_rado

chyba juz nic nie powie, bo dostała bana

Faktycznie

[Edail]

Szaleństwo - zmieściłam się w ciuchy, które kupowałam 2 lata temu z myślą o odchudzaniu. Niech żyje samozaparcie!

[agulaaaa]

Napisane przez Edail

Szaleństwo - zmieściłam się w ciuchy, które kupowałam 2 lata temu z myślą o odchudzaniu. Niech żyje samozaparcie!

[Jolkaaa]

no to zazdroszczę Wam ja jakoś nie mogę pozbyć się kg, a jak już się pozbędę to za chwile znowu wracają...;/

[xxxkasiuxxx]

Jeju zazdroszczę normalnie wam... u mnie waga raz spada raz wzrasta i tak cały czas, a to się równa że jest tyle samo
jutro jeszcez mam impreze urodzinową ( nie nie moje. Na moje to będę szczuplutka- wrzesień więc mam czas ) no i troszkę alkoholu napewno wypiję ale spróbuję za bardzo nie szaleć i obiecuję że będę wstrzymywać się przed jedzeniem niezdrowego ) a zaraz będę oglądać ostry dyżur- więc rowerek stacjonarny w ruch

[winyl]

Witam . Mogę dołączyć?
Jakiś czas temu byłam znana na wizażu z dołączania do każdego wątku o odchudzaniu :P. Teraz już mi przeszło i trzymam się w jednym od dawna, ale tam dziewczyny są w większości już chudzinkami (może dlatego, że wątek jest o wszystkich, którzy chcą zrzucić ok 5kg ... jak dołączałam tam to też tak było).
Więc pomyślałam, że może przydałaby mi się motywacja od dziewczyn, które przeżywają to co ja .

Chciałabym schudnąć ok 12-13 kg i tym razem się uda .

[xxxkasiuxxx]

Jasne witamy
Może na początek powiedz z jakiej wagi startujesz, wzrost itp.
A i jak masz zamiar zrzucić kg

[edzia09]

U mnie waga stoi.
Zrobiłam ciastka a'la lu go, ale tak średnio mi wyszły. Tzn nie były tak smaczne jak lu go. Może dlatego, że użyłam otrębów granulowanych ze śliwką, a nie takich zwykłych.

[Edail]

Kolejne cotygodniowe ważenie - tym razem mniej niż ostatnio, bo waga pokazuje 54,5kg. Ale to dobrze. Szybciej byłoby niezdrowo. A jak tam Wasze wyniki?

[Dziubasek8819]

Witam w piękny słoneczny dzień weszłam sobie dziś na wagę i jest moje 64,9 na wadze wreszcie 64 z przodu się pojawiło, dziś wieczorkiem jadę do TŻa bo jutro mamy komunię u niego w rodzinie strasznie się stresuję bo tylko kilka osób znam i będę rzucona na głęboką wodęale spędzimy ze sobą wreszcie trochę czasu przynajmniej po dwóch tygodniach

[Jolkaaa]

moja waga nadal fatalna...65,7kg...;/ echhhhhhhhh

[anna205]

Napisane przez Edail

Szaleństwo - zmieściłam się w ciuchy, które kupowałam 2 lata temu z myślą o odchudzaniu. Niech żyje samozaparcie!

Gratuluję, znam to cudowne uczucie!!

[winyl]

Napisane przez xxxkasiuxxx

Jasne witamy
Może na początek powiedz z jakiej wagi startujesz, wzrost itp.
A i jak masz zamiar zrzucić kg

Ważę 63-65kg, różnie to bywa :|. A planuję osignąć 52 kg . Mój wzrost to 164 cm.
Nie wierzę w super diety, tabletki itp. itd. - ruch i zdrowe odżywianie to moja strategia . Brzmi łatwo, ale jak ciężko to wprowadzić w życie .
Białego pieczywa nie jem od dość dawna (nie lubię, wolę ciemne), nie przepadam za makaronami czy tłustym mięsem - więc to jest u mnie na plus. Natomiast moją zmorą są słodycze, cola .
Lubię wodę i zieloną herbatę, kurczaka, warzywa, owoce - więc mam nadzieję, że uda mi się wybierać to zamiast śmieciowego żarcia .
No i ćwiczenia, to najważniejsze. Nawet żeby udało mi się ćwiczyć codziennie głupie 8 min legs, nie więcej, tylko 8min. Oczywiście docelowo chciałabym ćwiczyć znacznie więcej, ale tak na początek dla motywacji i wpadnięcia w rutynę codziennego ćwiczenia CHOCIAŻ tyle.
To jest już 2979608604876827648057034 872 raz kiedy próbuję się odchudzać z takimi założeniami, ale liczę na to, że tym razem się uda .

[Edail]

Uda, uda. W kupie raźniej. Powodzenia!

[edzia09]

Napisane przez winyl

To jest już 2979608604876827648057034 872 raz kiedy próbuję się odchudzać z takimi założeniami, ale liczę na to, że tym razem się uda .

Skąd ja to znam
Tym razem musi się udać!
Ja dziś spacerowałam 3 godziny Załatwiałam sprawy na mieście, byłam silna i nie wsiadłam do autobusu

[mimi0290]

Witam Będę się częściej u was udzielać
Dziś zjadłam : I ciemna bułka z ziarnami z chudym twarożkiem i pomidorem
II koktail : maślanka naturalna,ananas świeży,połówka brzoskwini z puszki
III: pieczona w folii pierś kurczaka+ok.garści warzyw też z folii+ pół brzoskwini z puszki zaraz po tym..