|
|
#241 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
Of course Alienem czy Poison nie zlałabym się nigdy - po jednym psiku za uszami wystarcza mi spokojnie by delikatnie (lecz mocno) pachnieć przez cały dzień. Ale moja ulubiona i chwalona Puma Create na przykład - 4 psiki? W życiu! Nawet jak napryskam tych psików 10, otoczenie ledwo co czuje - dopiero gdy się poruszę, nieraz ktoś się zaciąga z lubością i mówi że WŁAŚNIE WYCZUŁ czarowną mgiełkę czegoś tak ładnego... Dawno temu używałam namiętnie różnych specyfików Oriflame i Yves Rocher - zapachy tak ulotne, że nieźle musiałam się "zlać" żeby był jakikolwiek efekt... Dla porównania dodam, że różne Diory (na czele z J`adore i Dolce Vita) trzymały się na mnie mocarnie, więc musiałam dawkować je niezwykle oszczędnie by był efekt subtelnego zapachu. Perfumy są potwornie drogie i gdybym miała używać ich niewyczuwalnie dla innych, byłoby to marnotrawieniem kasy. Jaki sens wydać 200 zł po to by jedynie mieć świadomość że coś tam mam na sobie? W zamierzchłych czasach miałam pierwsze Chanel 5 - tak się nad tym trzęsłam że otoczenie nie czuło nic a mąż w końcu skomentował że na cholerę taki wydatek skoro nic nie czuć Po latach, gdy Chanel nie było już tak drogie w stosunku do zarobków, spryskiwałam się bez zbytniej oszczędności - 6-8 psików. Otoczenie często zauważało piękny delikatny zapach... Jak mówiłam - wyjątek robię z kimś w aucie - tu nawet słabymi wodami spryskuję się minimalnie |
|
|
|
|
|
#242 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
U mnie roznie to bywa-zalezy na ile psikow mam akurat ochote
Niedawno spryskalam sie obficie do pracy perfumami Alien nie liczylam dokladnie psikow ale bylo ich wiecej niz 10
|
|
|
|
|
#243 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
A propos Aliena, to jego niezwykłe piękno doceniłam dopiero niedawno - mało które perfumy tak cudownie przepoczwarzają się na skórze, od czasu do czasu tworząc absolutnie magiczną "ścianę" zapachu na ułamek sekundy - dla mnie to coś czego nie da się opisać słowami - po prostu czarodziejski zapach...
Edytowane przez kroliczek190 Czas edycji: 2009-12-22 o 00:27 |
|
|
|
|
#244 | ||
|
perfumowy zawrót głowy
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
![]() Cytat:
a powinien mnie interesować? Nie sądzę
__________________
Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice |
||
|
|
|
|
#245 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: B-awaria ;)
Wiadomości: 8 630
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
Myślę, że skoro osoby brudne, śmierdzące - nie przejmują się moimi estetycznymi potrzebami i odczuciami, dlaczego ja mam się przejmować, że ładnie pachnę???
|
|
|
|
|
|
#246 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
![]() Przypomniało mi się, jak jakieś 10 lat temu pracowałam z dwiema zawistnymi babkami w pokoju - przy nich wolno mi było uzywać tylko wód avonu bo nie dość że im się diory nie podobały (używane w ilościach śladowych zresztą) to jeszcze komentowały ile ja pieniedzy wydaję ![]() Na szczęście nasze drogi się rozeszły i mogę sobie zbierać komplementy a nie się stresować ze wytwornie pachnę
|
|
|
|
|
|
#247 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
Cytat:
Cytat:
bez negatywnych reakcji otoczenia ostatnio wpadłam na nowy trop, który być może wyjaśni dlaczego tak jest otóż mam ogólną temperaturę prawie o 1st. niższą od przeciętnej czyli w okolicach 35,8st.C w pierwszej fazie cyklu, w drugiej lekko podskakuje i tu upatruję główna przyczynę używania dużej ilości perfum w niższej temperaturze są po prostu słabiej wyczuwalne poza tym inaczej się rozwijają może koleżanka pirokseny i sasia mają podobną urodę ![]() ---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ---------- Cytat:
|
||||
|
|
|
|
#248 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
To ja jestem jednak megaekonomiczna
1 ml próbki starczają mi na kilka użyć globalnych, a perfum używam przeważnie 1-3 psiki (wyjątkiem jest właściwie tylko woda Cedre Yves Rocher, ale traktuję ją bardziej jako wodę kolońską i zlewam się dosłownie).Faktem jest, że gdy rozważam zakup to duże znaczenie ma dla mnie kryterium trwałości - nietrwałość tak mnie drażni, że nawet ładny zapach może zdyskwalifikować i nie kupuję. Po drugie - zapachy są na mnie chyba dobrze wyczuwalne i trwałe. Nieraz zdarzyło mi się, że współpracownice komplementowały mój zapach o różnych porach dnia (ta uwaga stąd, że nie dopsikuję się w ciągu dnia). W przeciwieństwie do przedmówczyń nie ma dla mnie znaczenia, czy inni czują zapach moich perfum (choć oczywiście miło mi, gdy zauważają, że ładnie pachnę). Dla mnie najważniejsze jest moje samopoczucie Więc nie dopsikuję ![]() A po ostatnie już - mam wrażenie, że z niektórych zapachów, użytych w nadmiarze (oczywiście jak na moje standardy) wychodzi coś, co nigdy nie powinno ujrzeć światła dziennego (kwiat pomarańczy, tuberoza).
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
|
|
|
#249 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
A ja dziś stwierdziłam, że średnio na 1 dzień starcza mi 1 ml... to by się zgadzało.
Np. 30 ml Romance albo 30 ml Tresor, albo 30 ml Baby Doll... na miesiąc. Ostatnio często wyrabiam sephorowe próbki z psikaczem 2-mililitrowe średnio trwałych perfum (jak Versence czy Flora Bella) i połówka idzie mi na dzień... A propos nietrwałości, ostatnio po raz dziesiąty chyba testowałam czerwoną Ninę z zamiarem kupienia w Rossmannie - i znowu wkurzyłam się, bowiem 2 psiki Niny wietrzeją na mnie po kilkunastu minutach... zrezygnowałam z zakupu bo chyba musiałabym się tym zlewać do pępka i wcale tanio by nie wyszło
|
|
|
|
|
#250 |
|
BAN stały
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
ja nieekonomiczna jestem
lubię czuć moje perfumy i norma to też ok 10 psików a używam raczej kilerków ale chyba nie jest źle bo oprócz TŻ który ma nos jak pies,nikt nie powiedział,że za mocno pachnęjeśli chodzi o testowanie-to na nadgarstek 2 psiki,takim jestem zużywaczem testerów
|
|
|
|
|
#251 | |
|
perfumowy zawrót głowy
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
może faktycznie na chłodniejszej skórze perfumy są mniej trwałe. wpierw sobie podnieść temperaturę a potem psikać
__________________
Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice |
|
|
|
|
|
#252 | |
|
Szef ds. Wymianek
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
![]() zuzywam perfumy szybko, psikow tez jakos kolo 10 potrafie trzasnac, ale pocieszam sie, ze dzieki temu moge kupowac kolejne flaszki i nie mam (poki co) poczucia, ze do konca zycia ich nie wypije
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu |
|
|
|
|
|
#253 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Zazwyczaj stosuję 5 psików- po dwa za uszami i jeden na dekolt lub we włosy. Nigdy nie perfumuję nadgarstków, bo często myję ręce i mijałoby się to z celem...Komplementy (czasem też komentarze...) zbieram, ale nie uważam, że pachnę za mocno- myślę że "w sam raz" jak na 5-6 godzin na uczelni. Choć raz usłyszałam od kolegi "To Ciebie czułem od wejścia!!"- zajęcia miałam na drugim piętrze...
Na imprezy używam więcej- ok.8-10 psików. Chyba że jest to Słonik On ma swoje dozowanie- 3 psiki na dzień i ok. 5-6 na imprezę
|
|
|
|
|
#254 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 570
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
bo przeciez psikasz sie dla innych :Ptroche przewrotne ze niektorzy z nas psikaja sie dla innych tym co sami lubia |
|
|
|
|
|
#255 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
, zazdroszczę Ci, moze mnie puści...kiedyś :-(Alien to co innego
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... |
|
|
|
|
|
#256 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
![]() Nie wyobrażam sobie wydać paru stówek wyłącznie po to, by w tajemnicy nosić ulubiony zapach... Na ogół gusta mam zbieżne z tym co podoba się najbliższemu otoczeniu i jak chwalą, mam satysfakcję że warto było wydać kasę
|
|
|
|
|
|
#257 |
|
Nocna Straż
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Mur
Wiadomości: 3 860
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Co do tej niskiej temperatury ciała (u mnie 35,3) i nietrwałości perfum w pierwszej części cyklu - myślałam że jestem tu osamotnionym dziwadłem
, a tu proszę proszę - jest nas trochę takich.Ma to swoje zalety np Angel użyty na takim podłożu jest tylko trupio - paczulowy
__________________
|
|
|
|
|
#258 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Muszą mieć ciepło aby parować, dlatego w lecie wszystkie lepiej czuć a w zimie to już musi być prawdziwy ogoniasty killer, tzn ja tak mam przynajmniej :-(
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... |
|
|
|
|
#259 | |
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
|
|
|
|
#260 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
Niestety - stawiam ją na równi z brudnymi, niedomytymi ludźmi - ten sam poziom wrażliwości i mienia w czterech literach drugiego człowieka. W pracy, po wizycie klientki wysyconej do granic możliwości Angelem, koleżanka będąca w ciąży zwymiotowała. Naruszanie cudzej przestrzeni nigdy nie jest w dobrym guście - a wdychanie oparów których się nie cierpi to wątpliwa przyjemność. Moja szefowa zlewa się perfumami do tego stopnia, że ciężko w pokoju oddychać. NIGDY nikt tych perfum na niej nie odważył się skomplementować w obawie, że zwiększy natężenie i pole rażenia - a bidulka ciągle narzeka, że nikt nie zauważa jej pięknych perfum Trochę mnie to dziwi, że ludzie pachną "dla innych" - skąd wiadomo, że Ci "inni" życzą sobie takich, a nie innych "inhalacji" ![]() ------------ Ja psikam 2-3 psiki jedynie w to zagłębienie w obojczyku (?), tu gdzie pulsuje krew. Wszystkie zapachy tworzą na mnie ogony i pachną bardzo intensywnie przez wiele godzin. Może to jest jakiś patent? Bo z nadgarstków z kolei znikają błyskawicznie...
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler Edytowane przez Layila Czas edycji: 2009-12-23 o 20:48 |
|
|
|
|
|
#261 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
Pławię się więc sama w swoim luksusie i myślę, że nikt poza mną (i całym naszym Forum oczywiście ) nie zdaje sobie sprawy ile na te zapachy wydaję ![]() Layilo, ja również wolę jak ktoś pachnie na tyle dyskretnie, by to innym nie przeszkadzało, nie było wyczuwalnę przez cały czas i w całym pomieszczeniu, a jedynie przy bliższym kontakcie czy ruchu. Żeby mi coś pachniało, to perfumuję się
__________________
Joga z rana jak śmietana. Edytowane przez agnyska81 Czas edycji: 2009-12-23 o 21:04 |
|
|
|
|
|
#262 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
![]() Każdy wszak wie, że zlewanie się mocnymi perfumami (jak Opium czy Angel) jest niedopuszczalne. To się rozumie samo przez się!!!!!!!!!!!!! Mi chodzi o to że co poniektóre osoby twierdzą że używają np. 2 psików Niny czerwonej albo jakiejś Pumy, i co, mam uwierzyć że coś czują przez cały dzień? Przecież to leciutkie, ulotne zapachy. Chodzi mi o to: jaki sens wydać 200 zł na PERFUMY KTÓRE WYCZUWAM WYŁĄCZNIE JA??? Rozpusta to mało powiedziane No kurczę, trochę chociaż powinno otoczenie czuć - przecież nie do wyrzygu, ale coś DELIKATNEGO lecz wyraźnego ![]() ---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#263 | ||
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
Cytat:
Jesli tylko zapach sprawia mi przyjemność - ma sens. Za to coś czego nie czuję, albo co gorsza nie lubię, a otoczenie komplementuje - nie ma mowy!
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
||
|
|
|
|
#264 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
To żart oczywiście ![]() Nie chciałam, żeby moje posty zabrzmiały jak opozycja do innych. Po prostu wydaje mi się, że ze mnie perfumy akurat dobrze czuć i nie wyobrażam sobie psikania większej ilości razy, bo sama ze sobą czułabym się niekomfortowo i bałabym się, że sprawię innym przykrość lub dyskomfort. A tym, którzy mogą psikać się obficie, z jednej strony zazdroszczę (bo mogą więcej kupować i zużywać do końca), a z drugiej lekko współczuję (bo na perfumy w tym wypadku trzeba wydawać znacznie więcej)
__________________
Joga z rana jak śmietana. |
|
|
|
|
|
#265 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Ja tam i tak z reguły pachnę czymś nieinwazyjnym, co i mnie i innym się podoba
![]() Jak jestem hmm z mężem to mogę sobie użyć 2 psików jakiejś słabizny przy cielesnym kontakcie... Ale jak idę między ludzi, np. do pracy, nie mogę liczyć na to że ktoś specjalnie wetknie mi nos w szyję ![]() Za to jest mi przyjemnie jak obca osoba na korytarzu zaczepia mnie i pyta czym tak pięknie pachnę bo chce żonie kupić... |
|
|
|
|
#266 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
Ale jest różnica między osobą pachnącą, a osobą zlewającą się do pępka do tego stopnia, że wywołuje odruch wymiotny, kompletnie nie licząc się z odczuciami innych.Ostatnio wyperfumowałam się dość intensywnie AoD, którego na sobie nie czuję i kątem oka zauważyłam jak kolejka za mną w mięsnym jakoś tak dziwnie się odsuwa Starsza pani stojąca tuż za mną w pewnym momencie zrezygnowała i do końca zastanawiałam się - czy z mięska czy z AoD Dlatego dzisiaj idąc do fryzjera wypachniłam się Addictem2, mimo że na AoD ochotę miałam niemożebną. Sama czasami odsuwam się od osób, które pachną b. intensywnie czymś, co nie do końca mi nie odpowiada i głupio by mi było, gdyby ktoś z tego samego powodu odsuwał się ode mnie.
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler |
|
|
|
|
|
#267 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
Ja kocham Słonia miłością wzajemną na szczęście Jest to najczęściej komplementowany zapach, z tych które noszę. Aaaale- te ilości są duże jak na niego, wiem- dlatego pachnę cały dzień A na imprezach ma to swój plus- mam zaporę antydymową...
|
|
|
|
|
|
#268 | ||
|
perfumowy zawrót głowy
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
Cytat:
Kiedyś często bywałam w sklepie, gdzie w środku vis a vis była cukiernia i stoisko mięsne, zawsze na wejściu robiło mi się słabo. Te ciacha i wątróbki, golonki, brrr
__________________
Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice |
||
|
|
|
|
#269 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: fabryka czekolady :)
Wiadomości: 1 632
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
__________________
Poszukuję do kolekcji flakoników perfum Etro i Thierry Mugler |
|
|
|
|
|
#270 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Ile 'psików' i gdzie, czyli o testowaniu i noszeniu perfum
Cytat:
Podobnie Słoń - zapach nieziemsko piękny (niczym rajska dżungla) lecz nie mogłabym go używać gdyż na mnie jeden psik zadusiłby wszystkich. Muszę przyznać że do pracy noszę wody lekkie i pospolite jak Eternity Moment czy Happy Heart, które wywołują aplauz otoczenia choć mnie samej nie rzucają na kolana
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:07.







nie liczylam dokladnie psikow ale bylo ich wiecej niz 10










Ale jest różnica między osobą pachnącą, a osobą zlewającą się do pępka do tego stopnia, że wywołuje odruch wymiotny, kompletnie nie licząc się z odczuciami innych.
