Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz.25

[coffee]

Napisane przez maacieek

Ja rozumiem jak by to był sklep gdzie sprzedawca nie zna osoby i widzi go na oczy pierwszy raz, ale to była jedna sytuacja wiem że to co napiszę może niektórych znowu oburzyć ale... mogła oko przymknąć skoro wiedziała jaka sytuacja jest. Co innego jak bym dał kartę koleżance/ koledze tu fakt może być obawa machlojstwa.

A na karcie jest napisane, kto jest właścicielem konta i ile osób czy niby skąd kasjerka ma to wiedzieć, że to ich wspólne konto? Uwierzyć jakiemuś panu na słowo?
(Nie współdzielę z nikim konta, to nie wiem czy na każdej karcie są nazwiska wszystkich właścicieli...).

[ewanka1989]

Napisane przez Varga

A robiłaś z budyniu czy sama robiłaś budyń?
Boo jeśli robiłaś z budyniu to mam takie spostrzeżenia, że ostatnio budynie są jakieś rzadkie, a nie gęste jak kiedyś. Dodaj mąki ziemniaczanej lub jeszcze jedno opakowanie budyniu.

Właśnie sama robiłam z przepisu.

[agateq]

Czym wyczyszczę kuchenkę gazową stalową, tak żeby nie było zacieków, plam itd.?
Znacie jakieś sprawdzone produkty?

[irenkaaa]

Napisane przez coffee

A na karcie jest napisane, kto jest właścicielem konta i ile osób czy niby skąd kasjerka ma to wiedzieć, że to ich wspólne konto? Uwierzyć jakiemuś panu na słowo?
(Nie współdzielę z nikim konta, to nie wiem czy na każdej karcie są nazwiska wszystkich właścicieli...).

Na karcie współwłaściciela masz nazwisko danej osoby na przykład żona ma kartę na swoje nazwisko i imię i mąż też ma kartę ze swoim imieniem i nazwiskiem.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[maacieek]

Napisane przez coffee

A na karcie jest napisane, kto jest właścicielem konta i ile osób czy niby skąd kasjerka ma to wiedzieć, że to ich wspólne konto? Uwierzyć jakiemuś panu na słowo?
(Nie współdzielę z nikim konta, to nie wiem czy na każdej karcie są nazwiska wszystkich właścicieli...).

Odniosę się jeszcze raz do tej sytuacji gdzie ojciec chciał płacić kartą którą normalnie korzysta moja mama, i to było tak że normalne zakupy robił jakieś chleby, masła itp. kasjerka dobrze zna moich rodziców skoro ciągle tam zakupy robią i nagle jej się odwidziało i "nie"
No ok może i ja mam jakieś dziwne podejście w tej sprawie.

[Ewelina_Waw]

Gdzie moge obejrzeć ostatni sezon Miłości na Bogato online?

[maacieek]

Napisane przez Ewelina_Waw

Gdzie moge obejrzeć ostatni sezon Miłości na Bogato online?

Na stronie vivy albo jakaś ipla?

[Ewelina_Waw]

Napisane przez maacieek

Na stronie vivy albo jakaś ipla?

Ani na vivie ani na Ipli nie ma

[Charmain]

Na co zwrócić uwagę przy zakupie tabletu (raczej takiego tańszego) żeby chodził na nim internet z Play przy użyciu modemu z Playa (wiem, że trzeba dokupić przejściówkę z normalnego usb na mini)? Czy jak mam modem Play to już nic nie ma za bardzo znaczenia?

[summerisgone]

Napisane przez Charmain

Na co zwrócić uwagę przy zakupie tabletu (raczej takiego tańszego) żeby chodził na nim internet z Play przy użyciu modemu z Playa (wiem, że trzeba dokupić przejściówkę z normalnego usb na mini)? Czy jak mam modem Play to już nic nie ma za bardzo znaczenia?

Pod warunkiem że tablet ma wejście na usb mini i w sumie nie wiem czy to wystarczy, ale jak to jest modem to chyba tak.
W każdym razie: nie każdy tablet ma takie wejście, np. samsung note ma wejście 30 pin tylko.
A w ogóle to skoro zakładasz że chcesz mieć internet mobilny to może lepiej zdecydować się na tablet z modemem w który wkładasz tylko kartę? Albo modem przenośny z wifi, którego nie trzeba podłączać, wtedy możesz z tego samego internetu korzystać jednocześnie w telefonie.

[a34]

Napisane przez Charmain

Na co zwrócić uwagę przy zakupie tabletu (raczej takiego tańszego) żeby chodził na nim internet z Play przy użyciu modemu z Playa (wiem, że trzeba dokupić przejściówkę z normalnego usb na mini)? Czy jak mam modem Play to już nic nie ma za bardzo znaczenia?

A nie lepiej kupić taki z miejscem na kartę sim?

[teqila9]

Posiadam bezplatny kupon na makijaz do Douglasa do powiedzmy salonu A, ale ten salon mi nie pasuje, czy moge go zrobic w punkcie B, czy on jest tylko na konkretny punkt ?
Jest na tym kuponie pieczatka danego oddzialu...

[Charmain]

Napisane przez summerisgone

Pod warunkiem że tablet ma wejście na usb mini i w sumie nie wiem czy to wystarczy, ale jak to jest modem to chyba tak.
W każdym razie: nie każdy tablet ma takie wejście, np. samsung note ma wejście 30 pin tylko.
A w ogóle to skoro zakładasz że chcesz mieć internet mobilny to może lepiej zdecydować się na tablet z modemem w który wkładasz tylko kartę? Albo modem przenośny z wifi, którego nie trzeba podłączać, wtedy możesz z tego samego internetu korzystać jednocześnie w telefonie.

Widzę w parametrach, że ma wejście mini usb, więc to nie problem.

Napisane przez a34

A nie lepiej kupić taki z miejscem na kartę sim?

Akurat przy mojej częstotliwości użytkowania, do tego mam modem z Playa, kabelek to nie problem, więc tak pytam- różnicę w cenie wolę spożytkować na coś innego

[levana]

Napisane przez Charmain

Na co zwrócić uwagę przy zakupie tabletu (raczej takiego tańszego) żeby chodził na nim internet z Play przy użyciu modemu z Playa (wiem, że trzeba dokupić przejściówkę z normalnego usb na mini)? Czy jak mam modem Play to już nic nie ma za bardzo znaczenia?

Sprawdź wcześniej czy model modemu z Play będzie kompatybilny z tabletem. Ja miałam problem bo mój modem i tablet się nie lubili przez co musiałam ściągać dziwne programy żeby zmieniać ustawienia fabryczne w tablecie i w modemie, ogółem bardzo dużo zabawy, nie polecam. W końcu moja cierpliwość się skończyła i kupiłam router bezprzewodowy na kartę sim

[kapsw]

Napisane przez maacieek

Odniosę się jeszcze raz do tej sytuacji gdzie ojciec chciał płacić kartą którą normalnie korzysta moja mama, i to było tak że normalne zakupy robił jakieś chleby, masła itp. kasjerka dobrze zna moich rodziców skoro ciągle tam zakupy robią i nagle jej się odwidziało i "nie"
No ok może i ja mam jakieś dziwne podejście w tej sprawie.

Nadal, to kasjerka miała rację. Nie korzysta się z nie swoich kart, nie kupuje się alkoholu będąc pod wpływem i/lub nie mając osiemnastu lat. Od tych sytuacji nie ma wyjątku, sytuacja z kartą jest przeciwdziałaniem kradzieży.
Argumentację masz bezsensowną - to, że ich zna w prawie niczego nie zmienia oraz tak naprawdę, kij wie kto ma jaką sytuację w domu, ciekawie to by było, jakby sprzedała, a potem taka żona przyszłaby na przykład z pretensją o to, etc.

[coffee]

Napisane przez irenkaaa

Na karcie współwłaściciela masz nazwisko danej osoby na przykład żona ma kartę na swoje nazwisko i imię i mąż też ma kartę ze swoim imieniem i nazwiskiem.

Ok. Dzięki.
Tak myślałam.

Napisane przez maacieek

Odniosę się jeszcze raz do tej sytuacji gdzie ojciec chciał płacić kartą którą normalnie korzysta moja mama, i to było tak że normalne zakupy robił jakieś chleby, masła itp. kasjerka dobrze zna moich rodziców skoro ciągle tam zakupy robią i nagle jej się odwidziało i "nie"
No ok może i ja mam jakieś dziwne podejście w tej sprawie.

No masz dziwne.
Kasjerka nie wie czyje jest konto, do której ktoś daje jej kartę. Widzi kartę na panią Zosię - nie wie, że konto jest na panią Zosię i pana Zbyszka. Gdyby na karcie do wspólnego konta było imię i nazwisko wszystkich współwłaścicieli - wówczas nie miałabym nic przeciwko temu, by sobie płacić byle którą kartą.
Ale skoro każdy ma na siebie, to po co im to wymienianie się kartami? Tego to już w ogóle nie rozumiem (prędzej zrozumiem, gdy kobieta daje facetowi kartę do swojego konta lub odwrotnie).

Podkreślone - co jej się odwidziało? Że oni zawsze płacą nie swoją kartą i nagle stwierdziła, że to niezgodne z prawem? Może ktoś złożył skargę, że nie reagują na takie sytuacje, że lecą w kulki, że to nadużycie, itd.

[maacieek]

Ale skoro każdy ma na siebie, to po co im to wymienianie się kartami? Tego to już w ogóle nie rozumiem (prędzej zrozumiem, gdy kobieta daje facetowi kartę do swojego konta lub odwrotnie).

Tego nie napisałem że mają obydwoje kartę

Podkreślone - co jej się odwidziało? Że oni zawsze płacą nie swoją kartą i nagle stwierdziła, że to niezgodne z prawem? Może ktoś złożył skargę, że nie reagują na takie sytuacje, że lecą w kulki, że to nadużycie, itd.

Nie, po prostu nieraz byłem świadkiem takiej sytuacji czy choćbym [o i znowu łamie prawo] płaciłem kartą mamy czy ojciec i nagle wtedy wyszło jak wyszło. Możliwe że ktoś złożył skargę, nie mi to oceniać i nie mi dociekać.

[szprotka_]

kobiety, czy pierzecie swetry w ręcznie, czy w pralce? u mnie w domu zawsze się prało ręcznie, ale tak mi się nie chce tego robić, że szukam sposobu by sobie życie uprzyjemnić.

[eibhlin87]

Napisane przez szprotka_

kobiety, czy pierzecie swetry w ręcznie, czy w pralce? u mnie w domu zawsze się prało ręcznie, ale tak mi się nie chce tego robić, że szukam sposobu by sobie życie uprzyjemnić.

w pralce

[nesska10]

Napisane przez kapsw

Nadal, to kasjerka miała rację. Nie korzysta się z nie swoich kart, nie kupuje się alkoholu będąc pod wpływem i/lub nie mając osiemnastu lat. Od tych sytuacji nie ma wyjątku, sytuacja z kartą jest przeciwdziałaniem kradzieży.
Argumentację masz bezsensowną - to, że ich zna w prawie niczego nie zmienia oraz tak naprawdę, kij wie kto ma jaką sytuację w domu, ciekawie to by było, jakby sprzedała, a potem taka żona przyszłaby na przykład z pretensją o to, etc.

Właśnie. Może być sytuacja, że małżeństwo jest w separacji/w trakcie rozwodu, nie maja ochoty rozpowiadać o tym wszystkim dookoła, a to, że kasjerka ich zna/kojarzy z widzenia to w ogóle nie ma nic do rzeczy. Małżonek np. pożyczył sobie karte żony , ona nic nie widziała o tym , a potem pójdzie do sklepu zrobić kasjerce dym , że z jakiej racji przyjęła kartę nie na jego nazwisko.

[coffee]

Napisane przez maacieek

Tego nie napisałem że mają obydwoje kartę

Mają wspólne konto i jedną kartę? To dopiero dziwne (wg mnie). Tata się nie buntuje?

[dekra]

Napisane przez szprotka_

kobiety, czy pierzecie swetry w ręcznie, czy w pralce? u mnie w domu zawsze się prało ręcznie, ale tak mi się nie chce tego robić, że szukam sposobu by sobie życie uprzyjemnić.

w pralce,koniecznie z płynem do płukania. i nic się nie dzieje z nimi złego

[lucciola]

Napisane przez szprotka_

kobiety, czy pierzecie swetry w ręcznie, czy w pralce? u mnie w domu zawsze się prało ręcznie, ale tak mi się nie chce tego robić, że szukam sposobu by sobie życie uprzyjemnić.

Zwykle nie ryzykuję i piorę ręcznie a na koniec wrzucam na płukanie i wirowanie do pralki i jest git .
Raz tylko była wtopa ze swetrem, który miał chyba jakąś wełnę albo coś innego w składzie (już dokładnie nie pamiętam) i się wziął i skurczył

[kuki9]

Napisane przez szprotka_

kobiety, czy pierzecie swetry w ręcznie, czy w pralce? u mnie w domu zawsze się prało ręcznie, ale tak mi się nie chce tego robić, że szukam sposobu by sobie życie uprzyjemnić.

W pralce. Po to są programy dla wełny by z nich korzystać.

Napisane przez lucciola

Zwykle nie ryzykuję i piorę ręcznie a na koniec wrzucam na płukanie i wirowanie do pralki i jest git .
Raz tylko była wtopa ze swetrem, który miał chyba jakąś wełnę albo coś innego w składzie (już dokładnie nie pamiętam) i się wziął i skurczył

Na programie dla wełny nigdy żaden sweter mi się nie skurczył. Na innym programie - owszem. Musiałaś wyprac albo na programie dla czegoś innego albo w zbyt wysokiej temperaturze.

[lucciola]

Napisane przez kuki9

Na programie dla wełny nigdy żaden sweter mi się nie skurczył. Na innym programie - owszem. Musiałaś wyprac albo na programie dla czegoś innego albo w zbyt wysokiej temperaturze.

Ręcznie prałam.

[kuki9]

Napisane przez lucciola

Ręcznie prałam.

No to widocznie miałaś zbyt dużą różnice temperatur pomiędzy wodą do prania i płukania. Wełna tego nie lubi.

Ja noszę tylko wełniane swetry (albo 100% wełny, kaszmiru, merino albo z jakimiś domieszkami) od kiedy pamiętam - piorę w pralce na 30st, wiruję na 600 lub 800 i swetry mają się świetnie.

Chyba bym zwariowała jakbym miała prać swetry ręcznie

[lucciola]

Napisane przez kuki9

No to widocznie miałaś zbyt dużą różnice temperatur pomiędzy wodą do prania i płukania. Wełna tego nie lubi.

Ja noszę tylko wełniane swetry (albo 100% wełny, kaszmiru, merino albo z jakimiś domieszkami) od kiedy pamiętam - piorę w pralce na 30st, wiruję na 600 lub 800 i swetry mają się świetnie.

Chyba bym zwariowała jakbym miała prać swetry ręcznie

Tak. Chyba właśnie to mnie zgubiło.
Ale też od tamtej pory mam lekką schizę i wolę ręcznie prać, chociaż to ...męczące, delikatnie mówiąc.

[Vivienne]

Zamówiłam drzwi. Termin na umowie to cztery tygodnie. W tym tygodniu mija dziewiąty tydzień i wciąż ich nie ma... Na umowie mam info o rekompensacie z winy firmy, w której zamawialam, natomiast oni się wykręcają tym, że przyczyna nie leży po ich stronie, a po stronie producenta. Czy mam prawo do jakiegoś odszkodowania?

jestem u kresu wytrzymałości przez brak drzwi....

[szprotka_]

Napisane przez eibhlin87

w pralce

Napisane przez dekra

w pralce,koniecznie z płynem do płukania. i nic się nie dzieje z nimi złego

Napisane przez lucciola

Zwykle nie ryzykuję i piorę ręcznie a na koniec wrzucam na płukanie i wirowanie do pralki i jest git .
Raz tylko była wtopa ze swetrem, który miał chyba jakąś wełnę albo coś innego w składzie (już dokładnie nie pamiętam) i się wziął i skurczył

Napisane przez kuki9

W pralce. Po to są programy dla wełny by z nich korzystać.

Dzięki A tak jeszcze w temacie, możecie polecić jakiś płyn do płukania? U mnie się takich wynalazków nie używało i się na tym nie znam.

[lucciola]

Napisane przez szprotka_

Dzięki A tak jeszcze w temacie, możecie polecić jakiś płyn do płukania? U mnie się takich wynalazków nie używało i się na tym nie znam.

Silan sensitive. Ze względu na dość delikatny zapach.