Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XXII)

[Debrah]

Napisane przez nancykenator

pięknie wyglądasz a brzuch cudowny



ale zdolniacha z Ciebie zazdroszczę takich artystycznych zapędów



Kuba śpi, ostatnio budzi się przed 7 , ma jakąś 2-godzinną drzemkę w dzień i zasypia koło 21
Z innych ciekawych rzeczy to zredukowaliśmy z Kubą ilość karmień do 1 w dzień (do drzemki) i 1 na noc (przed snem). Nie mam pomysłu, co dalej, bo wiem, że jeśli wyeliminujemy to kp w dzień, to drzemki nie będzie a widzę, że Kuba tego jeszcze potrzebuje. No nic, zobaczymy jak się poukłada wszystko
Poza tym spóźnia mi się @ o 12 dni, w ciąży na pewno nie jestem... Także pewnie będę musiała się przejść z tym do gina jakiegoś
Dziś mieliśmy z Kubą dzień sprzątania, bo na dwór ciężko wyjść w taką pogodę.
Ostatnio Kuba ma fazę na malowanie farbami, jak tylko się budzi to od razu biegnie po słoiczek, pędzle, farby, ceraty (jedna do wyłożenia stolika, druga, żeby miały gdzie schnąć Jego arcydzieła ), kartki, zakrętki. Potem namaluje jeden-dwa obrazki i pędzi do łazienki, żeby wszystko umyć śmieszny jest bardzo
Mieliśmy dziś też fajny dzień jedzeniowy, pierwszy raz Kuba zjadł jaglankę z jabłkiem i bananem z cynamonem a potem tosty. Do teraz jestem w szoku
Tż jeszcze nie ma, ciekawe, czy dziś w ogóle wróci do domu...

Samo się zredukowało czy coś podziałałaś w tym kierunku?

[marsi11]

Nancy widze ze tosty nadal sa na yop liscie od wielu tygodni??

Ezzo a co to za przypadek?

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Debrah]

Co do tostow: mówisz o takich normalnych z chleba tostowego?

[nancykenator]

Debrah trochę pomogłam losowi ze względu na ten cholerny ból w trakcie karmienia. Nie byłam w stanie tego wytrzymać

Marsi u nas tosty dziś zjadł pierwszy raz w życiu

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Debrah bułka przekrojona na pół z serem i szynką zapieczona w piekarniku chleba tostowego w sumie mu nigdy nie dawałam.

[Debrah]

Napisane przez nancykenator

Debrah trochę pomogłam losowi ze względu na ten cholerny ból w trakcie karmienia. Nie byłam w stanie tego wytrzymać

Marsi u nas tosty dziś zjadł pierwszy raz w życiu

Rozumiem pytam z ciekawości bo się zastanawiam kiedy i u nas ten czas nastanie, na razie nadal sporo uu. Mniej niż jeszcze niedawno. Ale nadal. Teraz działam w myśl zasady 'nie proponuj nie odmawiaj' (jeśli mam możliwość i chcę ofc)

[Lenova]

Czemu pomyślałam o psychiatrze?
Kiedyś na zajęciach mieliśmy film o dzieciach chorych na psychoze , i jak widzę Mychę w histerii to widzę przed oczami ten film
Strasznie się martwię , poczekam jeszcze co powie nam neuro bo może to zwykły problem z SI lub po sportu temperament .
Nie wiem czy uda mi się nagrać filmik bo muszę ją trzymać by nie zrobiła sobie krzywdy .

Przepraszam że tak ciągle o sobie Ale ja ostatnio o niczym innym nie myślę , a już się cieszyłam że było lepiej

[LadyWhisper]

Ezzo ja wiem, odkad nie chodzi do zlobka to w ogole wstaje pozniej, no i zrezygnowalismy z tej drzemki w ciagu dnia jednak. Wczoraj wstalismy po 9, w dzien zasnal w hustawcena 30min i szalal potem do polnocy. W rezultacie dzisiaj spalismy do 11, i padl na stole o 18:30. Godzinowo wychodzi tak samo jak mial drzemke, po prostu po zlikwidowaniu jej spi dluzej rano.

A co za przypadek? Zaciekawilas mnie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Lenova, a może ktoś inny by nakręcił? Ale wiesz, nawet nie chodzi o jej akcję jakąś, a zwyczajnie o zachowanie, zabawę. Codzienność jakąś.

[Debrah]

Napisane przez Lenova

Czemu pomyślałam o psychiatrze?
Kiedyś na zajęciach mieliśmy film o dzieciach chorych na psychoze , i jak widzę Mychę w histerii to widzę przed oczami ten film
Strasznie się martwię , poczekam jeszcze co powie nam neuro bo może to zwykły problem z SI lub po sportu temperament .
Nie wiem czy uda mi się nagrać filmik bo muszę ją trzymać by nie zrobiła sobie krzywdy .

Przepraszam że tak ciągle o sobie Ale ja ostatnio o niczym innym nie myślę , a już się cieszyłam że było lepiej

Lenova rozwiń to bo wyciagnęłaś bardzo ! ciężki kaliber.

Nancy : bo moja sprobowała kiedyś tosta takiego z chleba tostowego właśnie (tylko ze samego bez sera, bo ona sera nie zje, połączeń takich w ogóle ) i dałaby się za to pokroić bo kocha wszystko co chrupiące ale ze takie pieczywo to syf jest to staram się nie dawać i robię jej grzankę właśnie ze zwykłego chleba. Bardzo lubi np chleb otoczony w jajku -

[ezzo]

Napisane przez marsi11

Nancy widze ze tosty nadal sa na yop liscie od wielu tygodni??

Ezzo a co to za przypadek?

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Marsi syn mojej koleżanki cierpiał jak sie okazało na białaczkę,nie chciałam tego pisać, bo to zdecydowanie skrajny przypadek, dlatego bardzo proszę sie tym nie sugerowa. Natomiast dziewczyna uczula wszystkich wokół, żeby nagle i zdecydowane zmiany w ilości snu kontrolować.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Nancy a ty jesteś pewna z tym wykluczeniem ciąży? Spóźniające sie @, ból podczas kp...

[pstryczek84]

Napisane przez Lenova

Przepraszam że tak ciągle o sobie Ale ja ostatnio o niczym innym nie myślę , a już się cieszyłam że było lepiej

Napisane przez ezzo

Nie ma sensu, zebym pisala o przypadku, ktory spotkal dziecko mojej kolezanki, bo to ciezka historia. Natomiast, dzieki niej wiem, ze jesli dziecko nagle zaczyna spac duzo wiecej niz zwykle i nie jest to krotki przeziebieniowy czy pogodowy epizod to powinno sie to skontrolowac.

no teraz to juz musisz napisac o co chodzi. zaciekawilas nas tu chyba wszystkie

Szaja - boskie te pomysly!!! chyba kupie laminarke i ta folie i bede cudowac przyda mi sie tez na lekcje

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No właśnie tak dumam, co wymyślać do pracy laminarka w szkole, tylko folię musze mieć.

[nancykenator]

ezzo tak, jestem pewna, ból podczas kp odczuwam od kilku miesięcy już.

[ezzo]

Napisane przez LadyWhisper

Ezzo ja wiem, odkad nie chodzi do zlobka to w ogole wstaje pozniej, no i zrezygnowalismy z tej drzemki w ciagu dnia jednak. Wczoraj wstalismy po 9, w dzien zasnal w hustawcena 30min i szalal potem do polnocy. W rezultacie dzisiaj spalismy do 11, i padl na stole o 18:30. Godzinowo wychodzi tak samo jak mial drzemke, po prostu po zlikwidowaniu jej spi dluzej rano.

A co za przypadek? Zaciekawilas mnie.

Skoro godzinowo wychodzi podobnie to nie masz sie czym martwić. Zazdroszczę moje nigdy samo nie usnęło

Aaa nie chwaliłam sie...
Wczoraj był koniec miesiąca,niania dostała kasę jak zwykle, troche nawet więcej bo wyszła wczesniej bo sie złe czuła,święta itp. A dzisiaj w południe dostałam sms,ze bardzo mnie przeprasza,ale maź jej juz nie pozwolił u nas pracować (!!!) i wyjeżdża z nim do Niemiec! Kobieta pracowała u nas 3 miesiące, tydzień temu chciała podwyżkę- dostawała 9zl za godz, wiec jak na nasze miasto to cena bardzo przyzwoita,cieżko ludziom dogodzić. szkoda mi małego,ze juz sie zdarzył przyzwyczaić i ciocia poszła, ja miesiąc przed porodem jestem,wiec nieciekawie i musimy cos wymyślić.

[szklanka19]

Cześć dziewczyny

Insolito cudnie wyglądasz

Lenova trzymam kciuki, żeby to tylko Twoje przypuszczenia były

Szaja fajne to to!

Misia zdrówka dla Hani

Nancy no to oby to był początek dobrego jedzenia

Nie umiem się ogarnąć z tą zmianą czasu ciągle, jak byłam młodsza to tak tego nie odczuwałam

Ezzo o kurde! To współczuję, szukacie teraz kogoś na szybko?

[hje]

Napisane przez pstryczek84

okres mam, brzuch mnie napierdziela, juz daaaaaaaaaaaaawno tak nie mialam, w nocy musialam wziac procha bo az sie obudzilamz bolu

wiecie co, jednak jest plus takiej pogody nie trzeba bedzie myc okien od zewnatrz

Też mam, akurat na prima aprilis mu się zachciało przyjśc...

Ja myłam w piątek -

Napisane przez marsi11

dziewczyny, od kilku dni dziwnie się czułam
coś mnie tknęło i


zrobiłam test

Po 1. Jak na Ciebie, to tak "za sucho" napisane, po 2. Przecież to ten sam test, który wrzucałaś, jak powstała Marinka

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50890921]
Mnie dzisiaj uraczono info, i mam nadzieję, że to nie okrutny żart, że moja klasa będzie podzielona i będą 2 mniejsze od września.[/QUOTE]
No to oby nie był żart

Napisane przez LadyWhisper

dziewczyny, ja nie mam pytan, moje dziecko ostatnio pada w takich pozach, ze szok na sekunde nie moge wyjsc z pokoju, patrzcie

O, mam identyczne zdjęcie, jak to pierwsze; miałam 2 lata i też tak zasnęłam, tylko przy malowaniu. Fajny szlafrok!

Napisane przez Lenova

chyba oprócz neurologa pójdę z małą do psychiatry dziecięcego . Już nie wiemy z mężem co się z nią dzieje i jak jej i sobie pomóc ��

Psycholog lepiej na początek chyba?

Napisane przez ezzo

Nie ma sensu, zebym pisala o przypadku, ktory spotkal dziecko mojej kolezanki, bo to ciezka historia. Natomiast, dzieki niej wiem, ze jesli dziecko nagle zaczyna spac duzo wiecej niz zwykle i nie jest to krotki przeziebieniowy czy pogodowy epizod to powinno sie to skontrolowac.

A tak samo Mała pisała, że jak dziecko zaczyna więcej spać + dużo pić, to też skontrolować, bo u nich tak cukrzyca wyszła.

Napisane przez Lenova

Czemu pomyślałam o psychiatrze?
Kiedyś na zajęciach mieliśmy film o dzieciach chorych na psychoze , i jak widzę Mychę w histerii to widzę przed oczami ten film
Strasznie się martwię , poczekam jeszcze co powie nam neuro bo może to zwykły problem z SI lub po sportu temperament .
Nie wiem czy uda mi się nagrać filmik bo muszę ją trzymać by nie zrobiła sobie krzywdy.

To mnie teraz wystraszyłaś
Jak idziecie do neuro, to może tak jak u nas, da Ci od razu skierowanie do psychologa..
Kochana, dobrze będzie

Napisane przez Debrah

Nancy : bo moja sprobowała kiedyś tosta takiego z chleba tostowego właśnie (tylko ze samego bez sera, bo ona sera nie zje, połączeń takich w ogóle ) i dałaby się za to pokroić bo kocha wszystko co chrupiące ale ze takie pieczywo to syf jest to staram się nie dawać i robię jej grzankę właśnie ze zwykłego chleba. Bardzo lubi np chleb otoczony w jajku -

A nie próbowałaś robić tostów z normalnego chleba? Wg mnie są dużo smaczniejsze, niż z tostowego, też chrupkie, a przynajmniej choć trochę zdrowsze

[insolito]

Napisane przez LadyWhisper

dziewczyny, ja nie mam pytan, moje dziecko ostatnio pada w takich pozach, ze szok na sekunde nie moge wyjsc z pokoju, patrzcie

O ja nigdy u nas się takie coś nie zdarzyło

Napisane przez misiaeel

jaka jestem zła! nie byliśmy u lekarza bo jakiś wypadek śmiertelny był, godzinę w korku staliśmy nie chcieli juz nas przyjąć, no masakra:/ jutro będę dzwonić do przychodni

ech..

Napisane przez Lenova

Czemu pomyślałam o psychiatrze?
Kiedyś na zajęciach mieliśmy film o dzieciach chorych na psychoze , i jak widzę Mychę w histerii to widzę przed oczami ten film
Strasznie się martwię , poczekam jeszcze co powie nam neuro bo może to zwykły problem z SI lub po sportu temperament .
Nie wiem czy uda mi się nagrać filmik bo muszę ją trzymać by nie zrobiła sobie krzywdy .

Przepraszam że tak ciągle o sobie Ale ja ostatnio o niczym innym nie myślę , a już się cieszyłam że było lepiej

Kurcze, ciężko mi coś radzić, mogę tylko przytulić

Napisane przez ezzo

Aaa nie chwaliłam sie...
Wczoraj był koniec miesiąca,niania dostała kasę jak zwykle, troche nawet więcej bo wyszła wczesniej bo sie złe czuła,święta itp. A dzisiaj w południe dostałam sms,ze bardzo mnie przeprasza,ale maź jej juz nie pozwolił u nas pracować (!!!) i wyjeżdża z nim do Niemiec! Kobieta pracowała u nas 3 miesiące, tydzień temu chciała podwyżkę- dostawała 9zl za godz, wiec jak na nasze miasto to cena bardzo przyzwoita,cieżko ludziom dogodzić. szkoda mi małego,ze juz sie zdarzył przyzwyczaić i ciocia poszła, ja miesiąc przed porodem jestem,wiec nieciekawie i musimy cos wymyślić.

Masakra..

Szaja, Ty to jesteś, super masz pomysły



Dziewczyny, dziękuję Wam bardzo Kurcze a ja naprawdę czuję się jak mega wieloryb

[Lenova]

Debrah- ja wiem, że ciężki kaliber nie mówię że Blanka to ma ale po prostu jak na nią patrze to mi się tamto przypomina. Kilkuletnie dzieci krzyczące w gorączce, że coś widzą,słyszą, trzęsą się sa agresywne ,taki wzrok nieobecny .

Szaja-nie mam nowego żadnego filmiku ale tu jest sprzed dwóch miesięcy jak się bawi:https://www.youtube.com/watch?v=h3gSeZl7q0I

A podczas histerii wygląda tak https://www.youtube.com/watch?v=p7To9_IqlsQ ale krzyczy głośniej i tarza się po całym pokoju,do tego taki przestraszony wzrok no i jej "akcja" trwa minimum 40 min. No i jej się to zdarza ostatnio 3-4 razy dziennie.

Hje- nie chciałam Cię nastraszyć ,skoro byliście u neuro i nie doszukiwał się podobnych rzeczy na pewno jest ok.

[ezzo]

Szklanko szukam kogoś,ale chyba bardziej w charakterze pomocy domowej,ale tez kto sporadycznie zajmie sie dziećmi.ja i tak będę w domu do końca roku,ale muszę byc na bierząco z niektórymi sprawami i popracować troche przy komputerze bede musiała od czasu do czasu,takze podejście do dzieci musi byc. Wole więcej czasu poświecić dzieciakom niż latać ze ścierka po domu,takze może i dobrze sie złożyło.

A co u was słychać?

[ninagg]

Napisane przez ezzo

Skoro godzinowo wychodzi podobnie to nie masz sie czym martwić. Zazdroszczę moje nigdy samo nie usnęło

Aaa nie chwaliłam sie...
Wczoraj był koniec miesiąca,niania dostała kasę jak zwykle, troche nawet więcej bo wyszła wczesniej bo sie złe czuła,święta itp. A dzisiaj w południe dostałam sms,ze bardzo mnie przeprasza,ale maź jej juz nie pozwolił u nas pracować (!!!) i wyjeżdża z nim do Niemiec! Kobieta pracowała u nas 3 miesiące, tydzień temu chciała podwyżkę- dostawała 9zl za godz, wiec jak na nasze miasto to cena bardzo przyzwoita,cieżko ludziom dogodzić. szkoda mi małego,ze juz sie zdarzył przyzwyczaić i ciocia poszła, ja miesiąc przed porodem jestem,wiec nieciekawie i musimy cos wymyślić.

Oj, rozumiem co czujesz. Przechodziłam przez to na jesieni. I masz rację ludziom naprawdę ciężko dogodzić. Ja w akcie flustracji obniżyłam stawkę i przyszła dziewczyna, której żadna praca nie straszna. Fakt po 2 tygodniach dostała normalną stawkę. Jest kochaną ciocią dla Oli, Ola ją uwielbia. Dogadują się super. Widać pracę z dzieckiem.
Znajdziecie kogoś napewno.

[hje]

Napisane przez Lenova

A podczas histerii wygląda tak https://www.youtube.com/watch?v=p7To9_IqlsQ ale krzyczy głośniej i tarza się po całym pokoju,do tego taki przestraszony wzrok no i jej "akcja" trwa minimum 40 min. No i jej się to zdarza ostatnio 3-4 razy dziennie.

Hje- nie chciałam Cię nastraszyć ,skoro byliście u neuro i nie doszukiwał się podobnych rzeczy na pewno jest ok.

Jak piszesz, to jakbym o Poli czytała, no ale teraz to się już takie coś zdarza tylko raz na dzień/dwa..

Nie doszukała się, bo na razie zrobiła tylko wywiad, wysłała na eeg i do psycho, i dopiero za miesiąc idziemy znowu, i wtedy będziemy wiedzieć cokolwiek

[marsi11]

Napisane przez nancykenator

Debrah trochę pomogłam losowi ze względu na ten cholerny ból w trakcie karmienia. Nie byłam w stanie tego wytrzymać

Marsi u nas tosty dziś zjadł pierwszy raz w życiu

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Debrah bułka przekrojona na pół z serem i szynką zapieczona w piekarniku chleba tostowego w sumie mu nigdy nie dawałam.

Napisane przez Lenova

Czemu pomyślałam o psychiatrze?
Kiedyś na zajęciach mieliśmy film o dzieciach chorych na psychoze , i jak widzę Mychę w histerii to widzę przed oczami ten film
Strasznie się martwię , poczekam jeszcze co powie nam neuro bo może to zwykły problem z SI lub po sportu temperament .
Nie wiem czy uda mi się nagrać filmik bo muszę ją trzymać by nie zrobiła sobie krzywdy .

Przepraszam że tak ciągle o sobie Ale ja ostatnio o niczym innym nie myślę , a już się cieszyłam że było lepiej

Nancy nie wiem co ja sobie ubzduralam,ze Twoj mlody kocha tosty
Ba co lepsze istatnio jak robilam Leosiowi to o Was myslalam hyhyhy

Ezzo wspolczuje

Hje bingo bo to test po mojej Slonince

Lenova idz do psychologa, moj S mial histerie po 2-3 h nie szlo nawiazqc z nim ZADNEGO kontaktu nawet raz bylo pogotowie


Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[pstryczek84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50896096]No właśnie tak dumam, co wymyślać do pracy laminarka w szkole, tylko folię musze mieć.[/QUOTE]

wez mnie nie zalamuj

Napisane przez szklanka19

Nie umiem się ogarnąć z tą zmianą czasu ciągle, jak byłam młodsza to tak tego nie odczuwałam

a czy wam tez czas jakos tak szybciej leci? szczegolnie popoludniu, nie zdaze zerknac na zegarek a tu juz 19, szok dla mnie!

[ezzo]

Marsi, a ty masz u siebie jeszcze ta kobietę do pomocy? Moze możesz mi podpowiedzieć jak to cenowo u was wyglada i ci wchodzi w zakres prac.

[marsi11]

Ezzo tak,jutro napisze Ci pw

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[hje]

Pstryczku, tak, z tym zapieprzaniem czasu mam to samo

[ezzo]

Napisane przez marsi11

Ezzo tak,jutro napisze Ci pw

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

Ok, bede wdzięczna

[Debrah]

Napisane przez hje

Też mam, akurat na prima aprilis mu się zachciało przyjśc...

Ja myłam w piątek -


Po 1. Jak na Ciebie, to tak "za sucho" napisane, po 2. Przecież to ten sam test, który wrzucałaś, jak powstała Marinka :


No to oby nie był żart


O, mam identyczne zdjęcie, jak to pierwsze; miałam 2 lata i też tak zasnęłam, tylko przy malowaniu. Fajny szlafrok!


Psycholog lepiej na początek chyba?


A tak samo Mała pisała, że jak dziecko zaczyna więcej spać + dużo pić, to też skontrolować, bo u nich tak cukrzyca wyszła.


To mnie teraz wystraszyłaś
Jak idziecie do neuro, to może tak jak u nas, da Ci od razu skierowanie do psychologa..
Kochana, dobrze będzie

A nie próbowałaś robić tostów z normalnego chleba? Wg mnie są dużo smaczniejsze, niż z tostowego, też chrupkie, a przynajmniej choć trochę zdrowsze

Jak napisałam wyżej tak robię. Nigdy nie robię celowo dla niej tostow z tego tostowego chleba bo syf, sprobowała kawałek brzegu bez sera parę razy i szał więc teraz robię z chleba na patelni ale zapytałam Nancy bo może jakiś patent nowy ma.

Napisane przez insolito

O ja nigdy u nas się takie coś nie zdarzyło



ech..




Kurcze, ciężko mi coś radzić, mogę tylko przytulić



Masakra..

Szaja, Ty to jesteś, super masz pomysły



Dziewczyny, dziękuję Wam bardzo Kurcze a ja naprawdę czuję się jak mega wieloryb

Pięknie wyglądasz <3

[BlackSanctum]

Napisane przez Ifwka

A teraz coś na poprawe humoru:
Jestem w piatek w aptece, biorę leki dla T, jakies tabletki, pani pyta czy coś jeszcze/
Ja: Chciałabym kupic CHWYSTEK.
Pani: patrzy na mnie dziwnym wzrokiem.
Ja: CHWYTEK??
Pani: dalej dziwnie na mnie patrzy.
Ja: chyba zrobiłam sie czerwona i skończyły mi się pomysły.
Pani: (litościwie) CZYSTEK??
Ja: ( z ulgą ogromna) TAK

Padłam.

Napisane przez litllesweetangel

Question- Jako, ze jedziemy do mojej mamy na swieta , chcialabym zapytac jak przygotowac dziecko do 2 godzinnej podrozy autem? Boje sie tego, ona nigdy tak dlugo nie jechala...

My jeździmy po 6h w jedną stronę do rodziców Łukasza i zawsze mamy coś do przekąszenia, mleko na drzemkę (która u nas trwa maks 1h), tableta (ostateczność), książki, trochę zabawek, jakąś gazetę zawsze mam, to potem jej daję obejrzeć. Śpiewamy coś w międzyczasie też. I dajemy radę, a 6h to jednak kawałek czasu. Tym bardziej poradzicie sobie w 2h.

Napisane przez Lenova

A podczas histerii wygląda tak https://www.youtube.com/watch?v=p7To9_IqlsQ ale krzyczy głośniej i tarza się po całym pokoju,do tego taki przestraszony wzrok no i jej "akcja" trwa minimum 40 min. No i jej się to zdarza ostatnio 3-4 razy dziennie.

O ja. Intensywne zachowanie, nie ma co. Trudno się w sumie dziwić, że się martwisz, ale trzymam kciuki, żeby wyszło, że jednak wsio okej.

Napisane przez marsi11

Lenova idz do psychologa, moj S mial histerie po 2-3 h nie szlo nawiazqc z nim ZADNEGO kontaktu nawet raz bylo pogotowie

2-3h , o ja pierniczę. To ja myślałam, że moja Oliwka przegina pałę, jak czasem w nocy miewa lęki 10minutowe (zaznaczam - czasem, bardzo rzadko, raz na kilka miesięcy, jak ma jakiś intensywny dzień). U nas histerii w dzień nie ma wcale, nigdy, czasem mała popłacze, gdy życie nie idzie zgodnie z jej planem albo coś, ale to trwa minutę i nie jest to żaden atak histerii... Współczuję takich przeżyć.

[hje]

Debrah, a chleb w jajku na czym robisz? Bo jak kilka razy na maśle próbowałam, to tak masakrycznie suchy wychodził, że..