Mężczyźni, którzy sie mądrzą w sprawie cesarek-specjalna kategoria szumowiny

[martynka89]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;63549736]W którym miejscu widzisz z tym problem?[/QUOTE]
A widze taki, ze jako dziecko mialam ogromny szacunek do doroslych (tak zostalam wychowana), po drugie nie wiem jak mialabym ta swoja agresje okazac, zwyzywac pielegniarke? Pobic ja? Osobe dorosla, ktora moglaby sie na mnie zemscic?

[Ingrid80]

Myślę że rodzące w bólach pacjentki rzadko są agresywne w stosunku do personelu chyba że krzyczą z bólu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Napisane przez Ingrid80

Myślę że rodzące w bólach pacjentki rzadko są agresywne w stosunku do personelu chyba że krzyczą z bólu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja krzyczalam z bolu, ale krzyczalam od rzeczy i nie odnosilam sie z agresja do personelu. Na agresje to raczej bym sily nie miala

[ZamyslonaRoztargniona]

Ja tez prowadziłam obie ciąże na Nfz, Planowe cesarki tez w państwowych szpitalach bez dawania w łapę.
W obu przypadkach zaczynałam od wizyty w osiedlowej przychodni i tam bardziej czy mniej wprost lekarze mówili że mają prywatna praktykę i tam inaczej traktują pacjentki.
Potem przeniosłem się do poradni przyszpitalnych przy tych szpitalach w których chciałam rodzić i to był strzał w 10. Potwierdzam ze zupełnie inaczej byłam traktowana na izbie przyjęć i w szpitalu bedac pacjentka lekarza który w tym szpitalu pracuje, i nie jałowego znaczenia ze chodziłam do tego lekarza na nfz a nie prywatnie.

Personel średniego i niskiego szczebla różnie - były takie osoby dzięki którym przyjście dziecka na świat mogło stać się magicznym czasem i tez takie które minęły się z powołaniem.

I tak od siebie wprowadziłabym limit studentów obecnych przy badaniu. Wiem ze można nie zgodzić się na ich obecnosc, ale psychicznie mi to nie przeszkadza. Dopóki mi nie szkodza, to niech się ucza. Ale litości - 11 studentów podczas jednego badania usg... ja rozumiem ze nietypowy przypadek, ale oddychać się w tym gabinecie nie dało i niemalże leżeli na mnie.

[201608251131]

Napisane przez ajah

Oczywiście, że standard obsługi jest wyższy w Niemczech czy UK.
To nie ulega wątpliwości: począwszy od obsługi medycznej, przez posiłki szpitalne i inne takie.
Na agresywnego pacjenta też są sposoby.

Nie wiem, mieszkam w Polsce i o niej mówię.

[ajah]

Napisane przez edyta_pomorzanka

Nie wiem, mieszkam w Polsce i o niej mówię.

A Martynka z tego co rozumiem ma doświadczenie z polska służba zdrowia i ta poza Polską. Ja podobnie.

[201608251131]

Napisane przez ajah

A Martynka z tego co rozumiem ma doświadczenie z polska służba zdrowia i ta poza Polską. Ja podobnie.

Rozumiem, ja tylko mówię, że ze strony polskiej służby zdrowia nie spotkało mnie nic nieprzyjemnego.

[golgie]

Napisane przez dacn

Zabawne jak o porodach najgłośniej krzyczą te co nie rodziły. No ale czytały, w internecie i krwawo było

A cesarka fajna sprawa, rozharatany brzuch, przecięta w pół macica, ryzyko zakażenia wysokie, ból poooperacyjny, schodzenie z łóżka jest podzielone na etapy bo inaczej boli, a i ćwiczyć poporodzie nie można, bo jest pooperacyjna rana, o ile nie będzie tutaj dalszych komplikacji. No ale cesarka fajna zabawa, bo blizna mała i nie trzeba było rodzić

Dokładnie i tyle w temacie.
Cesarka nie odbywa się tak, że przychodzi miły pan lekarz, otwiera zamek błyskawiczny na brzuszku, wyciąga ślicznego dzidziusia, zapina zamek i wszyscy są szczęśliwi-to jest OPERACJA.
Wiadomo, że kiedy cesarka jest konieczna, to jest konieczna, ale w innym przypadku poród naturalny zawsze będzie lepszy. Mam wrażenie, że teraz jest wielu mięczaków (mięczaczek)-oj to ja mam urodzić przez pochwę? Ale jak to?. Faktycznie-bardzo dziwne.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez patacky

To jest największa głupota jaką słyszałam. Jak przecięcie mięsa o grubości 1cm może być niewyczuwalne? Jak moja koleżanka to ujęła "jakbyś sobie poszła do kuchni i wbiła nóż w p***ę"

Może być-uwierz

[martynka89]

Napisane przez ajah

A Martynka z tego co rozumiem ma doświadczenie z polska służba zdrowia i ta poza Polską.

Dobrze zrozumialas.

Tesknie za Polska, planuje wrocic i jedyne czego sie boje to sluzba zdrowia, na ktora niestety jestem skazana do konca zycia przez zle leczenie (w Polsce).

[201608251131]

Co do nacięcia krocza... Koleżanka nawet się nie zorientowała, chociaż była uprzedzona o tym.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez golgie

Wiadomo, że kiedy cesarka jest konieczna, to jest konieczna, ale w innym przypadku poród naturalny zawsze będzie lepszy. Mam wrażenie, że teraz jest wielu mięczaków (mięczaczek)-oj to ja mam urodzić przez pochwę? Ale jak to?. Faktycznie-bardzo dziwne.

Sorry, ale jak dla mnie to jest tekst właśnie na poziomie tych mało empatycznych pielęgniarek, które stanowią realny problem służby zdrowia.

[Mileva_]

Napisane przez golgie

Dokładnie i tyle w temacie.
Cesarka nie odbywa się tak, że przychodzi miły pan lekarz, otwiera zamek błyskawiczny na brzuszku, wyciąga ślicznego dzidziusia, zapina zamek i wszyscy są szczęśliwi-to jest OPERACJA.
Wiadomo, że kiedy cesarka jest konieczna, to jest konieczna, ale w innym przypadku poród naturalny zawsze będzie lepszy. Mam wrażenie, że teraz jest wielu mięczaków (mięczaczek)-oj to ja mam urodzić przez pochwę? Ale jak to?. Faktycznie-bardzo dziwne.

Akurat po lekkim porodzie sn przychodzi sie do siebie znaaacznie szybciej niz po cesarce. I dlatego niektore kobiety wlasnie sie poswiecaja dla dobra dziecka NIE rodzac przez pochwe, ale na to oczywiscie nie wpadlas.

Pogrubione - szczyt glupoty i chamstwa, ale tez mnie nie dziwi. Pewnie zawisc o to, ze ktos moze miec w twoim mniemaniu latwiej

[Mijanou]

Napisane przez martynka89

To ciesze sie, ze mialas dobre doswiadczenia. A co do agresywnosci... no coz, nie wiem jak bedac dzieckiem moglabym byc agresywna w stosunku do pielegniarek...

Martynko, możesz mi wierzyć/nie wierzyć ale ja widuję, do czego są zdolni dorośli pacjenci i jak potrafią ubliżać pielęgniarkom, żądać krzykiem tego, czego pielęgniarka dać nie może i dosłownie gnoić te kobiety (słowo mocne ale użyte świadomie). I nie są to dzieci ani rodzące bo akurat na tych oddziałach nie bywam prawie wcale (zresztą na dziecko lub rodzącą bierze się poprawkę).

[201608251131]

Golgie, to że ktos cierpiał mniej, to znaczy, że jest gorszą matka?

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Napisane przez Mijanou

Martynko, możesz mi wierzyć/nie wierzyć ale ja widuję, do czego są zdolni dorośli pacjenci i jak potrafią ubliżać pielęgniarkom, żądać krzykiem tego, czego pielęgniarka dać nie może i dosłownie gnoić te kobiety (słowo mocne ale użyte świadomie). I nie są to dzieci ani rodzące bo akurat na tych oddziałach nie bywam prawie wcale (zresztą na dziecko lub rodzącą bierze się poprawkę).

Właśnie o tym mówię, pielęgniarki są wręcz upadlane. Słyszałam, jak pewien babsztyl mówił o nich ,służące"i jeszcze się dziwiła, że jakim prawem ich bronię.

[Mijanou]

Napisane przez golgie

Dokładnie i tyle w temacie.
Cesarka nie odbywa się tak, że przychodzi miły pan lekarz, otwiera zamek błyskawiczny na brzuszku, wyciąga ślicznego dzidziusia, zapina zamek i wszyscy są szczęśliwi-to jest OPERACJA.
Wiadomo, że kiedy cesarka jest konieczna, to jest konieczna, ale w innym przypadku poród naturalny zawsze będzie lepszy. Mam wrażenie, że teraz jest wielu mięczaków (mięczaczek)-oj to ja mam urodzić przez pochwę? Ale jak to?. Faktycznie-bardzo dziwne.

Wyobraź sobie, że ludzie mają różny próg tolerancji bólu i wyzywanie kogokolwiek od mięczaków jest po prostu niegrzeczne.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Napisane przez edyta_pomorzanka

Golgie, to że ktos cierpiał mniej, to znaczy, że jest gorszą matka?[COLOR="Silver"]

Według standardów Golgie to na 100% tak

[golgie]

Napisane przez Mileva_

Akurat po lekkim porodzie sn przychodzi sie do siebie znaaacznie szybciej niz po cesarce. I dlatego niektore kobiety wlasnie sie poswiecaja dla dobra dziecka NIE rodzac przez pochwe, ale na to oczywiscie nie wpadlas.

Pogrubione - szczyt glupoty i chamstwa, ale tez mnie nie dziwi. Pewnie zawisc o to, ze ktos moze miec w twoim mniemaniu latwiej

Twoją wypowiedź mogłabym odpowiednio podsumować, ale nie będę się zniżać-żegnam.

[zakonna]

ha, ha, ha. Jak zwykle. Wpaść na wątek, pokazać swój charakterek i wredność, po czym uciec. łatwe do przewidzenia.

[201608251131]

Napisane przez zakonna

ha, ha, ha. Jak zwykle. Wpaść na wątek, pokazać swój charakterek i wredność, po czym uciec. łatwe do przewidzenia.

Czyli to standard?

[golgie]

Napisane przez edyta_pomorzanka

Golgie, to że ktos cierpiał mniej, to znaczy, że jest gorszą matka?

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------



Właśnie o tym mówię, pielęgniarki są wręcz upadlane. Słyszałam, jak pewien babsztyl mówił o nich ,służące"i jeszcze się dziwiła, że jakim prawem ich bronię.

Nigdzie nic takiego nie napisałam
Widzisz, natura (wybaczcie jej mędrcy tego świata) tak to wymyśliła, że dziecko rodzi się przez pochwę, więc chyba nie jest to aż tak głupie i niedobre. Niech sobie rodzą jak chcą, ja wyrażam swoje zdanie-to problem? Chyba jak zwykle, wielki.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez zakonna

ha, ha, ha. Jak zwykle. Wpaść na wątek, pokazać swój charakterek i wredność, po czym uciec. łatwe do przewidzenia.

Swoje fantazje trzymaj w ryzach.Nie mogę Ci pomóc, wybacz.

[zakonna]

Napisane przez edyta_pomorzanka

Czyli to standard?

Tak, na Twoim miejscu oszczędziłabym sobie nerwów i ją ignorowała.

[201608251131]

Napisane przez zakonna

Tak, na Twoim miejscu oszczędziłabym sobie nerwów i ją ignorowała.

Dzięki, nie będę się wdawać w dyskusję z nią.

[Mijanou]

Napisane przez golgie

Nigdzie nic takiego nie napisałam
Widzisz, natura (wybaczcie jej mędrcy tego świata) tak to wymyśliła, że dziecko rodzi się przez pochwę, więc chyba nie jest to aż tak głupie i niedobre. Niech sobie rodzą jak chcą, ja wyrażam swoje zdanie-to problem? Chyba jak zwykle, wielki.

Masz prawo do wyrażania własnego zdania. Nie masz prawa obrażać i wyzywać ludzi od mięczaków. To jest NIEGRZECZNE.

[cukierkova0]

Co do personelu szpitala i porodu... Jak wyszłam z USG z wieścią, ze idę na porodowke to położna do drugiej powiedziała z wielkim zirytowaniem "No i roboty mi narobila" Byla bowiem jakaś 20:30



Pogonila mi akcje wstrzykujac mi cos przez wenflon, na chama zrobila dwa razy masaż szyjki, jak odepchnelam jej rękę to syknęła przez zeby czy przyszłam rodzic czy jęczeć. Wszedł mąż a ona obrót o 360 - a może piłkę, może wody, może do wanny... Lekarza wezwali, bo nie mogłam urodzić. Oparl mi się o brzuch, myślałam, ze umrę. Fakt, po chwili urodzilam, ale cóż... Nie miałam wyjścia, powalil sie na mnie, ze nawet na cm bym go nie ruszyla.



Natomiast juz leżąc z dzieckiem po porodzie przyszla kobieta aniol... No skrzydeł jej tylko brakowało. Także wszystko tez zalezy na kogo sie trafi. Kolejnej nocy znów byla inna. Poszlam, by pomogla, bylo to moje pierwsze dziecko, niesamowicie plakalo. A ona do mnie, ze jak potrafilam zrobic to mam bawić. Nie chodzilo mi by bawila moje dziecko, a obejrzała, poradziła, pomogla. W końcu podobno od tego tam są. A bylam przerażona w tamtym momencie, dziecko robilo sie sine z płaczu.





Teraz jak pomysle, ze kiedys znów tam będę rodzic.... Masakra, nie mam słów by opisać co czuje na sama myśl.

[Chatul]

Napisane przez golgie

Nigdzie nic takiego nie napisałam
Widzisz, natura (wybaczcie jej mędrcy tego świata) tak to wymyśliła, że dziecko rodzi się przez pochwę, więc chyba nie jest to aż tak głupie i niedobre.

Polemizowałabym Natura różne rzeczy „wymyśliła”, a nie wszystkie są według mnie fajne. Jak widać były jednak wystarczająco znośne, by ludzie mimo trudności, które przez nie mieli i tak się rozmnożyli i dane cechy przekazali swojemu potomstwu.

[201706190936]

Nawiązując do agresji pacjenta wobec personelu medycznego:

przy pierwszym rozwiązaniu ciąży, mając bóle że omdlewałam, do cholernie szewskiej pasji doprowadzał mnie brak delikatności położnej która w nieludzki sposób w trakcie bólu pakowała paluchy do pochwy by sprawdzić rozwarcie, wybaczcie ale miałam ochotę zrobić jej krzywdę

w tym samym szpitalu w drugim dniu po cesarce byłam przewożona na inną salę, miałam założony cewnik a worek był przypięty do łóżka, baby które mnie przewoziły tak niechlujnie to zrobiły że woreczek zahaczył o drzwi i wyrwały mi cewnik... ból nie do opisania, na szczęście obyło się bez niebezpiecznych mechanicznych uszkodzeń, ale te cholerne małpy nawet nie przeprosiły, ot - nie ma tematu , gdyby człowiek był mniej obolały po tej operacji to pewnie by się nie wahał odszczekać lub pójść ze skargą..

[cukierkova0]

Napisane przez Senses Woman

Nawiązując do agresji pacjenta wobec personelu medycznego:





przy pierwszym rozwiązaniu ciąży, mając bóle że omdlewałam, do cholernie szewskiej pasji doprowadzał mnie brak delikatności położnej która w nieludzki sposób w trakcie bólu pakowała paluchy do pochwy by sprawdzić rozwarcie, wybaczcie ale miałam ochotę zrobić jej krzywdę





w tym samym szpitalu w drugim dniu po cesarce byłam przewożona na inną salę, miałam założony cewnik a worek był przypięty do łóżka, baby które mnie przewoziły tak niechlujnie to zrobiły że woreczek zahaczył o drzwi i wyrwały mi cewnik... ból nie do opisania, na szczęście obyło się bez niebezpiecznych mechanicznych uszkodzeń, ale te cholerne małpy nawet nie przeprosiły, ot - nie ma tematu , gdyby człowiek był mniej obolały po tej operacji to pewnie by się nie wahał odszczekać lub pójść ze skargą..

Pakowala paluchy i pewnie rozpychała, czyli ten okrutny masaż szyjki.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Co do cewnika, masakra, malpy!

[Ingrid80]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;63551126]Sorry, ale jak dla mnie to jest tekst właśnie na poziomie tych mało empatycznych pielęgniarek, które stanowią realny problem służby zdrowia.[/QUOTE]
Dokładnie. Jak można oczekiwać empatii od mężczyzn i personelu medycznego skoro kobiety same mówią takie bzdury??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;63551126]Sorry, ale jak dla mnie to jest tekst właśnie na poziomie tych mało empatycznych pielęgniarek, które stanowią realny problem służby zdrowia.[/QUOTE]
Za chwile będzie o tym że kobieta która nie rodziła 24h w bólach albo miała cc to nie matka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Napisane przez Senses Woman

Nawiązując do agresji pacjenta wobec personelu medycznego:

przy pierwszym rozwiązaniu ciąży, mając bóle że omdlewałam, do cholernie szewskiej pasji doprowadzał mnie brak delikatności położnej która w nieludzki sposób w trakcie bólu pakowała paluchy do pochwy by sprawdzić rozwarcie, wybaczcie ale miałam ochotę zrobić jej krzywdę

w tym samym szpitalu w drugim dniu po cesarce byłam przewożona na inną salę, miałam założony cewnik a worek był przypięty do łóżka, baby które mnie przewoziły tak niechlujnie to zrobiły że woreczek zahaczył o drzwi i wyrwały mi cewnik... ból nie do opisania, na szczęście obyło się bez niebezpiecznych mechanicznych uszkodzeń, ale te cholerne małpy nawet nie przeprosiły, ot - nie ma tematu , gdyby człowiek był mniej obolały po tej operacji to pewnie by się nie wahał odszczekać lub pójść ze skargą..

No niestety, kochana- kłamstwem byłoby stwierdzenie, że cały personel medyczny to ludzie z powołaniem. Nie jest tak. Trudno też (z drugiej strony) oczekiwac od pacjenta, który odczuwa silny ból by nad nerwami całkowicie zapanował. No i w takich sytuacjach tarcia są nieuniknione.

Ale, kurczę, naprawde miałaś sporo szczęścia, że nic Ci się nie stało po wyrwaniu cewnika. Holender, nie chciałabym tego przezyć.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez cukierkova0

Pakowala paluchy i pewnie rozpychała, czyli ten okrutny masaż szyjki.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Co do cewnika, masakra, malpy!

Wiecie co? Im dłużej Was czytam, tym bardziej podziwiam kobiety, które zdecydowały się na posiadanie potomstwa (metoda porodu dowolna). Ja sobie nie wyobrażam siebie wydającej dziecko na świat. Albo bym tego nie przeżyła albo moj wrzask rozwaliłby ściany.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez cukierkova0

Co do personelu szpitala i porodu... Jak wyszłam z USG z wieścią, ze idę na porodowke to położna do drugiej powiedziała z wielkim zirytowaniem "No i roboty mi narobila" Byla bowiem jakaś 20:30



Pogonila mi akcje wstrzykujac mi cos przez wenflon, na chama zrobila dwa razy masaż szyjki, jak odepchnelam jej rękę to syknęła przez zeby czy przyszłam rodzic czy jęczeć. Wszedł mąż a ona obrót o 360 - a może piłkę, może wody, może do wanny... Lekarza wezwali, bo nie mogłam urodzić. Oparl mi się o brzuch, myślałam, ze umrę. Fakt, po chwili urodzilam, ale cóż... Nie miałam wyjścia, powalil sie na mnie, ze nawet na cm bym go nie ruszyla.



Natomiast juz leżąc z dzieckiem po porodzie przyszla kobieta aniol... No skrzydeł jej tylko brakowało. Także wszystko tez zalezy na kogo sie trafi. Kolejnej nocy znów byla inna. Poszlam, by pomogla, bylo to moje pierwsze dziecko, niesamowicie plakalo. A ona do mnie, ze jak potrafilam zrobic to mam bawić. Nie chodzilo mi by bawila moje dziecko, a obejrzała, poradziła, pomogla. W końcu podobno od tego tam są. A bylam przerażona w tamtym momencie, dziecko robilo sie sine z płaczu.





Teraz jak pomysle, ze kiedys znów tam będę rodzic.... Masakra, nie mam słów by opisać co czuje na sama myśl.

Ale Ci się trafily.. :/ No to jak u mnie w mieście w szpitalu, 19 szpital idzie spac, a spróbuj coś chciec.. Tekst o tym, że jak zrobiłaś poniżej wszelkiego poziomu.

Napisane przez cukierkova0

Pakowala paluchy i pewnie rozpychała, czyli ten okrutny masaż szyjki.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Co do cewnika, masakra, malpy!

No niestety, masaż szyjki jest chyba gorszy niż cały poród, a jak jeszcze położna jest niesympatyczną, to wspomnienie cudne.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Napisane przez Ingrid80

Dokładnie. Jak można oczekiwać empatii od mężczyzn i personelu medycznego skoro kobiety same mówią takie bzdury??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------


Za chwile będzie o tym że kobieta która nie rodziła 24h w bólach albo miała cc to nie matka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jak karmiła mm, to matka ujemna

[Ingrid80]

Napisane przez Mijanou

No niestety, kochana- kłamstwem byłoby stwierdzenie, że cały personel medyczny to ludzie z powołaniem. Nie jest tak. Trudno też (z drugiej strony) oczekiwac od pacjenta, który odczuwa silny ból by nad nerwami całkowicie zapanował. No i w takich sytuacjach tarcia są nieuniknione.

Ale, kurczę, naprawde miałaś sporo szczęścia, że nic Ci się nie stało po wyrwaniu cewnika. Holender, nie chciałabym tego przezyć.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------


Wiecie co? Im dłużej Was czytam, tym bardziej podziwiam kobiety, które zdecydowały się na posiadanie potomstwa (metoda porodu dowolna). Ja sobie nie wyobrażam siebie wydającej dziecko na świat. Albo bym tego nie przeżyła albo moj wrzask rozwaliłby ściany.

Dlatego miałam cc na życzenie zero stresu i bólu. Po dwoch dniach bylam w domu jak nowa. Nie ucierpiałam ani fizycznie ani co najważniejsze psychicznie. Dziecko ma się doskonale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;63553876]Ale Ci się trafily.. :/ No to jak u mnie w mieście w szpitalu, 19 szpital idzie spac, a spróbuj coś chciec.. Tekst o tym, że jak zrobiłaś poniżej wszelkiego poziomu.







No niestety, masaż szyjki jest chyba gorszy niż cały poród, a jak jeszcze położna jest niesympatyczną, to wspomnienie cudne.

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------



A jak karmiła mm, to matka ujemna [/QUOTE]
Oo! O tym zapomniałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz