|
|
#2671 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
Liczę, że ten sms coś zmieni w moim myśleniu bo inaczej się wykończę.. Może otworzy mi oczy, w końcu zrozumiem, że on ma mnie gdzieś. A tak cały czas myślę, że on nawet jakby żałował decyzji to i tak się nie odezwie, jest b. honorowy. Wiem, głupie myślenie ale tak sobie wpoiłam i nie potrafię inaczej myśleć. Ale teraz żałuję, że nie napisałam dziś tej wiadomości :/ Miałabym to z głowy a tak znów kolejny dzień z nadzieją.. |
|
|
|
|
#2672 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2673 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 377
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
Bo zamiast ruszyć naprzód uczepiłas się tej myśli nie wiadomo po co. Sama sobie to robisz! Miej dla siebie trochę litości i zakończ to na Boga. Albo przeciągaj. Katuj się dalej. I wierz mi, że za parę tygodni się nie poznasz w takim będziesz stanie jak się okaże, że to czego się uczepiłaś to mrzonka. Zgubi Cię to co robisz. Nie rób sobie tego. Napisz albo zapomnij. I nie rpzeciągaj.
__________________
Królewna z drewna Edytowane przez durnababa Czas edycji: 2014-02-18 o 22:20 |
|
|
|
|
#2674 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
|
|
|
|
#2675 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
|
|
|
|
#2676 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
najlepiej wyślij mu jak będzie spać, wtedy nie bedziesz sie tak stresować,ze CI nie odpisuje
|
|
|
|
#2677 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 377
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
Zerwaliście. Nie wypieraj tego. Ten sms nic nie zmienia. Rusz naprzód. Ej ciśnienie mi się po prostu podnosi, kiedy ktoś sobie robi sam taką krzywdę na własne życzenie. Takiej osobie nie sposób pomóc, wszystko na nic.
__________________
Królewna z drewna Edytowane przez durnababa Czas edycji: 2014-02-18 o 22:24 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2678 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Wiem, jedna wielka paranoja.. ale kobieta, która kocha zrobi wszystko, nawet taka nadzieja daje jej siłe funkcjonować.
Nie odzywałam się do niego przez 3 tygodnie, olałam go w pubie pomimo, że chciał rozmawiać. Sądzę, że pewnie jest w szoku, że tak 'zapadłam się pod ziemię' bo jestem bardzo wrażliwą i uczuciową osobą, nie potrafię zerwac kontaktu z dnia na dzień a tutaj już tyle czasu milczę. Dlatego postanowiłam, nawet w notesie zapisałam sobie adnotację: środa po 19- wysłanie smsa Ostateczny, ostatni i kończący wszystko.Wysłać go musze bo inaczej zwariuję ale przynajmniej skończy mi się ta paranoja.. |
|
|
|
#2679 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
nawet jak on się do Ciebie odezwie to na chwilę poczujesz się lepiej,ale potem znowu bedzie gorzej,sama to przerabiam, bo jednak jakas nadzieja zawsze pozostaje
|
|
|
|
#2680 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2681 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
Wysyłam pomiędzy 19-20 macie moje słowo ! Nie zmienię godziny, dnia, obiecuję. Nie mogę tak się zadręczać. Pewnie jutro o tej porze będę Wam się wypłakiwać, że mnie olał ale dla mojego dobra muszę to wysłać bo ta nadzieja robi się chora.. A tak dostane kolejny raz w twarz i może w końcu się opamiętam, zacznę normalnie żyć. |
|
|
|
|
#2682 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 408
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Tęsknie za nią i chyba z dnia na dzień coraz bardziej :///
Coraz częściej nachodzą mnie głupie myśli :/ Zamiast być coraz silniejszy robię się coraz słabszy :/// Oddałbym wszystko by była szczęśliwa przy mnie
|
|
|
|
#2683 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Edytowane przez Monia852 Czas edycji: 2014-02-24 o 20:46 |
|
|
|
#2684 | |||||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Żyjemy w XXI wieku, nikt Was nie spali na stosie za łóżkową przygodę.Cytat:
Czy kobiety są jakimś odrębnym podgatunkiem? Nie myślisz, że mężczyzna, który kocha, będzie dążył do połączenia z ukochaną? Albo odpisze na ważny sms nawet w trakcie meczu? ![]() Cytat:
Pamiętam, jak opisywałaś tę sytuację. On się ODEZWAŁ, a nie CHCIAŁ POROZMAWIAĆ. Byliście we wspólnym towarzystwie, więc wypadało zamienić parę słów typu "cześć, co tam, ok, u mnie też, aha fajnie", a Ty robisz z tego jakąś wielką chęć rozmowy - bo na pewno kocha i chciał do Ciebie wtedy wrócić, tylko się wstydzi, unosi honorem i Bóg wie co jeszcze
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||||
|
|
|
#2685 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Hej kobietki, jakiś mam dziś wspanialy humor podczas gdy dwa dni temu nie był w stanie mnie rozbawić żaden zart czy kawal. Umylam wszystkie samochody które mam na podwórku (6ssztuk). Nie myślę o nim dużo a jednak się spotykamy. mam nadzieje ze jak się kiedyś wyprowadze to on stanie pod moimi drzwiami. Nawet wczoraj pisałam z jego mama na fb. dalej mnie nazywa swoja córeczka. To takie słodkie a jednocześnie dziwne ;d
Sent from my Lumia 610 using Tapatalk |
|
|
|
#2686 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 494
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Dziewczyny to juz jest koniec wszystkiego...on za Tydzien wyjezdza na przynajmniej rok do Niemiec
Spotykalismy sie wczoraj, powiedział, ze to nasze ostatnie spotkanie i musimy uciąc kontakt i ze strasznie preprasza, ze sie do mnie odezwał i nie chciał mnie krywdzic ( o niemcach dowiedział sie po telefonie do mnie )Zwiazek nie bedzie miał sensu bo nie wiadomo nawet jak czesto będzie mógł przyjeżdzać do polski... Ogolnie te spotkanie to był jakis kosmos...probówałam byc radosna ale gdy tylko kazał mi obiecac, ze bede szczesliwa i sobie poradze wpadałam w histerie a łyz lały sie strumieniami, albo gdy mowil, ze zawsze mi pomoze i zapytał czy za rok czy dwa może sie do mnie odezwac...całe spotkanie przepłakałam. Powiedział, ze bedzie tylko do 22 i ucinamy kontakt, caly czas przepraszał mnie ze zadzwonil i ze znow mnie skrzywdzil ![]() Gdy pod koniec mocno mnie przytulił ja w ramach desperacji zaczęłam mówic, ze przeciez wiele par szczególnie w polsce tak fukncjonuje, ze jedno wyjezdza i ze moze nam by sie udalo jakos...troche sie wkurzył odprał, ze nie mzemy byc w takimn zawieszeniu bo on nawet nie wie ile tam bedzie i jak czesto będzie mógl wracac do Polski a poza tym to...nawet nie wie czy mnie kocha i ze brakowalo mu mnie ale nie wie czy to jest milosc ! Po tych slowach kazalam mu sie wynosic...on zaczal sie zbierac i od nowa wypominac mi wszystko, ze zawsze musze robic sceny, ze to oczywiste ze to nie wypali a ja juz sobie robie nadzieje, zadaje pytania i czepiam sie ze jest zdystansowany, ze on zadzwonił i chciał to wszystko naprawic ale widzi, ze i tak sensu nie ma bo sie nie zmieniłm, generalnie zaczęła się gadka, która słyszałam 1.5 miesiaca temu...spoliczkowałam go i to mocno, skwitowałam, ze jest skonczonym bydlakiem jesli w tym momencie nie potrafi zrozumiec mojego zachowania tym bardziej, ze to on znowu wpieprzyl mi sie do zycia...O dziwno nie wyszedl, ja siedzialam on stal przede mna i patrzyl w okno, ja wyszłam i stalam w korytarzu, też wyszedł oparł swoja głowe o moja i zaczely leciec mu lzy, potem glowe oparł o moje ramie i juz całkiem sie rozpłakał...Nigy nie widziałam go w takim stanie. Poszlismy do pokoju, usiedlismy i rozmawialismy, znowu płakał...postanowiłam spedzic te ostatnie godziny tak jak dawniej, w pewnym momencie polozyl swoja glowe na moich kolanach powiedzial, ze będzie za mna bardzo tęsknic i jestem dla niego bardzo ważna....ja zaczelam go drapac po włosach, po pewnym czasie odkrecił głowe i patrzył bezruchu na mnie. Po kilku minutach zapytał czy będe z nim, ze to prawdopodobnie nie wypali ale jestem dla niego zbyt wartosciową osobą żeby nie spróbować i że nie ma lepszej kandydatki na żonę. Zgodziłam sie ale wiem, ze to totalnie pozbawione sensu, ze nie ma opcji żeby wyszło ![]() Postanowił zostac na noc mimo że musiał wstac o zabójczo wczesnej godzinie. Dziewczyny przeciez to jakis koszmar, ja naprawde nie moge być szczęsliwa ? Gdy myslalam, ze juz będzie pieknie nagle taki kubeł wody ![]() Boję sie w jakim stanie będe gdy on wyjedzie, nawet nie chce myslec ![]() Nie chce mi się zyc ![]() A co do tego, ze nie wie czy mnie kocha...mysliscie, ze to prawda ? ja mam wrazenie ze mowił to żeby było mi latwiej...bo prawie całe spotkanie był zdystanoswany gdy zapytalam czemu odparl, ze tak będzie dla mnie lepiej. Chce w to wierzyć bo nie zachowywał się jakby mnie nie kochał. Edytowane przez Alexi_ Czas edycji: 2014-02-19 o 12:48 |
|
|
|
#2687 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 377
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Alexi_,
jeśli on nie jst pewny swoich uczuć, a wręcz jest bardzo niepewny i wyjeżdża, to kochana nie sądzę, że są jakieś szanse, żeby to przetrwało, myślę, że ma nadzieję, że to samo rozejdzie się po kościach jak będzie daleko. I tak pewnie będzie. Chciałabym, żeby Ci się wszystko powiodło i udało, wierzę, że tak będzie. I jestem pewna, że nie z nim. Godząc się na to po prostu przesuwasz moment całkowitego rozstania, ale jeśli do tej pory były problemy, to jego wyjazd nie tylko ich nie naprawi, ale wręcz pogorszy sytuację. Jeśli czuł, że nie wie, czy Cię kocha, to kilka tygodni z dala od Ciebie jeszcze bardziej to uczucie osłabi. Wiem jakie trudne są związki na odległość nawet jeśli obojgu bardzo zalezy, a w tym przypadku, przykro mi, ale uważam, że lapeij byłoby dla Ciebie zacząć coś nowego. Straszne, że na nowo namieszał Ci w głowie. Powinien nie w twarz dostać a chyba między nogi kopniaka, ale tylko powinno dac Ci to do myslenia. Najlepiej dla Ciebie jeśli z tego sie wymiksujesz. Ja myślę, że on Cię nie kocha. Że lubi, ceni czy tam przywykł, ale nie kocha. I myślę, ze liczy, że ten wyjazd pomoże mu to bezboleśnie zakończyć, żeby nie brać udziału w płaczu, nie słuchać wyrzutów, itd. Faceci to są straszni tchórze jeśli chodzi o możliwość zrobienia krzywdy kobiecie, wolą białe rękawiczki i durne wymówki. Choćby ich nad płomieniem żywym ogniem przypiekali. Nie wmawiałabym sobie miłości z jego strony.
__________________
Królewna z drewna Edytowane przez durnababa Czas edycji: 2014-02-19 o 12:52 |
|
|
|
#2688 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 494
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
Masz racje...wiem, ze nie ma opcji żeby to wyszło. Spotkamy sie dzisiaj ok 20 powiem, że widzimy sie ostatni raz i żeby nie szukał ze mna juz nigdy kontaktu ani za rok ani za dwa ani za pięc... To jest tak niewyobrażalnie trudne dla mnie Miało juz byc inaczej a teraz...teraz wszystko zacznie sie na nowo, tęsknota i rozpacz ![]() Od rana biorę nervomix żeby nie byc w takim stanie jak wczoraj gdy go dzisiaj zobacze i móc normalnie mu powiedzieć, że już nigdy się nie zobaczymy. Mam nadzieje, że pomoże
|
|
|
|
|
#2689 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 377
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Sama aż jestem zła na tego kolesia...
Najgorsze co można zrobić komuś to właśnie wrócić nadzieję i znowu zabrać. To jest podłość niewyobrażalna. Nie wiem co to za typ, ale jest na mojej czarnej liście, Alexi_. Nie martw się, po to tu jesteśmy, żeby sobie poradzić wspólnie z tym, co Cię spotkało. Normalnie sama bym mu natrzaskała....
__________________
Królewna z drewna |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2690 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
nie czekaj na niego. ja czekałam prawie rok na eksa, który sobie wyjechał za granicę robic karierę,na początku wszystko było dobrze,a teraz i tak gówno z tego mam. taka rozłąka jest trochę podobna w odczuciach do rozstania, ciągle jest tylko stres czy on nadal kocha,czy jeszcze wróci czy się odezwie, czy mu się nie odmieni... |
|
|
|
|
#2691 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 494
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
Jedno jest pewne bedzie mi jeszcze trudniej niz przy pierwszym razie bo wtedy chociaż byłam na niego zla, uznałam, ze skoro jest taki nieszczęsliwy itd to nie ma to sensu i byłam dzielna ani razu się nie odezwałam, to on dzwonił z pytaniem o zdrowie i robił jakies przedstawienie przez słuchawke ja dalej sie trzymałam i nie odezwałam w koncu zadzwonił prosząc o pomoc a potem zaczał mowic ludzkim głosem bez tych gimnazjalnych gierek wtedy ja pomyslałm, ze w końcu zrozumiał, zrozumiał jak ważna jestem i może z tą jego swiadomościa uda nam się to wszystko odbudowac a teraz coś takiego ![]() Przed chwilą wpadł do mnie bo zostawił swoją torbe w korytarzu ale nic nie powiedziałam bo widziałam, ze sie spieszył i teraz taka rozmowa nie miałaby sensu, skorzystał szybko tylko z mojego laptopa i wyciągnał skórzany notatnik/kalendarz, który dałam mu na nasza rocznice byłam przekonana, ze wrzucił go gdzies do szuflady i zarasta kurzem a on odparł, że nosi go ze soba cały czas. Pamiętam jak wpisałam w nim najważniejsze daty bo wiem, ze on nie ma do nich głowy...nawet naszą przyszłą kolejną rocznice... ![]() Z trudem zachowałam spokój ale jakos sie udało...ot taki mały sukcesik ![]() ---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ---------- Cytat:
Wiem, wiem, że to bez sensu ![]() Wiem, ze najlepiej całkiem uciąc kontakt to najlepsze w tej sytuacji ale też tak strasznie trudne
|
||
|
|
|
#2692 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 408
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
|
|
|
|
|
#2693 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
a mnie eks wkurzył...
juz mi się chce od tego wszystkiego.
|
|
|
|
#2694 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
coś na naszym wątku cichutko..
i bardzo dobrze ! Oznacza to, że się leczycie od eksów, nie potrzebujecie porad. Oby tak dalej dziewczyny
|
|
|
|
#2695 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Cytat:
__________________
Keep calm and play squash
|
|
|
|
|
#2696 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 377
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
Ja mojemu powiedziałam: wóz albo przwóz. W poniedziałek bodajże. MIgał się od odpowiedzi. Czy musi już, czy nie może się zastanowić, czy coś. Powiedziałam, że dośc odwlekania i dzisiaj chcę odpowiedzi.
Mamy środę. Nawet już nie czekam. Mam tylko nadzieję, że się odezwie, żebym mogła go olać ![]() I myślę, że tak będzie. Zła jestem aby, że się zgodziłam na tę rozmowę.
__________________
Królewna z drewna |
|
|
|
#2697 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 259
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2698 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 220
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
haha, jak jak zobaczyłam, że już po 20 to pomyślałam: "O Boże! Prawniczka miała wysłać sms!" i prędko włączyłam komputer
![]() W ogóle dobrze mi to forum robi, bo żyję bardziej waszymi problemami niż własnym rozstaniem
__________________
Teraz, kiedy o tym myślę, widzę, że nie była to jakaś wielka decyzja. Nikt nie powiedział zostań, więc wyjechałam. I nie zastanawiałam się, dokąd jadę, ani po co, ani co znajdę tam, gdzie się w końcu zatrzymam. Po prostu pędziłam przed siebie, goniąc coś... jakieś nieokreślone marzenie. Edytowane przez KuQ Czas edycji: 2014-02-19 o 20:16 |
|
|
|
#2699 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
pisała,że po 19, ale może to znaczy np 0 22 ?
|
|
|
|
#2700 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXX
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:38.





Ostateczny, ostatni i kończący wszystko.
Wysyłam pomiędzy 19-20 macie moje słowo ! 





od tego wszystkiego.


