Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

[oliwka__]

Alliw STO LAT Kochana ! Uśmiechu na codzień

[Tasia34]

Hello
Krew pobrana, wyniki wieczorem. Ciekawe,czy hemoglobina sie poprawila
Krzys drzemkuje, obiad zrobiony. Jak sie obudzi, idziemy karmic kaczuchy

Alliw duuuuuzo zdrowia i szczescia!

Napisane przez OtTakaJa

Dzień dobry
U nas niestety zły, firma w której pracuje Tż upadła. Umowę ma do końca maja i koniec....

Nie mam humoru na cytowanie, wybaczcie...ciągle myślę tylko o tym, żeby Tż znalazł szybko pracę. Bez grosza nie zostajemy, więc nie narzekam, ale jakoś smutno.

Kochana Bedzie dobrze. A jaka branza?

BYou co do imienia Ania - mam bardzo duzo kolezanek w moim wieku o tym imieniu (roczniki z lat 70` i 80`), starsze osoby tez; a potem rzeczywiscie przestano nadawac. Teraz wraca Hania (u nas dwie ), a Ani nadal malo, no to nadrabiamy

[Moderna]

Napisane przez Agateczka*

W pierwszym głowa nie wystaje ale nogi zaczyna mieć podkulone i tak pomyślałam że trzeba się rozejrzeć. Nie potrzebuję na już ale chciałam się rozeznać.
Chodzi mi o pochylenie mniej więcej jak jest w pierwszym foteliku aby nie była tylko siedząca. A w tych 9-18 to raczej tylko siedząca.

nogi niewazne, wazna jes glowka - ja bym na Twoim miejscu pewnie poczekala, az bedzie mial te 9 kg, i kupila fotelik 9-18 (swoja droga duzo mu jeszzce brakuje? ). Co do pochylenia to chyba wszystkie maja jakies tam pozycje - zauwazylam, ze duzo dziewczyn wybralo Römer King - moze napisza, czy sie przechyla?

[oliwka__]

Tasia ładne imię Ania moja kuzynka z wawy ma córki Anię i Olę, mam babcię Anię A gdzie brzuszek ? czy coś przegapiłam?

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Ja też czekam aż mała wstanie obiad zrobiony leczo z cukinni posprzątane więc odpoczywam. Zjemy i też idziemy na spacerek

[alliw]

Napisane przez despa

Alliw Sto lat Kobieto!

Napisane przez Villga

Alliw, wszystkiego najlepszego! :-*

Napisane przez Agateczka*

Zarzuć linkiem do stronki

Nie zarzuce bo to jest strona firmy która robi dowóz na województwa pólnocne. Jak poszukasz w necie to na swoj rejon tez znajdziesz.

Napisane przez oliwka__

Alliw STO LAT Kochana ! Uśmiechu na codzień

Napisane przez Tasia34

Alliw duuuuuzo zdrowia i szczescia!

[nestelle]

Napisane przez alliw

Mój syn zrobił mi dziś prezent i obudził się w nocy tylko raz

o matko! ale prezent !!!zazdraszczam ! ja chyba taki będę miała kilka lat dopiero

Napisane przez Moderna

odpukac, ale od rana M. w doskonalym humorze nie bylo ani jednej histerii, ani jednego palczu, mimo, ze powody by byly - te co wczoraj, ale nic go nie ruszylo

Napisane przez despa

Nestelle Kuba dobry, przygotuj sie na wiecej;-)

mówisz?

Napisane przez Villga

Nestelle, jak tam? Lepiej się czujesz?

ujdzie . choć chodzic z katarem jak jeast 22 stopnie jest srednio

Napisane przez Tasia34

BYou co do imienia Ania - mam bardzo duzo kolezanek w moim wieku o tym imieniu (roczniki z lat 70` i 80`), starsze osoby tez; a potem rzeczywiscie przestano nadawac. Teraz wraca Hania (u nas dwie ), a Ani nadal malo, no to nadrabiamy

racja . w mojej klasie szkoły podstaw. mielismy chyba 6 Ań !
i faktycznie dziewczynek małych mało o tym imieniu .znam tylko jedna - kuzynko-ciocie mojej Ninki - to oni nam "zabrali" imie ...
A Anna to piękne ,klasyczne imie .bardzo mi się podoba


Alliw - perfumujesz się już???
ja właśnie się zastanawiam kiedy zacząć ....z jednej strony mój syn tak cudownie mlecznie pachnie ,z drugiej strony nawet nie to ze tesknie za perfumami (tesknie trochę) ale tak rozkminiam ...czy to przyklejenie do cyca to może tez przez caloksztalt - mama pachnie "mamą"itp.

A swoja droga tak mysle - nie jem niczego podejrzanego , nie pijam tez ,wszystko co zdrowe ,zero słodyczy ,zero perfumów , caly czas dla dzieci .jedyne ustępstwo - kawa raz dziennie od miesiąca .
Dziwnie się czuje taaaka bez grzechu

[kasia86bgo]

Napisane przez nestelle

i miałcze ..... przeziębiłam się letko buuuuuuu ,nos zatkany , gardło pobolewa ....oby dzieci nie dostały .....

no to by sie ''swinstwo'' nie rozwinelo

Napisane przez OtTakaJa

Dzień dobry
U nas niestety zły, firma w której pracuje Tż upadła. Umowę ma do końca maja i koniec....

Nie mam humoru na cytowanie, wybaczcie...ciągle myślę tylko o tym, żeby Tż znalazł szybko pracę. Bez grosza nie zostajemy, więc nie narzekam, ale jakoś smutno.

na PEWNO BEDZIE DOBRZE, zobaczysz raz dwa znajdzie prace !!! od nas wszytskich
a wiesz ze My mam MOC

Napisane przez alliw

Dziękuję pięknie za życzenia Mój syn zrobił mi dziś prezent i obudził się w nocy tylko raz także jestem wyspana i pełna energii na obchody urodzin

to ode mnie raz jeszcze NAJLEPSZEGO .

Napisane przez oliwka__

Tasia ładne imię Ania moja kuzynka z wawy ma córki Anię i Olę, mam babcię Anię A gdzie brzuszek ? czy coś przegapiłam?

u mnie moja mama Ania, chrzesta tez Ania ... w szkole nie mialam rzadnych An ( nie wiem czy dobrze odmienialam ) ale w Liceum juz 3 w klasie - hehe.
co do Hanna .. to tez rozwarzalam to imie, ale wyszedl Emilian



no to lece do pracy ... wdepne do przychodni zdrowia i zamowie se tlumacza na wizyte 7maja bom doczytala ze ma byc z lekarzem jeszcze, a nie tylko same szczepienie ( bo tak to bym se dala rade ) no ale jak lekarz to ja mam Pierdyliard pytan do niego

[nestelle]

Agateczka -R tez jeszcze w pierwszym foteliku .nogi podkurczone . choć jesteśmy teraz na granicy -niedługo będziemy zmieniac (mam maxi-cosi).
ale jak piszesz ze tylko nozki wystają a głowka się miesci to jest ok!

syn mi mężnieje - mowa o najmłodszym. cudnie je ,wszystko ! owsianki ,ryby ,warzywa .owoce ,kasze ,ryze ,makarony .jedynie naleśniki nie podpasowały . i rosnie ,tyje -czuje to już !!!

[alliw]

Napisane przez nestelle

Alliw - perfumujesz się już???

jeszcze nie, ale juz bym chciała zacząć (tylko perfumy trza kupić )

Napisane przez kasia86bgo

to ode mnie raz jeszcze NAJLEPSZEGO .

U mnie moja siostra i babcia Ania

[oliwka__]

Nestelle zdrówka

[trolla2405]

Napisane przez nestelle

Alliw - perfumujesz się już???
ja właśnie się zastanawiam kiedy zacząć ....z jednej strony mój syn tak cudownie mlecznie pachnie ,z drugiej strony nawet nie to ze tesknie za perfumami (tesknie trochę) ale tak rozkminiam ...czy to przyklejenie do cyca to może tez przez caloksztalt - mama pachnie "mamą"itp.

A swoja droga tak mysle - nie jem niczego podejrzanego , nie pijam tez ,wszystko co zdrowe ,zero słodyczy ,zero perfumów , caly czas dla dzieci .jedyne ustępstwo - kawa raz dziennie od miesiąca .
Dziwnie się czuje taaaka bez grzechu

to jest myśl, najem się czosnku ale tak sporo - moze nie bedzie chciał ze mną spać i się wyśpie ( haha i tatusia jego też bede miec z głowy)
albo wypsikam się ale ja mam tylko wode toaletowa nie perfumy to nie wsytarczą na całą noc....hmmmm

poszłam na zakupy, dekolt miałam,dziadek ledwo szedł okulary jak denka od piwa ale se zaglądnął i jeszcze poderwać chciał na gadkę tym chłopom to nigdy nie przechodzi!

Straz miejska zostawiła mi za szybką liścik w nocy, o 0:35!!! kutafony jedne! chyba im się nudzi, moze zacznę dzownic do nich z byle pierdoła bo się czymś zajmą

[nestelle]

Napisane przez trolla2405

to jest myśl, najem się czosnku ale tak sporo - moze nie bedzie chciał ze mną spać i się wyśpie ( haha i tatusia jego też bede miec z głowy)

dziadek(choć ja tez jak jest okazja -patrze w dekolt w ogole lubie poogladac sobie lachy )
a no a straz ewidentnie się nudzi

[Villga]

Napisane przez nestelle

dziadek(choć ja tez jak jest okazja -patrze w dekolt w ogole lubie poogladac sobie lachy )
a no a straz ewidentnie się nudzi

Ja też lubię oglądać ładne dekolty ;-)

[kasia86bgo]

To jak o dekoldach mowa - wczoraj jak jechalam do pracy - laska murzynska miala TAKIE cycusie ze hoohoo no musialam se popatrzec - i po ciuchu zazdroscilam. Pocieszalam sie tym ze ona max na 18wygladala - i po ciazy pewnie juz nie beda takie jedrene

No to zalatwilam co chcialam jade do pracy - czasu bede jeszcze miala to zajrze do Lindexa co mi smsa przyslali ze dzis 25% ranatu na wszystko - moze cos upatrze - rozmiaru Worka po Ziemniakach :hahaha


Kocham Cie Emilianku

[moni_ka.g]

Napisane przez cathlyn

Kupiłam Bondolino! Trafiła mi sie używka za mniej niż połowę ceny standardowej, więc Szybciej mi się zakłada niż MT, więc teraz w ciągłym użyciu - tylko się zastanawiam czemu panel sięga jej do pach - u Ciebie też tak jest?)

jeśli kupiłaś tak tanio, co się zdarza wyjątkowo rzadko, to sprzedaj, bo nie będziesz miała z tym problemu i zainwestuj w tulę (albo bobę, ale tym drugim się nie interesowałam więc tu niczego nie doradzę). bondolino ma mały panel, w dodatku wąski, nawet po poszerzeniu jest węższy od tuli. ja mam bo było najlepsze dla 5-cio miesięcznego wtedy Jakuba, ale uważam, że na teraz już jest małe, mimo że wg instrukcji jest do 3 lat.
teraz jest jeszcze tula toddler, dla starszych dzieci (11-22kg), jak patrzyłam na wymiary to ma bardzo duży panel, ale wydaje mi się, że zwykła tula wystarczy na teraz.

Napisane przez oliwka__

Aaa wczoraj jak byłam na tym bilansie to wam powiem że białej gorączki dostawałam przez jedną mamę córka o miesiąc młodsza z 23 maja czyli 11 miesięcy a mama co chwile do niej "nie bo tu są zarazki, tu są bakterie, nie wolno bo zarazki, nie wolno bo bakterie" i tak gadała że ja w końcu miałam wrażenie że wszyscy ludzie i dzieci to są zarazki bakterie że jesteśmy brudni nie umyci śmierdzący prosto z bagna jakiegoś wyszliśmy no po prostu ręce opadają i tak przez 1,5 godziny dodam że tam sama dzieci zdrowe były mała była głodna a ona do niej "musisz poczekać bo tutaj są zarazki bakterie i jak będziesz wkłądać do buzi jedzonko z tymi bakteriami i zarazkami"
dopiero sobie zdałam sprawę że ja o takim czymś w ogóle nie myślałam czy ja jestem wyrodna czy ona ma coś nie ten teges z głową?

nie jesteś wyrodna. ja staram się podchodzić rozsądnie do takich sytuacji, ale jednak w przychodniach i szpitalach są bakterie i zarazki czy tego chcemy czy nie i nie lubię jak J. wszystkiego dotyka w tych miejscach, więc trochę go ograniczam. ile się da trzymam go na kolanach/rękach w poczekalni (u nas jedna poczekalnia dla chorych i zdrowych i mogę siedzieć ze zdrowym a obok ktoś kaszle). i tak ma kontakt z bakteriami siedząc w sklepowym wózku, bawiąc się zabawkami w bawialni czy na rehabilitacji, sytuacji jest wiele, ale staram się pilnować w przychodni i szpitalu i myć ręce zaraz po powrocie, mimo wszystko.

Napisane przez Moderna

monika wspolczuje zadlawienia, jablko jest zdradliwe, dlatego nawet ja nie daje, wole zetrzec na tarce i dac w formie surowki

wiem... to jabłko było miękkie (dla mnie), więc dałam. dobrze, że skończyło się dobrze.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Agateczka, ile się da woź w pierwszym jeśli zależy Ci na półleżącej pozycji. Nam w sklepie nawet powiedzieli, że dziecko nie powinno spać w samochodzie i powinno siedzieć jak pytałam o półleżące pozycje. Wiadomo, że takie są i na dłuższą trasę są konieczne, ale generalnie dziecko powinno siedzieć w kolejnym.
Ja wożę J. w pierwszym foteliku (0-13), ma ok 80cm i 11kg, mieści się, choć nogi sporo wystają. Niedługo musimy zmienić ze względu na stykającą się z końcem fotela głowę.

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Amelie - ale co z tego, że rodzina taka? nie każdy ma idealnie. to Ty masz bronić swoje dziecko przed takim gadaniem.
Byłam dziś na chwilę w pracy, wszyscy pytali czy J. już chodzi. Nie, ma jeszcze czas. Ja przytyłam. Cóż, macierzyństwo mi służy. Mam się załamywać takimi tekstami Na każdym kroku ktoś pyta czy J. chodzi, część rodziny pokłada ogromne nadzieje w naszym wyjeździe, że tam ruszy. A jeśli nie ruszy to co? Mamy nie wracać Litości...

[Moderna]

Napisane przez nestelle

syn mi mężnieje - mowa o najmłodszym. cudnie je ,wszystko ! owsianki ,ryby ,warzywa .owoce ,kasze ,ryze ,makarony .jedynie naleśniki nie podpasowały . i rosnie ,tyje -czuje to już !!!

heh.. karmisz lyzeczka czy sam je? papki czy kawalki?

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ----------

Napisane przez moni_ka.g

Agateczka, ile się da woź w pierwszym jeśli zależy Ci na półleżącej pozycji. Nam w sklepie nawet powiedzieli, że dziecko nie powinno spać w samochodzie i powinno siedzieć jak pytałam o półleżące pozycje.

jaka argumentacja?

my jak jedziemy dalej to staram sie wybierac taki czas, by wlasnie spal.

[kasia86bgo]

Noooo PADLAM bylam w salonie gdzie fona kupowalam - pytam sie ILE wyniesie naprawa ekranu ( bom stykla - AjFon 4 ) a on mi 2tys Nok boooooshe - to w takim razie dolorze sobie 1,5tys i bede miala NOWY hahaha.


Kocham Cie Emilianku <3.

[Amelie04]

Napisane przez OtTakaJa

.

Stwierdził to jakiś specjalista?
A co planujesz jeśli nie uda Ci się wyprowadzić?
W ogóle macie jakąś realną perspektywę na wyprowadzkę? Wspominałaś, że i tak będziesz zależna od rodziny, bo babcia opiekuje się małą.

tak, ale nie załamuje się , staram sie nie myslec o tym, nie biore lekow, ktore mialam tam kiedys przepisane, bo gdybym zaczela brac to chyba psychicznie nastawilabym sie ze jestem chora, a tak to walcze, czasem jest dobrze, czasem gorzej.

Napisane przez moni_ka.g

[/COLOR]Amelie - ale co z tego, że rodzina taka? nie każdy ma idealnie. to Ty masz bronić swoje dziecko przed takim gadaniem.
Byłam dziś na chwilę w pracy, wszyscy pytali czy J. już chodzi. Nie, ma jeszcze czas. Ja przytyłam. Cóż, macierzyństwo mi służy. Mam się załamywać takimi tekstami Na każdym kroku ktoś pyta czy J. chodzi, część rodziny pokłada ogromne nadzieje w naszym wyjeździe, że tam ruszy. A jeśli nie ruszy to co? Mamy nie wracać Litości...

No tak., kazdy mowi a co ona taka zbiedzona..
Mów ze chodzi, to sie wszyscy odczepia, albo " chodzi? on juz na rowerze śmiga i po bulki nam chodzi"! nie przejmuj sie , ja tez sie przejmowalam, moje dziecko potrafi chodzic, przejdzie sobie pare krokow, ale jej sie nie chce, woli sobie na czworakach śmigac, wiec spoko, moze za jakis czas jej sie zachce

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez Agateczka*

a może zrób jej usg brzuszka skoro badania dobre, coś rób aby pomóc małej a nie narzekaj, my możemy ci tylko słowem pomóc czyny należą do ciebie...

no musze zmienic lekarza.. kolejny tekst z mojej rodziny" trzeba zmienic matke, nie lekarza" ... co ja poradze ze ona tak blada...

Napisane przez Moderna

odpukac, ale od rana M. w doskonalym humorze nie bylo ani jednej histerii, ani jednego palczu, mimo, ze powody by byly - te co wczoraj, ale nic go nie ruszylo

nie zebym narzekala, ale u nas cos nie halo sie dzieje, mala rozdrazniona, w nocy obudzila sie ze strasznym krzykiem, jakby jej ktos krzywde robil, w ogole jak sie budzi to od razu ryk, zasypia ryk, nie wiem ...

[Villga]

Amelie, może ona z głodu tak płacze. ..
U nas w najgorszym okresie ząbkowania nie chciała jeść i jednocześnie płakała, że glodna...

[Amelie04]

Napisane przez Villga

Amelie, może ona z głodu tak płacze. ..
U nas w najgorszym okresie ząbkowania nie chciała jeść i jednocześnie płakała, że glodna...

hmm moze wlasnie nie moze jesc przez ząbki a by chciala.. Nie wiem, rano dawalam jej mleko jak sie przebudzila, bo myslalam jak nic tak z glodu placze ona popila kilka lykow i placz, znow kilka lykow i placz... trzonowe wychodza

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez nestelle

A swoja droga tak mysle - nie jem niczego podejrzanego , nie pijam tez ,wszystko co zdrowe ,zero słodyczy ,zero perfumów , caly czas dla dzieci .jedyne ustępstwo - kawa raz dziennie od miesiąca .
Dziwnie się czuje taaaka bez grzechu

co za poświęcenie nestelle anioł z Ciebie
ja nie pije tez, ale dlatego, ze nie lubie, bez perfum jakos nie moge, tym bardziej bez slodyczy i popalam czasami( z nerwow...)
caly czas Cie podziwiam.

[OtTakaJa]

alliw - szczęścia, zdrowia, pomyślności kochana
Dzięki dziewczyny za podniesienie na duchu

Napisane przez Moderna

odpukac, ale od rana M. w doskonalym humorze nie bylo ani jednej histerii, ani jednego palczu, mimo, ze powody by byly - te co wczoraj, ale nic go nie ruszylo

To świetnie U nas dziś dzień samosiowania połączonego z nicniepasowaniem. Zupa na obiad bee, lepiej mamo podaj nóż, mama noża nie dała, więc trzeba krzyczeć, mama zrobiła kanapkę, ok, dobra kanapka, ale w sumie mama je coś lepszego, to może jej zabiorę, nie chce dać, więc pokrzyczę i tak w kółko

Boże, widziałam dziś jakąś durną babę, która wiozła maleńkie dziecko na kolanach. Utłuc to za mało. Czemu ludzie nie mają w ogóle wyobraźni?

Napisane przez Tasia34

Kochana Bedzie dobrze. A jaka branza?

Handlowiec. Też mam nadzieję, że będzie dobrze, bo jeśli nic nie uda mu się znaleźć na miejscu to pewnie będzie musiał wyjechać

Napisane przez nestelle

syn mi mężnieje - mowa o najmłodszym. cudnie je ,wszystko ! owsianki ,ryby ,warzywa .owoce ,kasze ,ryze ,makarony .jedynie naleśniki nie podpasowały . i rosnie ,tyje -czuje to już !!!

Dobra, maruder zjadł mleko i krzyczy, więc trzeba uśpić

[Amelie04]

Napisane przez OtTakaJa

To świetnie U nas dziś dzień samosiowania połączonego z nicniepasowaniem. Zupa na obiad bee, lepiej mamo podaj nóż, mama noża nie dała, więc trzeba krzyczeć, mama zrobiła kanapkę, ok, dobra kanapka, ale w sumie mama je coś lepszego, to może jej zabiorę, nie chce dać, więc pokrzyczę i tak w kółko

u nas podobnie wczoraj zrobilam takie pyszne placuszki z bananem i platkami owsianymi, beee, pasta jajeczna, bee, no ale kotleciki warzywne byly ok dzis gorzej... z lyzka nie podchodz..

Napisane przez OtTakaJa

Boże, widziałam dziś jakąś durną babę, która wiozła maleńkie dziecko na kolanach. Utłuc to za mało. Czemu ludzie nie mają w ogóle wyobraźni?

ja ostatnio na miescie widzialam babe z chlopcem ok2 latka ( to byla jego babcia chyba) i on cos tam sobie gadal a ona do niego "zamknij sie, bo cie do śmietnika wrzuce" "

[OtTakaJa]

Śpi

Napisane przez nestelle

ja tez jak jest okazja -patrze w dekolt w ogole lubie poogladac sobie lachy

Ja też czasem się łapię na tym, że mówię do Tżta "patrz jaka laska poszła" albo "zobacz jakie ma fajne cycki", ale on już się przyzwyczaił

[Luna0]

Napisane przez moni_ka.g

krótko tż strzygę na 3mm, więc u J. to długie włosy

nie chwaliłam się spał 2 razy i raczej wygodnie mu się w nim i siedzi i śpi, ten podnóżek to bardziej mój niż jego problem.

maszynką go strzygłaś? Bo przeoczyłam dodasz zdjęcie w klubie?
ja też chce coś z Kamilem zrobić bo ma cienkie włosy więc fryzury z tego nie będzie a taki szoszonek chodzi, chociaż lubi z TŻ tego szoszonka

a i super że J. zasypia w wózku! u mnie Kamil pewnie by nie zasnął więc problem ale fajnie że J. akceptuje, tym bardziej że jesteś z niego taka zadowolona

Napisane przez moni_ka.g

J. lizał dziś moje jabłko, w końcu odgryzł kawałek, ale nie wiedziałam ile. żuł, żuł, krzywił się, otwierał buzię, w końcu wyjęłam mu kawałek. za chwilę patrzę, a on oddechu złapać nie może i zaczyna się dusić. przełożyłam przez kolano i klepię po plecach, on taki biedny, nie może oddychać, nie wie co się dzieje, czemu "biję". wyleciał taki sam kawałek jak wcześniej wyjęłam. podniosłam go, chciałam zajrzeć w buzię, a on dalej się dusi, więc od nowa. wypadł jeszcze jeden kawałek. po wszystkim tak się rozpłakał strasznie, łzy leciały, ciężko było go uspokoić. już drugi raz tak się zakrztusił jabłkiem jak nic do końca życia będzie jadł papki

oj wiem jak to jest
dlatego ja nie daje jabłka. Obejdzie się.
Banana ostatnio dałam po gryzie (bo ma jedną dolną jedynkę) i pierwszy gryz też utknął, ale to banan więc w końcu przeleciał.... teraz kontroluje żeby brał małe gryzy

Amelie mówisz że masz nerwicę lękową, ja też mam i czegoś nie rozumiem. Przecież przy nerwicy lata się co chwile do lekarza, jest się panikarą??
ja staram się kontrolować, zresztą nawroty mam rzadko ale jednak prędzej panikuje jak zaniedbam, zdecydowanie...

[OtTakaJa]

Napisane przez Amelie04

u nas podobnie wczoraj zrobilam takie pyszne placuszki z bananem i platkami owsianymi, beee, pasta jajeczna, bee, no ale kotleciki warzywne byly ok dzis gorzej... z lyzka nie podchodz..

Jak robisz kotleciki warzywne? Bo mnie zaciekawiłaś A próbowałaś może dawać jej jedzenie do łapki? Może sama by więcej zjadła tak z ciekawości?

Napisane przez Amelie04

ja ostatnio na miescie widzialam babe z chlopcem ok2 latka ( to byla jego babcia chyba) i on cos tam sobie gadal a ona do niego "zamknij sie, bo cie do śmietnika wrzuce" "

Bo niektórzy nie powinni się opiekować dziećmi, baa, takim ludziom to i zwierzaka bym pod opiekę nie powierzyła.

Moderna - myślisz, że BLW można nauczyć? Chodzi mi o to, że chciałabym, żeby mój mały zaczął sam jeść rączkami, ale wszelkie próby kończą się tym, że wciera jedzenie w blat i woła "am am".

[Amelie04]

Napisane przez Luna0

Amelie mówisz że masz nerwicę lękową, ja też mam i czegoś nie rozumiem. Przecież przy nerwicy lata się co chwile do lekarza, jest się panikarą??
ja staram się kontrolować, zresztą nawroty mam rzadko ale jednak prędzej panikuje jak zaniedbam, zdecydowanie...

no ja nie latam, ale mam czasem lęki.. np takie, ze jak wyjde gdzies miedzy ludzi to zemdleje albo, ze zwymiotuje w kosciele. no rozne przerozne. ostatnio ledwo wysiedzialam na fotelu u dentysty, zawsze boje sie jak wiem ze nie moge uciec, nie wiem dziwne to, staram sie radzic sobie z tym bez lekow... albo sprawdzam tysiac razy przed pojsciem spac czy drzwi sa zamkniete lub czy gaz wylączony ( to juz od dziecinstwa)

Napisane przez OtTakaJa

Jak robisz kotleciki warzywne? Bo mnie zaciekawiłaś A próbowałaś może dawać jej jedzenie do łapki? Może sama by więcej zjadła tak z ciekawości?

Bo niektórzy nie powinni się opiekować dziećmi, baa, takim ludziom to i zwierzaka bym pod opiekę nie powierzyła.

Moderna - myślisz, że BLW można nauczyć? Chodzi mi o to, że chciałabym, żeby mój mały zaczął sam jeść rączkami, ale wszelkie próby kończą się tym, że wciera jedzenie w blat i woła "am am".

kroje pekinska, marchewke tre, pietruszke, seler, do tego dodaje zmielone mięsko( ja daje zwykla lopatke wieprzowa), 1 jajko surowe, troszke bulki tartej i wszystko na jedna mase mieszam. ew. jakies przyprawy, formuje kotleciki wrzucam do wody i tak gotuje z godzinke, zageszczam pozniej ta wode i robie taki sosik pomidorowy, pyszne dla dziecka jak i dla rodziny ja podaje z kasza jaglana ja zawsze robie tak zeby bylo duzo duzo warzyw

jedzenie do łapki tak, najczesciej sobie rozgniata i wszystko trafia na dywan czasem sporadycznie sobie sama je

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

Luna0 a bierzesz jakies leki ?

[OtTakaJa]

Napisane przez Amelie04

kroje pekinska, marchewke tre, pietruszke, seler, do tego dodaje zmielone mięsko( ja daje zwykla lopatke wieprzowa), 1 jajko surowe, troszke bulki tartej i wszystko na jedna mase mieszam. ew. jakies przyprawy, formuje kotleciki wrzucam do wody i tak gotuje z godzinke, zageszczam pozniej ta wode i robie taki sosik pomidorowy, pyszne dla dziecka jak i dla rodziny ja podaje z kasza jaglana ja zawsze robie tak zeby bylo duzo duzo warzyw

Dzięki, wypróbuję

[trolla2405]

tyle was tu zaglądających w dekolt, a ja myślałam ze jak laska patrzy mi to albo mam coś/ czymś się upierdizelilam na bluzce/ stanik mi wychodzi/inne
raczej mi rozmiaru nie zazdroszczą chyba ze są totalne dechy

u nas coś żarełko średnio wchodzi dziś, może taki dzień, ja ziewam jak smok wawelski cały dzień, kawa na chwile pomogła tylko

[OtTakaJa]

Napisane przez trolla2405

raczej mi rozmiaru nie zazdroszczą chyba ze są totalne dechy

Mi nikt nie zagląda, bo ja właśnie decha, kiedyś jeszcze jakieś tam cycki miałam, ale teraz to już tylko wspomnienie Może się zgłoszę do jakiegoś programu i mi zrobią

[nestelle]

Napisane przez moni_ka.g

Ja wożę J. w pierwszym foteliku (0-13), ma ok 80cm i 11kg, mieści się, choć nogi sporo wystają. Niedługo musimy zmienić ze względu na stykającą się z końcem fotela głowę.
.

u nas podobnie - i ma 80 ,choć waga to 9200 było (było bo to 3 tyg.temu ważyłam a mysle ze przytył)i głowka zaraz będzie wystawac .

Napisane przez OtTakaJa

Ja też czasem się łapię na tym, że mówię do Tżta "patrz jaka laska poszła" albo "zobacz jakie ma fajne cycki", ale on już się przyzwyczaił

o matko !ja to az tak to nie ze ma fajne to pozostawię już dla siebie koment