zawsze piękne, zawsze młode - 30+ 40+ ciąg dalszy

[Anyzkowa]

Oczywiście ja nie mam cyrkonii, nie moja estetyka.

[Wonder Woman]

Cyrkonie to także nie moja bajka. Paznokcie bardzo ładne, delikatne, a ten migdałowy kształt lubię albo bardzo krótkie albo właśnie taki migdał. Z tym że najczęściej maluję na ciemny kolor. Ale ten french ma swój niezaprzeczalny urok.

U mnie dziś niby słonecznie ale głowę urywa...

[Anyzkowa]

Wonder ja również wolę jednolity kolor paznokci. Gustuję w czerwieniach, różach, mlecznych i ciemnych. Jednak raz na jakiś czas jakieś szaleństwo się należy (french)
Lubię french na stopach latem

[caffeine]

Anyż, french to coś dla mnie, ten z pierwszego zdjęcia bardziej w moim stylu, lubię półprzeźroczysty lakier, musi być widać naturalny kolor paznokci.

Własny gabinet - super! Zdolne masz rączki kobieto

[201605090958]

Podoba mi się french, ale jak pomyślę, że ktoś albo ja piłował by mi paznokcie to

[Wonder Woman]

Hmmm, też jakoś nie przepadam za tym, jak ktoś piłuje mi paznokcie. Dłonie jeszcze obleci, ale stopy, masakra, jak idę na pedicure, to moment piłowania paznokci u stóp znoszę zaciskając zęby, pięści i oczy i modlę się żeby pani jak najszybciej skończyła. Jest to dla mnie okropne uczucie.

[samartali]

Anyż, piękne te paznokcie

Szkoda, że z moich naturalnych ciężko cokolwiek zrobić, bo mam krótką, mało kształtną i dość słabą płytkę. Odhodować trochę nie ma szans. Więc na większe okazje, niestety, robię żele. Ale z kolei po ich zdjęciu pod spodem jest katastrofa.

Dlatego zwykle maluję właśnie jasnym lakierem. Lubię mleczne róże, beże. Choć podobają mi się też ciemne, nasycone kolory i klasyczne czerwienie. Ale to rzadko, tylko kiedy akurat mam paznokcie w lepszym stanie.

Przyszły moje woski z Yankee Candle

[Wonder Woman]

No i już po słońcu

[201605090958]

Napisane przez samartali

Anyż, piękne te paznokcie

Szkoda, że z moich naturalnych ciężko cokolwiek zrobić, bo mam krótką, mało kształtną i dość słabą płytkę. Odhodować trochę nie ma szans. Więc na większe okazje, niestety, robię żele. Ale z kolei po ich zdjęciu pod spodem jest katastrofa.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...twist-off.html wcieraj w paznokcie i jak po miesiącu CI nie pomoże-zwracam koszty najlepsza najcudowniejsza odżywka do paznokci, zdystansowala nawet Revlona. Nie ma paznokci, którym nie pomoże. Odrywasz ogonek i kropelkę wmasowujesz w paznokcie i cuda się dzieją, skórki znikają, a paznokcie rosną w błysakwicznym tempie. Jak dochodze do obcinania dwa razy w tygodniu odstawiam

[OrdynatMichorowski]

A ja wreszcie wracam do świata żywych,wczoraj przespałem cały dzień i potem w nocy nie za bardzo mogłem spaćJakoś koło 11 się obudziłem 10 sms-ów dostałem hehehe jak nigdy,po prostu biologiczny zegar trochę zawiódł.Ale za to chyba wszystkie artykuły w necie przeczytałem

[caffeine]

Dana, ciekawa odżywka. Nie mam ostatnio problemów z paznokciami, ale zainteresowało mnie że pomaga również na brwi i rzęsy... Hmmm... Próbowałaś tak?

[Wonder Woman]

Napisane przez danusiaes

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...twist-off.html wcieraj w paznokcie i jak po miesiącu CI nie pomoże-zwracam koszty najlepsza najcudowniejsza odżywka do paznokci, zdystansowala nawet Revlona. Nie ma paznokci, którym nie pomoże. Odrywasz ogonek i kropelkę wmasowujesz w paznokcie i cuda się dzieją, skórki znikają, a paznokcie rosną w błysakwicznym tempie. Jak dochodze do obcinania dwa razy w tygodniu odstawiam

Danusia - zawsze wyciągnie dobrego asa z rękawa
A ja w końcu muszę ruszyć tyłek i jeszcze raz zrobic podejście po ten krem mincera.
Danusia, dałabyś jeszcze raz namiary na ten swój top coat który kiedyś zachwalałaś ? Dziekuje

[201605090958]

caffe
rzęsy mam nadmiernie krótkie i gęste od urodzenia a brwi mam...jasne. Nic nie działa ani na dlugość rzęd ani na jasność brwi. Uwierz, mało czego nie stosowałam.... i nic nie zadziałało /owszem są specyfiki dzialające przez kilka miesięcy, a potem jest gorzej. Dlatego henna i dobry tusz powinien być mi refundowany przez NFZ, tak jak i kawa

[caffeine]

Dana, ja także mam jasne brwi, rozumiem twój ból, bo jest również moim... Boję się jednak henny, kiedyś nawet kupiłam, ale nie zastosowałam z obawy że kolor będzie dziwny.

[201605090958]

Dlatego chodze do kosmetyczki na hennę. Kiedys zrobilam sama-wyszły zielone...piękna szmaragdowa zieleń- dobrze że bylo lato i sezon urlopowy

[caffeine]

Właśnie piję kawę i objadam się gorzką czekoladą...
Zaraz będę latać

[caffeine]

Dana, ty zawsze jesteś na czasie, zielony jest chic

[samartali]

Danusia, dzięki

Odzywka zamówiona, mam nadzieję, że pomoże. Aktualnie i tak mam paznokcie nieco możliwszeale to chyba zasługa tego, że nie bębnię w klawiaturę przez osiem godzin dziennie. Na brwi nie muszę niczego stosować. Raczej się ich regularnie i w sporej ilości pozbywać Są po prostu bardzo ciemne i gęste. Rzęsom za to przydałoby się trochę długości, kiedyś miałam fajne, takie zakręcone, nie wiem czemu z czasem mi się hmm... skróciły? Ale są ciemne i dość grube, więc nawet brak tuszu nie jest specjalnie zauważalny. Raczej nadmiaru się obawiam, bo wyglądam wówczas na bardzo przerysowaną.

Za to moja mama, z równie ciemną oprawą oczu, jak ja, w przypływie jakiegoś szaleństwa zrobiła sobie ostatnio hennę na rzęsy. Po raz pierwszy i ostatni w życiu - okazało się że ma potężne uczulenie. Oczy piekły ją tak, że pani w salonie szybciej ją zdjęła niż nałożyła.

[caffeine]

Samartali, zazdroszczę pięknych brwi i rzęs

[gosia261282]

Anyż zapomniałam wcześniej pisać, że śliczne paznokcie

Napisane przez samartali

Przyszły moje woski z Yankee Candle

Jakie masz zapachy?


Ubraliśmy już choinkę Dzieci nie mogły się doczekać. Mamy niedużą, żywą, bo chcemy ją później zasadzić w ogródku. Myślę czy coś jeszcze dokupić do niej.

[samartali]

Caffe, rzeczywiście moje brwi i rzęsy nie wymagają specjalnego zachodu, z wyjątkiem systematycznej regulacji, za to z innymi rzeczami muszę powalczyć. Moje słabe punkty to paznokcie, cienie pod oczami i tendencja do przesuszania skory.

Gosia, fajne drzewko
Z woskow mam: Sicilian lemon, Pink grapefruit, Mango peach salsa, Black coconut, Mandarin cranberry, Spiced Orange i Kilimanjaro stars.

Jestem fanka zapachów owocowych

[caffeine]

Samartali, moja skóra także "wysycha", chociaż sucha nie jest... Naprawdę porządnie muszę dbać o nawilżanie, bo inaczej masakra.
Dobre serum z kwasem hialuronowym to podstawa, żyć bez niego nie mogę

No i te japońskie 'pastylki szczęścia' - Dana, pamiętasz?
Stosuję codziennie, nawyk się przyjął - i działa!

[dircikowa]

Gosia - nie chcę Cię martwić, ale u mnie i rodziców współczynnik przetrwania przesadzonej choinki to tylko 1:5.

W dużej mierze jest to ponoć wina tego, że system korzeniowy, żeby zmieścić się w doniczce bywa brutalnie obcinany i nie jest wystarczający do "wykarmienia" całego drzewka.
Nasłuchałam się też, że jeśli chcesz dać choince szanse - to powinna być w temperaturze pokojowej raptem kilka dni, do tygodnia, a potem znów stopniowo schładzana, regularnie podlewana a przesadzić ją można na wiosnę, jak zacznie wypuszczać nowe jasnozielone "końcówki".
Ponieważ trudno zapewnić takie warunki i mieliśmy na swoim koncie kilka nieudanych akcji (ta jedna udana to było drzewko z ogrodnictwa, nie z jarmarku świątecznego i w domu była tylko od wigilii do 1 stycznia)- poddaliśmy się i już nie kupujemy drzewek w doniczce. Są mniej poręczne i droższe. Ale trzymam kciuki za Twój egzemplarz

Na paznokcie, które stukają całymi dniami w klawiaturę polecam - lakier bazowy + dwie warstwy koloru + top coat
Bez lakierowania okropnie mi się niszczyły. Lakier bazowy z odżywką ostatnio bardzo mi się spodobał Essie grow stronger. Nie założę się, czy przyspiesza rośnięcie, ale jego unikalną cechą jest takie wzmacnianie słabszych końcówek, że nawet lekko rozdwojony paznokieć wyrównany tą bazą utrzymuje lakier do tygodnia bez odprysków. W tym u mnie pobił Nailteka II, którego niegdysiejsza formuła pasowała mi bardziej niż obecna pod wieloma względami.

[caffeine]

Właśnie - nam też się nie udały eksperymenty z eko-choinkami.

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Dircik - o której dokładnie bazie Essie piszesz? Dasz mi jakiegoś linka?
Można stosować ją samodzielnie, bez lakieru?

[gosia261282]

No nic, zobaczymy. Koleżance się przyjęła, może i nam się uda. A jak nie to trudno.

Samartali ponoć ten Black Coconut super zapach. Muszę go poszukać.

[samartali]

Caffe, masz jakieś sprawdzone serum?

Dircikowa, muszę rozejrzec się za tym Essie. Szczególnie podoba mi się opcja wzmacniania końcówek

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Gosia, na razie testowałam mandarynke z żurawina i zapach ładny, taki słodko-kwasny, trochę cierpki.
Tak powierzchownie podoba mi się też ta pikantna pomarańcza. Black coconut najbardziej mnie ciekawi ale zostawiłam go sobie na później.

[Anyzkowa]

Słyszałam o problemie przyjmowania się choinek w ogródkach. Jednak trzymam Gosia kciuki.

Pięknie poniedziałek mi przeciekł przez palce. Z domu nie wychodziłam, nic nie zrobiłam. Cały dzień pod kocem, z laptopem lub książką. Nie mam poczucia niespełnienia, wręcz odwrotnie

Wiecie, że nie przepadam za zapachowymi woskami, świeczkami, kadzidełkami. Mam tego pod dostatkiem w pracy.
Jeden gabinet prowadzony przez kosmetyczkę do typowo zabiegów spa, przez zamknięte drzwi wydaje takie zapachy że... Ładne, tylko wiecie przez ileś godzin ...
Zapachy wymieszane: kosmetyki, świece, oleje, zioła... idzie oczadzieć

[aussiewoman]

Anyżkowa- uwierz mi lepszy gabinet SPA niz jakaś kuchnia obok albo piekarnia. Cały dzień pewnie człowiek głodny by chodził

Mnie się też już 3 razy nie udało z choinką w doniczce, ale kciuki ściskam Gosiu za waszą

[dircikowa]

To jest ta baza:
http://www.essie.com/Nail-Care/base-coat.aspx#base-coat
Kupowałam w Superpharm, nie ma recenzji na kwc.

Można by go nosić samodzielnie - jest bladoróżowy.

[Wonder Woman]

Anyż, ja dzisiaj też mam dzień "lenia" doszłam do wniosku, że mogłabym tak zdecydowanie częściej

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Gosia, to już świąteczny klimat pełną gębą a jak idzie Ci czytanie ?