|
|
#2731 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
![]() ![]() no to nie zapomnij taśmy;-) a jeżeli chodzi o miód to ja kończę już 3 słoiczek w ciązy a wcześniej jadłam raz na rok albo i rzadziej...widać mój bobas sam sobie wydumał, że będzie geniuszem ![]() Emzeta, a co takiego ciekawego czytasz?
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać. Antoine de Saint-Exupéry |
|
|
|
|
#2732 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Dzięki za namiar na "Encyklopedię", kobitka w kiosku długo szperała, aż w końcu znalazła. Właśnie obejrzałam film z załączonej płyty. Rany, jakie ta murzynka/Hinduska miała rozstępy!!! Masakra... Jedna z kobiet miała w 12 tyg. brzuch taki jak jak teraz w 17, więc chyba na razie nie rozrosłam się za bardzo. Poród co prawda widziałam nie pierwszy raz w TV, ale... brrrr... znów zaczęłam się bac. Mimo znieczulenia widac było, jak kobieta sie męczyła. W sumie niby nie powinno mnie to dziwic, ale... boję się. I tyle. Z drugiej strony bardzo się wzruszyłam jej szczęściem. Niesamowite przeżycie.
Zanka, trzymaj się ciepło. Na pewno nastepnym razem dzidzia się "ujawni" i prawidłowo ułoży. Mnie też nstraszono na pierwszym usg (niedorozwojem płodu), a potem okazało się, że wszystko jest ok.
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji" Andre Lhote Nina, Nina, Nina...
Edytowane przez gosiunia22 Czas edycji: 2008-09-26 o 22:28 |
|
|
|
#2733 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
was czytam ,ze was glowy bola i mdlejecie... jak wczesniej poczytalam ze ktores czuly pierwsze ruchy to tez mi sie wydawalo ze czuje....
A tak w ogole to czytam "Dziecko, pielegnacja i wychowanie od noworodka do nastolatka" dr.Spocka, ale ze on juz nie zyje to jakis jego uczen zredagowal najnowsze wydanie, podobno biblia wychowania i nasze mamy nas wychowywaly wg dr spocka, nawet ostatnio czytalam w artykul w TS i tez bylo napisane ze nasze mamy mialy latwo bo wyczytaly w dr spocku co maja robic i tak robily i powiem wam bardzo mi sie podoba ta ksiazka, ale chyba juz dawno sie nie stosuje tego spocka w pl, bo czasami dziwne rzeczy tam czytam, ale utwierdza mnie ona w postanowieniu ze dziecko bedzie zimno chowane, zreszta chyba tu w uk raczej tak jest, chodzi mi o temp powietrza nie uczuc ![]() I do karmienia ma ciekawe podejscie, tez raczej takie ze jak najszybciej dziecko je to co my, ale bardzo jest za zdrowym odzywianiem. Powiem wam ze ja mam porownanie najbardziej z siostrzenica meza, ktora skonczyla wlasnie 4 lata i duzy wklad w sposob jej wychowania ma tesciowa (od ktorej dostalam ta ksiazke w prezencie), to smiac mi sie chce, bo tesciowej by chyba wlosy deba stanely jakby przeczytala niektore te rzeczy, ta siostrzenica to byla notorycznie przegrzewana, ciagle w bardzo cieplych pomieszczeniach, ciagle grubo ubrana, przykryta i w czapce, a diete miala moim zdaniem malo urozmaicona, nawet teraz na wakacjach bylismy to ona przez tydzien jadla rano i wieczorem parowki a na obiad rosol z torebki, a jak jedlismy w knajpie to wtedy frytki.... wiem ze latwo sie madrzyc teraz a w zyciu jak to w zyciu, no ale siostrzenica jest chorowita teraz, chociaz swietna i bardzo madra z niej dziewczynka |
|
|
|
#2734 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Ja to zjadałam całymi paczkami !! wiec te łupiny sie tam w tej kupce blokowały i kupka sie robila gruba i twarda a jako dziecku to ciezko to było oddac do wc, dzieci to chyba jakos inaczej reaguja na zatwardzenia niz dorosli ja znam to jako kwaska od samego poczatku bo "woda od kwaszonej kapusty" czyli kwaska
|
|
|
|
|
#2735 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Ja tez jak sie obudzilam to przeanalizowałam jeszcze raz ten sen i tez sie zaczełam smiac z tego z tej literki G , prostowania głowy i tasmy klejacej ![]() ![]() ciekawe jaki sen bede miec po nastepnej wizycie bo po poprzedniej w tamtym m-cu to mi sie snilo ze maluch na USG prosto w monitor sie wystawil rozłozyl nogi i mial wieeelkiego sisiaka takiego jak kilkuletnie dziecko
|
|
|
|
|
#2736 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Buziaczekk, nie łam się, też mam powalone sny, ostatnio śniło mi się, że urodziłam... małego, włochatego pająka z ośmioma nóżkami, który mi uciekł gdzieś w samochodzie, no więc zaczełam go szukac w bagażniku. No i karmiłam go butelką wielkości paznokcia... a pod konie c snu podniosłam samochód i przeniosłam go na inne miejsce parkingowe. Porażka
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji" Andre Lhote Nina, Nina, Nina...
|
|
|
|
#2737 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Dziekuje zanka
Ale mi dobrze po tej kawie i paczkach Wiecie co, ja sobie mysle, ze z moja wada serca dlatego mnie serce caly czas boli, ze po prost meczy sie pompujac za 2 osoby... Chyba mu troszke ta kawka pomoglam. W sumie czytalam, ze w ciazy nie powinno sie pic wiecej niz 4 kawy dziennie , ponizej tego nic sie nie dzieje. A ja pije srednio raz w tygodniu, i to z taka iloscia mleka, ze tej kawy prawie nie czuc, wiec chyba wszystko w porzadku. Milego weekendu dziewczyny i malenstwa, do zobaczenia w poniedzialek !! cmok !! |
|
|
|
#2738 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
|
|
|
|
|
#2739 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
emzeta jak to za kogo, no dla bobasa sie musi napedzic z tlenem i z powrotem, nie dla sasiada przeciez
Lekarka mnie ostrzegala, ze moge miec wieksze klopoty z sercem w ciazy, no bo jak wiadomo wydajnosc serca musi wzrosnac o 30-40%, a ja za mocnego to nie mam. Jak dotad nic sie nie dzialo, ale od paru dni cos zaczyna pobolewac. Nie chce brac tabletek, zeby dziecka nie faszerowac, musze sie przy nastepnej wizycie zapytac, co robic.Pamietacie jak na poczatku rozmawialysmy o tradziku w ciazy? Nie wiem dlaczego, ale pryszcze, ktore pojawily mi sie wraz z ciaza i zniknely po skonczeniu 1 trymestru, wrocily teraz Nie wiem, co mam zrobic, na nowo sie brzydze wlasnej twarzy dotknac, zawsze mialam gladziutka skore. Czy tak juz ma byc do konca?
|
|
|
|
#2740 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
dzień dobry
ja trochę poddenerwowana jestem przez pozycję mojego dzidziusia, wczoraj starałam się o tym nie myśleć, skupiałam się na tym że nie pokazał płci, ale dziś od kiedy wstałam martwię sie. Może to moja wina, bo nie oszczędzałam się w ogóle, nie czułam się ciążowo więc nie nie zachowywalam się jak w ciąży. A teraz martwię się co bedzie z moim dzidziusiem...
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
#2741 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 743
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
A co do ułożenia dzidziusia, to na to nie mamy żadnego wpływu, więc nie musisz sobie wyrzucać, że coś zaniedbałaś. Głowa do góry!!! |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#2742 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
witam
![]() Zanka szkoda, że dzidzia nie pokazała swoich walorów. Na następnym usg na pewno już zobaczysz A ten pierścień to chyba pessar? Moja bratowa przy trójce dzieciaczków miała zakładane i wsio było ok.Buziaczek sen miałaś kapitalny, uśmiałam sie nieźle Dziewczyny dbajcie o brak zaparć, bo od nich do hemoroidów krótka droga, a ból strasznyyyy. Miała we wcześniejszej ciąży, potem, jak za dużo przesililam sie jednego dnia, teraz też na pewno będę mieć ![]() Jeśli chodzi o pajacyki, to polecam rozpinane na całej długości i z rozpinanymi nogawkami. Nie lubiłam np. tych wkładanych przez głowę i z zapięciami na plecach, bo wciąż miałam wrażenie, że te napy kłują dzieciątko w plecki Polecam takie: http://allegro.pl/item446415207_emil...k_primark.htmlJuż niedługo chyba przestanę brać luteinę, ginka kazała do końca 3 m-ca, a tu jeszcze tydzień. Biorę też żelazo, mam mało krwinek. W czwartek mam usg, jakieś głupie przeczucia mam, aż sie boje... Ten mój Zgredek nie daje mi popisać:rolleys: |
|
|
|
#2743 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 703
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Co do naszego niesfornego maluszka, który się nie pokazał, to pewnie nieśmiałość tak działa
. A i Zanka nie martw sie zobaczymy co przyniesie kolejne USG.Wczoraj byliśmy w sklepie Krzyś. Dziewczyn, polecam gorąco wózek firmy Jedo, przykładowy linkhttp://allegro.pl/item438420619_3_w_...l_gratisy.html Idelany na nierówne drogi delikatnie sie prowadzi. Koszyk nie jest bardzo duzy ale nie jest tez jakis niewielki. W zestawie "firmowym" jest tylko gondola i spacerówka. Te co mają jakieś dolegliwości - pomyślcie jak to bedzie za te 6 czy 5 miesiecy jak bedzie po wszystkim. Bedziecie sie czuly wtedy jak w niebie .
__________________
|
|
|
|
#2744 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 462
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Już drugi dzień mi się wizaż wiesza i nie mogę nic napisać
Kolejne podejście... zanka kochana nie martw się. Na razie dzidziuś nie jest zbyt ciężki i nawet jak się tak układa to nie powinno się nic zlego stać. Ujście szyjki masz zamkniętę? Tak długo jak jest zamknięte, dzidziak jest bezpieczny. A zanim urosnie na pewno zdąży zmienić pozycję kilkanaście razy! buziaczek, gosiunia22 umieraliśmy ze śmiechu z moim małżonem jak to czytaliśmy ![]() emzeta mi koleżanka dała książkę dr.Spocka ale jeszcze nie zajrzałam. Skrzywili mnie trochę na studiach jak opowiadali że dr. książki mądre pisał ale sam dla swoich dzieci był bardzo surowy, karał je i wychowywał w kompletnym przeciwieństwie do swoich porad ![]() A! A te chłopy się chyba zmówiły z tymi tekstami o rudych albo czarnych dzieciach! Mój ostatnio wypalił to samo przy rodzinie i znajomych to mu powiedzialam ze jak sie urodzi rude to znaczy ze mu "instrument" zardzewiał a jak czarne to znaczy że go nie domył! Dziwczyny czy wy macie problemy z bezsennością? J się cholernie męczę w nocy...spać nie mogę i ciągle w dzień padam na pyszczek... Była dyskusja o pozycjach do spania a mi nijak nie wygodnie ![]() Miłego weekendu!! |
|
|
|
#2745 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
ale ja czuję jak mnie na pęcherz naciska, teraz to nic takiego ale jak pozycji nie zmieni może to powodować skracanie szyjki.
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
#2746 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
PS u nas pogoda piękna idę wieszać pranie(wiem że nie powinno się ale kurka kto za mnie powiesi?? a tyle prania jest )Mężulek do 18 w pracy dziś więc czeka mnie samotny dzień pranie, sprzątanie, gotowanie
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
|
|
|
|
#2747 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
|
#2748 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
no to ten czas proszę ładnie poświęcić relaksowi
może poczytaj sobie coś o dzidziusiach albo o ciąży tylko nie jakieś komentarze straszące na necie tylko jakąś mądrą książkę![]() A który to tydzień już?bo jak klikam w Twoja fasolkę jak w wiekszość u dziewczyn to mi error wyskakuje ![]() Ja dziś zaczynam 13 tydzien
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
|
|
|
#2749 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
wg. OM to jeszcze 17. t.c. a wg. pierwszego usg już 18.t.c.
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#2750 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Cytat:
Ciekawe z tym spockiem, jednak wiesz podoba mi sie to co pisze, choc ta ksiazke napisal tak na prawde needleman, no i jest na prawde praktyczna, np opisane sa sytuacje ktore moga spotkac dziecko i co robic wtedy... poza tym jak przeczytalam o 4 latkach jak bylam na wakacjach to dokladnie jakby o siostrzenicy meza pisal i podobaly mi sie jego rady na jej zachowanie. No i ja mam problemy z bezsennoscia, wczesniej spalam duzo, teraz zmeczona jestem a nie moge zasnac. Zanka nie martw sie tak, mi tak jak wszystkim sie wydaje ze dzidzia sie jeszcze naobraca ze ho ho, lekarz moze mowil, ze jakby w przyszlosci mial tendencje do takiego wciskania sie tam, a teraz mi tez czesto sie maly na pecherzu kladzie, czasem na pol dnia, czasem na 2 dni... |
||
|
|
|
#2751 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
ja też mam problemy z wizażem
![]() Ja mam lenia nie mogę się coś zabrać za te porządki
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
|
|
|
#2752 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
dziewczyny ratujcie! jestem chora! nie moge sie do lekarza dodzwonic i nie wiem co moge brac zeby te przeziebienie sobie poszlo... pomozecie?
__________________
|
|
|
|
#2753 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
czornoo, pare postow wczesniej jest przepis na mixture domowej roboty, z lekow to na pewno tantum verde mozna i rutinoskorbin, a ja polecam czosnek!
|
|
|
|
#2754 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
mleko z miodem, herbatka z sokiem z malin, płukanie gardła ciepłą wodą z solą, a z leków oscilococinum, z tej serii są tabletki na katar, gardło. Może jakiś syrop, ja brałam prawoślazowy, i tantum verde na gardło.
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
#2755 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Ja tez czasem czuje jak mi maluch naciska na pecherz a objawia sie to tym ze jak dluzsza chwile siedze to czuje jak momentalnie mi sie strasznie zaczyna chciec sikac tak jakbym ze 2 dni nie sikala i to jest momentalnie i co sekunde mocniej tak jakby wlasnie ktos mi naciskał na ten pecherz a jakas chwile wczesniej byłam w ubikacji.....teraz od kilku dni mi to przeszlo a trwał prawie tydzien, widocznie maluch jest inaczej odwrocony teraz .... i juz tak źle nie ma, ale jeszcze kilka dni temu to była tragedia bo nie mogłam doleciec do wc a poleciało pare kropelek ....bałam sie gdziekolwiek jechac bo od razu rozgladałam sie za ubikacja po wyjsciu z auta, do sklepu mam 10 min autem zawsze przed wyjsciem z domu korzystam w wc a moje zakupy zaczynaja sie od razu po wyjsciu z auta od skorzystania z wc takze to jest normalna sprawa ze maluch ci naciska na pecherz....a poczekaj jak zacznie kopac w pecherz to dopiero bedziesz klnac....jechalismy kiedys ze znajoma autem, była w 8 m-cu i mała ja tak kopneła w pecherz ze ona az sie popłakała i była w stanie na srodku ulicy sie wysikac...ale dojechała na miejsce ze łzami w oczach i mi to opowiadała jaka gehenne przezywa jak mała ja kopie w pecherz lub naciska...
|
|
|
|
|
#2756 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
|
|
|
|
#2757 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
Ja od kilku dni mam problemy ze snem, budze sie kilka razy w nocy i krece sie w kołko, zaczyna mi się tez już źle spac, w kazdej pozycji jest mi niewygodnie a to dopiero 18 tydzien sie dzis zaczał a co bedzie dalej, jak nie kregosłup, to brzuch boli, albo mi ciezko na brzuchu itp, jak za gwałtownie sie poruszam czy przekrece to w dole brzucha po bokach strasznie mnie zaczyna cos ciagnac, okropny bol......dzis w nocy zakaszlałam i od tego wysiłku po obu bokach zaczeło ciagnac....az sie poryczałam bo nie dosc ze drapie w gardle, spac nie umialam, w kazdej pozycji źle to jeszcze te ciagniecia w brzuchu, ja sie gorzej czuje w tym drugim trymestrze niz w pierwszym a powinno byc na odwrót podobno....jedynie tyle w tym drugim jest dobre ze mdłosci i wymioty sie zmniejszyły o 90% ale samopoczucie kijate i zaczeły sie zaparcia, zgaga, zawroty głowy, moj juz mowi ze ze mna nie wytrzymuje juz.....ze jestem nie do zniesienia, ze czasem ma mnie juz dosyc serdecznie ale coz musi wytrzymac i dlatego zaciska zeby....na wizycie we wtorek lekarz mu powiedzial co nieco na temat zachowania, samopoczucia kobiety w ciazy i co jej wolno a czego ne wolno robic......moj oczy na niego wywalił ale wysłuchał i nic nie powiedzial.....wzial to do siebie i wytrzymuje....![]() a lekarz mu powiedzial ze wy faceci to sobie tylko tu poogladac przychodzicie i myslicie ze kobieta bedzie wygladac i czuc sie i robic wszystko jak do tej pory, ale tutaj sie mylicie, ciaza ma swoje prawa i kobieta nic z tym nie moze zrobic......![]() to trzeba przetrzymac bo czasem bedzie lepiej a czasem gorzej, ze do kobiety ciezarnej trzeba jak do dziecka ![]()
|
|
|
|
|
#2758 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Cytat:
No ale bylas u lekarza, niczego zlego sie ne dopatrzyl, wiec jest na 100% wszystko ok, jak sie dobrze czujesz nic cie nie boli, nie plamisz itp to nie ma sie czym martwic.....a za 2 tyg masz kolejna wizyte wiec nie ma źle, ja mam wizyte 3 tyg i tez mnie szlak trafia bo mialam nadzieje we wtorek ze zobacze malucha bo czekalam na to jak na szpilkach 3 tyg a tu nic......tylko serducho slyszalam.....i dowiedzialam sie ze mam macice miekka czyli prawidlowo i ze musze wytrzymac jeszcze kolejny miesiac (jeszcze 3 tyg) ja za to martwie sie moja waga ze nie przytyłam dalej ano 0,5 kg wiem ze lekarz powiedzial ze nie mam sie czym martwic bo na to przyjdzie czas i to nic zlego ale ja i tak sie martwie i dziennie sie waze - nie wiem po co |
|
|
|
|
#2759 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
co do spania w nocy to z zaśnięciem nie mam problemów ale ja się już nie daj Boże obudzę w nocy to nie mogę usnąć;(i tak dziś właśnie obudziłam się o 2:30 i do 5 nie mogłam zasnąc porażka
![]() A co do wagi to moja też stoi w miejscu nie mam kompletnie apetytu cosik ![]() A i jak u Was z ochotą na sexik?u mnie zeeeeero totalne zerrooo ochoty sex może nie istnieć a przed ciążą miałam spore libido
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
|
|
|
#2760 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009
Mam pytanie do Was forumki i mam nadzieję że któraś z Was wie coś na ten temat. Iwa_iw liczę na Ciebie.
![]() Jestem drugi miesiąc na zwolnieniu. za sierpień dostałam około 40zł więcej wynagrodzenia z zakładu pracy i tak teraz myślę czym to jest spowodowane. Czy może zakład pracy nie przekazał składki do PZU (w ubezp. grupowym potrącali zawsze właśnie jakieś 40zł) czy wogóle istnieje taka możliwość ? i na zwolnieniu powinnam sama opłacać PZU ? Proszę o pomoc
__________________
HUBERT
13 luty 2015 - 4kg i 58 cm 13 maj 2015 - 6,9 kg i 64 cm |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:09.





Opowiem wam moj sen ktory mi sie snil z wtorku na srode (po wizycie u lekarza) mialam tego nie opowiadac nikomu ale on jest taki glupi ze napisze wam....bo pewne nikt w realnym swiecie by czegos takiego nie wymyslil
ze rosnie w kształcie litery "G" hehe nie wiem jak mam sobie wyobrazic ta głowe w kształcie tej litery......
ale powiedzial ze na nastepna wizyte mam przyniesc ze sobą grubą tasmę klejącą
no i wyszlismy....i obudzilam sie. Głupie to jakies było
Jak mamie opowiedzialam ten sen to pierwszym skojarzeniem jej co do tej literki G było ze przeciez dziecko bedzie mialo nazwisko na literę G i ze pewnie bedzie geniuszem hehe 






Lekarka mnie ostrzegala, ze moge miec wieksze klopoty z sercem w ciazy, no bo jak wiadomo wydajnosc serca musi wzrosnac o 30-40%, a ja za mocnego to nie mam. Jak dotad nic sie nie dzialo, ale od paru dni cos zaczyna pobolewac. Nie chce brac tabletek, zeby dziecka nie faszerowac, musze sie przy nastepnej wizycie zapytac, co robic.
Nie wiem, co mam zrobic, na nowo sie brzydze wlasnej twarzy dotknac, zawsze mialam gladziutka skore. Czy tak juz ma byc do konca?





Kolejne podejście... 




