Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:

[DAnia]

Napisane przez sparkly

Witam.
A ja dzis po pierwszym usg. I okazalo sie, że to blizniaki
I sie ciesze i troche przerażona jestem.

No to podwójne gratulacje!!!

Napisane przez anna_paw

Lea dzięki za listę. Nic dziwnego, że przy tak zorganizowanej mamusi wyszedł tak spokojny i kochany Maksio - jego teksty są przesłodkie Uświadom mnie jeszcze co to jest ten zestaw do porodu dla tatusia (bo chyba nie chodzi o piersiówkę )

Ja też pozwoliłam sobie tą listę skopiować i też zastanawiałam się, co to ten zestaw dla tatusia... (pomysł miałam podobny jak Ty ) Lea oświecisz nas?

Napisane przez cate_

Witam
dziewczyny mam pytanie, wczoraj pojawiły mi się silne bóle w dole kręgosłupa a po kilku godz doszły bóle w podbrzuszu.
Powiedzcie czy powinnam sie bać czy mam czekać do następnej wizyty u lekarza bo to normalne.

Ja bym pewnie poszła sprawdzić, albo przynajmniej zadzwoniła do gina, ale ja nerwowa w tych sprawach jestem

Napisane przez Biricchina

Dziewczyny mam dylemat, wiecie może jak układa się glazurę w łazience żeby było ładnie? Do sufitu czy do jakiejś innej wysokości? Ja nie wiem a dzisiaj jedziemy kupić płytki... niby do sufitu bardziej praktycznie...

Ja nie wiem, jak "się układa" glazurę, ale my wymyśliliśmy do wysokości ok. 3/4, wyżej farba. Właśnie jesteśmy na etapie wykańczania łazienki, ale jeszcze nie widziałam efektu. A o praktyczności wypowiem się za rok Łazienkę mam małą, ale nie mam w niej żadnego pieca ani termy.

[kropka75]

Napisane przez kardashi

Właśnie. Minusem jest to że np te ma tylko dwa poziomy. i że nie ma wyjmowanych szczebelek tylko od razu bok. Ale wiem, ze musze mieć białe
Te też są ładne
oj.. taak to jest świetne mój braciszek gryzie łożko. I założyli mu własnie to to sobie sylikon gryzie

Wyjmowane szczeble to dla mnie sprawa nr 1. Mój brachol kombinował przewrotki przez górę ledwie nauczył się stać. Moja kuzynka parę razy przeleciała górą. Szczeble chronią przed takimi pomysłami, wyjmie sobie i wyjdzie, a kręgosłup będzie cały.
A po zdjęciu boku za to smark wyleci przy spaniu, więc dla małego, ledwie łażącego spryciarza to za wcześnie.

Ja jeszcze mam wizję łóżeczka z pełną górą i dołem. Z jednej strony mam okno, z drugiej drzwi, więc ochrona przed przeciągiem. No i małe nie leży cały czas z wygiętym karkiem, bo słyszy kogoś w przedpokoju... więc u mnie akurat, przy moim ustawieniu musi być zamknięta listwa, nie szczeble, nad głową i przy nogach. Boki oczywiście klasyczne.

To ogranicza pole manewru.

Silikon super, tylko zapomniałam zapytać jak to jest z jego szerokością, bo to może pasuje tylko na łóżeczka z Ikei.

[Puma13]

Uff, w końcu nadrobiłam, było tylko 7 stron

Kropka, pytałaś o rozmiary dziecka, nasza mała jak się urodziła miała 3050 kg i 50 cm, więc nawet ubranka w rozmaiarze 50 na niej były luźne, a śpioszki mieliśmy najmniejsze 56 i mała nie sięgała nóżkami do nogawek, tylko kończyły się w tym miejscu, gdzie powinna być pielucha teraz nie wiem jak się nastawiać, bo jak maleństwo będzie po mamusi, to będzie małe, a jak po tatusiu (ma 190 i dobrze ponad 100kg) to urodzić pójdzie tż

Kardashi, białe łóżeczka mi się podobają, ale cała reszta też musi być taka delikatna i w tym stylu

Lea, Maksiu cudny, nasza mała to leniuch straszny do mówienia, ale powoli się rozkręca

Bydgoszczanka, piękny brzuszek a ja myślałam, że to mojego już widać i jest "taki duży".

[kropka75]

Napisane przez kardashi

Mi np podoba sie ten zestaw http://www.allegro.pl/item784507331_...e.html#gallery

Fajne to. I też się robi z łóżeczka tapczanik - bardzo to praktyczne.

A skrzynka super.

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez DAnia

Ja też pozwoliłam sobie tą listę skopiować i też zastanawiałam się, co to ten zestaw dla tatusia... (pomysł miałam podobny jak Ty ) Lea oświecisz nas?

A ja naiwna myślałam, że chodzi o ochronne butki, fartuch i takie tam...

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez Puma13

Kropka, pytałaś o rozmiary dziecka, nasza mała jak się urodziła miała 3050 kg i 50 cm, więc nawet ubranka w rozmaiarze 50 na niej były luźne, a śpioszki mieliśmy najmniejsze 56 i mała nie sięgała nóżkami do nogawek, tylko kończyły się w tym miejscu, gdzie powinna być pielucha teraz nie wiem jak się nastawiać, bo jak maleństwo będzie po mamusi, to będzie małe, a jak po tatusiu (ma 190 i dobrze ponad 100kg) to urodzić pójdzie tż

Bardzo dobra myśl.

No i właśnie. I co bidulo kupisz na początek, jaki rozmiar.

[DAnia]

Napisane przez kropka75

A ja naiwna myślałam, że chodzi o ochronne butki, fartuch i takie tam...

No o tym też myślałam i pewnie to właśnie o to chodzi

[kardashi]

Dokładnie. demontowany bok to też źle dla takiego malucha. Bo nawet czy przez noc się wierci i spadnie. Chyba że komuś nie szkoda to i własnoręczne wyjmie te 3 szczebelki Tak jak to Tż mi powiedział No ale z drugiej strony to już po łożeczku bo z powrotem się nie włoży

Dokładnie, białe łożeczko musi pasować. Ale wydaje mi się ze u nas bedzie pasowało. Bo mamy takie lawendowe ściany. I ogolnie dla mnie dla dziecka muszą być meble jaśniutkie Jak nie białe to jakieś jasne

[DAnia]

Ja nad tymi rozmiarami też się zastanawiam (jeszcze nie kupuję - na razie układam sobie w głowie ) , bo wychodzi mi, że rodzinnie to raczej małe dzieci się rodziły - średnio 52cm (ja, siostra, TŻ, tylko mój brat miał 54). No i przy moich 153cm wzrostu nie wyobrażam sobie noszenia i rodzenia dużego dziecka Na szczęście TŻ też za duży nie jest... Myślałam, że najmniejsze będą te ciuszki na 56, ale po tym, co Puma napisała, to już nie wiem...

[kropka75]

Napisane przez kardashi

Dokładnie. demontowany bok to też źle dla takiego malucha. Bo nawet czy przez noc się wierci i spadnie. Chyba że komuś nie szkoda to i własnoręczne wyjmie te 3 szczebelki Tak jak to Tż mi powiedział No ale z drugiej strony to już po łożeczku bo z powrotem się nie włoży

Dokładnie, białe łożeczko musi pasować. Ale wydaje mi się ze u nas bedzie pasowało. Bo mamy takie lawendowe ściany. I ogolnie dla mnie dla dziecka muszą być meble jaśniutkie Jak nie białe to jakieś jasne

Faktycznie, wyjąć na amen można, ale nie sprzedasz już takiego łóżeczka i nawet głupio komuś takie dać.

Biel jest uniwersalna moim zdaniem.
Ja łóżeczko na początek będę mieć w sypialni, a meble mam jasne z przodu i bardzo ciemne po bokach, krem z brązem. Żadne drewniane, nie malowane łóżeczko mi nie pasuje, zawsze nie ten odcień.
Dlatego też myślę o bieli, zawsze to coś neutralnego i się nie gryzie.

[kardashi]

My tez wlasnie mamy takie meble, po bokach jasniutkie a z przodu ciemne.
Zresztą zobaczyłam taki puchowy biały dywanik. I jak go zobaczylam to od razu miałam wizję. Biały dywanik, jasne panele, lawendowe ściany, poddasze, białe łożeczko.. Ahhh..

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez lindsley

Ja poproszę o więcej cytatówUbranka już bym chętnie sobie poprzywoziła od siostry ale nie mam gdzie ich na razie trzymać - nie będą takie modne (niektóre mają więcej jak 11lat) jak te Wasze kupowane na allegro ale za darmo i do wielu mam sentyment bo pamiętam w nich moich siostrzeńców.

będe Was jeszcze nie raz moim Maksiem raczyć.
ja tez dla Maksia miałam sporo ubranek po mojej 12-letniej siostrze i były ok.

Napisane przez Edzia400

Jesio ale super ja tez po wizycie i lekarz powiedział ze mam sie mniej denerwowac bo i u mnie i u dzidzi wszystko w najlepszym porzadeczku a ja głupia tu zrobiłam popisową akcje panikarstwa dzidzia ma 4.7 cm ma nozki i raczki jest strasznie ruchilwa machała nam i nozkami i razkami lezy sobie na pleckach i rozrabia jutro wkleje zdiecie

Napisane przez kees26

lea, Ty szczęściaro - Twój syneczek jest przeuroczy!

A dlaczego poprosił o unikanie słodyczy

thx.
no właśnie, o co coś więcej z tymi słodyczami chodzi?

Napisane przez problemind

Y
Odebralam syna z przedszkola, ze stanem podgoraczkowm a on mi mowi-mamo, mam grype! Mam nadzieje, ze nie.

oby syn się mylił.

Napisane przez sparkly

Witam.
A ja dzis po pierwszym usg. I okazalo sie, że to blizniaki
I sie ciesze i troche przerażona jestem.

super! Gratuluję podwójnie!!!

Napisane przez basiak

Ciekawa jestem co sądzicie o domowych detektorach tętna płodu?
Niepotrzebny stres i niepotrzebny wydatek, czy ukojenie dla rozhisteryzowanych?

pierwsze slyszę....

zestaw porodowy dla tatusia to: czapeczka, ochraniacze na obuwie, płaszcz i maska na buzie- wszystko w gustownym zielonym kolorze, u nas bez tego faceta do porodu rodzinnego nie wpuszczą.
Do tego aparat foto, coś do picia i do przekąszenia dla taty, poród może trwać długo, lepiej mieć batonik w kieszeni niż biegać po szpitalnych barach, bo można najważniejszy moment przegapic.

Napisane przez Biricchina

Lea tekst Maksia o żółwince boski i dziękuję za przepis na nowej kuchni zrobię na pewno

Dziewczyny mam dylemat, wiecie może jak układa się glazurę w łazience żeby było ładnie? Do sufitu czy do jakiejś innej wysokości? Ja nie wiem a dzisiaj jedziemy kupić płytki... niby do sufitu bardziej praktycznie...

thx

ja mam plytki pod sam sufit, moze niezbyt modnee, ale praktycznie.

[kropka75]

Napisane przez kardashi

My tez wlasnie mamy takie meble, po bokach jasniutkie a z przodu ciemne.
Zresztą zobaczyłam taki puchowy biały dywanik. I jak go zobaczylam to od razu miałam wizję. Biały dywanik, jasne panele, lawendowe ściany, poddasze, białe łożeczko.. Ahhh..

Uroczo.

[kropka75]

Aha, zaczęłam o tanich łóżeczkach i nie skończyłam myśli...

Na allegro już za mniej niż 200zł można dostać łóżeczko, z którego można zrobić tapczanik, z wyjmowanymi szczeblami i z 3 stopniową regulacją wysokości, bez szuflady, np. takie...

[bydgoszczanka]

O matuchno kochana, ale z Was gaduły

Cieszę się z udanych wizyt
Naleśniki miałam wczoraj. Jedliśmy z bananami i polane syropem klonowym. Pychooooota.
lea, fajny Twój Maksiu
Sparkly, gratuluję
Mój syn jak się urodził miał 56 cm i wagę 3340. Ja miałam sporo ciuszków, bo część dostałam. Pieluchy tetrowe poszły przez te 12 lat na szmatki ( fajnie wchłaniają ), zostało mi parę flanelowych.
Jak sobie pomyślę, co robiliśmy z pieluchami... szok. Mówiło się kiedyś, że trzeba przez co najmniej 1 miesiąc używać pieluchy tetrowe. Zakupiliśmy ich trochę, młody moczył się często, a ja je prałam. Dostaliśmy od wujka taką małą maglownice i mąż maglował codziennie te pieluchy Mieszkaliśmy wtedy w kawalerce i mieliśmy w niej saunę. Wilgotność powietrza 100% W końcu się obudziliśmy i tetra poszła do szafy, a zaczęła się era Pampersów, które nota bene kupował nam teść. Teraz od razu idę w pampersy, tetra tylko do ulewania, podkładania itp. Człowiek młody był, niedoświadczony.

Tak odnośnie brzusia......w pierwszej ciąży miałam wieeelki brzuch pod koniec bo miałam bardzo dużo wód. Mam gdzieś zdjęcie, na którym jestem parę godzin przed porodem. Jak znajde to wkleję

Pierwsza kąpiel małego wykonaliśmy sami, bez niczyjej pomocy. Pamiętam jak trzęsły nam sie ręce, ale poszło sprawnie.

[kardashi]

Napisane przez kropka75

Aha, zaczęłam o tanich łóżeczkach i nie skończyłam myśli...

Na allegro już za mniej niż 200zł można dostać łóżeczko, z którego można zrobić tapczanik, z wyjmowanymi szczeblami i z 3 stopniową regulacją wysokości, bez szuflady, np. takie...

Ładne. A to jest to samo ktore wstawiałaś białe ?

[kropka75]

Napisane przez bydgoszczanka

Pieluchy tetrowe poszły przez te 12 lat na szmatki ( fajnie wchłaniają ), zostało mi parę flanelowych.
Jak sobie pomyślę, co robiliśmy z pieluchami... szok. Mówiło się kiedyś, że trzeba przez co najmniej 1 miesiąc używać pieluchy tetrowe. Zakupiliśmy ich trochę, młody moczył się często, a ja je prałam. Dostaliśmy od wujka taką małą maglownice i mąż maglował codziennie te pieluchy Mieszkaliśmy wtedy w kawalerce i mieliśmy w niej saunę. Wilgotność powietrza 100% W końcu się obudziliśmy i tetra poszła do szafy, a zaczęła się era Pampersów, które nota bene kupował nam teść. Teraz od razu idę w pampersy, tetra tylko do ulewania, podkładania itp. Człowiek młody był, niedoświadczony.

No widzisz, a ja po podobnych wrażeniach 20 lat temu, zostaję przy tetrze i będziem prać i prasować i na dupsko zakładać.

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez kardashi

Ładne. A to jest to samo ktore wstawiałaś białe ?

Dokładnie ten sam krój.

Białe droższe, można kupić inne i pomalować.

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

Pierwsza kąpiel małego wykonaliśmy sami, bez niczyjej pomocy. Pamiętam jak trzęsły nam sie ręce, ale poszło sprawnie.

A Ty wiesz, że wg nowej mody to się dziecka teraz nie kąpie.

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

co się łóżeczka tyczy, dla Maksia mamy w rozm. 70x 140cm, które można na tapczanik przerobić wtyłki ma z pełnej płyty, boki szczebelki, 3 poziomy materaca, wyjmowane szczebelki (z tej opcji nie korzystam, a górą Maksiu nie wychodzi, raz próbował, wytłumaczyliśmy mu, że wypadnie i nie probuje więcej)
Wkrótce Maksia przeenosimy do jego pokoju, do normalnego dorosłego łóżka, chce to zrobić sporo czasu przed dzidziusiem, żeby Maksiu poczul się wyróżniony i taki duży, bo gdyby te przenoszenie do własnego pokoju zostawić na krótko przed drugim dzidziusiem, to Maksiu mogłby czuć sie odrzucony, na zasadzie :"Mama wzieła sobie drugiego dzidziusia a mniee wyrzuciła do pokoju obok." a tego oczywiście trzeba uniknąć.

[kardashi]

Kropka mogłabyś podać link do białego ? Bo nie moge znaleźć.

[kropka75]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;14894635]co się łóżeczka tyczy, dla Maksia mamy w rozm. 70x 140cm, które można na tapczanik przerobić wtyłki ma z pełnej płyty, boki szczebelki, 3 poziomy materaca, wyjmowane szczebelki (z tej opcji nie korzystam, a górą Maksiu nie wychodzi, raz próbował, wytłumaczyliśmy mu, że wypadnie i nie probuje więcej)
Wkrótce Maksia przeenosimy do jego pokoju, do normalnego dorosłego łóżka, chce to zrobić sporo czasu przed dzidziusiem, żeby Maksiu poczul się wyróżniony i taki duży, bo gdyby te przenoszenie do własnego pokoju zostawić na krótko przed drugim dzidziusiem, to Maksiu mogłby czuć sie odrzucony, na zasadzie :"Mama wzieła sobie drugiego dzidziusia a mniee wyrzuciła do pokoju obok." a tego oczywiście trzeba uniknąć.[/QUOTE]Racja.

Napisane przez kardashi

Kropka mogłabyś podać link do białego ? Bo nie moge znaleźć.

Poszukam w archiwum allegro. Bo te foty to mam na dysku zapisane. Momento...

[kitty241]

Napisane przez kropka75

Aha, zaczęłam o tanich łóżeczkach i nie skończyłam myśli...

Na allegro już za mniej niż 200zł można dostać łóżeczko, z którego można zrobić tapczanik, z wyjmowanymi szczeblami i z 3 stopniową regulacją wysokości, bez szuflady, np. takie...

Kropuś..a masz może link to tego wyrka?

[kropka75]

Kardashi - proszę, białe bez szuflady - 236zł
http://www.allegro.pl/item777984162_...ik_140_70.html

i białe z szufladą - 359 zł
http://www.allegro.pl/item777988444_..._szuflada.html

i jeszcze inne, też białe, z szufladą, wyjmowane szczeble i 3 st. regulacja, całe szczebelkowe i tanie, ale bez opcji tapczanika - 279zł
http://www.allegro.pl/item777976733_..._szuflada.html


Kitty - dla Ciebie, tanie drewniane, bez szuflady 196zł
http://www.allegro.pl/item792160231_...ik_140_70.html

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Z góry uprzedzam, że nie mam z tym sprzedawcą nic wspólnego. Przypadkowo wszystkie ww. są u jednego gościa.

[kitty241]

Napisane przez kropka75

Kardashi - proszę, białe bez szuflady - 236zł
http://www.allegro.pl/item777984162_...ik_140_70.html

i białe z szufladą - 359 zł
http://www.allegro.pl/item777988444_..._szuflada.html

i jeszcze inne, też białe, z szufladą, wyjmowane szczeble i 3 st. regulacja, całe szczebelkowe i tanie, ale bez opcji tapczanika - 279zł
http://www.allegro.pl/item777976733_..._szuflada.html


Kitty - dla Ciebie, tanie drewniane, bez szuflady 196zł
http://www.allegro.pl/item792160231_...ik_140_70.html

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Z góry uprzedzam, że nie mam z tym sprzedawcą nic wspólnego. Przypadkowo wszystkie ww. są u jednego gościa.

DZIĘKUJĘ

[kropka75]

Napisane przez kitty241

DZIĘKUJĘ

Podobywuje Ci się?

Wersja szufladowa tego koloru - 289zł
http://www.allegro.pl/item792161539_...da_140_70.html

[Puma13]

Ja nie mam zamiaru kupować już tych mikroskopijnych ubranek, trochę tego zostało po Amelce, a jak coś to zawsze można dokupić. Z resztą na pierwsze odwiedziny wszyscy kupują i tak te najmniejsze rozmiary bo to takie słodziaki, więc pewnie coś tam przybędzie.

Ostatnio miałam sen, że urodzę dziewczynkę wcześniaczka i leżała biedna w inkubatorze. A jak wychodziliśmy już do domu, to po inkubatorze śmigały koszatniczki. Mamy tu jakiegoś speca od snów??
Trochę zaczęłam się martwić, bo z Amelką sny sprawdziły mi się w 120%, z resztą z innymi rzeczami też. HELP. Chyba potrzebuję, żeby mnie ktoś w dupsko strzelił

[kropka75]

Napisane przez Puma13

Ostatnio miałam sen, że urodzę dziewczynkę wcześniaczka i leżała biedna w inkubatorze. A jak wychodziliśmy już do domu, to po inkubatorze śmigały koszatniczki. Mamy tu jakiegoś speca od snów??
Trochę zaczęłam się martwić, bo z Amelką sny sprawdziły mi się w 120%, z resztą z innymi rzeczami też. HELP. Chyba potrzebuję, żeby mnie ktoś w dupsko strzelił

Zapewniam Cię, że co jak co, ale ten sen to Ci się jednak nie spełni...

[kitty241]

Napisane przez kropka75

Podobywuje Ci się?

Wersja szufladowa tego koloru - 289zł
http://www.allegro.pl/item792161539_...da_140_70.html

Pewnie..zmobiliz uję przyszłego Tatusia to może je pomaluje na jkiś fajny kolor....

[Puma13]

Kropka, no koszatniczka może nie, ale ten wczesniaczek mnie martwi. Chociaż podobno, nie ma większego prawdopodobieństwa urodzenia wcześniaka, jeśli w pierwszej ciąży był. Dzisiaj ja panikuję, (to na mnie)

[kropka75]

Napisane przez kitty241

Pewnie..zmobiliz uję przyszłego Tatusia to może je pomaluje na jkiś fajny kolor....

Święta racja.

Ja łóżeczka od dawna mam obcykane, tak mniej więcej jakie bym chciała i dodane do obserwowanych i fotki zapisane, dla potomności.

Ale dziś mnie naszło na szukanie materacy... i tu już się załamałam. Cena łóżeczka to pikuś przy cenie dobrego, zdrowego materaca.

Napisane przez Puma13

Kropka, no koszatniczka może nie, ale ten wczesniaczek mnie martwi. Chociaż podobno, nie ma większego prawdopodobieństwa urodzenia wcześniaka, jeśli w pierwszej ciąży był. Dzisiaj ja panikuję, (to na mnie)

Spokój mi tu - nic się nie stanie, proszę nie krakać. Rozkaz.

[Puma13]

Już nie będę marudzić, obiecuję

A teraz uciekam, jedziemy wkopywać krzaczki do ogródka. Może to poprawi mi nastrój, pa mamusie

[kropka75]

Napisane przez Puma13

Już nie będę marudzić, obiecuję

A teraz uciekam, jedziemy wkopywać krzaczki do ogródka. Może to poprawi mi nastrój, pa mamusie

Miłego dnia...

Ja idę do wyra, posiedziałam trochę i brzuch mi się spina, czas zmienić pozycję.

Papatki...

[lindsley]

Napisane przez Biricchina

Dziewczyny mam dylemat, wiecie może jak układa się glazurę w łazience żeby było ładnie? Do sufitu czy do jakiejś innej wysokości? Ja nie wiem a dzisiaj jedziemy kupić płytki... niby do sufitu bardziej praktycznie...

My kładliśmy pod sufit, wcześniej było do połowy i nie podobało mi się. Teraz jest ok, czysto, zawsze można szmatką przetrzeć...

Napisane przez bydgoszczanka

Jak sobie pomyślę, co robiliśmy z pieluchami... szok. Mówiło się kiedyś, że trzeba przez co najmniej 1 miesiąc używać pieluchy tetrowe. Zakupiliśmy ich trochę, młody moczył się często, a ja je prałam. Dostaliśmy od wujka taką małą maglownice i mąż maglował codziennie te pieluchy Mieszkaliśmy wtedy w kawalerce i mieliśmy w niej saunę. Wilgotność powietrza 100% W końcu się obudziliśmy i tetra poszła do szafy, a zaczęła się era Pampersów, które nota bene kupował nam teść. Teraz od razu idę w pampersy, tetra tylko do ulewania, podkładania itp. Człowiek młody był, niedoświadczony.

Też pamiętam jak mój siostrzeniec chodził w tetrach i to cały czas, pampersy miał zakładane "na wyjścia". Oj pranie było na okrągło, siostra też mieszkała w kawalerce i wszędzie się coś suszyło. Były też już coś jak te majtki w które się tetrę wkłada tyle, że dla mnie to nie miało sensu - i tak zawsze coś wyciekło, także dziecko całe do przebrania, w łóżeczko też jeśli nie było ceratki... Ale prawda jest taka, że dziecko wychowane na tetrze szybciej uczy się korzystać z nocnika... A i jeszcze pranie tetry po kupie szare mydło się przydaje Ale doświadczenia sprzed lat się przydają, w razie braku pampersów umiem dziecko zawinąć w tetrę

Napisane przez kropka75

A Ty wiesz, że wg nowej mody to się dziecka teraz nie kąpie.

A co się z nim robi? Jeszcze rok temu moja bratowa kąpała niemowlę

Napisane przez kropka75

Ale dziś mnie naszło na szukanie materacy... i tu już się załamałam. Cena łóżeczka to pikuś przy cenie dobrego, zdrowego materaca.

A masz jakieś typy? Tak sobie myślę, że łóżeczko mam ale materac to chyba będzie trzeba zmienić...