Offtopowe zapuszczanie cz. XVII - włosomaniaczego nałogu ciąg dalszy :D

[xxxMikixxx]

Napisane przez Chatul

Ja też musiałam się pozbyć niektórych ulubionych kosmetyków. Ale to tylko kosmetyki, są dla mnie rzeczy o wiele ważniejsze od nich.

Napisane przez szmyrk

Trzeby sie liczyc z konsekwencjami takiej decyzji. Ja wolalam sobie odmowic kilku "niezbednych" kosmetykow i miec czyste sumienie. Ale kazdy ma prawo do swoich wyborow.

Na pewno byłoby ciężko zrezygnować z wielu kosmetyków ale kto wie może stopniowo do celu Może wszystkich nie wyeliminuję ale te które nie są mi niezbędne będę starała się unikać

[Magdzia94]

Byłam dzisiaj w 2 lumpach, ale nic nie było.
Tz może w jedym fajne rzeczy, tylko że drogie.
Kupiłam sobie bardzo niebieski lakier do paznokci, super ma kolor, idealny na lato.

Napisane przez dymka

Dzień dobry
Dawno do Was nie zaglądałam, ale czasu brak
Pogoda rzeczywiście boska

Przyszłam się pożalić... pierwsze zdjęcie z wczoraj, drugie z dzisiaj...boję się, że jutro już zupełnie nic widzieć nie będę na to oko, a chciałam do jutra jeden projekt skończyć...

ojej biedna

---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Zakochałam się w sandałkach z Lasockiego za 130 zł Czarne, na koturnie a jakie wygodne
Tylko ta cena

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

A teraz biorę zeszyty i będę się uczyć na dworze w tym genialnym słoneczku

[dotka95]

Dzień dobry

Madziu, mogłabyś znaleźć jakieś ich zdjęcie? Chociaż bym sobie popatrzyła Dzisiaj w autobusie widziałam panią, która miała coś takiego

Taka piękna pogoda, a ja dosłownie dyszę, bo kaszlem tego nie można nazwać

[Magdzia94]

Nie ma ich w necie jeszcze bo to nowa kolekcja.

[malina19]

Witam

Dymka marsz do lekarza, na Twoim miejscu poszłabym na ostry dyżur w szpitalu i maja prawo Ci to obejrzec bo to moze byc niezla reakcja uczuleniowa na antygeny którymi niewatpliwie są pyłki kwiatków i same kwaitki, a pozatym moglo coś Ci się wpić do oka, ja na Twoim miejscu tak tego nie lekceważyła zwaywszy e oko jest narzadem łabo ukrwionym i w razie czego ciezko jest go wyleczyc,:ehe m:

ja juz umieram nad tymi otatkami, konca nie widze
narazie caly czas w domu siedze ale poczekam az sloneczko wieksze wyjdzie mi na balkon (mam okna od strony zachodniej - a wiec sloneczko mam dosc pozno) i wyprowadze sie na balkon z moimi notatkami moze troche dotlenie się

[dotka95]

Napisane przez Magdzia94

Nie ma ich w necie jeszcze bo to nowa kolekcja.

Szkoda

[xxxMikixxx]

Widziałyście nowe pudry z Sensique? Zaciekawił mnie matujący. Niby z olejkiem jojoba i aloe vera za 5,99 zł http://www.sensique.pl/promocje/26 Szukam jakiegoś dobrze matującego pudru bo ten z Synergen chyba nie da rady na lato

[malina19]

Napisane przez xxxMikixxx

Widziałyście nowe pudry z Sensique? Zaciekawił mnie matujący. Niby z olejkiem jojoba i aloe vera za 5,99 zł http://www.sensique.pl/promocje/26 Szukam jakiegoś dobrze matującego pudru bo ten z Synergen chyba nie da rady na lato

kurcze tak spojrzałam na ten linka i sobie przypomnialam ze mi zlikwidowali jedną naturę, do której mialam bardzo blisko

[dotka95]

Napisane przez xxxMikixxx

Widziałyście nowe pudry z Sensique? Zaciekawił mnie matujący. Niby z olejkiem jojoba i aloe vera za 5,99 zł http://www.sensique.pl/promocje/26 Szukam jakiegoś dobrze matującego pudru bo ten z Synergen chyba nie da rady na lato

Wygląda ciekawie... Dlaczego w moim mieście nie ma Natury Były dwie i zlikwidowali

[201607180946]

Mama wyciągnęła mnie na zakupy, łaziłyśmy kilka godzin ale w końcu coś kupiłyśmy Mama kupiła torbę, sandałki, legginsy i dwie cudne bluzki, a ja za wytrwałość dostałam arabski naszyjnik. Waży tonę ale jest nieziemski Jak kupię baterie to cyknę Wam foty

[19agusia91]

Nawet w miarę jasne są
Ale jeśli chodzi o matowienie,dla mnie numerem jeden jest skrobia, od pierwszej klasy LO jest ze mną, idealna

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Kuupiłam juz dawno róż My Secret. Fajny był,ale teraz jak go juz trochę zdarłam się pokazują chamskie drobinki. Na początku były malutkie, bardzo dobry efekt był , a teraz A kolor jest dla mnie idealny, chyba wezmę go do sklepu i poszukam jakiegoś bez drobin.

[jyyli]

Napisane przez xxxMikixxx

Widziałyście nowe pudry z Sensique? Zaciekawił mnie matujący. Niby z olejkiem jojoba i aloe vera za 5,99 zł http://www.sensique.pl/promocje/26 Szukam jakiegoś dobrze matującego pudru bo ten z Synergen chyba nie da rady na lato

Fajne pudry ma Sensique Nie miałam tego konkretnego, inny, ale fajny jest I najjaśniejszy odcień rzeczywiście jest jasny i wygląda ładnie na twarzy, więc inne pewnie też.

[Magdzia94]

Miki nie widziałam, ale ciekawie się zapowiadają. Jest niedrogi i dużo kolorków.


Mhmm ale fajnie mi grzeje słoneczko, przyszłam zmienić zeszyty i zmykam na taras. Ooo tak taką pogodę uwielbiam.

[szmyrk]

Napisane przez Chatul

Według mnie i tak i nie. Gdyby takim "Kino blisko być gdzie?" mówiło ileś tam osób, to już mogłoby to być jakimś językiem. Gdy jednak przyjedzie sobie grupa obcokrajowców do Polski, i jeden powie "Kino blisko być gdzie?", drugi: "Blisko gdzie kino być?", a trzeci: "Być blisko gdzie kino?", to już będzie to zlepek słów z języka polskiego. Niemniej widać, że każdy język kaleczy, ale każdy na swój sposó.

Ale tak naprawde caly czaso o tym mowimy Zaczelo sie przeciez, jezeli mnie pamiec nie myli, od zmian zachadzacych w jezyku polskim. Stwierdzilas, ze jesli zaszlo by wiele niekontrolowanych zmian, to jezyk polski przestalby byc jezykiem a stalby sie zlepiek slow To sie wyklucza z tym co teraz piszesz
Z reszta, jezeli ci obcokrajowcy o ktorych piszesz, mowiac w tak koszmarny sposob dogadaliby sie z ludzmi w Polsce (tymi mowiacymi po polsku rzecz jasna) no to coz, jedyny co mozna powiedziec o ich JEZYKU, jest to, ze jest to jakas paskudna i okropnie pokaleczona wersja jezyka polskiego

Btw. skladnia(!) ktorej uzylas w tym w swoim przykladzie bardzo przypomina mi skladnie jezyka macedonskiego, gdzie polskie zdanie Malpa je banana wyglada tak: Malpa banan ona go jesc Przeprszam, ale nie wiem jak i czy w ogole powinny byc w tym zdaniu jakies przecinki

Nie traktuję tej definicji jako "pewnik nad pewnikami", niemniej zgodna jest ona z definicjami tworzonymi przez językoznawców.
"JĘZYK= GRAMATYKA + SŁOWNIK" pisze Alicja Nagórko w książce pt.: "Zarys gramatyki polskiej" [ PWN, 1996 ]

To maksymalnie uproszczone hasło jest według mnie wiarogodne, dlatego że jest zgodne z innymi definicjami językoznawców.

Bierz pod uwage, ze zarowno w obrebie slownika jak i gramatki mozliwe sa przerozne warjacje (chociazby dialekty czy gwary, niekoniecznie rozumiane przez reszte poslugujaca sie danym jezykiem, albo np. jezyk techniczny, jeszcze gorzej ) a takze, obie te rzeczy da sie nieziemsko kaleczyc (caly czas pozostajac w obrebie jakiegos konkretnego jezyka).

Nie, nie jest. Ale trudno też stwierdzić, że Wikipedia jest warygodnym źródłem (;

Nie no jacha, ale przeciez nigdzie nie napisalam, jakoby Wikipedia byla wiarygodnym zrodlem. Stwierdzialm jedynie, ze artykul nt. jezyka nie jest taki slaby

Nie no, spokojnie. Przecież tylko rozmawiamy. Sami językoznawcy mają trochę odmienne definicje języka, więc co, my nie możemy?

Co gorsza nie tylko jezykoznawcy

Jeżeli się dostanę na polonistykę :P

Och, nie boj zaby

Napisane przez xxxMikixxx

Na pewno byłoby ciężko zrezygnować z wielu kosmetyków ale kto wie może stopniowo do celu Może wszystkich nie wyeliminuję ale te które nie są mi niezbędne będę starała się unikać

Droga eksperymentow najlepsza droga Poczytaj sobie troche na temat kosmetykow nietestowanych na zwierzetach, chocby na wizazowym watku (Chatul ma chyba linka w podpisie). Nie ma rzeczy niezastapionych, troche kombinowania i jakies zamienniki na pewno uda Ci sie znalezc

Napisane przez 19agusia91

Nawet w miarę jasne są
Ale jeśli chodzi o matowienie,dla mnie numerem jeden jest skrobia, od pierwszej klasy LO jest ze mną, idealna

Tez czesto uzywam skrobi, ale nie tak dlugo jak Ty

[Maryha_ah]

Napisane przez szmyrk

A to z tego, ze zarzucicsz swoje bledne przekonanie w tej kwestii Z reszta spoko, nie musisz mnie sluchac. Wybierasz sie na filologie polska, pewnie bedziesz tam miala jakies zajecia z jezykonzawstwa, wszystko przed Toba


Wlasnie tak

Ja jako studentka filologi nie umiem się nawet wtrącić do tej dyskusji. Mamy tyle zajęć z językoznawstwa i tyle definicji języka, że aż nie mogę ich ogarnąć. Każdy naukowiec wymyślił sobie inną, i musimy je pamiętać. A jak ktoś mi zada pytanie "co to jest język? to nie odpowiem bo nie wiem którą tezę wybrać, albo zaczne wywód na temat różnych teorii czym zanudzę słuchacza na śmierć

Napisane przez 19agusia91

Nawet w miarę jasne są
Ale jeśli chodzi o matowienie,dla mnie numerem jeden jest skrobia, od pierwszej klasy LO jest ze mną, idealna

Bylam wczoraj w kerfurze, i nie ma śladu po żadnych kosmetykach z serio Bio, ani dla dzieci ani dla dorosłych. A ślina mi kapała jadąc tam na myśl o tych szamponach. Wróciłam tylko z babydreamem.

Chatul, a Joanna i Eveline nie testują prawda? Bo nie ma ich na żadnej liście

[Magdzia94]

Też była w Carrefourze, ale nic nie znalazłam z serii BIO. Kompletnie nic :/

[malina19]

Napisane przez Magdzia94

Też była w Carrefourze, ale nic nie znalazłam z serii BIO. Kompletnie nic :/

ja moze jak tylko zalicze egzaminy i bede miec choc troche czasu dla siebie wybiore sie do plejady moze tam bedzie

[szmyrk]

Napisane przez Maryha_ah

Ja jako studentka filologi nie umiem się nawet wtrącić do tej dyskusji. Mamy tyle zajęć z językoznawstwa i tyle definicji języka, że aż nie mogę ich ogarnąć. Każdy naukowiec wymyślił sobie inną, i musimy je pamiętać. A jak ktoś mi zada pytanie "co to jest język? to nie odpowiem bo nie wiem którą tezę wybrać, albo zaczne wywód na temat różnych teorii czym zanudzę słuchacza na śmierć

Matko, rycie na pamiec stu roznych definicji... No blagam Ja studiuje antropologie kulturowa, a jak wiadomo definicji kultury tez jest milon. Nikt mi sie jednak nie kazal na pamiec uczyc ich wszystkich. Pominawszy juz fakt, ze niektore sa koszmarne i nie maja racji bytu (chocby te podszyte rasizmem), inne juz dawno nieaktualne, a jeszcze inne sa po prostu rozszerzeniem definicji juz istniejacych, to tak naprawde jaki to ma sens? Chodzi o to, zeby miec ogolne pojecie, wiedziec, ze jest to temat przeroznych dyskusji i przede wszystkim, w gaszczu cudzych zdan na ten temat, dojsc do czegos swojego

Niemniej jednak, co by nie mowic, jezyk jest pojeciem zdecydowanie szerszym niz wynika z definicji, ktora przytoczyla Chatul

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Czmycham w teren, milego dnia!

[Maryha_ah]

Napisane przez szmyrk

Matko, rycie na pamiec stu roznych definicji... No blagam Ja studiuje antropologie kulturowa, a jak wiadomo definicji kultury tez jest milon. Nikt mi sie jednak nie kazal na pamiec uczyc ich wszystkich. Pominawszy juz fakt, ze niektore sa koszmarne i nie maja racji bytu (chocby te podszyte rasizmem), inne juz dawno nieaktualne, a jeszcze inne sa po prostu rozszerzeniem definicji juz istniejacych, to tak naprawde jaki to ma sens? Chodzi o to, zeby miec ogolne pojecie, wiedziec, ze jest to temat przeroznych dyskusji i przede wszystkim, w gaszczu cudzych zdan na ten temat, dojsc do czegos swojego

Niemniej jednak, co by nie mowic, jezyk jest pojeciem zdecydowanie szerszym niz wynika z definicji, ktora przytoczyla Chatul

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Czmycham w teren, milego dnia!

Tak, normalnie nikt się tego na pamięć nie uczy, wiadomo. Zawsze zdarzy się sfiksowany ćwiczeniowiec. U mnie akurat trafił się taki, który kocha z zajęcia na zajęcia zadawać 30 stronnicowy artykuł o właśnie jakimś pojęciu, a póżniej odpytuje z jego wszystkich aspektów całe ćwiczenia. I tak rok w kółko
Poza tym przy normalnych przedmiotach też zahaczamy o językoznawstwo i nikt nam nie każe wykuwać żadnych definicji na pamięć, ale jak na razie ciężko mi ogarnąć wszystkie działy językoznawstwa, żeby wysnuć jakąś sensowną teorię, na tyle rozbudowaną żeby nie przypominała definicji ze słownika, którą podała Chatul. Za krótko jeszcze studiuje

[jyyli]

Napisane przez Maryha_ah

Tak, normalnie nikt się tego na pamięć nie uczy, wiadomo. Zawsze zdarzy się sfiksowany ćwiczeniowiec. U mnie akurat trafił się taki, który kocha z zajęcia na zajęcia zadawać 30 stronnicowy artykuł o właśnie jakimś pojęciu, a póżniej odpytuje z jego wszystkich aspektów całe ćwiczenia. I tak rok w kółko

A ja marzę o filologii
I niezależnie na której wyląduję, fińskiej, węgierskiej, czy może, o ile mi się totalnie nie powiedzie, jakiejś innej, której nie wybrałam jeszcze (łotewska albo wietnamsko-tajska, ale raczej ta druga), to pewnie będą mnie dręczyć takimi bzdurami

[dymka]

Napisane przez malina19

Dymka marsz do lekarza, na Twoim miejscu poszłabym na ostry dyżur w szpitalu i maja prawo Ci to obejrzec bo to moze byc niezla reakcja uczuleniowa na antygeny którymi niewatpliwie są pyłki kwiatków i same kwaitki, a pozatym moglo coś Ci się wpić do oka, ja na Twoim miejscu tak tego nie lekceważyła zwaywszy e oko jest narzadem łabo ukrwionym i w razie czego ciezko jest go wyleczyc,:ehe m:

Malinko - nie strasz mnie. Przekopałam trochę internet i to może być jednak jęczmień, tyle że wewnętrzny. Opis się zgadza, zdjęcia też no i swędzi, poza tym opuchlizna zeszła z części powieki po wapnie z witaminą C i okładach, i zaczęła się tworzyć jedna konkretna gula. W każdym bądź razie jest dużo lepiej

[Magdzia94]

Mnie się jęczmień często robi i pomaga mi na to tylko naturalny sposób-ślina

[jyyli]

Napisane przez dymka

Malinko - nie strasz mnie. Przekopałam trochę internet i to może być jednak jęczmień, tyle że wewnętrzny. Opis się zgadza, zdjęcia też no i swędzi, poza tym opuchlizna zeszła z części powieki po wapnie z witaminą C i okładach, i zaczęła się tworzyć jedna konkretna gula. W każdym bądź razie jest dużo lepiej

Rzeczywiście już lepiej to wygląda.
Na jęczmień znam jeden niezawodny sposób: złotą obrączkę potrzeć mocno o wełniany sweter, tak, żeby się ciepła zrobiła i przyłożyć do jęczmienia. Trochę niefajne uczucie, ale pomaga szybko. Jak się już gulka zaczęła robić, to można próbować coś zadziałać, bo to chyba nie zaszkodzi.
Mam nadzieję, że się nie powtarzam, ale byłam trochę nieprzytomna jak nadrabiałam

[dymka]

Napisane przez Magdzia94

Mnie się jęczmień często robi i pomaga mi na to tylko naturalny sposób-ślina

A o tym nie słyszałam. Czytałam o pocieraniu złotem, naparze z pietruszki, zielonej herbaty, gotowanym jajku, ale o ślinie nie

[201607180946]

Napisane przez dymka

Malinko - nie strasz mnie. Przekopałam trochę internet i to może być jednak jęczmień, tyle że wewnętrzny. Opis się zgadza, zdjęcia też no i swędzi, poza tym opuchlizna zeszła z części powieki po wapnie z witaminą C i okładach, i zaczęła się tworzyć jedna konkretna gula. W każdym bądź razie jest dużo lepiej

Może to gradówka a nie jęczmień
Gdyby jednak był to jęczmień, natrzyj powiekę czystym złotem, np. obrączką, jony złota powinny pomóc

[Elewyn]

Wróciłam z imprezy
zdj włosów jak nie było tak nie ma... nie podobają się mi ostatnio
a tak wg to zafarbowałam się wczoraj wymieszałam 2 farby, w życiu się mi nie uda tego powtórzyć... ale fajny wyszedł, nawet TŻ sie bardziej podoba
oj mam już bon 20 zł w Orsay'u, a do tego fajną promocję:
» 20% przy zakupie 3 artykułów
» 30% przy zakupie 4 artykułów
» 40% przy zakupie powyżej 5 artykułów
Dobrze, że jest ważna do 20go bo jak na razie jesteśmy spłukani

Ciekawe rozmowy tu prowadzicie ale za inteligentne jak na mnie

[dymka]

Napisane przez jyyli

Rzeczywiście już lepiej to wygląda.
Na jęczmień znam jeden niezawodny sposób: złotą obrączkę potrzeć mocno o wełniany sweter, tak, żeby się ciepła zrobiła i przyłożyć do jęczmienia. Trochę niefajne uczucie, ale pomaga szybko. Jak się już gulka zaczęła robić, to można próbować coś zadziałać, bo to chyba nie zaszkodzi.
Mam nadzieję, że się nie powtarzam, ale byłam trochę nieprzytomna jak nadrabiałam

Nie, nie powtarzasz się Obrączki zaraz poszukam, ale cała złota biżuteria jest w sypialni mamy a ona teraz się położyła i nie chcę jej przeszkadzać.

[19agusia91]

Napisane przez szmyrk

Tez czesto uzywam skrobi, ale nie tak dlugo jak Ty

ja dzień w dzień,

Napisane przez Maryha_ah

J



Bylam wczoraj w kerfurze, i nie ma śladu po żadnych kosmetykach z serio Bio, ani dla dzieci ani dla dorosłych. A ślina mi kapała jadąc tam na myśl o tych szamponach. Wróciłam tylko z babydreamem.

Jeśli ich nie ma, to pewnie u mnie etz to jest tylko kwestia czasu

[jyyli]

Napisane przez Elewyn

Wróciłam z imprezy
zdj włosów jak nie było tak nie ma... nie podobają się mi ostatnio
a tak wg to zafarbowałam się wczoraj wymieszałam 2 farby, w życiu się mi nie uda tego powtórzyć... ale fajny wyszedł, nawet TŻ sie bardziej podoba
oj mam już bon 20 zł w Orsay'u, a do tego fajną promocję:
» 20% przy zakupie 3 artykułów
» 30% przy zakupie 4 artykułów
» 40% przy zakupie powyżej 5 artykułów
Dobrze, że jest ważna do 20go bo jak na razie jesteśmy spłukani

Ciekawe rozmowy tu prowadzicie ale za inteligentne jak na mnie

Poka poka

Ta promocja jest dla wszystkich?
Może coś fajnego bym tam wyszukała, ale nie lubię tego sklepu, bo jest mało miejsca, duszno, nawalone wieszaków i poupychane na nich miliardy ciuchów, a w przymierzalni człowieka od dołu widać do kolan. Chyba, że to zmienili, od paru lat tam nie mierzyłam

I tak u nas wygrywają przymierzalnie w Tally Weijl. Ze znajomymi zgodnie stwierdziliśmy, że w środku jest zupełnie jak we wnętrzu macicy

[dymka]

Napisane przez kasiamajo

Może to gradówka a nie jęczmień
Gdyby jednak był to jęczmień, natrzyj powiekę czystym złotem, np. obrączką, jony złota powinny pomóc

Nie znam się ale gradówka chyba ma postać grudki, kuleczki, a ja mam na razie tylko obrzęk.