Polecamy:

sanderinka · 2010-09-30, 15:56

Cytat:

Napisane przez Pamela86

Ale sie cisza zrobiła...

Wpadłam sie pochwalic co Oliwcia dostała od babci

no no

fajnowy

ja myśle co tu zjeść

Basima · 2010-09-30, 16:07

Pamelka śliczny kombinezonik

Agrafka jak sie nie weźmiesz za siebie to tam przyjedziemy i Ci taki dół zapodamy,że posikasz się ze śmiechu, ciesz się,że masz w brzuszku 3 istotki i jesteście już razem z TŻ
Dzisiaj tak siedziałam i się zastanawiałam kiedy ostatni raz coś namalowałam i niepamiętam

sztaluga stoi w garażu a ja nadale nie mam weny, czy juz skończyła się moja przygoda z malarstwem

nawet TŻ mówił,że dawno nic nie namalowałam ech.
Pogoda doprowadza mnie do szału zimno, ponuro koleżanka miała wpaść , ale nie mogła się wyrwać z pracy i dopiero jutro przyjedzie, a mi tak jakoś w głowie jesiennie

niunia1401 · 2010-09-30, 16:30

no basimko pogoda dolujaca wiec masz prawo niemiec weny a pozatym daj sobie czas wrocenia do formy po porodzie kochanie

Basima · 2010-09-30, 16:34

Cytat:

Napisane przez niunia1401

no basimko pogoda dolujaca wiec masz prawo niemiec weny a pozatym daj sobie czas wrocenia do formy po porodzie kochanie

Tak niunia tylko ja długo przed ciążą już nie malowałam, w ciąży to wiadomo farby olejne są niewskazane, ale nawet nic nie rysowałam , a teraz to nawet mi się nie chce

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

A teraz do mam, które sa już mamami kilka lat czy takie coś się przydaje czy w ogóle na to szkoda pieniędzy?
http://allegro.pl/luk-palak-do-wozka...253063619.html

niunia1401 · 2010-09-30, 16:38

ogolnie sie przydaje ale to zalezy od dziecka ,przy naprzyklad bujaczkach sa juz zamontowane,i sa takie maty nad ktorymi tez juz sa zabawki,wiec jak masz juz cos w tym stylu w domu to niekupuj bo ci si nieprzyda kochanie,ale jak niemasz nic to pewnie sie przyda

Basima · 2010-09-30, 16:40

No właśnie narazie nie mam nic jedynie karuzelka nad ł,óżeczkiem, ale z tego co widzę to chyba narazie aż tak bardzo Pola się tym nie bawi

emigra · 2010-09-30, 16:45

Cytat:

Napisane przez aa2

no tak i zaś wszystkie pouciekały ach.....
Emigra to trzymam kciuki aby pracy było jak najwięcej

kurcze ciekawa jestem jaki efekt bedzie jak zmienie te kolory już sie nie moge doczekac

Mam nadzieje ze nam sie pochwalisz jak skonczycie malowac

No i wrocilam, pracy mialo byc duzo a mam .... jedna klientke na poniedzialek

Jesli w jej mniemaniu to duzo to ....
Ech. :/

Cytat:

Napisane przez Pamela86

Ale sie cisza zrobiła...

Wpadłam sie pochwalic co Oliwcia dostała od babci

Sliczny kombinezonik!

Cytat:

Napisane przez niunia1401

hej laseczki ja juz po szkole,ziewalam caly dzien zrobie szybko zupke prysznic i do lozeczka bo padam na pysk,agrafko mam nadzieje ze wszystko sie dobrze skonczy i bedzie dobrze z cala trojka,
pamelka kombinezon sliczny
zdjeci tych malowan jeszcze niegogladalam laseczki ale napewno jest pieknie
amigro ma nadzieje ze bedzie tak jak mowi duzo pracy
basimko masz cukiereczka corcie no ale musisz wiedziec ze ja masz ha ha ha

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

u nas tez zimno i pada rano bylo ledwo 9 stopni o 9 rano
wiec chlodno jak na jesien

I jak po szkole? Co taka zmeczona, przeziebiona?
Wez prysznic i poodpoczywaj sobie

ja tez zaraz bede leniuchowac

Cytat:

Napisane przez Basima

Pamelka śliczny kombinezonik

Agrafka jak sie nie weźmiesz za siebie to tam przyjedziemy i Ci taki dół zapodamy,że posikasz się ze śmiechu, ciesz się,że masz w brzuszku 3 istotki i jesteście już razem z TŻ
Dzisiaj tak siedziałam i się zastanawiałam kiedy ostatni raz coś namalowałam i niepamiętam

sztaluga stoi w garażu a ja nadale nie mam weny, czy juz skończyła się moja przygoda z malarstwem

nawet TŻ mówił,że dawno nic nie namalowałam ech.
Pogoda doprowadza mnie do szału zimno, ponuro koleżanka miała wpaść , ale nie mogła się wyrwać z pracy i dopiero jutro przyjedzie, a mi tak jakoś w głowie jesiennie

To Ty malarka jestes? Patrz, nie wiedzialam !

Zobaczysz, zmieni sie pogoda, wypoczniesz troche to i wena wroci

tak to jest ze jak czlowiek ma zmiany w zyciu to niektore zajecia ida na drugi plan- ale napewno jeszcze bedziesz malowac

Basima · 2010-09-30, 16:49

Cytat:

Napisane przez emigra

Mam nadzieje ze nam sie pochwalisz jak skonczycie malowac

No i wrocilam, pracy mialo byc duzo a mam .... jedna klientke na poniedzialek

Jesli w jej mniemaniu to duzo to ....
Ech. :/

Sliczny kombinezonik!

I jak po szkole? Co taka zmeczona, przeziebiona?
Wez prysznic i poodpoczywaj sobie

ja tez zaraz bede leniuchowac

To Ty malarka jestes? Patrz, nie wiedzialam !

Zobaczysz, zmieni sie pogoda, wypoczniesz troche to i wena wroci

tak to jest ze jak czlowiek ma zmiany w zyciu to niektore zajecia ida na drugi plan- ale napewno jeszcze bedziesz malowac

Kończyłam studia ze sztuki, miałam malarstwo olejne, rysunek i rzeźbę, potem skończyłam jeszcze studia podyplomowe z prawa pracy tak,że już dawno ze mnie taka malarka jak z koziej d......trąba
No faktycznie masz roboty tyle,że w głowie sie nie mieści, a co z pilnowaniem tego dzidziusia?

niunia1401 · 2010-09-30, 16:54

basimko jak karuzelka jej nieintersuje to i z tym moze bys kiepsko
emigra bo maly w nocy mi spac niedawal,i jestem niewyspana
poszukaj sobie pracy w zawodzie na normalne np pol etatu jak na caly niechcesz napewno sie cos znajdzie,a wogule mozesz robic pazurki w domu daj ogloszenie i mozesz sobie dorabiac w domu choc narazie

emigra · 2010-09-30, 17:22

Cytat:

Napisane przez Basima

Kończyłam studia ze sztuki, miałam malarstwo olejne, rysunek i rzeźbę, potem skończyłam jeszcze studia podyplomowe z prawa pracy tak,że już dawno ze mnie taka malarka jak z koziej d......trąba
No faktycznie masz roboty tyle,że w głowie sie nie mieści, a co z pilnowaniem tego dzidziusia?

No no to sie nie nudzilas

Z pilnowaniem tego chlopczyka to bede wiedziala dopiero po 1 pazdziernika

Cytat:

Napisane przez niunia1401

basimko jak karuzelka jej nieintersuje to i z tym moze bys kiepsko
emigra bo maly w nocy mi spac niedawal,i jestem niewyspana
poszukaj sobie pracy w zawodzie na normalne np pol etatu jak na caly niechcesz napewno sie cos znajdzie,a wogule mozesz robic pazurki w domu daj ogloszenie i mozesz sobie dorabiac w domu choc narazie

Kochanie, to wspolczuje nocki

A ja robie tez w domu, podawalam ogloszenia, ale ja mam takie szczescie do klientow ze szok .... przyjdzie raz czy dwa, niby zadowolone i polecaja dalej ale jakos mi sie to nie kreci .... mam w sumie 3 dziewczyny takie co stale do mnie przychodza, a tak to przyjda na raz itp A ja sie staram jak glupia u nowych klientow - tzn u starych tez, ale oni znaja itp a u nowych to zawsze musi byc wszystko na tip top, no nic takie moje szczescie narazie czekam co dalej

poza tym ja mam wkolo bloku chyba z 3 czy 4 salony kosmetyczne- wiec ciezko mi bedzie sie przybic, choc cena ich kusi, bo w salonach biora od 60 euro w gore a ja 25-30 i daje gwarancje 3 tyg

W tym miesiacu bede miala zaplacone za cale 5 h pracy

a w pazdzierniku mam rozpisane 4,5 h pracy, potem szefowa jedzie na 2 tygodnie na urlop i bedzie sie pazdziernik konczyl ... bosko!

bella7 · 2010-09-30, 17:38

Marlena ja tez się zakochałam w Twoim synku a Pamelka ma rację bedzie łamacz serc

Basimko może Pola miała zły dzionek...

A ja wybieram się monitoring (troszkę mąż mnie pognał).

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Emigra ale trzeba uważać i miec zaufanych klientow jeśli nie prowadzisz zakładu.

emigra · 2010-09-30, 17:43

Cytat:

Napisane przez bella7

Marlena ja tez się zakochałam w Twoim synku a Pamelka ma rację bedzie łamacz serc

Basimko może Pola miała zły dzionek...

A ja wybieram się monitoring (troszkę mąż mnie pognał).

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Emigra ale trzeba uważać i miec zaufanych klientow jeśli nie prowadzisz zakładu.

Dlaczego maz pognal?

Uwazam, uwazam

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Ide poleniuchowac

Pamela86 · 2010-09-30, 18:22

Dziewczyny ale zrobiłam sobie przed chwilą mixa, zjadłam suszone śliwki i popiłam szklanką mleka, jesli po tym mnie nie ruszy do wc to amen...

Tż też sie podobał kombinezonik choc troche pokrecil nosem ze różowy

aha no i kupił dziś kocyk dla małej z poliestru taki grubaśny, śliczny w misie to bedzie idealny do spania w łóżeczku

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

bella7 super, bardzo sie ciesze ze idziesz w koncu na monitoring

kliwia · 2010-09-30, 18:54

a ja dostalam wlasnie torbe z ubrankami, kilka doslownie i juz takie na wieksze dziecko, a wsrod nich adidasy Nike :d i super spiworek w owieczki yeah. to drugi spiworek, ale tenmpoprzedni co mam to z polaru i mega zolty! wiec donieczego mi niepasujacy

a te owieczki na tym sa jansozielone i jasnopomaranczowe na bialej lace

brzuch mnei boli, mam mega wzdecie. zastanawiam sie czy po nektarynce tak sie stalo buuu
Dzis w wc ni ebylam, choc czuje ze chce mi sie, ale wyjsc toto nie chce, a mnie za bardzo brzuch boli by jeszcze przec na wucecie

Pamela86 · 2010-09-30, 18:56

kliwia fajnie ze masz od kogo dostac ciuszki

a ja wlasnie szukam jakieś karuzelki do łóżeczka dla małej żeby miała weselej jak sobie bedzie leżała

tak mnie jakoś naszło...

**agrafka26** · 2010-09-30, 18:57

dzięki dziewczyny za wszystko

juz było lepiej a teraz znowu tz wrocil mega awantura i dol

ja juz tak nie moge

Black_Angel86 · 2010-09-30, 18:57

Hej Laseczki

Pamelko bossski kombinezonik

Basimko to tak samo ja utknęłam z fotografią, wcale mi się nie chce nic pstrykać. Ta pogoda jest wysoce przygnębiająca

Ale jakoś damy radę nie dać się tej jesieni

Ja wczoraj kupiłam w H&M taki śliczny komplecik dla dzidzi, biały

i puszkowy, bluza zapinana na zamek i spodenki

na 62cm, będzie mieć na dłużej albo na później, nie mogłam się oprzeć.

Byłam wczoraj u mojego gina rozmówić się z nim. Powiedziałam mu co mnie gryzie w tym naszym szpitalu (zakonnica - ginekolog i drugi jeszcze bardziej walnięty) i o tych wszystkich obawach i że chcę by on tam był przy porodzie. Powiedział że tak to zorganizujemy że będzie, że będę w ostatnich dniach chodzić na oddział co 2 dni i sprawdzać czy już można... jakoś tak

Trochę mnie uspokoił, ale dalej się nad nim zastanawiam.

A tak to u nas wszystko dobrze, dzidzia od główki do pośladków ma 15 cm

niestety nie dowiedziałam się płci, bo się chowa i siedzi dupką w dół. Szkoda bo tak liczyłam że się dowiem

dołączam Wam fotkę brzuszka, trochę pod kijowym kątem ale jest juz wielki

kliwia · 2010-09-30, 19:02

black angel jaka laska fju fju.

agrafka glowa do gory. Musicie sie teraz wzajemnie wspierac. Tobie jest ciezko, ale Twojemu mezowi pewnie tez. Tylko moze nie pokazuje tego.

Pamela ja o karuzelke albo pozytywke poprosze kogos z rodziny, w styczniu albo w lutym. bardzo bym chciala taka pluszakowa pozytywke z milusiego materialu. Uwielbiam dzwiek pozywtywki.

Koszt 30-50zl na to przewiduje. Sama nawet nie ogladam

Pamela86 · 2010-09-30, 19:07

Cytat:

Napisane przez Black_Angel86

Hej Laseczki

Pamelko bossski kombinezonik

Basimko to tak samo ja utknęłam z fotografią, wcale mi się nie chce nic pstrykać. Ta pogoda jest wysoce przygnębiająca

Ale jakoś damy radę nie dać się tej jesieni

Ja wczoraj kupiłam w H&M taki śliczny komplecik dla dzidzi, biały

i puszkowy, bluza zapinana na zamek i spodenki

na 62cm, będzie mieć na dłużej albo na później, nie mogłam się oprzeć.

Byłam wczoraj u mojego gina rozmówić się z nim. Powiedziałam mu co mnie gryzie w tym naszym szpitalu (zakonnica - ginekolog i drugi jeszcze bardziej walnięty) i o tych wszystkich obawach i że chcę by on tam był przy porodzie. Powiedział że tak to zorganizujemy że będzie, że będę w ostatnich dniach chodzić na oddział co 2 dni i sprawdzać czy już można... jakoś tak

Trochę mnie uspokoił, ale dalej się nad nim zastanawiam.

A tak to u nas wszystko dobrze, dzidzia od główki do pośladków ma 15 cm

niestety nie dowiedziałam się płci, bo się chowa i siedzi dupką w dół. Szkoda bo tak liczyłam że się dowiem

dołączam Wam fotkę brzuszka, trochę pod kijowym kątem ale jest juz wielki

Dzieki

Ale masz fajny brzusio

i jaki śmieszny pas tzn napis

I dobrze ze dogadałaś sie z ginem

Ja ze swoim gadalam ostatnio o porodzie to powiedzial ze on bedzie przy tym i na pewno bede miala łatwy i szybki poród, a ja nie chce bo nie stac mnie zeby go jeszcze oplacic za asyste, tzn stac ale po co on tam położna sama sobie poradzi

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Cytat:

Napisane przez kliwia

black angel jaka laska fju fju.

agrafka glowa do gory. Musicie sie teraz wzajemnie wspierac. Tobie jest ciezko, ale Twojemu mezowi pewnie tez. Tylko moze nie pokazuje tego.

Pamela ja o karuzelke albo pozytywke poprosze kogos z rodziny, w styczniu albo w lutym. bardzo bym chciala taka pluszakowa pozytywke z milusiego materialu. Uwielbiam dzwiek pozywtywki.

Koszt 30-50zl na to przewiduje. Sama nawet nie ogladam

no ja wlasnie ogladam na all takie z pluszowymi zabaweczkami, są śliczne

i w granicach wlasnie 30-50zł ale popatrze tez w sklepach bo moze tez maja takie tanie

kliwia · 2010-09-30, 19:11

Pamela To za meza na porodowce musisz placic"?

Karuzelki tez mi sie z pluszakami podobaja, najwzyklejsze, bez udziwnien.
Ale zakochalam sie wlasnie w pozytywce pluszakowej:
http://allegro.pl/babyono-pozytywka-...245523013.html

**agrafka26** · 2010-09-30, 19:11

jak bym tylko mogla wrocic do PL bym sie nie zastanawiala nawet minuty, tylko nie mam raczej szans na to

moj maz tez mowi ze powinnam byla tam zostac przyajmniej by tu spokojnie pracowal

Black_Angel86 · 2010-09-30, 19:12

Pamelko dzięki

to nie pas tylko bluzka z długim rękawem

Zawsze chciałam taką mieć

hhehe
Ja mojego lekarza nie opłacam za asystę, jest tam zastępcą ordynatora, a płacę mu za prywatne wizyty więc skromnym mym zdaniem powinien być ze mną do końca

i taką mam nadzieję

Pamela86 · 2010-09-30, 19:16

Cytat:

Napisane przez kliwia

Pamela To za meza na porodowce musisz placic"?

Karuzelki tez mi sie z pluszakami podobaja, najwzyklejsze, bez udziwnien.
Ale zakochalam sie wlasnie w pozytywce pluszakowej:
http://allegro.pl/babyono-pozytywka-...245523013.html

Nie nie absolutnie

chodzilo mi o gina ze jesli chcialabym go przy porodzie to musialabym mu zapłacic, porody rodzinne sa u nas bezpłatne, tylko trzeba miec zgode ordynatora czyli mojego lekarza

ale po co mi gin na porodówce, położna wystarczy

fajna ta pszczółka

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Cytat:

Napisane przez Black_Angel86

Pamelko dzięki

to nie pas tylko bluzka z długim rękawem

Zawsze chciałam taką mieć

hhehe
Ja mojego lekarza nie opłacam za asystę, jest tam zastępcą ordynatora, a płacę mu za prywatne wizyty więc skromnym mym zdaniem powinien być ze mną do końca

i taką mam nadzieję

ja tez swojemu place prywatnie ale za porod musialabym dodatkowo, ale wole zeby przy tym nie byl, jakos bym sie krepowala

w takim razie fajna bluza

kliwia · 2010-09-30, 19:16

pamelaa ja skumalam ze o mezu piszesz. Moja ginka nawet w spzitalu nie pracuje. Zawsze jest lekarz na dyzuze przeciez.

ta fajna karuzela:
http://allegro.pl/karuzela-z-pozytyw...252136384.html

Pamela86 · 2010-09-30, 19:18

Cytat:

Napisane przez agrafka26

jak bym tylko mogla wrocic do PL bym sie nie zastanawiala nawet minuty, tylko nie mam raczej szans na to

moj maz tez mowi ze powinnam byla tam zostac przyajmniej by tu spokojnie pracowal

kochana jeszcze sie wam wszystko poukłada zobaczysz, musicie sie tylko oswoić z sytuacją

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Cytat:

Napisane przez kliwia

pamelaa ja skumalam ze o mezu piszesz. Moja ginka nawet w spzitalu nie pracuje. Zawsze jest lekarz na dyzuze przeciez.

ta fajna karuzela:
http://allegro.pl/karuzela-z-pozytyw...252136384.html

aha

no dokladnie zawsze jest jakis lekarz na dyżurze, choc moja mama sie smieje zebym nie rodzila w sylwestra bo nikogo nie bedzie

**agrafka26** · 2010-09-30, 19:20

on nie chce nas ja nie chce go i to takie zycie, smęce tylko, gdzie sie nie pojawie, ide spac bo sie okropnie czuje, przepraszam za te glupoty

Black_Angel86 · 2010-09-30, 19:21

Cytat:

Napisane przez kliwia

pamelaa ja skumalam ze o mezu piszesz. Moja ginka nawet w spzitalu nie pracuje. Zawsze jest lekarz na dyzuze przeciez.

ta fajna karuzela:
http://allegro.pl/karuzela-z-pozytyw...252136384.html

no jest jest

tylko wyobraź sobie, że by Cię siostra zakonna w habicie miała zszywać... mnie to jakoś przeraża!!!

kliwia · 2010-09-30, 19:22

black jaka siostra zakonna?

Pamela86 · 2010-09-30, 19:25

Cytat:

Napisane przez agrafka26

on nie chce nas ja nie chce go i to takie zycie, smęce tylko, gdzie sie nie pojawie, ide spac bo sie okropnie czuje, przepraszam za te glupoty

za nic nie przepraszaj... a tż was chce ino chlopy to inaczej okazuja, wiem cos o tym czasami

idz sie przespij, moze ci przejdzie

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Cytat:

Napisane przez Black_Angel86

no jest jest

tylko wyobraź sobie, że by Cię siostra zakonna w habicie miała zszywać... mnie to jakoś przeraża!!!

o co kaman z ta zakonnicą

?

Black_Angel86 · 2010-09-30, 19:31

Cytat:

Napisane przez Pamela86

za nic nie przepraszaj... a tż was chce ino chlopy to inaczej okazuja, wiem cos o tym czasami

idz sie przespij, moze ci przejdzie

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

o co kaman z ta zakonnicą

?

hehe, no mamy w naszym miejsckim szpitalu na oddziale ginekologiczno - położniczym ( w tym na porodówce) siostrę zakonną - ginekologa, przyjmowała mnie jak poroniłam pierwszą ciążę, i słyszałam, że często zszywa po porodzie. A to taka baba bez uczuć że szok, same skargi na nią są, nawet na necie czytałam o niej bo są jakieś strony typu dobry ginekolog czy coś, no a na tego drugiego co z nim miałam wtedy do czynienia co mnie łyżeczkował, też nie chcę trafić, bo jak mi wtedy powiedział że mam się zamknąć bo sobie wyjdzie, to jak mnie potraktuje przy porodzie? Matko!
I właśnie dlatego chcę by mój gin był tam na oddziale, nie musi mnie za rękę trzymać, ale to dla mnie ważne by był wtedy gdzieś tam i bym go miała pod ręką...

2010-09-30, 16:07	#2912
Basima Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 5 218	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX Pamelka śliczny kombinezonik Agrafka jak sie nie weźmiesz za siebie to tam przyjedziemy i Ci taki dół zapodamy,że posikasz się ze śmiechu, ciesz się,że masz w brzuszku 3 istotki i jesteście już razem z TŻ Dzisiaj tak siedziałam i się zastanawiałam kiedy ostatni raz coś namalowałam i niepamiętamsztaluga stoi w garażu a ja nadale nie mam weny, czy juz skończyła się moja przygoda z malarstwemnawet TŻ mówił,że dawno nic nie namalowałam ech. Pogoda doprowadza mnie do szału zimno, ponuro koleżanka miała wpaść , ale nie mogła się wyrwać z pracy i dopiero jutro przyjedzie, a mi tak jakoś w głowie jesiennie __________________ 20 sierpnia 2010r. zobaczyłam największy skarb na świecie-moją Polcie http://suwaczki.maluchy.pl/li-53087.png

2010-09-30, 16:30	#2913
niunia1401 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: holandia Wiadomości: 2 182	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX no basimko pogoda dolujaca wiec masz prawo niemiec weny a pozatym daj sobie czas wrocenia do formy po porodzie kochanie __________________ Nie ten mocny co burzy,lecz ten, który podpiera, Nie ten co łzy wyciska,lecz ten co je wyciera. http://suwaczki.maluchy.pl/li-59885.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-55516.png

2010-09-30, 16:38	#2915
niunia1401 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: holandia Wiadomości: 2 182	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX ogolnie sie przydaje ale to zalezy od dziecka ,przy naprzyklad bujaczkach sa juz zamontowane,i sa takie maty nad ktorymi tez juz sa zabawki,wiec jak masz juz cos w tym stylu w domu to niekupuj bo ci si nieprzyda kochanie,ale jak niemasz nic to pewnie sie przyda __________________ Nie ten mocny co burzy,lecz ten, który podpiera, Nie ten co łzy wyciska,lecz ten co je wyciera. http://suwaczki.maluchy.pl/li-59885.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-55516.png

2010-09-30, 16:40	#2916
Basima Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 5 218	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX No właśnie narazie nie mam nic jedynie karuzelka nad ł,óżeczkiem, ale z tego co widzę to chyba narazie aż tak bardzo Pola się tym nie bawi __________________ 20 sierpnia 2010r. zobaczyłam największy skarb na świecie-moją Polcie http://suwaczki.maluchy.pl/li-53087.png

2010-09-30, 16:54	#2919
niunia1401 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: holandia Wiadomości: 2 182	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX basimko jak karuzelka jej nieintersuje to i z tym moze bys kiepsko emigra bo maly w nocy mi spac niedawal,i jestem niewyspana poszukaj sobie pracy w zawodzie na normalne np pol etatu jak na caly niechcesz napewno sie cos znajdzie,a wogule mozesz robic pazurki w domu daj ogloszenie i mozesz sobie dorabiac w domu choc narazie __________________ Nie ten mocny co burzy,lecz ten, który podpiera, Nie ten co łzy wyciska,lecz ten co je wyciera. http://suwaczki.maluchy.pl/li-59885.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-55516.png

2010-09-30, 17:38	#2921
bella7 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: łódzkie Wiadomości: 5 507	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX Marlena ja tez się zakochałam w Twoim synku a Pamelka ma rację bedzie łamacz serc Basimko może Pola miała zły dzionek... A ja wybieram się monitoring (troszkę mąż mnie pognał). ---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ---------- Emigra ale trzeba uważać i miec zaufanych klientow jeśli nie prowadzisz zakładu. __________________ Lenka i Lilianka 26.04.2011r. Miłosz 19.01.2014r.

2010-09-30, 18:22	#2923
Pamela86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 10 780	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX Dziewczyny ale zrobiłam sobie przed chwilą mixa, zjadłam suszone śliwki i popiłam szklanką mleka, jesli po tym mnie nie ruszy do wc to amen... Tż też sie podobał kombinezonik choc troche pokrecil nosem ze różowy aha no i kupił dziś kocyk dla małej z poliestru taki grubaśny, śliczny w misie to bedzie idealny do spania w łóżeczku ---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ---------- bella7 super, bardzo sie ciesze ze idziesz w koncu na monitoring __________________

2010-09-30, 18:54	#2924
kliwia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 16 907	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX a ja dostalam wlasnie torbe z ubrankami, kilka doslownie i juz takie na wieksze dziecko, a wsrod nich adidasy Nike :d i super spiworek w owieczki yeah. to drugi spiworek, ale tenmpoprzedni co mam to z polaru i mega zolty! wiec donieczego mi niepasujacy a te owieczki na tym sa jansozielone i jasnopomaranczowe na bialej lace brzuch mnei boli, mam mega wzdecie. zastanawiam sie czy po nektarynce tak sie stalo buuu Dzis w wc ni ebylam, choc czuje ze chce mi sie, ale wyjsc toto nie chce, a mnie za bardzo brzuch boli by jeszcze przec na wucecie

2010-09-30, 18:56	#2925
Pamela86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 10 780	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX kliwia fajnie ze masz od kogo dostac ciuszki a ja wlasnie szukam jakieś karuzelki do łóżeczka dla małej żeby miała weselej jak sobie bedzie leżała tak mnie jakoś naszło... __________________

2010-09-30, 18:57	#2926
agrafka26 BAN stały Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 569	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX dzięki dziewczyny za wszystko juz było lepiej a teraz znowu tz wrocil mega awantura i dol ja juz tak nie moge

2010-09-30, 18:57	#2927
Black_Angel86 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: ŚLĄSK Wiadomości: 1 810	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX Hej Laseczki Pamelko bossski kombinezonik Basimko to tak samo ja utknęłam z fotografią, wcale mi się nie chce nic pstrykać. Ta pogoda jest wysoce przygnębiająca Ale jakoś damy radę nie dać się tej jesieni Ja wczoraj kupiłam w H&M taki śliczny komplecik dla dzidzi, biały i puszkowy, bluza zapinana na zamek i spodenki na 62cm, będzie mieć na dłużej albo na później, nie mogłam się oprzeć. Byłam wczoraj u mojego gina rozmówić się z nim. Powiedziałam mu co mnie gryzie w tym naszym szpitalu (zakonnica - ginekolog i drugi jeszcze bardziej walnięty) i o tych wszystkich obawach i że chcę by on tam był przy porodzie. Powiedział że tak to zorganizujemy że będzie, że będę w ostatnich dniach chodzić na oddział co 2 dni i sprawdzać czy już można... jakoś tak Trochę mnie uspokoił, ale dalej się nad nim zastanawiam. A tak to u nas wszystko dobrze, dzidzia od główki do pośladków ma 15 cm niestety nie dowiedziałam się płci, bo się chowa i siedzi dupką w dół. Szkoda bo tak liczyłam że się dowiem dołączam Wam fotkę brzuszka, trochę pod kijowym kątem ale jest juz wielki __________________ blog fotografia Edytowane przez Black_Angel86 Czas edycji: 2010-09-30 o 18:59

2010-09-30, 19:02	#2928
kliwia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 16 907	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX black angel jaka laska fju fju. agrafka glowa do gory. Musicie sie teraz wzajemnie wspierac. Tobie jest ciezko, ale Twojemu mezowi pewnie tez. Tylko moze nie pokazuje tego. Pamela ja o karuzelke albo pozytywke poprosze kogos z rodziny, w styczniu albo w lutym. bardzo bym chciala taka pluszakowa pozytywke z milusiego materialu. Uwielbiam dzwiek pozywtywki. Koszt 30-50zl na to przewiduje. Sama nawet nie ogladam

2010-09-30, 19:11	#2930
kliwia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 16 907	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX Pamela To za meza na porodowce musisz placic"? Karuzelki tez mi sie z pluszakami podobaja, najwzyklejsze, bez udziwnien. Ale zakochalam sie wlasnie w pozytywce pluszakowej: http://allegro.pl/babyono-pozytywka-...245523013.html

2010-09-30, 19:11	#2931
agrafka26 BAN stały Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 569	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX jak bym tylko mogla wrocic do PL bym sie nie zastanawiala nawet minuty, tylko nie mam raczej szans na to moj maz tez mowi ze powinnam byla tam zostac przyajmniej by tu spokojnie pracowal

2010-09-30, 19:12	#2932
Black_Angel86 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: ŚLĄSK Wiadomości: 1 810	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX Pamelko dzięki to nie pas tylko bluzka z długim rękawem Zawsze chciałam taką mieć hhehe Ja mojego lekarza nie opłacam za asystę, jest tam zastępcą ordynatora, a płacę mu za prywatne wizyty więc skromnym mym zdaniem powinien być ze mną do końca i taką mam nadzieję __________________ blog fotografia

2010-09-30, 19:16	#2934
kliwia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 16 907	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX pamelaa ja skumalam ze o mezu piszesz. Moja ginka nawet w spzitalu nie pracuje. Zawsze jest lekarz na dyzuze przeciez. ta fajna karuzela: http://allegro.pl/karuzela-z-pozytyw...252136384.html

2010-09-30, 19:20	#2936
agrafka26 BAN stały Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 569	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX on nie chce nas ja nie chce go i to takie zycie, smęce tylko, gdzie sie nie pojawie, ide spac bo sie okropnie czuje, przepraszam za te glupoty

2010-09-30, 19:22	#2938
kliwia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: wielkopolska Wiadomości: 16 907	Dot.: Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX black jaka siostra zakonna?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)