Listopad- Grudzień 2014- część VII :)

[anuszka21]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Kasia, ale śliczna niunia

Żanet, spełnienia marzeń

justyna, kołyska marzenie

Dzisiaj zaczynam 39 tc... boję się

To jeszcze 14dni? A może już na dniach

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Napisane przez justynaw1982

Pamiętacie moja kolyske??wczoraj dla odstresowanie postanowiłam ja udekorować moze o nie wyszło do końca jak chciałam śle liczy die sam fakt pomalowania kołyski przez mamę która zrobił dziadek

JZałącznik 5834102
Załącznik 5834103


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super jest. A ta data to twoje urodziny? Chyba zostawicie ją na pamiątkę co?

[silesianna]

Napisane przez fiorella22

Oglądałam "Kossakowski: Inicjacja SYMULACJA PORODU" - śmiesznie się zachowywał - to jego rzucanie się na łóżku ciekawe na ile udawał...

Obawiam sie ze nie udawal ja sie rzucalam i gryzlam co popadnie, bylam bliska blagania o knebel zeby miec sie na czym zagryzc. laska na lozku obok (na przedporodowej - ale obie doszlysmy tam juz do 10cm) kopala w lozko, walila rekami w co popadnie, tupala, trzecia wila sie z bolu niczym anakonda. Serio. To jest taki bol ze cialo robi co chce

[anuszka21]

Napisane przez justynaw1982

Pamiętacie moja kolyske??wczoraj dla odstresowanie postanowiłam ja udekorować moze o nie wyszło do końca jak chciałam śle liczy die sam fakt pomalowania kołyski przez mamę która zrobił dziadek

JZałącznik 5834102
Załącznik 5834103


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super jest. A ta data to twoje urodziny? Chyba zostawicie ją na pamiątkę co?

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez anuszka21

To jeszcze 14dni? A może już na dniach

Niby jeszcze... Chyba nic nie wskazuje na to, żeby było szybciej, brzuch mam dalej pod samymi cyckami, to jest jakiś wyznacznik? Powiem Wam, że jakiś czas temu mówiłam że od 38 tc będę masować suty, bzykać się i ganiać ze ścierą przez pół dnia żeby wywołać... a jak przyszło co do czego to dalej się boję i czuję że nie jestem gotowa i nie wiem czy kiedykolwiek będę

[anuszka21]

Napisane przez silesianna

Obawiam sie ze nie udawal ja sie rzucalam i gryzlam co popadnie, bylam bliska blagania o knebel zeby miec sie na czym zagryzc. laska na lozku obok (na przedporodowej - ale obie doszlysmy tam juz do 10cm) kopala w lozko, walila rekami w co popadnie, tupala, trzecia wila sie z bolu niczym anakonda. Serio. To jest taki bol ze cialo robi co chce

Mnie sparalizowalo xd całą akcję leżałam nieruchomo z nogami szeroko u gory. Darłam się tylko ;"ja piertole "

[silesianna]

Gratsy dla Beige, dla Marty bo chyba zapomnialam!

Zanet wszystkiwgo naj!


Ja z Jerzynkiem wychodzimy poznym popoludniem do domu

[justynaw1982]

Napisane przez anuszka21

Super jest. A ta data to twoje urodziny? Chyba zostawicie ją na pamiątkę co?

Tak to data moich urodzin a z drugiej strony napisze datę urodzin Olka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[silesianna]

Zdjecia Sary nie widze ale do Jerza pieszczotliwie mowie "Kalisz" takze mysle, ze poziom puculowatosci maja podobny

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez silesianna

Gratsy dla Beige, dla Marty bo chyba zapomnialam!

Zanet wszystkiwgo naj!


Ja z Jerzynkiem wychodzimy poznym popoludniem do domu

Super!

Begie, Martha, gratki Ale Wam zazdroszczę że macie to już za sobą...

[anuszka21]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Niby jeszcze... Chyba nic nie wskazuje na to, żeby było szybciej, brzuch mam dalej pod samymi cyckami, to jest jakiś wyznacznik? Powiem Wam, że jakiś czas temu mówiłam że od 38 tc będę masować suty, bzykać się i ganiać ze ścierą przez pół dnia żeby wywołać... a jak przyszło co do czego to dalej się boję i czuję że nie jestem gotowa i nie wiem czy kiedykolwiek będę

To i tak nic nie da. Tylko się umeczysz. Te ostatnie dni to jest jakaś katorga ;(
Mój ma głowę bardzo nisko ale gin mówi ze nie mam na to patrzeć bo to nie ma żadnego Znaczenia. Kasia jak miała nisko Brzuch... A przenosila...

[silesianna]

Napisane przez anuszka21

Mnie sparalizowalo xd całą akcję leżałam nieruchomo z nogami szeroko u gory. Darłam się tylko ;"ja piertole "

Ja jeszcze oprocz "szyjka ty dziwko" wrzeszczwlam "KUUUUUUUUUUR! W! AAA!" hahaha a poza tym mialam slaba inwencje. No pusta glowa totalnie
Ale mialam ogromna potrzebe sciskania wszystkiego no i zagryzania zebow. Balam sie ze je sobie polamie

[justynaw1982]

Napisane przez silesianna

Zdjecia Sary nie widze ale do Jerza pieszczotliwie mowie "Kalisz" takze mysle, ze poziom puculowatosci maja podobny

Hahaha dobre


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[silesianna]

Btw. U Was tez polozne krzycza: "WYMIEŃ POWIETRZE!!!" czy to jakas warszawska maniera?

[anuszka21]

Wanda, 12.40, 3420, 53cm

[Kasia427]

Napisane przez silesianna

Obawiam sie ze nie udawal ja sie rzucalam i gryzlam co popadnie, bylam bliska blagania o knebel zeby miec sie na czym zagryzc. laska na lozku obok (na przedporodowej - ale obie doszlysmy tam juz do 10cm) kopala w lozko, walila rekami w co popadnie, tupala, trzecia wila sie z bolu niczym anakonda. Serio. To jest taki bol ze cialo robi co chce

No to ja mam podobne wspomnienia... tez dziewczyna obok na sali rodzila i w pewnym momencie obie się tak darłyśmy że szok ! mąż ma dziury w nadgarstku od moich paznokci... ale bez niego byloby mi jeszcze gorzej...

Napisane przez My Sweet Little Precious

Niby jeszcze... Chyba nic nie wskazuje na to, żeby było szybciej, brzuch mam dalej pod samymi cyckami, to jest jakiś wyznacznik? Powiem Wam, że jakiś czas temu mówiłam że od 38 tc będę masować suty, bzykać się i ganiać ze ścierą przez pół dnia żeby wywołać... a jak przyszło co do czego to dalej się boję i czuję że nie jestem gotowa i nie wiem czy kiedykolwiek będę

Dziwne uczucie, ja jak poczulam te fest skurcze to dotarło do mnie że odwrotu nie ma

Napisane przez anuszka21

Mnie sparalizowalo xd całą akcję leżałam nieruchomo z nogami szeroko u gory. Darłam się tylko ;"ja piertole "

A ja się wczoraj darłam: moja duuuupa! ☠☠☠☠.... moja duuuupa

Napisane przez silesianna

Ja z Jerzynkiem wychodzimy poznym popoludniem do domu

super!

Napisane przez silesianna

Zdjecia Sary nie widze ale do Jerza pieszczotliwie mowie "Kalisz" takze mysle, ze poziom puculowatosci maja podobny

Hahaha

[justynaw1982]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Niby jeszcze... Chyba nic nie wskazuje na to, żeby było szybciej, brzuch mam dalej pod samymi cyckami, to jest jakiś wyznacznik? Powiem Wam, że jakiś czas temu mówiłam że od 38 tc będę masować suty, bzykać się i ganiać ze ścierą przez pół dnia żeby wywołać... a jak przyszło co do czego to dalej się boję i czuję że nie jestem gotowa i nie wiem czy kiedykolwiek będę

O to tak jak ja!!!tez sie boje i nie wiem czy sobie dam radę....za to za tydzień bede srac żarem i wam tu "pozytywny" chumor przed poniedziałkowym cc!!!!juz sie boje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kasia427]

Martha gratulacje! Też 9.11? Serio trójkami rodzimy

[Frau Gizela]

Napisane przez silesianna

Btw. U Was tez polozne krzycza: "WYMIEŃ POWIETRZE!!!" czy to jakas warszawska maniera?

U nas w SR położna też mówiła o wymienianiu powietrza.

[fiorella22]

Napisane przez silesianna

Btw. U Was tez polozne krzycza: "WYMIEŃ POWIETRZE!!!" czy to jakas warszawska maniera?

haslo krotkie i wiadomo o co chodzi!

Dziewczyny, nie pisalam Wam ale ciagle o tym mysle. Snilo mi sie, ze bylam u mojej niezyjacej babci w domu (teraz nikt tam nie mieszka). Byl ze mna tz i jego brat. Ja sie krzatalam po pokoju a oni siedzieli, gadali, zartowali sobie w drugim pokoju. I w pewnym momencie podbiegl do tego pokoju, w ktorym ja bylam brat tz i zamknal drzwi na klucz. Ja zaczelam sie drzec i walic piescia w te drzwi. Spojrzalam na sciane a tam wisial portret mojego niezyjacego dziadka i on z tego portretu wykonal gest wolajacy mnie do niego. Ja zaczelam jeszcze bardziej walic w te drzwi i krzyczec...

Krzyczalam tak, ze az tz obudzilam. Pierwszy raz cos takiego mi sie zdarzylo, ze realnie sie darlam przez sen. Ten zaraz objal mnie i przytulil. Ale nie moglam juz zasnac. I ten dziadek z portretu... Mam nadzieje, ze nie wola mnie do siebie

[ela_86]

Martha napisala esa ze po 12h miala cc. Dochodza teraz do siebie. Hania ma 57 cm 3820 g

Begie gratulacje!

[Kasia427]

Napisane przez fiorella22

haslo krotkie i wiadomo o co chodzi!

Dziewczyny, nie pisalam Wam ale ciagle o tym mysle. Snilo mi sie, ze bylam u mojej niezyjacej babci w domu (teraz nikt tam nie mieszka). Byl ze mna tz i jego brat. Ja sie krzatalam po pokoju a oni siedzieli, gadali, zartowali sobie w drugim pokoju. I w pewnym momencie podbiegl do tego pokoju, w ktorym ja bylam brat tz i zamknal drzwi na klucz. Ja zaczelam sie drzec i walic piescia w te drzwi. Spojrzalam na sciane a tam wisial portret mojego niezyjacego dziadka i on z tego portretu wykonal gest wolajacy mnie do niego. Ja zaczelam jeszcze bardziej walic w te drzwi i krzyczec...

Krzyczalam tak, ze az tz obudzilam. Pierwszy raz cos takiego mi sie zdarzylo, ze realnie sie darlam przez sen. Ten zaraz objal mnie i przytulil. Ale nie moglam juz zasnac. I ten dziadek z portretu... Mam nadzieje, ze nie wola mnie do siebie

powiem Ci ze mi się czesto w ciazy śnila babcia ktora zmarla w kwietniu tego roku, jej dom w ktorym sie wychowalam, raz mialam takie uczucie zimna ze az ciarki mnie przeszly... na spokojnie, moze chca Ci pokazac ze właśnie czuwają nad Wami a może też coś oglądałaś/czytałaś i się przyśniło. Nie martw się, dziadek i babcia nie chcieliby Cię skrzywdzić na pewno. Ja to w sumie w sny nie wierzę ale jak cos strasznego mi sie sni to interpretuje, ale najczesciej sie pomodlę i się uspokajam..

[justynaw1982]

O Boziu FIORELLA współczuje ci takich snów tez bym swirowala!!!!na szczęście takie sny nie onaczaja tego co sie śni dosłownie kochana na pewno sie stresujesz a koszmary są odbiciem twoich stresów w dzień z po drugie zagaduje ze dziadki cię kochali o nie chcieliby cię tak straszyć przed końcówka!!!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ela_86]

Fiorella.... moze tak jsk Kasia pisze. Po prostu czuwaja.
Ja jednak zawsze czuje sie nieswojo... tak jak wtedy jak nam krzyz spadl ze sciany

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez justynaw1982

O to tak jak ja!!!tez sie boje i nie wiem czy sobie dam radę....za to za tydzień bede srac żarem i wam tu "pozytywny" chumor przed poniedziałkowym cc!!!!juz sie boje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Eh... ale przynajmniej nie będziesz musiała krzyczeć tak jak Kasia, że dupę Ci rozrywa

[Kasia427]

A tak w ogóle to dziś są urodziny mojej babci właśnie tej która zmarła w kwietniu... pisalam Wam ze ona mnie wychowała i jak pojechalam na pogrzeb 400 km to wylądowałam w szpitalu z krwotokiem i pozniej po powrocie do domu tez... i tak sobie w duchu myslalam ze fajnie by bylo urodzic w babci urodziny, napewno by sie cieszyla ze prawnusia ma w jej urodziny urodziny

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Od poczatku czuwała nad nami w tej ciązy..

[ela_86]

I udalo sie Kasia

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Ide zaraz na kompa obczaic Sare
A ciuszki na 56 to chyba male beda co?

[paulina119a]

Zanet wszystkiego co sie szczęściem zwie. Niech Nadusia rośnie zdrowo

Martha, Beige GRATKI !!!! Szybka by powiedziała ze sypnelysmy się jak Domki w Gruzji

Silesianna fantastycznie !!!! Cieszę się że smigacie już do domu

Sweet kochana nie mów hop.... U mnie też nic nie zapowiadało porodu.... zero czopa, zero wcześniejszych skurczów, wody mi odeszły na chwilę przed urodzeniem maleńkiej.... Tak więc nigdy nie wiadomo kiedy to nastąpi Jedno jest pewne - odwrotu już nie ma

[fiorella22]

Martha, Begie- gratulacje tez spore Wasze dzieciaczki

Dziadka nie znalam-mlodo zmarl-moja mama miala 14lat. Bylam ulubiona wnuczka babci.
Ten sen taki realny byl. Moze faktycznie ciaza ma wplyw na takie sny.

[paulina119a]

Ja nie widzę fotki Sary i sama nie wiem jak wrzucić fotkę naszej maleńkiej

[Zanet84]

Napisane przez fiorella22

Widać! Jaka pucka kochana!

Żanet - moc serdeczności!

Dziekuje