Chociaż coraz mniej czasu mamy, ciągle w „kipie” się trzymamy! – UPS cz. 10

[kropelkaa]

dzien dobry
jak dzis cieplutko na dworzu wykupilam sobie dodatkowe jazdy samochodem nie jeżdze od 3 lat więc musze się trochę wdrążyć i mialam dzis 1 godz, ale sie stresowalam ale chyba źle nie bylo tak przynajmniej mowil instruktor, że dobrze jeżdzę teraz czas się pouczyc spotkac na chwile z Tż i do pracy na 13

Napisane przez infrequency

Bo uważam, że nagle zmiany zywieniowe łatwo powodują efekt jojo. Moim zdaniem, lepiej po prostu odrzucić słodycze i inne "zapychacze", a poza tym jeść to, co zwykle, tylko w mniejszych ilościach i ćwiczyć. Wtedy po zakończeniu diety można utrzymać wagę. xD

tez tak uwazam, ja w ten wlasnie sposob schudlam nie ma co z dnia na dzien przestac jeść bo tylko można sobie krzywde zrobic a i tak efektu nie będzie

[infrequency]

Kropelka, na pewno instruktor prawdę mówił.

Dzień dobry.
O 15 mam ćwiczenia. -.- Zawsze się przed nimi stresuję.

[beautiful_lie]

I ja się zgodzę z Marzą i Martą Poza tym ja chciałam stosować diety, ale doszłam do wniosku, że to nie dla mnie. A po drugie rozmawiałam z Tż na ten temat i powiedział, że diety bardziej szkodzą, niż pomagają.

[aszin]

Ja nigdy nie byłam na diecie, chyba bym nie potrafiła.

Mam sprawdzian z angielskiego dodatkowego i kurcze, angielski wcale nie jest taki mega prosty, jak to się wydawało na niższym poziomie.

[infrequency]

Kurczę, ale jestem zła. Właśnie dzwoniła do mnie kierowniczka apteki, w ktorej miałam robić wakacyjną praktykę i powiedziała, że żałuje, ale musi mi tą praktykę odmówić, bo zwolniła się jedna magister i nie mają ludzi do pracy, a co dopiero do doszkalania mnie. Najgorsze jest to, że nawet nie mam na kogo złości wyrzucić, bo tej kierowniczce autentycznie było przykro i jeszcze mnie tak przepraszała. Ale co z tego, jak teraz muszę szukać szybko jakiejś apteki i pewnie w kijowym terminie będę te praktyki robić?

[aszin]

Kurcze, szkoda. Ale na pewno coś znajdziesz, szkoda że ten Szczecin nie wypalił...

[infrequency]

U mnie w mieście jest tylko jedna jeszcze apteka recepturowa, mam nadzieję, że jest tam miejsce. Bo nie chcę robić tych praktyk w Białymstoku.

[misheall]

Hej

Napisane przez infrequency

Bo uważam, że nagle zmiany zywieniowe łatwo powodują efekt jojo. Moim zdaniem, lepiej po prostu odrzucić słodycze i inne "zapychacze", a poza tym jeść to, co zwykle, tylko w mniejszych ilościach i ćwiczyć. Wtedy po zakończeniu diety można utrzymać wagę. xD

Też tak myślę. Można sobie jeszcze bardziej zaszkodzić, niż pomóc.

Napisane przez infrequency

Kurczę, ale jestem zła. Właśnie dzwoniła do mnie kierowniczka apteki, w ktorej miałam robić wakacyjną praktykę i powiedziała, że żałuje, ale musi mi tą praktykę odmówić, bo zwolniła się jedna magister i nie mają ludzi do pracy, a co dopiero do doszkalania mnie. Najgorsze jest to, że nawet nie mam na kogo złości wyrzucić, bo tej kierowniczce autentycznie było przykro i jeszcze mnie tak przepraszała. Ale co z tego, jak teraz muszę szukać szybko jakiejś apteki i pewnie w kijowym terminie będę te praktyki robić?

O kurcze, szkoda. , żebyś znalazła coś fajnego

[ImmortalLover]

Napisane przez kropelkaa

tez tak uwazam, ja w ten wlasnie sposob schudlam nie ma co z dnia na dzien przestac jeść bo tylko można sobie krzywde zrobic a i tak efektu nie będzie

Zgadzam się

Cześć

[me9so3horny]

cześć .

[Lenka_007]

Hej Długi weekend czas zacząć

[me9so3horny]

wakacje .

dziewczyny, znacie kogoś kto wyjechał do pracy za granice? trzeba mi jakiś kontakt z pracodawcą. najlepiej w Holandii. na necie szukam, ale najczęściej to ludzie jaja robią i podają nr telefonu innego człowieka chamstwo.

[ImmortalLover]

Zabiłabym takich

Już się nie mogłam doczekać Jutro mam zamiar się ładnie spakować i odrobić w końcu zadanie na zarządzanie

[pannafu]

Hej kobietki ;* Nie pisałam wczoraj, bo pół dnia mnie w domu nie było, później jak wróciłam to myślałam tylko o meczu.

Napisane przez Lenka_007

Kasia wszystko się w końcu poukłada

Mam nadzieję, bo póki co to kolorowo nie jest. Najgorsze jest to, że spadło wszystko na raz

Napisane przez me9so3horny

albo w ciul ich tam jest

Nooo Sporo ZNOwiczek jest Dziewczyny dają czadu

Napisane przez Lenka_007

U mnie była burza w sobotę. I tez nieźle lało A co do lumpeków też zazwyczaj znajdę coś ciekawego
Załatwiłam sobie dzisiaj praktyki Jadę na Ukrainę

za praktyki i zazdroszczę wyjazdu!

Napisane przez beautiful_lie

Ja to różnie, choć ostatnio też rzadko zmieniam

Ja albo nie mam w ogóle, albo zmieniam raz na ruski rok

Napisane przez lazurrowaa

kurczę, nie moge uwierzyć że to już rok. ale szybko minęło.

WOW, no zleciało migiem! Nasz zdrowie I oby tak jeszcze długo, długo, długo

Napisane przez alaruna

Heloł. Zabieram za godzinę TŻ do kina bo zapomniałam o jego imieninach w niedzielę (co teraz namiętnie mi wypomina ) dlatego robię mu niespodziankę i go porywam!

Na czym byliście?

Napisane przez infrequency

Btw, jutro jest Marzeny, tak tylko mówię.

Wszystkiego najlepszego!

Napisane przez aszin

Buty zwykłe, żebym miała do spódniczki galowej, kupiłam takie, bo są wygodne. Torebka ma w środku długi pasek do przełożenia przez ramię. I gratisik

Super zakupy I boska torba A takiego kominiarza to powinno się mieć a co.

Napisane przez infrequency

Bo uważam, że nagle zmiany zywieniowe łatwo powodują efekt jojo. Moim zdaniem, lepiej po prostu odrzucić słodycze i inne "zapychacze", a poza tym jeść to, co zwykle, tylko w mniejszych ilościach i ćwiczyć. Wtedy po zakończeniu diety można utrzymać wagę. xD

Mądrze gada, polać jej

Napisane przez infrequency

Kurczę, ale jestem zła. Właśnie dzwoniła do mnie kierowniczka apteki, w ktorej miałam robić wakacyjną praktykę i powiedziała, że żałuje, ale musi mi tą praktykę odmówić, bo zwolniła się jedna magister i nie mają ludzi do pracy, a co dopiero do doszkalania mnie. Najgorsze jest to, że nawet nie mam na kogo złości wyrzucić, bo tej kierowniczce autentycznie było przykro i jeszcze mnie tak przepraszała. Ale co z tego, jak teraz muszę szukać szybko jakiejś apteki i pewnie w kijowym terminie będę te praktyki robić?

Ale pech. Współczuje Oby udało Ci się coś znaleźć!

Anett, ja niestety nie znam.

[me9so3horny]

wkurzyłam się na koniec tego meczu

[alaruna]

Cześć. Dzisiaj ostatni raz idę na angielski, ale super

Miśka i pannafu byliśmy na "Battlefield: Bitwa o ziemię". I jak na taki film science fiction to bardzo mi się podobał A że teraz w cinema city zrobili coś podobnego jak środy z orange to i na biletach przyoszczędziłam
Kasiek ładna torebka ale droga jak na taką wielkość
Marza na pewno coś znajdziesz na praktyki! Trzymam kciuki

[aszin]

No torebka drogawa, ale biorąc pod uwagę, że u mnie takiej wielkości torebki kosztują nawet po 80 zł, jestem zadowolona

[NieidealnaJa]

Jacy ludzie są straszni . Na koniec roku jeszcze potrafią wkurzyć.
Jako gospodarz podjęłam się zbierania pieniędzy na prezent dla wychowawczyni itd. Dziś wstałam wcześniej poszłam z dziewczynami robić antyramę . OD 10 biegałyśmy po mieście a to zeby kupić kosz na słodycze a to zamówić kwiaty itd. Skończyłyśmy po 13. w tym czasie miałam niemiecki , który zdaje na maturze no ale nie dałam rady iść. Wchodzę do szkoły a nauczycielka do mnie : nie biorę odpowiedzialności za Twoje czyny na maturze. No tak się wkurzyłam , że szok. OStatnie dni w których praktycznie wgl nie ma maturzystów a ta mi wyskakuje z takim tekstem. Nie lubie takich sytuacji.

[misheall]

Napisane przez alaruna

Miśka i pannafu byliśmy na "Battlefield: Bitwa o ziemię". I jak na taki film science fiction to bardzo mi się podobał A że teraz w cinema city zrobili coś podobnego jak środy z orange to i na biletach przyoszczędziłam

Ooo dobrze, że mi przypomniałaś o tych środach. Obiecałam kiedyś przyjaciółce, że pójdziemy do kina, to wyciągnę ją w środę

Napisane przez NieidealnaJa

Jacy ludzie są straszni . Na koniec roku jeszcze potrafią wkurzyć.
Jako gospodarz podjęłam się zbierania pieniędzy na prezent dla wychowawczyni itd. Dziś wstałam wcześniej poszłam z dziewczynami robić antyramę . OD 10 biegałyśmy po mieście a to zeby kupić kosz na słodycze a to zamówić kwiaty itd. Skończyłyśmy po 13. w tym czasie miałam niemiecki , który zdaje na maturze no ale nie dałam rady iść. Wchodzę do szkoły a nauczycielka do mnie : nie biorę odpowiedzialności za Twoje czyny na maturze. No tak się wkurzyłam , że szok. OStatnie dni w których praktycznie wgl nie ma maturzystów a ta mi wyskakuje z takim tekstem. Nie lubie takich sytuacji.

Zapewne, tydzień przed maturą nauczyłabyś się coś na tych jednych zajęciach... Dziwna kobieta.

[infrequency]

Napisane przez pannafu

Wszystkiego najlepszego!

Mądrze gada, polać jej

Dziękuję! I dziękuję!

Napisane przez NieidealnaJa

Jacy ludzie są straszni . Na koniec roku jeszcze potrafią wkurzyć.
Jako gospodarz podjęłam się zbierania pieniędzy na prezent dla wychowawczyni itd. Dziś wstałam wcześniej poszłam z dziewczynami robić antyramę . OD 10 biegałyśmy po mieście a to zeby kupić kosz na słodycze a to zamówić kwiaty itd. Skończyłyśmy po 13. w tym czasie miałam niemiecki , który zdaje na maturze no ale nie dałam rady iść. Wchodzę do szkoły a nauczycielka do mnie : nie biorę odpowiedzialności za Twoje czyny na maturze. No tak się wkurzyłam , że szok. OStatnie dni w których praktycznie wgl nie ma maturzystów a ta mi wyskakuje z takim tekstem. Nie lubie takich sytuacji.

Ojej, współczuję! Swoją drogą, niezła nauczycielka. Kilka lat Cię uczyła, Ty nie przyszlaś na jedną lekcję, a ta już żadnej odpowiedzialności nie ponosi. Poryło ją chyba.

Sytuacja z praktykami załatwiona. Uff... Nawet nie wiedziałam, że moi rodzice tylu znajomych mają. Okazało się, że dobry kolega taty jest właścicielem apteki u mnie w mieście. I z chęcią mnie na praktyki przyjmie.

Współlokatorka mnie zaskoczyła, bo kupiła mi prezent na imieniny. Bardzo miłe to było.
I zaczęłyśmy dzisiaj sezon na balkonowanie, taka piękna pogoda, że szok.

[aszin]

Ja mam za jakiś czas wielkiego grilla u rodziny i powiedziałam DOŚĆ, NIE! Tym razem NIE prowadzę.

[pannafu]

Napisane przez me9so3horny

wkurzyłam się na koniec tego meczu

Czemu

Napisane przez alaruna

Miśka i pannafu[I] byliśmy na "Battlefield: Bitwa o ziemię". I jak na taki film science fiction to bardzo mi się podobał A że teraz w cinema city zrobili coś podobnego jak środy z orange to i na biletach przyoszczędziłam

Czyli warto iść Chciałabym do kina śmignąć, ale nie mam czasu

Napisane przez NieidealnaJa

Jacy ludzie są straszni . Na koniec roku jeszcze potrafią wkurzyć.
Jako gospodarz podjęłam się zbierania pieniędzy na prezent dla wychowawczyni itd. Dziś wstałam wcześniej poszłam z dziewczynami robić antyramę . OD 10 biegałyśmy po mieście a to zeby kupić kosz na słodycze a to zamówić kwiaty itd. Skończyłyśmy po 13. w tym czasie miałam niemiecki , który zdaje na maturze no ale nie dałam rady iść. Wchodzę do szkoły a nauczycielka do mnie : nie biorę odpowiedzialności za Twoje czyny na maturze. No tak się wkurzyłam , że szok. OStatnie dni w których praktycznie wgl nie ma maturzystów a ta mi wyskakuje z takim tekstem. Nie lubie takich sytuacji.

kopara mi opadła do samej ziemi. Nie przejmuj się. Musiała na kimś wyładować swoje frustracje.

Napisane przez infrequency

Sytuacja z praktykami załatwiona. Uff... Nawet nie wiedziałam, że moi rodzice tylu znajomych mają. Okazało się, że dobry kolega taty jest właścicielem apteki u mnie w mieście. I z chęcią mnie na praktyki przyjmie.

Współlokatorka mnie zaskoczyła, bo kupiła mi prezent na imieniny. Bardzo miłe to było.
I zaczęłyśmy dzisiaj sezon na balkonowanie, taka piękna pogoda, że szok.

Super

Ale miło z jej strony Od razu się człowiekowi cieplej na sercu robi!

Napisane przez aszin

Ja mam za jakiś czas wielkiego grilla u rodziny i powiedziałam DOŚĆ, NIE! Tym razem NIE prowadzę.

No raczej. Tobie się też coś od życia należy!
Btw, grill

[infrequency]

Ja też chcę grilla!

Oje, podczytuję wątek taki jeden (Aszin wie jaki chyba ) i rozwala mnie postawa niektórych panien. Nie uczy się dziewczyna, a siada na dziewczynę, której zależy. No, napisałam to tak pokrętnie, ale huk z tym, rozwala mnie to.

[aszin]

Właśnie, Kasia Karkóweczka.
W ogóle to M. wrobił mnie w oglądanie gali, gdzie Najman walczy z hardcorowym koksem, o 20 się zaczyna, kończy o 24

[infrequency]

Relację zdawaj.

[aszin]

Napisane przez infrequency

Oje, podczytuję wątek taki jeden (Aszin wie jaki chyba ) i rozwala mnie postawa niektórych panien. Nie uczy się dziewczyna, a siada na dziewczynę, której zależy. No, napisałam to tak pokrętnie, ale huk z tym, rozwala mnie to.

ninety six?

[infrequency]

Dokładnie. xD Rozwala mnie to konkretnie.

[aszin]

Napisane przez infrequency

Relację zdawaj.

Ta, ja już wiem, co to lewy podbródkowy, prawy sierpowy czy prosty, garda, klinczowanie itd.
Nawet wiem, że Władimir Kliczko ma glass jaw

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

http://www.youtube.com/watch?feature...&v=6n7jOFlyK9s

Swoją drogą, Wiola nie zagląda

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

W środę byłam M. po prezent i idę, idę i nagle zaczepia mnie facet w średnim wieku. Zaniedbany itd. i mówi "Dzień dobry, ja pracuję dla...Kuriera Szczecińskiego i zbieram... materiały. Czy mógłbym Pani zrobić zdjęcie?"
A ja na to, że nie mam czasu i uciekłam. Zboczeniec zafajdany, nie wiadomo, gdzie to zdjęcie by wylądowało, nie miał legitymacji ani aparatu

[infrequency]

Ciekawe czym zdjęcie chciał zrobić.

[beautiful_lie]

Karola, brak słów na taką kobietę.
Marza, cieszę się, że udało się załatwić sprawę z tymi praktykami


Ach, a ja padam na pysk.