Żony 2015 część 16

[existence]

My teraz mamy z firmy tz nowego Volkswagena Tourana. Jeju jeżdżę z dziewczynkami z tyłu jak człowiek a nie jak sardynka w puszce z dwoma fotelikami wbitymi w biodra fajny jest ale trochę mam taką opinię że robią teraz te auta coraz bardziej jak dla szympansa czujnik na wszystko, kamera, jak się ustawi to sam zaparkuje bez trzymania kierownicy...no ja wiem że ułatwienie ale chyba powoli idzie to w przesadę

Bazgram z telefonu.

[Vivienne]

A u nas (odpukać!) w ogóle nic się nie dzieje z autami, żadnych stłuczek, napraw, tylko (albo i aż) bieżące zużycie paliwa. To i tak dużo Niestety przez to mieszkanie jeszcze z rok, dwa lata musze poczekać ze zmianą auta, ale nie narzekam, choć nigdy nie miałam jednego aż tak dlugo


Ze stopą chyba lepiej, dzięki


I słuchajcie, rady potrzebuję, dostalam ręczniki czarne z Home&You, no i niestety strasznie z nich farfocle wychodzą, mimo prania. Tragedia, wszędzie czarne niteczki, WSZĘDZIE :| koszmar. Co mam zrobić z tymi ręcznikami?

[magda_mjt]

Napisane przez Vivienne

A u nas (odpukać!) w ogóle nic się nie dzieje z autami, żadnych stłuczek, napraw, tylko (albo i aż) bieżące zużycie paliwa. To i tak dużo Niestety przez to mieszkanie jeszcze z rok, dwa lata musze poczekać ze zmianą auta, ale nie narzekam, choć nigdy nie miałam jednego aż tak dlugo


Ze stopą chyba lepiej, dzięki


I słuchajcie, rady potrzebuję, dostalam ręczniki czarne z Home&You, no i niestety strasznie z nich farfocle wychodzą, mimo prania. Tragedia, wszędzie czarne niteczki, WSZĘDZIE :| koszmar. Co mam zrobić z tymi ręcznikami?

Nie poradzę, bo sama mam granatowe ręczniki z DKNY, które zostawiają kudły po sobie... pocieszę tylko, ze z każdym praniem mam wrażenie, ze mniej tego :/.

Z tymi autami, to tak na prawdę właśnie ta „technologia” najbardziej szwankuje w nowych . Stare mieliśmy bite 6 lat, w dniu wypadku miało nieco ponad 11 lat i jeździło jak ta lala. Nowe mamy niecały rok, ma nieco ponad 3 lata i serio.... w sensie kurde no zadowoleni z auta jesteśmy, tylko ten problem już nam mocno uprzykrza życie. Ale nawet mechanik mówi, ze to właśnie technologia, która nawaliła. Sam twierdzi, ze teraz nowe auta praktycznie bez względu na markę się często psują :/. Tak ogólnie to tez mi się wydaje, ze czasami te auta są już wszystkim naszpikowane, to i więcej się psuje, i fakt- mnóstwo rzeczy zupełnie niepotrzebnych, ale są tez rzeczy, które bardzo pomagają. Dla mnie najlepsza, ale tak serio najlepsza, rzeczą jest kamera z czujnikami, serio- parkowanie to czysta przyjemność teraz. Fajne są tez opcje, choć może nie niezbędne typu hamowanie auta jak coś się zbliża za szybko, wyprowadzanie kierownicy w linie czy głupie pikanie lusterek, ze coś jest w martwym polu- ale właśnie da się bez żyć. A jak wyjdzie problem, to połowa właśnie takich rzeczy...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[zonamojegomeza]

Napisane przez Vivienne

A u nas (odpukać!) w ogóle nic się nie dzieje z autami, żadnych stłuczek, napraw, tylko (albo i aż) bieżące zużycie paliwa. To i tak dużo Niestety przez to mieszkanie jeszcze z rok, dwa lata musze poczekać ze zmianą auta, ale nie narzekam, choć nigdy nie miałam jednego aż tak dlugo


Ze stopą chyba lepiej, dzięki


I słuchajcie, rady potrzebuję, dostalam ręczniki czarne z Home&You, no i niestety strasznie z nich farfocle wychodzą, mimo prania. Tragedia, wszędzie czarne niteczki, WSZĘDZIE :| koszmar. Co mam zrobić z tymi ręcznikami?

Ja mam od nich czerwone. Nadal się sypie. Rzadko używam, bo łazienka po 2 dniach wyglada jakby jej miesiąc nikt nie sprzatal. Jest lepiej bo ciało po wytarciu nie jest juz CALE w czerwonych niteczkach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vivienne]

Magda, te bajery to całkiem fajna sprawa, ale z drugiej strony czy ja wiem czy mnie aż tak potrzebne? Przede to wszystkim to mnie ostatnio odstrasza to, że co ktoś z otoczenia nie kupi nowego auta to ma jakieś z nim problemy, choć mnie czasem kusi, że gwarancja, że nówka sztuka niesmigana itp, choć prawda jest taka, że raczej jestem z tych, co to wolą za kwotę x kupić starsze audi niż nowego opla. Ale z drugiej strony to eaga cierpliwości i szukania tej pewnej sztuki, więc może za jakiś czas mi się odmieni. Na moje marzenie i tak mnie nie stać w tej chwili, czy nowe czy kilkuletnie, to o czym tu mówić

Nie pocieszylyscie mnie z tymi ręcznikami :/ są po drugim praniu, susza się na suszarce i już farfocle leżą pod spodem. Jak się wkurzę to je wyrzucę i tyle będzie. Co za bubel.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna_smieszka]

Napisane przez viva91

Pietruszka naciowa, od wielu lat rośnie w polskich ogródkach

Wpisalam w google "pietruszka naciowa". Wyskoczylo to co w zalaczniku. Dla mnie zawsze pietruszka naciowa to byo to co po lewej, takiej jak po prawej nigdy nie widzialam. Widze, ze google ja nazywa "kedzierzawa". Superowa jest. Nigdy nie lubilam pietruszki, taka moge polubic.

Napisane przez Vivienne

I słuchajcie, rady potrzebuję, dostalam ręczniki czarne z Home&You, no i niestety strasznie z nich farfocle wychodzą, mimo prania. Tragedia, wszędzie czarne niteczki, WSZĘDZIE :| koszmar. Co mam zrobić z tymi ręcznikami?

Suszenie w suszarce bebnowej troche pomaga. Duuuuzo suszenia w suszarce bebnowej. Moze masz u kogos dostep do takiej suszarki, jesli nie masz w domu? Niestety, i po kilku latach z suszeniem nadal moga pylic, w jasnych recznikach tego po prostu nie widac.

[Vivienne]

Suszarkę będę mieć, mam nadzieję, w ciągu dwóch tygodni czekaaaaaam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MartusiaWu]

Napisane przez Vivienne

Magda, te bajery to całkiem fajna sprawa, ale z drugiej strony czy ja wiem czy mnie aż tak potrzebne? Przede to wszystkim to mnie ostatnio odstrasza to, że co ktoś z otoczenia nie kupi nowego auta to ma jakieś z nim problemy, choć mnie czasem kusi, że gwarancja, że nówka sztuka niesmigana itp, choć prawda jest taka, że raczej jestem z tych, co to wolą za kwotę x kupić starsze audi niż nowego opla. Ale z drugiej strony to eaga cierpliwości i szukania tej pewnej sztuki, więc może za jakiś czas mi się odmieni. Na moje marzenie i tak mnie nie stać w tej chwili, czy nowe czy kilkuletnie, to o czym tu mówić

a ja znowu ciągle słyszę jak wadliwe są nowe auta z salonów i żadna tam gwarancja, trzeba się z nimi szarpać kolega nowe kupił jesienią, właśnie ze względu na to co pisałaś i od miesiąca stoi, bo się jeździć nie da, a nerwów tyle, że szkoda gadać, bardzo mu współczuję
chyba nie ma zasady ostatnio

[MagicGirls]

Siemka !

Viv co do ręcznika moja Mama kiedys posluchala mojej Babci i ugotowala w garnku delikwenta.
Fakt przestal gubić farfocle ale średnio do wytarcia psa sie nadawal


Znajomi a bardziej to znajomi naszych przyjaciol wzieli Toyote w leasingu .Fajna podobno byla bo na autach to ja sie znam z wygladu .Dopoki im jej nie ukradli
Tak samo teraz Tz brat zastanawia sie nad samochodem i tak Toyota odpada bo kradną dla jakis silnikow ,Mazdy kradną,Hyundaie kradną ...i o chlop mysli co by tu wybrac zeby rodzine pomiescic a zeby nie okazalo sie ze to auto Top10 zlodzieji.
Z innej strony w Wawie to nowe auta giną na potęgę. Co chwile ktos udostepnia ze ukradli komus z znajomych auto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda_mjt]

No bo to właśnie ta cała technologia pada :/. W ogóle mechanik mówi, ze aktualnie to nawet nie ma co się patrzeć, ze „marka premium”, mówi, ze non stop ma pełno nowych aut typu Mercedes, BMW czy Audi, które tez maja problemy i to z serii tych „niespodziewanych” dla nowych aut. Mój Tata miał wcześniej Audi, z rocznika prawie jak nasza Mazda poprzednia- jego cały czas było w naprawach, a nasze śmigało, ze aż miło. No nie ma reguły kurde :/. Dzisiaj wpadliśmy do mechanika, nasze od rana było testowane, przeszukali wszystko, wyglada na to, ze nowka sztuka turbina jest wadliwa.................. ... serio siły nie mam. M lamentuje, auto chce zmieniać, a ja po prostu już mam za dużo stresów z każdej strony i chce po prostu dostać nasze auto, sprawne. I żeby to wszystko się uspokoiło...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[pysia1987]

Gdyby nie wypadki i jakieś podstawowe rzeczy które w aucie od czasu do czasu trzeba ogarnąć to mamy małe problemy z autami (nie licząc ze w pierwszej Hondzie Tz wymieniał silnik i od tego czasu było trochę problemów, ale to jakby na własne życzenie). No ale my hondowi jesteśmy ten co ja nim teraz jeżdżę to mamy go 2,5roku i w sumie nic się jeszcze z nim nie działo (a to rocznik chyba 2009 czy 2010), no a ten od Tzta to już w ogóle bajka. Jest zadowolony mega. I zanim kupił oglądaliśmy inne auta innych marek, ale jednak to nas najbardziej urzekło i póki co odpukać, zero problemów. Ale mamy go dopiero pol roku. A brat od G jeździ Toyota (akurat Yaris i to 1) i tez uważam ze to auto jest niezniszczalne . Z kolei znajomi maja chyba jakiegoś Citroena i milion problemów. Ale to jest chyba loteria


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sQuaara]

Pati 100 lat!

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Vivienne]

Idę jutro do pracy w sobotę!!! Potem przyjeżdża teściowa obejrzeć chałupę. Wieczorem chyba będę musiała się napić

[krolewna_smieszka]

Napisane przez Vivienne

Suszarkę będę mieć, mam nadzieję, w ciągu dwóch tygodni czekaaaaaam

To sprawdz metke i jesli mozna suszyc bebnowo, susz je na najmocniejszym cyklu. Ja zawsze przy nowych recznikach wyciagam tone tych pylkow z filtra suszarki bebnowej.

[Vivienne]

Napisane przez krolewna_smieszka

To sprawdz metke i jesli mozna suszyc bebnowo, susz je na najmocniejszym cyklu. Ja zawsze przy nowych recznikach wyciagam tone tych pylkow z filtra suszarki bebnowej.

Wycięłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaa91]

Napisane przez Vivienne

Wycięłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak znajdziesz ten konkretny produkt na stronie, to powinna być informacja.

Dzień dobry!

[existence]

Hej
Jeju twixy spały 7 godzin z hakiem od 22, czuję że jestem człowiekiem a nie zombiakiem
Jeju ja też takie ręczniki miałam kiedyś, nie wytrzymam i już ich nie mam to była masakra
My mamy jeszcze nadal naszego Citroena ale już tz nie ma do niego siły, ostatnio jest częściej u mechanika niż jezdzi. Ja tym autem od grudnia nie jechałam, dziewczynki w ogóle na oczy go nie widziały bo jeździmy służbowymi. Będziemy go sprzedawać ale nie ma jakoś czasu się zebrać a tyle juz kasy ostatnio w niego wladowane lubię go bardzo, jest wygodny no ale cóż

Bazgram z telefonu.

[viva91]

Dzień dobry! Jak pięknie, 17 stopni

[magda_mjt]

Odpukać.... odebraliśmy auto . Byliśmy już na trasie, gdzie poprzednio zawsze nam wyrzucało ten błąd (2krotnie). I.... WSZYSTKO WYGLADA OK. Ostatecznie jakiś czujnik się przypchal, wiec stad dalej były problemy po zmianie turbiny.... zaraz jade do znajomej, ciekawe jak będę wspominać ta podróż.............


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Vivienne]

Napisane przez magda_mjt

Odpukać.... odebraliśmy auto . Byliśmy już na trasie, gdzie poprzednio zawsze nam wyrzucało ten błąd (2krotnie). I.... WSZYSTKO WYGLADA OK. Ostatecznie jakiś czujnik się przypchal, wiec stad dalej były problemy po zmianie turbiny.... zaraz jade do znajomej, ciekawe jak będę wspominać ta podróż.............


Sent from my iPhone using Tapatalk

Trzymam kciuki, no już MUSI być dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pati0090]

Napisane przez sQuaara

Pati 100 lat!

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Dziękuję bardzo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda_mjt]

Napisane przez Vivienne

Trzymam kciuki, no już MUSI być dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wciąż jest! mieliśmy wynajęta Cytrynke (dzisiaj oddaliśmy). Fajnie się jeździło, ale jednak co swoje to swoje . Myśle, ze już będzie dobrze


Sent from my iPhone using Tapatalk

[sQuaara]

I ony tak zostało!!

Ja dziś poszalalam na swojej 30 impreza pijaco- siedząca ale bawiłam się świetnie
Dobranoc!


Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[krolewna_smieszka]

Pati, sQ, najlepszego!

[sQuaara]

Dziękuję

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[gr8ania]

dzień dobry (dużo kawyyyyyy)


Sq- jak tam urodzinowy kac?


Zaczęłam przygotowywać sobie kawałek ogródka pod warzywnik... ledwo się ruszam...

[Anabele23]

Ja nakupiłam nasionek na razie same się nie zasieją?

Wysłane z mojego HUAWEI CAN-L11 przy użyciu Tapatalka

[gr8ania]

Napisane przez Anabele23

Ja nakupiłam nasionek na razie same się nie zasieją?

Wysłane z mojego HUAWEI CAN-L11 przy użyciu Tapatalka

nie chcę Cię martwić, ale nie... ja w zeszłym roku kupiłam i do dziś się nie zasiały

[existence]

Sq ale Jestem zakręt, pisałam z Tobą wczoraj ale życzenia no to po co składać, no przeciez po co?! Wybacz!!!
Wszystkiego najlepszego! Żeby Maciupek był fajnym starszym bratem i żeby mała nołnejmka była wyrozumiała niech śpi tyle co moje dziewczyny sto lat!


Bazgram z telefonu.

[Anabele23]

Napisane przez gr8ania

nie chcę Cię martwić, ale nie... ja w zeszłym roku kupiłam i do dziś się nie zasiały

U mnie są szanse bo w tamtym roku też kupiłam i nawet zasiałam tylko teraz jakiś spadek formy. Może Mężu zasieje Twoj się nie da namówić?
Tylko zasiać zasianiem a kto mi bedzie się opiekował?

Wysłane z mojego HUAWEI CAN-L11 przy użyciu Tapatalka