Ośmieszyłem żonę - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-02-29, 13:31   #1
grawir
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 6

Ośmieszyłem żonę


Z pracy mieliśmy wyjazd szkoleniowy, w hotelu były też zespoły z naszej firmy, ale z innych miast. Było jak zwykle - wieczorem dużo alkoholu. Ja przesadziłem i już odpływałem, więc wrócilem do pokoju i tam zasnąłem. Ze mną wróciła koleżanka z innego miasta, która lubi się "zabawić" i tego nie ukrywa. Spała na innym łóżku po drugiej stronie pokoju. Do niczego między nami nie doszło, ale możecie sobie wyobrazić jakie były plotki w kolejny dzień. Oczywiście poszło to po całej firmie i nikt nie wierzy, że nic między nami nie było. Wszyscy to traktują wprawdzie z żartem, dla mnie to też śmieszne, ale przecież jak się żona dowie... Po prostu wstyd mi, że ją ośmieszyłem. Nigdy jej nie zdradziłem i nie dałem żadnego powodu do wstydu, a tu takie coś. Teraz inni będą myśleć, że ją zdradzam i to jest najgorsze.
Zmiana pracy wiele nie da, bo i tak jest tam wiele naszych wspólnych znajomych. Nie powiedziałem jej jeszcze o niczym, ale widzi, że chodzę struty od kilku dni. Myśli, że to jednak coś z pracą.
Kompletnie nie wiem co mam zrobić...
grawir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 16:47   #2
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Nie, ty nie ośmieszyłeś żony, tylko jeśli już to siebie. To jest właśnie obrzydliwe, że panuje takie przekonanie w społeczeństwie, że wstyd dla żony, że maz ja zdradza, a ona 'głupiutka naiwniara' niczego się nie domyśla.
Wstyd to jest dla zdradzającego jeśli już.

Uffff... Tak wiem autorze, ty nie zdradziłeś, ale ten tok myślenia.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli"
Abraham Lincoln
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 16:55   #3
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Nic nie zrobiłeś
Przestań się dolowac i wyobrażać co inni myślą,zmień swoje myślenie co Cię obchodzi co inni myślą czy mówią Ty wiesz jaka jest prawda i to tylko się liczy

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2020-02-29 o 17:34
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 17:08   #4
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Jesteś pewien że wstyd jest najgorszy? Bo raczej gorsza jest możliwość że ci nie uwierzy i sama uzna że ją zdradziłeś.



Wybacz ale w takie przypadki skułem się i grzecznie spaciałem a rozrywkowa koleżanka akurat musiała trafić do mnie i na sąsiednie łóżko pod ścianę również nie wierzę. Nie dziwię się że mają z was bekę bo nie są idiotami. Plotki bym olała bo to nie ich sprawa ale cóż wyszedłeś na takiego co lubi zamoczyć na delegacji i tu już żona wyrozumiała może nie być. I pewnie tym się martwisz najbardziej, że tego nie ukryjesz przed nią.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 17:34   #5
grawir
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 6
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez Mija62 Pokaż wiadomość
Nie, ty nie ośmieszyłeś żony, tylko jeśli już to siebie. To jest właśnie obrzydliwe, że panuje takie przekonanie w społeczeństwie, że wstyd dla żony, że maz ja zdradza, a ona 'głupiutka naiwniara' niczego się nie domyśla.
Wstyd to jest dla zdradzającego jeśli już.

Uffff... Tak wiem autorze, ty nie zdradziłeś, ale ten tok myślenia.
Pewnie masz rację, ale mi własnie chodzi o to przekonanie. Dobrze wiesz jak jest - dla facetów to raczej powód do dumy i tak to jest odbierane. Kobiety za to odbierałyby to jako upokorzenie. Taki jest tok myślenia w Polsce i dlatego to mnie tak boli.
I to nie tylko w kwestii związków. Nawet jeśli większość coś rozumie to zawsze się znajdzie jakiś głośny klaun typu Hultaj, który wszystkich będzie próbował przekonać do swojego zdania i wiedział lepiej. Chcę się dostosować do ogółu właśnie.


[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87626145]Nic nie zrobiłaś
Przestań się dolowac i wyobrażać co inni myślą,zmień swoje myślenie co Cię obchodzi co inni myślą czy mówią Ty wiesz jaka jest prawda i to tylko się liczy[/QUOTE]
Tylko jak to zrobić?
grawir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 17:40   #6
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Jesteś pewien że wstyd jest najgorszy? Bo raczej gorsza jest możliwość że ci nie uwierzy i sama uzna że ją zdradziłeś.



Wybacz ale w takie przypadki skułem się i grzecznie spaciałem a rozrywkowa koleżanka akurat musiała trafić do mnie i na sąsiednie łóżko pod ścianę również nie wierzę. Nie dziwię się że mają z was bekę bo nie są idiotami. Plotki bym olała bo to nie ich sprawa ale cóż wyszedłeś na takiego co lubi zamoczyć na delegacji i tu już żona wyrozumiała może nie być. I pewnie tym się martwisz najbardziej, że tego nie ukryjesz przed nią.
Ja tez mysle ze najbardziej sie martwi że te plotki dojdą do zony
Nie wiem co bym zrobiła na jego miejscu bo jako żona trudno byłoby mi uwierzyć w osobne łóżka
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 17:42   #7
grawir
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 6
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Że plotki dojdą żony jestem pewien, bo jak już mówiłem mamy wspólnych znajomych.
grawir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-02-29, 17:44   #8
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez grawir Pokaż wiadomość
Że plotki dojdą żony jestem pewien, bo jak już mówiłem mamy wspólnych znajomych.
Nie wiem jak z tego wybrniesz
Współczuję

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2020-02-29 o 17:45
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 17:48   #9
Tepsa
Zakorzenienie
 
Avatar Tepsa
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 15 988
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Wydaje mi się że jednak warto powiedzieć żonie o tym co się wydarzyło, zanim ktoś doniesie z miasta...nie będzie Ci łatwo później to odkręcić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mój blog, mój świat KLIK
Tepsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 18:05   #10
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ośmieszyłem żonę


Cytat:
Nawet jeśli większość coś rozumie
a co ma przepraszam większość rozumieć jak nikt z wami nie był w tym pokoju?

-
Cytat:
Taki jest tok myślenia w Polsce i dlatego to mnie tak boli.
To tylko w Polsce ludzie mogą ze sobą uprawiać seks? W innych krajach jak ktoś z kimś spędza noc to się zakłada że na pewno nie na seksie?
Cytat:
Pewnie masz rację, ale mi własnie chodzi o to przekonanie. Dobrze wiesz jak jest - dla facetów to raczej powód do dumy i tak to jest odbierane. Kobiety za to odbierałyby to jako upokorzenie. Taki jest tok myślenia w Polsce i dlatego to mnie tak boli.
Nie wiem co tu jest do dumy czy do upokorzenia. Niby co dumnego w wylądowaniu z kimś w pokoju.

Cytat:
I to nie tylko w kwestii związków. Nawet jeśli większość coś rozumie to zawsze się znajdzie jakiś głośny klaun typu Hultaj, który wszystkich będzie próbował przekonać do swojego zdania i wiedział lepiej. Chcę się dostosować do ogółu właśnie.
Ogół jest nieważny, to twoja sprawa co robisz gdzie i z kim. Liczy się tylko opinia twojej żony na temat twojego wylądowania z koleżanką po pijaku. Jeśli macie na tyle mocną relację że wie na pewno że się z tamtą nie przespałeś to prawdopodobnie jakoś przełknie to że twoi koledzy robią sobie z was jaja.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2020-02-29 o 18:01
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 18:36   #11
grawir
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 6
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Nie wiem co tu jest do dumy czy do upokorzenia. Niby co dumnego w wylądowaniu z kimś w pokoju.
Dla sporej ilości facetów jest... Mówię to tylko na podstawie mojej firmy.

Cytat:
Ogół jest nieważny, to twoja sprawa co robisz gdzie i z kim. Liczy się tylko opinia twojej żony na temat twojego wylądowania z koleżanką po pijaku. Jeśli macie na tyle mocną relację że wie na pewno że się z tamtą nie przespałeś to prawdopodobnie jakoś przełknie to że twoi koledzy robią sobie z was jaja.
Najgorsze jest to, ze ja bym sam w to pewnie nie uwierzył... Ale z drugiej strony mam jej teraz to powiedzieć i uznać, że powinniśmy się rozstać chociaż wiem, że do niczego nie doszło? I to mnie najbardziej gryzie, że nie wiem co zrobić. Mi tak naprawdę nie jest wstyd, nawet jakby do czegoś doszło to by mnie to tak nie bolało jak fakt, że teraz inni mogą mieć moją żoną za jakąś gorszą, że albo ją oszukuję, albo że ona wybacza zdrady (której nie było)...

Ja na nie wiem jakiej porady potrzebuję, chyba chciałem się wygadać.
grawir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-29, 18:45   #12
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Ja ci powiem tak. Nie wyszłabym za mąż za faceta co do którego nie mogłabym mieć pewności że w razie głupiej sytuacji mówię mu jak było i on powinien stać po mojej stronie. Żona powinna lepiej znać ciebie czy masz skłonności do jakichś skoków w bok itp.
Chyba że jest zazdrośnicą i każda sprawa urasta do katastrofy.
Upicie się na imprezie i spanie z kimś na kanapie to nie jest buk wie co.
Natomiast mam wrażenie że chyba nie jest aż tak dobrze w waszym związku z ufaniem sobie czyli że raczej zaliczałeś już przypały w przeszłości skoro boisz się jak ona to odbierze.
Życzę ci powodzenia ale obiektywnie jeśli chodzi o podśmiechujki twoich kolegów to średni problem.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2020-02-29 o 18:47
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 18:46   #13
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez grawir Pokaż wiadomość
Dla sporej ilości facetów jest... Mówię to tylko na podstawie mojej firmy.


Najgorsze jest to, ze ja bym sam w to pewnie nie uwierzył... Ale z drugiej strony mam jej teraz to powiedzieć i uznać, że powinniśmy się rozstać chociaż wiem, że do niczego nie doszło? I to mnie najbardziej gryzie, że nie wiem co zrobić. Mi tak naprawdę nie jest wstyd, nawet jakby do czegoś doszło to by mnie to tak nie bolało jak fakt, że teraz inni mogą mieć moją żoną za jakąś gorszą, że albo ją oszukuję, albo że ona wybacza zdrady (której nie było)...

Ja na nie wiem jakiej porady potrzebuję, chyba chciałem się wygadać.
No powinna się od Ciebie o tym dowiedzieć a nie od znajomych. Opowiedz jak było. Jak dowie się od znajomych to jesteś na straconej pozycji bo niby dlaczego to ukrywałeś przed nią.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 19:20   #14
grawir
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 6
Dot.: Ośmieszyłem żonę

To było tydzień temu, ja nie uważałem tego za coś złego, nawet mi to wypadło z głowy. Żarty się zaczęły w czwartek, albo przynajmniej wtedy do mnie dotarły.
I teraz mam po tygodniu jej powiedzieć, że była taka sytuacja czy że była sytuacja i się śmieją?
Nie miałem wcześniej żadnych odpałów, dogadujemy się dobrze. Nie jest to idealny związek, ale jest nam dobrze że ze sobą.
grawir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 20:05   #15
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez grawir Pokaż wiadomość
Pewnie masz rację, ale mi własnie chodzi o to przekonanie. Dobrze wiesz jak jest - dla facetów to raczej powód do dumy i tak to jest odbierane. Kobiety za to odbierałyby to jako upokorzenie. Taki jest tok myślenia w Polsce i dlatego to mnie tak boli.
I to nie tylko w kwestii związków. Nawet jeśli większość coś rozumie to zawsze się znajdzie jakiś głośny klaun typu Hultaj, który wszystkich będzie próbował przekonać do swojego zdania i wiedział lepiej. Chcę się dostosować do ogółu właśnie.



Tylko jak to zrobić?
Powód do dumy??? Co niby? To że żonaty facet być może przespał się z rozrywkową babka...phi raczej że mało wymagający, dupek bo zdradził i że lubi zamoczyć na delegacji....

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:
Napisane przez grawir Pokaż wiadomość
Że plotki dojdą żony jestem pewien, bo jak już mówiłem mamy wspólnych znajomych.
Pytanie po co będąc na delegacji żeś się tak spijal jak świnia i pozwoliłeś by jakaś babka spala w twoim pokoju. Ja bym miała różne myśli o takim facecie szczególnie jeśli byłby żonaty i nie byłyby to na plus dla niego. W sytuacji małżeństwa i takiej dwuznaczności płeć jest mało istotna.
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 20:14   #16
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Ja bym szczerze uprzedziła żonę. Dziwi mnie tylko, że piszesz o udanym związku, a równocześnie uważasz, że żona ci nie ufa i da wiarę innym ludziom bez najmniejszych dowodów.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 20:15   #17
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość

a co ma przepraszam większość rozumieć jak nikt z wami nie był w tym pokoju?

-To tylko w Polsce ludzie mogą ze sobą uprawiać seks? W innych krajach jak ktoś z kimś spędza noc to się zakłada że na pewno nie na seksie? Nie wiem co tu jest do dumy czy do upokorzenia. Niby co dumnego w wylądowaniu z kimś w pokoju.

Ogół jest nieważny, to twoja sprawa co robisz gdzie i z kim. Liczy się tylko opinia twojej żony na temat twojego wylądowania z koleżanką po pijaku. Jeśli macie na tyle mocną relację że wie na pewno że się z tamtą nie przespałeś to prawdopodobnie jakoś przełknie to że twoi koledzy robią sobie z was jaja.
Hultaj wiesz bo jak mezatka wyląduje w pokoju z kolega to zaraz że się puściła, szm.ata itd a jak żonaty wyląduje to gadka pewnie że ale mu się trafiła super okazja zamoczył, niezla ma gadkę na podryw, kurde też chciałem.." Ach....... Ciemnogród....
Zdrada nie ma płci.
Mężatka od razu by pewnie się zorientowała że będzie rano krzywa akcja jak kolega wyjdzie z jej pokoju a facet to nie wiem mózg śpi? No taa od wieków były gadki że kobieta na się szanować i nie być w pokoju z innym facetem bo opinia itd.
Autorze było pomyśleć i tym wcześniej. Prawdopodobnie dlatego niektórzy ludzie nie chlaja na delegacjach aby nie mieć takich sytuacji. Teraz możesz jedynie powiedzieć żonie że byłeś z nią w pokoju. Tylko nie wiem czy lepiej powiedzieć że był schlany ( żeby było od razu że nie doszło do niczego ) czy nie mówić bo to że seksu nie było nie znaczy że się nie mogliście pieścić albo ty jej.
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 20:19   #18
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez grawir Pokaż wiadomość
Dla sporej ilości facetów jest... Mówię to tylko na podstawie mojej firmy.


Najgorsze jest to, ze ja bym sam w to pewnie nie uwierzył... Ale z drugiej strony mam jej teraz to powiedzieć i uznać, że powinniśmy się rozstać chociaż wiem, że do niczego nie doszło? I to mnie najbardziej gryzie, że nie wiem co zrobić. Mi tak naprawdę nie jest wstyd, nawet jakby do czegoś doszło to by mnie to tak nie bolało jak fakt, że teraz inni mogą mieć moją żoną za jakąś gorszą, że albo ją oszukuję, albo że ona wybacza zdrady (której nie było)...

Ja na nie wiem jakiej porady potrzebuję, chyba chciałem się wygadać.
Seks to powód do dumy?? Chyba w gimnazjum..... albo wśród niedawnych prawiczków Zaliczyłem! Chłopaki zaliczyłem!
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 20:49   #19
dekko27
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez grawir Pokaż wiadomość
Z pracy mieliśmy wyjazd szkoleniowy, w hotelu były też zespoły z naszej firmy, ale z innych miast. Było jak zwykle - wieczorem dużo alkoholu. Ja przesadziłem i już odpływałem, więc wrócilem do pokoju i tam zasnąłem. Ze mną wróciła koleżanka z innego miasta, która lubi się "zabawić" i tego nie ukrywa. Spała na innym łóżku po drugiej stronie pokoju. Do niczego między nami nie doszło, ale możecie sobie wyobrazić jakie były plotki w kolejny dzień. Oczywiście poszło to po całej firmie i nikt nie wierzy, że nic między nami nie było. Wszyscy to traktują wprawdzie z żartem, dla mnie to też śmieszne, ale przecież jak się żona dowie... Po prostu wstyd mi, że ją ośmieszyłem. Nigdy jej nie zdradziłem i nie dałem żadnego powodu do wstydu, a tu takie coś. Teraz inni będą myśleć, że ją zdradzam i to jest najgorsze.
Zmiana pracy wiele nie da, bo i tak jest tam wiele naszych wspólnych znajomych. Nie powiedziałem jej jeszcze o niczym, ale widzi, że chodzę struty od kilku dni. Myśli, że to jednak coś z pracą.
Kompletnie nie wiem co mam zrobić...
czemu zone osmieszzyles?
Nie wiem skad przekonanie, ze parter ma się wstydzić za zdradę. To pzrepraszam jak można odpowiadać za kogos ciało i wolną wole?
Dlaczego ma być ośmieszona?
Slabo,ze sa takie ploty , bo wiadomo co ludzie mysla.Moze pogadaj z zona jak było, zanim usłyszy ploty skoro to prawdopodobne.Nie wiem czy Ci uwierzy...zależy jaka jesteś osoba i jak Ci ufa.
__________________
piekło i niebo to stan umysłu...
dekko27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-29, 21:11   #20
grawir
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 6
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Prawie wszystkie odpowiedzi, że to zależy od zaufania, ale zakładając że mi ufa to czy jej nie będzie przeszkadzać co inni gadają? Nigdy nie mieliśmy takiej sytuacji, nikt tak nie obgadywał, bo nic takiego nie robiliśmy...
grawir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 21:32   #21
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez grawir Pokaż wiadomość
Prawie wszystkie odpowiedzi, że to zależy od zaufania, ale zakładając że mi ufa to czy jej nie będzie przeszkadzać co inni gadają? Nigdy nie mieliśmy takiej sytuacji, nikt tak nie obgadywał, bo nic takiego nie robiliśmy...
Trudno powiedzieć, nie jesteśmy twoją żoną. Mnie by nie przeszkadzało co ludzie gadają. Doniesieniom o zdradzie bez dowodów od osób trzecich też nie dałabym wiary.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 21:39   #22
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Ja bym sie wkur...ila na maxa i ciężko by mi było uwierzyć ze to tylko plotki
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 22:14   #23
Liliom
Rozeznanie
 
Avatar Liliom
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 614
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Jak dla mnie to te ploteczki, tak gdzieś tam głęboko, głęboko, ale jednak, łechtają ego autora. I dla mnie to trochę obrzydliwe. Jak się rozniesie po rodzinie to nie obawiaj się, to ty będziesz ten gorszy i to ty będziesz miał powód do wstydu i unikania rodzinnych spotkań.

Szczerze, to za dużo się nasłuchałam o zdradach facetów, więc nie wiem czy będąc na miejscu żony uwierzyłabym w twoją wersję. Ja już po prostu nie ufam ludziom.
Liliom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 22:48   #24
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez Liliom Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to te ploteczki, tak gdzieś tam głęboko, głęboko, ale jednak, łechtają ego autora. I dla mnie to trochę obrzydliwe. Jak się rozniesie po rodzinie to nie obawiaj się, to ty będziesz ten gorszy i to ty będziesz miał powód do wstydu i unikania rodzinnych spotkań.

Szczerze, to za dużo się nasłuchałam o zdradach facetów, więc nie wiem czy będąc na miejscu żony uwierzyłabym w twoją wersję. Ja już po prostu nie ufam ludziom.
Nie wierzę że nie wiedział że to trochę dwuznacznie wyjdzie. Zapewne wszyscy pomyśleli że grali w kropki albo spali po prostu. Aha.... Na delegacjach podobno to takie jazdy się odwala że związki się czasem rozpadają przez to.
To nie żonę ośmieszyłes tylko ty wyszedłeś - wg nich na typa który będąc zajętym daje się przelecieć rozrywkowej koleżance na delegacji.
Rada: nie nawalaj się na delegacjach.

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2020-02-29 o 22:50
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-29, 23:41   #25
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Szczerze mówiąc byłoby mi ryba, co w środku robiliście.


Nie chciałabym cię znać, bo z debilami się nie zadaje.


Już trzeba było zdradzić dyskretnie, niż nie zdradzić w tak durny sposób.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-01, 02:00   #26
Swietusia
Bot
 
Avatar Swietusia
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Powiedz jej prawdę, zanim inni jej powiedzą co mają do powiedzenia, bo jak jej powiedzą przed Tobą, to już nie będzie co Ci radzić.
__________________
contra negantem principia non est disputandum
Swietusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-01, 07:36   #27
dekko27
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 531
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Cytat:
Napisane przez grawir Pokaż wiadomość
Prawie wszystkie odpowiedzi, że to zależy od zaufania, ale zakładając że mi ufa to czy jej nie będzie przeszkadzać co inni gadają? Nigdy nie mieliśmy takiej sytuacji, nikt tak nie obgadywał, bo nic takiego nie robiliśmy...
A skad mam wiedzieć? Zalezy od jej charakteru czy się przejmuje plotkami i domniemaniami innych.
Co ma zerwac z Toba profilaktycznie, żeby nie mieć etykietki naiwniary co wybacza zdradę?
Kwestia priorytetow i czy Ci uwierzy.
Czy TY bys w analogicznej sytuacji uwierzyl zonie, czy to, ze jesteś wg kiumpli zdradzany by tak uderzylo Ci w ego,ze wolalabys porzucić partnerkę.
Jak dla mnie dorosły człowiek patrzy na siebie a nie na ploty i opinie innych...i serio nie wiem czemu ma czuc się jakas ośmieszona , bo maz nie panuje nad swoim organem....
__________________
piekło i niebo to stan umysłu...

Edytowane przez dekko27
Czas edycji: 2020-03-01 o 07:37
dekko27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-01, 07:43   #28
Vanir410
Wtajemniczenie
 
Avatar Vanir410
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
Dot.: Ośmieszyłem żonę

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87626596]Ja bym szczerze uprzedziła żonę. Dziwi mnie tylko, że piszesz o udanym związku, a równocześnie uważasz, że żona ci nie ufa i da wiarę innym ludziom bez najmniejszych dowodów.[/QUOTE]

"Wiesz kochanie, bo na imprezie tak się naje^ałęm, że usnąłem. Niby nic takiego, ale w łóżku obok spała koleżanka z niezbyt dobrą opinią".

Może będę zazdrośnicą, bluszczem itp, ale też nie uwierzyłabym takiej wersji wydarzeń. Brzmi to bardzo absurdalnie.

Autorze, zawsze lepszą opcją jest, że sam powiesz. Ploty będą dodatkowo podrasowane.
Vanir410 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-01, 07:56   #29
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Tu nie ma dobrego wyjscia z tej sytuacji
Nie wazne czy dojda do niej plotki czy sam powiesz bez afery się nie obejdzie
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-03-01, 08:10   #30
mariola_rudakowska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 289
Dot.: Ośmieszyłem żonę

Ja będąc na miejscu Twojej żony,nie uwierzyłabym Ci.Ale ja z natury nieufna jestem...
mariola_rudakowska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-03-02 23:50:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:42.