Gdzie najlepiej wyemigrować?

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez Wyrak

Wg mnie, to raczej kwestia tego, ze DE to swoim wygladem sie z tlumu nie wyrozniasz i wielkosci miejscowosci.

No nie wyróżniam się bo tutaj ludzie wyglądają bardziej "kolorowo" niż w PL nawet w małych miejscowościach (w takiej mieszkam). A w PL nawet w większych miastach ciężko jest żyć a co dopiero na wsi. W sumie wcześniej też o tym pisałam.

[tajka88]

Napisane przez Wyrak

Hm, ale przynajmniej siedzisz sobie w pieknym kraju Nie wiem, na ile to pocieszenie.

Ja tam nie marudze, bo nie mam zamiaru pracowac przez conajmniej kolejny rok(chce zostac z corka:P), ale mysle ze dla osob ktore chca teraz przyjechac do Hiszpanii to nie jest dobry moment.... szczegolnie poludnie...

[Mila 23]

Napisane przez Wyrak

To, ze jest gorzej niz z 5 lat temu, to oczywiste. Tylko, ze Ty piszesz o katastrofie, a z danych wynika, ze cudzoziemcy przyjezdzaja i znajduja prace, pomimo stosunkowo wysokiego bezrobocia. Nie rozumiem tego czarnowidztwa po prostu.
.

Mowie, ze zrobila sie katastrofa w porownaniu z tym co bylo kiedys. Z reszta napisalam ,,podobno" - tak mowia ci ktorzy tam siedza. Pozatym nie opieram sie tylko na artykule, lecz na tym co codziennie ogladam w wiadomosciach: Europa sie niestety baardzo zmienila i to w bardzo krotkim czasie. I nic nie wskazuje na to, zeby sytuacja sie poprawiala.

[bluebluesky]

Napisane przez komicznie

Nie używam słów, których pojęcia nie znam I nie, nie jestem Polką.






Widzę, że obie Panie macie czytanie ze zrozumieniem opanowane do perfekcji Jak mówisz o słabiznach to rozumiem, że nie mówisz o mnie, tym bardziej nie mając najmniejszego pojęcia kim jestem i czym się zajmuje




Tak, dokładnie Co prawda można i takie typy znaleźć nie tylko w polityce ale i na całym świecie Mając na myśli marniutką Polskę i ich polaczków-cebulaczków miałam na myśli stan kraju oraz "politykę", którą się tutaj uprawia. W żaden sposób nie chciałam urazić wizażanek powyżej, które swoją drogą powinny popracowań nad poszerzeniem horyzontów myślenia.

Ku ścisłości nie jestem Polką, mieszkam tutaj od 6 roku życia.




Prawda

Jestes polka, z Francja nie masz absolutnie NIC wspolnego. Jestes dzieckiem polskich eigrantow, ktorzy nawet nie nauczyli Cie mowic po francusku, podejrzewam, ze to dlatego, ze sami nie wladali nim biegle.

[komicznie]

Napisane przez bluebluesky

Jestes polka, z Francja nie masz absolutnie NIC wspolnego. Jestes dzieckiem polskich eigrantow, ktorzy nawet nie nauczyli Cie mowic po francusku, podejrzewam, ze to dlatego, ze sami nie wladali nim biegle.

Wybacz, skoro nie potrafisz doczytać, że stosunkowo znam język chociaż już nie tak dobrze jak kiedyś to nie jest to mój problem. Nie widzę powodu, dla którego miałabym Ci się z czegokolwiek tłumaczyć i jednocześnie kończę EOT

[maharet1092]

Napisane przez Groszek bez Marchewki

Moze tych bogatych. Ci, ktorych ja znam, to przecietni ludzie i nikt z nich nigdy nie korzystal z opiekunki. Dziecmi opiekuja sie najczesciej dziadkowie, to chyba podobnie jak w Polsce? Zlobek czy przedszkole w Szwecji to koszt w przeliczeniu min 400 zl na miesiac. A z miejscami jest tak, ze wszyscy radza nam, rodzicom 1 mies. malucha juz ustawic sie w kolejce. Takze to nie "tylko w Polsce" sa problemy...

Z tego co wiem Szwedzi mają jakieś dodatki na dziecko więc nawet jeśli wypłata=niana i jedna jest zmuszona do rezygnacji z pracy to jakaś tragedia nie jest.Wiadomo, że na luksusy nie będzie rodziny stać, ale z głodu, brudu i zimna się nie umrze.A nie o co tutaj, w analogicznej sytuacji zostajesz z 1000 zł na 3 osoby...

[bluebluesky]

Napisane przez komicznie

Wybacz, skoro nie potrafisz doczytać, że stosunkowo znam język chociaż już nie tak dobrze jak kiedyś to nie jest to mój problem. Nie widzę powodu, dla którego miałabym Ci się z czegokolwiek tłumaczyć i jednocześnie kończę EOT

Co raz lepiej! Nie umiesz wyciagac wnioskow z przeczytanego tekstu? Powiem wprost: nie jestes ani w najmniejszej czesci Francuzka, jestes Polka z krwi i kosci. Nie mam ochoty sluchac wytlumaczen egzaltowanego dziecka, ktore jedyne co potrafi, to prostacko wysmiewac sie z wlasnej ojczyzny. To, ze kiedys dukalas lepiej po francusku niz teraz nie zmienia faktu, ze z ta kultura nie masz nic wspolnego, no chyba, ze to Twoje hobby. Jestes Polka, Twoi rodzice sa Polakami, dziadkowie rowniez, urodzilas sie w szpitalu we Francji, co niczego, absolutnie, nie zmienia. To ze rodzina wrocila do Polski, znaczy tylko, ze zadnych korzeni tam nie zapuscili, zostawili jakas marna prace, znajomych rowniez Polakow i wrocili do siebie. Ot zwykla rodzina emigrantow, stesknionych za krajem.
Osmieszylas sama siebie i ich rowniez.

EOT, nie tlumacz sie, zrobisz z siebie tylko jeszcze wieksze posmiewisko.

[komicznie]

Napisane przez bluebluesky

Co raz lepiej! Nie umiesz wyciagac wnioskow z przeczytanego tekstu? Powiem wprost: nie jestes ani w najmniejszej czesci Francuzka, jestes Polka z krwi i kosci. Nie mam ochoty sluchac wytlumaczen egzaltowanego dziecka, ktore jedyne co potrafi, to prostacko wysmiewac sie z wlasnej ojczyzny. To, ze kiedys dukalas lepiej po francusku niz teraz nie zmienia faktu, ze z ta kultura nie masz nic wspolnego, no chyba, ze to Twoje hobby. Jestes Polka, Twoi rodzice sa Polakami, dziadkowie rowniez, urodzilas sie w szpitalu we Francji, co niczego, absolutnie, nie zmienia. To ze rodzina wrocila do Polski, znaczy tylko, ze zadnych korzeni tam nie zapuscili, zostawili jakas marna prace, znajomych rowniez Polakow i wrocili do siebie. Ot zwykla rodzina emigrantow, stesknionych za krajem.
Osmieszylas sama siebie i ich rowniez.

EOT, nie tlumacz sie, zrobisz z siebie tylko jeszcze wieksze posmiewisko.

Ta dyskusja robi się żałosna. Tak ciężko Ci zrozumieć, że nie wiesz nic o mnie i nie masz ani prawa ani jakichkolwiek możliwości nawet domniemywać jakie mam korelacje francusko-polskie lub jakiekolwiek inne? Przykro mi ale to nie ja takim drążeniem tematu, bez podstaw, robię z siebie pośmiewisko. Aby rozjaśnić do końca sytuację dodam tylko, że mam podwójne obywatelstwo i nie jest to obywatelstwo francuskie. Mam w rodzinie tylko i wyłącznie dziadka czystego polaka. Definitywnie kończę temat, post zgłaszam jako atak, dziękuję, dobranoc

Edit- poza tym moje pochodzenie, jakiekolwiek ono nie jest, nie zmienia faktu, że mam pełne prawo do nie lubienia kraju, w którym mieszkam i wyrażania mojego zdania na jego temat. Ani w regulaminie forum ani w Konstytucji nie jest napisane, że muszę pod karą bana czy grzywny być patriotą i kochać kraj w którym mieszkam. Mam prawo do własnych poglądów, i postaraj się to uszanować bo na razie coś Ci to nie wychodzi.

Autorko, mimo różnicy zdań, jeżeli chcesz wyjechać to rób to czym prędzej możesz Takie jest moje zdanie a skoro żyje w wolnym kraju to powinno ono zostać uszanowane

[bluebluesky]

Napisane przez komicznie

Ta dyskusja robi się żałosna. Tak ciężko Ci zrozumieć, że nie wiesz nic o mnie i nie masz ani prawa ani jakichkolwiek możliwości nawet domniemywać jakie mam korelacje francusko-polskie lub jakiekolwiek inne? Przykro mi ale to nie ja takim drążeniem tematu, bez podstaw, robię z siebie pośmiewisko. Aby rozjaśnić do końca sytuację dodam tylko, że mam podwójne obywatelstwo i nie jest to obywatelstwo francuskie. Mam w rodzinie tylko i wyłącznie dziadka czystego polaka. Definitywnie kończę temat, post zgłaszam jako atak, dziękuję, dobranoc

Edit- poza tym moje pochodzenie, jakiekolwiek ono nie jest, nie zmienia faktu, że mam pełne prawo do nie lubienia kraju, w którym mieszkam i wyrażania mojego zdania na jego temat. Ani w regulaminie forum ani w Konstytucji nie jest napisane, że muszę pod karą bana czy grzywny być patriotą i kochać kraj w którym mieszkam. Mam prawo do własnych poglądów, i postaraj się to uszanować bo na razie coś Ci to nie wychodzi.

Autorko, mimo różnicy zdań, jeżeli chcesz wyjechać to rób to czym prędzej możesz Takie jest moje zdanie a skoro żyje w wolnym kraju to powinno ono zostać uszanowane

Jak juz mowilam, nie interesuja mnie Twoje tlumaczenia, ani tym bardziej to, kim jestes. Nie cenie ani troche ludzi, ktorzy obrazaja swoj kraj. Mozna nie lubic polskiej sceny politycznej, biedy i zlej sytuacji w kraju. Ale ktos, kto z zalozenia obraza nasz narod i ojczyzne, mnie napawa obrzydzeniem.

[Bakteryika]

jestem lepsza niz te polaczki bo urodzilam sie za granica, ledwo doroslam do pelnoletnosci, niewiele mowie w ojczystym jezyku ale daje mi to prawo obrazac wszystkich dookola

zapraszamy za granice, przede wszystkim do Francji - szybko nauczy cie to pokory

[Groszek bez Marchewki]

Napisane przez bluebluesky

Nie cenie ani troche ludzi, ktorzy obrazaja swoj kraj. Mozna nie lubic polskiej sceny politycznej, biedy i zlej sytuacji w kraju. Ale ktos, kto z zalozenia obraza nasz narod i ojczyzne, mnie napawa obrzydzeniem.

Dokładnie, plucie na kraj to trochę podobnie jak pluć na swoich rodziców bo nie kupowali drogich zabawek a za dorosłości nie kupili samochodu i mieszkania...

[bluebluesky]

Napisane przez Groszek bez Marchewki

Dokładnie, plucie na kraj to trochę podobnie jak pluć na swoich rodziców bo nie kupowali drogich zabawek a za dorosłości nie kupili samochodu i mieszkania...

Bardzo dobre porownanie, pokazujace niesamowita plytkosc takiego podejscia.

[Katerina_00]

Napisane przez maharet1092

Szczerze mówiąc zamiast pieniędzy wolałabym żłobek.W Polsce nie mam szans.U mnie w mieście jest 40 chętnych na jedno miejsce.Pracuję na zlecenie więc nawet płatnego urlopu bym nie miała,Podejrzewam, że zostałabym zwolniona po prostu...

w UK zlobek kosztuje krocie np na godzine masz 6.08 a koszt zlobka na godzine to.....7f
lepiej siedziec w domu niz dokladac do zlobka

Napisane przez Mila 23

W Angli czy Szkocji i Irlandii podobno katastrofa. Bezrobocie rosnie, obcinaja dodatki. Podobno prace znalzc jest coraz ciezej. To nie to samo co kilka lat temu, gdy wybuchl wielki boom ba prace za granica. Gdzie szlo sie do 2-3 agenci i dzwonili ze maja pace. teraz i miesiacami mozna jej tam szukac. Rynek za bardzo nasycony. Nie dziwie sie ze tylu rodakow wrocilo do kraju.

niestety to prawda,w dodatku strasznie jedzenie podrozalo,
skonczyly sie czasy,ze wychodzilas z calym koszykiem jedzenia na tydzien i 35f w portfelu mniej,paliwo drozeje,
zauwzylam ze kupujemy mniej a place okolo 50f za podobne zakupy.
Praca jest ale "smieciowa" tzn jakies tam kontrakty 0 godzin
Na koniec miesiaca niewiele ci zostaje w yplaty o ile w ogole cos,
tez zastanawiamy sie czy tu siedziec

[Kreskaaa]

Tak więc...gdzie emigrować teraz?
Dokładniej: nie zależy mi na dodatkach socjalnych, ale możliwości porozumienia się w ang/francuskim, ładnym otoczeniu. możliwości pracy lub założenia jakiegoś małego biznesu (ciekawa jestem jak inne kraje wypadają na tym polu w porównaniu z Pl, gdzie teraz przedsiębiorcom rzuca się tylko kolejne kłody pod nogi).

[kasieńka:)]

Napisane przez maharet1092

Chodzi mi o to gdzie najlepiej wyemigrować, żeby godnie żyć.Przede wszystkim mam na myśli prace, ale również warunki socjalne(np. co by mi się należało jakbym urodziła dziecko, dostęp do żłobków i przedszkoli).Jak myślicie.
Pytam bo chce gdzieś wyjechać.Ten kraj już spisałam na straty.

Chodzi mi raczej o teren UE i tam gdzie można swobodnie się przemieszczać bez pozwoleń i formalności.
Chce jechać z mężem.Znamy komunikatywnie angielski i niemiecki.Ja znam jeszcze trochę rosyjski, on odrobinę francuski.On jest elektrykiem, ja niedługo skończę studia ekonomiczne.
Klimat wolę ciepły, ale to najmniej istotne.nie mam żadnych oczekiwać co do pracy, moge robić cokolwiek.

Uwielbiam ludzi, którzy emigrują po to, by siedziec na socjalu jakiegoś państwa

[maharet1092]

Zostałabym gdybym tutaj miała opcje żłobka, ale nie mam i nie zostanę.

Nie chodzi mi tyle o socjal pieniężny co o usługowy.

[Groszek bez Marchewki]

Napisane przez maharet1092

Z tego co wiem Szwedzi mają jakieś dodatki na dziecko więc nawet jeśli wypłata=niana i jedna jest zmuszona do rezygnacji z pracy to jakaś tragedia nie jest.Wiadomo, że na luksusy nie będzie rodziny stać, ale z głodu, brudu i zimna się nie umrze.A nie o co tutaj, w analogicznej sytuacji zostajesz z 1000 zł na 3 osoby...

To Szwedzi majacy stala prace i normalne zarobki. Sytuacja Polakow, ktorzy czesto nie znaja jezyka, zarabiaja duzo mniej i lapia sie najprostszych prac bedzie inna bo dodatki sa obliczane na podstawie rocznych dochodow...jak taki rodzic dostanie najnizsza stawke zasilku rodzicielskiego z tutejszego zusu to nawet na czynsz mu nie wystarczy. Takze w Szwecji tez mozna klepac biede.

[Kreskaaa]

Nawet w Szwajcarii można klepać biedę, z tego co słyszałam.

A co z Estonią? Kraj (ponoć) prężnie się rozwija a nie słyszałam, żeby ktoś emigrował w tamtym kierunku...

[parasololka]

Napisane przez Skyrim

W norwegii również dogada się wszędzie po angielsku, ale najczęściej pracodawca jeżeli cię przyjmie to każe ci uczyć się norweskiego

Napisane przez duplo

no niestety na setki CV najczęściej odpowiedzi ,,szukamy osoby, która jest na miejscu, lub wymagana komunikatywna znajomość norweskiego'' mając doświadczenie w niektórych zawodach na pewno jest łatwo (typu dekarz, spawacz, murarz) no a nam się zachciało na studia iść
najgorsze jest to, że teraz też tak wygląda z językiem i w Danii i w Szwecji. Jedne wielki klops.

przepraszam ale czy to jest jakieś dziwne? logika - wyjeżdżasz do obcego kraju - dostosuj się do niego. zęby zacisnąć trzeba a nie jeszcze mieć do nich pretensje bo to w 100% zrozumiałe - w Polsce przecież też jak ktoś polskiego nie zna to ciężko ma, ja to się cieszę, że na zachodzie da radę po angielsku się dogadać (na początku się wspomagałam) bo w PL i z tym ciężko - wiemy jak jest.


dla mnie Dania jest bardzo dobrym krajem do mieszkania. mimo, że mam tylko 18 lat - pracuję (kasa w supermarkecie), uczę się (normalna szkoła jak polskie liceum), mam jeszcze wolny czas a i sama się utrzymuję (dokładam rodzicom do czynszu, opłat, jedzenia + własne przyjemności) - jestem tu tylko 2 lata.
jak ktoś tu przyjedzie to pewnie zaskoczy go widok cen - ale z czasem człowiek zrozumie, że są adekwatne do zarobków, nie znoszę jak np. moi rodzice przeliczają wszystko na polskie. zarobki tutaj są około 3x większe niż w PL ale np. cena paliwa podobno (różnica 6 groszy na litrze była ostatnio bo z tatą liczyłam )
a no i Dania jest takim krajem, że człowiek tutaj nie umrze z głodu czy nie będzie bezdomny. komuna mu zawsze pomoże. świadczenia, zapomogi, stypendia itp, itd ale najpierw to tu trzeba znaleźć stałą pracę co by żółtą kartę (pozwolenie na pobyt) dostać - bo bez tego ani rusz.

[krzyniaczek]

Nie chcę ale prawdopodobnie będę musiał wyemigrować. Powodem jest nie przestrzeganie Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności a nawet krajowych konstytucyjnych praw do wolności wyznania. Zastanawiam się jedynie, czy łatwiej będzie zaaklimatyzować się na obcym gruncie czy też "stulić uszy" i przeżyć prześladowania podobnie, jak to się robiło przed 1989 rokiem. Przy czym problem nie dotyczy mnie a moich dzieci, z których starsze jest właśnie indoktrynowane w kierunku katolickich obrządków na zajęciach w II klasie szkoły podstawowowej. Z moich spostrzeżeń wynika, że - niestety - istniejącą sytuację powoduje bierna postawa społeczeństwa. "Są odpowiednie przepisy ale nie ma chętnych na lekcje etyki". Załamka.

[201604280909]

Hej maharet1092

Mieszkam w okolicy Twojego miasta(w którym bezrobocie jest nawysokim poziomie) jaka decyzje podjełąs? polepszyła Ci sie sytuacja?

[maharet1092]

Napisane przez Baby_Spice

Hej maharet1092

Mieszkam w okolicy Twojego miasta(w którym bezrobocie jest nawysokim poziomie) jaka decyzje podjełąs? polepszyła Ci sie sytuacja?

Niemcy.Polepszyła się sytuacja, ale to ze względu, że mąż tam pracuje.Ja mam studia jeszcze w PL,ale już ostatni rok.

[Ertix]

A ja powiem tak. W ogóle się nie dziwię autorce, że ma takie poglądy i takie podejście. Jeżeli ktoś typu bkuebluesky'a potrafi głównie personalnie obrażać nie znając nawet sytuacji drugiej osoby, to wiadome jest, że takie poglądy będą co raz częściej spotykane. Zresztą, czytając ten wątek odnosi się wrażenie, że wszystko wszystkim nie pasuje, a każdy szuka tylko okazji by innych upodlić, zamiast na spokojnie pomóc. Przykre.

Autorko, na Twoim miejscu właśnie nie brałbym tych wymienionych w temacie państw pod uwagę. Sama widzisz jak sytuacja w nich wygląda. Może się rozejrz za czymś mniej znanym? Minusem jest właśnie fakt, że w innych państwach sytuacja materialna i wszelkiego rodzaju zabezpieczenia mogą Ci nie sprzyjać, ale za to może nie będziesz musiała żyć wśród takich złośliwców jak osoby z tego wątku. Coś za coś.
Sam raczej nie biorę tych państw pod uwagę, już nawet nie tyle ze względu na imigrantów, co po prostu przez to, że mnie nie interesują.
Ideałem dla mnie byłyby zabezpieczenia i mentalność ludzi w całej Europie, tak jak np. w Skandynawii, ale w samej Skandynawii nie chciałbym mieszkać z racji klimatu.
Również podoba mi się mentalność Szwedów, ale znowu wolę cieplejsze miejsca. Europa po prostu średnio mi pod tym względem pasuje, bo zawsze jest coś nie tak.


Ktoś tu wspomniał o emigracji z przyczyn ideologicznych. Nie chcę tu nikogo obrażać, jednakże zastanowiłbym się czy aby na pewno gdzie indziej jest tak lepiej. Bo zapewniam, że Polska wcale taka najgorsza nie jest jeśli o to chodzi, choć rozumiem, bo sam nie znoszę wtrącania religii do polityki. Może i my mamy religię, ale na Zachodzie znowu jest za duża tolerancja na obcokrajowców i wszelkie inne gorsze religie.
W USA to osoby są dużo bardziej religijne od nas.