Jakie są jego intencje - czy chce tylko jednego?

[herbatanauspokojenie]

Cześć

Z racji tego, że jestem po długim związku, trochę wypadłam z tematu randkowania. Z jednej strony umiem odczytywać takie typowe sygnały, jakie ktoś ma intencje, ale czasem zastanawiam się, czy aby na pewno, bo wiem, że niektórzy faceci potrafią dobrze grać

M. poznałam niedawno, w sumie to spisaliśmy się jakoś, bo z widzenia znamy się już długo. Od początku był mną bardzo zainteresowany. Nie prawił komplementów bez pokrycia, śledził moja poczynania w internecie (bloga), chwalił zaradność, energię, pasje. Raz przyznał, że już od dawno mu się podobam. Najpierw pisaliśmy, on potrafił odpisywać praktycznie od razu, choć teraz nie zawsze tak jest (ale mamy regularny, codzienny kontakt, on też bardzo dużo pracuje - nawet w weekendy. Nawet podczas pracy jest w stanie napisać do mnie, że tęskni) . Codziennie rozmawiamy przez telefon, on pyta o mój dzień, jest zauroczony tym, jak wygląda moje życie. Pyta o moje sprawy.

W końcu doszło do spotkania. Wszystko w jak najlepszym porządku, był w 100 procentach skupiony na mnie, pytał dużo o mnie, widziałam, że go to interesuje. Na pożegnanie buziak w policzek, choć on może chciał czegoś więcej ( w sensie w usta). Po spotkaniu rozpisał się, że bardzo go zainteresowałam, że już nie może doczekać się kolejnego spotkania.

W czym więc tkwi problem?

Od początku czułam mega chemię między nami. Pozwalaliśmy sobie na drobne metafory w SMSach, ale zawsze bardzo subtelne i wyszukane. Z racji tego, że oboje uwielbiamy czytać, to często nawiązywaliśmy do jakichś cytatów czy bohaterów. Można powiedzieć, że nic wprost nie zostało powiedziane. Bardzo mi się podobała taka gra, ale w pewnym momencie uznałam, że trochę za dużo tych tematów w naszych wiadomościach. On przyznał mi rację. On utrzymuje, że bardzo, bardzo mu się podobam i po prostu działam na niego niesamowicie (on zresztą na mnie też). Zaczęłam się zastanawiać, czy jednak nie chodzi mu tylko o to? Ale z drugiej strony on chce umawiać się na mieście, wynajduje różne fajne wydarzenia, na które kupuje bilety, żebym z nim poszła, wymyśla różne aktywności. Na żywo i przez telefon rozmawiamy o wszystkim, ale przez SMSy te "niegrzeczne" tematy ostatnio przeważały. Z drugiej strony wiem, że namiętność też jest ważna i cieszę się, że działam tak na niego. Jednak nie chciałabym, by to był jego jedyny cel.

Jakie macie zdanie o tej znajomości, po przeczytaniu mojego posta? Jakie on może mieć intencje?

Ciężko mi ocenić, bo z moim poprzednim facetem namiętności prawie nie było, a wcześniejsi chcieli ewidentnie tylko seksu. Tutaj mam takie ciekawe połączenie - on wydaje się być zafascynowany i mną jako kochanką, i mną jako człowiekiem. Ale ciężko mi jakoś uwierzyć w to, z racji tego, że nie miałam nigdy takiej sytuacji :P

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Jak jest zbyt pięknie żeby to było prawdziwe to znaczy że prawdziwe nie jest. Ja bym uważała bo facet w mojej ocenie za bardzo się przymila.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Więcej reala, mniej klepania w telefon.
Przecież spotkaliście się dopiero raz i nic fizycznego się nie wydarzyło. Nie schizuj, poznaj go.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Ciesz się fajnym początkiem związku i namiętnością

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[tynka888]

Ciężko powiedzieć, ale dla mnie przesada takie przymilanie się, chyba, że Ty tak lubisz to luz, mnie by aż skręcało jakby facet ciągle gadał, oh jaka ja cudowna, piękna, najwspanialsza, taka i owaka, rzygałabym tęczą.

[twiggz]

Następna, która ma myślenie o jakimś dawkowaniu seksu, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. Przecież to nie karta przetargowa.

[rukolka]

Mi by przeszkadzało jakby po jednym spotkaniu facet ciągle nawiązywał do seksu. Może po prostu nie kontynuuj takich wątków.

Edit. Chyba źle zrozumiałam i to nie było jedno spotkanie. No to po prostu mu się spodobałaś, a jego czyny świadczą o tym, że nie chodzi mu tylko o jedno. Gdyby tak było nie zabierałby Cię na tyle randek na mieście.

[road_rage]

Skąd tak właściwie się wzięło przekonanie, że jak pomiędzy innymi wątkami rozmowy facet wplata tematy seksualne, to chodzi mu wyłącznie o seks?

[Ellen_Ripley]

Czy odbyła się między Wami rozmowa - wprost, bez krążenia wokół tematu - czego oboje szukacie w tej znajomości? W sensie do czego miałaby prowadzić? Pomimo tego, że jest miło i facet "wydaje się być zainteresowany", to wyjaśniłabym sobie z nim, czy jest zainteresowany związkiem ze mną, a nie tylko miłym romansem. Bo adorowanie i tysiąc komplementów niekoniecznie świadczy o tym, że on Cię widzi jako swoją dziewczynę. Oczywiście o ile tego właśnie szukasz.

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

Dobrze zrozumiałam, że widzieliście się raz? Ja bym jednak dążyła do większej liczby spotkań, bo wygląda to tak, jakbyście mieli głównie kontakt online.

Osobiście też nie jestem osobą, która by się wdawała w jakieś ostre podteksty seksualne non stop na samym początku znajomości, ale ludzie są różni. Jak Ci to nie pasuje to nie ciągnij tematu.

Tak ogólnie to ciężko coś powiedzieć, ale z drugiej strony jeśli nie macie po 16 lat, to raczej nic dziwnego, że seks jest normalnym elementem związku/randkowania i nie udaje się, że mamy po 14 lat. To nie jest tak, że albo seks, albo coś więcej, obie rzeczy mogą iść w parze

Dobrze Ci się z nim gada, chcesz się spotykać, masz ochotę na seks - uprawiaj seks i nie myśl czy chodzi tylko o to. Jak dla mnie ciężko o jakieś deklaracje jak się widzi tę relację kiedy dopiero to się zaczyna

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

ale skoro on na ciebie tez dziala to w czym problem ze chcialby seksu?
przeciez to normalne ze jak sie kims zauroczysz to chcesz z nim uprawiac seks
pewnie mu sie podobasz jako wnetrze i rowniez pod wzgledem fizycznym wiec i o seksie mysli
nie ma zadnej metody aby zatrzymac kogos na stale,moze byc toba zafascynowany przez miesiac pol roku albo zostac z toba na cale zycie tego nie da sie przewidziec
dobrze by bylo gdybys przestala traktowac seks jako cos na co trzeba zasluzyc
brak seksu na poczatku zwiazku nie zagwarantuje ze ktos z toba zostanie na dluzej

[Hermiona83]

Ile razy się widzieliście?
No i to jest dość normalne: on działa na ciebie, ty działasz na niego - dlaczego nie uprawiać seksu?

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

Napisane przez Hermiona83

Ile razy się widzieliście?
No i to jest dość normalne: on działa na ciebie, ty działasz na niego - dlaczego nie uprawiać seksu?

Bo pewnie autorka z tych, którym się wydaje, że jak 'zbyt szybko' pójdzie się do łóżka to przekreśli się szansę na 'fajny' związek. I jak się 'przetrzyma' to się będzie miało pewność, że facetowi nie chodzi tylko o seks.

Co jest bzdurą totalną, ale już się spotkałam z takim myśleniem, zresztą to przedłużenie myślenia pokroju 'nie pójdę z nim szybko do łóżka, bo sobie pomyśli, że jestem łatwa i się nie szanuję'.

Nie oceniam autorki, bo sama dorastałam w takim przeświadczeniu, ale jednak radzę z tego wyrosnąć, bo się niepotrzebnie człowiek spina i zabiera sobie szansę na fajny seks, nawet jeśli nic więcej z tego nie będzie. Bo tak jak pisała xfrida, seks czy jego brak nie zagwarantuje nam długiego związku, nic tego nie zagwarantuje

Poza tym oni dopiero się poznają, też niespecjalnie można moim zdaniem oczekiwać, że każde wie czego w tej relacji szuka. Gdyby mnie facet po 1 czy 2 spotkaniach zapewniał, że myśli o mnie poważnie, to bym wiała

[310defc647e16bc7b1bc9b908ffa1d2171ddd06d_6387ee82745bf]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89379927]Ciesz się fajnym początkiem związku i namiętnością

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]

o to to.
po tych wątpliwościach widać ze chyba autorka nie jest gotowa na intymność z drugim człowiekiem, jej potrzeby bliskości są ograniczone do tych platonicznych jak u dziecka. doszukuje się czegoś złego w namiętności i nie potrafi się tym cieszyć, jak to by potrafił zrobić dojrzały człowiek.

[Pedro94]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89380165]Bo pewnie autorka z tych, którym się wydaje, że jak 'zbyt szybko' pójdzie się do łóżka to przekreśli się szansę na 'fajny' związek. I jak się 'przetrzyma' to się będzie miało pewność, że facetowi nie chodzi tylko o seks.

Co jest bzdurą totalną, ale już się spotkałam z takim myśleniem, zresztą to przedłużenie myślenia pokroju 'nie pójdę z nim szybko do łóżka, bo sobie pomyśli, że jestem łatwa i się nie szanuję'.

Nie oceniam autorki, bo sama dorastałam w takim przeświadczeniu, ale jednak radzę z tego wyrosnąć, bo się niepotrzebnie człowiek spina i zabiera sobie szansę na fajny seks, nawet jeśli nic więcej z tego nie będzie. Bo tak jak pisała xfrida, seks czy jego brak nie zagwarantuje nam długiego związku, nic tego nie zagwarantuje

Poza tym oni dopiero się poznają, też niespecjalnie można moim zdaniem oczekiwać, że każde wie czego w tej relacji szuka. Gdyby mnie facet po 1 czy 2 spotkaniach zapewniał, że myśli o mnie poważnie, to bym wiała[/QUOTE]
Bo może ktoś się nie czuje w porządku żeby uprawiać seks na pierwszym czy drugim spotkaniu, bo tak sobie wybrał. Ale ty wchodzisz i od razu oceniasz i traktujesz jak jakąś cnotke co to ma dziwne zasady

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

Napisane przez Pedro94

Bo może ktoś się nie czuje w porządku żeby uprawiać seks na pierwszym czy drugim spotkaniu, bo tak sobie wybrał. Ale ty wchodzisz i od razu oceniasz i traktujesz jak jakąś cnotke co to ma dziwne zasady

Ale ona nie pisała, że nie chce uprawiać tak szybko seksu, tylko pytała czy jemu chodzi tylko o seks. Sama przyznała, że cieszy się, że go pociąga i że z jej strony też jest chemia i pociąg, więc trochę nie rozumiem skąd założenie, że ją seks blokuje

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89380190]Ale ona nie pisała, że nie chce uprawiać tak szybko seksu, tylko pytała czy jemu chodzi tylko o seks. Sama przyznała, że cieszy się, że go pociąga i że z jej strony też jest chemia i pociąg, więc trochę nie rozumiem skąd założenie, że ją seks blokuje[/QUOTE]A pytanie czy Ty doczytałaś ostatni akapit gdzie autorka napisała że ma już za sobą doświadczenia z facetami którym zależało tylko na jednym więc mnie w odróżnieniu od Ciebie jej obawy nie dziwią. Nie wiem czy wiesz ale nie każdy chodzi do łóżka tylko dlatego że odczuwa pociąg fizyczny do atrakcyjnego przedstawiciela płci przeciwnej. Skoro autorka jest nastawiona na związek to logiczne jest że w razie czego jednorazowy numerek nie będzie jej satysfakcjonował. No może Ty tak masz że jak chcesz zjeść jabłko a ktoś daje ci pomidora to i tak się cieszysz że brzuszek pełny i jesteś wdzięczna za to że w ogóle coś dostałaś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89380204]A pytanie czy Ty doczytałaś ostatni akapit gdzie autorka napisała że ma już za sobą doświadczenia z facetami którym zależało tylko na jednym więc mnie w odróżnieniu od Ciebie jej obawy nie dziwią. Nie wiem czy wiesz ale nie każdy chodzi do łóżka tylko dlatego że odczuwa pociąg fizyczny do atrakcyjnego przedstawiciela płci przeciwnej. Skoro autorka jest nastawiona na związek to logiczne jest że w razie czego jednorazowy numerek nie będzie jej satysfakcjonował. No może Ty tak masz że jak chcesz zjeść jabłko a ktoś daje ci pomidora to i tak się cieszysz że brzuszek pełny i jesteś wdzięczna za to że w ogóle coś dostałaś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dlatego napisałam, że nie da się przewidzieć czego oczekuje facet i jak to się dalej potoczy, więc analizowanie tego trochę nie ma sensu

[Pedro94]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89380221]Dlatego napisałam, że nie da się przewidzieć czego oczekuje facet i jak to się dalej potoczy, więc analizowanie tego trochę nie ma sensu[/QUOTE]

To akurat prawda. Ale facet zachowuje się totalnie normalnie, a że wspomina o seksie to widocznie jest to dla niego czymś totalnie naturalnym.

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89380221]Dlatego napisałam, że nie da się przewidzieć czego oczekuje facet i jak to się dalej potoczy, więc analizowanie tego trochę nie ma sensu[/QUOTE]Ma sens bo najważniejsze jest to czego chce autorka. Ja jestem ogólnie za tym żeby słuchać własnej intuicji i jeżeli autorka nie jest jakoś bardzo straumatyzowana wcześniejszymi doświadczeniami a i tak w jej głowie pojawiła się myśl że to co robi ten facet chyba nie jest do końca szczere to może powinna się temu bliżej przyjżeć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89380226]Ma sens bo najważniejsze jest to czego chce autorka. Ja jestem ogólnie za tym żeby słuchać własnej intuicji i jeżeli autorka nie jest jakoś bardzo straumatyzowana wcześniejszymi doświadczeniami a i tak w jej głowie pojawiła się myśl że to co robi ten facet chyba nie jest do końca szczere to może powinna się temu bliżej przyjżeć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

A autorka widocznie jest innego zdania skoro zakłada wątek na forum i chce usłyszeć opinie innych

Tego faceta widziała bliżej na żywo raz w życiu, więc chyba trochę za wcześnie na jakieś dalsze wnioski.

Zresztą skoro ten flirt był obustronny, to trochę nie rozumiem czemu zakładać, że on chce tylko jednego. A ona flirtując w ten sposób dała do zrozumienia, że tego nie chce, tak? Facet też nie jest wróżbitą, skoro coś inicjuje i ona w to brnie, to nie można oczekiwać, że to było nie na miejscu i oczekują czegoś innego

[Monia284]

Moim zdaniem poznawaj go i wtedy zobaczysz. Nie ma reguły. Trzeba kogoś choć trochę poznać. Moim zdaniem w pisaniu o seksie też nie ma nic złego. To nie oznacza że chodzi tylko o jedno. Działacie na siebie, to tym lepiej. Skoro to nie jest jedyny Wasz temat to jest dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Napisane przez road_rage

Skąd tak właściwie się wzięło przekonanie, że jak pomiędzy innymi wątkami rozmowy facet wplata tematy seksualne, to chodzi mu wyłącznie o seks?

Dokładnie. Moim zdaniem fajnie jak wszystko toczy się naturalnie. Też nie miałam problemu z facetem pisać szybko o seksie. No a nie chodziło nam tylko o seks. Jednak to też cześć życia i związku. Jak podobamy się sobie to nic złego i o tym pogadać, zobaczyć czy druga osoba też jest otwarta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89380221]Dlatego napisałam, że nie da się przewidzieć czego oczekuje facet i jak to się dalej potoczy, więc analizowanie tego trochę nie ma sensu[/QUOTE]

Niby dlaczego nie ma sensu?


Co do samego wątku - sama byłabym bardziej przestraszona, że wszystko jest takie "bum". Uważam to za coś nienaturalnego ( chyba, że ma się 16 lat).

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89380269]Niby dlaczego nie ma sensu?
[/QUOTE]

Bo do jakich wniosków dojdziesz?

[Krystal_26]

Ale w końcu ile razy wy się widzieliście ?Fobrze rozumiem, że tylko raz, a cała reszta to pisanie albo rozmawianie przez telefon? Nie da się magicznie wywróżyć po jednym poście czy facet jest nastawiony na związek czy nie. Daj sobie więcej czasu, żeby go spokojnie poznać, spróbuj się z nim częściej spotykać - to tak naprawdę dużo moim zdaniem mówi : czy facet ma czas się z tobą spotykać na żywo, czy nie. I wtedy możesz poruszyć temat, że spotykacie się już jakiś czas i czy on chciałby związku czy nie. Nie spiesz się z seksem, nie ma co czuć presji, że koniecznie trzeba go odhaczyć na drugiej czy trzeciej randce, jeśli masz wątpliwości, czy coś z tego będzie albo czy facet jest godny zaufania.

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Ale moim zdaniem podstawa to częstsze spotkania na żywo, jeśli on dużo pisze jak bardzo go zauroczyłaś, ale bardzo rzadko ma czas się spotkać, bo ciągle niby praca albo coś tam, to faktycznie coś jest nie halo.

[Ellen_Ripley]

Przyłączam się do pytania o ilość spotkań, które się odbyły (nie, że jedynie dopiero planowane). I kiedy macie się znowu widzieć.

[herbatanauspokojenie]

Widzieliśmy się dziś (drugi raz) i on chce się spotykać bardzo często - wręcz nie może się doczekać Tym razem były pocałunki, przytulenie... Bardzo romantycznie Ale nic więcej nie próbował. Napomknęłam mu, że u mnie sprawy seksualne nie toczą się w szybkim tempie (nie chodzi o "szanowanie się", po prostu zwyczajnie muszę kogoś dobrze poznać i żywić jakieś uczucie, żeby seks mnie satysfakcjonował). Powiedział, że dla niego to nie problem, że może zaczekać Mówił, że bardzo na niego działam i myśli o seksie ze mną, ale "nie tylko o tym". Na razie to słowa, ale widzę, że szanuje mnie, moje granice. Zrobił kilka fajnych rzeczy, na których mi zależało (które obiecał), wciąż wymyśla kolejne spotkania, gdzie mnie zabierze itd.

Mój uraz wynika trochę z poprzednich doświadczeń, także niestety związanych z przemocą seksualną.
Kiedyś pewien chłopak zakochał się we mnie, albo może raczej urobił mnie - bo nie wiem, czy to było szczere uczucie. Choć trwało długo, bo pół roku mnie uwodził. Kiedy mu zaufałam, zostałam zgwałcona, rana jest do dziś. Stąd jestem ostrożna i nie chcę zbyt prędko wkraczać w te tematy z kimś, kogo mało znam.

Dziękuję Wam za odpowiedzi, dużo mi pomogły

[chwast]

Co to jest komplement bez pokrycia?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Eveen]

Napisane przez chwast

Co to jest komplement bez pokrycia?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Jak nie dostaniesz go na piśmie

[I am Rock]

Napisane przez Eveen

Jak nie dostaniesz go na piśmie

Uzasadnienie na piśmie musi być.
Tylko zweryfikowane zalety ciała i ducha.