Mąż obgaduje mnie za moimi plecami? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2022-09-13, 09:29   #1
onetwowhereareyou
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 2

Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?


Jesteśmy z mężem ze sobą 4 lata, w zeszłym roku ślub, nie mamy dzieci, ale planujemy, zaczęliśmy nawet starania. Jesteśmy (a przynajmniej tak mi się wydawało do niedawna – o czym niżej) raczej zgodnym małżeństwem, do tej pory nie było miedzy nami większych kłótni ani spięć – raczej drobnostki – kto tym razem ma wynieść śmieci itp.

Natomiast ostatnio wydarzyło się cos, co odebrałam jako znaczną nielojalność męża wobec mnie. Może nie powinnam jednak tego tak odbierać? Może przesadzam? Jak byście poczuły się / zareagowały?

Przechodząc do konkretów:

Byliśmy umówieni z moimi znajomymi, spotkanie planowane od dość dawna (bo mają małe dziecko i z wyprzedzeniem musza znaleźć kogoś, kto w sobotę zajmie dzieckiem pod ich nieobecność, generalnie trudno się z nimi od czasu narodzin córki umówić, czemu się w sumie nie dziwię). Zdarzyło się jednak tak, ze mój mąż jakimś cudem zapomniał o tym spotkaniu (o którym wiedział od dawna, podkreślam) i umówił się na ten sam dzień na piwo z kolegami. Z góry uprzedzając: nie mam problemu z jego wyjściami, często wychodzi kiedy chce, gdzie chce, z kim chce, czasem jeździ z nimi na męskie wypady w góry i nikt nikomu niczego nigdy w naszej relacji nie zabraniał. Ja tak samo wychodzę czasem z koleżankami i jest ok.

Gdy przypomniałam mu o spotkaniu z moimi znajomymi, mąż zaczął marudzić, ze umówił się z kolegami, że teraz to na niego liczą i mu głupio, ze co on im teraz powie, ze tez się z nimi dawno nie widział, ze może jednak przełożę spotkanie z moimi znajomymi itp. itd., co wywołało niewielką, ale jednak kłótnie i moja stanowcza prośbę, żeby powiedział kolegom, ze już miał zaplanowane od dawna spotkanie z moimi przyjaciółmi, o którym zapomniał i muszą przełożyć np. na za tydzień. Tak, niby mogłabym się spotkać ze znajomym malzenstwem w trojke, ale to od dawna była planowana „double date” o czym mój maz wiedział i się zgodziłl. Wydaje mi się, że ich lubi, przynajmniej tak zawsze mówił. Planowaliśmy tez planszówki, wiec zabrakłoby nam jednej osoby a i znajomi by na pewno byli ciekawi, czemu nie ma meza, skoro byliśmy umówieni w czwórkę.

No i mąż przełożył (z niechęcią) to piwo, spotkaliśmy się z moimi znajomymi, minęło kilka dni…

I zdarzyło się tak, że musiałam skorzystać z jego laptopa, bo mój się zepsuł. Już kiedyś a niego korzystałam, mam tam plik z moimi dokumentami, zresztą maz o tym wie i bez problemu mi pozwala na korzystanie, tak samo ma dostep do moich rzeczy.

Maz ma zainstalowany komunikator na latopie. W momencie, gdy pracowałam, wyskoczył dymek z rozmową z kolegą, który tez miał być wtedy na tym piwie. Widoczny fragment wiadomości mnie niemiło zaskoczył, wiec zaciekawiona weszłam w konwersację - wiem, ze nie powinnam, ale nie liczujcie mnie proszę za to, bo nigdy wcześniej nie szpiegowałam jego wiadomości i to był pierwszy, być może niepotrzebny raz.

Przejrzałam zapis rozmowy z kolega – to co on wysłał, było kontynuacją ich wcześniejszej rozmowy.

Maz obgadywał mnie w tej rozmowie do kolegi i to w bardzo nieprzyjemny sposób, w sposób w jaki bym się nigdy nie spodziewała po nim. Tłumaczył się, ze musi iść na spotkanie z moimi znajomymi, bo później będę się do niego mówiąc delikatnie przywalać (użyty był wulgaryzm), że go wk…. (znowu wulgaryzm), że jestem humorzasta i męcząca. Dodatkowo radził koledze, żeby się nie żenił, bo nie warto, bo wtedy już „całkiem ci kobieta wejdzie na głowę”. Na dodatek napisał, że się „przyczepiam” (był wulgaryzm) o jego wyjścia, co już naprawdę jest wierutnym kłamstwem, bo zawsze dawałam mu dużo przestrzeni i z reka na sercu nigdy nie zabraniałam mu żadnych wyjść ani wyjazdów.

Jestem w szoku.

Może przesadzam, ale nigdy bym się nie spodziewała, ze maż takie rzeczy wygaduje do znajomych poza moimi plecami, ja nigdy nie mówiłam o nim zle do nikogo i wszelkie spory (których nawet na serio większych nie było, naprawdę) pozostawiałam dla siebie. Poza tym nigdy mi nie mówił, ze jego zdaniem jestem humorzasta, a nawet podkreślał, wielokrotnie, że jestem wspaniała i dalej nie może uwierzyć w swoje szczęście, że po nieudanych poprzednich związkach udalo mu się mnie spotkac na swojej drodze.

Czuję się jakbym nie znała najbliższej mi osoby, jakby miał dwie twarze, był dwoma zupełnie innymi osobami, nie znałam go od takiej strony.

Nie wiem co dalej mam z tym zrobić. Od kilku dni zachowuję wobec niego dystans, a on nie wie o co chodzi, dopytuje się i się "przymila" do mnie. Nie chce przyznawać się do przeczytania tych wiadomości, bo nie powinnam była wchodzić w te konwersację, ale chyba będę musiała jeśli mamy wyjaśnić te sprawę?

Jak byście się poczuły i co zrobiły na moim miejscu? Może to tylko takie „męskie gadanie” i nie powinnam się przejmować?
Dziękuje za odpowiedzi.

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2022-09-13 o 14:57 Powód: Przywrócenie usuniętego posta.
onetwowhereareyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 09:40   #2
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

ja bym się nie czaiła, tylko powiedziała, że wiem i że mnie rozczarował takim prymitywnym zachowaniem.

i lepiej dla niego gdyby nie padły hasła typu "to tylko żarty" i żebym "wyluzowała"
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 09:44   #3
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Rozwód nie, ale zamiecienie problemu pod dywan też nie.
Żeby jakoś to rozwiązać, to niestety trzeba przyznać się do przeczytania wiadomości.
Mi też by było jakoś tak mega przykro i nielojalnie po takim zachowaniu. Sto razy bardziej wolałabym, żeby powiedział mi to w twarz, a nawet ostro stał przy swoim i poszedł na to spotkanie jeśli aż tak bardzo mu na nim zależało.
Na Twoim miejscu chciałabym oczyścić atmosferę i dowiedzieć się, czy jestem zbyt marudna, zakazująca czy jeszcze coś innego. Niech powie prawdę, a nie wszystko cacy, a później ulewa mu się online.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 09:46   #4
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Nie wierzę, że nigdy wcześniej nie zauważyłaś, że po prostu jesteś w związku z prostakiem-burakiem. Może póki to nie dotyczyło ciebie to przymykałaś oko? On ci na każdym kroku ustępuje, że aż tak mu się ulało? W każdym bądź razie dla mnie większym problemem niż to, że się skarży do kolegów byłoby jak to robi oraz że w ogóle najpierw nie poruszył tematu ze mną i nie powiedział z czym ma problem. Ja bym go skonfrontowała. Nie powinnaś czytać jego wiadomości owszem, ale to zrobiłaś, więc teraz nie ma co udawać, że nie. Zwłaszcza, że w jakim celu? Tak ci zależy na związku z wulgarnym mizoginem, że boisz się, że cię zostawi jak się dowie?
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 09:49   #5
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Człowiek się nagle nie zmienia o 180 stopni. Jeżeli używa takich słów w rozmowie z kolegą, to nie wierzę, że i w rzeczywistości, na co dzień niczego takiego nigdy nie zaobserwowałaś. Tylko może nie w stosunku do Ciebie. Przemyśl sobie dobrze różne jego zachowania i słowa wobec innych, bo myślę, że sporo rzeczy mogło zostać zignorowanych, a teraz wielce zdziwienie, że ups, niezły cham.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89347321]Nie wierzę, że nigdy wcześniej nie zauważyłaś, że po prostu jesteś w związku z prostakiem-burakiem. Może póki to nie dotyczyło ciebie to przymykałaś oko? On ci na każdym kroku ustępuje, że aż tak mu się ulało? W każdym bądź razie dla mnie większym problemem niż to, że się skarży do kolegów byłoby jak to robi oraz że w ogóle najpierw nie poruszył tematu ze mną i nie powiedział z czym ma problem. Ja bym go skonfrontowała. Nie powinnaś czytać jego wiadomości owszem, ale to zrobiłaś, więc teraz nie ma co udawać, że nie. Zwłaszcza, że w jakim celu? Tak ci zależy na związku z wulgarnym mizoginem, że boisz się, że cię zostawi jak się dowie?[/QUOTE]

To samo właśnie napisałam.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 09:54   #6
onetwowhereareyou
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2022-09
Wiadomości: 2
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi.

No wlasnie mój szok chyba najbardziej wynika z tego, ze do tej pory nie zauważyłam takich burackich zachowań, tekstow, nie wyzywalismy się, nie darliśmy kotow. Nie jest też tak, ze musi mi we wszystkim ustępować, ma duzo decyzyjnosci i swobody.

Mąż jest spokojną, powiedziałabym nawet - introwertyczną osobą, więc bardzo mi to wszystko co pisał nie pasuje do wizerunku osoby, która znam. Nie wiem, moze po prostu slepa jestem.

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Człowiek się nagle nie zmienia o 180 stopni. Jeżeli używa takich słów w rozmowie z kolegą, to nie wierzę, że i w rzeczywistości, na co dzień niczego takiego nigdy nie zaobserwowałaś. Tylko może nie w stosunku do Ciebie. Przemyśl sobie dobrze różne jego zachowania i słowa wobec innych, bo myślę, że sporo rzeczy mogło zostać zignorowanych, a teraz wielce zdziwienie, że ups, niezły cham.

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------



To samo właśnie napisałam.
Dziekuje. W stosunku do mnie nie bylo takich zachowan. Zastanowię sie nad zachowaniami wobec innych osob - musze przeanalizowac kilka sytuacji.

Edytowane przez onetwowhereareyou
Czas edycji: 2022-09-13 o 09:54 Powód: literówka
onetwowhereareyou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 09:57   #7
road_rage
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 1 115
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Ja bym momentalnie straciła cały szacunek do takiego człowieka. Nie dość, że nie ogarnął własnego kalendarza spotkań ze znajomymi, to jeszcze jest dwulicowym padalcem i kłamcą.
road_rage jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-09-13, 10:09   #8
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 502
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Człowiek się nagle nie zmienia o 180 stopni. Jeżeli używa takich słów w rozmowie z kolegą, to nie wierzę, że i w rzeczywistości, na co dzień niczego takiego nigdy nie zaobserwowałaś. Tylko może nie w stosunku do Ciebie. Przemyśl sobie dobrze różne jego zachowania i słowa wobec innych, bo myślę, że sporo rzeczy mogło zostać zignorowanych, a teraz wielce zdziwienie, że ups, niezły cham.


Zgadzam się z powyższym
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 10:20   #9
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

A mi sie wydaje, ze Ty bardzo dominujesz w tym zwiazku i facet rezygnuje z wielu rzeczy by z Toba byc. Im bardziej zapewniasz ze ma te swobody tym bardziej to jest watpliwe.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 10:32   #10
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Jeśli ogólnie między Wami jest OK, to może mąż po prostu przytchórzył i w efekcie tego przypajacował przed kolegą. Przykre ale do wyjaśnienia.


Przyznaj się że zobaczyłaś tą rozmowę i powiedz jak się poczułaś i czy on by chciał, żebyś Ty tak go obgadywała przed koleżankami.
Wyjaśnijcie to po prostu między sobą i tyle, bez popadania w wizażowe darcie szat, że to jakiś kolejny najgorszy cham, burak, Ty kolejna ślepa i tylko rozwód Wam pozostaje.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 10:34   #11
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Cytat:
Napisane przez onetwowhereareyou Pokaż wiadomość
Mąż jest spokojną, powiedziałabym nawet - introwertyczną osobą, więc bardzo mi to wszystko co pisał nie pasuje do wizerunku osoby, która znam. Nie wiem, moze po prostu slepa jestem.
Introwertyczny czy nie to raczej nie ma znaczenia. Tu bardziej się rozchodzi o stosunek do drugiego człowieka i jakieś zasady moralne. Naprawdę trudno mi uwierzyć, że osoba, która w taki sposób wypowiada się o swojej żonie i kłamie, ogólnie jest dobrym człowiekiem. Niektórym ludziom nawet w złości czy w żartach takie rzeczy po prostu przez gardło (czy klawiaturę) nie przejdą.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-09-13, 10:39   #12
LanaFlo20
Rozeznanie
 
Avatar LanaFlo20
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 522
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Faceci w relacjach z kolegami potrafią zmieniać swoje zachowanie o 180 stopni. Żeby pokazać, że też są "męscy", "zdecydowani" i by przypodobać się kumplom potrafią sypać wulgaryzmami, chamskimi docinkami i pseudożartami mimo, że w codziennym życiu nigdy by sobie na to nie pozwolili. Nadal u niektórych pokutuje takie przekonanie, że jak facet to powinien kląć co drugie słowo, opowiadać rubaszne, seksistowskie żarty a kobietę traktować jako gorszą od siebie.

Inaczej będzie odrzucony od kolegów i traktowany jako słaby niemęski pantofel.

Ja bym go skonfrontowała ze swoją wiedzą i zapytała wprost, czy ma do mnie jakieś zastrzeżenia. Może szczera rozmowa pomoże.

Edytowane przez LanaFlo20
Czas edycji: 2022-09-13 o 10:40
LanaFlo20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 10:44   #13
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jeśli ogólnie między Wami jest OK, to może mąż po prostu przytchórzył i w efekcie tego przypajacował przed kolegą. Przykre ale do wyjaśnienia..
Pytanie czy ona chce być w związku (i rozmnażać się) z kimś, kto ma tendencje do takiego pajacowania, zmieniania zachowania w zależności od towarzystwa i wulgarnego popisywania się przed kolegami. Bo dla jednej osoby będzie to akceptowalne, dla drugiej po prostu sprawi, że straci szacunek i pociąg do takiego partnera. To już autorka sama musi się zastanowić, gdzie leżą jej grancie tolerancji takich zachowań. Nie chodzi o darcie szat, ale według mnie to jak najbardziej może być deal-breaker. W końcu w związku chodzi o to, żeby być z kimś komu ufamy i kto jest dla nas atrakcyjny również w aspekcie zachowania, a nie być byle być, bo już wzięliśmy ślub i klamka zapadła.

Edytowane przez d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Czas edycji: 2022-09-13 o 10:45
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 10:46   #14
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Jeśli ogólnie między Wami jest OK, to może mąż po prostu przytchórzył i w efekcie tego przypajacował przed kolegą. Przykre ale do wyjaśnienia.


\
Przykre, że dla zachowania własnej twarzy woli upokorzyć własną żonę.
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 10:52   #15
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89347386]Pytanie czy ona chce być w związku z kimś, kto ma tendencje do takiego pajacowania, zmieniania zachowania w zależności od towarzystwa i wulgarnego popisywania się przed kolegami. Bo dla jednej osoby będzie to akceptowalne, dla drugiej po prostu sprawi, że straci szacunek i pociąg do takiego partnera. To już autorka sama musi się zastanowić, gdzie leżą jej grancie tolerancji takich zachowań. Nie chodzi o darcie szat, ale według mnie to jak najbardziej może być deal-breaker. W końcu w związku chodzi o to, żeby być z kimś komu ufamy i kto jest dla nas atrakcyjny również w aspekcie zachowania, a nie być byle być, bo już wzięliśmy ślub i klamka zapadła.[/QUOTE]




Każdemu się zdarza bezmyślnie odwalić padakę, której po przemyśleniu sam się potem wstydzi, a nie ze jest z miejsca takim beznadziejnym typem w ogóle. Jesli to zaskakujący wypadek, to mozna rozmawiać. Zastanwiać sie należy gdy problem sie powtarza, partner nie widzi problemu przy konfrontacji, nie poczuwa się do refleksji i nie planuje zmiany.


No tu on się brzydko zachował z kolegą, ale ona zapuściła żurawia w jego rozmowy prywatne.
Czy chciałabyś być z osobą która zapuszcza żurawia w Twoje prywatne korespondencje? Tak w świetle bycia z osobami którym się ufa?

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89347390]Przykre, że dla zachowania własnej twarzy woli upokorzyć własną żonę.[/QUOTE]




No przykre, nie przeczę.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 11:00   #16
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2022-09-13 o 11:32
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 11:17   #17
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Nie powinno się wspierać i usprawiedliwiać tej toksycznej męskości polegającej na wulgarności i ukrytej agresji wobec ludzi. Nie wiem co tu tłumaczyć. Słowa faceta świadczą o nim jak najgorzej.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 11:36   #18
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Kurde, no niestety niektórzy tacy są. Współczuję Ci, ale również ciężko mi uwierzyć, ze nigdy wcześniej nie zauważyłaś, że on taki jest.

Tak samo mógł obgadywać inne osoby, a Tobie np mogło się to wydać niczym takim.

Obgadywanie swojej kobiety jest jednak bardzo nie w porzadku i ktoś kto taka kobietę szanuje, no nie zrobi tego. Jasne, można się zdenerwować, można nie chcieć czegoś robić itp, ale to nie tak się załatwia.

Na Twoim miejscu powiedziałabym mu, ze to widziałam, bo nie jestem mistrzem cierpliwości i bym nie wytrzymała. Musicie to wyjaśnić

Poza tym wiesz, mamy jedynie Twoja narracje. To jak bardzo zapewniasz, ze dajesz mu wolność jest trochę podejrzane. Może on rzeczywiście tak tego nie postrzega i jednak dajesz mu trochę w kość?

Wiesz, wszysfkie takie zachowania w związkach powodują powolna utratę szacunku do drugiej osoby.
Raz przeklniesz do niej w czasie kłótni - łatwa droga by zrovic to kolejny raz i kolejny.
Jesli ktoś komuś czegoś setny raz zabrania, czuje się ograniczany - w końcu zacznie postrzegac go jako z kimś, z kim się walczy, kto go denerwuje.

No warto przemyslec sobie wszystko tak szczerze w sobie, następnie szczerze porozmawiać z mężem.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane przez chwast
Czas edycji: 2022-09-13 o 11:38
chwast jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 11:47   #19
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Każdemu się zdarza bezmyślnie odwalić padakę, której po przemyśleniu sam się potem wstydzi, a nie ze jest z miejsca takim beznadziejnym typem w ogóle. Jesli to zaskakujący wypadek, to mozna rozmawiać. Zastanwiać sie należy gdy problem sie powtarza, partner nie widzi problemu przy konfrontacji, nie poczuwa się do refleksji i nie planuje zmiany.
Dlatego uważam, że powinna go jak najszybciej skonfrontować, bo jego pierwsza reakcja też będzie wiele mówić w temacie. Czy faktycznie będzie się wstydził, okaże jakąś skruchę i chęć poprawy, czy też będzie próbował udawać, że nie wie o co jej właściwie chodzi, bo wszyscy faceci tak mają albo obracać kota ogonem, że w ogóle problem jest nie w jego zachowaniu tylko tym, że ona się dowiedziała.


Cytat:
No tu on się brzydko zachował z kolegą, ale ona zapuściła żurawia w jego rozmowy prywatne.
Czy chciałabyś być z osobą która zapuszcza żurawia w Twoje prywatne korespondencje? Tak w świetle bycia z osobami którym się ufa?
Nie chciałabym być z osobą, która nie szanuje mojej prywatności. Dlatego uważam, ze facet ma prawo wiedzieć co zaszło i ma prawo na tej podstawie również zrezygnować z małżeństwa, skoro go rozczarowało. Opcja z udawaniem, że nic nie zaszło i obserwowaniem jest moim zdaniem najgorszym możliwym scenariuszem.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-09-13, 11:50   #20
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89347494]Dlatego uważam, że powinna go jak najszybciej skonfrontować, bo jego pierwsza reakcja też będzie wiele mówić w temacie. Czy faktycznie będzie się wstydził, okaże jakąś skruchę i chęć poprawy, czy też będzie próbował udawać, że nie wie o co jej właściwie chodzi, bo wszyscy faceci tak mają albo obracać kota ogonem, że w ogóle problem jest nie w jego zachowaniu tylko tym, że ona się dowiedziała.

Nie chciałabym być z osobą, która nie szanuje mojej prywatności. Dlatego uważam, ze facet ma prawo wiedzieć co zaszło i ma prawo na tej podstawie również zrezygnować z małżeństwa, skoro go rozczarowało. Opcja z udawaniem, że nic nie zaszło i obserwowaniem jest moim zdaniem najgorszym możliwym scenariuszem.[/QUOTE]

Dokładnie. Takie zaniechania i przemilczenia mszczą się potem straszliwie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 12:38   #21
rejczeI
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 220
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Powiedziałabym mu na pewno, tym bardziej, że przecież nie masz w planach czytać jego prywatnych rozmów bo to uwłaczające. A że zobaczyłaś to tylko podziękować bo dwulicowy typ.

Nie wiem i szczerze bym mu powiedziała że nie wiem co z tym zrobić. Niby sprawa błaha ale jest fałszywy i okazuje się nie znasz człowieka. Rozwieść się bez sensu i np. zabierać się gdzieś z nim na wyjścia też bez sensu. Nie toleruję braku lojalności w bliskich relacjach, to co zrobił to dno i wodorosty.

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Każdemu się zdarza bezmyślnie odwalić padakę, której po przemyśleniu sam się potem wstydzi, a nie ze jest z miejsca takim beznadziejnym typem w ogóle. Jesli to zaskakujący wypadek, to mozna rozmawiać. Zastanwiać sie należy gdy problem sie powtarza, partner nie widzi problemu przy konfrontacji, nie poczuwa się do refleksji i nie planuje zmiany.


No tu on się brzydko zachował z kolegą, ale ona zapuściła żurawia w jego rozmowy prywatne.
Czy chciałabyś być z osobą która zapuszcza żurawia w Twoje prywatne korespondencje? Tak w świetle bycia z osobami którym się ufa?

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------


No przykre, nie przeczę.
Mi wulgarność nie przeszkadza ale robienie koło dupy własnej żonie/męzowi w dodatku opowiądając kłamstwa (bo to nie jest tak że wylewał jakieś żale po kłótni do bliskiego przyjaciela, kiedy człowiek jest średnio obiektywny i skupia się na własnych ''zalach'') już tak, bardzo.

I uważam że jest duża różnica między grzebaniem komuś w prywacie a zerknięcie kiedy się wyświetlił kawałek okna z zapowiedzią niezłej rewelacji. Także wszelkie "bo ty przeczytałaś" to bym mu z góry powiedziała żeby sobie darował i bez ogródek oznajmiła, że chwała że przeczytałam bo dzięki temu wiem jaką jest świnią. Nawet jak teraz zahasłuje wszystko z góry na dół (ależ na zdrowie) co z tego, raz wystarczył.


Jeszcze żeby to było coś waznego, ale być takim cieniasem bo się nie umie powiedzieć że się z kimś innym umówiło i nie pasuje odwołać. To lepiej żeby kumpel miał go za takiego desperata że jest w małżenstwie które och aż tak mu nie odpowiada.
Albo nawet jak chciał zwalić to na Ciebie to mógł to zrobić z klasą, że coś tam, że Ci zalezy, że zamarudzisz. A nie, że jesteś "humorzasta, męcząca, urwiasz go, pszypietalasz się, i w ogóle to małżeństwo to ma z tobą za karę". To serio niech wypieprza do matki jak mu tak źle.
I niestety takich komunikatów nie powinno się lekceważyć bo teraz nie wiesz, czy związek z Tobą nie jest dla niego zwyczajnie opłacalny i interesowny a do kumpla jest szczery.

Edytowane przez rejczeI
Czas edycji: 2022-09-13 o 12:46
rejczeI jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 12:43   #22
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Dokładnie. Takie zaniechania i przemilczenia mszczą się potem straszliwie.


Jeżeli ma być co z tej relacji zbierać to muszą sobie powiedzieć, co im na wątrobie leży i nawzajem się wysłuchać. O ile stać ich na szczerość i autorefleksję. Tylko w ten sposób jest szansa na oczyszczenie atmosfery i uniknięcie powtórki.

Edytowane przez d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Czas edycji: 2022-09-13 o 12:46
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 14:03   #23
Overcooked
Wtajemniczenie
 
Avatar Overcooked
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 508
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Wymusiłaś na mężu żeby przyszedł do twoich znajomych głównie żeby nie zastanawiali się/nie pytali czemu przyszłaś sama, a potem dziwisz się że gdy się ugiął to nie spłynęło na niego twoje podejście do tematu tylko tłumaczył się przed kolegą i odwoływał całe ich spotkanie mówiąc co się wydarzyło naprawdę ze swojej perspektywy.

Zamiast fajnego wieczoru ze swoimi znajomymi z którymi rzadko się widujesz (a jak tak zależy na planszówkach koniecznie 4 os. to mogliście zaprosić koleżankę/szwagierkę/znajomego jednego z waszej 3) to zrobiłaś pokaz siły.

Teraz też robisz pokaz siły i większym problemem jest PONOWNIE jaki wizerunek masz przed obcą osobą, a nie czemu mąż tak się czuje/jak rozwiązać podobny konflikt w przyszłości.
Overcooked jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 14:25   #24
Farquad
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 254
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Dla mnie to wina jest po twojej stronie. Prawda jest taka, że nie jesteś w stanie ocenić tego, na ile tłamsisz swojego faceta, narzucasz mu coś, próbujesz wpędzić pod pantofel itp. A nie jesteś w stanie tego ocenić bo kobiety-hetery zawsze są przekonane że są bardzo wyrozumiałe i otwarte Więc niestety musisz zrobić uczciwy rachunek sumienia.
Farquad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 14:27   #25
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 241
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

A już myślałam, że to tylko ja widzę temat inaczej niż wszyscy... Zgadzam się z @Qvercooked. Tak, mąż używała w korespondencji z kolegą niefajnego języka, ale... jakoś jestem skłonna uwierzyć, że mędzisz mu nad uchem i wymuszasz na nim to, co chcesz. To, jak to opisujesz to wszystko z detalami - jeśli tak samo mówisz do męża, to on się może zgadzać na wszystko, żeby tylko był spokój. A potem kipi do kumpla, bo gdzieś musi sobie ulać.

No i tradycyjne "przypadkiem mi wyskoczyła jego konwersacja z kolegą, więc musiałam przeczytać całość".
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 14:30   #26
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

No ale jakie wymusiła?
Skoro byli umówieni, to byli umówieni.
Umawianie się nie polega na tym, ze jak się trafi inna opcja temu kto się z nami umawiał, no to spoko, łykamy jak żabę, nie było tematu.

Wy tak robicie swoim partnerom/znajomym, ze sie umawiacie a potem, o sorki ale idę gdzie indziej bo zapomniałam? To jest dla was standard?
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2022-09-13 o 14:35
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 14:31   #27
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Jeżeli facet czuje się tłamszony, tudzież ograniczony to:

a) powinien porozmawiać o tym poważnie z żoną i postawić granice
b) rozstać się, bo nie ma obowiązku być w związku, który powoduje u nas frustracje

Wybrał wylewanie żali do kolegi i obrażanie partnerki za jej plecami. Ile on ma lat 15?

Edytowane przez d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Czas edycji: 2022-09-13 o 14:33
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 14:49   #28
Mad_Max
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 844
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Reasumując: bardziej Ci przeszkadza, że obgaduje Cię za plecami używając rynsztokowego języka, niż fakt, że własny mąż Cię nie lubi i ma o Tobie złe zdanie?

Przecież jeśli przestanie Cię obgadywać, to nie zmieni jego zdania o Tobie.
Mad_Max jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 14:49   #29
Hermiona83
Zadomowienie
 
Avatar Hermiona83
 
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 241
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Powinien. W idealnym świecie.
Hermiona83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2022-09-13, 14:50   #30
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Mąż obgaduje mnie za moimi plecami?

Powiedziałabym że wiem o obgadywaniu, i jestem na niego wściekła.nie powiedziałabym skąd wiem, tylko stwierdziłabym że skoro on omiawia z kolegami szczegóły naszego związku to ja też nie muszę być już dyskretna. I rozgadam po rodzinie i wśród przyjaciół jego problemy. Jest moze coś czego się wstydzi?
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-09-13 16:22:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:39.