zmarszczki pod oczami 30-latki

[SweetCzarnulka]

Też miałam z tym problem, mimo, że do 30-stki jeszcze kilka lat mi zostało. Moje zmarszczki pod oczami spowodowane były głównie tym, że moja skóra pod oczami była sucha i nienawilżona, a oczy zmęczone po całym dniu pracy przy komputerze.

Zaczęłam stosować różne kremy nawilżające, najpierw te tańsze, potem przerzuciłam się na inne marki, jednak bez rezultatu.

dla mnie super odkryciem są natomiast płatki kolagenowe. czasem używam takich zwykłych, ale też "lepszych", np. purederm, od czasu do czasu pozwalam sobie na hydrożelowe płatki - to dopiero efekt!

no i muszę wam powiedziec,że po kilku miesiącach stosowania moja skóra jest wyraźnie gładsza, bardziej miękka, miła w dotyku, nawilżona, a oczy nie są takie zmęczone. to super relaks nałożyć sobie takie schłodzone płatki wieczorem po całym dniu

[Paola28]

To może jeszcze zastosuj maseczkę żelową - tylko tą pełną - lepiej obejmuje oczy. Wystarczy ją schłodzic w lodówce

A na zapobieganie zmarszczokom stosuj preparaty nawadniające - dobrze nawilżona skóra dłużej zatrzymuje młodość. Dospozycji cała gama środków typu hydro - control z olejem z ogórecznika. Super sprawa

[Gosiaczko]

Ja stosuje kosmetyki Artistry niedostępne w zwykłej sprzedaży i może efekt nie jest widoczny po 2-3 użyciach ale po kilku tygodniach jest już lepiej , zwłaszcza ze nie działa tylko powierzchniowo lecz wnika w głębsze warstwy skóry

[Sawanna888]

Ja ostatnio wklepuje sobie kremik Nanobase, oparty na nanotechnologi (ktora jest, moim zdaniem, przyszloscia w tej dziedzinie). Dziala suuuuper! Wyrzucilam wszystkie stare, niedzialajace kremy do smieci i zostal tylko Nanobase-polka czysta i buzka tez! Potworne zmarchy znikaja na wlasnych oczach! :')

[Equita]

Mi pomaga wystarczajaca ilosc snu i picie wody mineralnej... Jakis czas temu mialam problemy ze snem i roznica byla ogromna... Krem tez jest wazny- dobry nawilzajacy (mi kosmetyczka odradzila te na bazie wody termalnej, bo podobno wysuszaja jeszcze bardziej), pod krem od niedawna stosuje rowniez serum, wspomaga nawilzanie. Poza tym mam wrazliwe oczy i czesto w sloneczna pogode strasznie mruze oczy- dlatego staram sie (nawet jesienia i zima) nosic okulary sloneczne. Na botox zdecyduje sie pewnie najwczesniej za 10 lat.

[magtru]

Uratowałyście mój portfel przed wydatkiem - miałam sobie kupić jakiś dobry krem pod oczy w perfumerii- ale po przeczytaniu wątku stwierdziłam, że szkoda kasy- właśnie mam pod oczami Ziaję oliwkową z Cebionem, ostatnio też kupiłam żel pod oczy w rosmanie - ma prosty sklad - Ava, Z zielem świetlika, Serum - żel na powieki i pod oczy, ale wydaje mi się, że pod podkład i korektor to jakiś kremik nawilżający by się przydał...Moja koleżanka co kika dni na noc smarowała pod oczami krem Nivea - ten najzwyklejszy i rano widziała efekty, czasami jak sobie przypomnę, to też tak robię

[Sicilia]

podbijam wątek
Zauważyłam od pewnego czasu, że u mnie każda (!) nieprzespana noc od razu odbija się pod oczami. Czyli jednak odpowiednio długi sen działa przeciwzmarszczkowo. Czy jakieś inne patenty, kremy i wynalazki w tej dziedzinie?

[franka99]

Jakiś czas temu miałam uczulenie skutkujące łuszczeniem skóry wokół oczu i pieczeniem. Zmarszczki, które się przez to pojawiły były straszne. Po sterydowej terapii dermatolog zalecił mi stosowanie kremu Alantan Plus wokół oczu i muszę przyznać, że sprawdza się całkiem dobrze. Mogę polecić szczególnie osobom z wrażliwą skórą.

[Terha]

Dziwi mnie stwierdzenie niektórych wizażanek, że nie ma zupełnej potrzeby używania kremów pod oczy. Przecież jeden krem nie załatwi wszystkiego. Co innego jest krem na naczynka, do skóry mieszanej, suchej czy przyeciwzmarszkowy. Jakby przyjrzeć się naszym twarzom to jestem przekonana, że każda z nas zauważy znaczną różnicę między typem cery a rodzajem skóry wokół oczu czy innych problematycznych jej fragmentów.
Zgadzam się, że co za dużo to niezdrowo, ale wszystko jest dla ludzi. Ja mam cerę mieszaną i bardzo naczynkową, ale niestety też pomarszczoną pod oczami. Przez ostatni rok (używając jedynie kremu do twarzy) wyglądałam jak potwór. Ciągłe ogromne cienie pod oczami i duże bruzdy. W końcu stweirdziłam, że mam tego dość i po recenzji na wizażu kupiłam duoaktywny żel pod oczy PHARMACERIS. I co?? Wreszcie wyglądam jak człowiek!! Cienie są tylko nieznaczne, a dwie wielgachne bruzdy pod oczami właściwie zniknęły. Pojawiają się jedynie czasami podczas uśmiechu. Ten żel uratował mi życie!!. Mimo tego zastanawiam się nad kupnem czegoś bardziej przeciwzmarszczkowego pod oczy, bo mam wiele malutkich zmarszczek, których rozwój chciałabym zahamować.

[Hot32]

Zdrowe odżywanie, styl życia i kremy pomagają. Jednak doraźne wygładzenie zmarszczek gwarantują tylko zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Takie nasze kobiece życie

Ja zdecydowałam się na zabieg Zaffiro, jest bez skalpela - co miało dla mnie duże znaczenie, bo straszny ze mnie tchórz...

Zrobiłam w http://medycynaestetyczna.multimedis...ifting-zaffiro

i muszę wam powiedzieć, że efekt jest niesamowity zwłaszcza jak się jest po 35 roku życia.

[oshinek]

Napisane przez Hot32

Zdrowe odżywanie, styl życia i kremy pomagają. Jednak doraźne wygładzenie zmarszczek gwarantują tylko zabiegi z zakresu medycyny estetycznej. Takie nasze kobiece życie

Ja zdecydowałam się na zabieg Zaffiro, jest bez skalpela - co miało dla mnie duże znaczenie, bo straszny ze mnie tchórz...

Zrobiłam w http://medycynaestetyczna.multimedis...ifting-zaffiro

i muszę wam powiedzieć, że efekt jest niesamowity zwłaszcza jak się jest po 35 roku życia.

a mogłabyś wkleić jakieś fotki przed i po(nie całej twarzy tylko np. okolic oczu)?
Dużo płaciłaś? Ile razy robi się taki zabieg?

[Hot32]

Napisane przez oshinek

a mogłabyś wkleić jakieś fotki przed i po(nie całej twarzy tylko np. okolic oczu)?
Dużo płaciłaś? Ile razy robi się taki zabieg?

Hmm niestety nie mam fotek.

Jak na razie byłam na jednym zabiegu. Za twarz, szyje i dekolt zapłaciłam 1200 zł. Wydaje się sporo ale moim zdaniem warto

[oshinek]

Napisane przez Hot32

Hmm niestety nie mam fotek.

Jak na razie byłam na jednym zabiegu. Za twarz, szyje i dekolt zapłaciłam 1200 zł. Wydaje się sporo ale moim zdaniem warto

Dzięki za odpowiedź
No kwota jest porażająca
No i póki co wykonują go w kilku centrach w Polsce(w moim mieście akurat nie), więc mooooże kiedyś za kilka lat, może potanieje i będzie bardziej popularny i dostępny.

[Hot32]

Fakt, trzeba wydać trochę pieniędzy, ale za to efekty są fenomenalne

[olunek]

mi na zmarszczki a raczej na odwodniona skore pod oczami bardzo pomogł kremik NANOBASE (odzywka). natomiast moim problemem sa koszmarne cienie pod oczami macie jakies pomysły czym je rozjasnic jakie kremy sa dobre???uzywałam juz: vichy liftactive- działał całkiem niezle ale cena dosc wysoka. kropelki z vit c, olej z pestek malin,serum flavo-c.uzywam takze korektorow ale i tak je widac

[Terha]

Ja tez miałam koszmarne cienie pod oczami, ale odkąd zaczęłam używać duoaktywnego żelu pod oczy Pharmaceris A cienie prawie zniknęły. Nie powiem, że całkowicie zniknęły, ale teraz właściwie już wo góle nie przeszkadzają, a skóra jest gładka i napięta .

[katiusza4]

Na cienie pod oczami dobrze robi krem antycellulitowy- poprawia krążenie; tylko nie taki za 5 zł- chodzi o to by nie uczulił; u mnie działa
Na zmarszczki stosuję dobry krem do twarzy- ma więcej aktywnych skłdników aktywnych niż kremy pod oczy (te są delikatniejsze)

[Hot32]

Polecam kwas hialuronowy. Sposób bardzo doraźny, a efekty widać od razu. http://medycynaestetyczna.multimedis...pert-odpowiada

[Monosajka]

Wizażanki moje drogie a stosowałyście może jakieś specyfiki z płatkami złota? Gdzieś zgubiłam linka z takim znaleziskiem konkretnym, jak znajdę to wkleję. To już są co prawda kosmetyki nieco droższe, ale może macie pozytywne doświadczenia i możecie coś polecić? Skłaniałabym się również ku kosmetykom naturalnym! Używacie takich?

[katiusza4]

Ja kiedyś zafundowałam sobie kilka zabiegów dotleniających w gab. kosm. z 24-karatowym złotem- dobre dla dojrzałej skóry- byłam bardzo zadowolona- to były zabiegi pod oczy i na całą twarz- dobrze je wspominam

[lamento]

No właśnie wydaje mi się, ze jeżeli zmarszczki już są bardzo widoczne, to chyba lepiej udać się na jakiś zabieg kosmetyczny, może odżywczy dobrze zrobi takiej pomarszczonej cerze. Warto tez pomyśleć o czymś bardziej skutecznym np. regeneris czy kwas hialuronowy - takie zabiegi doskonale usuwają zmarszczki. Rzecz w tym, ze wszystko zależy od tego, gdzie sa te zmarszczki, jak są głębokie - można by tu wiele czynników wymieniać. Może warto pójść do specjalisty, kosmetyczki bądź lekarza zajmującego się medycyna estetyczną. Myślę, ze warto takiej porady zasięgnąć. Jeżeli szukałybyście takich profesjonalistów, to spróbujcie sobie zerknąć na stronę krakowskiego Face&Body - tam pracują przesympatyczne panie, które są świetnymi profesjonalistkami. One na pewno lepiej doradzą, bo się tym zawodowo zajmują.

[Monosajka]

Moje zmarszczki nie są jeszcze tak bardzo widoczne, bardziej myślę o tym, żeby "zapobiegać niż leczyć" oczywiście, nie mam buzi niemowlaka i nie myślę, że jak zastosuję krem ze złotem, to żadnej zmarszczki nie będę miała, ale sądzę, że skoro pojawiają się pierwsze zmarszczki to można o nie zadbać. Ten krem, o którym mówiłam poprzednio, to serum odmładzające http://www.aanatural.pl/index.php?op...&Itemid=39

[Anyzkowa]

Ja niestety mam zmarszczki pod oczami i to spore. Reszta cery jest bezproblemowa ale te oczęta... ehhh.
Stosowałam już różne specyfiki i nabrałam pewności, że drogie kremy pod oczy nie zawsze zdają egzamin. Największym rozczarowaniem jest : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...#review-384729, naprawdę nie wiem za co zapłaciłam. Zresztą mogę takich przykładów podać kilkanaście: drogie i nie warte swojej ceny. Wiem, że głównym problemem jest i sucha skóra wokół oczu i niestety już utrata jędrności. Dużo siedzę przed komputerem, popalam ale zarazem i dbam bardzo o skórę. Dlatego zaczynam wierzyć, że szkoda kasy na drogie kosmetyki, lepiej zaoszczędzić na zabieg. Na chwilę obecną robię rekonesans.
I chyba wybiorę wstrzykiwanie kwasu hialuronowego połączonego z botoxem. Nie razem oczywiście w jednym ostrzyknięciu. Czy któras z Was miała takie łączone wstrzykiwanie? Podobno sam kwas nie daje dobrych wyników, nadaję się jakby pod oczy a botox na zewnetrzne typowe kurze łapki. Proszę praktykantki o ocenę zabiegu.

[lagowianka]

ja uzywam Avon reversalist (taki czerwony)
po dwóch miesiącach (krem starcza prawie na 3 m-ce) zmarchy zniknęły

[poziomkowa76]

Napisane przez Anyzkowa

Czy któras z Was miała takie łączone wstrzykiwanie? Podobno sam kwas nie daje dobrych wyników, nadaję się jakby pod oczy a botox na zewnetrzne typowe kurze łapki. Proszę praktykantki o ocenę zabiegu.

Ja stosuję preparat z kwasem hialuronowym przed porannym nawilżeniem,odżywieniem skóry. Na całą twarz i szyję,ale tylko zewnętrznie.Żel taki,naprawdę skuteczny.
Jeszcze zastanów się przed wstrzykiwaniem.Może jesteś za krytyczna dla siebie?

[Alusia_ko]

Hej używam teraz kremu pod oczy taki dla 30+ z Olay- super!
miałam tez kiedyś z Avonu- seria Clinic chyba - tez extra

widziałam w katalogu Avonu na Fb że chyba maja na niego jakąś dobrą świąteczna cenę, więc może kupię "na zapas" ;-)

pozdrawiam

[zuzenak]

Cześć dziewczyny!
Postanowiłam podzielić się moim odkryciem! jestem zachwycona
Mam bardzo suchą cerę i dużo zmarszczek pod oczami (mam też bardzo duże przepukliny tłuszczowe pod oczami, ale to inny temat), a najgorsze, że od paru miesięcy pojawiły się zmarszczki mimiczne w zewnętrznych kącikach oczu (kurze łapki). Stosowałam różne kremy antyzmarszczkowe: Avene Contour Des Yeux pod oczy i kremy Garniera. to absolutnie nie pomagało. W dodatku jestem alergiczką i mam bardzo wrażliwą skórę, np. kremy drogeryjne powodowały u mnie wysypki.
Ostatnio przerzuciłam się naturalną pielęgnację i pod oczy zaczęłam używać olejku rycynowego (zwykłego, z apteki) zmieszanego albo z olejem lnianym, albo z serum witaminowym własnej roboty - na zmianę. Wklepuję to przez kilka minut w problematyczne miejsca rano i wieczorem.
Słuchajcie, już po tygodniu takiej pielęgnacji po zmarszczkach nie było ani śladu. Nie ma ani jednej zmarszczki. Te mimiczne też zniknęły.
Dodatkowo zaczęłam smarować całą twarz tą miksturą i pięknie zamknęła mi rozszerzone pory na policzkach, kolor cery jest wyrównany, nie mam wysypek, podrażnień itd.
Z moich osobistych doświadczeń wynika, że głupi olejek za 5 złotych działa lepiej niż apteczne kremy za 70. Naprawdę polecam. U mnie efekty są rewelacyjne.

[sunsister]

A ja mam takie trochę głupie chyba pytanie. Bo zawsze jak czytam o zmarszczkach pod oczami, to nie wiem dokładnie o jakie chodzi. Czy jeśli zmarszczki robią mi się podczas uśmiechu (pod oczami, nieładne, IMO), a jak się nie uśmiecham, to skóra jest całkiem gładka, to znaczy, że mam, czy nie . Serio pytam, prosze się nie śmiać .

[zuzenak]

nie, chodzi (przynajmniej mi) o takie zmarszczki, które cały czas SĄ
np. jak nakładasz korektor, to on tak nieestetycznie osadza się w tych zmarszczkach.

[sunsister]

Napisane przez zuzenak

nie, chodzi (przynajmniej mi) o takie zmarszczki, które cały czas SĄ
np. jak nakładasz korektor, to on tak nieestetycznie osadza się w tych zmarszczkach.

Dziękuję. To w takim razie mogę napisać, że NIE MAM zmarszczek pod oczami, a parę dni temu skończyłam 34 lata. Był już taki czas, że moja skóra pod oczami była w bardzo kiepskim stanie (okropnie przesuszona, wypróbowałam mnostwo drogich kremów bez specjalnych efektów). Wyraźna poprawa nastąpiła za to kiedy przeszłam na kosmetyki Biochemii Urody. Trudno mi powiedzieć, który najbardziej pomógł, bo stosuję kilka zamiennie od dwóch lat, ale efektem jest naprawdę rozjaśniona, napięta i nawilżona skóra pod oczami. (Stosuję serum z retinolem, eliksir winogronowy, serum 3xROSE, do którego dodaję wit. C) Bardzo lubię to, że te produkty nie są osobno do oczu, tylko do całej twarzy, ale pomimo silnych aktywnych składników NIE PODRAŻNIAJĄ. A mam naprawdę wrażliwe oczy i niejeden z kremów drogeryjnych czy aptecznych powodował u mnie łzawienie..

Ja wiem, że wiele z Was nie wierzy, że w takich kosmetykach są naprawdę działające substancje aktywne. Ja im wierzę, bo widzę po sobie efekty. Stosuję kosmetyki BU ponad 2 lata i np. ostatnio zaskoczyło mnie to, że zmarszczka przy ustach - z boku, od uśmiechu - którą miałam już widoczną i bez uśmiechu niepostrzeżenie ZNIKŁA! To nie jest efekt widoczny po miesiącu czy dwóch, ale muszę powiedzieć, że jestem w szoku, gdy widzę utrwalone zmarszczki na czole u dziewczyny 10 lat ode mnie młodszej. Ja mam czoło gładkie, niewielkie 2 zmarszczki pojawiają się po ciężkiej nocy, pod koniec stresującego dnia. Na co dzień ich nie mam .

Aha, dodatkowo myślę, że ma znaczenie to, że od zawsze nosiłam okulary przeciwsłoneczne, nawet przy niezbyt ostrym słońcu przez chmury, ŻEBY NIE MRUŻYĆ OCZU. Poza tym dobre okulary mają filtry, które też chronią skórę.