Mikrokawalerki. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-09-30, 06:28   #61
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

Wątek został wygrodzony z innego wątku i chyba została pominięta kwintesencja tej dyskusji.
Mikrokawalerki są ok, mogą sobie istnieć na rynku, czemu nie. Tylko rozważania były na temat, czy 30-letnia osoba z partnerem (nie student) będzie tam się komfortowa czuła przez kilka lat i czy zwyczajnie opłaca się kupować tak małe mieszkanie z myślą o pójściu "na swoje". Czyli żyć tam na 100%, a nie egzystować, jeżdżąc do domu rodzinnego z tobołami do przechowania i nie zapraszać gości, bo nie ma dość miejsca i zastawy stołowej, by ich ugościć.

Każdy sam musi się zastanowić, czy swój dobytek ma kompaktowy i mieszczący się w takim mieszkaniu i czy ten metraż będzie dla niego zwyczajnie komfortowy.
Ja patrzę przez swój pryzmat i koleżanek-singielek, którym pomagałam się przeprowadzać do różnych pokoi (nawet nie całych mieszkań). Nie znam nikogo, kto ma tak mało rzeczy.
__________________


Edytowane przez squirrelqa
Czas edycji: 2020-09-30 o 06:31
squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 06:47   #62
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Mikrokawalerki.

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88170917]To mieszkanie jest bardzo ładne, w stosunku do tego, o którym napisała chyba Paulincia i nad którym zastanawiała się chyba autorka pomysłu zakupu takiego mieszkania. Księżniczką nie jestem, mieszkałam w różnych warunkach, ale za 1 tys. zł z pomocą olx i dostępnością mebli na podwarszawskiej czy warszawskiej wersji strony można mieć przy tym super wyposażenie. Ja jakoś nie rozumiem, jak można wydawać takie pieniądze w takie mieszkania...? Jak kogoś nie stać na to n/w 220k to uważam, że tak samo nie stać go na 190k. To nie jest niebotyczna różnica.

Ja tylko napiszę, że gdyby ono było jakieś sensowne i naprawdę ładne albo tanie i do remontu, do tego w naprawdę świetnej lokalizacji to można by się zastanowić (bo za takie mieszkanie można wziąć naprawdę sensowne pieniądze właśnie w wynajmie krótko- lub długoterminowym j/w). Dla mnie wszystkie mieszkania o tym metrażu w tym mieście to są nory w potężnych cenach. Za 220k totalnie inaczej wyglądające 24 metry, a te 6 metrów i brak zagracenia w postaci meblościanki nie wiem dla kogo przeznaczonej robi różnicę.
Można kupić i garaż i mieszkać w ogóle w 10 metrach, ale jak dla mnie to jest mega marnowanie kasy. Rozumiem, gdyby ktoś totalnie nie miał zdolności kredytowej i np. 30k kredytu więcej nie było osiągalne, ale kupowanie najmniejszego dostępnego metrażu nawet w myślach tylko dlatego, że jest najtańsze, jest nierozsądne. Dla mnie to po prostu marnowanie tych pieniędzy

A już te wirtualne rozkminy o wirtualnych sprzedażach jakichś obiektów i zarabianiu na tym to dla mnie masakra. Jestem dokładnie w wieku autorki i mając te możliwości, które mamy mieszkając tu, gdzie mieszkamy, pracowałabym na pewno ponad pełen etat, żeby sobie poprawić sytuację życiową. Wykonując naprawdę proste prace, ale uczciwie i dokładnie, można tutaj sobie zarobić fajne pieniądze. Dla mnie ten cały koncept zakupu i próba wykonania to totalna niezaradność i prosta droga do tego, żeby sobie na własne życzenie zaczynać kiepsko życie [/QUOTE]
Tak. To nie jest nowoczesna mikrokawalerka swiezo po remoncie tylko stare mieszkanie, w ktorym wlasciciel wymienil instalacje (oby). Reka by mi uschla gdybym za to zaplacila 200k. Nawet jezeli Monia zdecyduje sie na taki typ mieszkania to bym sugerowala rozejrzenie sie chociaz za czyms ladnym i przytulnym.

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88170872]https://www.olx.pl/oferta/kawalerka-...3-IDGvAv7.html
Ta jest według mnie spoko, tylko dałabym tam jakąś większą szafę i wolałabym trochę większą lodówkę. Zrezygnowałbym ze stolika/biurka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Tamto mieszkanie tak niestety nie wyglada, mowie po zdjeciach, wiec obawiam sie ze na zywo efekt bedzie jeszcze gorszy jak sie czlowiek przyjrzy w jakim stanie jest podloga czy meble.

Monia, jezeli cie nie stac na mieszkanie za 400k to nie popadaj od razu w skrajnosc, ze chcesz kupic "coś" za 200k. Zakup mieszkania to nie jest kupno nowej bluzki za 50zl. Porozgladaj sie, nie bierz pierwszej lepszej oferty
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 07:15   #63
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 846
Dot.: Mikrokawalerki.

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88170917]To mieszkanie jest bardzo ładne, w stosunku do tego, o którym napisała chyba Paulincia i nad którym zastanawiała się chyba autorka pomysłu zakupu takiego mieszkania. Księżniczką nie jestem, mieszkałam w różnych warunkach, ale za 1 tys. zł z pomocą olx i dostępnością mebli na podwarszawskiej czy warszawskiej wersji strony można mieć przy tym super wyposażenie. Ja jakoś nie rozumiem, jak można wydawać takie pieniądze w takie mieszkania...? Jak kogoś nie stać na to n/w 220k to uważam, że tak samo nie stać go na 190k. To nie jest niebotyczna różnica.

Ja tylko napiszę, że gdyby ono było jakieś sensowne i naprawdę ładne albo tanie i do remontu, do tego w naprawdę świetnej lokalizacji to można by się zastanowić (bo za takie mieszkanie można wziąć naprawdę sensowne pieniądze właśnie w wynajmie krótko- lub długoterminowym j/w). Dla mnie wszystkie mieszkania o tym metrażu w tym mieście to są nory w potężnych cenach. Za 220k totalnie inaczej wyglądające 24 metry, a te 6 metrów i brak zagracenia w postaci meblościanki nie wiem dla kogo przeznaczonej robi różnicę.
Można kupić i garaż i mieszkać w ogóle w 10 metrach, ale jak dla mnie to jest mega marnowanie kasy. Rozumiem, gdyby ktoś totalnie nie miał zdolności kredytowej i np. 30k kredytu więcej nie było osiągalne, ale kupowanie najmniejszego dostępnego metrażu nawet w myślach tylko dlatego, że jest najtańsze, jest nierozsądne. Dla mnie to po prostu marnowanie tych pieniędzy

A już te wirtualne rozkminy o wirtualnych sprzedażach jakichś obiektów i zarabianiu na tym to dla mnie masakra. Jestem dokładnie w wieku autorki i mając te możliwości, które mamy mieszkając tu, gdzie mieszkamy, pracowałabym na pewno ponad pełen etat, żeby sobie poprawić sytuację życiową. Wykonując naprawdę proste prace, ale uczciwie i dokładnie, można tutaj sobie zarobić fajne pieniądze. Dla mnie ten cały koncept zakupu i próba wykonania to totalna niezaradność i prosta droga do tego, żeby sobie na własne życzenie zaczynać kiepsko życie [/QUOTE]Skad wiesz jakie jest to mieszkanie jakie chce? Tak te 20-30 tysiecy juz robi roznice. Tyle wiecej moglabym kredytu nie dostac, ale jeszcze dopytam. Ja czasem zarabiam wiecej w swojej pracy bo jest premia za utarg i wtedy mam powiedzmy w zakresie 2300-2800 zl (tylko ze 2800 zl dawno nie bylo bo teraz odkad jest koronawirus to jest mniej klientow, jest pewna roznica poza weekendami gdzie potrafi byc sporo). Czasem sobie dorabiam cos jak mam czas. Na pewno planuje kiedys zmienic prace na lepiej platna. Ta mala kawalerka ma faktycznie z tego co widzialam na zdjeciu malutka kuchnie 2 palniki ale mi to nie przeszkadza nie gotuje nic wielkiego i sobie poradze w razie czego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 07:38   #64
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

Cytat:
Napisane przez nie_powiem Pokaż wiadomość
Mieszkam z chłopem na 26 m. Mieścimy się, jest nam komfortowo i mamy więcej niż parę majtek skarpetek i kubek do kawy

Pomyślmy.
26 m to tylko prawie 50% więcej, niż 18?


Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Skad wiesz jakie jest to mieszkanie jakie chce? Tak te 20-30 tysiecy juz robi roznice. Tyle wiecej moglabym kredytu nie dostac, ale jeszcze dopytam. Ja czasem zarabiam wiecej w swojej pracy bo jest premia za utarg i wtedy mam powiedzmy w zakresie 2300-2800 zl (tylko ze 2800 zl dawno nie bylo bo teraz odkad jest koronawirus to jest mniej klientow, jest pewna roznica poza weekendami gdzie potrafi byc sporo). Czasem sobie dorabiam cos jak mam czas. Na pewno planuje kiedys zmienic prace na lepiej platna. Ta mala kawalerka ma faktycznie z tego co widzialam na zdjeciu malutka kuchnie 2 palniki ale mi to nie przeszkadza nie gotuje nic wielkiego i sobie poradze w razie czego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo jestem bystra.
Uważam, że jeśli nie dostaniesz 120k to raczej nie dostaniesz też 100k. Sprawdź sobie mieszkanie za równe 220k w Twoim mieście na olx - to z białym aneksem. Uważam, że 30k, a jest przepaść, nie tylko w metrażu (+6m).

Sprawdź, gdzie jest w takim razie lodówka w tym mieszkaniu, w tym pokoju pod mikrofalówką? Na podłodze gres i walnęli na to najtańszy, szary dywan. To są naprawdę okrutne pieniądze za norę.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 07:46   #65
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

Cytat:
Napisane przez nie_powiem Pokaż wiadomość
Mieszkam z chłopem na 26 m. Mieścimy się, jest nam komfortowo i mamy więcej niż parę majtek skarpetek i kubek do kawy
Ja mieszkam w 28m2 z TŻ i kotem, dało się to tak urządzić że mamy nawet mini sypialnię w postaci łóżka schowanego za szafą rozdzielającą pokój. Tylko trudno taki metraż porównać do 18m2, choć oczywiście taka powierzchnia może być dla kogoś innego odpowiednia.
Monia, jeśli rzeczywiście mało czasu spędzasz w mieszkaniu to ten mały metraż pewnie nie będzie Ci przeszkadzał. Ja też większość czasu spędzam poza domem, więc rozumiem o co Ci chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 07:47   #66
Teery
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 294
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Ja patrzę przez swój pryzmat i koleżanek-singielek, którym pomagałam się przeprowadzać do różnych pokoi (nawet nie całych mieszkań). Nie znam nikogo, kto ma tak mało rzeczy.
Musiałabyś poznać moja koleżankę. Ona ma 2 pary spodni, kurtkę zimową, chyba 3 pary butów , trochę swetrów i koszulek na lato.

Cały czas piszecie o akademikach. Jak ktoś wcześniej zauważył, akademiki są dostępne dla studentów, po drugie istnieje coś takiego jak limit zarobków. Koleżanka ostatnio składała wniosek za córkę i mówiła, że trzeba mieć dochody poniżej 2 tysięcy na osobę (chyba nie przekręciłam).
Rozbawiło mnie stwierdzeniem o niegodzeniu się na mikrokawalerki bo jesteśmy rozwiniętym społeczeństwem. Nie, nie jesteśmy rozwiniętym społeczeństwem. Większości młodych ludzi nie stać na mieszkanie, wynajmują więc pokoje. Nikt mi nie wmówi, że mieszkanie w pokoju w mieszkaniu z obcymi ludźmi jest wygodniejsze niż mieszkanie samemu na 18 metrach, nawet jeżeli wspólna kuchnia jest większa i lepiej urządzona.
Teery jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 07:51   #67
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Ja mieszkam w 28m2 z TŻ i kotem, dało się to tak urządzić że mamy nawet mini sypialnię w postaci łóżka schowanego za szafą rozdzielającą pokój. Tylko trudno taki metraż porównać do 18m2, choć oczywiście taka powierzchnia może być dla kogoś innego odpowiednia.
Monia, jeśli rzeczywiście mało czasu spędzasz w mieszkaniu to ten mały metraż pewnie nie będzie Ci przeszkadzał. Ja też większość czasu spędzam poza domem, więc rozumiem o co Ci chodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja ciocia ma taki metraż, też ma schowane łóżko i to jest zupełnie inny, naprawdę wygodny układ. Taka sypialnia, jaką masz, zajmuje pewnie ok 4-5m2, więc masz jeszcze sporo otwartej przestrzeni, nawet po wydzieleniu toalety.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-09-30, 08:13   #68
77306feab5a5308f8ebf499db0d2cc77353731f9_614fa9f7baead
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 518
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Wątek został wygrodzony z innego wątku i chyba została pominięta kwintesencja tej dyskusji.
Mikrokawalerki są ok, mogą sobie istnieć na rynku, czemu nie. Tylko rozważania były na temat, czy 30-letnia osoba z partnerem (nie student) będzie tam się komfortowa czuła przez kilka lat i czy zwyczajnie opłaca się kupować tak małe mieszkanie z myślą o pójściu "na swoje". Czyli żyć tam na 100%, a nie egzystować, jeżdżąc do domu rodzinnego z tobołami do przechowania i nie zapraszać gości, bo nie ma dość miejsca i zastawy stołowej, by ich ugościć.

Każdy sam musi się zastanowić, czy swój dobytek ma kompaktowy i mieszczący się w takim mieszkaniu i czy ten metraż będzie dla niego zwyczajnie komfortowy.
Ja patrzę przez swój pryzmat i koleżanek-singielek, którym pomagałam się przeprowadzać do różnych pokoi (nawet nie całych mieszkań). Nie znam nikogo, kto ma tak mało rzeczy.
moim skromnym zdaniem mikrokawalerki sa dla singli nieplanujacych rodziny, przynajmniej przez nastepne kilka lat, duzo pracujacych i spedzajacych czas w miescie (knajpa czy opera - whatever), zle wspominam mieszkanie we dwoje w kawalerce, ale sama odnalazlabym sie na 20m2 idealnie, 15m2 tez byloby ok, 25m2 to juz palac, a jak trzebaby bylo to i na 10m2 dalabym rade przez kilka lat (sprawdzone)
77306feab5a5308f8ebf499db0d2cc77353731f9_614fa9f7baead jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 08:33   #69
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez squirrelqa Pokaż wiadomość
Wątek został wygrodzony z innego wątku i chyba została pominięta kwintesencja tej dyskusji.
Mikrokawalerki są ok, mogą sobie istnieć na rynku, czemu nie. Tylko rozważania były na temat, czy 30-letnia osoba z partnerem (nie student) będzie tam się komfortowa czuła przez kilka lat i czy zwyczajnie opłaca się kupować tak małe mieszkanie z myślą o pójściu "na swoje". Czyli żyć tam na 100%, a nie egzystować, jeżdżąc do domu rodzinnego z tobołami do przechowania i nie zapraszać gości, bo nie ma dość miejsca i zastawy stołowej, by ich ugościć.
Ja się z tym zgadzam nie pchałabym się w zakup kawalerki, gdybym chciała tam mieszkać przez co najmniej kilka lat z facetem, a może kiedyś z dzieckiem. Moje wpisy dot. studentów odnosiły się do postów Pani Mady, że nie powinniśmy się jako społeczeństwo godzić na małe metraże. No nie uważam tak, bo mały metraż może być właśnie odpowiedni dla studenta mieszkającego tam przez okres studiów. Potem może dorobić się większego i lepszego więc tym samym nie uważam, że takie metraże powinny zostać zburzone, bo to niegodne czy coś.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 08:46   #70
NinaSimone
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Widze ze moje pytanie wywolalo taka dyskusje. To fajnie haha.
Ja rozumiem ze nie beda budowac masy takich mieszkan, bo im sie nie oplaca, ale pewnie gdyby nie to to moj kolega na rencie nie mialby gdzie mieszkac. Ma mieszkanie komunalne i podobno wlasnie 18 m2 i sadze ze skoro jest na rencie i sama widze ze jest mu ciezko to rachunki za wieksze mieszkanie ciezko byloby mu zaplacic, a mieszka sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Duzo za wynajem takiego mieszkania by sie nie wzielo wiec tez nie wiem czy to byloby oplacalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jakim cudem os alz niepełnosprawnością dostała 18m? Przecież to cela. A jeszcze ba wózku to sobie nie wyobrażam. Humanitarnie to z 22. Moja znajoma na wózku ma 42 komunalne. A jest sama

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Dokladnie. Dla mnie osobiscie lepsze niz mieszkanie ze wspollokatorami. Na pewno czasem bedzie przeszkadzac mala przestrzen ale nie jestem od razu na nie. Kazdy potrzebuje czegos innego. Jezeli nawet rozstalabym sie z chlopakiem (choc wiadomo wolalabym nie) to bede miec jeszcze w miare male koszty mieszkania. Czasem wrecz wole byc sama a na pewno juz sama niz ze wslollokatorami. Potrzebuje ciszy spokoju sama ze soba tez bym sie nie nudzila zwlaszcza ze w domu glownie spie i tyle a czasem jestem caly dzien w pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Co ze sobą zrobicie jak będziesz chciała posiedzieć sama? Albo on? Tu się odwrócisz i nadal jesteście obok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
NinaSimone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 08:52   #71
shiava
Zadomowienie
 
Avatar shiava
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mikrokawalerki.

Mam taką kawalerkę 18.5m. W tym samym bloku identyczną kawalerkę miała teściowa i mieszkała w niej z powodzeniem kilkanaście lat.

Moje mieszkanie jest wynajmowane, nie stoi puste nigdy dłużej niż 1 dzień, zawsze się wynajmuje natychmiast po wrzuceniu ogłoszenia.
Na przestrzeni 14 lat mieszkanie kilka razy wynajmowali single ok 30. Mieszkali w nim po 2-3 lata.
2 razy była para, ale mieszkali krótko, ok pół roku, chyba właśnie przez brak komfortowych warunków dla więcej niż 1 osoby.
W tym momencie mieszka matka z 14-letnim synem, już drugi rok. Trochę jej odradzałam szczerze powiedziawszy, bo uważam że dla 2 osób (w tym nastolatka) mieszkanie jest zdecydowanie za małe, taki chłopak jednak potrzebuje przestrzeni i prywatności. Zależało jej jednak bardzo ze względu na cenę i bliskość jej miejsca pracy i szkoły syna.

Nie ukrywam że cena jest atrakcyjna - w podobnej cenie są wynajmowane duże pokoje w moim mieście. Kawalerka może ciasna ale własna, nie trzeba dzielić mieszkania z obcymi ludźmi.

Dla singla uważam że takie mieszkanie jest idealne. Na pewno lepsze, niż pokój we współdzielonym mieszkaniu.
shiava jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-30, 08:58   #72
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Mikrokawalerki.

Nie mogę znaleźć wątku od czego się ten wątek zaczął, ale 18 metrów z chłopakiem? No way! Na 18 metrach to może sama bym zamieszkała w ostateczności bo wolę to niż pokój ze współlokatorami czy mieszkanie z innymi ludźmi.
18 metrów to w sumie mam salon i chyba mam słabą wyobraźnię żeby do niego wrzucić kuchnię, łazienkę i mieć rozkladane, wygodne łóżko plus szafa i to na dwie osoby.
Wynajmować chwilowo (naprawdę chwilowo) może i by się dało wytrzymać, ale brać na to kredyt? Nieee. Wolałabym zacisnąć pasa, nic nie kupować ponad podatawowe jedzenie i wydatki, ale zaoszczędzić te tysiące (w dwie osoby idzie szybciej ) i kupić już te 28 metrów i dwa pokoje nawet jeśli w tym drugim miałoby się zmieścić tylko łóżko 140x200cm.

Mieszkałam z tż na jednym pokoju plus łazienka i kuchnia jak reszta mieszkania była w remoncie i przy lockdownie kiedy nie pracowaliśmy to było ciężko. Kłócić się nie kłóciliśmy, ale oboje czuliśmy, że się meczymy a to i tak było więcej niż 18 metrów.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 08:58   #73
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

Cytat:
Napisane przez Teery Pokaż wiadomość
Musiałabyś poznać moja koleżankę. Ona ma 2 pary spodni, kurtkę zimową, chyba 3 pary butów , trochę swetrów i koszulek na lato.

Cały czas piszecie o akademikach. Jak ktoś wcześniej zauważył, akademiki są dostępne dla studentów, po drugie istnieje coś takiego jak limit zarobków. Koleżanka ostatnio składała wniosek za córkę i mówiła, że trzeba mieć dochody poniżej 2 tysięcy na osobę (chyba nie przekręciłam).
Rozbawiło mnie stwierdzeniem o niegodzeniu się na mikrokawalerki bo jesteśmy rozwiniętym społeczeństwem. Nie, nie jesteśmy rozwiniętym społeczeństwem. Większości młodych ludzi nie stać na mieszkanie, wynajmują więc pokoje. Nikt mi nie wmówi, że mieszkanie w pokoju w mieszkaniu z obcymi ludźmi jest wygodniejsze niż mieszkanie samemu na 18 metrach, nawet jeżeli wspólna kuchnia jest większa i lepiej urządzona.



tez dla mnie dziwny argument o tym rozwinietym społeczeństwie.
We francji/ konkretnie znam sytuację w Paryzu normalne jest mieszkanie w 1 pokojo-sypialni-kuchni z łazienką wspólną na wspólnym dla piętra korytarzu.
Moja kuzynka latami mieszkała tak w Paryzu na 12 m2.
Pracujaca legalnie singielka- tam młodych ludzi masowo nie stac na nic większego jesli nie chcą tracic zycia na dojazdy.


Azjaci, Japończycy to w ogóle mistrzowie mikromieszkanek- tam standardem jest toaleta która jest jednocześnie kabina prysznicową. Ze o kapsułach chotelowych nie wspomnę. A japonia jest pierdyliard razy lepiej rozwinięta niż Polska. No sory.





Jak studentka, oszalałabym ze szczęscia jakbym mogła mieć własne mikromieszkanko. IMO w sytuacji kiedy student nie łapie sie na akademik albo nie jest w stanie psychicznie wytrzymac tam mieszkania (nie każdy sie nadaje), a rodzice mogą kupic takie lokum na te 4-5 lat, to to jest o wiele lepsza inwestycja pod każdym wzgledem - bo odpada koszt płacenia za wynajem, a potem można odsprzedac bez podejrzewam straty, a moze nawet drozej niż się kupiło i w duzej mierze odzyskac włożone srodki.





jako studentka miałam mało rzeczy, nie gotowałam w ogóle, bo zywiłam się w stołówce studenckiej- wystarczyłby mi tyko czajnik elektryczny albo kuchenka z 1 palnikiem i te 20 cm blatu kuchennego i lodówka wielkości turystycznej na serek, jajko i może mleko + 1 szafka by mi starczyły. Prałam w pralni akademickiej.



Problemów z szafami nie ogarniam- kupujesz lokum to je jakoś urządzasz, w takim małym pomieszczeniu robi się szafy systemowe i systemy pawlaczy od góry i szuflad pod meblami.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 09:01   #74
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Kosmiczne ceny wynajmu to inna sprawa, tym niemniej, wolałabym mieć wybór między prlowskim akademikiem za 500 zł a małą kawalerką za 1100 niż tego wyboru nie mieć. Budować sobie mogą, nadal większość akademików w Polsce wygląda jak opuszczone szpitale psychiatryczne Z godnymi pochwały wyjątkami, ale jednak. Popyt i podaż, jakby nikt takich mieszkań nie wynajmował to by właściciele obniżyli cenę, jak widać chętni są.



W moim akademiku była pralnia 4 piętra niżej, płatna, to równie dobrze mogłabym sobie nosić ciuchy do prani z kawalerki do pralni na tej samej ulicy. Zresztą duża część studentów i tak woziła pranie do domów weekendami. Potem wynajmowałam pokój w mieszkaniu z parką za 800 zł + opłaty, wychodziło niewiele mniej niż za wrzuconą przeze mnie kawalerkę, a miałam do dyspozycji szalone 7 metrów + przestrzeń wspólna, gdzie wiecznie coś komuś nie pasowało i były kwasy. Niektórzy woleliby dopłacić te dwie stówki i mieć swoją kawalerkę, to nie jest opcja dla rodziny z dzieckiem albo dzianych studentów, którzy na mniej niż 60 metrach nie będą mieszkać, ale raczej biedniejszych ludzi, którzy szukają większego komfortu niż może im dać akademik albo stancja.
Ale to kosztuje 1500 zł a nie 1100. Wątpię aby twój pokój tyle kosztował.
Wg mnie to jakiś absurd. To już lepiej poszukać czegoś dalej od centrum, za podobną cenę, a nie wynajmować coś takiego. W żaden sposób się to nie kalkuluje i dziwię się, że w ogóle ktoś to wynajmuje.

Wg mnie ta 25 m to minimum. Nie bez powodu też tak jest zapisane w rozporządzeniu. Nie wiem po co się kłócić z całym światem, że to nieprawda. ; )

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 09:16   #75
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

Cytat:
Napisane przez Teery Pokaż wiadomość
Nikt mi nie wmówi, że mieszkanie w pokoju w mieszkaniu z obcymi ludźmi jest wygodniejsze niż mieszkanie samemu na 18 metrach, nawet jeżeli wspólna kuchnia jest większa i lepiej urządzona.
Zgadzam się. Są ludzie, dla których komfort tej prywatności jest najważniejszy i wolą mniej przestrzeni, ale bez współlokatorów. Poza tym bardzo dziwne jest to gadanie, by zakazać budowy mieszkań 18m2 w rozwiniętym społeczeństwie, bo to się nie godzi.
Większość ludzi woli duże przestrzenie, ale są też tacy, którzy stawiają na minimalizm i chcą się wyrwać z tego kręgu konsumpcjonizmu. Im większe mieszkanie, tym więcej rzeczy, często zbędnych. Ja sama minimalistką nie jestem, ale widzę, że w zasadzie mogłabym się obyć bez wielu rzeczy, które zajmują mi półki i szafy. Czego tak naprawdę potrzebuje człowiek do życia? Kwestia priorytetów, ale gdyby tak realnie spojrzeć ile % rzeczy ze swojego domu używa się regularnie to robi się jakoś dziwnie. Ja nawet nie wiem do końca co mam w szafie z ubraniami.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 09:28   #76
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Przede wszystkim to żeby mieszkać w akademiku to chyba trzeba być studentem, czy mi się wydaje?
Za moich czasów nie trzeba było. Prawo do akademika mieli też absolwenci, tylko wg regulaminu byli na dalszym miejscu w pierwszeństwie przydziału miejsca. Niemniej jednak nigdy nie ogarnęłam jak te zasady działają naprawdę, bo nieraz się zdarzało, że miejsca dostawali bez problemu absolwenci, studenci innych uczelni itp., a pełnoprawni dzienni studenci (w tym ja) się nie łapali i trzeba było składać dziesiątki odwołań od decyzji.
[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88171263]
Wg mnie ta 25 m to minimum. Nie bez powodu też tak jest zapisane w rozporządzeniu. Nie wiem po co się kłócić z całym światem, że to nieprawda. ; )[/QUOTE]Bo to jest nieprawda. Zawsze mnie rozbraja jak inni wiedzą lepiej jakie jest minimum dla wszystkich nie pytając tych wszystkich o zdanie.
Dla ciebie 25 to minimum, dla innych niekoniecznie.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 09:30   #77
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Mikrokawalerki.

Nie rozumiem logiki - większe mieszkanie, więcej rzeczy. No u mnie więcej od 18m mieszkania pewnie będzie tylko łóżko, a nie sama kanapa. No i mam duzą, 180cm lodówkę i pralkę standardowej wielkości. Tyle z mojego konsumpcyjnego stylu życia na ogromnym metrażu Ubrań mam raczej mało, bo się przeprowadzałam kilka razy i zmiana szafy była na bieżąco. O kuchni już nawet nie piszę. Mam takie ustawienie, że czuć trochę przestrzeni w dużym pokoju (bo nie chciałam właśnie żadnej komody dodatkowo), ale oprócz stołu i fotela z wysokim oparciem nie mam żadnych dodatkowych mebli, w małym pokoju jest biurko, łóżko i szafa zabudowana do sufitu.

Komfort oddzielnego łóżka i kanapy, stołu i biurka wydaje mi się takim moim elementarnym prawem, wymiarem podstawowej, życiowej wygody. W tym układzie wyobrażam sobie mieszkanie z kimś. Gdybym nie miała małego pokoju, wyszłoby mi ok 25m mieszkania z łazienką - no dla mnie do podstawowej egzystencji, ale wolałabym to swoje wynająć i wynajmować większe.
Edycja: mnie popołudniami nie ma w domu, aktualnie pracuję z domu, ale bardzo często jestem cały dzień poza domem. Nie ma to wpływu na moje preferencje.

Edytowane przez bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Czas edycji: 2020-09-30 o 09:32
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 09:36   #78
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
tez dla mnie dziwny argument o tym rozwinietym społeczeństwie.
We francji/ konkretnie znam sytuację w Paryzu normalne jest mieszkanie w 1 pokojo-sypialni-kuchni z łazienką wspólną na wspólnym dla piętra korytarzu.
Moja kuzynka latami mieszkała tak w Paryzu na 12 m2.
Pracujaca legalnie singielka- tam młodych ludzi masowo nie stac na nic większego jesli nie chcą tracic zycia na dojazdy.


Azjaci, Japończycy to w ogóle mistrzowie mikromieszkanek- tam standardem jest toaleta która jest jednocześnie kabina prysznicową. Ze o kapsułach chotelowych nie wspomnę. A japonia jest pierdyliard razy lepiej rozwinięta niż Polska. No sory.





Jak studentka, oszalałabym ze szczęscia jakbym mogła mieć własne mikromieszkanko. IMO w sytuacji kiedy student nie łapie sie na akademik albo nie jest w stanie psychicznie wytrzymac tam mieszkania (nie każdy sie nadaje), a rodzice mogą kupic takie lokum na te 4-5 lat, to to jest o wiele lepsza inwestycja pod każdym wzgledem - bo odpada koszt płacenia za wynajem, a potem można odsprzedac bez podejrzewam straty, a moze nawet drozej niż się kupiło i w duzej mierze odzyskac włożone srodki.





jako studentka miałam mało rzeczy, nie gotowałam w ogóle, bo zywiłam się w stołówce studenckiej- wystarczyłby mi tyko czajnik elektryczny albo kuchenka z 1 palnikiem i te 20 cm blatu kuchennego i lodówka wielkości turystycznej na serek, jajko i może mleko + 1 szafka by mi starczyły. Prałam w pralni akademickiej.



Problemów z szafami nie ogarniam- kupujesz lokum to je jakoś urządzasz, w takim małym pomieszczeniu robi się szafy systemowe i systemy pawlaczy od góry i szuflad pod meblami.
Tak, dla studenta to jest super i z tym się zgadzam

Ale temat tyczył się kupowania swojego pierwszego własnego mieszkania w wieku 30 lat i z myślą, że chłopak będzie regularnym bywalcem.
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 09:43   #79
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 756
Dot.: Mikrokawalerki.

Tylko że niczego nie trzeba specjalnie zakazywać, bo już istnieją normy, które określają minimalną powierzchnię użytkową w nowych budynkach i to dozwolone 25 m to przecież ciągle jest mało. Cena mieszkania 18 metrowego teoretycznie będzie niższa, ale już rachunki to raczej nieodczuwalnie, a bardziej sobie to wyobrażam.

Gdyby miał być pokój z aneksem na 12 m, jak Cava pisze o Paryżu (też swoją drogą słyszałam), to łazienka już koniecznie na korytarzu i brak pralki w mieszkaniu.

W sumie to jak takie dawne mieszkania robotnicze w familokach/kamienicach: jedna izba ze wszystkim, ewentualnie jakiś mały wydzielony pokoik i wc na korytarzu. Nie pamiętam powierzchni, wg wiki to było najczęściej koło 35 m, czyli dużo więcej, tyle że miała się zmieścić cała rodzina. Jak ktoś mógł, chętnie się przenosił do prlowskich bloczków.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88171383]Nie rozumiem logiki - większe mieszkanie, więcej rzeczy. No u mnie więcej od 18m mieszkania pewnie będzie tylko łóżko, a nie sama kanapa. No i mam duzą, 180cm lodówkę i pralkę standardowej wielkości. Tyle z mojego konsumpcyjnego stylu życia na ogromnym metrażu Ubrań mam raczej mało, bo się przeprowadzałam kilka razy i zmiana szafy była na bieżąco. O kuchni już nawet nie piszę. Mam takie ustawienie, że czuć trochę przestrzeni w dużym pokoju (bo nie chciałam właśnie żadnej komody dodatkowo), ale oprócz stołu i fotela z wysokim oparciem nie mam żadnych dodatkowych mebli, w małym pokoju jest biurko, łóżko i szafa zabudowana do sufitu.

Komfort oddzielnego łóżka i kanapy, stołu i biurka wydaje mi się takim moim elementarnym prawem, wymiarem podstawowej, życiowej wygody. W tym układzie wyobrażam sobie mieszkanie z kimś. Gdybym nie miała małego pokoju, wyszłoby mi ok 25m mieszkania z łazienką - no dla mnie do podstawowej egzystencji, ale wolałabym to swoje wynająć i wynajmować większe.
[/QUOTE]
Rozumiem to o tyle, że da się więcej upchnąć i nie trzeba się ograniczać, więc może być pokusa, żeby więcej nagromadzić. Ale nie na każdego to będzie tak działać, a przy większym metrażu i takiej samej ilości rzeczy ma się wrażenie większej przestrzeni i ładu.

Pogrubione - dla mnie też. Nie twierdzę, że nie można żyć bez, ale osobiście nie kupiłabym takiego mieszkania, mogłabym je wynajmować z założeniem, że jak będzie mnie stać, to się przeniosę gdzie indziej.

Edytowane przez 695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02
Czas edycji: 2020-09-30 o 09:46
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-30, 09:58   #80
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Przede wszystkim to żeby mieszkać w akademiku to chyba trzeba być studentem, czy mi się wydaje?
wydaje Ci się

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Kosmiczne ceny wynajmu to inna sprawa, tym niemniej, wolałabym mieć wybór między prlowskim akademikiem za 500 zł a małą kawalerką za 1100 niż tego wyboru nie mieć.
to dość dziwne porównanie bo:
-akademiki nie wyglądają już tak jak kilkanaście lat temu i do prlowskich warunków im daleko
- miejsce w akademiku nie kosztuje 500 zł
- 18 m kawalerka razem z rachunkami wyjdzie więcej niż 1100 zł
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 10:02   #81
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Mikrokawalerki.

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88171383]Nie rozumiem logiki - większe mieszkanie, więcej rzeczy. No u mnie więcej od 18m mieszkania pewnie będzie tylko łóżko, a nie sama kanapa. No i mam duzą, 180cm lodówkę i pralkę standardowej wielkości. Tyle z mojego konsumpcyjnego stylu życia na ogromnym metrażu Ubrań mam raczej mało, bo się przeprowadzałam kilka razy i zmiana szafy była na bieżąco. O kuchni już nawet nie piszę. Mam takie ustawienie, że czuć trochę przestrzeni w dużym pokoju (bo nie chciałam właśnie żadnej komody dodatkowo), ale oprócz stołu i fotela z wysokim oparciem nie mam żadnych dodatkowych mebli, w małym pokoju jest biurko, łóżko i szafa zabudowana do sufitu.

Komfort oddzielnego łóżka i kanapy, stołu i biurka wydaje mi się takim moim elementarnym prawem, wymiarem podstawowej, życiowej wygody. W tym układzie wyobrażam sobie mieszkanie z kimś. Gdybym nie miała małego pokoju, wyszłoby mi ok 25m mieszkania z łazienką - no dla mnie do podstawowej egzystencji, ale wolałabym to swoje wynająć i wynajmować większe.
Edycja: mnie popołudniami nie ma w domu, aktualnie pracuję z domu, ale bardzo często jestem cały dzień poza domem. Nie ma to wpływu na moje preferencje.[/QUOTE]Nie twierdzę, że u Ciebie tak jest, ale u większości ludzi jednak działa taki schemat. Masz dużą kuchnię to dajesz tam więcej szafek, a jak już masz szafki to je automatycznie zapełniasz. Stawiasz też większą szafę na ciuchy albo jeszcze lepiej - osobny pokój jako garderobę. Wizualnie w modzie jest mniej durnostojek i ozdóbek, ale to, co się dzieje w tych meblach do przechowywania, to już inna historia. Skoro często się przeprowadzasz to robisz odsiew tych rzeczy, ale jeśli ktoś dłużej zostaje w jednym miejscu to zazwyczaj wszystko się gromadzi i ten metraż sam z siebie się zapycha. A wszystko wkoło zachęca do tego konsumpcjonizmu i to też jest fakt.
Współcześnie jest jednak jeszcze taki problem, że praca zdalna będzie coraz bardziej powszechna, więc dom musi jeszcze robić za biuro. I tutaj jestem ciekawa jak to rozwiązać mieszkaniowo, bo rodzinom w czasie covida jest z tym ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 10:09   #82
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
wydaje Ci się

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------



to dość dziwne porównanie bo:
-akademiki nie wyglądają już tak jak kilkanaście lat temu i do prlowskich warunków im daleko
- miejsce w akademiku nie kosztuje 500 zł
- 18 m kawalerka razem z rachunkami wyjdzie więcej niż 1100 zł
przeglądnęłam sobie galerię (zaktualizowaną) akademików, które pamiętam z czasów mojego studiowania - metrażowo dalej tak samo, co najwyżej odświeżono pokoje na zasadzie przemalowania ścian, nowych mebli itp. Zresztą one już za moich czasów były remontowane, ale mi nie chodzi o wystrój tylko metraż, a tego przecież nie zmienili (bo musieliby np. zburzyć ściany, żeby dotychczasowe dwa osobne pokoiki na składzie połączyć w jeden duży).
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 10:19   #83
NinaSimone
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 9 218
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
przeglądnęłam sobie galerię (zaktualizowaną) akademików, które pamiętam z czasów mojego studiowania - metrażowo dalej tak samo, co najwyżej odświeżono pokoje na zasadzie przemalowania ścian, nowych mebli itp. Zresztą one już za moich czasów były remontowane, ale mi nie chodzi o wystrój tylko metraż, a tego przecież nie zmienili (bo musieliby np. zburzyć ściany, żeby dotychczasowe dwa osobne pokoiki na składzie połączyć w jeden duży).
Mieszkalam kilka lat na 25 m w akademiku. 2 os. 1400zl że wszystkim. Tak,ro jest dużo, ale miałam do wyboru albo to, albo 2200 2 pokoje z rachunkuem. No i w akademiku miałam dostępna łazienkę. Swoją płytę na 2 palniki. I lodówkę. Teraz w tym samym akademiku ceny podobne i nazwali to studia. Przed pandemią na brak lokatorów nie narzekali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
NinaSimone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 10:24   #84
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
wydaje Ci się

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------



to dość dziwne porównanie bo:
-akademiki nie wyglądają już tak jak kilkanaście lat temu i do prlowskich warunków im daleko
- miejsce w akademiku nie kosztuje 500 zł
- 18 m kawalerka razem z rachunkami wyjdzie więcej niż 1100 zł
Warszawski akademik, do którego z największym prawdopodobieństwem dostają się pierwszaki:
http://bss.uw.edu.pl/sekcja-socjalna/domy-studenta/ds3/
Jest PRL, ceny ok. 500zł w tym "lepszym" budynku.
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 10:27   #85
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 4 592
Dot.: Mikrokawalerki.

Ja osobiscie nie mam sprzętów w kuchni do wszystkiego, ale fakt - mam kilkanaście kubków, talerzy, całą szufladę sztućców, bo korzystam ze zmywarki. Mój ciąg kuchenny ma 2,5 szerokości i w kuchni trzymam także wysoką chemię łazienkową, w wąskich szafkach mam dokumenty, faktury, zestaw narzędzi, jakichś śrubokrętów itd., w szufladach też mam leki, ładowarki, kable, inne drobne rzeczy elektroniczne, podstawowe rzeczy użytkowe. W szafie natomiast odkurzacz, chowam suszarkę do prania, mam też parownicę do prasowania, trzymam mopa. No zero luksusów, tak jakby, nie mam miejsca na to w innym miejscu I to trochę jednak miejsca zajmuje, jest to zestaw podstawowy dla 1 czy 2 osób, bez znaczenia (jak ktoś prasuje to musi mieć raczej deskę i żelazko).

Jak ktoś lubi śmieci albo rzeczy nieużywane to wg mnie będzie zawalał każdy metraż. I to nie jest kwestia preferencji metrażu, tylko własnie podejścia do zakupów. Ja lubię schludne miejsca i porządek, a nie chce mi sie sprzątać i dokopywać do rzeczy wśród innych.
bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 10:29   #86
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Mikrokawalerki.

Monia, to mieszkanie ma 18 czy 17m? bo w innym miejscu jest napisane, ze 17m co daje ponad 11.100/m2.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:45   #87
lightangel
Zakorzenienie
 
Avatar lightangel
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
Dot.: Wszystko co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać, cz. 56

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88171095]Moja ciocia ma taki metraż, też ma schowane łóżko i to jest zupełnie inny, naprawdę wygodny układ. Taka sypialnia, jaką masz, zajmuje pewnie ok 4-5m2, więc masz jeszcze sporo otwartej przestrzeni, nawet po wydzieleniu toalety.[/QUOTE]Właśnie dlatego napisałam że trudno ten mój metraż porównać do 18m2, bo jednak te dodatkowe 10m2 daje zupełnie inny komfort.
Tylko dużo zależy od tego jakie ma się plany i po co komuś to mieszkanie. Ja kawalerkę odziedziczyłam, więc nie miałam wpływu na jej wielkość. Gdyby była mniejsza też bym w niej mieszkała, może i równie komfortowo z tą różnicą że codziennie musiałabym składać i rozkładać kanapę znajomi namawiali mnie i TŻ do tego żebyśmy sprzedali kawalerkę i wzięli kredyt na większe mieszkanie. My chcemy wybudować dom, przenieść się do niego razem z firmą TŻ, a kawalerkę wynająć bo jest w ścisłym centrum miasta i szkoda się jej pozbywać. Dla moich znajomych dom jest mordęgą i mnóstwem pracy przy ogrodzie, oni wolą duże mieszkanie i nie przeszkadzają im sąsiedzi za ścianą. Ja bym sobie chyba w łeb palnęła gdybym miała do końca życia spłacać kredyt za mieszkanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
lightangel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 12:33   #88
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Mikrokawalerki.

Mieszkalam sama przez 2 lata na 14m2 + zabudowany balkon. Miałam 1 mala szafe, komodę, biuro i maly stolik. Kuchnia w przedpokoju stanowila kuchenka 2palnikowa i 40cm blatu, pod którymi zmieściło kilka talerzy, sztucce, garnek i patelnia i parę innych drobiazgów, malutka lodowka juz sie nie zmieściła, wiec stała w pokoju pod oknem za to mialam "duza" lazienke- z wanna, zlewem i miejscem na mala pralke. Jeśli jadłam w domu, to przy biurku, bo stol juz sie nie zmieścił. Acha, 1/3 sciany zajmował wielki grzejnik
Bylam dumna jak paw, bo miałam swoją pierwszą pracę i moglam sobie pozwolić na samodzielne mieszkanie tak mały metraz na dluzsza mete jest męczący, sytuacje ratował zabudowany balkon, pełniący role szafy/ schowka I lokalizja.

Sent from my SM-G973F using Tapatalk
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 13:14   #89
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Mikrokawalerki.

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
wydaje Ci się

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------



to dość dziwne porównanie bo:
-akademiki nie wyglądają już tak jak kilkanaście lat temu i do prlowskich warunków im daleko
Oczywiście, że wyglądają, chociażby wspomniany Kic czy Żwirek.

Cytat:
- miejsce w akademiku nie kosztuje 500 zł
Kosztuje, czy też raczej potrafi kosztować.

Cytat:
- 18 m kawalerka razem z rachunkami wyjdzie więcej niż 1100 zł
No to już zależy która, ale owszem. Kwestia tego, na co kogo stać i ile jest w stanie dopłacić za komfort. We wspomnianym Kicu w którym miałam nieszczęście mieszkać jest jedna łazienka i jedna kuchnia na piętro za 500 zł + koszty pralni i bodajże pościeli. Można wynająć osobny pokój z obcymi ludźmi za ~700-800 + opłaty, albo można się rozejrzeć za tego typu kawalerką za 1100 + opłaty. Co kto woli, do wyboru, do koloru, w zależności od tego ile dla ciebie jest warty święty spokój i brak kolejek do łazienki.

Na miejscu Moni pewnie też wolałabym dozbierać te 30k i znaleźć coś lepszego, ale jeśli jest naprawdę przekonana, że jej wystarczy to może i faktycznie tak będzie. Jak jej się nie spodoba to według mnie tak czy siak nie będzie miała problemu żeby komuś podnająć taką przestrzeń albo mieszkanie sprzedać.

Na zdjęciu dwójeczka w Żwirku za 500 zł, ze wspólną łazienką i kuchnią na piętrze. Nikt mi nie wmówi, że to ten sam komfort co osobna kawalerka, niektóre więzienia ładniej wyglądają.


A tu Kic:

Edytowane przez amillia
Czas edycji: 2020-09-30 o 13:18
amillia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 13:23   #90
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Mikrokawalerki.

Monia, na głównym wątku przeczytałam, że jak mieszkanie będzie ok, to tata wpłaci zaliczkę. Wstrzymajcie się. Przemyśl to wszystko, co dziewczyny pisały. Dodatkowo nie kupuj w ciemno. Sama musisz iść zobaczyć. Odczucia taty mogą być zupełnie inne nie Twoje /Wasze. To nie jest tani zakup, żeby opierać się na opinii taty, nawet jeśli mu w pełni ufasz.

Nie znalazłam Twojej odpowiedzi, na czyjaś propozycje, żeby od Taty odkupić obecne mieszkanie. Może to też jest jakaś myśl?

Albo może chociaż przez jakiś czas chłopak może u Was zamieszkać/Ty u niego (wiem, że z teściami/rodzina to nie to samo i lepiej samemu), ale przez jakiś czas możecie siebie w jakiś sposób "sprawdzić". Nie wiem, czy to dobra propozycja.

I daj znać, co tata mówi po dzisiejszej wizycie.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-04-14 20:25:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:13.