Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3 - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-12-02, 22:30   #571
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez earthpace Pokaż wiadomość
Tak, to te..

Wiesz, gdyby każdego rozkręcać na części pierwsze.. )
Ok, rozumiem

Zrobiłam dzisiaj przymiarki lekko rozkloszowanych spódnic i linii A i moim zdaniem wyglądam w nich dobrze, co by wskazywało tak jak earthpace typuje bardziej na Classica niż Dramatic Classic.
6 zdjęć poglądowych wrzuciłam do albumu. Na zestawieniu kraciastej sukienki widać, jak wielką różnicę na plus daje zrobienie talii paskiem i wydaje mi się, że w takim wydaniu się ta kiecka na mnie obroni, chociaż ona chyba naturalowa jest (ale jak znalazł na rower).
Do tego pomierzyłam paski i dramatikową geometrię i wydaje mi się, że nie do końca potrafię ją udźwignąć, a już na pewno nie na dużej powierzchni - sukienka w paski do kolana to za dużo (albo coś innego tu nie gra).

Miałam też plan pójść tropem pomadkowym w analizie kolorystycznej, spisałam sobie sporą listę pomadek dla LSu i SSu, oblazłam 3 drogerie i nie znalazłam ani jednej Albo już nie są produkowane, albo nie były w ogóle w ofercie na Niemcy. Ale żeby wszystkie? Nigdy nie interesowałam się aż tak pomadkami, ale wysokopółkowe marki mają chyba swoją klasyczną bazówkę, której trzymają się latami, może tam powinnam szukać?

I ostatnie pytanie: dla kogo jest Blankety MAC KLIK?
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-03, 01:59   #572
gniazdko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 119
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Właśnie nie. O to chodzi, że to aą zdjęcia robione dobrym aparatem. Wiem, jak wyglądam na serio. On mnie zgasił (jestem intensywniejsza jak i te kolory), ale o podobnej temperaturze. Nie żartuję. Dlatego to TW. Poza tym super wyglądam w żółtym TW, w żadnych innych nie, w tych TSu też nie (zgaszone za bardzo). Dlatego wpadła mi ta TW do głowy. Właśnie sporo aparatów mnie ociepla, nie wychładza. Zwłaszcza zdjęcia z fleszem.

A co do kolorów i palet, i tego, że nie wiem, czego szukam, to już wiem. Im dłużej siedzę w AK, tym bardziej widzę, że kolory BSp dla mnie to tragedia. Że wszystkie ciepłe to tragedia. Myślałam najpierw, że BW albo coś, bo LSu za jasne, ale BW za mocne. Bawiłam się Paintem, zdjęciami, kolorami ubrań i szminek, nakładałam swoją twarz na różne palety i serio, ja się najbardziej widzę w TW. I moja szafa też to odzwierciedla w sumie. Ale odrzucałam długo, bo się pojawiał Ciepły sezon w waszych sugestiach. A ja czuję, że nie jestem Ciepłym sezonem.

---------- Dopisano o 01:06 ---------- Poprzedni post napisano o 01:01 ----------

Może właśnie jestem jedym z najchłodniejszych. A czemu nie TSu? Bo nadal uważam, że potrzebuję więcej koloru i kontrastu, dlatego szukałam w ekstremum, czyli BW. Ale myślę, że kontrast i kolory TW są perfekcyjne. Nawet to, że czysta czerwień na ustach i bluzce wypada dużo gorzej, niż malinowy itd. Że ocieplenie żółtego to tragedia. Że pomarańcz okropnie. Że jak brąz to tylko szarawy. A co do czerni i bieli, to właśnie słyszę opinie, że dobrze. Znaczy tu na forum nie. Ale jak założyłam prawdziwą czerń, nie zgaszoną, to było serio dobrze (nawet ja zauważyłam), więc czerń zależy od odcienia.

---------- Dopisano o 01:11 ---------- Poprzedni post napisano o 01:06 ----------

Aha i jeszcze dlaczego mam wrażenie, że TW. Bo zawsze mi czegoś brakowało. W BSpr, w DW, w LSu, w BW (mimo, że chciałam być Bright, najlepiej BSp, bo kolory). I nagle mam wrażenie, że w palecie TW nic mi nie brakuje, a długo ją odrzucałam. Bo co z tego, że chłodny odcień włosów i jasna cera, jak ciepły kolor oczu (czy na pewno ciepły? I piegi). Ale TW wracała i wracała w myślach. I nagle mam wrażenie, że coś "kliknęło" (po raz pierwszy).

---------- Dopisano o 02:17 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ----------

A to, że mi dobrze w ciepłych kolorach wzięło się z niewiedzy. Bo w szkole uczą, że żółty i czerwony są ciepłe. Więc musiałam się nauczyć, w jakim odcieniu mi dobrze.

---------- Dopisano o 02:59 ---------- Poprzedni post napisano o 02:17 ----------

U mnie dużo problemów brało się też z niezrozumienia, jaka jest różnica między typem Ciepłym i Chłodnym, nie wiedziałam, jakim jestem. Bo od zawsze wiedziałam, że ciepłe kolory mi z zasady nie pasują, ale np. cytrynowy (chłodny) żółty zaliczałam do ciepłych. Albo jak ocenić srebro i złoto? Wiadomo, że od zawsze nosiłam srebro, ale nie potrafiłam stwierdzić, czy w złocie źle (bo to metal, zresztą nie mam złotej biżuterii; sprawdziłam i w złocie źle, a na pewno gorzej niż w srebrze). Wrzuciłam zdjęcia, a zdjęcia jak to zdjęcia, zmieniają. Pojawiły się sugestie Wiosny, Jesieni, DW. Od zawsze noszę srebrne kolczyki, maluję oczy na szaro/fioletowo, a na ustach unikam ciepłych czerwieni, w mojej szafie (tak, teraz przejrzałam, jak zaczęłam rozumieć ciepło-zimno) są tylko dwie rzeczy w ciepłych kolorach (czyli chłodne barwy wybierałam intuicyjnie). Ale trudno mi było dostrzec te zależności, zanim zaczęłam czytać o AK. No i wydawało mi się trudnym do zidentyfikowania fakt, że jestem chłodna. Szczególnie na tle mojej porcelanowo-różowej mamy i blond znajomych, których skóra ma aż niebieskawy odcień. A później, czytając o AK zauważyłam, że można mieć śniadą cerę (ja mam bladą, to przykład) albo nawet być ciemnoskórym i mimo to być typem Chłodnym. Chodzi o odcień, wrażenie, pasujące kolory. Więc to, że moi bladzi, blondwłosi znajomi są typem Chłodnym nie oznacza, że ja (z blado-szaro-oliwkową cerą i niebiesko-sinymi workami pod oczami) nie mogę nim być. Albo ktoś z Afryki, o głębokim, ciemnobrązowym, chłodnym odcieniu skóry.

Edytowane przez gniazdko
Czas edycji: 2017-12-03 o 13:32
gniazdko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-03, 16:14   #573
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ok, rozumiem

Zrobiłam dzisiaj przymiarki lekko rozkloszowanych spódnic i linii A i moim zdaniem wyglądam w nich dobrze, co by wskazywało tak jak earthpace typuje bardziej na Classica niż Dramatic Classic.
6 zdjęć poglądowych wrzuciłam do albumu. Na zestawieniu kraciastej sukienki widać, jak wielką różnicę na plus daje zrobienie talii paskiem i wydaje mi się, że w takim wydaniu się ta kiecka na mnie obroni, chociaż ona chyba naturalowa jest (ale jak znalazł na rower).
Do tego pomierzyłam paski i dramatikową geometrię i wydaje mi się, że nie do końca potrafię ją udźwignąć, a już na pewno nie na dużej powierzchni - sukienka w paski do kolana to za dużo (albo coś innego tu nie gra).

Miałam też plan pójść tropem pomadkowym w analizie kolorystycznej, spisałam sobie sporą listę pomadek dla LSu i SSu, oblazłam 3 drogerie i nie znalazłam ani jednej Albo już nie są produkowane, albo nie były w ogóle w ofercie na Niemcy. Ale żeby wszystkie? Nigdy nie interesowałam się aż tak pomadkami, ale wysokopółkowe marki mają chyba swoją klasyczną bazówkę, której trzymają się latami, może tam powinnam szukać?

I ostatnie pytanie: dla kogo jest Blankety MAC KLIK?

Na wszystkich zdjęciach rozpraszają mnie Twoje buty są bardzo nie classic. Spróbuj kiedyś jakieś oxfordy czy co takiego..

A MAC Blankety.. szczerze mówiąc nie wiem Nie miałam nigdy do czynienia z tą szminką, a ze swatchy w necie wygląda na taką trochę "zombie" Może dla jakiejś jesieni?

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Cytat:
Napisane przez gniazdko Pokaż wiadomość
Właśnie nie. O to chodzi, że to aą zdjęcia robione dobrym aparatem. Wiem, jak wyglądam na serio. On mnie zgasił (jestem intensywniejsza jak i te kolory), ale o podobnej temperaturze. Nie żartuję. Dlatego to TW. Poza tym super wyglądam w żółtym TW, w żadnych innych nie, w tych TSu też nie (zgaszone za bardzo). Dlatego wpadła mi ta TW do głowy. Właśnie sporo aparatów mnie ociepla, nie wychładza. Zwłaszcza zdjęcia z fleszem.

A co do kolorów i palet, i tego, że nie wiem, czego szukam, to już wiem. Im dłużej siedzę w AK, tym bardziej widzę, że kolory BSp dla mnie to tragedia. Że wszystkie ciepłe to tragedia. Myślałam najpierw, że BW albo coś, bo LSu za jasne, ale BW za mocne. Bawiłam się Paintem, zdjęciami, kolorami ubrań i szminek, nakładałam swoją twarz na różne palety i serio, ja się najbardziej widzę w TW. I moja szafa też to odzwierciedla w sumie. Ale odrzucałam długo, bo się pojawiał Ciepły sezon w waszych sugestiach. A ja czuję, że nie jestem Ciepłym sezonem.

---------- Dopisano o 01:06 ---------- Poprzedni post napisano o 01:01 ----------

Może właśnie jestem jedym z najchłodniejszych. A czemu nie TSu? Bo nadal uważam, że potrzebuję więcej koloru i kontrastu, dlatego szukałam w ekstremum, czyli BW. Ale myślę, że kontrast i kolory TW są perfekcyjne. Nawet to, że czysta czerwień na ustach i bluzce wypada dużo gorzej, niż malinowy itd. Że ocieplenie żółtego to tragedia. Że pomarańcz okropnie. Że jak brąz to tylko szarawy. A co do czerni i bieli, to właśnie słyszę opinie, że dobrze. Znaczy tu na forum nie. Ale jak założyłam prawdziwą czerń, nie zgaszoną, to było serio dobrze (nawet ja zauważyłam), więc czerń zależy od odcienia.

---------- Dopisano o 01:11 ---------- Poprzedni post napisano o 01:06 ----------

Aha i jeszcze dlaczego mam wrażenie, że TW. Bo zawsze mi czegoś brakowało. W BSpr, w DW, w LSu, w BW (mimo, że chciałam być Bright, najlepiej BSp, bo kolory). I nagle mam wrażenie, że w palecie TW nic mi nie brakuje, a długo ją odrzucałam. Bo co z tego, że chłodny odcień włosów i jasna cera, jak ciepły kolor oczu (czy na pewno ciepły? I piegi). Ale TW wracała i wracała w myślach. I nagle mam wrażenie, że coś "kliknęło" (po raz pierwszy).

---------- Dopisano o 02:17 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ----------

A to, że mi dobrze w ciepłych kolorach wzięło się z niewiedzy. Bo w szkole uczą, że żółty i czerwony są ciepłe. Więc musiałam się nauczyć, w jakim odcieniu mi dobrze.

---------- Dopisano o 02:59 ---------- Poprzedni post napisano o 02:17 ----------

U mnie dużo problemów brało się też z niezrozumienia, jaka jest różnica między typem Ciepłym i Chłodnym, nie wiedziałam, jakim jestem. Bo od zawsze wiedziałam, że ciepłe kolory mi z zasady nie pasują, ale np. cytrynowy (chłodny) żółty zaliczałam do ciepłych. Albo jak ocenić srebro i złoto? Wiadomo, że od zawsze nosiłam srebro, ale nie potrafiłam stwierdzić, czy w złocie źle (bo to metal, zresztą nie mam złotej biżuterii; sprawdziłam i w złocie źle, a na pewno gorzej niż w srebrze). Wrzuciłam zdjęcia, a zdjęcia jak to zdjęcia, zmieniają. Pojawiły się sugestie Wiosny, Jesieni, DW. Od zawsze noszę srebrne kolczyki, maluję oczy na szaro/fioletowo, a na ustach unikam ciepłych czerwieni, w mojej szafie (tak, teraz przejrzałam, jak zaczęłam rozumieć ciepło-zimno) są tylko dwie rzeczy w ciepłych kolorach (czyli chłodne barwy wybierałam intuicyjnie). Ale trudno mi było dostrzec te zależności, zanim zaczęłam czytać o AK. No i wydawało mi się trudnym do zidentyfikowania fakt, że jestem chłodna. Szczególnie na tle mojej porcelanowo-różowej mamy i blond znajomych, których skóra ma aż niebieskawy odcień. A później, czytając o AK zauważyłam, że można mieć śniadą cerę (ja mam bladą, to przykład) albo nawet być ciemnoskórym i mimo to być typem Chłodnym. Chodzi o odcień, wrażenie, pasujące kolory. Więc to, że moi bladzi, blondwłosi znajomi są typem Chłodnym nie oznacza, że ja (z blado-szaro-oliwkową cerą i niebiesko-sinymi workami pod oczami) nie mogę nim być. Albo ktoś z Afryki, o głębokim, ciemnobrązowym, chłodnym odcieniu skóry.
To prawda, że nie o odcień skóry chodzi tylko jej podton. Prawda też, że TW nie przepadają za czerwonymi szminkami, bo czerwień zazwyczaj bywa już dla nich za ciepła i za mocna. Lubią niebieską czerwień np. MAC Ruby Woo. Generalnie jednak czerwień dla TW to trudny kolor. Malinowy to kolor lat i takie MLBB dla zim.
Nie zgadzam się, że zdjęcia przy oknie Cię nie wychładzają, wrzucałaś zdjęcia w różnych świetlach i nie wierzę, że masz taki kontrast jak na zdjęciach "w środku" niż na zewnątrz. Każdy ma w takim świetle dużo wyższy kontrast.
Kolory ze zdjęcia "TW" nie są kolorami TW, ae skoro mówisz, że zdjęcie gasi to co można dodać. Nie ma co się nim posiłkować.
Pamiętam jednak, że na zdjęciach wypadałaś źle w fuksji, co sama potwierdzałaś. Do tego mówiłaś, że nie pasuje Ci różowa fuksjowa szminka. To jest sygnał, że coś z tą TW nie gra. I to bardzo nie gra. Jak dodać do tego czerń, biel to coś jest bardzo nie tak Może jesteś TSu z wyższym poziomem kontrastu, dlatego kolory nie mogą być nadto rozbielone..
Ja mam trochę wrażenie, Gniazdko, że co sobie wbijesz do głowy jakiś typ to nagle wszystko zaczyna pasować.. Ja wiem, że jest trudno o obiektywizm etc.. ale spróbuj Po prostu mierz wszystkie typy które podejrzewasz i z czasem coś Ci się wyklaruje.. ale jeśi bedzie Ci bardzo zależeć, aby być zimą, to zimę będziesz widzieć tak działa autosugestia.
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-03, 16:45   #574
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez earthpace Pokaż wiadomość
Na wszystkich zdjęciach rozpraszają mnie Twoje buty są bardzo nie classic. Spróbuj kiedyś jakieś oxfordy czy co takiego..

Z butami miałam od zawsze wielki problem i też dlatego rzadko noszę te klasikowe rzeczy, które mam w szafie. Buty dla tęgości H wyglądają przeważnie tak KLIK . Dlatego, żeby nie nosić emeryckiego obuwia ortopedycznego kupuję szerokie buty, które pasują naturalom i FG, ale one z kolei wymuszają luźniejsze ciuchy.
Mam jakieś oksfordki, ale one mi pasowały tylko do spodni i były zresztą mało wygodne, jak to zwężane fasony.

Cytat:
Napisane przez earthpace Pokaż wiadomość
A MAC Blankety.. szczerze mówiąc nie wiem Nie miałam nigdy do czynienia z tą szminką, a ze swatchy w necie wygląda na taką trochę "zombie" Może dla jakiejś jesieni?
Pomyślałam właśnie o jesieni i wydaje mi się, że na mnie byłaby za ciepła.

Po licznych przymiarkach poszłam podanym przez Ciebie tropem sprawdzenia, czy gorzej mi w kolorach nasyconych czy ciemnych. Porównałam chyba jesienne barwy z jaskrawym różem, zielenią i czerwonym (nie umiem jednak ocenić, czy to są kolory wiosny). W tych jaskrawych jest fatalnie, w tych ciemniejszych, ale ciepłych i przygaszonych może nie super, ale jakoś specjalnie źle też nie. Więc to by chyba bardziej wskazywało na Soft Summer.

Po przetrząśnięciu całej garderoby mojej i mojego faceta nie umiem niestety zidentyfikować kolorów Light Summer, żeby je porównać z Soft Summer. Wydaje mi się, że te najlepsze na zdjęciu poniżej są raczej SS (chociaż ten prążkowany niebieski w prawym dolnym rogu to chyba barwinek/periwinkle i on jest wspólny wszystkim latom).

A to że, wydaje mi się, że mi pasuje także nasycony i jaskrawy kobalt oraz każdy szary wynika pewnie z tego, że te kolory są dla mnie tym, czym dla wielu osób czarny i nie umiem się po prostu zdobyć na obiektywność w tym przypadku.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg koolaz.jpg (264,2 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kooolaz.jpg (132,0 KB, 28 załadowań)

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2017-12-03 o 16:50
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-03, 18:28   #575
coffee and cigarettes
Rozeznanie
 
Avatar coffee and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 579
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Po przetrząśnięciu całej garderoby mojej i mojego faceta nie umiem niestety zidentyfikować kolorów Light Summer, żeby je porównać z Soft Summer. Wydaje mi się, że te najlepsze na zdjęciu poniżej są raczej SS (chociaż ten prążkowany niebieski w prawym dolnym rogu to chyba barwinek/periwinkle i on jest wspólny wszystkim latom).
Od razu rzuciło mi się w oczy, że zamieszczone przez Ciebie "najlepsze" kolory odzwierciedlają kwintesencję palet Soft Summer - w załączniku.

Z paletami SS jestem otrzaskana, bo sama próbuję się od kilku miesięcy zdiagnozować. Przez lata myślałam, że mam chłodny typ urody (teraz umiem nazwać tę pomyłkę - Soft Summer właśnie). Niedawno olśniło mnie, że jestem klasyczną Soft Autumn. Najlepszą wskazówką było to, że zarówno SS i SA pasują kolory zgaszone, jednak SS jest gaszone niewielką ilością szarości, a SA brązu. Gdy zaczęłam nosić takie rzeczy wyglądam i czuję się dużo lepiej (pół roku temu miałam na półce 11 (!) swetrów w szarym kolorze i jeden granatowy golf

Edytowane przez coffee and cigarettes
Czas edycji: 2017-12-03 o 18:31
coffee and cigarettes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-03, 19:00   #576
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez coffee and cigarettes Pokaż wiadomość
Od razu rzuciło mi się w oczy, że zamieszczone przez Ciebie "najlepsze" kolory odzwierciedlają kwintesencję palet Soft Summer - w załączniku.

Z paletami SS jestem otrzaskana, bo sama próbuję się od kilku miesięcy zdiagnozować. Przez lata myślałam, że mam chłodny typ urody (teraz umiem nazwać tę pomyłkę - Soft Summer właśnie). Niedawno olśniło mnie, że jestem klasyczną Soft Autumn. Najlepszą wskazówką było to, że zarówno SS i SA pasują kolory zgaszone, jednak SS jest gaszone niewielką ilością szarości, a SA brązu. Gdy zaczęłam nosić takie rzeczy wyglądam i czuję się dużo lepiej (pół roku temu miałam na półce 11 (!) swetrów w szarym kolorze i jeden granatowy golf
Mnie się też długo wydawało, że jestem chłodna, ale tak naprawdę typowo chłodne podkłady nie pasowały mi, wyostrzały rysy i wyglądały lekko trupio. Te pasujące były neutralami.
Długo też szukałam pasującego różu i większość testowanych była zła, wiele za ciepłych, ale te chłodne też czasem nie pasowały, tylko nie potrafiłam powiedzieć, dlaczego, wydawało mi się, że są za mocno napigmentowane, a one chyba były zbyt nasycone po prostu i nawet malutka ilość okropnie się od mojej cery odcinała.

Mnie te paletki kolorystyczne, które dodałaś trochę mylą. Niby jak patrzę na całość, to dostrzegam wspólny mianownik dla danego typu, ale jak przyglądam się konkretnym kolorom, to już się gubię i nie potrafię określić, czy mam w domu coś takiego. Bardziej chyba pomagają mi zdjęcia z chustami z drapowań i takie mniejsze porównujące paletki z "Do" i "Don´t" jak ta poniżej.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg summer-types.jpg (140,8 KB, 28 załadowań)
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-03, 19:37   #577
gniazdko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 119
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

earthpace właśnie zobaczyłam te zdjęcia szminek, które wrzuciłaś. W internecie są bzdury, serio!
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1512207674

Mam Saperliprunette! I ona ma tak nasycony kolor jak Mac Rebel, nie jak Saperliprunette! z tej próbki. Nie żartuję, UMIEM odróżnić zgaszony kolor od nasyconego. Zresztą, jak będziesz w jakiejś drogerii, to polecam sprawdzić.

A w fuksji mi ładnie (nie, nie dlatego, że ja sobie wbiłam ZIMĘ do głowy). Pisałam, że nie, bo myślałam, że fuksja = hot pink (hot pink jest dla BW, dla mnie za mocny nieco).
Wiem, że można sobie wyobrazić Zimę, wbić do głowy. No i wiem, że już byłam każdym sezonem, ale cały czas mi coś nie pasowało. A tu mam wrażenie, że trafiłam w dziesiątkę po prostu. Nie jestem po prostu bardziej kontrastowym Latem, na 99,9%.

Po prostu nie brałam wcześniej pod uwagę TW. Nigdy nie miałam szminki w kolorze Saperliprunette! ani żadnej innej zbliżonej (sugerującej jakiś sezon True). Wydawało mi się, że jestem Chłodna, ale po pierwszym zdjęciu była sugestia DA albo Wiosny, zgłupiałam. Zwłaszcza, że mam brązowe oczy - myślę, że niebieskookim (i tak dalej) łatwiej się zdiagnozować jako sezon Chłodny, a trudniej jako Ciepły; z brązowo- i zielonookimi jest na odwrót, brąz w oczach wnosi domieszkę ciepła. I nagle, po poszukiwaniach, nałożyłam w drogerii na usta "szaloną" szminkę, okazało się, że lepiej niż we wszystkich innych dotychczas. Zaczęłam więc brać pod uwagę TW. I tutaj dużo pasuje, dużo się "broni". Problem z czerwienią, "przyszarzenie" w letnich barwach, chłodny cytrynowy żółty. Mogę się nie znać, ale nie widzę TSu w chłodnym cytrynowym żółtym (a nie przygaszonym odpowiedniku). A to jeden z moich najlepszych kolorów.

Zobacz, jakie są różnice w kolorze tej szminki na ustach różnych ludzi i na różnych zdjęciach:

1. to, które wrzuciłaś - kompletnie zgaszona
2. zgaszony fiolet
https://www.cocolita.pl/img/product_...annequin_2.jpg

3. pół-zgaszony fiolet
https://2.bp.blogspot.com/-DRE9fOuNc...78%2Bcopie.jpg

4. wychłodzone zdjęcie = oczoj___ fiolet
https://scontent-sea1-1.cdninstagram...E2Nw%3D%3D.2.c

5. wpadająca w malinowy róż
https://dg9ugnb21lig7.cloudfront.net...0717101251.JPG

6. najbardziej zbliżony do prawdziwego
https://scontent.cdninstagram.com/t5...06820352_n.jpg

Poza tym, jak są te palety (przykładowo):
https://www.specktra.net/images/c/c3...CoolWinter.png

Myślę, że jestem TW, bo wolno mi o wiele więcej, niż TSu jeśli chodzi o kolory, ale nie aż tyle, ile wolno BW. Nie jestem LSu, bo "przebijam" tę paletę swoimi kolorami. Nie jestem żadnym Softem. Nie jestem Wiosną, ani Jesienią. Nie jestem DW, bo za ciemna. I właśnie, ironicznie, gorzej mi w "prawie-czerni" TSu, bo jest przyszarzała, niż w czystej czerni TW. W ogóle, lepiej mi w czystych kolorach, niż w lekko zgaszonych (w tym, że jak już pisałam, nie maksymalnie czystych).

Edytowane przez gniazdko
Czas edycji: 2017-12-03 o 19:56
gniazdko jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-12-04, 12:41   #578
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez earthpace Pokaż wiadomość
Ja mam trochę wrażenie, Gniazdko, że co sobie wbijesz do głowy jakiś typ to nagle wszystko zaczyna pasować.. Ja wiem, że jest trudno o obiektywizm etc.. ale spróbuj Po prostu mierz wszystkie typy które podejrzewasz i z czasem coś Ci się wyklaruje.. ale jeśi bedzie Ci bardzo zależeć, aby być zimą, to zimę będziesz widzieć tak działa autosugestia.
Ja niestety też mam takie wrażenie, że za bardzo Gniazdko sobie wbija jakiś typ do glowy, bo wersji "co pasuje, a co nie" już tu było kilka Każda z nas to chyba w pewnym momencie przechodziła. Ja też wyglądałam pięknie w jesiennych kolorach Teraz jak czasem je założę, to się dziwię, jak mogłam uważać, że to strzał w dziesiątkę
Ja sobie na razie odpuściłam. Potrzeba mi troche dystansu. Wybierania "na czuja", a nie chodzenia po sklepach z paletami typów kolorystycznych w glowie. Bo był czas, że chodziłam i próbowałam dopasowywać kolory do danego typu i szukałam tych "wlaściwych" na ten konkretny czas Uznałam, że będę starała się wybierać jak najlepsze kolory, a później siądę i zastanowię się, do czego pasuje moja szafa. Jaki typ mi się wybrał z tych moich najlepszych wyborów
A i tak nie odpuszczę sobie czarnego płaszcza. Opatulę się kolorowym szalikiem, założę czapkę i będzie ślicznie
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-04, 15:09   #579
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

U mnie to poszło szybko, zarówno AK jak i Kibbe i sądzę, że jest to potwierdzenie teorii, że z wiekiem bardziej widać, co szkodzi a co pasuje i trzeba z większym pomyślunkiem się malować i ubierać.

Mnie się paleta SSu podoba, ale tak samo jak i inne palety, bo do żadnej nie byłam uprzedzona, ale to też przyszło mi z wiekiem. Mając 22 lata w życiu bym nie założyła pudrowego różu ani w ogóle niczego jasnego.

Będę też mieć o tyle łatwo, że jako SSu mogę nosić chyba prawie wszystkie kolory, pod warunkiem, że będą one rozmyte, melanżowe, przyszarzone, a takie znajdzie nawet niewprawne oko.

Największy problem będę mieć za to z tym, że moja obecna szafa rozjeżdża się pod względem obu analiz tzn rzeczy, które mam klasikowe, nie są z reguły w kolorach SSu, a to co mam w kolorach SSu, jest przeważnie naturalowe.

Na pewno nie wymienię całej szafy, ale kupując nowe rzeczy będę się kierować stylem Classic, zwłaszcza przyłożę się do szukania butów, bo to najwiekszy zgrzyt w mojej garderobie. Parę rzeczy wywalę lub sprzedam te nowsze i mało noszone, ale głównie te, co mi najbardziej stylowo i kolorystycznie szkodzą (oversizowe swetrzyska, niedopasowane spodnie, dziewczęce sukienki, limonkową zwiewną bluzkę), a naturalową resztę będę powoli przerabiać na ciuchy do chodzenia po domu. Taki mam mniej więcej plan

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2017-12-04 o 16:14
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-04, 21:38   #580
gniazdko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 119
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Ja niestety też mam takie wrażenie, że za bardzo Gniazdko sobie wbija jakiś typ do glowy, bo wersji "co pasuje, a co nie" już tu było kilka Każda z nas to chyba w pewnym momencie przechodziła. Ja też wyglądałam pięknie w jesiennych kolorach Teraz jak czasem je założę, to się dziwię, jak mogłam uważać, że to strzał w dziesiątkę
Ja sobie na razie odpuściłam. Potrzeba mi troche dystansu. Wybierania "na czuja", a nie chodzenia po sklepach z paletami typów kolorystycznych w glowie. Bo był czas, że chodziłam i próbowałam dopasowywać kolory do danego typu i szukałam tych "wlaściwych" na ten konkretny czas Uznałam, że będę starała się wybierać jak najlepsze kolory, a później siądę i zastanowię się, do czego pasuje moja szafa. Jaki typ mi się wybrał z tych moich najlepszych wyborów
A i tak nie odpuszczę sobie czarnego płaszcza. Opatulę się kolorowym szalikiem, założę czapkę i będzie ślicznie
No, ale to znaczy, że nie jestem niczym, bo żaden sezon nie jest dobry wg was. A już na pewno żadne Lato/Jesień/Wiosna - testowałam. Więc Zima. BW za mocna, DW za ciemna, a TW najbardziej mi pasuje. Plus, to ja się widzę na żywo. Po prostu, tak mi wyszło drogą eliminacji i po kolorach widzę, że to jest najtrafniejsza diagnoza. Nigdy nie będę pewna na 100%, dopóki nie znajdę tyle kasy, żeby pojechać do USA i zdiagnozować się u tej pani od 12blueprints (nie zamierzam). Dlatego na razie mogę domniemywać, że jestem TW.

Edytowane przez gniazdko
Czas edycji: 2017-12-04 o 21:42
gniazdko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-04, 21:47   #581
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez gniazdko Pokaż wiadomość
Nigdy nie będę pewna na 100%, dopóki nie znajdę tyle kasy, żeby pojechać do USA i zdiagnozować się u tej pani od 12blueprints (nie zamierzam). Dlatego na razie mogę domniemywać, że jestem TW.
E tam, wyklaruje się samo, jak się trochę zestarzejesz Sprawdzić, czy nie Ingenue
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-12-05, 05:37   #582
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez gniazdko Pokaż wiadomość
No, ale to znaczy, że nie jestem niczym, bo żaden sezon nie jest dobry wg was. A już na pewno żadne Lato/Jesień/Wiosna - testowałam. Więc Zima. BW za mocna, DW za ciemna, a TW najbardziej mi pasuje. Plus, to ja się widzę na żywo. Po prostu, tak mi wyszło drogą eliminacji i po kolorach widzę, że to jest najtrafniejsza diagnoza. Nigdy nie będę pewna na 100%, dopóki nie znajdę tyle kasy, żeby pojechać do USA i zdiagnozować się u tej pani od 12blueprints (nie zamierzam). Dlatego na razie mogę domniemywać, że jestem TW.
Masz rację. To Ty się widzisz. Po prostu chodzi o to, żebyś spojrzała na siebie chłodnym okiem. Bo przy każdym nowym tropie popadasz w ekscytację, że właśnie znalazłaś i wszystko naciągasz tak, żeby się zgadzało z "Twoim nowym" typem
I to nie jest żaden atak na Ciebie, bo chyba każda z nas to przechodziła.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-05, 06:07   #583
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Masz rację. To Ty się widzisz. Po prostu chodzi o to, żebyś spojrzała na siebie chłodnym okiem. Bo przy każdym nowym tropie popadasz w ekscytację, że właśnie znalazłaś i wszystko naciągasz tak, żeby się zgadzało z "Twoim nowym" typem
I to nie jest żaden atak na Ciebie, bo chyba każda z nas to przechodziła.
Dokładnie. Ja nie wpieram Ci Gniazdko, że jesteś jakimś typem lub nie, sama się widzisz.. Mówię jedynie, że wg mnie w kolorach zimowych wyglądasz starzej i poważniej, jak jakaś lolita , co może nasuwać, że są to kolory zbyt mocne. A to, że Twoja skóra wygląda w nich ok.. no cóż, masz 24 ? lata? Pewnie tak samo dobrze wygląda w każdym innym.
A ja sobie obczaję tą Saperliprunette, bo skoro zimowa, to może sama skorzystam

Zauważ, że na tym zdjęciu z zółtym, bordo i zielenią, wg Ciebie to kolory TW, czy mówimy o tych z prawej? Bo u mnie tak wyglądają.

Próbowałaś koloru, w którym TW wyglądają naprawdę pięknie?
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja

Edytowane przez earthpace
Czas edycji: 2017-12-05 o 06:21
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-05, 07:14   #584
AlbinoticBlack
Rozeznanie
 
Avatar AlbinoticBlack
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 682
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez gniazdko Pokaż wiadomość
Nigdy nie będę pewna na 100%, dopóki nie znajdę tyle kasy, żeby pojechać do USA i zdiagnozować się u tej pani od 12blueprints (nie zamierzam). Dlatego na razie mogę domniemywać, że jestem TW.
Ale czemu od razu do usa? Jakby w Polsce kolorystek nie było Ostatnio na 12bp "reklamowali" jedną z polski. Arsenic chyba też robi w systemie 12 typów.
AlbinoticBlack jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-05, 08:15   #585
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Znalazłam jeszcze taki swatch Saperliprunette

Wydaje sie, ze to taki kolor, który na zimie wygląda MLBB a na lecie go widać.. czyli kolor de facto letni, za mało nasycony dla zimy. No, ale obczaje sobie na żywo. Nie wygląda na podobny do Rebel. Rebel ma więcej czerwieni. nie ma w sobie wyszarzenia.
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-05, 16:12   #586
Jall
Zadomowienie
 
Avatar Jall
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 542
Jakie cienie dla...?

Hej, szukam paletki dla dziewczyny: oczy piwne, włosy średni/ciemny brąz, karnacja bardzo jasna, jasna oprawa oczu, ogólnie mdła uroda, wg mnie jej typ to zgaszona jesień. Dobrze wygląda w ubraniach w kolorystyce jesiennej, w takich właśnie zgaszonych odcieniach, ale też szarości, spranym granacie.

Chciałabym kupić jakąś uniwersalna paletę na codzień, ewentualnie z 1-2 cieniami brokatowymi. Pomóżcie
__________________

Kamil ma glejaka.
https://www.siepomaga.pl/kamil

11.12 stracił swoją szansę
Jall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-06, 14:25   #587
AlbinoticBlack
Rozeznanie
 
Avatar AlbinoticBlack
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 682
Dot.: Jakie cienie dla...?

Cytat:
Napisane przez Jall Pokaż wiadomość
oczy piwne, włosy średni/ciemny brąz, karnacja bardzo jasna, jasna oprawa oczu, ogólnie mdła uroda, wg mnie jej typ to zgaszona jesień.
To zdanie mi się tak nie klei bardzo jasna skóra z ciemnymi oczami i włosami mdła, jasna oprawa(co ma blond brwi przy ciemnych włosach)?

Po 1 w jakiej cenie szukasz i ile cieni?
Z dzienną będzie raczej prosto teraz modne są ciepłe paletki(jeśli faktycznie jest jesienią). Poza tym z cieniami to ciut inna bajka, bo zawsze można sobie coś pomieszać, nie mają 100% krycia i pasuje nam zwykle dużo więcej kolorów niż miałyby to być ubrania.
AlbinoticBlack jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-06, 21:09   #588
gniazdko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 119
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez earthpace Pokaż wiadomość
Dokładnie. Ja nie wpieram Ci Gniazdko, że jesteś jakimś typem lub nie, sama się widzisz.. Mówię jedynie, że wg mnie w kolorach zimowych wyglądasz starzej i poważniej, jak jakaś lolita , co może nasuwać, że są to kolory zbyt mocne. A to, że Twoja skóra wygląda w nich ok.. no cóż, masz 24 ? lata? Pewnie tak samo dobrze wygląda w każdym innym.
A ja sobie obczaję tą Saperliprunette, bo skoro zimowa, to może sama skorzystam

Zauważ, że na tym zdjęciu z zółtym, bordo i zielenią, wg Ciebie to kolory TW, czy mówimy o tych z prawej? Bo u mnie tak wyglądają.

Próbowałaś koloru, w którym TW wyglądają naprawdę pięknie?
Wydaje mi się, że wyglądam super w takim fiolecie. Ale to moja opinia. Mam wrażenie, że idealnie współgra z moją kolorystyką (?)
A co do tego zdania o kolorach, to te, które ja mierzyłam są nieco jaśniejsze i bardziej nasycone, żywsze, chłodniejsze i z większą ilością jasnych tonów, niż te ze zdjęcia. Ale nie takie, jak BW. W ogóle, to najbardziej widać po żółtym. Na przykład, nie jestem zachwycona sobą w takim baaardzo bladym, cytrynowym żółtym jak ze zdjęcia. Jest okej, ale mam wrażenie, że gdzieś trochę ginę. Mam odczucie, że moja uroda preferuje tony od średniego do mocnego, zawsze chłodne (wrzucałam gdzieś zdjęcie w jajecznym żółtym, to wiecie). Skomplikowaną relację mam z neonowym, żółto-zielonym kolorem.

https://i5.walmartimages.com/asr/750...35dabf63c.jpeg

Ogólnie, nie jest źle, ale mam wrażenie, że powinien być nieco mniej nasycony (z dodatkiem bieli, nie przygaszony, bo wtedy się robi musztarda, a ja w musztardzie robię się tragedią).

Nie potrafię precyzyjnie określić, co jest nie tak w tej palecie, ale mam wrażenie, że to nie jest moja zieleń na przykład. Wydaje się być brudna i jakaś taka lekko jesienna? A co do tego różowego sweterka, to nie było to bordo.

To był (plus minus) taki kolor:

https://www.barwy.net/images-colors/...lor-rozowy.png

Kimkolwiek jestem, nie wyglądam dobrze w ciepłych kolorach, od kiedy pamiętam. Jako dziewczynka nosiłam bardzo kolorowe ubrania: błękitne, żółte, różowe; miałam epizody z beżem i brązem w okresie dojrzewania, które były nieudane; podobnie jak ceglasty pomarańcz i brązowawe bordo. Przez lata byłam pewna później, że nie mogę nosić bordo, ale kiedyś, gdzieś w jakimś sklepie trafiłam na bordo z różową nutą i okazało się być dobre. Moja szafa (zbierana przez lata) odzwierciedla mniej-więcej to, że brzydko mi w ocieplonych barwach, jak już mówiłam, mam w niej kilka sporych błędów kolorystycznych (mniejszych mam pewnie kilkanaście): jasnopomarańczowy sweter ze złotymi nitkami, beżową sukienkę w szaro-beżowe kwiatki i musztardowozielony sweter. Reszta mniej więcej ma sens, dużo różu (więcej, niż czerwieni, krwista czerwień była "wyskokiem" ostatnich kilku miesięcy, ale chyba nadal lepiej w różu), jak zielony, to wpadajacy w szmaragd; parę żółtych rzeczy (ostatnio coraz więcej), mało niebieskiego (ale jak już, to lodowy błękit), szarości, grafity itd. Z neutrali mam też jakiś beżowy sweter, ale w takim bardzo chłodnym, popielatym kolorze. Mam też piękną kurtkę ze sztruksu (spadek po jakiejś kuzynce), która ma zupełnie nietwarzowy kolor (szaro-oliwkowy), więc od kiedy pamiętam, intuicyjnie chyba noszę ją z jakimiś żywszymi kolorami, np. różową bluzką i to jakoś pomaga. Nie jestem w stanie jej nie nosić, jest cudowna. No i od zawsze dodatki (torby, paski, buty) miałam czarne, nie brązowe; podobnie jak biżuterię srebrną, nie złotą. W kwestii szminek mam misz-masz (jeśli chodzi o makijaż oczu to nie, zawsze fiolet, róż, grafit, srebro, ale pisałyście, że to też zależy od koloru oczu). No i właśnie zabawa w AK przekonała mnie, że sporo z tych szminek mi nie pasuje, na przykład wspaniałe zakupy dla DW (była moda na ciemne szminki), albo krwista czerwień itd.

No i jest też taki kolor, którego nie mogę założyć:
https://i.pinimg.com/564x/84/a3/c2/8...ummer-type.jpg

Trzeci od góry róż w rzędzie najbardziej po prawo. Podejrzewam, że ten zakurzony fiolet obok też tragedia.

Do albumu wrzuciłam jeszcze jedno zdjęcie, TW vs TSu.

Edytowane przez gniazdko
Czas edycji: 2017-12-06 o 22:55
gniazdko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 07:17   #589
earthpace
Zakorzenienie
 
Avatar earthpace
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wro
Wiadomości: 5 120
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Widzę, że w 2 wersji Twojego posta look w fiolecie awansował z "wyglądam dobrze" do "wyglądam super, idealnie pasuje"

Ja jestem już bardzo skołowana jeśli mam być szczera.. Twoje zdjęcia (w zasadzie wszystkie, cofnęłam się do wcześniejszych) są w zasadzie niemiarodajne.. nie wiem czy to kwestia światła czy aparatu. W to naklejanie twarzy na paletę kompletnie nie wierzę, bo mogę znaleźć 6 różnych własnych zdjęć i dokleić do 6 różnych palet i na wszystkich będzie bella bellisima Zdjęcia są naprawdę "śliskim gruntem".
Gdy się zastanawiam nad tym jak ja wypadam na zdjęciach, w zasadzie jest niezły misz masz. Często jak jesień, jakaś zgaszona, a na innych z kolei super kontrastowo. Dziwi mnie cały czas, że przy tylu zdjęciach Twój kontrast nigdzie nie zrobił "coming outu", ale z drugiej strony większość z nich jest robiony tą samą techniką, w podobnym świetle, tym samym narzędziem. Na zdjęciach grupowych i tych z młodości, kontrastu ani tego zimowego chłodu nie widać. Jeszcze inna sprawa jest taka, że mam 4 koleżanki TW, ale 3 należą do tych wysokokontrastowych (a la królewna śnieżka), jedna jest mniej kontrastowa, ale dalej widać po niej TW. Jest mi zazwyczaj najprościej rozpoznać TW, bo one w idealnym kolorze po prostu wyglądają Ale może zbyt się sugeruje nimi patrząc na Twoje zdjęcia.

Z jednej strony jeśli czujesz kolory TW, to może nią jesteś, ale z drugiej strony mam wrażenie, że na chwilę obecną Twój osąd jest już daleki od obiektywizmu. Mnie cały czas "hamuje" to, co pisałaś wcześniej:

Cytat:
Napisane przez gniazdko Pokaż wiadomość
No i teraz myślę nad BSp znów... Na podstawie tych kolorów i tego, że JEDNAK mi ładnie w ciepłej, czerwonej, intensywnej szmince.
Cytat:
Napisane przez gniazdko Pokaż wiadomość
Spostrzeżenie z dzisiaj: ładnie wyglądam w zestawie bluzka w czarno-białe paski, czerwony sweter w ciepłym, intensywnym odcieniu plus usta w mocnym, ciepłym, czerwonym kolorze, zbliżonym do swetra.
TW, która wygląda ładnie w ciepłej intensywnej czerwieni? Zazwyczaj znane mi TW twierdzą, że wyglądają fatalnie w czerwieni i jej unikają (nie mając zielonego pojęcia o AK).. dlatego, że widza, że ciepłe kolory są najgorsze a czerwień sama w sobie jest kolorem ciepłym.. więc intuicyjnie sądzą, że to nie jest kolor dla nich. Ciężko jest znaleźć taką czerwień dla TW, to prawda.

Także tu mam problem..

I do tego.. nie umiem uciec od wrażenia, że gdyby przyciemnić Ci włosy, wyszłoby to na Twoją niekorzyść.
__________________
The two most powerful warriors are patience and time - Tołstoj

Moja pielęgnacja

Edytowane przez earthpace
Czas edycji: 2017-12-07 o 07:21
earthpace jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-12-07, 12:38   #590
gniazdko
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 119
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Jestem najbardziej TW ze wszystkich innych sezonów. o to chodzi. Mam na myśli, że przecież nie wiem, ale najlepiej mi w takich kolorach, chociaż jak zawsze mówię, najbardziej podobają mi się kolory BSp, bo są NAPRAWDĘ kolorowe. Ale nie mogę ich nosić.

A co do czerwonej szminki, to właśnie nie. To były początki, zanim zaczęłam "łapać" cokolwiek. Że czerwony wcale nie jest taki wspaniały na mnie, jak myślałam. Że lepszy różowy itd. No nie wiem, podobno liczy się paleta, w której jest najlepiej, a nie ogólny wygląd. Bo owszem, mając "zbyt niski jak na Zimę kontrast" mogę nosić palety Lata, ale nie robią żadnego efektu, bo albo są za jasne, albo wyglądam w nich na wyblakłą, szarą i wygniecioną.

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

TW jest idealna pod tym względem, że:

1. Jest chłodna

2. Nie ma ani za niskiego, ani za wysokiego kontrastu, czyli ani nie wyglądam na wyblakłą, ani mnie nie dominuje

3. Nie jest za ciemna (nie przytłacza mnie), ani za jasna (nie przebijam jej swoją kolorystyką).



Żadna inna paleta tego nie robi, bo albo jest za Ciemna, albo za Ciepła, albo zbyt Zgaszona, albo za Jasna.

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

Poza tym, ten kontrast też zaczęłam analizować. Zaczęłam patrzeć na osoby TW i TSu (celebrytów) i moim zdaniem nie jestem TSu. Poza tym patrzę na siebie i na swoich znajomych. Nie jestem przy nich mało kontrastowa, raczej dość mocno na ich tle (zdjęcia). Mam jasną cerę i ciemne włosy, i to jednak widać. Nie mówię, że mam wysoki kontrast jak BW, ale moim zdaniem jest. Poza tym, że jak tak patrzę, to znam chyba tylko jedną BW.
gniazdko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 15:20   #591
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez gniazdko Pokaż wiadomość
earthpace właśnie zobaczyłam te zdjęcia szminek, które wrzuciłaś. W internecie są bzdury, serio!
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...6&d=1512207674

Mam Saperliprunette! I ona ma tak nasycony kolor jak Mac Rebel, nie jak Saperliprunette! z tej próbki. Nie żartuję, UMIEM odróżnić zgaszony kolor od nasyconego. Zresztą, jak będziesz w jakiejś drogerii, to polecam sprawdzić.

A w fuksji mi ładnie (nie, nie dlatego, że ja sobie wbiłam ZIMĘ do głowy). Pisałam, że nie, bo myślałam, że fuksja = hot pink (hot pink jest dla BW, dla mnie za mocny nieco).
Wiem, że można sobie wyobrazić Zimę, wbić do głowy. No i wiem, że już byłam każdym sezonem, ale cały czas mi coś nie pasowało. A tu mam wrażenie, że trafiłam w dziesiątkę po prostu. Nie jestem po prostu bardziej kontrastowym Latem, na 99,9%.

Po prostu nie brałam wcześniej pod uwagę TW. Nigdy nie miałam szminki w kolorze Saperliprunette! ani żadnej innej zbliżonej (sugerującej jakiś sezon True). Wydawało mi się, że jestem Chłodna, ale po pierwszym zdjęciu była sugestia DA albo Wiosny, zgłupiałam. Zwłaszcza, że mam brązowe oczy - myślę, że niebieskookim (i tak dalej) łatwiej się zdiagnozować jako sezon Chłodny, a trudniej jako Ciepły; z brązowo- i zielonookimi jest na odwrót, brąz w oczach wnosi domieszkę ciepła. I nagle, po poszukiwaniach, nałożyłam w drogerii na usta "szaloną" szminkę, okazało się, że lepiej niż we wszystkich innych dotychczas. Zaczęłam więc brać pod uwagę TW. I tutaj dużo pasuje, dużo się "broni". Problem z czerwienią, "przyszarzenie" w letnich barwach, chłodny cytrynowy żółty. Mogę się nie znać, ale nie widzę TSu w chłodnym cytrynowym żółtym (a nie przygaszonym odpowiedniku). A to jeden z moich najlepszych kolorów.

Zobacz, jakie są różnice w kolorze tej szminki na ustach różnych ludzi i na różnych zdjęciach:

1. to, które wrzuciłaś - kompletnie zgaszona
2. zgaszony fiolet
https://www.cocolita.pl/img/product_...annequin_2.jpg

3. pół-zgaszony fiolet
https://2.bp.blogspot.com/-DRE9fOuNc...78%2Bcopie.jpg

4. wychłodzone zdjęcie = oczoj___ fiolet
https://scontent-sea1-1.cdninstagram...E2Nw%3D%3D.2.c

5. wpadająca w malinowy róż
https://dg9ugnb21lig7.cloudfront.net...0717101251.JPG

6. najbardziej zbliżony do prawdziwego
https://scontent.cdninstagram.com/t5...06820352_n.jpg

Poza tym, jak są te palety (przykładowo):
https://www.specktra.net/images/c/c3...CoolWinter.png

Myślę, że jestem TW, bo wolno mi o wiele więcej, niż TSu jeśli chodzi o kolory, ale nie aż tyle, ile wolno BW. Nie jestem LSu, bo "przebijam" tę paletę swoimi kolorami. Nie jestem żadnym Softem. Nie jestem Wiosną, ani Jesienią. Nie jestem DW, bo za ciemna. I właśnie, ironicznie, gorzej mi w "prawie-czerni" TSu, bo jest przyszarzała, niż w czystej czerni TW. W ogóle, lepiej mi w czystych kolorach, niż w lekko zgaszonych (w tym, że jak już pisałam, nie maksymalnie czystych).
Jeżeli lepiej Ci w czystych odcieniach, to nie możesz być Latem.
TW?
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 18:58   #592
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Chociaż określiłam swój typ urody jako chłodne lato, to czasami nachodzą mnie wątpliwości, czy może nie jestem jednak stonowanym latem. Od wczoraj mam nawrót takiego stanu
Mam beżową cerę, skórę na ciele żółtawą, ale nie ma w tej żółci ciepła. Można też dostrzec róż. Opalam się bardzo lekko i na złoto, w którym też nie ma nic ciepłego. Mam brązowe włosy, szaroniebieskie oczy. W całej mnie jest ta szarość: we włosach, na skórze, w oczach. W dzieciństwie byłam blondynką. Najlepiej wyglądam w różnych odcieniach niebieskiego oraz jasnych i średnich szarościach. Niektóre szarości i granat dodają mi wytworności i pogłębiają kontrasty, oczy stają się stalowoniebieskie, błyszczące i zimne, cera jest rozjaśniona, usta mają ładniejszy, różowy kolor. Jednak z reguły moje oczy są szarawe. Inne korzystne dla mnie kolory (ale nie tak jak te wyżej) to niektóre róże, czekolada (na taki kolor farbowałam kiedyś włosy), szampański i morska zieleń. Zdecydowanie pasują mi kolory chłodne i zgaszone. Często moje oczy wyglądają bardziej na szare niż niebieskie, a przybierają kolor od szarych z dodatkiem brudnej czerwieni do różowych.
Jak patrzę na siebie w lustrze, to widzę wyraźne kontrasty w mojej kolorystyce. Naprawdę wyraźne. I im bardziej są podkreślone, tym lepiej wyglądam.
Mój idealny odcień szminki: MAC craving
Mój idealny odcień podkładu: Lily Lolo candy cane po tym jak się utlenił i nie jest już tak różowy.

Skąd wątpliwości?
Moja mama ma podobny koloryt do mojego, ale bardziej intensywny, a wczoraj poznałam dziewczynę o takim samym kolorycie jak mojej mamy.
Jest to ziemista cera z dodatkiem żółci, która nie jest ciepła i złotawa opalenizna, mocniejsza niż moja, ale też chłodna.
Niebieskoszare oczy, ale ta ich niebieskość zawsze rzuca się w oczy, są stalowe i zimne, a moje częściej są szarawe.
Włosy, których kolor można określić jako po prostu bardzo ciemny. Nie są brązowe, a do czerni nie dochodzą intensywnością, jest w nich szarość.
Tak sobie zawsze wyobrażałam chłodne lato.
Czy to możliwe, że i ja i moja mama jesteśmy chłodnym latem, ale o różnym poziomie intensywności?
Może jednak jestem stonowanym latem?
A może moja mama jest chłodną zimą?

Chciałam pokazać Wam moje zdjęcie, ale niestety nie udało mi się dobrze uchwycić kolorów.
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 19:02   #593
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chabrymakiistokrotki Pokaż wiadomość
Chociaż określiłam swój typ urody jako chłodne lato, to czasami nachodzą mnie wątpliwości, czy może nie jestem jednak stonowanym latem. Od wczoraj mam nawrót takiego stanu
Mam beżową cerę, skórę na ciele żółtawą, ale nie ma w tej żółci ciepła. Można też dostrzec róż. Opalam się bardzo lekko i na złoto, w którym też nie ma nic ciepłego. Mam brązowe włosy, szaroniebieskie oczy. W całej mnie jest ta szarość: we włosach, na skórze, w oczach. W dzieciństwie byłam blondynką. Najlepiej wyglądam w różnych odcieniach niebieskiego oraz jasnych i średnich szarościach. Niektóre szarości i granat dodają mi wytworności i pogłębiają kontrasty, oczy stają się stalowoniebieskie, błyszczące i zimne, cera jest rozjaśniona, usta mają ładniejszy, różowy kolor. Jednak z reguły moje oczy są szarawe. Inne korzystne dla mnie kolory (ale nie tak jak te wyżej) to niektóre róże, czekolada (na taki kolor farbowałam kiedyś włosy), szampański i morska zieleń. Zdecydowanie pasują mi kolory chłodne i zgaszone. Często moje oczy wyglądają bardziej na szare niż niebieskie, a przybierają kolor od szarych z dodatkiem brudnej czerwieni do różowych.
Jak patrzę na siebie w lustrze, to widzę wyraźne kontrasty w mojej kolorystyce. Naprawdę wyraźne. I im bardziej są podkreślone, tym lepiej wyglądam.
Mój idealny odcień szminki: MAC craving
Mój idealny odcień podkładu: Lily Lolo candy cane po tym jak się utlenił i nie jest już tak różowy.

Skąd wątpliwości?
Moja mama ma podobny koloryt do mojego, ale bardziej intensywny, a wczoraj poznałam dziewczynę o takim samym kolorycie jak mojej mamy.
Jest to ziemista cera z dodatkiem żółci, która nie jest ciepła i złotawa opalenizna, mocniejsza niż moja, ale też chłodna.
Niebieskoszare oczy, ale ta ich niebieskość zawsze rzuca się w oczy, są stalowe i zimne, a moje częściej są szarawe.
Włosy, których kolor można określić jako po prostu bardzo ciemny. Nie są brązowe, a do czerni nie dochodzą intensywnością, jest w nich szarość.
Tak sobie zawsze wyobrażałam chłodne lato.
Czy to możliwe, że i ja i moja mama jesteśmy chłodnym latem, ale o różnym poziomie intensywności?
Może jednak jestem stonowanym latem?
A może moja mama jest chłodną zimą?

Chciałam pokazać Wam moje zdjęcie, ale niestety nie udało mi się dobrze uchwycić kolorów.
A jak wyglądasz w czerni i w bieli?

Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Czas edycji: 2017-12-07 o 19:05
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 19:09   #594
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;79509126]A jak wyglądasz w czerni i w bieli?[/QUOTE]
Ach, zapomniałam. W czerni strasznie, w bieli źle, ale to zależy od odcienia. Jeśli potraktować szampański jako biel, to mnie rozświetla, ale na bluzkę i tak jest zbyt intensywny.
Moja mama też źle wygląda w tych kolorach, tak mi się przypomniało
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 19:22   #595
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chabrymakiistokrotki Pokaż wiadomość
Ach, zapomniałam. W czerni strasznie, w bieli źle, ale to zależy od odcienia. Jeśli potraktować szampański jako biel, to mnie rozświetla, ale na bluzkę i tak jest zbyt intensywny.
Moja mama też źle wygląda w tych kolorach, tak mi się przypomniało
Chłodne lata są całkowicie chłodne, bez żadnych ciepłych domieszek w kolorycie cery, czy włosów i oczu.
Zgaszone lata są podtypem na pograniczu Lata i Jesieni i są bardziej neutralne jeśli chodzi o pigmenty w cerze, jak i pasujące kolory.
Kolory TS są zdecydowanie chłodne, i zgaszone.
Odradza się czystą biel, jak i czerń, jak również noszenie złota.
Kolory SS natomiast są bliskie neutralności, dopuszcza się noszenie zarówno złotej, jak i srebrnej biżuterii.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 19:25   #596
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;79509746]Chłodne lata są całkowicie chłodne, bez żadnych ciepłych domieszek w kolorycie cery, czy włosów i oczu.
Zgaszone lata są podtypem na pograniczu Lata i Jesieni i są bardziej neutralne jeśli chodzi o pigmenty w cerze, jak i pasujące kolory.
Kolory TS są zdecydowanie chłodne, i zgaszone.
Odradza się czystą biel, jak i czerń, jak również noszenie złota.
Kolory SS natomiast są bliskie neutralności, dopuszcza się noszenie zarówno złotej, jak i srebrnej biżuterii.[/QUOTE]
To jak to się ma do mojej żółci w skórze? Zwłaszcza, że w jakichkolwiek odcieniach, które są chłodne, ale jednak mają jakąkolwiek domieszkę ciepłego wyglądam źle.
Noszę bardzo drobną biżuterię. Jeśli założę złote kolczyki, to nie widzę, żeby mi coś złego robiły, ale duża złota biżuteria wygląda u mnie źle. Za to wystarczą maleńkie srebrne kolczyki, żeby rozświetlić mi twarz.
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 19:31   #597
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chabrymakiistokrotki Pokaż wiadomość
To jak to się ma do mojej żółci w skórze? Zwłaszcza, że w jakichkolwiek odcieniach, które są chłodne, ale jednak mają jakąkolwiek domieszkę ciepłego wyglądam źle.
Noszę bardzo drobną biżuterię. Jeśli założę złote kolczyki, to nie widzę, żeby mi coś złego robiły, ale duża złota biżuteria wygląda u mnie źle. Za to wystarczą maleńkie srebrne kolczyki, żeby rozświetlić mi twarz.
Żółć jest dopuszczalna w palecie Lata w Pełni, z tym, że to jest żółć rozbielona, zgaszona, bliższa beżom.
Podobnie ma się rzecz w palecie Późnego (Zgaszonego) Lata.

Edytowane przez 7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Czas edycji: 2017-12-07 o 19:32
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 19:40   #598
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;79510081]Żółć jest dopuszczalna w palecie Lata w Pełni, z tym, że to jest żółć rozbielona, zgaszona, bliższa beżom.
Podobnie ma się rzecz w palecie Późnego (Zgaszonego) Lata.[/QUOTE]
Dziękuję W takim razie obstawiam, że jednak jestem chłodnym latem, co mnie niesamowicie cieszy, bo to mój ulubiony typ kolorystyczny. Chciałabym, żeby te kontrasty były u mnie tak widoczne jak u mojej mamy, ale co zrobić. U mnie ten kontrast jest na takim poziomie, jak u Olivii Wilde, ale jak pisałam wcześniej, moje oczy często są szare i miałam problem z żółtawym odcieniem skóry.
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 19:43   #599
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

Cytat:
Napisane przez chabrymakiistokrotki Pokaż wiadomość
Dziękuję W takim razie obstawiam, że jednak jestem chłodnym latem, co mnie niesamowicie cieszy, bo to mój ulubiony typ kolorystyczny. Chciałabym, żeby te kontrasty były u mnie tak widoczne jak u mojej mamy, ale co zrobić. U mnie ten kontrast jest na takim poziomie, jak u Olivii Wilde, ale jak pisałam wcześniej, moje oczy często są szare i miałam problem z żółtawym odcieniem skóry.
Jeśli u Twojej mamy bardziej widać kontrasty, to widocznie jest Zimą w Pełni. Zima w Pełni i Lato w Pełni to "siostrzane" podtypy i niektóre kolory mogą współdzielić w ubiorze.
7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-07, 19:52   #600
chabrymakiistokrotki
tak sobie tutaj siedzę :)
 
Avatar chabrymakiistokrotki
 
Zarejestrowany: 2016-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 081
Dot.: Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 3

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;79510586]Jeśli u Twojej mamy bardziej widać kontrasty, to widocznie jest Zimą w Pełni. Zima w Pełni i Lato w Pełni to "siostrzane" podtypy i niektóre kolory mogą współdzielić w ubiorze.[/QUOTE]
o.O
Do tej pory szukałam jako "chłodne lato/chłodna zima". Wpisałam to jako "zima w pełni" i wyskakują zdjęcia kropka w kropkę jak moja mama! Ma ziemistą cerę, oczy rozjaśnione takimi stalowymi nitkami, różowe usta.
Tak więc jeszcze raz dziękuję, teraz rozwiałaś moje wszelkie wątpliwości.
I jak już znam różnicę, to mogę powiedzieć, że podziwiam urodę zim w pełni i razem z latem w pełni są moimi ulubionymi typami.
__________________
Kto by pomyślał, że naturalne piękno jest tak drogie w utrzymaniu?

pinterest: https://pl.pinterest.com/grazagrazyna/
chabrymakiistokrotki jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-06-04 16:38:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:24.