|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2017-10-12, 18:44 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 35
|
Jak zrozumieć mężczyznę
Jestem w nietypowym i dość krótkim bo 3miesięcznym związku. On mieszka za granicą, ja w PL. Widujemy się co miesiąc na tydzień. Czyli tak w sumie spędziliśmy ze sobą może ze 20dni. Dzień i noc oczywiście.
Pranie, sprzątanie gotowanie. Seks też. Nietypowe prawda? Poznaliśmy się jak był na wakacjach w PL i wtedy spotkaliśmy się ze 4 razy ale na mieście, wtedy nic oprócz pocałunków między nami nie było. Ja mam 28lat, on 33. Podczas mojego pierwszego tygodnia u niego za granicą odbyliśmy długie rozmowy podczas których wyznaliśmy sobie że nam na sobie zależy (na wyznania typu kocham cię było trochę za wcześnie), że chcemy byc razem z tym że ja kończę tu studia, został mi ostatni rok i w czerwcu mam się niby do niego przeprowadzać. Pozostaje nam 7 miesięcy rozłąki przy czym codziennie rozmawiamy ze sobą przez tel/skype.fb. No i nadal będziemy się widywać co miesiąc. No i od tamtej pory wyznań (w sierpniu), gdy widzieliśmy się we wrześniu i w październiku nie było żadnych poważnych rozmów o przyszłości. Śmianie, żartowanie, wymienianie poglądów i dużo seksu. Chemia u nas jest taka że o matko... Nigdy w życiu z żadnym facetem nie miałam takiego seksu... Ale może to tylko ja. Może jestem trochę przewrażliwiona na tym punkcie ale nie uważacie, że u niego jakby stan uczuć oziębł? On mi nic nie wyznaje., to i ja mu nic nie mówię. A byłabym zdolna powiedzieć mu że zakochana jestem już. On jest raczej zamknięty w sobie i o uczuciach rzadko mówi, jakichkolwiek, ale boję się, że on mnie nie traktuje jednak przyszłościowo, tylko tak o, jest to jest, może jakaś inna, lepsza się trafi. Czy przesadzam? Facet się stara dzwoni kwiaty wysyła słodki jest, a ja jak to kobieta oczekuje tu deklaracji uczuć?? Nie wiem co o tym myśleć... No i taki związek na odległość jest okropny, nikomu nie polecam tym bardziej że staż związku krótki. |
2017-10-12, 18:47 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 895
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
To mu przy następnym spotkaniu powiedz co czujesz.
|
2017-10-12, 18:51 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 23
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Porozmawiaj z nim jakoś delikatnie albo poprostu się przyglądaj czy nie wyolbrzymiasz
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,,Bo najgorszą krzywdą, jaką można wyrządzić człowiekowi, nie jest wcale odebranie mu życia, tylko tego, po co żyje." Edytowane przez nestey Czas edycji: 2017-10-12 o 18:59 |
2017-10-12, 18:55 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Moze jemu pasuje taki "zwiazek" duzo seksu mało powaznych rozmów, z przerwa 7 miesieczna. Jak ma cie traktowac jak to 3 miesieczny zwiazek. Gdzies czytałam że o zwiazku to sie mowi wtedy gdy trwa powyzej 3 miesiecy. Moze jestes po prostu taka panna z która pogada, pojdzie do lózka.
|
2017-10-12, 19:41 | #5 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Cytat:
Olkasza? |
|
2017-10-12, 19:53 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 209
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Może facet przybrał taka sama postawę jak Twoja. Skoro nic nie mówisz o uczuciach to może też się boi wyrazić to co czuje. Chociaż my na forum możemy jedynie gdybac, musisz sama z nim porozmawiać bo inaczej się nie dowiesz.
Wysłane z mojego TRT-LX1 przy użyciu Tapatalka |
2017-10-12, 22:05 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Fajnie Ci dziewczyny wyżej radzą. Na Twoim miejscu też bym pogadała z chłopakiem. I to niekoniecznie od razu o tym, jak wielce go kocham, ani o tym, że wyobrażam sobie już naszą wspólną przyszłość z trojgiem dzieci, psem Azorkiem i domem z czerwonym dachem.
Możesz mu za to powiedzieć o tym, co tu napisałaś: że dobrze Ci z nim, jest wybitnie cudownie w łóżku, że uwielbiasz z nim być. Pięknie opisałaś to, co czujesz, w swoim poście. Warto mu to powtórzyć. Jeśli to odpowiedni facet dla Ciebie, nie sądzę, żeby postanowił zwiać, gdzie pieprz rośnie. Może rzeczywiście boi się trochę otworzyć, bo Ty się nie otwierasz? Z kim masz o tym wszystkim pogadać, jeśli nie z nim? Będzie dobrze Natomiast zupełnie inną sprawą jest fakt, że rzeczywiście istnieje jakieś tam prawdopodobieństwo, iż facetowi jest tak wygodnie i może nie chce tego zmieniać. Z jakiś powodów może nie szukać partnerki na stałe. Może nawet Ty jesteś tutaj, a tam, z nim, jest jakaś inna kobieta? Przepraszam za to czarnowidztwo, może przesadzam. W każdym razie, to na razie króciutka relacja. 20 dni spędzonych razem to tyle co nic. Daj się temu rozkręcić, nie przejmuj się aż tak bardzo tym, że na razie nie było żadnych wyznań, ale też może na razie nie zakładaj, że to nie wiadomo jak wielka miłość? Może na razie go najzwyczajniej w świecie poznawaj? Tak z czystej ciekawości. Jakie ma marzenia, plany na przyszłość (własne, nie "wasze"), kim tak naprawdę jest? |
2017-10-12, 22:54 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 358
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Powiedz mu to samo, co w tym poście. Jednak no dla mnie to trochę dziwne. Może to subiektywna opinia, ale dla mnie 3 miesiące spotykania się to już dosyć wystarczający czas, aby się określić.
__________________
Deliver me into my fate If I'm alone I cannot hate |
2017-10-13, 05:50 | #9 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
A może facet uznał, że po Waszej pierwszej rozmowie o Twoim przyjeździe do niego za 7 miesięcy nie ma na razie o czym dalej gadać, bo wszystko jest ustalone..? To mi pierwsze jednak przyszło na myśl. Jeszcze sporo czasu do tego więc skoro macie wstępny plan to nie bardzo wiem co planować dalej
__________________
Cytat:
|
|
2017-10-13, 07:42 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 488
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Cytat:
|
|
2017-10-13, 08:09 | #11 |
Gazela inteligencji
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Tez uważam jak wyżej, poza tym może niekoniecznie już chce mieć konkretnie zaplanowaną przeprowadzkę dziewczyny, z którą spędził 20 dni... To spore zobowiązanie. Jest opcja, jeśli będzie wam szło dobrze, to się przeprowadzisz.
__________________
|
2017-10-13, 19:55 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Cytat:
3 miesiące ale co z tego jak mało się widzimy. A jednak codzienne rozmowy przez telefon to nie to samo co patrzenie sobie w oczy, Wszystkie moje koleżanki twierdzą, że związku na odległość nie da się utrzymać tym bardziej że nie mamy za sobą długiego stażu. |
|
2017-10-13, 19:56 | #13 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 23
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
,,Bo najgorszą krzywdą, jaką można wyrządzić człowiekowi, nie jest wcale odebranie mu życia, tylko tego, po co żyje." |
|
2017-10-13, 21:07 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Cytat:
Ujęłabym to inaczej - związek na odległość nie każdy utrzyma i nie z każdym. Myślę że kluczem jest niestety to, że dla mnie to nie jest okropne ani żadna męczarnia ani nic. Gdybym tak uważała to nie wiem, czy bym próbowała, chyba troszkę szkoda czasu jednak. |
|
2017-10-14, 20:51 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: nie chcesz wiedzieć
Wiadomości: 523
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Autorko, zdaje się, że rozumiem Twój problem, tak się składa, że zmagam się z tym samym
U mnie sprawa wygląda trochę inaczej - spotykamy się od pięciu miesięcy i to bardzo często (średnio 4-5 razy w tygodniu). Oczywiście na samym początku chemia, zafascynowanie, motylki no i lekkie niedowierzanie z obu stron (powiedzmy, że kojarzyliśmy się sprzed kilku lat, z tym, że na początku tego roku zakończył swój 5-letni związek). Wiosna minęła, lato strzeliło jak z bata no i mamy już jesień - nawet nie zdążyłam się zorientować kiedy nam minęło te parę miesięcy No i nadal wszystko spoko, może trochę mniej intensywnie niż na samym początku...ale odczuwam jakiś brak, hmm... rozmów "o nas", jakiegoś większego otworzenia się w tym temacie. Jasne, na początku dzieliliśmy się tym swoim "niedowierzaniem" :p że się w ogóle tak nas trafiło, że się spotykamy itd. Ale teraz po tych kilku miesiącach czuję, że powinniśmy rozpocząć trochę więcej mówić o swoich uczuciach, co w ogóle sobie myślimy o tej relacji. Jak to jest moim zdaniem? Ano podobnie, jak u Ciebie. Śmiejemy się, wygłupiamy, robimy mnóstwo różnych rzeczy, on ogólnie jest osobą otwartą, odważną, ale jeśli chodzi o sferę emocjonalną, chęć zwierzeń czy czegoś - no bardzo ciężko coś zdziałać w tej kwestii i od niego "wyciągnąć". Z drugiej strony, może skoro ja nie inicjuję takich tematów, to on też się wstydzi cokolwiek powiedzieć... Tak sobie też myślę, że może ciężko jest też tak naturalnie mówić o takich rzeczach, kiedy jest się po długim związku (w jego przypadku), lub kiedy dłuuugo nie było się z nikim na poważnie (moja sytuacja)... Od jakiegoś czasu szykuję się z gulą w gardle na taki temat - nie chcę, żeby wyglądało, że traktuję to jako "poważną rozmowę", chciałabym jakoś naturalnie rozkręcić rozmowę, jakoś go otworzyć w tym temacie. Mnie samą bardzo to stresuje, a wiem, że im dłużej będę z tym zwlekać, tym szybciej może coś się zacząć psuć między nami - to wytwarza taką "ścianę" między ludźmi :/ Dlatego Autorko: nie wstydź się podjąć tematu, trzeba jakoś odważnie do tego podejść, ale przede wszystkim na luzie i bez spięcia trzymam za nas kciuki :p
__________________
69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54 |
2017-10-15, 16:08 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
No ale o co chodzi? Przeciez ustaliliscie, ze dolaczasz do niego za 7 miesiecy - bardzo konkretny plan dot. przyszlosci. Co bys jeszcze nowego z nim chciala walkowac?
|
2017-10-15, 16:46 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;77993321]No ale o co chodzi? Przeciez ustaliliscie, ze dolaczasz do niego za 7 miesiecy - bardzo konkretny plan dot. przyszlosci. Co bys jeszcze nowego z nim chciala walkowac?[/QUOTE]
Pytanie czy to przetrwa 7 miesiecy. 3 miesiace to świeży zwiazek.. |
2017-10-15, 17:03 | #18 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
Cytat:
Autorko, jak Cię temat męczy, to go porusz. Nie powinno się zatajać takich emocji przed partnerem, nie ma sensu. Wiem że się boisz, chociażby tego że czujesz więcej niż on, że Cię odrzuci itd, ale nawet jeśli, to przynajmniej nie będziesz traciła na ten związek więcej czasu. Trzeba rozmawiać.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2017-10-15, 17:23 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
7 miesięcy to nie jest dlugo, w szczegolnosci jak dwójka ludzi ma juz konkretny plan na wspolne zamieszkanie po tym okresie. Poza tym, regularnie sie widuja - to nie tak, ze przez 7 miesiecy maja sie nie widziec.
Cytat:
Najlepiej jest porozmawiac i opowiedziec o swoich odczuciach - jak to ma byc facet na zycie, to wyslucha, zrozumie i rozwieje watpliwosci. |
|
2017-10-15, 21:03 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jak zrozumieć mężczyznę
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;77994521]7 miesięcy to nie jest dlugo, w szczegolnosci jak dwójka ludzi ma juz konkretny plan na wspolne zamieszkanie po tym okresie. Poza tym, regularnie sie widuja - to nie tak, ze przez 7 miesiecy maja sie nie widziec.
Jedyne to jest trochę zastanawiające, bo warto ufać swojej intuicji. I jak czujemy, ze cos nie do konca jest okay, to często okazuje sie, ze niestety/stety, ale tak faktycznie jest. Najlepiej jest porozmawiac i opowiedziec o swoich odczuciach - jak to ma byc facet na zycie, to wyslucha, zrozumie i rozwieje watpliwosci.[/QUOTE] tak, wałkowaliśmy temat dotyczący najbliższego spotkania wczoraj przez tel i mam tam leciec w polowie listopada, a potem na sylwestra. takze do końća roku luz. potem jeszcze do czerwca kupa czasu... też się zastanawiam czy to tyle przetrwa ---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ---------- Cytat:
no jakbym siebie czytała. u nas tak samo. zafascynowanie mega na początku (też znaliśmy się z czasów LO), że jak to tak nagle nas trafiło, niedowierzanie itd, a teraz trochę to wszystko przygasło. chętnie dowiedziałabym się jak to u Ciebie się potoczyło, kiedy masz zamiar zacząć z nim taką rozmowę? najważniejsze właśnie jak piszesz - żeby nie wyszło że to taka poważna rozmowa że Ci aż tak zależy... |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:23.