2020-11-08, 08:11 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Nowy Rok - nowa JA! 100 dni na spadek wagi do 2021 r.
Waga powoli spada 😀trzymam się i weekend tez grzecznie tzn. Sobota na razie, ale dzisiaj zaczynam ósmy dzień bez słodyczy. Mój jadłospis jest raczej monotonny w tygodniu , rano jajecznica czasem dodoam pomidorki koktajlowe, czasem cebulkę plus kawa i od jakiegoś czasu wyciskam sok z marchewki jabłka i grejpfruta lub pomarańczy (o Olę zdążę przed pracą) w pracy na drugie śniadanie kawa plus dwie marchewki lub dwa jabłka lub jakieś inne owoce albo czasem robię sobie smoothie (np. Szpinak plus banan). Na lunch ostatnio robiłam potrawkę z soczewicy (soczewica plus suszone pomidory) po pracy kawa i zupa (ostatnio tez z soczewicy) a potem sałatka i tyle 🙂. Oczywiście zdarza się, że nie ugotuje zupy i po pracy jem tylko sałatkę i coś tam sobie jeszcze przegryzę dodatkowo np chrupkie pieczywo z serkiem i awokado uwielbiam ostatnio 🙂
|
2020-11-08, 09:37 | #32 |
Kobieta zimowa
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
|
Dot.: Nowy Rok - nowa JA! 100 dni na spadek wagi do 2021 r.
Jesteś na diecie niskowęglowodanowej?
A dzieci jedzą to samo? Moja córka bardziej mięsożerna, teraz szybko rośnie i na jej zamówienie dziś będzie gulasz z wołowiny z kaszą gryczaną , do tego 2 surówki. I zupa krem z porów bez mięsa z grzankami z masłem czosnkowym. Mamy wyciskarkę, ale już entuzjazm opadł , częściej korzystamy z blendera NB do smoothie, ale latem, bo uwielbiamy owoce jagodowe, rzeczywiście trzeba robić z tego, co jest teraz, marchewki, jabłek, cytrusów. W tym tygodniu jest szansa, żeby nie kupować jedzenia w mieście, bo środa wolna i więcej czasu na gotowanie . Nauka zdalna w III klasie córki od rana z przerwami do g. 13-tej, więc ktoś musi być z nią (i tak zostaje sama na ok. 3 h zanim mąż wróci z pracy po południu), będę pracować na drugą zmianę do wieczora i wracać ok. 19-ej . |
2020-11-08, 09:55 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Nowy Rok - nowa JA! 100 dni na spadek wagi do 2021 r.
Kochana ja właściwie tylko pilnuję kalorii ale faktycznie wystrzegam się pieczywa i białego makaronu, ryżu. Coś Ty - moje dzieci najchętniej jedzą chałkę, kanapki, spaghetti i pizzę. Borys nie chce jeść w ogóle owoców i warzyw, ale chętnie je zupy. Kalina bardzo lubi owoce i czasem jakieś warzywa ale najchętniej to kluseczki, pierożki i makaron a Sonia wszystko co z cukrem, ale je też owoce i warzywa. Więc każde inne... ale gotuje dla nich takie normalne obiady typu zupa i drugie danie.
No powiem szczerze że jestem przerażona tą nauką zdalną - będę miała 3 dzieci w domu - 1, 3 i 4 klasa, nie wiem jak ja to ogarnę, bo do pracy też na chwilę chociaż będę musiała (a raczej chciała) chodzić. Co do wyciskarki to ja też mam już chwilę i była przerwa po początkowym entuzjazmie , ale jakiś czas temu ją wyciągnęłam i od nowa robię soki, chociaż tak naprawdę tylko dla siebie Ciekawe co piszesz o tej skrobi podgrzanej, nie wiedziałam o tym. Ale wiesz ten jadłospis taki jest jak jestem grzeczna bo jak nie to oczywiście wpadają jakieś bardziej kaloryczne potrawy i nieszczęsne słodycze... |
2020-11-08, 10:53 | #34 |
Kobieta zimowa
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
|
Dot.: Nowy Rok - nowa JA! 100 dni na spadek wagi do 2021 r.
Z tą nauką rzeczywiście problem, Twoje dzieci mają lekcje w tych samych godzinach?
Moja ma już plan na cały tydzień, 3-4 lekcje dziennie, a klasa podzielona na 2 grupy w edukacji wczesnoszkolnej w III klasie. Z jedzeniem mam o tyle łatwiej, że córka lubi większość i to się zmienia, czego nie lubi np. do niedawna nie chciała kasz i ryżu. Gotowanie dla trójki z różnymi upodobaniami wydaje mi się dość trudne, jesteś bardzo dobrze zorganizowaną osobą . U nas ostatnio największy chaos wprowadzają sprawy rodzinne, różne choroby i pomoc, ciągle coś się dzieje , jakby była tylko praca i szkoła dziecka, to w miarę ok. Właśnie mąż musiał wyjechać w pilnej sprawie rodzinnej (oby nie skończyło się szpitalem), a ja idę w końcu gotować. Edytowane przez _hiver_ Czas edycji: 2020-11-08 o 10:54 |
2020-11-08, 15:15 | #35 |
Kobieta zimowa
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
|
Dot.: Nowy Rok - nowa JA! 100 dni na spadek wagi do 2021 r.
Stresy, stresy, stresy- osoba z bliskiej rodziny zasłabła w domu, na szczęście obyło się bez szpitala, natomiast innej z covidem pogorszyło się i z powodu duszności trafiła do szpitala zakaźnego. Włącza mi się zajadanie stresu, niestety piernikami Chyba rzeczywiście muszę odciąć słodycze, bo w czwartek na wadze będzie źle
|
2020-11-10, 08:46 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Nowy Rok - nowa JA! 100 dni na spadek wagi do 2021 r.
Hej, trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze u Twoich najbliższych. Trudny czas mamy niestety teraz... Moi rodzice też wiekowi i pomimo, że w jednym domu mieszkamy to prawie się nie widujemy, bo się boją wirusa...
Trzymam się dalej poza jednym małym wyskokiem w niedzielę. Mieliśmy gości i upiekłam szarlotkę i oczywiście nie mogłam sobie odmówić. Ale zaliczam to na poczet domowego ciasta a nie słodyczy. Na szczęście kalorie się zgadzały bo mało jadłam cały dzień więc waga dalej powolutku ale idzie w dół Masakra z tym zdalnym nauczaniem - siedzę pół dnia w domu a potem lecę do pracy nadrabiać... Z tym gotowaniem dla dzieci nie było źle póki chodzili do szkoły bo tam mają obiady i zawsze coś zjedzą - raz mniej raz więcej ale to inaczej niż w domu - nie wybrzydzają tak ale na pewno nie gotuję dla każdego czegoś innego, raz są bardziej zadowoleni innym razem mniej, ale muszą jeść co jest |
2020-12-20, 09:18 | #37 |
Kobieta zimowa
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
|
Dot.: Nowy Rok - nowa JA! 100 dni na spadek wagi do 2021 r.
Hej, długo się nie odzywałam, ale miałam problemy rodzinne (zmarła osoba chora na covid po kilku tygodniach choroby).
Stresy spowodowały, że zaczęłam mniej jeść, schudłam kolejne 2 kg. -4.5 kg |
2020-12-21, 11:29 | #38 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Nowy Rok - nowa JA! 100 dni na spadek wagi do 2021 r.
Cytat:
Też bardzo długo się nie odzywałam, zdążyłam już rzucić dietę i do niej powrócić. W sumie jakiś progres jest, zeszłam z 81,1 kg do 75,9 czyli 5,2 kg. Teraz pozostaje tylko utrzymać to przez święta i zacząć pracę w nowym roku lżejsza niż jeszcze 2 miesiące temu |
|
2020-12-31, 16:10 | #39 | |
Kobieta zimowa
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 2 098
|
Dot.: Nowy Rok - nowa JA! 100 dni na spadek wagi do 2021 r.
Cytat:
Gratuluję efektu , czy myślisz o pisaniu nadal tu na forum w jakimś wątku? U mnie od poprzedniego wpisu trochę ubyło na wadze, pół kg i zacznę nowy rok z -5 kg, jest ok, ale mam plany na kolejne kilka miesięcy co do zdrowszego trybu życia i zrzucania wagi. Edytowane przez _hiver_ Czas edycji: 2020-12-31 o 18:16 |
|
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:37.