Dieta i ćwiczenia na poprawę wzroku

[neska951]

dzięki za odpowiedzi, mam taką nadzieję że ktoś może trenowł wzrok i podzieli się doświadczeniami ale mój wątek spada i spada może go przenieść na medycynę???

[neska951]

up

[Divine18]

chyba też zacznę ćwiczenia

[neska951]

up

[neska951]

To działa!!!
Byłam dziś u okulisty, spytałam go czy te ćwiczenia działają powiedział że pierwszy raz słyszy o czymś takim , postanowiliśmy sprawdzić ,lekarz nie miał planszy okulistycznej tylko rzutnik, wyświetlał po jednym rządku do czytania ,najpierw kazał mi czytać jeden rządek , potem drugi , potem trzeci , przy trzecim już zrobiło mi się smutno bo nie dałam rady przeczytać ,ale lek był zdziwiony powiedział że przy mojej wadzie tzn tej którą mi wpisał na ostatniej wizycie , nie powinnam przeczytać tych pierwszych dwóch rządków które mi wyświetlił..............b ył tak zdziwiony że zaprosił mnie, za dwa miesiące na następne sprawdzenie efektów ćwiczeń, na koniec wizyty powiedział, że sam jest ciekaw rezultatów.....nawet nie wiecie jak się cieszę......

[Anna:]]

wiem ze ten watek nie dotyczy tematu forum ale nie mam pojecia gdzie moge go doczepic. moja wada wynosi -1,25 a mam 14 lat. niedlugo kontrola a ja boje sie ze bedzie gorzej;/. znacie jakies metody cwiczenia diety na poprawienie wzroku?bardzo tego potrzebuje. sama zepsulam sobie wzrok nikt z mojej rodziny nie nosi okularow i jestem z tego powodu bardzo zla na siebie pomocy

[dominikowa]

ja tez ma podobny problem. W Wieku 12 lat stwierdzono u mnie duża wade wzroku i żeby było smisznie tylko na jednym oku miałam wtedy - 4.5 - nikt w mojej rodzinie - rodzice, rodzeństwo wujostwo czy kuzyni nie nosili okularów "-" bo do czytania plusy z wiekiem sie zdarzały.
prawdopodobnie wade te odziedziczylam po babci ona tez miała chyba z - 10.

to było ponad 10 lat temu. poczatkowo nosiłam okulary ale wada rosła, potem przepisano mi soczewki kontaktowe - straszne były z tym cyrki wtedy, musiłam jeżdzić ponad 100km do kliniki na konsultacje.

soczewki nosze do tej pory.
poczatkowo tak jak mówiłam miałam -4.5 po jakiś 4 latach zaczeło psuc sie drugie oczko, teraz nosze - 6 i -1.25 + astygmatyzm.

podobno wady takie "rosna " do 40 roku życia, ja odpkać od 2 lat mam taka sama wartośc w soczewkach tylko ten astygmatyzm sie przyplatał.

pracuje zawodowo przy komputerze i jeszce dodoatkowo moim chobby jest wyszywanie - wiec jak widzisznie oszczędzam oczu.

a co moge ci poradzic na poprawe wzroku, to na pewno borówki(czarne jagody u nas mówi sie borówki) pod każda postacią, w aptece można kupiś wyciąg z tych owocków, ja wole świeże.

jest jeszce metoda ćwiczeń oczu, chodzi tu o rozruszanie wewnetrznych mięśni oczu. jest to bardzo proste. można to robiś z otwartymi lub zamkniętymi powiekami. patrzy sieraz w lewo raz w prawo trzymając po pare sekunt tak traoche jakbyś chciała zobaczyc co jest zatoba nie odwracając głowy. Ja robiłam serie 30 x lewo prawo i 30 x góra dół. powinnas poczućsie tak jakbyś troche naciągała oczy.
drugie ćwiczenie polega na zasłonieciu jednego oka, i patrzenie najlepiej przez okno najpierw naprzykład na włany palec a potem na widok za oknem i tak po paresekund raz na palec raz na widoka za oknem, a potem drugie oko

to chyba na tyle
jakbyś miała jakieś pytania to służe pomocą

a co ty sie boisz okolisty?
oni nie gryza, czasem zdażaja sie przystojnaicy

[rambo]

Łączę wątki i zmieniam lekko tytuł

_ _ _ _
Ja jak byłam mała wodziłam wzrokiem za palcem przez ok. 10 min
Ale nie pamiętam czemu to miało służyć.
Musze się dokładniej przyjrzeć tym ćwiczeniom.
Może mój zmęczony komputerem wzrok się poprawi

[gasta18]

I ja chyba zacznę te ćwiczenia. Ostatnio jak byłam u okulisty wyszło, że mam -1. Coś się wydaje, że teraz bedzie gorzej.... ale może ćwiczenia pomogą

[laza]

ja miałam ćwiczyć od 2 lat ale nie chciało mi się i z -0,5 zleciało mi na -3 ;/ ale ze mnie leń ;/ ponoć ćwicząc to przez rok wada cofa się o -0,5 ;> czyli bym musiala 6 lat cwiczyc aby calkowicie odzyskac dawny, swietny wzrok

[ciumcium]

Dziewczyny,tez chetnie sie przylacze do watku..
Czy to prawda ,jak pisala jedna wizazanka ,ze w rok poprawia sie 0,5? Hmm...

[larva]

Nawet w pół roku. Ale trzeba codziennie ćwiczyć, ok. 30 minut. Pomaga.

[laza]

ach...ja cwiczylam codziennie 10 min przez ok. miesiac, potem juz mi sie nie chcialo ;( a poza tym uzalezniona od komputera jestem a przez te pol roku cwiczen to trzeba darowac sobie tv i komputer ?

[larva]

Bez przesady, można korzystać - ale wtedy warto robić dłużej ćwiczenia. I 10 minut nie przyniesie raczej rezultatów.

[ciumcium]

A mozna nosic w tym czasie okulary? Sory,ze sie pytam ale nie mam czasu szukac)

[larva]

Ja używam tylko do oglądania telewizji, czasem przy komputerze i w szkole, gdy muszę coś spisać z tablicy. Trzeba nosić jak najrzadziej okulary, a przed ich założeniem i po zdjęciu wykonać z 10 minut cwiczenia.

[asiunia0078]

Gdzieś tak od dwudziestego roku życia zaczął mi się szybko pogarszać wzrok i w ciągu czterech lat "dorobiłam się" -4.5. Przerażona tym moja okulistka kazała mi kupić książkę Włodzimierza Lewina "Jak w krótkim czasie poprawić wzrok" i miałam codziennie wykonywać ćwiczenia z tej książki. W krótkim czasie wzroku nie poprawiłam, bo zajęło mi to dwa lata, ale za to jaki skutek. Z -4.5 poprawiło się na -1.0!!! Od kilku lat ta wada jest ustabilizowana i nie pogarsza się. Nie ćwiczę już codziennie, ale przynajmniej dwa razy w tygodniu po 15 minut staram się wykonywać te ćwiczenia. Zachęcam, bo jestem najlepszym przykładem tego, że warto.

[ciumcium]

Napisane przez asiunia0078

Gdzieś tak od dwudziestego roku życia zaczął mi się szybko pogarszać wzrok i w ciągu czterech lat "dorobiłam się" -4.5. Przerażona tym moja okulistka kazała mi kupić książkę Włodzimierza Lewina "Jak w krótkim czasie poprawić wzrok" i miałam codziennie wykonywać ćwiczenia z tej książki. W krótkim czasie wzroku nie poprawiłam, bo zajęło mi to dwa lata, ale za to jaki skutek. Z -4.5 poprawiło się na -1.0!!! Od kilku lat ta wada jest ustabilizowana i nie pogarsza się. Nie ćwiczę już codziennie, ale przynajmniej dwa razy w tygodniu po 15 minut staram się wykonywać te ćwiczenia. Zachęcam, bo jestem najlepszym przykładem tego, że warto.

Duzo jest tych cwiczen? Roznia sie od tych ,ktore juz tu są?

[asiunia0078]

To trochę inne ćwiczenia niż te, które opisała madzik. Bardziej się trzeba oczami "naruszać". Zawsze lepiej jednak robić coś niż nic, więc równie dobrze można zacząć od ćwiczeń, które już tu były opisywane.

[ciumcium]

Moglabys napisac pare z nich w watku?

[ciumcium]

Ehh..Mam problem...Okulary raczej musze nosic, a chcialabym zaczac cwiczenia...Rozumiem,ze takie cwiczenie nie ma szans...?

[larva]

Jeżeli musisz - to noś! A ćwiczenia mają sens

[asiunia0078]

Oczywiście, że ćwiczenia mają sens nawet w okularach. Ja przez cały czas nosiłam soczewki i ćwiczyłam w soczewkach. To, że wada się zmniejszała widziałam po wizytach u okulisty co pół roku, bo wtedy dostawałam coraz słabsze soczewki. Te ćwiczenia na oczy są podobne do tych zamieszczonych w linku w pierwszym poście tego tematu. Po tego typu ćwiczeniach faktycznie czuje się pracę oczu, a przecież chodzi o to żeby wzmocnić mięśnie otaczające oczy.

[Nika1312]

Ehh. Ja mam 14 lat i od grudnia 07 noszę okulary. Mam wadę -1,5 i boję się, że wada się pogorszy ... :< Nienawidzę swoich okularów i bardzo chciałabym nosić soczewki, lecz to przecież nie możliwe :<
Przeraża, mnie myśl o większej wadzie.
Jednak, po 8 h siedzę przy komputerze co mi nie ułatwia wyjścia z wady.
Czy te ćwiczenia rzeczywiście pomagają?
(

[laza]

tak, ale przynajmniej o 6 godz. skroc siedzenie przy komputerze ;/ ja nosze okulary od grudnia 2006, tzn. nosilam i mialam 0,5 a teraz juz mam na jedno oko -2,5 a na drugie -3,25 i nosze soczewki a nie mam jeszcze calych 15 lat ;/ czemu ty nie mozesz ? i zacznij cwiczyc bo jak nie bedziesz cwiczyc i dalej siedziec tak przy kompie to za kilka lat bedziesz miec chyba z -10 ;/ ech..opamietaj sie !!

[larva]

Ja jak siedzę 2 h to mam wyrzuty sumienia ! Mam 18 lat i wadę -3 D i od kilku tygodni ćwiczę wzrok. Czasem brak mi systematyczności, ale przecież gra jest warta świeczki. Jeżeli uda mi się zejść chociażby do -1,5, będę szczęśliwa! Teraz poruszam się bez okularów, używam ich do pracy przy komputerze, oglądania telewizji, czy w szkole, gdy trzeba coś spisać. A soczewek nie mogę nosić, bo mam uczulenie - na samą siebie, tzn. osad z oka, który pozostaje na soczewce, uczula mnie. Żaden pły nie działa na me oczęta. Ale dam radę i kiedyś wypnę się na okulary i wszystko.

[atena22]

witajcie nie było mnie na forum az 2 lata niestety cwiczenia które przez jakiś czas wykonywałam systematycznie zaprzestałam czasem tylko wykonuje kilka min pare prostych cwiczen. W ciagu tych 2 lat wzrok mi ię pogorszył miałam -2dp a teraz mam -3dp Myśle że te cwiczenia warto wykonywać tylko rzeczywiście trzeba być cierpliwym i wytrwałym a tego mi brakuje niestety Osoby które zaczeły ćwiczyć niech nie przestawaja bo może naprawde warto i wzrok się poprawi Polecam rówież stronke:

http://e-twojezdrowie.dashofer.pl/?s...adr_em=1131043

jest tu klika cwiczeń niektóre się powtarzaja z tymi które są juz w tym wątku opisane
Pozdrawiam

[ciumcium]

Od dzisiaj zaczelam cwiczyc,te cwiczenia ktore sa na pierwszej stronie.I musze przyznac ,ze czulam ze oczy sa bardzo przemeczone...Tez tak mieliscie?

[ciumcium]

Jest tu ktoooos?

[laza]

tak, ja zamierzam niedługo znowu zacząć ćwiczyć i tak przez rok a potem zobaczyć, czy jest rezultat