Kosmetyki Naturalne-Zrób sobie krem-Kolejny sklep, przez który wydam masę pieniędzy:P

[golabek]

Ja też żałuję Może to nasze naczynka czegoś nie tolerują?

Nie używałam do tej pory kwasów PHA.Jadę na kwasie mlekowym i nie mam problemu z naczynkami przy nim.

[confused_girl]

Ja podobnie wcześniej nie miaąłm styczności z kwasami PHA. Właściwie to to ciepło czuje głównie na policzkach, czyli tam gdze mam problemy z rumieniem. No ale kicham na taki krem, którym nie mogę wysmarować całej buzi No nie wie teraz czy się dalej z nim męczyć Raz mnie podrażnia, raz nie

[niezamienna_juz_na_nic]

Confused, przykro mi z powodu kremu PHA, ale zapytam o co innego: jak Twoje kule do kąpieli? Testowałaś? Mam je robić czy nie?

[confused_girl]

Niezamienne - kule krzywdy mi nie zrobiły Jak wersja wczesna lfa sa ok Chociaż jak dla mnie za mało olejku eterycznego dałam. W przypadku cytrusów prawie w ogóle go nie czuć. Zresztą nawet przy tych cięższych zapach jak mięta czy lawenda po rozpuszczeniu zapach jest ledwo co wyczuwalny, więc następnym razem dam zdecydowanie więcej olejku. W końcu i tak rozpuszcza się to w całej pojemności wanny,więc krzywdy nie zrobi Drugi minus to to, że tabletki się błyskawicznie rozpuszczają. Wiem, że są małe, ale kupiłam kiedyś w sephorze tabsy podobnych rozmiarów i musowały dużo dłużej. Zastanawiam się jak spowolnić ten proces
Generalnie polecam, bo już sam proces przygotowywania "kul" to dobra zabawa

[niezamienna_juz_na_nic]

Dzięki, Confused. Czyli robimy w jakimś bliżej nieokreślonym czasie - kiedy uporam się już mniej więcej z potrawami świątecznymi (jestem w tym roku jakaś mocno opóźniona, dopiero skończyłam piec pierniczki - całe szczęście mam dobry przepis i do Wigilii zdążą skruszeć )

[golabek]

Chyba znalazłam winowajcę podrażnienia Tak coś podejrzewałam ale teraz amma pewność.Zrobiłam sobie ronik wg przepisy Lorri.Jedyny składnik powtarzający się to hydrolat różany Od początku coś mi nie pasował i wychodzi na to że to on.Całą twarz mam bordową i gorącą.Panicznie się boję czy to mi zejdzie Zmyłam od razu i nałożyłam macerat herbaciany z dużą iloscią panthenolu.Teraz jestem już czerwona ale gorąca nadal.Matko w życiu czegoś takie nie przeżyłam.
Confused robiłaś kremik na tym hydrolacie? Używałaś go oprócz kremu? Może to też twój winowajca?

[niezamienna_juz_na_nic]

Gołąbku, a jaki ten hydrolat? Mazidłowy czy z ZSK?

[confused_girl]

Użyłam hydrolatu szałwiowego, ale to na pewno nie to Przy poprzendim zamówieniu miałam jego próbke i było ok - zero podrażnienia. Inne hydrolaty też nigdy mnie nie podrażniły.

[Lorri]

Oj, dziewczyny, współczuję Wam tych nieciekawych przygód z PHA (lub innymi składnikami). Ja dziś robię kolejny tonik na hydrolacie różanym z ZSK i być może nową wersję kremu z glukonolaktonem. Spróbuję tym razem z mniejszą fazą tłuszczową, bo 25% jakoś ostatnio wydaje mi się za dużo, zwłaszcza przy wyższych stężeniach emulgatorów. Ale ostatni krem to i tak mój mały sukces, bo przetrwał ponad dwa tygodnie, nie rozwarstwiając się . W ogóle jestem w szoku, bo przez ostatni tydzień nie zrobiła mi się ani jedna krosteczka, mimo że zbliżał się okres, a teraz, kiedy powinnam mieć maksymalny wysyp, mam tylko kilka milimetrowych maleństw, które znikną pewnie w ciągu najbliższych dwóch dni. Ach, żeby tak było cały czas... Kwas mlekowy działa cuda na mojej twarzy, ale wiem już, że z przebarwieniami nie poradzi sobie, tak jak glikolowy, więc chyba wrócę do mleczka NeoStraty (peeling do spłukiwania).

Gołąbku, trzymaj się . Buraczek na pewno szybko zejdzie.

[golabek]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Gołąbku, a jaki ten hydrolat? Mazidłowy czy z ZSK?

Hydrolat z zysku Od poczatku ten zapach dziwnie na mnie działał.Do tej pory uzywałam różnych hydrolatów mazidlanych i bu i nigdy nie miałam takiej reakcji.Podejrzewam waśnie ten hydrolat bo reakcja buzi była identyczna tylko mocniejsza W życiu takiego borda nie miałam na sobie Z toniku wszystki składniki mam sprawdzone więc zostaje hydrolat Mam dość prób na jakis czas

[rocki]

Cos mnie naszlo na krecenie

Czy ktoras robila juz serum z tego przepisu? Jak wrazenia i efekty?
http://www.zrobsobiekrem.pl/?serum-1...e-pantenol,128

Tonik tez musze zrobic, o taki http://www.zrobsobiekrem.pl/?rumiank...witaminowy,111 Tylko zamiast gliceryny - aloes i sorbitol.

Prawie zapomnialam o serum na noc http://www.zrobsobiekrem.pl/index.ph...en-awokado,124 - tez nie obejdzie sie bez zrobienia go jeszcze dzisiaj. Tylko zamiast tamanu bedzie szalwia hiszpanska, bo jak na razie taman to dla mnie chyba najstraszniejszy zapach z dotychczas poznanych. Awokado tez nie bedzie, bo on jest nastepny w kolejce do najwiekszych olejowych smierdzieli swiata

I jeszcze krem dla mamy z retinolem roslinnym, Q10 i 5% kwasem laktobionowym (z alkoholem cetylowym i MGS). Myslicie, ze te substancje sie razem nie "pogryza"?



Ostatnie pytanie. Jak u was sie zachowuje olejek do mycia twarzy? Bo ten moj wcale sie nie pieni (tzn. nie pieni w taki sposob olejkowy, nawet prawie nie zmienia koloru na lekko bialawy). Czy dodac wiecej SLP (dodalam 10%)? Czy moze troche P-4C?

[golabek]

Rocki robiłam serum sap Podrażnień zero a mam wrażliwą buzię i mozno zakwaszaną Używałam go rano pod filtry.Dawało mi odczucie lepkości a ja tego nie znoszę.Jedyne dobre dla mnie serum na dzień to takie o wodnej konsystencji
Używam olejku do mycia słonecznikowo-pachnotkowego i też prawie nie zmienia koloru.Nigdy żaden olejek mi się nie pienił.
Bardzo pasuje mi micel do wrażliwej cery tylko bez różanego hydrolatu Świetnie zmywa tusz z oczu.Moje niestety nie tolerują olejów.

[Lorri]

Napisane przez rocki

Ostatnie pytanie. Jak u was sie zachowuje olejek do mycia twarzy? Bo ten moj wcale sie nie pieni (tzn. nie pieni w taki sposob olejkowy, nawet prawie nie zmienia koloru na lekko bialawy). Czy dodac wiecej SLP (dodalam 10%)? Czy moze troche P-4C?

Buteleczkę z olejkiem trzeba zawsze wstrząsnąć przed użyciem. Jeśli to robisz, to wszystko powinno być OK.

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Nie wiem czy coś jest nie tak z tymi kwasami PHA czy może tak dużo osób jest uwrażliwionych na ich działanie, ale moja reakcja po zastosowaniu toniku z PHA była podobna do reakcji Golabka i Confused_girl po użyciu kremu z kwasami PHA. Skutek: rozgrzane, czerwone poliki, które musiałam ratować pantenolem

A może winowajcą jest kwas kojowy?
Już sama nie wiem.

[IlonaP]

a ja dokładnie odwrotnie: robiłam już i delikatny krem z PHA tylko na innym zestawie olejów, i tonik zwykły i tonik depigmentacyjny i serum z PHA i ... nic, żadnego zaczerwienienia, pieczenia, nic
a cerę mam wrażliwą, płytko unaczynioną i parę pajączków się znajdzie


co do olejku, to on się nie pieni, trzeba porządnie wstrząsnąć i dać trochę wody, tworzy się biaława emulsja

właśnie przed chwilą ukręciłam olejek hydrofilny na porzeczce

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

No to mamy poświąteczną podwyżkę cen... hydrolaty różany i szałwiowy
http://www.zrobsobiekrem.pl/?hydrolaty,6

[confused_girl]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;1027056 2]No to mamy poświąteczną podwyżkę cen... hydrolaty różany i szałwiowy
http://www.zrobsobiekrem.pl/?hydrolaty,6[/quote]


No niestety, kiedyś musiało to nastąpić Tak samo sprawa wygląda z BU tylko, że tam relacja objętość/cena tak bardzo się zmieniła, że się obraziłam i zaczęłam sama kręcić kosmetyki
Ciekawe czy inne produkty tez podrożeją?

[madziamaria]

witajcie
czy robiłyście krem na noc 7wit? przeglądałam wątek ale nie znalazłam...

[niezamienna_juz_na_nic]

Czy coś się stało ze sklepem ZSK? Na stronie wciąż widnieje informacja o przerwie świątecznej i grudniowych, przedświątecznych prezentach

[Lorri]

No właśnie. Ja się szukuję do zamówienia, ciekawa jestem, jakie prezenty. Pewnie niedługo będzie aktualizacja .

[confused_girl]

grudniowe prezenty trwają do 09.01, więc pewnie dlatego jeszcze nie ma aktualizacji strony

[Lorri]

Na bannerze jest, że do 06.01.

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Do 6.01. ZSK miał przerwę a prezenty zmienią się od 9.01.
a raczej od 10.01 bo niby te aktualnie podane prezenty są ważne do 9.01

[Lorri]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;1039751 0]Do 6.01. ZSK miał przerwę a prezenty zmienią się od 9.01.
a raczej od 10.01 bo niby te aktualnie podane prezenty są ważne do 9.01[/quote]

Rzeczywiście . Ja już ślepnę zupełnie od tego internetu.

Uwielbiam robić zakupy w ZSK... Koszyk z możliwością zapisu to fantastyczna sprawa dla kobiety, co zmienną jest . Wielka szkoda, że w Mazidłach nie ma czegoś takiego.

Zdecydowałam się wypróbować wyciąg z lucerny, a z kwasów wezmę tym razem laktobionowy, żeby porównać z glukonolaktonem. Planuję też robić micele dla siebie i siostry do zmywania minerałków, więc nie obędzie się bez P-4C (brzmi jak nazwa broni), zwanego niegdyś Tego Softem . Czekam już tylko na nowe prezenty.

Przestawiłam się ostatnio z kremu na serum. Oczywiście z PHA 10%. Myślę, że będzie idealne pod minerały. Pięknie się wchłania, buźka matowa, ale ładnie nawilżona. Ani krosteczka nie wyjdzie po tym . PH od razu ustawione jak trzeba. W roli emulgatora daję 1,5% SLP i kapkę gumy ksantanowej. Fazy się lekko rozdzielają, ale to żaden problem, bo zawsze można wstrząsnąć przed użyciem.

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez Lorri

Uwielbiam robić zakupy w ZSK... Koszyk z możliwością zapisu to fantastyczna sprawa dla kobiety, co zmienną jest . Wielka szkoda, że w Mazidłach nie ma czegoś takiego.

No właśnie ja nie wiem jak to w końcu jest z tym koszykiem, bo przy ostatnim moim zamówieniu zapisałam zawartość koszyka, a mimo tego na drugi dzień koszyk był pusty...

[rocki]

Napisane przez Lorri

Przestawiłam się ostatnio z kremu na serum. Oczywiście z PHA 10%. Myślę, że będzie idealne pod minerały. Pięknie się wchłania, buźka matowa, ale ładnie nawilżona. Ani krosteczka nie wyjdzie po tym . PH od razu ustawione jak trzeba. W roli emulgatora daję 1,5% SLP i kapkę gumy ksantanowej. Fazy się lekko rozdzielają, ale to żaden problem, bo zawsze można wstrząsnąć przed użyciem.

Lorri, a Ty robisz serum na dzien z 10% PHA? Co dokladnie do niego dajesz? Choc nie wiem, czy przy moim wieczornym toniku to troche juz za duzo PHA by nie bylo

[pranie]

Lorri, maly OT: jakich w koncu mineralow uzywasz? Szukalam w Body Shop, maja tylko sypki (sklad wydawal mi sie przyzwoity), ponoc niebawem ma byc rowniez prasowany. Kupilam dzisiaj essence za dyche, ale kolor chyba mi nie podchodzi. Jakie jeszcze do wyboru bez talku? sorry, probowalam sie przebic przez watki mineralne na Pytaniach do wizazystki, ale to jakas masakra objetosciowa, poza tym nie chce mi sie zamawiac z usa (chwilowe braki na karcie kredytowej + masa upierdliwosci z clem, vatem etc.), a o tym tam glownie mowa.

[Lorri]

Napisane przez rocki

Lorri, a Ty robisz serum na dzien z 10% PHA? Co dokladnie do niego dajesz? Choc nie wiem, czy przy moim wieczornym toniku to troche juz za duzo PHA by nie bylo

Na dzień i na noc... PHA trudno przedawkować . Moja skóra zakochała się w nich kiedyś dzięki kremom NeoStraty i teraz samoróbkowe z glukonolaktonem też bardzo jej służą. Serum robię na hydrolacie różanym, 10% aloesu, 4% d-pantenolu, 20% olejów - pół na pół róża z Mazideł i pachnotka, 1,5% SLP i 0,5% gumy ksantanowej, na koniec kilka kropli olejku z drzewa herbacianego. Poprzednim razem zamiast ksantanu dałam HA wielkocząsteczkowy z Mazideł, zrobiłam żel z fazy wodnej i w efekcie końcowym konsystencja serum była bardzo fajna, ale słabo nawilżało, wręcz wysuszało. Być może stężenie oleju było zbyt niskie (15%). Robiąc kolejną wersję z gumą ksantanową popełniłam kilka błędow i serum wyszło za rzadkie, jak na mój gust. Następnym razem powinno być OK. Jak będzie, podam przepis .

Napisane przez pranie

Lorri, maly OT: jakich w koncu mineralow uzywasz? Szukalam w Body Shop, maja tylko sypki (sklad wydawal mi sie przyzwoity), ponoc niebawem ma byc rowniez prasowany. Kupilam dzisiaj essence za dyche, ale kolor chyba mi nie podchodzi. Jakie jeszcze do wyboru bez talku? sorry, probowalam sie przebic przez watki mineralne na Pytaniach do wizazystki, ale to jakas masakra objetosciowa, poza tym nie chce mi sie zamawiac z usa (chwilowe braki na karcie kredytowej + masa upierdliwosci z clem, vatem etc.), a o tym tam glownie mowa.

Też mi się wydawało, że będzie masa upierdliwości z tym zamawianiem, ale okazało się że to dziecinnie proste. Dużo cierpliwości trzeba wykazać na początku, żeby dobrać właściwy odcień i typ podkładu. Jakiś czas temu przebrnęłam przez wątek o Everyday Minerals, przeryłam internet, od dwóch Wizażanek dostałam kilka próbek EDM, stwierdziłam, że nie dla mnie, bo nadmiar miki powoduje u mnie rozświetlenie, które wygląda jak straszliwa tłustość skóry. Więc zaczęłam szukać wśród innych marek (a jest tego...). Znalazłam kilka z miką na dalszej pozycji i domniemanym matowym efektem zamiast "dewy glow". Zdecydowałam się zamówić próbki kanadyjskiej firmy Buff'd (pełne krycie, matowy efekt, śliczne jaśniutkie beże, takie jak chciałam, kolory EDM jakoś za różowe). Z EDM wzięłam porządne pędzle, bo to podstawa przy minerałach, a przy okazji darmowe próbki. Aktualnie mam już próbki Buff'd (przyszły po tygodniu, przesyłka gratis) i na dniach będę je testować na mordce.

[pranie]

Dzieki Lorri, dzisiaj na filtr zapodalam to essence i nawet mnie korzystnie zaskoczylo, ale bede szukac swoich mineralow.
A bardziej "topicowo" - dostalam dzis oleje i zestaw do kremu z PHA jak zwykle ZySK wykazal sie blyskawiczna przesylka

[magdzior82]

Ja wczoraj zrobilam swoje piersze zamowienie w ZSK. Jestem pod olbrzymim wrazeniem -> wczoraj rano zamowilam i dzis mam juz przesylke. Skutecznosc niesamowita + 2 gratisy. Zamierzam ukrecic krem z retinolem roslinnym. Czy ktoras z Was robila juz ten krem? Po za tym zamowilam sobie dwa kwasy PHA + kwas kojowy i przymierzam sie do toniku depigmentacyjnego.
O rezultatach postaram sie informowac na biezaco. I jeszcze raz z mojej strony pochwala profesjonalizmu sklepu.
Pozdrawiam.