2019-03-28, 13:10
|
#1
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Dolnośląskie
Wiadomości: 94
|
Czy ktoś miał podobny problem? Bardzo zestresowana
Dziewczyny nie ukrywam, że bardzo się stresuję i może ktoś walczył z podobnymi objawami. Historia jest taka, że od jakiegoś czasu miałam bardzo gęste białe lub żółte upławy, pieczenie w pochwie, pieczenie podczas stosunku i dziwne bóle podbrzusza, czasem ogólne, czasem raz po 1 raz po 2 stronie, czasem ból jakby z tyłu pleców. Czasami też lekki nacisk na pęcherz i lekkie pieczenie przy oddawaniu moczu (jednak nie aż tak mocne żebym musiała brać np. furaginum czy coś takiego). Początkowo myślałam,że to oprócz problemow z pochwą rownież zapalenie pęcherza, zrobiłam podstawowe wyniki moczu ale wszystko wyszło bardzo okej.Poszłam do ginekologa, na 1 wizycie miałam zrobione usg dopochwowe (myślałam,że to coś z jajnikami) - ale wszystko było okej. Wymaz z pochwy i "na ślepo" jakieś globulki. Już po 2 dniach brania tych globulek wszystko mi przeszło i czułam się dobrze - w tym czasie miałam dawno zaplanowany wyjazd dlatego wyniki mogłam odebrać dopiero po 2 tyg. Wynik z wymazu z pochwy - liczne bakterie e coli.Z powodu tego, że objawy zniknęły lekarz powtórzył wymaz - znowu wyszły bakterie e coli. Tym razem dostałam lek Cipronex w dawce jedynie 250mg na 5 dni. Ta dawka i czas 5 dni wydaje mi się za mała ale lekarzem nie jestem Biorę te leki 3 dzień ale niestety objawy powróciły, znów pieczenie pochwy i czasami ból podbrzusza. Miałam zgłosić się za kilka dni na ponowny kontrolny wymaz - ale za kilka dni wypada mi termin miesiączki i wiem też ze na pewno nie będę po tych 5 dniach wyleczona bo nadal dokuczają mi te objawy. Nie ukrywam, że stresuję się tym bardzo, nie wspominając już o tym że od 2 mies nie mogę współżyć a widoku na wyleczenie nie widzę i martwi mnie to bardzo. Czy ktoraś z Was borykała się z bakterią e coli w pochwie albo podobnymi objawami? Będę baaaardzo wdzięczna za każdą radę.
|
|
|