Polecamy:

polelavendove · 2010-05-06, 10:21

No tak drogie patologie żem wyjechana...
Ale nie opuściłam naszego pięknego kraju

Poisonka pierwsze koty za płoty...przed Tobą wiele wiele lat pracy.
Z niejednej Cię jeszcze wyrzucą,z innej sama odejdziesz z płaczem...ale nic się nie martw za jakieś 35 lat będziesz mogła przejść na emeryturę

To się pocieszyłam w swoim stylu

A jak chcesz o czymś weselszym to proponuję politykę...

Fallenko i Emesko no przecież bym was na stałe nie opuściła...św.Lobotomia powierzyła mi pieczę nad wami

A ja nigdy nic nie spaliłam

Raz tylko zalałam telewizor...stracił na 2 miesiące kolory a potem odrodził się na nowo

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Cytat:

Napisane przez agison

a skąd wiesz że specjalnie nie dodałam?

nie lubię rzucać słów na wiatr

Ksiądz by tej spowiedzi nie uznał

**msk3** · 2010-05-06, 10:23

No to,żeby było weselej to-śmierdzi mi w domu spalenizną bo...spaliłam drugi odkurzacz.

No nie wytrzymam i znów na kolanach.Niech to!!!

Mojego T. dziś też boli głowa.Zwalam jednak na pogodę.

agison · 2010-05-06, 10:24

Cytat:

Napisane przez polelavendove

A ja nigdy nic nie spaliłam

Raz tylko zalałam telewizor...stracił na 2 miesiące kolory a potem odrodził się na nowo

Ksiądz by tej spowiedzi nie uznał

właśnie! spaliłam też telewizor

gdyby nie mój poprzedni TŻ o czułym węchu, to byśmy się moze wszyscy wtedy w domu skopcili ....

moja droga Lobotomio. Jeśli chcesz poznać moje zdanie na temat księży to proszę, prowokuj mnie dalej

a dobrego to raczej o nich nie mam ...

**msk3** · 2010-05-06, 10:31

Cytat:

Napisane przez agison

właśnie! spaliłam też telewizor

gdyby nie mój poprzedni TŻ o czułym węchu, to byśmy się moze wszyscy wtedy w domu skopcili ....

moja droga Lobotomio. Jeśli chcesz poznać moje zdanie na temat księży to proszę, prowokuj mnie dalej

a dobrego to raczej o nich nie mam ...

Ja też,więc uwaga

Mogę bez końca wyrażać swoje zdanie.Na szczęście Maksa nie ma,to mogę sobie pozwolić.

poison.iv · 2010-05-06, 10:31

Cytat:

Napisane przez polelavendove

No tak drogie patologie żem wyjechana...
Ale nie opuściłam naszego pięknego kraju

Poisonka pierwsze koty za płoty...przed Tobą wiele wiele lat pracy.
Z niejednej Cię jeszcze wyrzucą,z innej sama odejdziesz z płaczem...ale nic się nie martw za jakieś 35 lat będziesz mogła przejść na emeryturę

To się pocieszyłam w swoim stylu

Koty może już nie zupełnie pierwsze, ale zdaję sobie sprawę, że to dopiero początek

Gdzie Ty się znowu szlajasz? Mało Ci jeszcze podróży

Cytat:

Napisane przez msk3

No to,żeby było weselej to-śmierdzi mi w domu spalenizną bo...spaliłam drugi odkurzacz.

No nie wytrzymam i znów na kolanach.Niech to!!!

Mojego T. dziś też boli głowa.Zwalam jednak na pogodę.

Obawiam się, że tak wytężonej pracy to żaden odkurzacz na dłuższą metę nie wytrzyma.

Pogoda dziś paskudna, nic tylko spać. A do 17 jeszcze tak daleko

janiaw · 2010-05-06, 10:33

Cytat:

Napisane przez msk3

Głowa mnie boli.Poza tym chyba w porządku,choć ciężko się obudzić.

Wszystkie mamy tu zdolności palenia.Dobrały się i spotkały na wizażu

He he, jak na wiedźmy przystało. Uważajmy tylko aby nas na stosie nie spalili

Oj tak dobrze że to nie ja spaliłam, zwłaszcza że TŻ w trakcie gierki jakiejś (wyścigi czy cuś) zfajczył tego kompa

Msk3-zdolniacha a worek włozyłaś, bo ja kiedyś własnie tak spaliłam odkurzacz, stary wyrzuciłam i już miałam włozyć nowy, ale coś mnie rozproszyło na moment.... no i aha miałam odkurzyć, a że mnie ta uchylona klapka nie zastanowiła....i dalej po piachu (pies naniósł). A może Ty msk chcesz piaskownicę Pimpusia odkurzyć? To se ne da odkurzaczem

polelavendove · 2010-05-06, 10:49

Cytat:

Napisane przez msk3

Ja też,więc uwaga

Mogę bez końca wyrażać swoje zdanie.Na szczęście Maksa nie ma,to mogę sobie pozwolić.

Och to ja mogę się tylko dołączyć

A na mnie to już na pewno klątwa księżowska rzucona...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Cytat:

Napisane przez janiaw

He he, jak na wiedźmy przystało. Uważajmy tylko aby nas na stosie nie spalili

Oj tak dobrze że to nie ja spaliłam, zwłaszcza że TŻ w trakcie gierki jakiejś (wyścigi czy cuś) zfajczył tego kompa

Msk3-zdolniacha a worek włozyłaś, bo ja kiedyś własnie tak spaliłam odkurzacz, stary wyrzuciłam i już miałam włozyć nowy, ale coś mnie rozproszyło na moment.... no i aha miałam odkurzyć, a że mnie ta uchylona klapka nie zastanowiła....i dalej po piachu (pies naniósł). A może Ty msk chcesz piaskownicę Pimpusia odkurzyć? To se ne da odkurzaczem

Moja droga jak chcesz być taka czeska...to odkurzacz jest vysavacz

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Cytat:

Napisane przez poison.iv

Koty może już nie zupełnie pierwsze, ale zdaję sobie sprawę, że to dopiero początek

Gdzie Ty się znowu szlajasz? Mało Ci jeszcze podróży

Jak na te 35 lat w zanadrzu to chyba chyba nawet kociaki

A ja teraz moja droga jestem w Twoim mieście

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

W ogóle mam własną teorię na te odkurzacze Emeski auto jej się zepsuło wszak niedawno prawda?
To na zakupy posuwala na tym odkurzaczu i teraz się przyznać nie chce...

**msk3** · 2010-05-06, 10:52

Nawet tego przeczytać nie potrafię a co dopiero powiedzieć

Piaskownicę to ja mam ale w całym domu.Jako takiej na podwórku brak niestety bo tatuś od 4 lat się słabo staro

Tamten nowy był na worki i nie zapominałam o workach.Kaputnął na amen.
T. zrobił jakiś tam stary ale wył niemiłosiernie przez łożyska(nie miał wymiennych worków ale coś mnie się wydaje,że ostatnio zapomniałam wyczyścić

),tak wył,że aż zaśmierdział i

zimna,znów się muszę zniżyć.

Lavendka-jak mi zostawisz mieszkanie,to proszę Cię bardzo ale zabierz ze sobą odkurzacz.Albo jak będę sprzątać po swojej chołocie to mnie nadzoruj.
Proszę Cię!!!

T. sie pytał czy my nie szanujemy czy używamy sprzętu do innych celów ale ja przecież prania nie robiłam w odkurzaczu,tylko to,co jest napisane w instrukcji obsługi.To co?Ja na zamówienie odkurzacz muszę kupić,żeby wytrzymał dłużej niż rok i 3 miesiące?

agison · 2010-05-06, 10:53

Cytat:

Napisane przez polelavendove

A ja teraz moja droga jestem w Twoim mieście

ach, jakze zazdraszczam podróży ...

dziś to co prawda nie dałabym chyba rady się entuzjastycznie przemieszczać, ale ogólnie to marzę o koczowniczym trybie życia

a mi szef właśnie oswiadczył że musimy odbyć konferencję, bo on wyjeżdża na bardzo, bardzo długo .... więc ja już, pełna radości, nastawiłam się i czekam - tydzien, 2, może 3?

a on mówi: będę dopiero w środę!

**msk3** · 2010-05-06, 10:55

Cytat:

Napisane przez polelavendove

Och to ja mogę się tylko dołączyć

A na mnie to już na pewno klątwa księżowska rzucona...

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Moja droga jak chcesz być taka czeska...to odkurzacz jest vysavacz

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Jak na te 35 lat w zanadrzu to chyba chyba nawet kociaki

A ja teraz moja droga jestem w Twoim mieście

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

W ogóle mam własną teorię na te odkurzacze Emeski auto jej się zepsuło wszak niedawno prawda?
To na zakupy posuwala na tym odkurzaczu i teraz się przyznać nie chce...

Jak będziesz w moim mieście,to zadzwoń.

Nie prawda!!!Na tym starym,to bym co najwyżej za bramę wyjechała a nie do Gorzowa

polelavendove · 2010-05-06, 11:02

Cytat:

Napisane przez msk3

Lavendka-jak mi zostawisz mieszkanie,to proszę Cię bardzo ale zabierz ze sobą odkurzacz.Albo jak będę sprzątać po swojej chołocie to mnie nadzoruj.
Proszę Cię!!!

T. sie pytał czy my nie szanujemy czy używamy sprzętu do innych celów ale ja przecież prania nie robiłam w odkurzaczu,tylko to,co jest napisane w instrukcji obsługi.To co?Ja na zamówienie odkurzacz muszę kupić,żeby wytrzymał dłużej niż rok i 3 miesiące?

Specjalnie Ci zostawię,bo chciałabym już nowy...Mój ma z 7 lat...ale to by znaczyło,że ja faktycznie jestem balaganiarą na maxa(nie Twojego,takiego z małej litery)

fallen_apple · 2010-05-06, 11:04

Janiaw
Dobrze, że został Ci mały lapek bo w ogóle byś kontaktu nie miała z nami. I później nadrabianie 100 stron by było...

Agison
Widzę, że nie tylko w pracy bawisz się w piromankę... A co najgorsze widzę, że i inne patologie Ci w tym dorównują...

Lavendko
Już się bałam, że mnie zostawiłaś... Nie rób mi tak więcej. Ty wiesz co ja przyżywałam?
Dobrze, że chociaż Ty nic nie spaliłaś.. T0 tak jak ja...

Msk
Znowu odkurzacz spaliłaś? I teraz zmiotka i szufelka i szorujesz pewnie po całym domu...

Poison
Spróbowałaś i przynajmniej wiesz, gdzie już nie chcesz pracować. To także cenne doświadczenie. A pozycja w CV będzie.

polelavendove · 2010-05-06, 11:04

Cytat:

Napisane przez agison

ach, jakze zazdraszczam podróży ...

dziś to co prawda nie dałabym chyba rady się entuzjastycznie przemieszczać, ale ogólnie to marzę o koczowniczym trybie życia

a mi szef właśnie oswiadczył że musimy odbyć konferencję, bo on wyjeżdża na bardzo, bardzo długo .... więc ja już, pełna radości, nastawiłam się i czekam - tydzien, 2, może 3?

a on mówi: będę dopiero w środę!

No łaskawca

A ja chyba już nie chcę być Nomadem

fallen_apple · 2010-05-06, 11:05

Cytat:

Napisane przez polelavendove

W ogóle mam własną teorię na te odkurzacze Emeski auto jej się zepsuło wszak niedawno prawda?
To na zakupy posuwala na tym odkurzaczu i teraz się przyznać nie chce...

No na odkurzaczu a na czym? Przecież miotłę dawno rozwaliła...

polelavendove · 2010-05-06, 11:06

Cytat:

Napisane przez msk3

Jak będziesz w moim mieście,to zadzwoń.

Nie prawda!!!Na tym starym,to bym co najwyżej za bramę wyjechała a nie do Gorzowa

Ja jak będę w twoim mieście to się dowiesz z 2 tyg wyprzedzeniem...
jak inaczej zdążysz się przygotować z tymi tortami,pieczeniami i całą resztą???

poison.iv · 2010-05-06, 11:07

Cytat:

Napisane przez polelavendove

Jak na te 35 lat w zanadrzu to chyba chyba nawet kociaki

A ja teraz moja droga jestem w Twoim mieście

Trzeba było wcześniej się pochwalić, skoczyłybyśmy na kawę

Długo zostajesz?

polelavendove · 2010-05-06, 11:10

Cytat:

Napisane przez fallen_apple

[B]
Lavendko
Już się bałam, że mnie zostawiłaś... Nie rób mi tak więcej. Ty wiesz co ja przyżywałam?
Dobrze, że chociaż Ty nic nie spaliłaś.. T0 tak jak ja...

No jakże bym mogla...wyskoczyłam niedaleko...a nawet jestem bliżej Ciebie

Ja się obawia,że my mało w domu robimy Fallenko...

**msk3** · 2010-05-06, 11:13

Cytat:

Napisane przez polelavendove

Ja jak będę w twoim mieście to się dowiesz z 2 tyg wyprzedzeniem...
jak inaczej zdążysz się przygotować z tymi tortami,pieczeniami i całą resztą???

No co Ty?Przy wymysłach Twojego TŻ,to ja leżę kulinarnie.Nawet sobie siary nie będę robić.
Zdam się na katering pierwszy raz w życiu.Ale na moją pieczeń i tort możesz liczyć.

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Cytat:

Napisane przez polelavendove

No jakże bym mogla...wyskoczyłam niedaleko...a nawet jestem bliżej Ciebie

Ja się obawia,że my mało w domu robimy Fallenko...

Już ja Was nauczę porządku!!!Będziecie palić odkurzacze minimum raz na 3 lata,nie 7.

Ależ lidokaida nas podczytuje namiętnie od dłuższego czasu a skubana ani jednej wiadomości nie napisała od 2008 ROKU!!!
To dopiero osoba,która wchodzi w cudze życie z butami!!!
Nic z siebie nie potrafi dać tylko czyta.
Jak ja nie cierpię tego typu ludzisk.Mają tupet!!!

fallen_apple · 2010-05-06, 11:14

Cytat:

Napisane przez polelavendove

No jakże bym mogla...wyskoczyłam niedaleko...a nawet jestem bliżej Ciebie

Ja się obawia,że my mało w domu robimy Fallenko...

Wiem. Dzieli nas tylko 200 km...

Że mało sprzątamy? My mamy artystyczne dusze moja droga a co za tym idzie artystyczny nieład...

agison · 2010-05-06, 11:18

Cytat:

Napisane przez fallen_apple

Że mało sprzątamy? My mamy artystyczne dusze moja droga a co za tym idzie artystyczny nieład...

nic mi nie mówcie o artystycznym nieladzie

ja sprzątałam (sprzątaliśmy, razem z TŻtem bo mój jest idealny, Wasz nie) w niedzielę, a już znowu taki burdel że nic nie mogę znaleźć

jak jestem w gorszej kondycji i nie ogarniam wszystkiego regularnie (codziennie) to potem jest koniec świata ... takie to uroki małego metrażu

i nie mieszkania z rodzicami ... Boże jak ja bym chciała znowu mieszkać z rodzicami

i zawsze było coś do jedzenia ...

fallen_apple · 2010-05-06, 11:21

Cytat:

Napisane przez msk3

Ależ lidokaida nas podczytuje namiętnie od dłuższego czasu a skubana ani jednej wiadomości nie napisała od 2008 ROKU!!!
To dopiero osoba,która wchodzi w cudze życie z butami!!!
Nic z siebie nie potrafi dać tylko czyta.
Jak ja nie cierpię tego typu ludzisk.Mają tupet!!!

Chyba zapomniałyśmy wprowadzić abonamentu w tej części.

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:

Napisane przez agison

nic mi nie mówcie o artystycznym nieladzie

ja sprzątałam (sprzątaliśmy, razem z TŻtem bo mój jest idealny, Wasz nie) w niedzielę, a już znowu taki burdel że nic nie mogę znaleźć

jak jestem w gorszej kondycji i nie ogarniam wszystkiego regularnie (codziennie) to potem jest koniec świata ... takie to uroki małego metrażu

i nie mieszkania z rodzicami ... Boże jak ja bym chciała znowu mieszkać z rodzicami

i zawsze było coś do jedzenia ...

No tylko wypominają, że trzeba sprzątać i, że nic nie można znaleźć u mnie w pokoju. Ja znajduję. Trochę dłużej mi to zajmuje ale jaka radość później.

Ratujesz honor artystycznego nieładu moja droga.

polelavendove · 2010-05-06, 11:22

Cytat:

Napisane przez poison.iv

Trzeba było wcześniej się pochwalić, skoczyłybyśmy na kawę

Długo zostajesz?

Do soboty.
A pochwalę się w przyszłym tygodniu,bo też będę

agison · 2010-05-06, 11:28

Cytat:

Napisane przez fallen_apple

No tylko wypominają, że trzeba sprzątać i, że nic nie można znaleźć u mnie w pokoju. Ja znajduję. Trochę dłużej mi to zajmuje ale jaka radość później.

Ratujesz honor artystycznego nieładu moja droga.

cieszę się że jestem w stanie cokolwiek uratować,a nie tylko palić i niszczyć

a z rodzicami to masz rację ... ja już tak długo z nimi nie mieszkam że zapomniałam prawie o wszystkich prześladowaniach, a pozostały tylko dobre wspomnienia

ale często, jak chcę coś zjeść a nic nie ma to wspominam z rozrzewnieniem jak moja mama świetnie gotowała ... i jeszcze pilnowała żebym zjadła

a Lidokaidę też już od dłuższego czasu widze. Widocznie nie wie jak się zamaskować - poodobnie jak ja, qrcze, nie wiem do dziś jak tę niewidzialność sobie ustawić

polelavendove · 2010-05-06, 11:32

Cytat:

Napisane przez msk3

No co Ty?Przy wymysłach Twojego TŻ,to ja leżę kulinarnie.Nawet sobie siary nie będę robić.
Zdam się na katering pierwszy raz w życiu.Ale na moją pieczeń i tort możesz liczyć.[COLOR=Silver]

Dasz radę kochana

Cytat:

Napisane przez msk3

Już ja Was nauczę porządku!!!Będziecie palić odkurzacze minimum raz na 3 lata,nie 7.

Ależ lidokaida nas podczytuje namiętnie od dłuższego czasu a skubana ani jednej wiadomości nie napisała od 2008 ROKU!!!
To dopiero osoba,która wchodzi w cudze życie z butami!!!
Nic z siebie nie potrafi dać tylko czyta.
Jak ja nie cierpię tego typu ludzisk.Mają tupet!!!

Jak Ty nas będziesz uczyć tak jak bezabonamentowców to ja się trochę boję

**msk3** · 2010-05-06, 11:33

Cytat:

Napisane przez agison

cieszę się że jestem w stanie cokolwiek uratować,a nie tylko palić i niszczyć

a z rodzicami to masz rację ... ja już tak długo z nimi nie mieszkam że zapomniałam prawie o wszystkich prześladowaniach, a pozostały tylko dobre wspomnienia

ale często, jak chcę coś zjeść a nic nie ma to wspominam z rozrzewnieniem jak moja mama świetnie gotowała ... i jeszcze pilnowała żebym zjadła

a Lidokaidę też już od dłuższego czasu widze. Widocznie nie wie jak się zamaskować - poodobnie jak ja, qrcze, nie wiem do dziś jak tę niewidzialność sobie ustawić

Zabawna jesteś

Przecież Ty od dawien dawna niewidzialna

A ta pani na L. to już na to wpadła i się utleniła bo jesteśmy my i niewidoczny gość.I myśli,że my miękkim **em robione

Tępak!!!

fallen_apple · 2010-05-06, 11:33

Cytat:

Napisane przez agison

a z rodzicami to masz rację ... ja już tak długo z nimi nie mieszkam że zapomniałam prawie o wszystkich prześladowaniach, a pozostały tylko dobre wspomnienia

ale często, jak chcę coś zjeść a nic nie ma to wspominam z rozrzewnieniem jak moja mama świetnie gotowała ... i jeszcze pilnowała żebym zjadła

Kochana a Ty za daleko masz rodzinny dom żeby wyskoczyć czasem na obiadek?

Bo ja nawet nie wiem skąd naprawdę jesteś.

Cytat:

Napisane przez agison

a Lidokaidę też już od dłuższego czasu widze. Widocznie nie wie jak się zamaskować - poodobnie jak ja, qrcze, nie wiem do dziś jak tę niewidzialność sobie ustawić

No ja Ci nie poradzę bo też nie wiem.

Myślisz, że podnieca ją czytanie jak Msk opowiada o Pimpusiowych kupkach? Jak opowiadamy o naszych cyckach, dziurkach i owłosieniu. A może jest zainteresowana tymi chorobami psychicznymi, które mamy...?

polelavendove · 2010-05-06, 11:34

Cytat:

Napisane przez agison

nic mi nie mówcie o artystycznym nieladzie

ja sprzątałam (sprzątaliśmy, razem z TŻtem bo mój jest idealny, Wasz nie) w niedzielę, a już znowu taki burdel że nic nie mogę znaleźć

jak jestem w gorszej kondycji i nie ogarniam wszystkiego regularnie (codziennie) to potem jest koniec świata ... takie to uroki małego metrażu

i nie mieszkania z rodzicami ... Boże jak ja bym chciała znowu mieszkać z rodzicami

i zawsze było coś do jedzenia ...

O przepraszam,kiedy Twój TŻ awansował na idealnego???
Przestał się brudzić czy jak?

**msk3** · 2010-05-06, 11:36

Cytat:

Napisane przez polelavendove

Dasz radę kochana

Jak Ty nas będziesz uczyć tak jak bezabonamentowców to ja się trochę boję

A dlaczego?Przecież ja miła,grzeczna dla ludzi serdeczna...
Taka malutka drobniutka i gości witam z szerokimi ramionami.
Nawet L I D O K A I D Ę !!!

polelavendove · 2010-05-06, 11:39

Dziewczyny a nie pomyślałyście,że Lidzia się po prostu wstydzi?
Może ją jakoś zachęcimy?To co razem?
Lidzia!Lidzia!Zdejmij szorty!Zdejmij szorty!

fallen_apple · 2010-05-06, 11:41

Cytat:

Napisane przez polelavendove

Dziewczyny a nie pomyślałyście,że Lidzia się po prostu wstydzi?
Może ją jakoś zachęcimy?To co razem?
Lidzia!Lidzia!Zdejmij szorty!Zdejmij szorty!

I pokaż cycki!!!

2010-05-06, 10:23	#32
msk3 BAN stały Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Gdzieś Wiadomości: 1 682	Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. II No to,żeby było weselej to-śmierdzi mi w domu spalenizną bo...spaliłam drugi odkurzacz. No nie wytrzymam i znów na kolanach.Niech to!!! Mojego T. dziś też boli głowa.Zwalam jednak na pogodę.

2010-05-06, 10:52	#38
msk3 BAN stały Zarejestrowany: 2009-12 Lokalizacja: Gdzieś Wiadomości: 1 682	Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. II Nawet tego przeczytać nie potrafię a co dopiero powiedzieć Piaskownicę to ja mam ale w całym domu.Jako takiej na podwórku brak niestety bo tatuś od 4 lat się słabo staro Tamten nowy był na worki i nie zapominałam o workach.Kaputnął na amen. T. zrobił jakiś tam stary ale wył niemiłosiernie przez łożyska(nie miał wymiennych worków ale coś mnie się wydaje,że ostatnio zapomniałam wyczyścić),tak wył,że aż zaśmierdział i zimna,znów się muszę zniżyć. Lavendka-jak mi zostawisz mieszkanie,to proszę Cię bardzo ale zabierz ze sobą odkurzacz.Albo jak będę sprzątać po swojej chołocie to mnie nadzoruj. Proszę Cię!!! T. sie pytał czy my nie szanujemy czy używamy sprzętu do innych celów ale ja przecież prania nie robiłam w odkurzaczu,tylko to,co jest napisane w instrukcji obsługi.To co?Ja na zamówienie odkurzacz muszę kupić,żeby wytrzymał dłużej niż rok i 3 miesiące?

2010-05-06, 11:04	#42
fallen_apple Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-08 Lokalizacja: Wschód Wiadomości: 3 186	Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. II Janiaw Dobrze, że został Ci mały lapek bo w ogóle byś kontaktu nie miała z nami. I później nadrabianie 100 stron by było... Agison Widzę, że nie tylko w pracy bawisz się w piromankę... A co najgorsze widzę, że i inne patologie Ci w tym dorównują... Lavendko Już się bałam, że mnie zostawiłaś... Nie rób mi tak więcej. Ty wiesz co ja przyżywałam? Dobrze, że chociaż Ty nic nie spaliłaś.. T0 tak jak ja... Msk Znowu odkurzacz spaliłaś? I teraz zmiotka i szufelka i szorujesz pewnie po całym domu... Poison Spróbowałaś i przynajmniej wiesz, gdzie już nie chcesz pracować. To także cenne doświadczenie. A pozycja w CV będzie. __________________ Spicy orange...

2010-05-06, 11:39	#59
polelavendove Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 2 208	Dot.: Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. II Dziewczyny a nie pomyślałyście,że Lidzia się po prostu wstydzi? Może ją jakoś zachęcimy?To co razem? Lidzia!Lidzia!Zdejmij szorty!Zdejmij szorty!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)