2019-02-01, 18:40 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Wspólne plany na weekend
Wszystko właściwie zostało już powiedziane.
Jeśli facet strzeliłby focha bo ja nie chcę zrywać się w weekendowy zimowy poranek żeby postać na mrozie, "pokibicować" i podać herbatę, to chyba bym go zabiła śmiechem. Ale odczucia drugiej osoby powinny też się liczyć, a twoje podejście to "ja chcę a on powinien, pal sześć czy on chce". Jest sporo rzeczy które lubię i fajnie byłoby, gdyby mąż też je lubił, ale nie lubi. I nie wyobrażam sobie np. ciągnąć go na godzinną medytację "bo to dla mnie ważne i chcę to z nim przeżyć", podczas gdy on umierałby z nudów. To jest czysty egoizm.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
2019-02-01, 18:52 | #32 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Wspólne plany na weekend
Cytat:
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2019-02-01, 19:15 | #33 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Wspólne plany na weekend
Cytat:
Nie ma żadnego logicznego wytłumaczenia po co on tam potrzeby. Wspieranie w czym ? W wejściu do wody... |
|
2019-02-02, 00:03 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 200
|
Dot.: Wspólne plany na weekend
Przesadziłaś, ale piszę dlatego, że ja poniekąd rozumiem. Trochę. Też mam takie momenty, że ja sobie coś wyobrażę, że się stanie i ktoś coś zrobi, a później się wkurzam, że tak się nie stało. Bo w mojej romantycznej wizji to to i tamto.
To jest zła cecha i muszę się jej oduczyć, zdecydowanie Czasem utrudnia życie. Czasem chyba lepiej nie oczekiwać, a doceniać. Mówię z perspektywy czasu.
__________________
Jest gdzieś we mnie miejsce o najniższej możliwej energii, bliskiej zeru, zeru absolutnemu. But I, I need to be by myself; I mean: I sing for myself, I bleed for myself, I breathe for myself. Tego się nie leczy, słowo pękło jak szkło
|
2019-02-02, 00:45 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 067
|
Dot.: Wspólne plany na weekend
A ja rozumiem, że jest Ci przykro. Jakikolwiek "pierwszy raz" to zawsze duże przeżycie i miło mieć kogoś bliskiego przy boku, by dzielić się wrażeniami. Zwłaszcza że morsowanie trwa krótko i nawet dla patrzacego to coś nowego i ciekawego. Nic by się nie stało gdyby chłopak poświęcił te pół godziny na uczestniczenie w ważnym dla swojej ukochanej momencie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-02-03, 00:01 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Wspólne plany na weekend
LOL, wizualizacje Jakóbiaka Do Ellen i tak się nie dostał :P
Edytowane przez ParasolkaMaryPoppins Czas edycji: 2019-02-03 o 00:10 |
2019-02-03, 08:46 | #37 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Wspólne plany na weekend
A ja mam wrażenie, że chciałaś mieć szofera, szatniarza i fotografa, ewentualnie pochwalić się facetem przed koleżankami, a te całe gadki o wspólnym przeżywaniu wyjątkowych chwil to tylko wymówka, żeby nie wyjść całkiem na egoistkę.
Cytat:
|
|
2019-02-03, 12:05 | #38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
|
Dot.: Wspólne plany na weekend
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86453499]A ja mam wrażenie, że chciałaś mieć szofera, szatniarza i fotografa, ewentualnie pochwalić się facetem przed koleżankami, a te całe gadki o wspólnym przeżywaniu wyjątkowych chwil to tylko wymówka, żeby nie wyjść całkiem na egoistkę.
W dbaniu obustronnie nie do końca chodzi o spełnianie zachcianek partnera. Trzeba też umieć spędzać życie obok siebie, bo inaczej jest się toksycznym bluszczem. Zmuszanie się do czegokolwiek w związku nie brzmi dobrze. Wymuszanie przeprosin jeszcze gorzej. To nie więzienie. Jak tak dalej pójdzie to po prostu facet ucieknie.[/QUOTE]Bardzo dobrze napisane. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:27.