Promocje w Sephorze, Douglasie, Marionnaud + OT ;) cz. kolejna ;)

[zochawks]

Kochane a widziałyście nową kolekcję Diora?
http://www.mywomenstuff.com/2012/01/...l-on-the-skin/

Piękna 5 ale to ze wzglęgu na te tłoczone róże bo kolory dla mnie za hmm nijakie.

A baza lancome to moja bardzo świeża miłość

[anaiss86]

ja korektor paluchem nakladam puder puszkiem rozswietlacz zalezy ktory jak w plynie to palcem jak w kamieniu to pedzlem do rozu ktory sluzy mi tez do bronzera... Brakuje mi pedzli do twarzy

[damon]

Napisane przez zochawks

Kochane a widziałyście nową kolekcję Diora?
http://www.mywomenstuff.com/2012/01/...l-on-the-skin/

Piękna 5 ale to ze wzglęgu na te tłoczone róże bo kolory dla mnie za hmm nijakie.

A baza lancome to moja bardzo świeża miłość

Ja jakoś za 5-takmi Diora nie przepadam. Wolę Chanelki. Chociaż coś mnie nie zachwyciło, bo niedługo z torbami pójdę.

[anaiss86]

Napisane przez elizabarbara

ja mam kurcze podobnie.. jakos nie moge ogarnac tych wszystkich pędzli ;/
np puder sypki, roz, rozswietlacz i inne bronzery nakladam 1 pędzlem kozłowskiego do rózu bodajże nie znaczy to ze jestem taka zdolna, ale raczej nieuswiadomiona ...
make - up oka wykonuje duzym plaskim pędzlem kozlowskiego do cieni i takim malym z S do rozcierania kreski hahaha. a kreske linerem albo kredką. Gdziez by mi sie chcialo pędzelkiem bawic
chyba jedyny db pedzel, ktory rzeczywiscie uzywam zgodnie z przeznaczeniem, to taki plaski do podkladu z S.
Do korektora nie mam wcale, bo korektora pod oczy nie uzywam :O a powinnam.. eh rozpisalam sie ... Ide jutro do MACa po 217

zocha, super ten test z tuszem Ci wyszedl.. kurcze, mam jakies takie odczucie, ze moj lancome doll eyes podobnie wyglada na moich rzesach.. czyli rewelacji brak .. a myslalam ze jest niezly

kochalam tusze lancome, tylko tak szybko wysychaly tego nowego nawet nie probowalam by sie nie draznic

[magda84]

Napisane przez magda s.

uzywalyscie/uzywacie dluzszy czas peelingu enzymatycznego Sampara? jak sie spisuje?
wczoraj dostalam probke, przetestowalam i jestem zachwycona
tylko cena podana w KWC dotyczy 50 ml, a nie 125 jak tam jest napisane...a szkoda

Używam już przez pół roku. Moim zdaniem jest świetny.
Starałam się znaleźć dobry peeling enzymatyczny już od pewnego czasu(m.in. z Biochemii urody, Ireny Eris). Ale wszystkie były gorsze od peelingów mechanicznych, po prostu słabsze.
Dopiero po użyciu czuje Sampara efekt gładkiej skóry ale bez podrażnień które powodowały peelingi mechaniczne.

Ważne: jest bardzo wydajny. Pani z sephory poleciła żeby nakładać go już na lekko zwilżoną twarz.

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez Dinulka

czekam na relację
no właśnie dla mnie Wonder jest najlepszy póki co, a z bazą Lancome to w ogóle... Już tyle razy byłam pytana jakiego tuszu używam, że taki wspaniały efekt No ale ideałem nie jest, więc chętnie znalazłabym coś, co nie zasycha tak szybko chociażby Tym bardziej, że nie mam znajomych konsultantek Ori ;-)
No a próbowałam już kiedyś chwalonych tuszy Bourjois, Clinique, Max Factor, Maestro Armaniego... To dopiero było ponad 100 zł wywalonych w błoto... Dlatego sceptyczna jestem do mascar Więc dopytuję się tak, wybaczcie

Maestro się nie spisał? Z tego co widziałam, to Wonder do pięt mu nie dorasta, no ale każdemu służy co innego plus każdy ma inne wymagania co do maskary. Moimi faworytami są MAC Studio FIX lash i właśnie Armani..

Napisane przez zochawks

To co zmalowałam

Wonder bardziej wydłuża i zero pogrubienia. 2 warstwy troche to wygląda jak owadzie nóżki.


Bourjois pogrubia i niewiele wydłuża. 2 warstwy są spoko.
Na bazie lancome bardzo dobry efekt bo jest pogrubienie i wydłużenie.

Co zaobserwowałam to ten tusz jest taki jakiś nie za bardzo. Wydaje mi się lekko suchawy. Nie ślizga się jak nówka innych tuszy po moich rzęsach. Zobaczymy kiedy całkowicie zrobi się suchy.
Przy 2 warstwach widać grudki na rzęsach.


Wybaczcie moje upaciane powieki ale nie chciałam wycierać patyczkiem bo mi rzesy sklejało.

Ogolnie moim zdaniem Bourjois fajny tusz ale nie powalił.

Ładne wydłużenie (chociaż to raczej zasługa i tak długich rzęs, jakie posiadasz ), ale owadzie nóżki i grudki ... dla mnie mało estetycznie wygląda na rzęsach, mocno przeładowany efekt.

Napisane przez damon

Dziewczyny, ale mnie skusiłyście Normalnie kupię go sobie. Widziałam na All za 125 zł, ale już ni ma I tak trochę się obawiam kupować na serwisach aukcyjnych Maca, bo nagminnie je podrabiają, a ja nie potrafię tego poznać. Skoczę na Macowy zapytać się, gdzie najlepiej kupić, a może ktoś mnie poratuje...

Uważaj jeśli kupujesz MACowe pędzle na aukcjach, trzeba się wczytywać mocno w opisy (żeby wyłapać "haczyki") oraz mieć dobre rozeznanie w dziedzinie odróżniania oryginału od podóbi. Ja się nadziałam na pędzle pseudo-MACa z własnej niewiedzy .. Ale nie ukrywam, mimo swojej innej oryginalności i tak służą mi dobrze

Napisane przez zochawks

Kochane a widziałyście nową kolekcję Diora?
http://www.mywomenstuff.com/2012/01/...l-on-the-skin/

Piękna 5 ale to ze wzglęgu na te tłoczone róże bo kolory dla mnie za hmm nijakie.

A baza lancome to moja bardzo świeża miłość

A miałaś może starą wersję bazy od Lancome (Cils Boost XL bodajże)? Jestem ciekawa jak wypada na jej tle ta nowa (bo starą kochałam miłością bezgraniczną). Teraz mam bazę od MAC, ale jest taka sobie..
Co do Diora - 5ki mnie zupełnie nie ruszają, za to wyczekuję nowej kolekcji ze względu na nowy tusz - Diorshow New Look

Napisane przez anaiss86

kochalam tusze lancome, tylko tak szybko wysychaly tego nowego nawet nie probowalam by sie nie draznic

Jeśli Lancome dla Ciebie zbyt szybko wysycha, to co powiesz o tuszach od YSL ?

Napisane przez magda84

Używam już przez pół roku. Moim zdaniem jest świetny.
Starałam się znaleźć dobry peeling enzymatyczny już od pewnego czasu(m.in. z Biochemii urody, Ireny Eris). Ale wszystkie były gorsze od peelingów mechanicznych, po prostu słabsze.
Dopiero po użyciu czuje Sampara efekt gładkiej skóry ale bez podrażnień które powodowały peelingi mechaniczne.

Ważne: jest bardzo wydajny. Pani z sephory poleciła żeby nakładać go już na lekko zwilżoną twarz.

Czuję się oficjalnie skuszona Idę przeszukiwać neta..

[magda s.]

Napisane przez magda84

Używam już przez pół roku. Moim zdaniem jest świetny.
Starałam się znaleźć dobry peeling enzymatyczny już od pewnego czasu(m.in. z Biochemii urody, Ireny Eris). Ale wszystkie były gorsze od peelingów mechanicznych, po prostu słabsze.
Dopiero po użyciu czuje Sampara efekt gładkiej skóry ale bez podrażnień które powodowały peelingi mechaniczne.

Ważne: jest bardzo wydajny. Pani z sephory poleciła żeby nakładać go już na lekko zwilżoną twarz.

dzieki

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Czuję się oficjalnie skuszona Idę przeszukiwać neta..

daj znac jak gdzies znajdziesz w dobrej cenie (na all nie ma, przeszukalam )


a widzialyscie juz to cudenko... Cruel Gardenia Meteorites

sama nie lubie rozswietlaczy (poza bazami), ale wyglada tak pieknie, ze az chce sie go miec

[zochawks]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Ładne wydłużenie (chociaż to raczej zasługa i tak długich rzęs, jakie posiadasz ), ale owadzie nóżki i grudki ... dla mnie mało estetycznie wygląda na rzęsach, mocno przeładowany efekt.



A miałaś może starą wersję bazy od Lancome (Cils Boost XL bodajże)? Jestem ciekawa jak wypada na jej tle ta nowa (bo starą kochałam miłością bezgraniczną). Teraz mam bazę od MAC, ale jest taka sobie..
Co do Diora - 5ki mnie zupełnie nie ruszają, za to wyczekuję nowej kolekcji ze względu na nowy tusz - Diorshow New Look

Chciałam pokazać jak wygląda 1 a 2 warstwy tuszu. Szkoda ze nowy tusz i juz grudki robi.

Nie ta baza to moja pierwsza wiec nie mam porownania z tamtą

[anaiss86]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Maestro się nie spisał? Z tego co widziałam, to Wonder do pięt mu nie dorasta, no ale każdemu służy co innego plus każdy ma inne wymagania co do maskary. Moimi faworytami są MAC Studio FIX lash i właśnie Armani..


Ładne wydłużenie (chociaż to raczej zasługa i tak długich rzęs, jakie posiadasz ), ale owadzie nóżki i grudki ... dla mnie mało estetycznie wygląda na rzęsach, mocno przeładowany efekt.


Uważaj jeśli kupujesz MACowe pędzle na aukcjach, trzeba się wczytywać mocno w opisy (żeby wyłapać "haczyki") oraz mieć dobre rozeznanie w dziedzinie odróżniania oryginału od podóbi. Ja się nadziałam na pędzle pseudo-MACa z własnej niewiedzy .. Ale nie ukrywam, mimo swojej innej oryginalności i tak służą mi dobrze




A miałaś może starą wersję bazy od Lancome (Cils Boost XL bodajże)? Jestem ciekawa jak wypada na jej tle ta nowa (bo starą kochałam miłością bezgraniczną). Teraz mam bazę od MAC, ale jest taka sobie..
Co do Diora - 5ki mnie zupełnie nie ruszają, za to wyczekuję nowej kolekcji ze względu na nowy tusz - Diorshow New Look


Jeśli Lancome dla Ciebie zbyt szybko wysycha, to co powiesz o tuszach od YSL ?


Czuję się oficjalnie skuszona Idę przeszukiwać neta..

nie probowalam ysl wiec sie nie wypowiem. Lancome byly fajne na rzesach ale starczaly na max 2 miesiace pozniej nie nadawaly sie do niczego.

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez zochawks

Chciałam pokazać jak wygląda 1 a 2 warstwy tuszu. Szkoda ze nowy tusz i juz grudki robi.

Nie ta baza to moja pierwsza wiec nie mam porownania z tamtą

Rozumiem . Powiem szczerze, że ostatnio używałam nowego, świeżego Chanel Inimitable Intense i również z miejsca robił grudy. Ba, był znacznie słabszy od tego Bourjoisa, którego pokazałaś.. .

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez anaiss86

nie probowalam ysl wiec sie nie wypowiem. Lancome byly fajne na rzesach ale starczaly na max 2 miesiace pozniej nie nadawaly sie do niczego.

Dla mnie jeśli tusz YSL wytrzyma miesiąc to już jest "dobrze" . Effect Faux Cils wytrzymał mi dosłownie 2-3 tygodnie

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez elizabarbara

Polecam

Napisane przez milka-pilka

Ja mam kolor# 2 czyli taki ciemniejszy. Lepiej matuje sypany Kanebo (o tym już ktoś wcześniej wspominał). Za to LP jest świetny (bardzo ładnie ujednolica koloryt) nakładany puszkiem na skórę bez podkładu. Według mnie matuje średnio+, ale za to pięknie się wtapia w skórę, nie podkreśla żadnych linii, zmarszczek, nie widać go.
Ja bym na skali od 1 do 5 w matowieniu dała 4 - LP, 4,5 - kanebo, 5 - MAC Blot (ale ten wiadomo toporny jest, wiec tylko na strefe T).
Plusem LP jest to, ze ma dwa odcienie. Dla mnie Kanebo jest trochę za jasny. Zimą jest OK, ale latem, czy do zmatowienia samej skóry bez podkładu lub po kremie tonujacym jest dla mnie stanowczo za jasny. Podkrsla wtedy przebarwienia.

Napisane przez magda s.

zuzylam 2 opakowania LP i moim zdaniem nie jest jakis wyjatkowy (moj nos sie swiecil juz po kilku godzinach nawet przy bazach matujacych), ladnie sie wtapia w skore, jest transparentny, nie podkresla zmarszczek, ale skorki (przesuszenia) juz tak...na pewno jest ogromny i bardzo wydajny
ja zawsze go nakladalam duzym pedzlem bezposrednio z opakowania



uzywalyscie/uzywacie dluzszy czas peelingu enzymatycznego Sampara? jak sie spisuje?
wczoraj dostalam probke, przetestowalam i jestem zachwycona
tylko cena podana w KWC dotyczy 50 ml, a nie 125 jak tam jest napisane...a szkoda

Dziękuję za opinie Dziewczyny
Sama nie wiem,czy inwestować, zależy mi na matowieniu nieco...
Myślicie,ze jest szansa dostać z D. próbkę na jedno użycie?

Napisane przez hola ola

nie mam core collectiont tylko starter set - pędzle sredniej jakości.

z mac doczny jeszcze 239, 222 ale naprawde 217 jest najlepszy i tak jak James szybki makijaz robie niemal tylko 217

Moja ulubiona MACowa trójca pędzelkowa jeśli chodzi o oczy Holuś

[xnika]

na moich rzęsach Lancome Doll Eyes wygląda świetnie, rzęsy są aż pod brwi, teraz dodatkowo używam tej bazy Lancome (w internetowym D. 40zł) ostatnio moje uczennice w szkole mi mówią że jakie to ja mam długie rzęsy i że zazdroszczą.

Ja miałam wiele tuszy, mój nr jeden to wodoodporny Dior oraz właśnie Lancome Doll Eyes. Co do użytkowania, to ten Lancome mam 2 m-c i lekko wyschnięty już jest, a np YSL Volume Faux Cils miałam ponad 2 m-ce i mi się nim dobrze malowało.

Ale ja i tak średnio co 2 m-ce zmieniam tusz.

[magda s.]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;31600982]Dziękuję za opinie Dziewczyny
Sama nie wiem,czy inwestować, zależy mi na matowieniu nieco...
Myślicie,ze jest szansa dostać z D. próbkę na jedno użycie?



Moja ulubiona MACowa trójca pędzelkowa jeśli chodzi o oczy Holuś [/QUOTE]

mysle, ze panie bez problemu odsypia troszke do ich pojemniczka

na mnie ladniejszy efekt (fotoszopowy) daje Chanel (wlasnie do niego wrocilam po LP - mam kolor 30), ale i przy nim lepiej zastosowac baze matujaca
a ostatnim moim odkryciem jest taniutki puder Essence

[Nicole`_]

Dziewczyny, a ja trochę z innej beczki, ale myślę, że będziecie wiedzieć najlepiej.

Próbowałyście rozcierać cień na bazie artdeco? Bo mi to nie wychodzi, ale nie wiem czy to wina pędzla (sephory), braku moich umiejętności czy bazy... Czaję się na 217 z MACa i na pewno kupię... ale chciałam wiedzieć czy da się rozetrzeć cień i ładnie wyblendować na bazie artdeco?

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi...

[MissScareAll]

Napisane przez magda84

Używam już przez pół roku. Moim zdaniem jest świetny.
Starałam się znaleźć dobry peeling enzymatyczny już od pewnego czasu(m.in. z Biochemii urody, Ireny Eris). Ale wszystkie były gorsze od peelingów mechanicznych, po prostu słabsze.
Dopiero po użyciu czuje Sampara efekt gładkiej skóry ale bez podrażnień które powodowały peelingi mechaniczne.

Ważne: jest bardzo wydajny. Pani z sephory poleciła żeby nakładać go już na lekko zwilżoną twarz.

Też go miałam i nie byłam zadowolona. Ot, zwykły peeling, po którym nie widziałam za bardzo efektów. O wiele bardziej odpowiada mi ten z BU, no i zdrowszy dla skóry. Ale co kto woli.

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez Nicole`_

Dziewczyny, a ja trochę z innej beczki, ale myślę, że będziecie wiedzieć najlepiej.

Próbowałyście rozcierać cień na bazie artdeco? Bo mi to nie wychodzi, ale nie wiem czy to wina pędzla (sephory), braku moich umiejętności czy bazy... Czaję się na 217 z MACa i na pewno kupię... ale chciałam wiedzieć czy da się rozetrzeć cień i ładnie wyblendować na bazie artdeco?

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi...

Haha, no to utwierdziłaś mnie w moim wcześniejszym przekonaniu Moim zdaniem - nie da się. Pytałam się również koleżanek o opinie i myślą to samo. Baza ArtDeco gwarantuje dobrą przyczepność np. pigmentów albo cieni przy monochromatycznym makijażu ale niestety rozcieranie na niej to jakaś masakra. Dla mnie super bazą jest ta ze Smashboxa, bo trzyma cienie fantastycznie, nie ma mikro drobinek podrażniających powieki jak ArtDeco i przez pudrowy efekt, jaki daje, rozcieranie jest jeszcze łatwiejsze.

[Corii]

Napisane przez Nicole`_

Próbowałyście rozcierać cień na bazie artdeco? Bo mi to nie wychodzi, ale nie wiem czy to wina pędzla (sephory), braku moich umiejętności czy bazy... Czaję się na 217 z MACa i na pewno kupię... ale chciałam wiedzieć czy da się rozetrzeć cień i ładnie wyblendować na bazie artdeco?

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi...

Baza Art Deco była moja pierwszą, jaką posiadałam i powiem, że nie mam negatywnych wspomnień z nią związanych. Bardzo dobrze mi się współpracawało z nią i cieniami. Nie miałam problemu z blendowaniem, ale przyznam, że wtedy zaczynałam dopiero swoją przygodę z cieniami, więc moze nie miałam wygórowanych oczekiwań. Po skończeniu jej nabyłam Urban Decay i tak już zostało A teraz się przymierzam do szeroko zachwalanej Too faced

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Dla mnie jeśli tusz YSL wytrzyma miesiąc to już jest "dobrze" . Effect Faux Cils wytrzymał mi dosłownie 2-3 tygodnie

Moj jak podsycha to pryskam wodą termalną Avene albo daję ze 2 kropelki wody destylowanej i już działa
Moich rzęs żaden inny tak nie zagęszcza, szkoda tylko, że mało czarny jest i słabo wydłuża

Napisane przez MissScareAll

Haha, no to utwierdziłaś mnie w moim wcześniejszym przekonaniu Moim zdaniem - nie da się. Pytałam się również koleżanek o opinie i myślą to samo. Baza ArtDeco gwarantuje dobrą przyczepność np. pigmentów albo cieni przy monochromatycznym makijażu ale niestety rozcieranie na niej to jakaś masakra. Dla mnie super bazą jest ta ze Smashboxa, bo trzyma cienie fantastycznie, nie ma mikro drobinek podrażniających powieki jak ArtDeco i przez pudrowy efekt, jaki daje, rozcieranie jest jeszcze łatwiejsze.

Cóż to za baza Smasha? Sprawdzi się na tłustej powiece?

[Corii]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;31602205]Moj jak podsycha to pryskam wodą termalną Avene albo daję ze 2 kropelki wody destylowanej i już działa
Moich rzęs żaden inny tak nie zagęszcza, szkoda tylko, że mało czarny jest i słabo wydłuża [/QUOTE]
Jak to słabo wydłuża? Wydłuża! Jak mało który
Shocking jest bardziej czarny od klasyka YSL EFC - polecam

[kasiaj85]

Napisane przez anaiss86

ja wiem, ze lepiej kupic z maca dooczne wszystkie ale funduszy brak. Chyba, ze pojedynczo. Chyba powinnam przeniesc ta wypowiedz na watek macowy ale zapytam jaki kolejny pedzel oprocz 217 jest dla Ciebie absolutnym must have? Ewentualnie co warto kupic z innej firmy?

po czasie co prawda, ale dodam swoje trzy grosze
dla mnie takie dwa pędzle które z MACa warto mieć to w tej kolejności:
217
239
Potem jeszcze warto kupić cienki do linera: 210.
I mój pędzel którym, mimo posiadanych jeszcze kilku innych twarzowych, robię praktycznie całe moje pseudo-konturowanie to 138.

Napisane przez hola ola

z mac doczny jeszcze 239, 222 ale naprawde 217 jest najlepszy i tak jak James szybki makijaz robie niemal tylko 217

Napisane przez damon

Dziewczyny, ale mnie skusiłyście Normalnie kupię go sobie. Widziałam na All za 125 zł, ale już ni ma I tak trochę się obawiam kupować na serwisach aukcyjnych Maca, bo nagminnie je podrabiają, a ja nie potrafię tego poznać. Skoczę na Macowy zapytać się, gdzie najlepiej kupić, a może ktoś mnie poratuje...

na allegro nie polecam bo łatwo się naciąć, kiedyś można się jeszcze było domyślić po cenach, np 120zł za set pędzli... teraz się wycwanili.... polecam kupno bezpośrednio w salonie. Albo dogadaj się z jakąś dobrą duszą to Ci kupi.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Corii

Jak to słabo wydłuża? Wydłuża! Jak mało który
Shocking jest bardziej czarny od klasyka YSL EFC - polecam

Corii, jakbym miała Twoje rzęsy, to by je nawet henna wydłużała Ale niestety Może i EFC lekko wydłuża, ale nie podkręca, toteż rzęsy są jakby 'do dołu' i tego wydłużenia nie widać...
Shockniga zakupiłam na Świątecznych zniżkach, ale wykończę najpierw EFC i Inimitable

[pingwin2]

kurcze a ja jakoś tek magii 217 nie zauważam
pędzel jak pędzel

[uroczysko]

Ha! A ja myślałam, że to ze mną jest coś nie tak, że mi się kiepsko blenduje, mając nałożoną na powieki bazę artdeco (bez bazy się nie ruszam i w sumie nie próbowałam ).

[Corii]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;31602567]Corii, jakbym miała Twoje rzęsy, to by je nawet henna wydłużała Ale niestety Może i EFC lekko wydłuża, ale nie podkręca, toteż rzęsy są jakby 'do dołu' i tego wydłużenia nie widać...
Shockniga zakupiłam na Świątecznych zniżkach, ale wykończę najpierw EFC i Inimitable[/QUOTE]

A weź Kochana przestań, rzęsy mi zmarniały już dawno i teraz niewiele odbiegają od przeciętnej, także sama muszę sie namęczyć
Ostatnio właśnie w tym celu nabyłam zalotkę, ale moje proste włosy na rzęsach sa tak głupie, ze po paru minutach pod wpływem ciężkości tuszu mam znowu proste Nic tylko się posiekać z rozpaczy
Ale ale, dużo lepiej na podkręcenie rzęs sprawdziła mi się metoda aby malować do podstaw patrząc w doł i starając sie przytrzymać trochę szczoteczkę na rzęsach tak, a by je podnieść. Tylko ze trzeba się napracować i uważać aby się ubzdryngolić sobie świezo pomalowanej powieki, co u mnie graniczy z cudem

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez pingwin2

kurcze a ja jakoś tek magii 217 nie zauważam
pędzel jak pędzel

A bo jednak to żaden cud. Ja osobiście używam go juz bardzo rzadko, najczęsciej mam w "robocie" 275

[pingwin2]

Corii ja też wolę 275

[Corii]

Napisane przez pingwin2

Corii ja też wolę 275

Czemu mnie to nie dziwi?

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez magda s.

mysle, ze panie bez problemu odsypia troszke do ich pojemniczka

na mnie ladniejszy efekt (fotoszopowy) daje Chanel (wlasnie do niego wrocilam po LP - mam kolor 30), ale i przy nim lepiej zastosowac baze matujaca
a ostatnim moim odkryciem jest taniutki puder Essence

Myślę o tym pudrze Chanel, ale powiedz mi - wzmaga błyszczenie skóry? Zwykle używam kremu matującego Thalgo + matującego fluidu + bibułki jak coś się dzieje.. nie chcę jeszcze pod to wszystko aplikować bazy

Napisane przez Nicole`_

Dziewczyny, a ja trochę z innej beczki, ale myślę, że będziecie wiedzieć najlepiej.

Próbowałyście rozcierać cień na bazie artdeco? Bo mi to nie wychodzi, ale nie wiem czy to wina pędzla (sephory), braku moich umiejętności czy bazy... Czaję się na 217 z MACa i na pewno kupię... ale chciałam wiedzieć czy da się rozetrzeć cień i ładnie wyblendować na bazie artdeco?

Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi...

Kurcze, nigdy nie miałam problemu z blendowaniem na ArtDeco W ogóle, lubiłam bardzo tą bazę, tylko wkurzał mnie sposób aplikacji..
[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;31602205]Moj jak podsycha to pryskam wodą termalną Avene albo daję ze 2 kropelki wody destylowanej i już działa
Moich rzęs żaden inny tak nie zagęszcza, szkoda tylko, że mało czarny jest i słabo wydłuża
[/QUOTE]
A wiesz, że miałam i tak kupić sobię wodę z Avene? Dobrze się składa..

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;31602567]Corii, jakbym miała Twoje rzęsy, to by je nawet henna wydłużała Ale niestety Może i EFC lekko wydłuża, ale nie podkręca, toteż rzęsy są jakby 'do dołu' i tego wydłużenia nie widać...
Shockniga zakupiłam na Świątecznych zniżkach, ale wykończę najpierw EFC i Inimitable[/QUOTE]
Jeśli chcesz wywinięcia, to może Singulier? A na to EFC, bo Singulier efektu drama nie stworzy . U mnie ekstra wywija, nawet bez zalotki , co widać na foto . Rzadko który tusz to potrafi na moich rzęsach (z natury są nachylone ku dołowi).

[Lenka87]

Baza ze Smaxha na powieki jest super! Nawet noszona solo, bez cieni/kresek itd dostałam próbkę i jest to mój must-have jeszcze na styczeń

Btw jestem bardzo zadowolona z Ideal Light Estee

[Dinulka]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Maestro się nie spisał? Z tego co widziałam, to Wonder do pięt mu nie dorasta, no ale każdemu służy co innego plus każdy ma inne wymagania co do maskary. Moimi faworytami są MAC Studio FIX lash i właśnie Armani..

no właśnie pokładałam w nim nadzieje, a tu klops. U mnie daje owadzie nóżki i wydłuża przeciętnie, a z bazą w ogóle nie chciał współpracować, no i szybko mi wysechł. Ale już nieraz się przekonałam, że mi niekoniecznie pasują te kosmetyki, które mają najwyższe noty na kwc ;-) w sumie dobrze się składa, że pasuje mi zamiast niego Ori, bo kosztuje 30 zł, a Armani 140 chyba A tusz i tak zmieniam w każdym miesiącu, bo nie lubię podeschniętych, bo słabszy efekt dają Może moje rzęsy są dziwne

Dobrze, że napisałyście o Chanel Inimitable Intense, myślałam, że mam staroć, że od 1 użycia mi grudkował, a tu taki typ


Skoro już mowa o pędzlach... Macie jakiś sprawdzony do różu i bronzera? Mój wydaje mi się za gruby, bo mi na pół policzka jedzie a nie widziałam też cieńszych raczej jak czasem lukałam
przyznaję, że nie mam wprawy w konturowaniu twarzy, macie coś dobrego dla laika ?

a tak odnośnie tematu, to w Sephorach coraz słabiej z tymi wyprzedażami, chyba przeceniony towar im się kończy z tego co widziałam kilka dni temu

ps. a ten nowy guerlain z linka... szkoda byłoby mi go używać, żeby nie zepsuć formy

[Corii]

Napisane przez Dinulka

Skoro już mowa o pędzlach... Macie jakiś sprawdzony do różu i bronzera? Mój wydaje mi się za gruby, bo mi na pół policzka jedzie a nie widziałam też cieńszych raczej jak czasem lukałam
przyznaję, że nie mam wprawy w konturowaniu twarzy, macie coś dobrego dla laika ?

Do rózu to ja polecam skośny MAC-owy 168, jest idealny.
Do bronzera polecam 109, również MAC-a

[Dinulka]

zaraz je oblukam ja nawet nie odróżniam pędzla do różu od tego do bronzera ;-) nie mam wydatnych kości policzkowych, więc ciężko mi jakoś się ładnie umalować i długo tego unikałam, ale czas się nauczyć