Spróbować?

[UrSzUl1111]

Witam drogie Wizazanki

Potrzebuje rady. Od pewnego czasu podoba mi się pewien mężczyzna. Chodzimy na jedną mszę do kościoła. Wydaje mi się, że on jest mną zainteresowany. Wiele razy utrzymujemy kontakt wzrokowy. Zawsze na poczatku mszy wypatruje mnie w tłumie ( a przynajmniej tak to wygląda). Ostatnio po trzy niedzielnej przerwie "w spotkaniach" , gdy zobaczył mnie wracając od komunii i spojrzał mi w oczy, to spojrzał na swojego kolege, pokiwał do niego głową i się uśmiechną z taką radość Moze sobie tylko wmawiam, że chodziło o to że nie widzieliśmy się tyle czasu, sama już nie wiem.
Ale do rzeczy, wpadłam na pewien pomysł. Zastanawiałam się ostatnio co zrobić, żeby go poznać. Myślicie, że dobrym pomysłem byłoby podanie w znaku pokoju lub wracając od komunii mu karteczki z swoim e-mailem i imieniem ? Albo macie może jakiś lepszy pomysł ?

Będę bardzo wdzięczna za pomoc

[minitasia]

Napisane przez UrSzUl1111

Witam drogie Wizazanki

Potrzebuje rady. Od pewnego czasu podoba mi się pewien mężczyzna. Chodzimy na jedną mszę do kościoła. Wydaje mi się, że on jest mną zainteresowany. Wiele razy utrzymujemy kontakt wzrokowy. Zawsze na poczatku mszy wypatruje mnie w tłumie ( a przynajmniej tak to wygląda). Ostatnio po trzy niedzielnej przerwie "w spotkaniach" , gdy zobaczył mnie wracając od komunii i spojrzał mi w oczy, to spojrzał na swojego kolege, pokiwał do niego głową i się uśmiechną z taką radość Moze sobie tylko wmawiam, że chodziło o to że nie widzieliśmy się tyle czasu, sama już nie wiem.
Ale do rzeczy, wpadłam na pewien pomysł. Zastanawiałam się ostatnio co zrobić, żeby go poznać. Myślicie, że dobrym pomysłem byłoby podanie w znaku pokoju lub wracając od komunii mu karteczki z swoim e-mailem i imieniem ? Albo macie może jakiś lepszy pomysł ?

Będę bardzo wdzięczna za pomoc

Ile masz lat?

[travis]

Sent from my E5823 using Tapatalk

[UrSzUl1111]

Zbliżam się do osiemnastki

[Antoiineette]

Myślę, że jeśli już lepszą opcją będzie zaczepienie go po mszy i zagadnięcie o jakąś głupotę Niż taki podryw podczas mszy w kościele.

[Jogurtowe_love]

Zagadaj po mszy. Wciskanie maila podczas znaku pokoju jest creepy

[elsene]

No raczej nie. Żadnych karteczek.

Dla mnie to bardzo słaby pomysł. Jak już jesteś na mszy, to skup się na niej. Przekazywanie znaku pokoju to jednak, dla katolika, istotny element mszy. Trochę tak, jakby ksiądz wraz z komunią dał Ci karteczkę.. .


Zaczekaj na niego po mszy. Jak jesteś nieśmiała, to możesz po mszy przejść obok niego i powiedzieć z uśmiechem "cześć" i pójść dalej. A następnym razem będzie już łatwiej.

[UrSzUl1111]

Ale nie wyjdzie głupio jak powiem mu ,,cześć" i sobie pójdę ?

[elsene]

Napisane przez UrSzUl1111

Ale nie wyjdzie głupio jak powiem mu ,,cześć" i sobie pójdę ?

Pewnie prościej byłoby po prostu podejść do niego i zagadać o pogodzie z uśmiechem. Ale skoro masz pomysł na karteczki w trakcie mszy, to zakładam, że nie jesteś przebojowa, tylko raczej nieśmiała. Może jak zaczniecie sobie mówić "cześć" będzie łatwiej. Może on się ośmieli.
Taka karteczka to same problemy -co jak wypadnie? Albo gorzej, on powie, że coś Ci wypadło i zacznie sprawdzać co? ;d;d

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Fajnie można byłoby zagadać, stojąc w kolejce do konfesjonału . Możesz go zagadać po mszy o jakieś ogłoszenie, którego nie dosłyszałaś albo, teraz będzie koronka na ulicach w piątek, po mszy w niedzielę się go zapytać, czy w niej uczestniczył.

[Nancy_M]

Napisane przez UrSzUl1111

Ale nie wyjdzie głupio jak powiem mu ,,cześć" i sobie pójdę ?

Jest ryzyko, że on nie jest zainteresowany. Lepiej wyjdzie, jak w takim przypadku powiesz mu ,,czesc”, a on nie odpowie, niż jak wracając z komunii wyciągniesz w jego stronę rękę z karteczką, a on nie będzie wiedział o co chodzi i jej nie weźmie.

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Moim zdaniem warto spróbować, żebyś potem nie żałowała, że nie spróbowałaś i nie zastanawiała się, co by było, gdybyś jednak do niego zagadała.

[Leenaaa]

Tak jak mówią dziewczyny, zagadaj po mszy. Powiedz, że czujesz się przez niego obserwowana

Myślę, że to najlepszy sposób, bo maila raczej nikt w Twoim wieku nie używa, chyba, że wiadomości na messengerze.