Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XVI

[Korah]

Napisane przez Desigual

Ja niestety skusiłam się na kilka produktów z tej nowej włosowej linii Only Bio a także ich nawilżające serum do twarzy. Może buble to w mojej ocenie nie są ale działanie bardzo przeciętne. Mam emolientową odżywkę, maskę, olejek na końcówki i olej do olejowania (ten jeszcze czeka na test) a także szampon nawilżający. Najbardziej jestem rozczarowana maską emolientową, konsystencję ma super, jest bardzo gęsta i będzie wydajna. Ale nie widzę wow działania, które dobra maska powinna dawać, włosy są po niej suche i nawet dość szorstkie. Nie lepiej sprawuje się odżywka
Olejek na końcówki taki sobie. Szampon nawilżający jest przyjemny w użyciu, nie sięgam jednak po niego często bo słyszałam już o uczuleniach po nim a mam ostatnio wrażliwą skórę głowy. Na paszczowe serum nawilżające to moje chyba jednak największe rozczarowanie. Jest jednak jeden ich kosmetyk, który kocham, jest to szampon do włosów suchych i zniszczonych, z szarą etykietą, z rzepakiem czy jakoś tak, jest bezbarwny, nie ma porażającego zapachu jak te ich nowe produkty i kupuję go praktycznie od razu jak mi się skończy (miałam już a kilka tubek).

Dokładnie takie same mam odczucia po odżywce, włosy są szorstkie, co czuć przy spłukiwaniu odżywki, a potem plączą się, naprawdę byłam w szoku. Miałam szampon dla dzieci wersję zapachową, była super, mój tż używa też męskiej wersji 2w1 żel i szampon, ale nie jest to zbyt przyjemny produkt, bo pachnie rzepakiem Szkoda, że nie dodali jakiejś męskiej nuty chociażby olejku z drzew iglastych.


I żeby była jasność dziewczyny, ja nikomu nie odradzam tej odżywki, bo dla włosów w miarę normalnych czy niskoporowatych może się taka odżywka sprawdzić bardzo dobrze, ja jednak pisałam tylko i wyłącznie swoje odczucia w kontekście moich włosów wysokoporowatych, które się puszą i kołtunią bez intensywnej pielęgnacji, w dodatku farbowane, są po prostu książkowym przykładem włosów bardzo suchych z tzw rozchyloną łuską. Piją więc wszystko bardzo szybko i równie szybko oddają składniki do odpływu, dlatego odżywki i maski u mnie się nadają tylko takie, które ciężko spłukać wodą. Jeżeli szukacie produktów, które zostawiają włosy wygładzone i czuć podczas spłukiwania, że zostaje na włosach wyraźna warstwa okluzji, dzięki której włosy są miękkie i gładziutkie, to ja w tej odżywce tego nie znalazłam. Ona po prostu spływa cała z włosów przy spłukiwaniu i to zimną wodą!

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Dokładnie takie same mam odczucia po odżywce, włosy są szorstkie, co czuć przy spłukiwaniu odżywki, a potem plączą się, naprawdę byłam w szoku. Miałam szampon dla dzieci wersję zapachową, była super, mój tż używa też męskiej wersji 2w1 żel i szampon, ale nie jest to zbyt przyjemny produkt, bo pachnie rzepakiem Szkoda, że nie dodali jakiejś męskiej nuty chociażby olejku z drzew iglastych.


I żeby była jasność dziewczyny, ja nikomu nie odradzam tej odżywki, bo dla włosów w miarę normalnych czy niskoporowatych może się taka odżywka sprawdzić bardzo dobrze, ja jednak pisałam tylko i wyłącznie swoje odczucia w kontekście moich włosów wysokoporowatych, które się puszą i kołtunią bez intensywnej pielęgnacji, w dodatku farbowane, są po prostu książkowym przykładem włosów bardzo suchych z tzw rozchyloną łuską. Piją więc wszystko bardzo szybko i równie szybko oddają składniki do odpływu, dlatego odżywki i maski u mnie się nadają tylko takie, które ciężko spłukać wodą. Jeżeli szukacie produktów, które zostawiają włosy wygładzone i czuć podczas spłukiwania, że zostaje na włosach wyraźna warstwa okluzji, dzięki której włosy są miękkie i gładziutkie, to ja w tej odżywce tego nie znalazłam. Ona po prostu spływa cała z włosów przy spłukiwaniu i to zimną wodą!

To jeszcze ja się wypowiem nt Only Bio Mamy z córką już drugie opakowanie odżywki Hair Balance nawilżającej. Ja mam włosy wysuszone przez farbowanie a moja córka cienkie i delikatne. Na naszych włosach odżywka sprawuje się świetnie. U niej włoski wygładza, ale nie obciąża. U mnie super nawilża. My jesteśmy mega zadowolone, bo do tej pory na włosach mojej córki różne rzeczy się działy po różnych odżywkach. Albo za ciężkie, albo nic nie robiły. U niej to działanie najlepiej widać, bo włosy są zadbane po tej odżywce.
Za to odżywka proteinowa już nie jest taka fajna- powiedziałabym że średnia. Porównując z Anwen zieloną herbatą, to wypada słabo.
Szczerze mówiąc, zastanawiałam się nad innymi produktami Hair Balance, ale po prostu jestem jakaś nieufna co do peelingów czy olejków. Nie lubię peelingów z drobinkami. A wcierka ma jakieś chili czy coś i boję się podrażnienia skóry. Dlatego póki co na żaden kosmetyk oprócz odżywki się nie skusiłam.

[hurraganka]

Wcierka by ci ała mogła zrobić jakbyś ją dzień w dzień nakładała znając życie. Nie wiem jak producent pisze o tej wcierce i jakie stężenie jest tej papryki, ale jeżeli jest wysoko w składzie to raczej bym robiła sobie sesje wcierania ok. 2 razy w tygodniu. Nie wiecej. Takie tam moje przemyślenia :p

[Persefona_12]

Małe firmy kosmetyczne zaczynają zwijać biznes. Hola Care właśnie ogłosiła zamknięcie i w związku z tym wyprzedaż: https://holacare.pl/pl/promotions

Trochę mi szkoda, bo zanim zdążę się zapoznać, to producenci znikną z rynku.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Nikt nic nie kupuje na DDD
Ja też chyba odpuszczam, bo w zasadzie nic nie potrzebuję, a Mikołaj przybył niedawno z takim serum https://www.omorfee.com/products/rev...ti-aging-serum

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Do mnie idzie paczka z nowościami od bielendy maja serie naturalna.
Zamówiłam pomadkę, krem do rak i jeszcze cos ale juz nie pamietam... sklep ma zawsze darmowa dostawę.


Nie wiem czy ddd działa w uk

Teraz nie mam potrzeb kupowania.

[MariaFrancesca]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;88351246]Nikt nic nie kupuje na DDD
Ja też chyba odpuszczam, bo w zasadzie nic nie potrzebuję, a Mikołaj przybył niedawno z takim serum https://www.omorfee.com/products/rev...ti-aging-serum[/QUOTE]Fajnie wygląda opakowanie tego serum. To szkło otoczone bambusem?[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88351274]Do mnie idzie paczka z nowościami od bielendy maja serie naturalna.
Zamówiłam pomadkę, krem do rak i jeszcze cos ale juz nie pamietam... sklep ma zawsze darmowa dostawę.


Nie wiem czy ddd działa w uk

Teraz nie mam potrzeb kupowania.[/QUOTE]Którą serię masz na myśli?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Eco nature. Składy nawet nawet. Chociaż na ich stronie to nie podają. Trzeba wyszukać.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez MariaFrancesca

Fajnie wygląda opakowanie tego serum. To szkło otoczone bambusem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W środku korka jest plastik , a w butelce to nie wiem, ale jest dosyć ciężka (pewnie dlatego, że pełna ), wiec raczej też będzie plastik.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;88351662]W środku korka jest plastik , a w butelce to nie wiem, ale jest dosyć ciężka (pewnie dlatego, że pełna ), wiec raczej też będzie plastik.[/QUOTE]


Ono jest olejowe?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88351679]Ono jest olejowe?[/QUOTE]
Nie, ma konsystencję dość lekkiego kremu, ale nielejącego; wchłania się do matu, tylko ma dziwny, mam wrażenie że sztuczny, zapach

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;88351693]Nie, ma konsystencję dość lekkiego kremu, ale nielejącego; wchłania się do matu, tylko ma dziwny, mam wrażenie że sztuczny, zapach [/QUOTE]


Dzięki. Stronę zapisałam sobie

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88351716]Dzięki. Stronę zapisałam sobie [/QUOTE]
Jest zresztą zdjęcie porcji serum w galerii produktu; i faktycznie ma taki kolor - ciemnobeżowo-szary.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;88351745]Jest zresztą zdjęcie porcji serum w galerii produktu; i faktycznie ma taki kolor - ciemnobeżowo-szary.[/QUOTE]


Az tak długo na tej stronie nie byłam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88351754]Az tak długo na tej stronie nie byłam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]
W zasadzie tylko tam można też dokładny skład zobaczyć, bo w opisie niestety nie ma.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88351397]Eco nature. Składy nawet nawet. Chociaż na ich stronie to nie podają. Trzeba wyszukać.[/QUOTE]

ja mam z tej serii oba te sera. Całkiem fajne, choć na początku myślałam, że mają ecocert - tyle tam było tych literek . całkiem przyjemne, choć mają wyczuwalny zapach.

[Persefona_12]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88351397]Eco nature. Składy nawet nawet. Chociaż na ich stronie to nie podają. Trzeba wyszukać.[/QUOTE]

Ja już za Bielendę Eco Nature podziękuję. Pisałam niedawno, że mam żel do mycia i jest tak strasznie naperfumowany, że ja nie dam rady go używać. Fajnie, że mają spoko składy i ta estetyka jest bardzo przyjemna, ale zapach tak sztuczny, że nic już więcej nie kupię od nich.

Nic nie zamówiłam na DDD, ale widziałam że w Triny przedłużyli chyba do jutra.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Persefona_12

Ja już za Bielendę Eco Nature podziękuję. Pisałam niedawno, że mam żel do mycia i jest tak strasznie naperfumowany, że ja nie dam rady go używać. Fajnie, że mają spoko składy i ta estetyka jest bardzo przyjemna, ale zapach tak sztuczny, że nic już więcej nie kupię od nich.

Nic nie zamówiłam na DDD, ale widziałam że w Triny przedłużyli chyba do jutra.

Dostanę to ocenie. Mam tylko pomadkę i krem do rak. Chyba tez krem do twarzy.
Jestem az ciekawa czy beda smierdziec.
Kupiłam na próbę.

Cieżko ocenić cos nie kupujac
Najwyżej wywalę i więcej nie kupie.

Załapałam sie na promocje 3za2

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Załącznik 7735779

Paczka odebrana

[chimay]

Napisane przez Persefona_12

Ja już za Bielendę Eco Nature podziękuję. Pisałam niedawno, że mam żel do mycia i jest tak strasznie naperfumowany, że ja nie dam rady go używać. Fajnie, że mają spoko składy i ta estetyka jest bardzo przyjemna, ale zapach tak sztuczny, że nic już więcej nie kupię od nich.

Nic nie zamówiłam na DDD, ale widziałam że w Triny przedłużyli chyba do jutra.

Mam ten sam problem z Bielendą.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88355138]Załącznik 7735779

Paczka odebrana [/QUOTE]

Daj znać, jak ta Bielenda wypada pod względem zapachowym.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Użyłam tylko pomadki. Pachnie delikatnie.
Myslalam, ze będzie w sztyfcie.

[beeets]

Nic nie kupiłam na DDD.

Czy wytrzymam z niekupowaniem do końca roku, to trudno powiedzieć, bo kusi mnie sklep Biolinea. pl swoimi masłami do rąk Idea Toscana i kremem do twarzy też Idea Toscana. Czekam, jaki mi rabat dadzą. Jak spory, to kupię, a jak nie, to nie kupię

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja muszę podsumować ten rok jesli chodzi o ile wydałam kasy na kosmetyki.

Muszę dodać to co wyszło od wakacji
Ale myśle, ze i tak mało wyjdzie. Nawet jak dodam kremy pod oczy z urodzin

[beeets]

Jednak się skusiłam na zakupy w Biolinea. Dali mi super rabat

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Zrobiłam podsumowanie za cały rok.
Od wakacji wydałam 130 funtów dodatkowo na kosmetyki.

Wyszło mi 430 razem kremami pod oczy które kupiłam na urodzinki.
Niedawno wydałam ponad 40 funtów w Lush na bomby ale większość była dla dzieci. Sobie wzięłam tylko 2

Tak więc uznaję to za sukces.

Już się rozglądałam za jakimś żelem do mycia twarzy. Ale zajrzałam w zapasy i nie kupuje do końca roku już nic. Mam mydełko do twarzy, mam pianki, jeszcze znalazłam mleczko z Marilou
Tak więc mam czym się myć




Żel z Only Bio dla skóry delikatnej mnie wysypuje
Jak wyleczę czoło to zrobię nowe podejście.

Tak szczerze to myślałam, że od wakacji mniej wydałam. A jednak się uzbierało.

[Korah]

Napisane przez beeets

Nic nie kupiłam na DDD.

Napisane przez beeets

Jednak się skusiłam na zakupy w Biolinea. Dali mi super rabat

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88361158]Żel z Only Bio dla skóry delikatnej mnie wysypuje
Jak wyleczę czoło to zrobię nowe podejście.

Tak szczerze to myślałam, że od wakacji mniej wydałam. A jednak się uzbierało.[/QUOTE]
Ja jeszcze nie podliczyłam zakupów z ostatnich tygodni, ale na pewno nie przekroczę 1000 zł.


Dziewczyny kupiłam 3 ekologiczne kosmetyki na prezenty, pierwszy to peeling kawowy Alterra dla koleżanki, oczywiście nie sam peeling, bo jeszcze kawę i mascarę, ale nie eko. Drugi to dla mamy mleczko oczyszczające N.A.E. KLIK i trzeci, to też mleczko dla mamy Herbal Care z tej linii Konopie z kolagenem KLIK, tylko te dwa mnie zaciekawiły w całym Rossmannie, były jeszcze np. emulsje Vianka, które moim zdaniem są trochę słabe, albo takie produkty, co po składzie nie chciałam ryzykować, bo np. sam tłuszcz, a wiem, że jej się to nie spodoba. Szkoda tylko, że nie było HC zestawów z tym mleczkiem i kremem, bo widziałam dzisiaj na Allegro, że są za 20 zł bardzo ładnie zapakowane, a w rossku były tylko włosowe z tej linii. Mama do twarzy oprócz kremu używa jedynie mleczka z wacikiem i zwykłego mydła, i niedawno jej ulubione od lat mleczko (Nivea) wycofali ze sklepów, było ulubione, ale szczerze mówiąc, to kiepskie, po prostu w sklepach, w których Ona kupuje nie ma lepszych i w normalnej cenie mleczek, więc teraz kupuje i testuje jakieś pieroństwa typu dwufazówka Ziaji, no załamka po prostu. Te kupiłam w ciemno zupełnie, nie znalazłam żadnych opinii z prawdziwego zdarzenia, mam nadzieję, że chociaż jedno z nich jej przypasuje. To konopne ma lekko przezroczystą butelkę i widać, że jest bardzo płynne, jak taka śmietanka. To drugie też dość wyraźnie słychać, że chlupie w butelce, więc też może być delikatne i lekkie, było w promocji, a normalna cena na pewno by mamy nigdy nie skusiła na zakup, natomiast Herbal Care kosztuje ok. 16 zł, więc już prędzej, dobrze by było, żeby dobrze zmywały tusz do rzęs, nie podrażniały i nie były klejące, ani tłuste.


A wracając do historii z odżywką Onlybio, to naprawdę źle to widzę, przy kolejnym myciu po tamtej przygodzie nałożyłam pierwszy raz odżywkę Anwen Zielona herbata i ledwo sobie poradziła, miałam tak suche włosy, że wypiły jej dużo. Wszystko przez Onlybio, która się po prostu wypłukała, potem z takimi suchymi, nieodżywionymi i niezabezpieczonymi włosami latałam na mrozie i wietrze, a jak myłam kolejnym razem włosy i nakładałam Anwen zieloną herbatę, to czułam, jakby to nie były moje włosy, były mega szorstkie, sztywne i poszarpane. Zielona herbata ładnie je nawilżyła i wygładziła, ale myślę, że gdyby nie spustoszenie, jakie zrobiło Onlybio, to poradziłaby sobie jeszcze lepiej, bo wciąż mi się włosy kołtuniły, więc póki co nie mogę obiektywnie ocenić Anwen, muszę dłużej poużywać, na pewno jest przyjemna, ma delikatny zapach i coś tam działa. Teraz już jestem po kolejnym myciu i nałożyłam maskę Garniera 3 oil, bo to najsilniejszy asortyment jaki posiadam obecnie i włosy są teraz super, mam nadzieję, że nie zniszczyły się zbyt mocno.

[Korah]

W drogerii Pigment ruszyła wyprzedaż do 50%, nie wchodziłam na stronę, bo konsekwentnie nic nie kupuję, ale w meilu mignęła mi np. Esencja Orientana za pół ceny.

Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

[Haggat]

Ja używałam odżywek Anwen do włosów średnioporowatych i były nawet ok. Zielona herbata taka średnia była, trochę nijaka. Teraz kupiłam zestawy po 3 żeby spróbować czy pielęgnacja PEH faktycznie działa. Póki co czekam na paczki.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez Haggat

Ja używałam odżywek Anwen do włosów średnioporowatych i były nawet ok. Zielona herbata taka średnia była, trochę nijaka. Teraz kupiłam zestawy po 3 żeby spróbować czy pielęgnacja PEH faktycznie działa. Póki co czekam na paczki.

Czekam na recenzje


Korah jak widze kończymy rok z bublami.


Będziemy robic takie Top 5 hitów i bubli produktów z 2020?

[Korah]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88367055]Czekam na recenzje


Korah jak widze kończymy rok z bublami.


Będziemy robic takie Top 5 hitów i bubli produktów z 2020?[/QUOTE]Możemy zrobić, chociaż u mnie bez fajerwerków, bo moje hity w większości są te same od paru lat i w 5 się nie zmieszczę

HITY 2020r.
Orientana Serum Neem i Tulsi
Miya maseczka My pure express
Urtekram szampon Nordic Berries
Anwen maska do wysokoporowatych na noc
Yope odżywka Orientalny ogród
La-Le deo winogronowe

KITY 2020r.
Onlybio Balance Me odżywka emolientowa
Whamisa Toner Refresh
Weleda Skin Food krem
La-Le peeling do ust porzeczka
Fitomed maseczka K+K (po czasie stwierdzam, że to straszne dziadostwo, nie wiem czym się zachwycałam)

Nie sposób pominąć NEUTRALNE 2020r, bo takich kosmetyków zwykle jest najwięcej.
Anwen odżywka Proteinowa Orchidea
Martina Gebhardt Salvia mleczko oczyszczające
Luvos krem do mycia twarzy
Be Organic krem pod oczy
Lekker deo mandarynkowe
Cosmia Bio szampon
Yope szampon Orientalny ogród
Benton czarna esencja
Be Organic żel pod prysznic Mango
Natural Secrets kuracja rozjaśniająca

Pominęłam hity, które mi się nie zmieniają od paru lat i cały czas używam, takie jak mleczko oczyszczające z wit. C Avalon Organics, peelingi enzymatyczne w proszku różnych firm, kilka innych odżywek i masek Anwen, toner Benton Aloe BHA, krem pod oczy Lilla Mai, masło mango La-Le.

A co do serum Neem i Tulsi Orientany, to to jest bardzo fajny przykład produktu, którego działanie jest zależne od porcji jaką nakładamy. Jeżeli ktoś chce się skusić, to od razu ostrzegam, że jeśli chcecie zauważyć fajne działanie, to należy nakładać 4 krople w maksie, nawet 3 są ok. Jak zaaplikowałam ze dwa razy całą porcję, jaką pobiera pipeta, to miałam nieodparte wrażenie, że to nie jest ten sam produkt, którego próbeczkę wysłała mi kiedyś Persefona, a którą się zachwyciłam. Nawet zapach był inny, nieprzyjemny. Szybko jednak doszłam do tego, że ponieważ była to malutka fiolka z produktem, to nakładało mi się ją bardzo oszczędnie, że wystarczyła na kilka razy, a pipeta nabiera za dużo i jak to nałożyłam na twarz, to nie chciało mi się wchłonąć, lepiła mi się skóra przez cały dzień i wyglądała na zmęczoną. Kosmetyk działa zupełnie inaczej nałożony cieńszą warstwą na zwilżoną hydrolatem czy tonikiem cerę, warto też zwilżyć dłonie, żeby nie wchłonęły serum, zanim wyląduje na twarzy. Wchłania się do zdrowego matu, świetnie nawilża, wygładza i ujednolica cerę, a co najważniejsze, nie wysypuje mnie i zapach staje się wręcz taki orzeźwiający i lekki.