Polecamy:

hawananana · 2019-02-09, 09:42

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;86476646]A w jakiej dzielnicy/ części miasta mieszkasz? Ja osobiście odetchnęłam po przeprowadzce poza stolice, było fajnie i ekstra jak miałam te 20 lat ale później już mi nie pasowało pod wieloma względami

My kupiliśmy wreszcie coś swojego 2 lata temu, te ceny wynajmu są masakryczne i wkurzało nas ze komuś spłacamy pewnie kredyt jak możemy sobie

na swoim jest już zupełnie inaczej

Udzielałam się na staraczkowym ale tempo jest dla mnie za szybkie i teraz jedynie podczytuje czasami

Co do wyluzowania, mam gorsze dni ale staram się

no i wynajduje sobie dużo zajęć wiec na razie daje radę a przynajmniej tak mi się wydaje

[/QUOTE]

Mieszkam w poludniowo zachodnim, post code SW
Cuddly planujecie wrocic do Polski?

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2019-02-09, 10:12

Nie, mój Tż jest stad a nawet jeśli podejrzewam ze i tak bym nie chciała wracać

dobrze mi tu.

A wy?

hawananana · 2019-02-11, 08:19

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;86479554]Nie, mój Tż jest stad a nawet jeśli podejrzewam ze i tak bym nie chciała wracać

dobrze mi tu.

A wy?[/QUOTE]

Ja bym chciala i to bardzo ale tz raczej nie. Moze za pare, parenascie lat. mnie strasznie meczy Londyn, tlumy ludzi wszedzie, odleglosci.. zdecydowanie wole mniejsze miejscowosci.
Milego poniedzialku

masz jakies szczegolne plany?

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2019-02-11, 08:42

Pewnie byłoby ci lepiej jakbyście się kiedyś z Londynu wynieśli

ja polecam, dużo mniejszych miast ma dobre połączenia do Londynu.

Nic specjalnego bo praca jak pewnie każdy

hawananana · 2019-02-11, 08:49

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;86486467]Pewnie byłoby ci lepiej jakbyście się kiedyś z Londynu wynieśli

ja polecam, dużo mniejszych miast ma dobre połączenia do Londynu.

Nic specjalnego bo praca jak pewnie każdy

[/QUOTE]

Tez sie zaraz zbieram, jakos w poniedzialki nie moge sie ogarnac. Czekam tez na wyniki tsh i ciagle oswiezam strone przychodni

mileena5 · 2019-04-15, 22:11

Dziewczyny odświeżam wątek

co u was? 💖

bezpaniki · 2019-07-07, 09:36

Hej!
Podnoszę wątek z nadzieją, że są na forum jeszcze inne oczekujące mamy w UK.
Przeczytałam cały i gratuluję wszystkim pięknych, zdrowych maluszków (już nie takich maluszków dziś

).

Sama jestem dopiero na początku drogi, ale wiadomo, że niedługo trzeba się będzie zacząć rozglądać za wózkiem, mebelkami i innymi niezbędnymi rzeczami i chciałabym mieć kogoś obeznanego z realiami tutaj.
Na pierwszy rzut pytanie: czy ktoś może polecić jakieś pozycje/blogi/książki po angielsku dla przyszłych ojców? Z góry dziękuję!

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2019-07-07, 11:26

Cytat:

Napisane przez bezpaniki

Hej!
Podnoszę wątek z nadzieją, że są na forum jeszcze inne oczekujące mamy w UK.
Przeczytałam cały i gratuluję wszystkim pięknych, zdrowych maluszków (już nie takich maluszków dziś

).

Sama jestem dopiero na początku drogi, ale wiadomo, że niedługo trzeba się będzie zacząć rozglądać za wózkiem, mebelkami i innymi niezbędnymi rzeczami i chciałabym mieć kogoś obeznanego z realiami tutaj.
Na pierwszy rzut pytanie: czy ktoś może polecić jakieś pozycje/blogi/książki po angielsku dla przyszłych ojców? Z góry dziękuję!

Na Amazon coś takiego mi wpadło kiedyś w oko przeglądając książki
The Expectant Dad's Handbook: All you need to know about pregnancy, birth and beyond https://www.amazon.co.uk/dp/00919480..._FICiDbJQY0QXZ

travis · 2019-07-27, 20:18

Hej
Witam z Londynu. Mamusia bede za 4 tygodnie

Sent from my E5823 using Tapatalk

lava_cake · 2019-07-30, 13:58

Hejka,

ja mam termin na grudzień, też mieszkam w UK. Chciałam zapytać, czy Wy macie test na nietolerancje glukozy (OGTT)? Moja koleżanki w Polsce to miały a tutaj położna mi powiedziała, że jeżeli nie jestem w grupie ryzyka to nie robi się. Jak to u Was wygląda?

KarolinaK · 2019-07-30, 14:14

Cytat:

Napisane przez lava_cake

Hejka,

ja mam termin na grudzień, też mieszkam w UK. Chciałam zapytać, czy Wy macie test na nietolerancje glukozy (OGTT)? Moja koleżanki w Polsce to miały a tutaj położna mi powiedziała, że jeżeli nie jestem w grupie ryzyka to nie robi się. Jak to u Was wygląda?

Tutaj nie robia nawet obciążenia glukoza jesli wyniki z moczu sa prawidłowe!

misiaa91 · 2019-07-30, 14:22

Cytat:

Napisane przez lava_cake

Hejka,

ja mam termin na grudzień, też mieszkam w UK. Chciałam zapytać, czy Wy macie test na nietolerancje glukozy (OGTT)? Moja koleżanki w Polsce to miały a tutaj położna mi powiedziała, że jeżeli nie jestem w grupie ryzyka to nie robi się. Jak to u Was wygląda?

Hej!
Ja z listopadówek

U mnie takie samo postępowanie, jeśli nie jestem w grupie ryzyka, to nie proponują.

Ja i tak robię prywatnie.

lava_cake · 2019-07-30, 14:50

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

Tutaj nie robia nawet obciążenia glukoza jesli wyniki z moczu sa prawidłowe!

Miałam już ze 3 razy badanie moczu i wszystkie wyniki były ok, z wywiadu też nie jestem w grupie ryzyka.

Cytat:

Napisane przez misiaa91

Hej!
Ja z listopadówek

U mnie takie samo postępowanie, jeśli nie jestem w grupie ryzyka, to nie proponują.

Ja i tak robię prywatnie.

ok, to u mnie tak samo, zobaczę jak to prywatnie w moim mieście wygląda

travis · 2019-07-30, 17:18

Tak jak dziewczyny pisza,robia tylko jesli jestes w grupoe ryzyka
Ja nie mialam.
Chyba ze mialabys jakies objawy lub wymiary brzucha Duze po 28 tyg to skieruja

Nie ma co sie martwic na zapas. Jestes w dobrych rekach

Ja.prywatnie robilam tylko na toksoplazmoze

Sent from my E5823 using Tapatalk

lava_cake · 2019-07-31, 10:13

Cytat:

Napisane przez travis

Tak jak dziewczyny pisza,robia tylko jesli jestes w grupoe ryzyka
Ja nie mialam.
Chyba ze mialabys jakies objawy lub wymiary brzucha Duze po 28 tyg to skieruja

Nie ma co sie martwic na zapas. Jestes w dobrych rekach

Ja.prywatnie robilam tylko na toksoplazmoze

A to sobie poczekam do wizyty w 28 tygodniu i wtedy zobaczę czy mnie skierują. Jak nie, to nie będę robiła, bo u mnie nawet nie ma prywatengo laboratirium a sam bilet do Londynu na jeden raz 30 funtów. Mam nadzieję, że nie będe musiała.

travis · 2019-08-01, 17:21

jesli bys miala miec to juz bys wiedziala raczej, wywiad robia na pierwszym spotkaniu i jesli masz miec to badanie to wpisuja to w maternity book

bezpaniki · 2020-02-14, 09:35

Pytanie do dziewczyn z nie-polskimi partnerami: czy mowilyscie do dzieci po polsku od samego poczatku? Bo ja juz glupieje. Moj partner jest anglikiem i wiadomo, ze porozumiewamy sie po angielsku, nie mam tez polskiej tv czy radia, choc slucham i ogladam rodzime programy online. Polska rodzina i znajomi daleko i raczej slabo z kilkumiesiecznymi wakacjami w kraju. Dziecko bedzie wiec otoczone angielskim, a zalezy mi bardzo, zeby rozumialo (przynajmniej) tez jezyk polski. I teraz nie wiem, czy po prostu mowic od samego poczatku po polsku, czytac pl ksiazeczki itp, czy mieszac? Poczatek = noworodek. Jak wy to rozwiazalyscie?

travis · 2020-02-14, 10:04

Moj partner jest z lotwy ale mieszkac w rosji dlugo I jego dwa jezyki rodzinne to lotewski I rosyjski
Mieszkamy w londynie, ja polka

W domu mowily troche po polsku troche po angielsku bo partner mowi na tyle by codziene sprawy po polsku ustalac, ja mowie do mlodego po polsku
Partner mowi do niego po polsku, angielsku, rosyjsku
Ksiazeczki I bajki tez tez trzy jezyki

Sent from my I3312 using Tapatalk

KarolinaK · 2020-02-14, 15:04

Cytat:

Napisane przez travis

Moj partner jest z lotwy ale mieszkac w rosji dlugo I jego dwa jezyki rodzinne to lotewski I rosyjski
Mieszkamy w londynie, ja polka

W domu mowily troche po polsku troche po angielsku bo partner mowi na tyle by codziene sprawy po polsku ustalac, ja mowie do mlodego po polsku
Partner mowi do niego po polsku, angielsku, rosyjsku
Ksiazeczki I bajki tez tez trzy jezyki

Sent from my I3312 using Tapatalk

I w jakim wieku jest dziecko??? Rozumie Wszytskie???

Moj partner jest Francuzem a mieszkamy aktualnie w UK. Dziecko ma 18 miesiecy, ja mowie do niego po polsku. Moj maz i tesciowa po francusku a w nursery tylko po angielsku...
Syn nic jeszcze nei mowi. Mowi na razie po swojemu bardoz duzo. Czasami powtarza. Przy stole z mężem rozmawiamy po angielsku a z mężem i tesciowa po francusku. Tak trzeba jesli zalezy Ci na tym zeby język polski tez był przez niego rozumiany i używany!!!Zaraz znajdę dobry artykuł dla dzieci dwu czy troj jezycznych... musze poszukać.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Mam, proszę bardzo!

https://www.msz.gov.pl/resource/119c...eecb3aea5c:JCR

travis · 2020-02-14, 15:53

Moj ma dopiero 5 miesiecy

Sent from my I3312 using Tapatalk

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2021-02-23, 12:02

Odświeżam wątek, Może się rozrusza trochę

Jestem z południa, aktualnie w 8 tygodniu, termin na październik

lava_cake · 2021-03-04, 12:33

Pewnie odzewu nie będzie wielkiego, ale co mi tam

Czy są tutaj jakieś mamy z Reading chętne na spacer? Niedługo mają nas otwierać, idzie wiosna. Mam syna 15 miesięcy, który chętnie by pobiegał z dzieciakami.

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2021-04-09, 17:45

Cytat:

Napisane przez KarolinaK

I w jakim wieku jest dziecko??? Rozumie Wszytskie???

Moj partner jest Francuzem a mieszkamy aktualnie w UK. Dziecko ma 18 miesiecy, ja mowie do niego po polsku. Moj maz i tesciowa po francusku a w nursery tylko po angielsku...
Syn nic jeszcze nei mowi. Mowi na razie po swojemu bardoz duzo. Czasami powtarza. Przy stole z mężem rozmawiamy po angielsku a z mężem i tesciowa po francusku. Tak trzeba jesli zalezy Ci na tym zeby język polski tez był przez niego rozumiany i używany!!!Zaraz znajdę dobry artykuł dla dzieci dwu czy troj jezycznych... musze poszukać.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Mam, proszę bardzo!

https://www.msz.gov.pl/resource/119c...eecb3aea5c:JCR

Chetnie się was poradzę za jakoś czas coś czuje bo tez bym bardzo chciała by dziecko było dwujęzyczne

heziola · 2021-04-09, 18:34

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88533079]Odświeżam wątek, Może się rozrusza trochę

Jestem z południa, aktualnie w 8 tygodniu, termin na październik

[/QUOTE]

Zaglądałam tu ale nikogo nie było, super ze ruszasz wątek!

Sent from my iPhone using Tapatalk

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2021-04-09, 18:37

Cytat:

Napisane przez heziola

Zaglądałam tu ale nikogo nie było, super ze ruszasz wątek!

Sent from my iPhone using Tapatalk

Pomalutku trzeba

Widziałam ze masz termin na listopad, ja właśnie na październik

Jak się czujesz?

heziola · 2021-04-09, 18:40

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88633140]Pomalutku trzeba

Widziałam ze masz termin na listopad, ja właśnie na październik

Jak się czujesz?

[/QUOTE]

Podczytywalam październik właśnie ze względu na Ciebie hahahah
Kiepsko ostatnio, dziś cały dzień od łóżka do łazienki i tak w kółko. Nie wiem czy to niski poziom żelaza czy ciążowe objawy, ale nie mam siły i ciagle w głowie mi sie kręci.
A jak u Ciebie? Przypuszczam, ze juz po pierwszym usg jesteś?

Sent from my iPhone using Tapatalk

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2021-04-09, 19:03

Cytat:

Napisane przez heziola

Podczytywalam październik właśnie ze względu na Ciebie hahahah
Kiepsko ostatnio, dziś cały dzień od łóżka do łazienki i tak w kółko. Nie wiem czy to niski poziom żelaza czy ciążowe objawy, ale nie mam siły i ciagle w głowie mi sie kręci.
A jak u Ciebie? Przypuszczam, ze juz po pierwszym usg jesteś?

Sent from my iPhone using Tapatalk

Nie zazdroszczę, oby ci minęło szybko

Ja miałam okropne nudności długo ale ok 10-11 tyg mi przeszło.

Ja miałam dwa usg prywatne bo chciałam iść dla własnego spokoju ze względu na wcześniejsze straty.
Ale pierwszy NHS skan tez już miałam, w 11+6 i prenatalne były w porządku póki co

Teraz idę prywatnie na USG kolejne w 16tygodniu ciekawa jestem czy pokaże się już co tam się chowa czy synek czy coreczka

strasznie mi się dłuży od usg do usg póki co, no ale co poradzić jakoś to przeżyć trzeba

jak zaczną się ruchy może będę trochę spokojniejsza, na to liczę

heziola · 2021-04-09, 19:10

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88633173]Nie zazdroszczę, oby ci minęło szybko

Ja miałam okropne nudności długo ale ok 10-11 tyg mi przeszło.

Ja miałam dwa usg prywatne bo chciałam iść dla własnego spokoju ze względu na wcześniejsze straty.
Ale pierwszy NHS skan tez już miałam, w 11+6 i prenatalne były w porządku póki co

Teraz idę prywatnie na USG kolejne w 16tygodniu ciekawa jestem czy pokaże się już co tam się chowa czy synek czy coreczka

strasznie mi się dłuży od usg do usg póki co, no ale co poradzić jakoś to przeżyć trzeba

jak zaczną się ruchy może będę trochę spokojniejsza, na to liczę

[/QUOTE]

Myślałam o prywatnym skanie jak długo nie miałam jakichś większych objawow, ale wtedy sie zaczęły, wiec juz jestem spokojniejsza, bo coś sie dzieje.

Trzymam za to kciuki!
A gdzie mieszkasz, jakie okolice?

Sent from my iPhone using Tapatalk

**52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a** · 2021-04-09, 19:22

Cytat:

Napisane przez heziola

Myślałam o prywatnym skanie jak długo nie miałam jakichś większych objawow, ale wtedy sie zaczęły, wiec juz jestem spokojniejsza, bo coś sie dzieje.

Trzymam za to kciuki!
A gdzie mieszkasz, jakie okolice?

Sent from my iPhone using Tapatalk

Pewnie, jak nie potrzebujesz nie ma co. Ja dla własnego spokoju musiałam.

Sussex, a ty?

heziola · 2021-04-09, 19:24

[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88633200]Pewnie, jak nie potrzebujesz nie ma co. Ja dla własnego spokoju musiałam.

Sussex, a ty?[/QUOTE]

Surrey.

Ja myśle o jednym w 30/32 tygodniu, zeby mieć takie ładne zdjęcia, i zeby być spokojniejsza.

Długo jesteś w UK?

Sent from my iPhone using Tapatalk

2019-02-09, 09:42	#1411
hawananana Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: UK Wiadomości: 2 330	Dot.: Mamusie i staraczki z UK [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;86476646]A w jakiej dzielnicy/ części miasta mieszkasz? Ja osobiście odetchnęłam po przeprowadzce poza stolice, było fajnie i ekstra jak miałam te 20 lat ale później już mi nie pasowało pod wieloma względami My kupiliśmy wreszcie coś swojego 2 lata temu, te ceny wynajmu są masakryczne i wkurzało nas ze komuś spłacamy pewnie kredyt jak możemy sobie na swoim jest już zupełnie inaczej Udzielałam się na staraczkowym ale tempo jest dla mnie za szybkie i teraz jedynie podczytuje czasami Co do wyluzowania, mam gorsze dni ale staram się no i wynajduje sobie dużo zajęć wiec na razie daje radę a przynajmniej tak mi się wydaje[/QUOTE] Mieszkam w poludniowo zachodnim, post code SW Cuddly planujecie wrocic do Polski?

2019-02-09, 10:12	#1412
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 35 673	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Nie, mój Tż jest stad a nawet jeśli podejrzewam ze i tak bym nie chciała wracać dobrze mi tu. A wy?

2019-02-11, 08:19	#1413
hawananana Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: UK Wiadomości: 2 330	Dot.: Mamusie i staraczki z UK [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;86479554]Nie, mój Tż jest stad a nawet jeśli podejrzewam ze i tak bym nie chciała wracać dobrze mi tu. A wy?[/QUOTE] Ja bym chciala i to bardzo ale tz raczej nie. Moze za pare, parenascie lat. mnie strasznie meczy Londyn, tlumy ludzi wszedzie, odleglosci.. zdecydowanie wole mniejsze miejscowosci. Milego poniedzialku masz jakies szczegolne plany?

2019-02-11, 08:42	#1414
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 35 673	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Pewnie byłoby ci lepiej jakbyście się kiedyś z Londynu wynieśli ja polecam, dużo mniejszych miast ma dobre połączenia do Londynu. Nic specjalnego bo praca jak pewnie każdy

2019-02-11, 08:49	#1415
hawananana Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: UK Wiadomości: 2 330	Mamusie i staraczki z UK [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;86486467]Pewnie byłoby ci lepiej jakbyście się kiedyś z Londynu wynieśli ja polecam, dużo mniejszych miast ma dobre połączenia do Londynu. Nic specjalnego bo praca jak pewnie każdy [/QUOTE] Tez sie zaraz zbieram, jakos w poniedzialki nie moge sie ogarnac. Czekam tez na wyniki tsh i ciagle oswiezam strone przychodni

2019-04-15, 22:11	#1416
mileena5 Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 1 351	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Dziewczyny odświeżam wątek co u was? 💖

2019-07-07, 09:36	#1417
bezpaniki Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków Wiadomości: 1 359	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Hej! Podnoszę wątek z nadzieją, że są na forum jeszcze inne oczekujące mamy w UK. Przeczytałam cały i gratuluję wszystkim pięknych, zdrowych maluszków (już nie takich maluszków dziś ). Sama jestem dopiero na początku drogi, ale wiadomo, że niedługo trzeba się będzie zacząć rozglądać za wózkiem, mebelkami i innymi niezbędnymi rzeczami i chciałabym mieć kogoś obeznanego z realiami tutaj. Na pierwszy rzut pytanie: czy ktoś może polecić jakieś pozycje/blogi/książki po angielsku dla przyszłych ojców? Z góry dziękuję!

2019-07-27, 20:18	#1419
travis Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: London Wiadomości: 5 874	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Hej Witam z Londynu. Mamusia bede za 4 tygodnie Sent from my E5823 using Tapatalk __________________ 24.08.2019 - synku czekamy <3

2019-07-30, 13:58	#1420
lava_cake Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-05 Wiadomości: 354	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Hejka, ja mam termin na grudzień, też mieszkam w UK. Chciałam zapytać, czy Wy macie test na nietolerancje glukozy (OGTT)? Moja koleżanki w Polsce to miały a tutaj położna mi powiedziała, że jeżeli nie jestem w grupie ryzyka to nie robi się. Jak to u Was wygląda?

2019-07-30, 17:18	#1424
travis Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: London Wiadomości: 5 874	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Tak jak dziewczyny pisza,robia tylko jesli jestes w grupoe ryzyka Ja nie mialam. Chyba ze mialabys jakies objawy lub wymiary brzucha Duze po 28 tyg to skieruja Nie ma co sie martwic na zapas. Jestes w dobrych rekach Ja.prywatnie robilam tylko na toksoplazmoze Sent from my E5823 using Tapatalk __________________ 24.08.2019 - synku czekamy <3

2019-08-01, 17:21	#1426
travis Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: London Wiadomości: 5 874	Dot.: Mamusie i staraczki z UK jesli bys miala miec to juz bys wiedziala raczej, wywiad robia na pierwszym spotkaniu i jesli masz miec to badanie to wpisuja to w maternity book __________________ 24.08.2019 - synku czekamy <3

2020-02-14, 09:35	#1427
bezpaniki Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków Wiadomości: 1 359	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Pytanie do dziewczyn z nie-polskimi partnerami: czy mowilyscie do dzieci po polsku od samego poczatku? Bo ja juz glupieje. Moj partner jest anglikiem i wiadomo, ze porozumiewamy sie po angielsku, nie mam tez polskiej tv czy radia, choc slucham i ogladam rodzime programy online. Polska rodzina i znajomi daleko i raczej slabo z kilkumiesiecznymi wakacjami w kraju. Dziecko bedzie wiec otoczone angielskim, a zalezy mi bardzo, zeby rozumialo (przynajmniej) tez jezyk polski. I teraz nie wiem, czy po prostu mowic od samego poczatku po polsku, czytac pl ksiazeczki itp, czy mieszac? Poczatek = noworodek. Jak wy to rozwiazalyscie?

2020-02-14, 10:04	#1428
travis Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: London Wiadomości: 5 874	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Moj partner jest z lotwy ale mieszkac w rosji dlugo I jego dwa jezyki rodzinne to lotewski I rosyjski Mieszkamy w londynie, ja polka W domu mowily troche po polsku troche po angielsku bo partner mowi na tyle by codziene sprawy po polsku ustalac, ja mowie do mlodego po polsku Partner mowi do niego po polsku, angielsku, rosyjsku Ksiazeczki I bajki tez tez trzy jezyki Sent from my I3312 using Tapatalk __________________ 24.08.2019 - synku czekamy <3

2020-02-14, 15:53	#1430
travis Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: London Wiadomości: 5 874	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Moj ma dopiero 5 miesiecy Sent from my I3312 using Tapatalk __________________ 24.08.2019 - synku czekamy <3

2021-02-23, 12:02	#1431
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 35 673	Mamusie i staraczki z UK Odświeżam wątek, Może się rozrusza trochę Jestem z południa, aktualnie w 8 tygodniu, termin na październik Edytowane przez 52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a Czas edycji: 2021-03-04 o 12:41

2021-03-04, 12:33	#1432
lava_cake Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-05 Wiadomości: 354	Dot.: Mamusie i staraczki z UK Pewnie odzewu nie będzie wielkiego, ale co mi tam Czy są tutaj jakieś mamy z Reading chętne na spacer? Niedługo mają nas otwierać, idzie wiosna. Mam syna 15 miesięcy, który chętnie by pobiegał z dzieciakami.

2021-04-09, 18:34	#1434
heziola Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Redhill Wiadomości: 1 158	Dot.: Mamusie i staraczki z UK [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88533079]Odświeżam wątek, Może się rozrusza trochę Jestem z południa, aktualnie w 8 tygodniu, termin na październik[/QUOTE] Zaglądałam tu ale nikogo nie było, super ze ruszasz wątek! Sent from my iPhone using Tapatalk

2021-04-09, 18:40	#1436
heziola Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Redhill Wiadomości: 1 158	Dot.: Mamusie i staraczki z UK [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88633140]Pomalutku trzeba Widziałam ze masz termin na listopad, ja właśnie na październik Jak się czujesz?[/QUOTE] Podczytywalam październik właśnie ze względu na Ciebie hahahah Kiepsko ostatnio, dziś cały dzień od łóżka do łazienki i tak w kółko. Nie wiem czy to niski poziom żelaza czy ciążowe objawy, ale nie mam siły i ciagle w głowie mi sie kręci. A jak u Ciebie? Przypuszczam, ze juz po pierwszym usg jesteś? Sent from my iPhone using Tapatalk

2021-04-09, 19:10	#1438
heziola Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Redhill Wiadomości: 1 158	Dot.: Mamusie i staraczki z UK [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88633173]Nie zazdroszczę, oby ci minęło szybko Ja miałam okropne nudności długo ale ok 10-11 tyg mi przeszło. Ja miałam dwa usg prywatne bo chciałam iść dla własnego spokoju ze względu na wcześniejsze straty. Ale pierwszy NHS skan tez już miałam, w 11+6 i prenatalne były w porządku póki co Teraz idę prywatnie na USG kolejne w 16tygodniu ciekawa jestem czy pokaże się już co tam się chowa czy synek czy coreczka strasznie mi się dłuży od usg do usg póki co, no ale co poradzić jakoś to przeżyć trzeba jak zaczną się ruchy może będę trochę spokojniejsza, na to liczę [/QUOTE] Myślałam o prywatnym skanie jak długo nie miałam jakichś większych objawow, ale wtedy sie zaczęły, wiec juz jestem spokojniejsza, bo coś sie dzieje. Trzymam za to kciuki! A gdzie mieszkasz, jakie okolice? Sent from my iPhone using Tapatalk

2021-04-09, 19:24	#1440
heziola Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Redhill Wiadomości: 1 158	Dot.: Mamusie i staraczki z UK [1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;88633200]Pewnie, jak nie potrzebujesz nie ma co. Ja dla własnego spokoju musiałam. Sussex, a ty?[/QUOTE] Surrey. Ja myśle o jednym w 30/32 tygodniu, zeby mieć takie ładne zdjęcia, i zeby być spokojniejsza. Długo jesteś w UK? Sent from my iPhone using Tapatalk

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)