Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV - Strona 80 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-01-23, 18:43   #2371
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Dlatego ja w tym cyklu nie mierzę temp, śluz widzę, ale nie badam go w szyjce. Ja nie wiem co to szyjka i gdzie ja ją mam . I dobrze mi z tą niewiedzą, a co tam.
Też nie znoszę chorego faceta, jakoś mało chyba we mnie empatii, ale śmignę mu po paracetamol, niech ma .
Ma wysoką gorączkę?
Mój na szczęście tylko stan podgorączkowy, więc niech się broni, nie zbijamy.

Witaminkami go nakarm, miodkiem napój, czosnku nawciskaj, niech się chłop uodparnia.

Cytat:
Napisane przez memka87 Pokaż wiadomość
wiecie co dziewczyny... tak sobie mysle ze chyba najlepiej nie patrzec na sluz, tempke i tylko sie miziac jak przyjdzie ochota...... bo my sie tu tak martwimy, liczymy, sprawdzamy i nic a gdzies indziej w swiecie ludzie sobie po prostu sprawiaja przyjemnosc i wpadaja......
Ano prawda.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-23, 19:06   #2372
narzeczonaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 185
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez memka87 Pokaż wiadomość
wiecie co dziewczyny... tak sobie mysle ze chyba najlepiej nie patrzec na sluz, tempke i tylko sie miziac jak przyjdzie ochota...... bo my sie tu tak martwimy, liczymy, sprawdzamy i nic a gdzies indziej w swiecie ludzie sobie po prostu sprawiaja przyjemnosc i wpadaja......

a no wlasnie i to sie sie sprawdza- tylko nie tak latwo z tego zrezygnowac.

opowiem Wam cos interesujacego: dzisiaj kolezanka opowiedziala o swojej kuzynce i szczerze powiedziawszy gdybym nie byla przy tej rozmowie telefonicznej to bym nie uwierzyla. otoz ta kuzynka intensywnie sie odchudzala poniewaz miala ostra nadwage- w ciagu ostatniego roku zrzucila 30kg no ale nie ma co sie dziwiac jak tylko praktycznie jablka jadla. do tego swiczyla i nawet dla spalenia kalorii wegiel przerzucala, sciany malowala. zdziwiona byla ze ostatnio waga nie spadala. w swieta siedzac w wannie zauwazyla ze jej w brzuchu cos przelewa. po swietach poszla do lekarza bo jej to spokoju nie dawalo. no i ku zdziwieniu lekarz siwrdzil chorobe o nazwie "ciaza". niebyloby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt ze to 7 miesiac:ee k: serio. malo tego ma juz jedno dziecko i nie zorientowala sie ze jest w ciazy no ale podobno te zwaly tluszczu na brzuchu ja zmylily. no a brak miesiaczki tlumaczyla efektem odchudzania.
no ale to nie wszystko: dzisiaj juz sa kompletne wyniki: i wszystkie sa wzorowe:ee k:
mozecie w to uwierzyc ?bo ja nie bardzo. nie dosc ze kobieta nie dbala o siebie, malo tego nic praktycznie nie jadla, nie dostarczala organizmowi zadnych witamin i mineralow, tracila wiele kilogramow, swiczyla, przewalala wegiel itp i wszystko z maluszkiem ok. oczywiscie to swietnie ze malenstwo zdrowe.
narzeczonaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-23, 19:09   #2373
megam
Raczkowanie
 
Avatar megam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 100
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez memka87 Pokaż wiadomość
wiecie co dziewczyny... tak sobie mysle ze chyba najlepiej nie patrzec na sluz, tempke i tylko sie miziac jak przyjdzie ochota...... bo my sie tu tak martwimy, liczymy, sprawdzamy i nic a gdzies indziej w swiecie ludzie sobie po prostu sprawiaja przyjemnosc i wpadaja......
Oj właśnie staram się ograniczyć do minimum te wszystkie czynności i zabiegi ale ciężko trochę mi to idzie
__________________
errare humanum est
megam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-23, 19:19   #2374
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ma wysoką gorączkę?
Mój na szczęście tylko stan podgorączkowy, więc niech się broni, nie zbijamy.

Witaminkami go nakarm, miodkiem napój, czosnku nawciskaj, niech się chłop uodparnia.
Ma zapalenie oskrzeli, temperatura czasem sięga 39 . Dostał antybiotyk, dzisiaj 3 dzień, ale niezbyt pomaga. Od wczoraj dopiero jestem w domu (w tygodniu pracuję poza domem) i go faszeruję czym się da .
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-23, 19:32   #2375
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez kobra913 Pokaż wiadomość
dziewczyny dzwonilam do mojego gina i powiedziala mi ze juz to jest dos niepokojace ze tyle juz moj cykl trwa i jakos wywolywac bedzie mi, a przez to ze mam takie rozne cykle w przyszlosci moge miec problem z zajsciem w ciaze CHYBA SIE PORYCZE ZARAZ
kochana, ty nie płacz póki nie masz pewności. lekarka powiedziła , że MOŻESZ a nie że musisz mieć kłopoty z zajściem, więc obstawiajmy ten lepszy scenariusz
buziaczek dla ciebie , rozchmurz się

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Ależ piszecie .

Nikuś przyjemna sypialnia, też mi się taka marzy, ale zbyt małe mieszkanko.

Kropko, dzieciaku, Ty wracaj do formy bez gadania. Jesteś dobrym duchem tego wątku. A duch nie może mieć doła..., bo nie i już.

U mnie niestety nici z tego cyklu. Mąż złapał zapalenie oskrzeli, do tego zachorowała moja kochana staruszka sunia, pierwsze dziecko, siada jej serduszko. Z mizianek we właściwych dniach nici.. Jakoś mnie już wkurza to wszystko, nie wiem, mam ochotę odpuścić.
Poza tym dziwi mnie jedna rzecz, cykle mam zwykle min. 30 dniowe, a bóle jakby owulacyjne mam 10-13 dzień cyklu. To chyba za wcześnie? Albo to nie bóle owu?
nigdy nie mów nigdy- współczujęsytuacji. pocieszające jest to, że jest weekend, więc się wyleżcie i wygrzejcie z mężem...

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Duch nie może mieć doła? No na to nie wpadłam.

To chyba jakaś epidemia. Mój też chory i marudny. Właśnie wrócił wcześniej z pracy i ględzi. Nalałam gorącej wody do wanny, zrobiłam wapienko, napakowałam rutinoscorbinem, wietrzę sypialnię, zaraz zrobię jeszcze mleko z miodem i do łóżka zapakuję, bo tego jęczenia nie zniosę długo.

Wiesz anciaahk, chyba nie nastawiałybyśmy się tak na nie, gdybyśmy podeszły do sprawy z większym luzem. Tymczasem my zaraz wykresy, śluzy, szyjki, obliczenia i potem dół, bo wszystko przygotowane, zaplanowane, a tu jakaś przeszkoda na drodze...

Ja też miewam bóle już parę dni przed.
Cytat:
Napisane przez memka87 Pokaż wiadomość
wiecie co dziewczyny... tak sobie mysle ze chyba najlepiej nie patrzec na sluz, tempke i tylko sie miziac jak przyjdzie ochota...... bo my sie tu tak martwimy, liczymy, sprawdzamy i nic a gdzies indziej w swiecie ludzie sobie po prostu sprawiaja przyjemnosc i wpadaja......
jak ja bym chciała tak umieć.

Cytat:
Napisane przez megam Pokaż wiadomość
Oj właśnie staram się ograniczyć do minimum te wszystkie czynności i zabiegi ale ciężko trochę mi to idzie
mi nie idzie wogóle...

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Ma zapalenie oskrzeli, temperatura czasem sięga 39 . Dostał antybiotyk, dzisiaj 3 dzień, ale niezbyt pomaga. Od wczoraj dopiero jestem w domu (w tygodniu pracuję poza domem) i go faszeruję czym się da .
czyli drugi etat pielęgniarka
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-23, 19:55   #2376
megam
Raczkowanie
 
Avatar megam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 100
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
U mnie niestety nici z tego cyklu. Mąż złapał zapalenie oskrzeli, do tego zachorowała moja kochana staruszka sunia, pierwsze dziecko, siada jej serduszko. Z mizianek we właściwych dniach nici.. Jakoś mnie już wkurza to wszystko, nie wiem, mam ochotę odpuścić.
Poza tym dziwi mnie jedna rzecz, cykle mam zwykle min. 30 dniowe, a bóle jakby owulacyjne mam 10-13 dzień cyklu. To chyba za wcześnie? Albo to nie bóle owu?
To znaczy że przy każdym poważniejszym przeziębieniu nie ma szans? Żadnych? Ehh dołączę do dość dużego grona - mój TŻ miał grypę więc wygląda na to że i z tego cyklu nici
__________________
errare humanum est
megam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-23, 20:05   #2377
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Wiesz co, nie wiem, czy nici. Ale jak chłopina ma 38-39 stopni gorączki i dreszcze to średnio myśli o mizianiu i o tym, że np. jest 14dc.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-01-23, 20:08   #2378
megam
Raczkowanie
 
Avatar megam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 100
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Wiesz co, nie wiem, czy nici. Ale jak chłopina ma 38-39 stopni gorączki i dreszcze to średnio myśli o mizianiu i o tym, że np. jest 14dc.
aaaaa o to chodzi bo się wystraszyłam myślałam że parametry nasienia spadają i wogole coś w tym stylu . Nio to nie jest tak źle już po grypie a przed owulką
__________________
errare humanum est
megam jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-23, 20:45   #2379
Gizmiatko
Zakorzenienie
 
Avatar Gizmiatko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Śląsk :o)
Wiadomości: 4 375
GG do Gizmiatko
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Wiesz co, nie wiem, czy nici. Ale jak chłopina ma 38-39 stopni gorączki i dreszcze to średnio myśli o mizianiu i o tym, że np. jest 14dc.
no to widze ze jakis pogrom wsrod chłopów -moj tez jest chory własnie lezy w łozeczku lyka grzecznie leki zaraz ide z spem pozniej zapodam mu febrisan no i nasmaruje Wick Vapo Rub oby wyzdrowial bo jak nie to msuze sie do mamy preprowadzic bo mnie zarazi a w ciazy niestety nie ma sie takie wachlarza lekow a skzoda ! pozdrawiam
i przeyslam fluidki
__________________

24,07 - nasza data ;]
Szczęśliwa mama dwóch szkrabów

Nataniel urodzony 26.05,09 z masa ciała 1980 i długoscia 45 cm
Iga urodzona 12.02,2012 w 35 tygodniu ciąży masą ciała 3530 i długoscia 52 cm

udało sie -moj wykres
Gizmiatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-23, 20:51   #2380
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez Gizmiatko Pokaż wiadomość
no to widze ze jakis pogrom wsrod chłopów -moj tez jest chory własnie lezy w łozeczku lyka grzecznie leki zaraz ide z spem pozniej zapodam mu febrisan no i nasmaruje Wick Vapo Rub oby wyzdrowial bo jak nie to msuze sie do mamy preprowadzic bo mnie zarazi a w ciazy niestety nie ma sie takie wachlarza lekow a skzoda ! pozdrawiam
i przeyslam fluidki
ja biorę jednego, a czemu nie?
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-23, 21:11   #2381
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez Gizmiatko Pokaż wiadomość
pozdrawiam
i przeyslam fluidki
Ja drugiego, a co tam

Dziś 10 dc, poniżej wykresik, który skrupulatnie uzupełniam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wykres.jpg (54,2 KB, 14 załadowań)
__________________





Edytowane przez miss.hot
Czas edycji: 2009-01-23 o 21:19
miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-23, 21:55   #2382
aliisanka
Wtajemniczenie
 
Avatar aliisanka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 403
GG do aliisanka
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

czytała tekst Naszej Kropeczki o wyrodnych sukach :]
ja bym do tego jeszcze dodała tak:
tak jestem wredną wyrodną suką, nie mam dzieci i mogę za to szaleć z mężem kiedy i jak chcę, mogę wydawać na co chcę, a czasu wolnego mam jak anioł nieba :]
i jestem w ogóle za***ista (śliczna, wyjątkowa, i mam powodzenie) :D
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej..
..Spełnieniem Mych marzeń jesteś..
..Iskierką malutką..
..Która rozświetla mi życie..
..I daje nadzieję na lepsze jutro..
..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei..

aliisanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 08:12   #2383
Sweet_Jelly
Zakorzenienie
 
Avatar Sweet_Jelly
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: UK:)
Wiadomości: 3 877
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez memka87 Pokaż wiadomość
wiecie co dziewczyny... tak sobie mysle ze chyba najlepiej nie patrzec na sluz, tempke i tylko sie miziac jak przyjdzie ochota...... bo my sie tu tak martwimy, liczymy, sprawdzamy i nic a gdzies indziej w swiecie ludzie sobie po prostu sprawiaja przyjemnosc i wpadaja......
ja właśnie tak zrobiłam..Przestałam patrzeć na te śluzy, objawy, temperaturę.. etc..

W czasie 1 cyklu strasznie przeżywałam.. że śluz taki a temp. taka.. a objawy jeszcze inne.. i co?? i nic z tego nie wyszło!

Dlatego my teraz miziamy się dla ochoty!
Stwierdziliśmy że dobrze że tablet nie biorę ale nie będzie parcia "bo dzidzia" ..tylko jak się uda teraz to ekstra.. a jak za kilka miesięcy i miało by urodzić się w 2010 to też super!

......................... ...........

Wczoraj i dziś staranka były.. Jeszcze muszę męża jutro pomęczyć rano ..bo potem wyjeżdża w delegacje i dopiero w środe go zobaczę
__________________
03.02.2010 ZOSIA 18.04.2012 JAŚ



Sweet_Jelly jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 08:18   #2384
gooha3
Zadomowienie
 
Avatar gooha3
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 193
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez ankamb Pokaż wiadomość
Dostalam okres
Nawet wczesniej niz mial byc

Moje cialo (moj umysl?) znow ze mnie zakpilo...

oj boje się że ze mnie tak samo kpi

a ja sobie tez ciągle nadzieje robie.
Dzisiaj mierzyłam tempke i dalej podwyzszona. Brzuszek boli coraz bardziej pewnie tez lada chwila @ się pojawi.
__________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008050301801830.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2f1fe0a70f.png


Mareczek 24 II 2010r

Karolinka 23 VIII 2012
gooha3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 08:39   #2385
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Ja drugiego, a co tam

Dziś 10 dc, poniżej wykresik, który skrupulatnie uzupełniam
ślicznie

Cytat:
Napisane przez gooha3 Pokaż wiadomość

oj boje się że ze mnie tak samo kpi

a ja sobie tez ciągle nadzieje robie.
Dzisiaj mierzyłam tempke i dalej podwyzszona. Brzuszek boli coraz bardziej pewnie tez lada chwila @ się pojawi.
może cię brzuszek boli na dzidzie...jak tempka podwyższona to szansa jest.


PS: moja po wczorajszym skoku zaczyna spadać dziś, więc u nas będzie wielka doopa
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 08:55   #2386
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Dziś tempka trochę w górę poszła, byłam u gin - super kobieta
Miałam usg dopochwowe - nie widać jeszcze pęcherzyków, ale mówiła, że lada dzień właściwie będzie owulacja, zaczyna się powoli śluz płodny

Miłego dnia
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 09:04   #2387
kobra913
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Klocko
Wiadomości: 450
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

[quote=Nika1980;10625266]kochana, ty nie płacz póki nie masz pewności. lekarka powiedziła , że MOŻESZ a nie że musisz mieć kłopoty z zajściem, więc obstawiajmy ten lepszy scenariusz
buziaczek dla ciebie , rozchmurz się


i Co ja bym bez Ciebie Nikus zrobiła??? Dziekuje za dobre słowo
__________________
Nie rezygnuj z nadziei,
nie daj się ponieść rozpaczy
z powodu tego, co się stało.
Opłakiwanie tego, co nie wróci,
co zostało stracone bezpowrotnie,
jest najgorsza z ludzkich słabości."
- Khalil Gibran
kobra913 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 09:36   #2388
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

[quote=kobra913;10631069]
Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
kochana, ty nie płacz póki nie masz pewności. lekarka powiedziła , że MOŻESZ a nie że musisz mieć kłopoty z zajściem, więc obstawiajmy ten lepszy scenariusz
buziaczek dla ciebie , rozchmurz się


i Co ja bym bez Ciebie Nikus zrobiła??? Dziekuje za dobre słowo

kochana- zycie mnie nauczyło , że ten cholerny pesymizm u nas to tylko taka tarcza bezpieczeństwa- żeby rozczarowanie nie bolało potem tak bardzo. prawda jest taka , że boli i tak- ale jeśli się pozytywnie nastawisz to przynajmniej nie spędzisz czasu, który jest Ci dany na narzekaniu i ubolewaniach- i wiem, że wcale to nie takie proste. ja się uczę codziennie od nowa. jak ten alkoholik, który powtarza rano: dziś nie piję- tylko dziś ( zasada której uczą w AA) - ja mówię sobie: dziś myslę pozytywnie- tylko dziś, a jutro zobaczymy
mam gorsze i lepsze dni , ale wierzę, że kiedyś usmiech nie będzie mnie kosztował tyle pracy
będzie dobrze!

PS: właśnie wróciłam z rynku..kupiłam pomidorki, banany, mandarynki, jabłuszka...no i białe róże- uwielbiam
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 09:52   #2389
kobra913
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Klocko
Wiadomości: 450
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

[quote=Nika1980;10631418]
Cytat:
Napisane przez kobra913 Pokaż wiadomość


kochana- zycie mnie nauczyło , że ten cholerny pesymizm u nas to tylko taka tarcza bezpieczeństwa- żeby rozczarowanie nie bolało potem tak bardzo. prawda jest taka , że boli i tak- ale jeśli się pozytywnie nastawisz to przynajmniej nie spędzisz czasu, który jest Ci dany na narzekaniu i ubolewaniach- i wiem, że wcale to nie takie proste. ja się uczę codziennie od nowa. jak ten alkoholik, który powtarza rano: dziś nie piję- tylko dziś ( zasada której uczą w AA) - ja mówię sobie: dziś myslę pozytywnie- tylko dziś, a jutro zobaczymy
mam gorsze i lepsze dni , ale wierzę, że kiedyś usmiech nie będzie mnie kosztował tyle pracy
będzie dobrze!

PS: właśnie wróciłam z rynku..kupiłam pomidorki, banany, mandarynki, jabłuszka...no i białe róże- uwielbiam
oj Ci to dobrze ja w pracy do 14 siedze potem jade do babci męża by jej troszke pomóc. Oj jak ja bym chciala tak podchodzic do zycia pozytywnie....mimo mółodego wieku tez juz swoje przezyłam i jakos nie potrafie cieszyc sie z kazdego dnia osobno... jak to kiedys gdzies przeczytałam co rano wyciagac kolejna biala kartke i zapisywac ja od nowa u mnie ta karta jest od wielu lata ta sama i ciagle pomazana...
a róze uwielbiam ale herbaciane....
Ostatnio tesciowa konczyla 50 lat i kupilismy jej bukiet 20 takich roz az sie poplakala biedaczka
__________________
Nie rezygnuj z nadziei,
nie daj się ponieść rozpaczy
z powodu tego, co się stało.
Opłakiwanie tego, co nie wróci,
co zostało stracone bezpowrotnie,
jest najgorsza z ludzkich słabości."
- Khalil Gibran
kobra913 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-01-24, 10:12   #2390
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

[quote=kobra913;10631628]
Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
oj Ci to dobrze ja w pracy do 14 siedze potem jade do babci męża by jej troszke pomóc. Oj jak ja bym chciala tak podchodzic do zycia pozytywnie....mimo mółodego wieku tez juz swoje przezyłam i jakos nie potrafie cieszyc sie z kazdego dnia osobno... jak to kiedys gdzies przeczytałam co rano wyciagac kolejna biala kartke i zapisywac ja od nowa u mnie ta karta jest od wielu lata ta sama i ciagle pomazana...
a róze uwielbiam ale herbaciane....
Ostatnio tesciowa konczyla 50 lat i kupilismy jej bukiet 20 takich roz az sie poplakala biedaczka
Kobra, mi też życie nie poszczędziło przykrych doświadczeń ( jak wielu z nas) ale ja uważam, że nigdy nie należy się poddawać- NIE! niech się starają jak mogą zrobić mojego życia ciąg udręk i smutków- tyle lat próbowali i wtedy nie mogłam się bronić. ale teraz mogę- i jestem silniejsza. i jestem szczęsliwa. nawet bez dziecka.
Kobra- masz męża który Cię kocha- niewielu ludzi wbrew pozorom spotyka taką miłości. trzeba uczyć się cieszyć drobiażdżkami, małymi rzeczami.
główka do góry. i myśl intensywanie, że kochasz mężą i bęziesz miała dziecko! czy wiesz że Twoje ciłąo reaguje na Twoje mysli i emocje? stąd się biorą choroby pscyhosomatyczne, stąd się bierze słynna bariera psychiczna w zajściu.
trzymaj się ciepło!

PS: mój mąż jest właśnie na lekcji jęz. polskiego, łamie sobie język pewnie biedaczek, a ja idę się na bóstwo zrobić...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 10:23   #2391
kobra913
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Klocko
Wiadomości: 450
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

[quote=Nika1980;10631892]
Cytat:
Napisane przez kobra913 Pokaż wiadomość

Kobra, mi też życie nie poszczędziło przykrych doświadczeń ( jak wielu z nas) ale ja uważam, że nigdy nie należy się poddawać- NIE! niech się starają jak mogą zrobić mojego życia ciąg udręk i smutków- tyle lat próbowali i wtedy nie mogłam się bronić. ale teraz mogę- i jestem silniejsza. i jestem szczęsliwa. nawet bez dziecka.
Kobra- masz męża który Cię kocha- niewielu ludzi wbrew pozorom spotyka taką miłości. trzeba uczyć się cieszyć drobiażdżkami, małymi rzeczami.
główka do góry. i myśl intensywanie, że kochasz mężą i bęziesz miała dziecko! czy wiesz że Twoje ciłąo reaguje na Twoje mysli i emocje? stąd się biorą choroby pscyhosomatyczne, stąd się bierze słynna bariera psychiczna w zajściu.
trzymaj się ciepło!

PS: mój mąż jest właśnie na lekcji jęz. polskiego, łamie sobie język pewnie biedaczek, a ja idę się na bóstwo zrobić...
haha dziwne ze chodzi na lekcje moj by dawno sie wkurzyl i przestał sie uczyc ja na bustwo bede sie robic w najblizszym czasie a dokladniej w grudniu bo wtedy chcemy wziasc slub koscielny
__________________
Nie rezygnuj z nadziei,
nie daj się ponieść rozpaczy
z powodu tego, co się stało.
Opłakiwanie tego, co nie wróci,
co zostało stracone bezpowrotnie,
jest najgorsza z ludzkich słabości."
- Khalil Gibran
kobra913 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 10:30   #2392
gooha3
Zadomowienie
 
Avatar gooha3
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 193
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

[quote=Nika1980;10631892]
Cytat:
Napisane przez kobra913 Pokaż wiadomość

Kobra, mi też życie nie poszczędziło przykrych doświadczeń ( jak wielu z nas) ale ja uważam, że nigdy nie należy się poddawać- NIE! niech się starają jak mogą zrobić mojego życia ciąg udręk i smutków- tyle lat próbowali i wtedy nie mogłam się bronić. ale teraz mogę- i jestem silniejsza. i jestem szczęsliwa. nawet bez dziecka.
Kobra- masz męża który Cię kocha- niewielu ludzi wbrew pozorom spotyka taką miłości. trzeba uczyć się cieszyć drobiażdżkami, małymi rzeczami.
główka do góry. i myśl intensywanie, że kochasz mężą i bęziesz miała dziecko! czy wiesz że Twoje ciłąo reaguje na Twoje mysli i emocje? stąd się biorą choroby pscyhosomatyczne, stąd się bierze słynna bariera psychiczna w zajściu.
trzymaj się ciepło!

PS: mój mąż jest właśnie na lekcji jęz. polskiego, łamie sobie język pewnie biedaczek, a ja idę się na bóstwo zrobić...
Święte słowa.
Ja jakiś czas temu też miałam strasznego doła.
Jeszcze po stracie dzidziusia.
Niektóre z nas tutaj też to przechodziły.
Trzeba się w końcu pozbierać.

Ostatnio mój ukochany takie pranie mózgu mi zrobił że użalanie się nad sobą nie ma sensu, tylko opóźnia czas bycia szczęśliwym. Przecież możemy być szczesliwi, mamy siebie. Zrozumiałam to że nie jestem sama mam kochaną osobę u boku i dla niego i z nim życie jest piękne.

Dzidzia jak nie teraz to trochę później, ale w końcu będzie.

Życie jest krótkie i trzeba się nim cieszyć.


P.S. Nika1980 oj biedny Twój mężulek, jak mu idzie uczenie się jezyka? długo się uczy? Podziwiam takie międzynarodowe pary bo podejżewam że to nie Polak
__________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008050301801830.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2f1fe0a70f.png


Mareczek 24 II 2010r

Karolinka 23 VIII 2012
gooha3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 11:15   #2393
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

[quote=kobra913;10632060]
Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
haha dziwne ze chodzi na lekcje moj by dawno sie wkurzyl i przestał sie uczyc ja na bustwo bede sie robic w najblizszym czasie a dokladniej w grudniu bo wtedy chcemy wziasc slub koscielny
[quote=gooha3;10632145]
Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość

Święte słowa.
Ja jakiś czas temu też miałam strasznego doła.
Jeszcze po stracie dzidziusia.
Niektóre z nas tutaj też to przechodziły.
Trzeba się w końcu pozbierać.

Ostatnio mój ukochany takie pranie mózgu mi zrobił że użalanie się nad sobą nie ma sensu, tylko opóźnia czas bycia szczęśliwym. Przecież możemy być szczesliwi, mamy siebie. Zrozumiałam to że nie jestem sama mam kochaną osobę u boku i dla niego i z nim życie jest piękne.

Dzidzia jak nie teraz to trochę później, ale w końcu będzie.

Życie jest krótkie i trzeba się nim cieszyć.


P.S. Nika1980 oj biedny Twój mężulek, jak mu idzie uczenie się jezyka? długo się uczy? Podziwiam takie międzynarodowe pary bo podejżewam że to nie Polak

mąż Holender. uczy się odkąd się poznaliśmy , ale wiadomo- te nasze ś sz s ( dla niego wszystkie trzy brzmią jednkowo) i te końsców : psa psem psów psu pies ( )- ale jestem z niego dumna, bo się nie poddaje i się uczy i jeszcze mi każe do siebie po polsku mówić!
co do par międzynarodowych...hm...r az jest lepiej raz gorzej...nie jest tak łatwo jak mi się wydawało na początku. Ale kocham go- to nie mam wyboru.

Kobra: to masz dużo przygotowań w tym roku! a duży chciecie ten ślub kościelny?

Gooha - ja się chyba po swojej stracie nigdy do końca nie pozbieram, nadal mam gorsze momenty, ale one mijają, żyć trzeba dalej

Ps; czy wamsię cytaty też źle wyświetlają? ja cytuje was a w ramce mi się pokazuje, że cytuję siebie ...hmmmm dziwne
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 11:55   #2394
kobra913
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Klocko
Wiadomości: 450
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

[quote=Nika1980;10632751][quote=kobra913;10632060]

Cytat:
Napisane przez gooha3 Pokaż wiadomość


mąż Holender. uczy się odkąd się poznaliśmy , ale wiadomo- te nasze ś sz s ( dla niego wszystkie trzy brzmią jednkowo) i te końsców : psa psem psów psu pies ( )- ale jestem z niego dumna, bo się nie poddaje i się uczy i jeszcze mi każe do siebie po polsku mówić!
co do par międzynarodowych...hm...r az jest lepiej raz gorzej...nie jest tak łatwo jak mi się wydawało na początku. Ale kocham go- to nie mam wyboru.

Kobra: to masz dużo przygotowań w tym roku! a duży chciecie ten ślub kościelny?

Gooha - ja się chyba po swojej stracie nigdy do końca nie pozbieram, nadal mam gorsze momenty, ale one mijają, żyć trzeba dalej

Ps; czy wamsię cytaty też źle wyświetlają? ja cytuje was a w ramce mi się pokazuje, że cytuję siebie ...hmmmm dziwne
na ok 70 osób ale to bedzie weseloicho jakiego zawsze chcialam TYPOWE WIEJSKIE WESELE na powietrzu ze swniakiem krecacym sie
__________________
Nie rezygnuj z nadziei,
nie daj się ponieść rozpaczy
z powodu tego, co się stało.
Opłakiwanie tego, co nie wróci,
co zostało stracone bezpowrotnie,
jest najgorsza z ludzkich słabości."
- Khalil Gibran
kobra913 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 12:37   #2395
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cześć Kobietki!

Cytat:
Napisane przez kobra913 Pokaż wiadomość
dziewczyny dzwonilam do mojego gina i powiedziala mi ze juz to jest dos niepokojace ze tyle juz moj cykl trwa i jakos wywolywac bedzie mi, a przez to ze mam takie rozne cykle w przyszlosci moge miec problem z zajsciem w ciaze CHYBA SIE PORYCZE ZARAZ
Będzie dobrze!

Cytat:
Napisane przez ankamb Pokaż wiadomość
Dostalam okres
Nawet wczesniej niz mial byc

Moje cialo (moj umysl?) znow ze mnie zakpilo...


Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość

Kropko, dzieciaku, Ty wracaj do formy bez gadania. Jesteś dobrym duchem tego wątku
. A duch nie może mieć doła..., bo nie i już.


Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Wiesz anciaahk, chyba nie nastawiałybyśmy się tak na nie, gdybyśmy podeszły do sprawy z większym luzem. Tymczasem my zaraz wykresy, śluzy, szyjki, obliczenia i potem dół, bo wszystko przygotowane, zaplanowane, a tu jakaś przeszkoda na drodze...
Cytat:
Napisane przez memka87 Pokaż wiadomość
wiecie co dziewczyny... tak sobie mysle ze chyba najlepiej nie patrzec na sluz, tempke i tylko sie miziac jak przyjdzie ochota...... bo my sie tu tak martwimy, liczymy, sprawdzamy i nic a gdzies indziej w swiecie ludzie sobie po prostu sprawiaja przyjemnosc i wpadaja......
Heh! ja nie mierzę temperatury, nie robię wykresów, w dniach płodnych miziamy się za to co dwa dni i co? Nagle stwierdziłam, że nie daje mi to przyjemności. To takie rutynowe. Na męża też to wpływa. Zaczyna się biedaczek przejmować. Eh... Nie wiadomo, co dobre...

Cytat:
Napisane przez Gizmiatko Pokaż wiadomość
no to widze ze jakis pogrom wsrod chłopów -moj tez jest chory własnie lezy w łozeczku lyka grzecznie leki zaraz ide z spem pozniej zapodam mu febrisan no i nasmaruje Wick Vapo Rub oby wyzdrowial bo jak nie to msuze sie do mamy preprowadzic bo mnie zarazi a w ciazy niestety nie ma sie takie wachlarza lekow a skzoda ! pozdrawiam
i przeyslam fluidki
Łapię i ja...

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
czytała tekst Naszej Kropeczki o wyrodnych sukach
ja bym do tego jeszcze dodała tak:
tak jestem wredną wyrodną suką, nie mam dzieci i mogę za to szaleć z mężem kiedy i jak chcę, mogę wydawać na co chcę, a czasu wolnego mam jak anioł nieba
i jestem w ogóle za***ista (śliczna, wyjątkowa, i mam powodzenie)
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 12:42   #2396
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Uwaga! W związku z szybkim rozwojem naszego wątku, a co za tym idzie z dużą liczbą postów, proszę o pisanie do mnie na pirv wiadomości dotyczącej zmiany danych, rotacji na liście oraz chęci zapisania się na nasz wątek.
Pozdrawiam malin30



Niech zimowy dobry duszek zafasolkuje każdej brzuszek

Na liście mamy 31 staraczek:
KALWI23 - (Magda, 25 lat, Cieszyn) staranka zawieszone
kees26 - (Karolina, 28 lat, Poznań) staranka zawieszone
PatkaM84 - (Patrycja, 24 lata, Szczecin) staranka zawieszone
Equita - (Maja, 29 lat, Austria) staranka zawieszone
kaaamila1 - (Kamila, 21 lat, Pomorskie) staranka zawieszone
dana260 - (Marzena, 31 lat, Warszawa), cykl 1, last @ 8.11
"N@sty" - (Ania, 25 lat, Manchester) cykl 9, last @ 18.11
Sylwiaaa88 - (Sylwia, 20 lat, Włocławek) cykl 3, last @ 6.12
kobra913
- (Agnieszka, 23 lata, Szczecin) cykl 1, last @ 8.12
Chica de Polonia - (Marta, 24 lata, Poznań) cykl 5, last @ 25.12
Agusia_a9 - (Agnieszka, 19 lat, Trzebnica) cykl 1, last @ 25.12
Milibili - (Magda, 22 lata, Śląsk) cykl 2, last @ 30.12
gooha3 - (Gosia, 24 lata, Podkarpackie) cykl 1, last @ 1.01
Nika1980 - (Dominika, 28 lat, Rotterdam) cykl 1(5), last @ 3.01
fleurdelacour - (Pola, 29 lat, UK) cykl 6, last @ 3.01
sweetpinky - (Martyna, 24 lata, Radom) cykl 4, last @ 5.01
memka87 - (Magdalena, 21 lat, UK) cykl 2, last @ 5.01
dra - (Daria, 22 lata, Wlkp.) cykl 9, last @ 6.01
malin30- (Magda, 32 lata, Słupsk) cykl 2, last @ 7.01
anciaahk - (Ania, 28 lat, Mazury) cykl 3, last @ 7.01
gusiec - (Agnieszka, 27 lat, Buenos Aires) cykl 18, last @ 7.01
celka2000 - (Celina, 28 lat, Dolnośląskie) cykl 3, last @ 9.01
Koona - (Ewa, 27 lat, Kujawianka w Warszawie) cykl 1, last @ 9.01
aliisanka - (Ala, 27 lat, Wrocław), cykl 6, last @ 9.01
Sweet_jelly - (Malwina, 22 lata, Kujawsko-pomorskie) cykl 2, last @ 10.01
miss.hot - (Monia, 26 lat, Lublin) cykl 2, last @ 14.01
basiawlg - (Basia, 25 lat, Rzeszów) cykl 4, last @ 14.01
nina_k - (Maria, 29 lat, centrum) cykl 2, last @ 15.01
dominikaaK - (Dominika, 21 lat, Łódź) cykl 6, last @ 17.01
yolanda9 - (Jola, 27 lat, Pomorze) cykl 6, last @ 23.01
ankamb - (Anka, 26 lat, Londyn) cykl 3, last @ 23.01

Więc teraz serca mam dwa (II kreseczki)
Mamy 20 zafasolkowanych:
maugoszatka gratulujemy! dwie kreseczki po 6 cyklach (termin – 8 maja 2009)
Karola_82gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach (termin – 14 maja 2009)
gosiaczekdmgratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach (termin – 25 maja 2009)
*kaalinaa*gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu (termin – 29 czerwca 2009)
Cassandra 23 gratulujemy! dwie kreseczki po 3 cyklach (termin – 3 lipca 2009)
Ania0104gratulujemy! dwie kreseczki po 3 cyklach (termin – 19 lipca 2009)
erysipelothrixgratulujemy! dwie kreseczki po 4 cyklach (termin – 15 lipca 2009)
Gizmiatko gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach (termin – 27 lipca 2009)
adaikakagratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach (termin – 27 sierpnia 2009)
BASIA3333gratulujemy! dwie kreseczki po 4 cyklach (termin – 7 września 2009)
czekoladka21gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu (termin – 1 sierpnia 2009)
DDosiekgratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach (termin – 12 września 2009)
Foka29gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu (termin – 15 września 2009)
Ainka11111gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach
aassssiiiikkkkgratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu
magdzia50gratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu
IwonkaAnna83gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach
precious_81 gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach
katarzinka – gratulujemy! dwie kreseczki po 2 cyklach
dramaturgia prostactwagratulujemy! dwie kreseczki po 1 cyklu
Na liście występuje kolor biały:
PatkaM84- Aniołki dwa [*] [*]
Nika1980 - Aniołek [*]
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 13:42   #2397
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez narzeczonaa Pokaż wiadomość
opowiem Wam cos interesujacego: dzisiaj kolezanka opowiedziala o swojej kuzynce i szczerze powiedziawszy gdybym nie byla przy tej rozmowie telefonicznej to bym nie uwierzyla. otoz ta kuzynka intensywnie sie odchudzala poniewaz miala ostra nadwage- w ciagu ostatniego roku zrzucila 30kg no ale nie ma co sie dziwiac jak tylko praktycznie jablka jadla. do tego swiczyla i nawet dla spalenia kalorii wegiel przerzucala, sciany malowala. zdziwiona byla ze ostatnio waga nie spadala. w swieta siedzac w wannie zauwazyla ze jej w brzuchu cos przelewa. po swietach poszla do lekarza bo jej to spokoju nie dawalo. no i ku zdziwieniu lekarz siwrdzil chorobe o nazwie "ciaza". niebyloby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt ze to 7 miesiac:ee k: serio. malo tego ma juz jedno dziecko i nie zorientowala sie ze jest w ciazy no ale podobno te zwaly tluszczu na brzuchu ja zmylily. no a brak miesiaczki tlumaczyla efektem odchudzania.
no ale to nie wszystko: dzisiaj juz sa kompletne wyniki: i wszystkie sa wzorowe:ee k:
mozecie w to uwierzyc ?bo ja nie bardzo. nie dosc ze kobieta nie dbala o siebie, malo tego nic praktycznie nie jadla, nie dostarczala organizmowi zadnych witamin i mineralow, tracila wiele kilogramow, swiczyla, przewalala wegiel itp i wszystko z maluszkiem ok. oczywiscie to swietnie ze malenstwo zdrowe.
Moja koleżanka, matka jednego dziecka, przed dwoma laty dostała nagłych bóli brzucha, poszła do lekarza, opisała objawy, dostała leki na jelita i tak się leczyła jakiś czas. Nie podziałały, dostała inne. I tak chyba 5 różnych zestawów. Piła piwo, czasem drinki, grill, te sprawy. Oczywiście paliła i to nie mało, bo jej czasem paczka na dzień nie wystarczała. I tak to trwało 5 miesięcy, w końcu lekarz stwierdził, że może to jest sprawa nie jelitowa a ginekologiczna i ją wysłał do gina. Poszła sprawdzić co tam się dzieje i dowiedziała się, że jest w 5tym miesiącu ciąży. Przez ten czas miewała plamienia w środku cykli i krwawienia w terminach odpowiadających mniej więcej terminom miesiączek.

Oczywiście sprawdziła potem te brane wcześniej leki pod kątem ciąży i okazało się, że wszystkie są absolutnie zakazane.

Ciążę donosiła (mimo leków, krwawień i bóli) i urodziła zdrową córkę.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Ma zapalenie oskrzeli, temperatura czasem sięga 39 . Dostał antybiotyk, dzisiaj 3 dzień, ale niezbyt pomaga. Od wczoraj dopiero jestem w domu (w tygodniu pracuję poza domem) i go faszeruję czym się da .
Mój też poległ - grypa.

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Ja drugiego, a co tam

Dziś 10 dc, poniżej wykresik, który skrupulatnie uzupełniam
Idziemy w tym cyklu razem, co do dnia.

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
czytała tekst Naszej Kropeczki o wyrodnych sukach
ja bym do tego jeszcze dodała tak:
tak jestem wredną wyrodną suką, nie mam dzieci i mogę za to szaleć z mężem kiedy i jak chcę, mogę wydawać na co chcę, a czasu wolnego mam jak anioł nieba
i jestem w ogóle za***ista (śliczna, wyjątkowa, i mam powodzenie)
Można i tak. Na pewno też działa.

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
PS: właśnie wróciłam z rynku..kupiłam pomidorki, banany, mandarynki, jabłuszka...no i białe róże- uwielbiam
To prawie jak ja, tylko bez róż, niestety. Za to mam kiwi.

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Heh! ja nie mierzę temperatury, nie robię wykresów, w dniach płodnych miziamy się za to co dwa dni i co? Nagle stwierdziłam, że nie daje mi to przyjemności. To takie rutynowe. Na męża też to wpływa.
Ano wpływa. Mój był na początku pełen zapału. Sam marudził, że gumki nie, sam zabiegał o te sprawy. Po kilku miesiącach mu przeszło. Był pewny że to się uda od razu.
I w sumie miał powody by tak myśleć, bo z pierwszą żoną machnęli dziecko za 1ym razem, w pierwszym cyklu bez antykoncepcji i przy jednym jedynym stosunku.
I to jest kur... sprawiedliwość. Małżeństwo już było tylko formalnością, baba sobie wymyśliła, że chce dziecko i resztę ma w doopie, nie raczyła nawet męża o tym poinformować, odstawiła tabletki, zaaranżowała sytuację i myk - ma syna.


I tak to jest podupione w tym świecie...
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 14:57   #2398
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez narzeczonaa Pokaż wiadomość
a no wlasnie i to sie sie sprawdza- tylko nie tak latwo z tego zrezygnowac.

opowiem Wam cos interesujacego: dzisiaj kolezanka opowiedziala o swojej kuzynce i szczerze powiedziawszy gdybym nie byla przy tej rozmowie telefonicznej to bym nie uwierzyla. otoz ta kuzynka intensywnie sie odchudzala poniewaz miala ostra nadwage- w ciagu ostatniego roku zrzucila 30kg no ale nie ma co sie dziwiac jak tylko praktycznie jablka jadla. do tego swiczyla i nawet dla spalenia kalorii wegiel przerzucala, sciany malowala. zdziwiona byla ze ostatnio waga nie spadala. w swieta siedzac w wannie zauwazyla ze jej w brzuchu cos przelewa. po swietach poszla do lekarza bo jej to spokoju nie dawalo. no i ku zdziwieniu lekarz siwrdzil chorobe o nazwie "ciaza". niebyloby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt ze to 7 miesiac:ee k: serio. malo tego ma juz jedno dziecko i nie zorientowala sie ze jest w ciazy no ale podobno te zwaly tluszczu na brzuchu ja zmylily. no a brak miesiaczki tlumaczyla efektem odchudzania.
no ale to nie wszystko: dzisiaj juz sa kompletne wyniki: i wszystkie sa wzorowe:ee k:
mozecie w to uwierzyc ?bo ja nie bardzo. nie dosc ze kobieta nie dbala o siebie, malo tego nic praktycznie nie jadla, nie dostarczala organizmowi zadnych witamin i mineralow, tracila wiele kilogramow, swiczyla, przewalala wegiel itp i wszystko z maluszkiem ok. oczywiscie to swietnie ze malenstwo zdrowe.
no masakra


Cytat:
Napisane przez Gizmiatko Pokaż wiadomość
no to widze ze jakis pogrom wsrod chłopów -moj tez jest chory własnie lezy w łozeczku lyka grzecznie leki zaraz ide z spem pozniej zapodam mu febrisan no i nasmaruje Wick Vapo Rub oby wyzdrowial bo jak nie to msuze sie do mamy preprowadzic bo mnie zarazi a w ciazy niestety nie ma sie takie wachlarza lekow a skzoda ! pozdrawiam
i przeyslam fluidki
i ja łapie fluidki


a ja dzis nie do życia,głowa mi pęka strasznie

a i nowość,powiedziłam małzowi,ze zrobie sobie badania i wybieram sie do nowego gina no i az sie zadziwolam jego zdaniem jednym slowem nie kaze mi robic badan,ani isc do nowego gina i był strasznie zły,ale ja i tak zrobie,bo ja che wiedziec
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 15:17   #2399
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Moja koleżanka, matka jednego dziecka, przed dwoma laty dostała nagłych bóli brzucha, poszła do lekarza, opisała objawy, dostała leki na jelita i tak się leczyła jakiś czas. Nie podziałały, dostała inne. I tak chyba 5 różnych zestawów. Piła piwo, czasem drinki, grill, te sprawy. Oczywiście paliła i to nie mało, bo jej czasem paczka na dzień nie wystarczała. I tak to trwało 5 miesięcy, w końcu lekarz stwierdził, że może to jest sprawa nie jelitowa a ginekologiczna i ją wysłał do gina. Poszła sprawdzić co tam się dzieje i dowiedziała się, że jest w 5tym miesiącu ciąży. Przez ten czas miewała plamienia w środku cykli i krwawienia w terminach odpowiadających mniej więcej terminom miesiączek.
Oczywiście sprawdziła potem te brane wcześniej leki pod kątem ciąży i okazało się, że wszystkie są absolutnie zakazane.
Ciążę donosiła (mimo leków, krwawień i bóli) i urodziła zdrową córkę.

I gdzie tu sprawiedliwość

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Idziemy w tym cyklu razem, co do dnia.
Idziemy, idziemy, mam nadzieję, że daleko zajdziemy
A ja po krótkiej drzemce jestem, ale bardziej mnie przymuliło niż pomogło
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-01-24, 15:25   #2400
yolanda9
Zadomowienie
 
Avatar yolanda9
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
Dot.: Planujemy zajść w ciążę w 2008/2009 roku część IV

Cytat:
Napisane przez narzeczonaa Pokaż wiadomość
opowiem Wam cos interesujacego: dzisiaj kolezanka opowiedziala o swojej kuzynce i szczerze powiedziawszy gdybym nie byla przy tej rozmowie telefonicznej to bym nie uwierzyla. otoz ta kuzynka intensywnie sie odchudzala poniewaz miala ostra nadwage- w ciagu ostatniego roku zrzucila 30kg no ale nie ma co sie dziwiac jak tylko praktycznie jablka jadla. do tego swiczyla i nawet dla spalenia kalorii wegiel przerzucala, sciany malowala. zdziwiona byla ze ostatnio waga nie spadala. w swieta siedzac w wannie zauwazyla ze jej w brzuchu cos przelewa. po swietach poszla do lekarza bo jej to spokoju nie dawalo. no i ku zdziwieniu lekarz siwrdzil chorobe o nazwie "ciaza". niebyloby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt ze to 7 miesiac:ee k: serio. malo tego ma juz jedno dziecko i nie zorientowala sie ze jest w ciazy no ale podobno te zwaly tluszczu na brzuchu ja zmylily. no a brak miesiaczki tlumaczyla efektem odchudzania.
no ale to nie wszystko: dzisiaj juz sa kompletne wyniki: i wszystkie sa wzorowe:ee k:
mozecie w to uwierzyc ?bo ja nie bardzo. nie dosc ze kobieta nie dbala o siebie, malo tego nic praktycznie nie jadla, nie dostarczala organizmowi zadnych witamin i mineralow, tracila wiele kilogramow, swiczyla, przewalala wegiel itp i wszystko z maluszkiem ok. oczywiscie to swietnie ze malenstwo zdrowe.
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Moja koleżanka, matka jednego dziecka, przed dwoma laty dostała nagłych bóli brzucha, poszła do lekarza, opisała objawy, dostała leki na jelita i tak się leczyła jakiś czas. Nie podziałały, dostała inne. I tak chyba 5 różnych zestawów. Piła piwo, czasem drinki, grill, te sprawy. Oczywiście paliła i to nie mało, bo jej czasem paczka na dzień nie wystarczała. I tak to trwało 5 miesięcy, w końcu lekarz stwierdził, że może to jest sprawa nie jelitowa a ginekologiczna i ją wysłał do gina. Poszła sprawdzić co tam się dzieje i dowiedziała się, że jest w 5tym miesiącu ciąży. Przez ten czas miewała plamienia w środku cykli i krwawienia w terminach odpowiadających mniej więcej terminom miesiączek.

Oczywiście sprawdziła potem te brane wcześniej leki pod kątem ciąży i okazało się, że wszystkie są absolutnie zakazane.

Ciążę donosiła (mimo leków, krwawień i bóli) i urodziła zdrową córkę.
normalnie szok
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ano wpływa. Mój był na początku pełen zapału. Sam marudził, że gumki nie, sam zabiegał o te sprawy. Po kilku miesiącach mu przeszło. Był pewny że to się uda od razu.
I w sumie miał powody by tak myśleć, bo z pierwszą żoną machnęli dziecko za 1ym razem, w pierwszym cyklu bez antykoncepcji i przy jednym jedynym stosunku.
I to jest kur... sprawiedliwość. Małżeństwo już było tylko formalnością, baba sobie wymyśliła, że chce dziecko i resztę ma w doopie, nie raczyła nawet męża o tym poinformować, odstawiła tabletki, zaaranżowała sytuację i myk - ma syna.


I tak to jest podupione w tym świecie...
szlag mnie trafia jak widzę taką niesprawiedliwość... świat jest faktycznie pokręcony.....
Cytat:
Napisane przez dra Pokaż wiadomość
a i nowość,powiedziłam małzowi,ze zrobie sobie badania i wybieram sie do nowego gina no i az sie zadziwolam jego zdaniem jednym slowem nie kaze mi robic badan,ani isc do nowego gina i był strasznie zły,ale ja i tak zrobie,bo ja che wiedziec
to mnie troszkę dziwi... czy Twój mąż na pewno chce być tatą?? skąd u niego taki sprzeciw?
__________________
Mój Skarbek
Moja Kruszynka

yolanda9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:18.