Alergia nie wiadomo na co

[noadia]

Witam! Mam nadzieje, że tutaj znajdę pomoc. Może któraś z Was spotkała się z takim przypadkiem. Mój 6 miesięczny syn ma od 3 miesiąca czerwone plamy na tułowiu i plecach. Nasilają się one po kąpieli. Lekarz stwierdził skazę białkową. Syn ponad dwa miesiące pije bebilon pepti a teraz nutramigen i nic nie pomaga. Po testach z krwi stwierdzono brak alergii na mleko krowie. Odstawiłam zupki i owoce. Dalej bez zmian. Płyn do prania zmieniłam z Loveli na białego jelenia, a kąpie małego w krochmalu. Plamy jak były tak są. Byłam u trzech lekarzy i tylko rozkładają ręce. Może znacie jakiegoś dobrego alergologa w Krakowie?
20150807_205305.jpg

20150807_205316.jpg

[usuahaha]

Nasza Mała ma suche czerwone plamy po krochmalu. Ma tak suchą skórkę ze z kąpielą jest olbrzymi problem. Teraz kąpieli ją w wodzie z olejem lniany, a później smarujemy olejem kokosowym.
U was krostki są suche czy to po prostu coś na wzór wysypki?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Żaden lekarz wam nie powiedział, że w tym wieku testy z krwi można se wsadzić?

Po kąpieli się nasilają - spróbuj kąpać w samej wodzie, na początek przegotowanej, może dodaj odrobinę nadmanganianu potasu - nie zaszkodzi, a może zalagodzić zmiany.
Ew. kup emolient jakiś - emolium, oilatum, ew. dobry składowo babydream - miałaś?

Ale teraz pytanie - zmiany są tylko w tych miejscach? to raczej nie obstawiałabym środków czystości.

Jak dawno odstawiłaś zupki i owoce? Pomijam, że to nie metoda - odstawienie wszystkiego. Jeśli coś uczula, to trzeba znaleźć alergen. na początek obstawiałabym marchew i jabłko, uwielbiają uczulać.

[Zytus]

Nie poratuje za bardzo,napisze tylko ze moja cora tez miala,takie jakby plamy czerwone,wypukle,po kapieli sie nasilaly i swedzialy,bo przy smarowaniu byl ryk.Bylismy na nutramigenie,ale tez te plamy sie pojawaly i znikaly,ja obstawialam jeszcze marchewke,ale nie wiem czy dobrze. Ok 10m plamy przestaly sie pojawiac i do tej pory my spokoj. Nie wiem co to bylo,Alka jest juz na zwyklym bebilonie i je wszystko i jest ok. Aha wg testow ma alergie na psa,ale teraz dopiero ma wiekszy kontakt z psem niz miala kiedys. Na zdjeciach wyraznie nie widac,ale te plamy byly czerwone i wypukle,i takie na brzuchu jeszcze miala.

Mam nadzieje ze i u Ciebie tez minie,tak jak juz u mnie.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Też bym zaczęła od emolientu.
U nas wprawdzie była "tylko" wysypka na buzi, ale też mi już kazali odstawić nabiał (czyli 90% tego, co jem), Młodemu wszystkie nowości, ja już prawie straciłam pokarm; potem jedna dermatolog kazała pielęgnować emolientem i szybko przeszło.

[noadia]

usuahaha - to są raczej plamy taka niby pokrzywka, po czasie zamienia się w różowe suche i łuszczące się placki.
szajajaba - emolieny stosowaliśmy. Emolium, atoperal, Hipp bez konserwantów i nic. Krochmal trochę wyciszył ale nie wyeliminował. Plamy są tylko na tułowiu. Rączki i nóżki czyste.
Zytus - podobna ta wysypka jak u nas. Psa nie mamy, kota też nie. Spróbuję jeszcze wyeliminować marchewkę na próbę. Również jest w kręgu moich podejrzeń. Na razie wiem, że ziemniak mu szkodzi bo wychodzą po nim plamy i krosty na buzi, wokół ust. Odkąd nie daję ziemniaka małemu, buzia czysta. Tylko został problem na tułowiu.
Persephone_ - na temat emolienu już pisałam wyżej. Próbowaliśmy i nic nie wyszło. Kupiłam jeszcze dziś balneum olejek kojący - spróbuję wieczorem.

Dzięki dziewczyny za odzew. jeśli jeszcze na coś wpadniecie dajcie znać. Każdy pomysł na zwalczenie tego "dziadostwa" jest na wagę złota. Mały strasznie się z tym męczy.

[Zytus]

U nas atoperal w ogole sie nie sprawdzil,z reszta z tego co doczytalam to sklad ma kijowy.Najlepiej chyba cetaphil dzialal,ale tez nie tak ze plamy zeszly,.

[suszarka]

Testy u niemowląt na alergie sa niereaktywne, zmień lekarza skoro tego nie wie.

Pytać sie nie bede dlaczego dieta jest rozszerzona jak dziecko dopiero ma 6 miesiecy, no chyba że dopiero zaczęłaś to zwraca, honor.zapytam jedynie co mu dajesz do jedzenia?

A do smarowania spróbuj olej kokosowy, na zimno tłoczony, ponoć super działa.

[noadia]

Zytus - zgadzam się z Tobą. Te emolieny zazwyczaj są przereklamowane. Niby mają działać cuda ale jak ... Z takim składem to byłby cud ale jakby zadziałały.
Suszarka - nie rozumiem pytania. Dziecko karmione jest mlekiem modyfikowanym więc dlaczego mając skończone 6 miesięcy miałby jeść tylko samo mleko. dieta była rozszerzana pod kontrolą pediatry zgodnie z najnowszymi zaleceniami Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci

[Ana__86]

Napisane przez noadia

Witam! Mam nadzieje, że tutaj znajdę pomoc. Może któraś z Was spotkała się z takim przypadkiem. Mój 6 miesięczny syn ma od 3 miesiąca czerwone plamy na tułowiu i plecach. Nasilają się one po kąpieli. Lekarz stwierdził skazę białkową. Syn ponad dwa miesiące pije bebilon pepti a teraz nutramigen i nic nie pomaga. Po testach z krwi stwierdzono brak alergii na mleko krowie. Odstawiłam zupki i owoce. Dalej bez zmian. Płyn do prania zmieniłam z Loveli na białego jelenia, a kąpie małego w krochmalu. Plamy jak były tak są. Byłam u trzech lekarzy i tylko rozkładają ręce. Może znacie jakiegoś dobrego alergologa w Krakowie?
Załącznik 6031640

Załącznik 6031641

Witam,
nie wiem czy pomogę, ale podzielę się swoimi doświadczeniami. Córcia ma już 21 miesięcy. Od urodzenia miała skazę białkową, karmiłam piersią i dokarmiałam bebilonem pepti dha, po 7 miesiący była tylko na mm. Przy skazie miała szorstką skórę, na ciele i plamy na policzkach i szyi. Uczulały też ją pomidory i truskawki. Ze skazy i uczuleń wyrosła jakieś 2-3 miesiące temu, ale wciąż ją uczulają konserwanty, więc unikamy przetworzonego jedzenia. Za to w połowie czerwca dostała egezmy na dłoniach (coś okropnego, strupy, bąble), a później doszły podobne plamy na plecach i pare na udach jak u Twojego dziecka, które się nasilają po kąpieli, rano jest ok, w ciągu dnia bywa różnie, teraz już dłonie i plecki wyglądają lepiej. Lekarze kazali mi tyle obserwować, bo sami nie mieli zbyt wielu pomysłów. I tak wg tych obserwacji zauważyłam, że objawy nasilają się po pobycie na dworze, zaczęły się w czerwcu, a teraz powoli znikają i wg mnie to pyłki, bo ani nie zmieniałam dziecku diety, kosmetyków i proszku. Jak przejdzie całkiem w październiku to znaczy, że miałam rację, bo innych pomysłów nie mam.
Do smarowania po kąpieli polecam Bioderma Atoderm Intensive, a do samej kąpieli emolienty, ale bez pegów, Cetaphil lub można tutaj poczytać http://www.srokao.pl/2012/10/analiza...emolienty.html, Babydreem z Rosmanna też jest dobry.
Pozdrawiam

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez noadia

Zytus - zgadzam się z Tobą. Te emolieny zazwyczaj są przereklamowane. Niby mają działać cuda ale jak ... Z takim składem to byłby cud ale jakby zadziałały.
Suszarka - nie rozumiem pytania. Dziecko karmione jest mlekiem modyfikowanym więc dlaczego mając skończone 6 miesięcy miałby jeść tylko samo mleko. dieta była rozszerzana pod kontrolą pediatry zgodnie z najnowszymi zaleceniami Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci

Ale to samo towarzystwo zaleca karmienie wyłącznie piersią przez pierwsze 6 miesięcy - to tak na marginesie, skoro się chcesz trzymać tych wytycznych

Inna rzecz, że pediatra niekoniecznie super, skoro zaleca badania alergiczne z krwi u dziecka, u którego badania z racji wieku nie mają prawa wyjść. Słowo, słowo. Ja z 3latką byłam u alergologa, testy skórna, a i tak lekarz uprzedził: możemy zrobić, ale tak naprawdę minimum 4 lata powinno dziecko mieć. A bywa, że i wówczas nie wychodzą miarodajne.

[suszarka]

Napisane przez noadia

Zytus - zgadzam się z Tobą. Te emolieny zazwyczaj są przereklamowane. Niby mają działać cuda ale jak ... Z takim składem to byłby cud ale jakby zadziałały.
Suszarka - nie rozumiem pytania. Dziecko karmione jest mlekiem modyfikowanym więc dlaczego mając skończone 6 miesięcy miałby jeść tylko samo mleko. dieta była rozszerzana pod kontrolą pediatry zgodnie z najnowszymi zaleceniami Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci

Jezeli zaczęłaś rozszerzać teraz diete (po skończonym 6) to OK, jezeli wcześniej (po 4 miesiącu) to nie jest to zgodnie z zaleceniami w/w.

Tak czy siak, mało prawdopodobne, że uczula coś z jedzenia skoro ma te plamy od 3 miesiecy. Wtedy jak one sie pojawiły nie było zadnej zmiany w pielęgnacji/Waszych kosmetykach/ domu itp?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ew. problem leży w wodzie, próbowałaś przegotowanej?

[noadia]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;52352441]Ale to samo towarzystwo zaleca karmienie wyłącznie piersią przez pierwsze 6 miesięcy - to tak na marginesie, skoro się chcesz trzymać tych wytycznych

Inna rzecz, że pediatra niekoniecznie super, skoro zaleca badania alergiczne z krwi u dziecka, u którego badania z racji wieku nie mają prawa wyjść. Słowo, słowo. Ja z 3latką byłam u alergologa, testy skórna, a i tak lekarz uprzedził: możemy zrobić, ale tak naprawdę minimum 4 lata powinno dziecko mieć. A bywa, że i wówczas nie wychodzą miarodajne.[/QUOTE]

Kurcze, Dziewczyny wiedziałam, że zostanę zhejtowana bo nie karmię piersią. Założyłam wątek żeby dowiedzieć się czy któraś spotkała się z taką alergią. Bardzo dziękuje Dziewczynom, które chciały pomóc i podzieliły się swoimi doświadczeniami.
Hejt ze strony tych którzy uważają że powinny karmić piersią nawet kobiety, które nie mogą, myślę, że jest zbyteczny. TAK!!! Są wśród nas również kobiety, które nie mogą karmić bez względu na wszystko. Nie zawsze wszystko na świecie jest tak jakbyśmy chcieli.
I nie dam sobie wmówić, że jestem gorszą matką bo nie mogę karmić dziecka piersią. Jestem tak samo troskliwą i kochającą matką jak inne. Bardzo proszę o nie komentowanie tego postu.
Skupmy się na szukaniu przyczyn alergiibo taki był cel założenia wątku.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jesteś strasznie przewrażliwiona.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Jaki hejt? Zwróciłam TYLKO uwagę na niekonsekwencję i tyle. Ani nie była nie miła, ani tym bardziej nie hejtuję! Mało tego, każda moja wypowiedź w tym wątku zawiera próbę pomocy. Wiesz co? W zadzie to mam, twój cyrk, twoje małpy.

[suszarka]

Napisane przez noadia

Kurcze, Dziewczyny wiedziałam, że zostanę zhejtowana bo nie karmię piersią. Założyłam wątek żeby dowiedzieć się czy któraś spotkała się z taką alergią. Bardzo dziękuje Dziewczynom, które chciały pomóc i podzieliły się swoimi doświadczeniami.
Hejt ze strony tych którzy uważają że powinny karmić piersią nawet kobiety, które nie mogą, myślę, że jest zbyteczny. TAK!!! Są wśród nas również kobiety, które nie mogą karmić bez względu na wszystko. Nie zawsze wszystko na świecie jest tak jakbyśmy chcieli.
I nie dam sobie wmówić, że jestem gorszą matką bo nie mogę karmić dziecka piersią. Jestem tak samo troskliwą i kochającą matką jak inne. Bardzo proszę o nie komentowanie tego postu.
Skupmy się na szukaniu przyczyn alergiibo taki był cel założenia wątku.

Nikt przecież Cię nie hejtuje i rady i pytania masz.
Sama musisz sobie odpowiedzieć czy cos zmienilo sie w otoczeniu w 3 miesiącu kiedy pojawiła sie alergia, bo chyba od 3 miesiaca diety nie rozszerzałas.


I tak jak szajajaba mowi, zobacz jak bedzie po kąpielach w przegotowanej wodzie.

[karolca]

To nie musi byc alergia.

Z dermokosmetykow polecam serie Cutis Help Mimi. Co wybierzesz do smarowania to obojetne. Sa to kosmetyki bazujace na oleju konopnym, bardzo dobre, choc wiekszosc dosc droga.
Najlepszy skladem jest krem na egzeme w wersji normalnej, nie dzieciecej.

Polecam rowniez kosmetyki La Roshe Posay LIPIKAR.

Zbadaj rowniez poziom witaminy D, bo u mojej corki wyszlo, ze lekki niedobor powoduje okropne zmiany skorne.

[noadia]

Napisane przez karolca

To nie musi byc alergia.

Z dermokosmetykow polecam serie Cutis Help Mimi. Co wybierzesz do smarowania to obojetne. Sa to kosmetyki bazujace na oleju konopnym, bardzo dobre, choc wiekszosc dosc droga.
Najlepszy skladem jest krem na egzeme w wersji normalnej, nie dzieciecej.

Polecam rowniez kosmetyki La Roshe Posay LIPIKAR.

Zbadaj rowniez poziom witaminy D, bo u mojej corki wyszlo, ze lekki niedobor powoduje okropne zmiany skorne.

nigdy nie słyszałam o tych kosmetykach. Poczytam o nich. Do smarowania skóry używam specjalnej maści przepisanej przez lekarza z witaminami. Fajna jest. Natomiast o kosmetykach LIPIKAR już ktoś mi wspominał że są świetne.
Podaje małemu wit. D i w sumie w mleku też ma. Zapytam o to jeszcze lekarza. Dziękuję.

[karolca]

Poziom witaminy mimo suplementacji, ekspozycji na slonce moze byc zaburzony, np przy chorobach tarczycy.

Kosmetyki Cutis Help sa wg mnie bardzo dobre i warte uwagi jednak trudno dostepne stacjonarnie.
Powodzenia

[noadia]

Napisane przez karolca

Poziom witaminy mimo suplementacji, ekspozycji na slonce moze byc zaburzony, np przy chorobach tarczycy.

Kosmetyki Cutis Help sa wg mnie bardzo dobre i warte uwagi jednak trudno dostepne stacjonarnie.
Powodzenia

O tym wiem bo sama brałam witD mając problemy z tarczycą tylko nigdy bym nie pomyślała, że niedobór tej wit. może powodować jakieś problemy skórne. Na forum zawsze czegoś można się dowiedzieć.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Może. I to wielkie. U dorosłych np. wysyp młodzieżowych pryszczy przy wielu chorobach autoimmunologicznych, dających też objawy skórne (np. toczeń, łuszczyca) stosuje się zwiększone dawki D - leczniczo, w przeciwnym razie skóra jest masakryczna.

[karolinaP103]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;52352441]

Inna rzecz, że pediatra niekoniecznie super, skoro zaleca badania alergiczne z krwi u dziecka, u którego badania z racji wieku nie mają prawa wyjść. Słowo, słowo. Ja z 3latką byłam u alergologa, testy skórna, a i tak lekarz uprzedził: możemy zrobić, ale tak naprawdę minimum 4 lata powinno dziecko mieć. A bywa, że i wówczas nie wychodzą miarodajne.[/QUOTE]
Mi alergolog powiedział,że testy IgE u tak małego dziecka mogą jedynie potwierdzić alergię ale nie mogą jej wykluczyć- układ immunologiczny jest niedojrzały i stąd mała możliwość interpretacji wyników badań.
Zaproponuję inne, tańsze od emolientów rozwiązanie: maści robione. Musi przepisać lekarz . 100g kosztuje 8,80. W składzie nie ma żadnych konserwantów, perfum i innych zbędnych dodatków , są same składniki czynne. Myślę,że pediatra będzie miał gotowe składy ale ja polecam maść na eucerynie ( na długo nawilża skórę a jest lżejsza od lanoliny) i maść z olejem rycynowym- świetnie działa na zaczerwienienia różnego pochodzenia.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

O tak, na eucerynie i z lanoliną dodatkowo miałam przy mega odparzeniu po rotawirusie, genialna maść

[karolca]

O ile lekarz ma glowe do tych robionych, szczegolnie na nietypowe stany czy inne atopowe zapalenie skory. Fakt, masci sa jak za darmo przy sporej ilosci i wydajnosci.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Można iść do apteki, spytać, jaki by polecały skład i iśc po receptę

[karolinaP103]

Lekarze zazwyczaj maja gotowe przepisy. Często pochodzą one jeszcze z okresu ich studiów ale są to stare dobre receptury

[noadia]

Napisane przez noadia

nigdy nie słyszałam o tych kosmetykach. Poczytam o nich. Do smarowania skóry używam specjalnej maści przepisanej przez lekarza z witaminami. Fajna jest. Natomiast o kosmetykach LIPIKAR już ktoś mi wspominał że są świetne.
Podaje małemu wit. D i w sumie w mleku też ma. Zapytam o to jeszcze lekarza. Dziękuję.

jw.

[quench]

Moja córka ma alergię na białko mleka krowiego i Bebilon Pepti DHA oraz Nutramigen LGG u nas się nie sprawdziły. Dopiero Neocate LCP zdał egzamin śpiewająco. AZS zniknęło, kolki i wymioty też.

Z emolientów na skórę polecam SVR Topialyse (balsam do twarzy i ciała). Niezły jest też Uriage Xemose mleczko do ciała. Atoperal Baby, kosmetyki La Roche i Vichy tylko pogarszały sprawę. Do kąpieli używamy żelu Pharmaceris Baby albo olejku do kąpieli Latopic ( z resztą cała seria Latopic ma bardzo fajne składy).

Co do rozszerzania diety: dziewczyny możecie mi podać konkretnie źródło, które mówi że przy karmieniu mm dietę rozszerza się po 6 mż. Bo tutaj jest wyraźnie napisane że po 17 tygodniu życia klik! i tutaj klik! też.

[żurawinka]

Czyli od maja dziecko ma tą wysypkę? Zrobiło się ciepło, dziecko zaczęło sie więcej pocić.
Zamiast bombardować skórą dużą ilością smarowideł wszelkiej maści odstawiłabym jakiekolwiek kremy/emolienty w te upały, kupiła wit D i podawała przez 2 tyg 2-3 krople. Jeśli zobaczysz różnicę będziesz miała odpowiedź czy to niedobór, a przy okazji nie wydasz miliona złotówek na beznadziejne i często niedziałające kremy ( i czy potrzebne?)
Moja ostatnia kontrowersyjna rada - nie kąp codziennie, a przynajmniej nie trzymaj za długo w wodzie.