Mamy sierpniowe 2020 cz. 2 - Strona 59 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-07-20, 18:10   #1741
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Enilis Pokaż wiadomość
To ja zawsze w tej sytuacji proszę żeby kogoś do niej zawołać, jeśli nikt nie podchodzi idę do najbliższej kasy i mówię że skoro kasa pierwszeństwa zamknięta to chce za zakupy zapłacić tutaj. Jeszcze nikt nie miał o to do mnie pretensji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Ja po wizycie dzisiejszej, wracam do domu biorę walizkę i mam stawić się w szpitalu... Mała z podejrzeniem za małej wagi. Prawdopodobnie będą wywoływać poród ale okaże się jak mnie tam zbadają dokładniej. Na szczęście szyjka gotowa i rozwarcie na palec jest więc może nie będzie tak źle i długo trzymajcie kciuki bo bierze mnie stres!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ojej trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze.
Dawaj znać co i jak!
Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Zobaczcie co znalazłam https://pin.it/oPHayIG

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hahaha jakie to prawdziwe.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-20, 18:40   #1742
Silumin
Zadomowienie
 
Avatar Silumin
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 1 023
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Enilis Pokaż wiadomość
To ja zawsze w tej sytuacji proszę żeby kogoś do niej zawołać, jeśli nikt nie podchodzi idę do najbliższej kasy i mówię że skoro kasa pierwszeństwa zamknięta to chce za zakupy zapłacić tutaj. Jeszcze nikt nie miał o to do mnie pretensji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Ja po wizycie dzisiejszej, wracam do domu biorę walizkę i mam stawić się w szpitalu... Mała z podejrzeniem za małej wagi. Prawdopodobnie będą wywoływać poród ale okaże się jak mnie tam zbadają dokładniej. Na szczęście szyjka gotowa i rozwarcie na palec jest więc może nie będzie tak źle i długo trzymajcie kciuki bo bierze mnie stres!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Trzymam kciuki będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
31.05.2019
Silumin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-20, 22:43   #1743
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Enilis będzie dobrze! Już niedługo będzie po wszystkim i będziecie razem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 05:48   #1744
Kate94mouse
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 242
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Dreaming super, ze dochodzisz do siebie, nasze samopoczucia jest bardzo ważne i też wpływa na maluszka. Dobrze, ze córeczka jest grzeczna, te nocki też się z czasem unormują 🙂

Enilis trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze ✊😘 bądź dzielna 😘



Roselyn no uważam, ze przyjaciółka grubo przesadziła... To ona powinna Tobie zrobić baby shower niespodziankę a nie jeszcze Ci kazać zrobić sobie panieński. Ja panieński sobie sama ogarnęłam bo nie miałam sumienia o to kogokolwiek prosić, mimo że świadkiem była moja siostra. Ona sama z siebie kupiła tylko jakieś gadżety i ozdoby, a ja wynajęłam domek nad jeziorkiem i ogarnęłam jedzenie. Także trzeba mieć tupet żeby od ciężarnej i to na końcówce takich rzeczy wymagać...

---------- Dopisano o 05:48 ---------- Poprzedni post napisano o 05:40 ----------

A jeszcze apropo GBS, bo jeśli wyszedł negatywny to niby nie ma problemu. Ale np. Do przodu jest jeszcze trochę czasu i jakby się tym na końcówce zarazić to też kiepsko bo nie dostanie się wtedy antybiotyku bo przecież wynik negatywny. W ogóle jak się można tym zarazić/stać się dodatnim i jak długo się to rozwija? Bo na początku się cieszyłam że wyszedł ujemny a teraz mam strach że przy końcu wyjdzie dodatni i nie będę o tym wiedzieć a dziecku się stanie krzywda...
Kate94mouse jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 07:33   #1745
sunshine16
Zakorzenienie
 
Avatar sunshine16
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 057
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę odwagi, ja to się boję że mnie ludzie zjedzą więc nawet nie proszę nigdy o przepuszczenie.

Zdarzyło mi się w C&A że była dosłownie para przede mną ale Pani kazała mi podejść pierwszej. Raz w Kauflandzie przy dziale mięsnym była duża kolejka ale Pani zza lady mnie zawołała. I może ze dwa razy znajoma kasjerka w Biedronce... Poza tym ludzie jakby wręcz specjalnie lecieli nie raz przede mnie w kolejkę albo odwracali wzrok jakby się bali że ich poproszę o przepuszczenie
Mocne kciuki za sprawną akcję



Super że wyniki okej A jak ciśnienie, unormowało się trochę?

Do mnie dziś dzwonił gin przełożyć wizytę z jutra na środę i pytał jak się czuję, powiedziałam mu że zaczyna mi wzrastać ciśnienie (nie skakać, bo kiedy bym nie zmierzyła mam ostatnio takie a jeszcze niedawno miałam 110/70) bo mam zwykle 125-130/80-85 i kazał mi już od dziś brać 2x dziennie po pół Dopegytu, żeby nie doprowadzić do większych wzrostów.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ciśnienie wczoraj mi nie skakało ale miałam całe czas takie 135-138/85. No i w sumie 5 dni takie wyższe się utrzymuje bo wcześniej miałam takie 115/70. W poniedziałek mam wizytę to zobaczymy jak moja gin się do tego odniesie. Póki co mam mierzyć 3 razy dziennie i brać dużo magnezu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sunshine16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 08:11   #1746
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

ale jestem zła... mój gin jest na urlopie ale chciał żebym jeszcze podeszła na USG, żeby sprawdzić czy Młoda zdecydowała się na fikołka przypadkiem. w rejestracji zapisali mnie na 9. teraz się okazuje, że o kolejce decyduje kolejność przyjścia... przede mną jakieś 10 osób, w większości starszych pań pod 70, które najzwyczajniej w świecie śmierdzą... gdybym wiedziała, to bym przyjechała z mężem do pracy na 7 i podeszła sobie te 500 metrów do przychodni...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 08:47   #1747
Roselyn
Zadomowienie
 
Avatar Roselyn
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1 861
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Kate94mouse Pokaż wiadomość
Dreaming super, ze dochodzisz do siebie, nasze samopoczucia jest bardzo ważne i też wpływa na maluszka. Dobrze, ze córeczka jest grzeczna, te nocki też się z czasem unormują

Enilis trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze bądź dzielna



Roselyn no uważam, ze przyjaciółka grubo przesadziła... To ona powinna Tobie zrobić baby shower niespodziankę a nie jeszcze Ci kazać zrobić sobie panieński. Ja panieński sobie sama ogarnęłam bo nie miałam sumienia o to kogokolwiek prosić, mimo że świadkiem była moja siostra. Ona sama z siebie kupiła tylko jakieś gadżety i ozdoby, a ja wynajęłam domek nad jeziorkiem i ogarnęłam jedzenie. Także trzeba mieć tupet żeby od ciężarnej i to na końcówce takich rzeczy wymagać...

---------- Dopisano o 05:48 ---------- Poprzedni post napisano o 05:40 ----------

A jeszcze apropo GBS, bo jeśli wyszedł negatywny to niby nie ma problemu. Ale np. Do przodu jest jeszcze trochę czasu i jakby się tym na końcówce zarazić to też kiepsko bo nie dostanie się wtedy antybiotyku bo przecież wynik negatywny. W ogóle jak się można tym zarazić/stać się dodatnim i jak długo się to rozwija? Bo na początku się cieszyłam że wyszedł ujemny a teraz mam strach że przy końcu wyjdzie dodatni i nie będę o tym wiedzieć a dziecku się stanie krzywda...
Pogadalam z przyjaciolka. Powiedziala, ze rozumie , ale ze jest jej przykro. No trudno. Ja mialam zaplanowany jej panienski wczesniej, ale wybuchla epidemia ,a potem ona odwolala slub. Nie bede sie juz obwiniac za to ze teraz nie organizuje go z porodowki.

Co do GBS kolezanka miala taka stuacja ,ze wynik negatywny a potem sie okazalo ze pozytywny. Musze sie dopytac jak to wyszlo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Overthinking does kill your happiness
Roselyn jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-07-21, 08:50   #1748
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ale jestem zła... mój gin jest na urlopie ale chciał żebym jeszcze podeszła na USG, żeby sprawdzić czy Młoda zdecydowała się na fikołka przypadkiem. w rejestracji zapisali mnie na 9. teraz się okazuje, że o kolejce decyduje kolejność przyjścia... przede mną jakieś 10 osób, w większości starszych pań pod 70, które najzwyczajniej w świecie śmierdzą... gdybym wiedziała, to bym przyjechała z mężem do pracy na 7 i podeszła sobie te 500 metrów do przychodni...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To niefajnie zrobili...🤨 Po co te godziny ustalają. Tak się niestety zdarza, tam gdzie ja chodziłam na USG było tak, że były godziny, a jak się przyszło to trzeba było stanąć w kolejce do rejestracji po numerek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 08:53   #1749
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ale jestem zła... mój gin jest na urlopie ale chciał żebym jeszcze podeszła na USG, żeby sprawdzić czy Młoda zdecydowała się na fikołka przypadkiem. w rejestracji zapisali mnie na 9. teraz się okazuje, że o kolejce decyduje kolejność przyjścia... przede mną jakieś 10 osób, w większości starszych pań pod 70, które najzwyczajniej w świecie śmierdzą... gdybym wiedziała, to bym przyjechała z mężem do pracy na 7 i podeszła sobie te 500 metrów do przychodni...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Może podejdź do rejestracji i powiedz o sytuacji oraz o tym, że jako kobieta w ciąży masz pierwszeństwo. Ja w takiej sytuacji próbowałabym się wkręcić poza kolejnością, to zrozumiałe na końcówce ciąży. Może dodaj, że coś Cię tam boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 09:24   #1750
Enilis
Rozeznanie
 
Avatar Enilis
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 734
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Dzień dobry ja już po USG, lekarz wykluczył hipotrofie, będą robić obserwacje w kierunku małego płódu. Dziś Mala ma już 2750, co dziwne że wczoraj mówili 2300 ale tego nie biorę nawet pod uwagę bo tydzień temu było 2550. Przepływy ok, jeden tylko się mu nie podobał i stwierdził że może wynikać ze starzejącego się już łożyska. Mam za 3 dni mieć powtórzone to USG i wtedy decyzja o wywołaniu bądź nie. Ale jeszcze nie wiem czy na ten czas zostaje na oddziale czy jadę do domu, decyzję ma podjąć ordynator.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ale jestem zła... mój gin jest na urlopie ale chciał żebym jeszcze podeszła na USG, żeby sprawdzić czy Młoda zdecydowała się na fikołka przypadkiem. w rejestracji zapisali mnie na 9. teraz się okazuje, że o kolejce decyduje kolejność przyjścia... przede mną jakieś 10 osób, w większości starszych pań pod 70, które najzwyczajniej w świecie śmierdzą... gdybym wiedziała, to bym przyjechała z mężem do pracy na 7 i podeszła sobie te 500 metrów do przychodni...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Skąd ja to znam, tak wyglądają wizyty u mojej ginekolog. Też niby na godzinę a jak się przyjdzie to i tak się czeka w kolejce. Na nic innego na szczęście u niej nie mogę narzekać więc jeszcze te kolejki mogę przeżyć tym bardziej że jakoś udaje mi się trafić przeważnie na ich brak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Enilis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 09:27   #1751
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość

Co do GBS kolezanka miala taka stuacja ,ze wynik negatywny a potem sie okazalo ze pozytywny. Musze sie dopytac jak to wyszlo.
Skoro można np. złapać w publicznej toalecie, to pewnie jest to możliwe. Ale w końcówce ciąży w sumie nie jest bardzo trudne unikanie korzystania z toalety zaraz po kimś obcym. W końcu jakiekolwiek wychodzenie z domu jest już mocno uciążliwe.
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-21, 09:37   #1752
dreaming_9004
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 735
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
ale jestem zła... mój gin jest na urlopie ale chciał żebym jeszcze podeszła na USG, żeby sprawdzić czy Młoda zdecydowała się na fikołka przypadkiem. w rejestracji zapisali mnie na 9. teraz się okazuje, że o kolejce decyduje kolejność przyjścia... przede mną jakieś 10 osób, w większości starszych pań pod 70, które najzwyczajniej w świecie śmierdzą... gdybym wiedziała, to bym przyjechała z mężem do pracy na 7 i podeszła sobie te 500 metrów do przychodni...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O kurczę... współczuję Udało się jakoś ominąć tę kolejkę? jak 8 lat temu chodziłam na NFZ to też był tam zmasowany atak starszych pań. Teraz prywatnie nie miałam takich sytuacji, jeśli było opóźnienie to dlatego, że jakaś pacjentka wymagała więcej czasu poświęconego. A i to chyba tylko raz mi się trafiło takie poważne około 2h.
Cytat:
Napisane przez Roselyn Pokaż wiadomość
Pogadalam z przyjaciolka. Powiedziala, ze rozumie , ale ze jest jej przykro. No trudno. Ja mialam zaplanowany jej panienski wczesniej, ale wybuchla epidemia ,a potem ona odwolala slub. Nie bede sie juz obwiniac za to ze teraz nie organizuje go z porodowki.

Co do GBS kolezanka miala taka stuacja ,ze wynik negatywny a potem sie okazalo ze pozytywny. Musze sie dopytac jak to wyszlo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze, że udało się jakoś jej przetłumaczyć... i masz rację nie masz co się obwiniać. Teraz najważniejsze jest Twoje samopoczucie i dzidziuś
Jeśli chodzi o GBS dodatni to mi powiedziano, że jestem poprostu nosicielem tej bakterii i ona jest w mojej florze bakteryjnej i tego nawet w żaden sposób u mnie nie da się wyleczyć. Także jeszcze taka opcja chyba jest oprócz zarażenia się gdzieś
Cytat:
Napisane przez Enilis Pokaż wiadomość
Dzień dobry ja już po USG, lekarz wykluczył hipotrofie, będą robić obserwacje w kierunku małego płódu. Dziś Mala ma już 2750, co dziwne że wczoraj mówili 2300 ale tego nie biorę nawet pod uwagę bo tydzień temu było 2550. Przepływy ok, jeden tylko się mu nie podobał i stwierdził że może wynikać ze starzejącego się już łożyska. Mam za 3 dni mieć powtórzone to USG i wtedy decyzja o wywołaniu bądź nie. Ale jeszcze nie wiem czy na ten czas zostaje na oddziale czy jadę do domu, decyzję ma podjąć ordynator.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Skąd ja to znam, tak wyglądają wizyty u mojej ginekolog. Też niby na godzinę a jak się przyjdzie to i tak się czeka w kolejce. Na nic innego na szczęście u niej nie mogę narzekać więc jeszcze te kolejki mogę przeżyć tym bardziej że jakoś udaje mi się trafić przeważnie na ich brak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
To dobre wiadomości, że poprostu szykuje się malutka niunia Pewnie urodzi się około 3 kilogramów jak moja. Trzymam kciuki, żeby puścili Cię jeszcze troszkę do domku skoro nic się nie dzieje złego.

Dzień dobry u nas za godzinke będzie równo tydzień jak Ida na świecie dziś w nocy nawet udało mi się pospać prawie trzy razy po 2godz czekamy teraz na położną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dreaming_9004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 09:50   #1753
kropka_nad_i
Wtajemniczenie
 
Avatar kropka_nad_i
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Dzień dobry! Dreaming ale ten czas leci! Już tydzień a jak Ty się czujesz?

Gr8ania mam nadzieję że udało Ci się wejść prędzej. Przy aktualnej sytuacji epidemiologicznej powinni pilnować godzin a nie doprowadzać do takiej sytuacji... Dla mnie jest to mało odpowiedzialne.

Ja dzisiaj byłam pierwszy raz od chyba pół roku w lumpie! I tak żałuję, że w czasie, jak robiłam wyprawkę, lumpki były zamknięte! Ale oblowilam Małą i Starszaka za niecałe 10zl

Teraz idę sprzątać, póki starszak u Babci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi.


Uczę się cierpliwości
kropka_nad_i jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 10:04   #1754
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Enilis fajnie, że wszystko dobrze.
Po prostu córcia będzie mniejsza.


Gr8ania, współczuję Ci z całego serca. Ale dziwne, że nikt nie przepuścił Cię bez kolejki w 9 miesiącu ciąży. I w ogóle po co te zapisy na godziny w takim razie?


Dreaming no czas pędzi jak szalony! A Ty jak się czujesz na tydzień po porodzie?
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 11:00   #1755
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

swoje musiałam odczekać niestety... ale już po. ogólnie wizyta porażka, ale ważne że z Małą dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 11:05   #1756
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
swoje musiałam odczekać niestety... ale już po. ogólnie wizyta porażka, ale ważne że z Małą dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czemu porażka?
A jak mała, nie obróciła się?
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 11:45   #1757
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Czemu porażka?
A jak mała, nie obróciła się?
pani doktor bawiła się w wróżkę- wywróżyła położenie główkowe na podstawie Dopplera... na USG stwierdziła że nie ma czasu (gdzie mój gin właśnie zalecał specjalnie to usg żeby sprawdzić czy Młoda się obróciła), z łaską w końcu zrobiła i nadal miednicowo leży
łożysko trochę się starzeje, wód mogłoby być więcej, ale podobno nie ma tragedii, ale ze względu na te wody za tydzień następna wizyta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 12:06   #1758
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Enilis - dobrze, że wszystko dobrze.
Grania- współczuję czekania. Ja właśnie też wizyta na 12:30 a 5 pań czeka. Jeszcze mnie nie chciała pinda wpuścić do środka, miałabym stać na zewnątrz aż któraś z Pań wyjdzie, w 9 m-cu skandal. Zadzwoniłam do położnej od gina i zajęła mi kolejkę, mam zadzwonić za 1h-1,5h żeby sprawdzić ile jest osób. Uff, możemy załatwić sprawy na mieście, ale oczywiście nie ma gdzie zaparkować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 12:13   #1759
baby blues
Zadomowienie
 
Avatar baby blues
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: tam, gdzie rosną poziomki
Wiadomości: 1 413
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez dreaming_9004 Pokaż wiadomość
O kurczę... współczuję Udało się jakoś ominąć tę kolejkę? jak 8 lat temu chodziłam na NFZ to też był tam zmasowany atak starszych pań. Teraz prywatnie nie miałam takich sytuacji, jeśli było opóźnienie to dlatego, że jakaś pacjentka wymagała więcej czasu poświęconego. A i to chyba tylko raz mi się trafiło takie poważne około 2h. Dobrze, że udało się jakoś jej przetłumaczyć... i masz rację nie masz co się obwiniać. Teraz najważniejsze jest Twoje samopoczucie i dzidziuś
Jeśli chodzi o GBS dodatni to mi powiedziano, że jestem poprostu nosicielem tej bakterii i ona jest w mojej florze bakteryjnej i tego nawet w żaden sposób u mnie nie da się wyleczyć. Także jeszcze taka opcja chyba jest oprócz zarażenia się gdzieś To dobre wiadomości, że poprostu szykuje się malutka niunia Pewnie urodzi się około 3 kilogramów jak moja. Trzymam kciuki, żeby puścili Cię jeszcze troszkę do domku skoro nic się nie dzieje złego.

Dzień dobry u nas za godzinke będzie równo tydzień jak Ida na świecie dziś w nocy nawet udało mi się pospać prawie trzy razy po 2godz czekamy teraz na położną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Uuu kochana 3x2 h spania to jakby luksusowo

Czy jak położna przychodzi na wizytę, to wszyscy w niej uczestniczący mają maseczki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
baby blues jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-07-21, 12:28   #1760
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Co do maseczek może zależeć od położnej. Zakładam, że tylko ona. No ale ostatnio spółdzielnia kazała wszystkim założyć maski na czas wizyty kominiarzy (na szczęście tylko kilka mieszkań, więc mieliśmy spokój). Wirus się utrzymuje w powietrzu dość długo, to nie ma sensu, żeby domownicy zakładali maski. Chyba, że chorzy.
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 13:33   #1761
literka28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 437
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Hej hej ja miałam wczoraj wizyte, mała ulozona glowka w dol 37+1 2910gram, wiec wcale nie taka malusia jak sie zapowiadałaz zaleceń mnóstwo przytulanek rozwarcie na opuszek palca i oby samo ruszyło a nie żeby po terminie trzeba było wywoływać..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
literka28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 13:41   #1762
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
pani doktor bawiła się w wróżkę- wywróżyła położenie główkowe na podstawie Dopplera... na USG stwierdziła że nie ma czasu (gdzie mój gin właśnie zalecał specjalnie to usg żeby sprawdzić czy Młoda się obróciła), z łaską w końcu zrobiła i nadal miednicowo leży
łożysko trochę się starzeje, wód mogłoby być więcej, ale podobno nie ma tragedii, ale ze względu na te wody za tydzień następna wizyta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Chyba jej się wybitnie nie chciało pracować. Obstawiam, że to pewnie na NFZ?



Ja mam za tydzień ostatnią wizytę. Ciekawe co tam u młodego słychać. Zaczynam się stresować tym wszystkim.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 13:47   #1763
gr8ania
Moderator
 
Avatar gr8ania
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 14 691
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Chyba jej się wybitnie nie chciało pracować. Obstawiam, że to pewnie na NFZ?



Ja mam za tydzień ostatnią wizytę. Ciekawe co tam u młodego słychać. Zaczynam się stresować tym wszystkim.
nawet nie tyle że się jej nie chciało, tylko miała 20 pacjentek zapisanych...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.
— Jan Paweł II
gr8ania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 15:01   #1764
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Chyba jej się wybitnie nie chciało pracować. Obstawiam, że to pewnie na NFZ?



Ja mam za tydzień ostatnią wizytę. Ciekawe co tam u młodego słychać. Zaczynam się stresować tym wszystkim.
Ja też mam za tydzień wizytę, w środę. Oczywiście bez USG Więc przy odrobinie "szczęścia" dowiem się co "u mnie" słychać.

Ja też ciągle o tym myślę, w ogóle nie dociera do mnie, że zaraz dzidziuś będzie po tej stronie i będziemy się nim zajmować

Dziś mi się śniło, że urodziłam. Ale to było tak że szłam korytarzem w szpitalu, z mężem za rękę, wokół na personel szpitala, z 10 osób i tak szliśmy,ja miałam nogi jak z waty,byłam spanikowana.. I później tak jakby się obudziłam już po. I czekałam żeby z mężem pogadać jak to było, czy mnie mnie znieczulili całkowicie z powodu, że spanikowałam czy co.. dlaczego ja nic nie pamiętam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 15:35   #1765
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez *Catherrine* Pokaż wiadomość
Ja też mam za tydzień wizytę, w środę. Oczywiście bez USG Więc przy odrobinie "szczęścia" dowiem się co "u mnie" słychać.

Ja też ciągle o tym myślę, w ogóle nie dociera do mnie, że zaraz dzidziuś będzie po tej stronie i będziemy się nim zajmować

Dziś mi się śniło, że urodziłam. Ale to było tak że szłam korytarzem w szpitalu, z mężem za rękę, wokół na personel szpitala, z 10 osób i tak szliśmy,ja miałam nogi jak z waty,byłam spanikowana.. I później tak jakby się obudziłam już po. I czekałam żeby z mężem pogadać jak to było, czy mnie mnie znieczulili całkowicie z powodu, że spanikowałam czy co.. dlaczego ja nic nie pamiętam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pewnie przez te myśli przyśnił Ci się taki sen.


Ja mam we wtorek, na szczęście z USG. Ale dziwne, że pod koniec ciąży nie bedziesz miała USG. Nawet nie dowiesz się czy wszystko z dzieckiem ok...


Ja to tak z jednej strony się boję, z drugiej jestem ciekawa jak to będzie i nie mogę się doczekać aż synek będzie z nami w domu, z trzeciej zastanawiam się czy nie będę miała huśtawek nastroju, jak to będzie z tym karmieniem itp. itd.

Dziś jeszcze mam jakiś spadek nastroju i nie najlepiej się czuję.

Edytowane przez panna_felicjanna
Czas edycji: 2020-07-21 o 18:00
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 15:55   #1766
Vrenth
Zadomowienie
 
Avatar Vrenth
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 593
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Ja w ogóle ostatnio mam jakieś huśtawki nastrojów, jak całą ciążę było w miarę do opanowania, to teraz mi się popsuło. No nic, może potem będzie w miarę. Teraz to już najbardziej mi daje w kość, że wszystko mnie boli i coraz gorzej się ruszam, więc już tym bardziej jestem uwiązana w domu. Wczoraj dotarło do mnie, że jeszcze mi się krem do twarzy kończy (i skończy się zanim będę na chodzie po porodzie), więc muszę pojechać, to musiałam męża namówić na zakupy. W sumie słusznie, bo po półgodzinnym chodzeniu w maseczce mi trochę słabo się robi i jakbym była sama to bym się mocno stresowała. Ale już powinnam mniej jeździć, bo coraz bardziej mnie wszystkie idiotyzmy innych kierowców wkurzają Ale chyba na czwartkowe ktg i tak pojadę - mama się oferowała, ale wątpię żeby to wypaliło (zwłaszcza jak się dowie, że będzie siedzieć pod szpitalem nie wiadomo ile, bo jej nie wpuszczą).
Vrenth jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 16:27   #1767
*Catherrine*
Zakorzenienie
 
Avatar *Catherrine*
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez panna_felicjanna Pokaż wiadomość
Pewnie przez te myśli przyśnił Ci się taki sen.


Ja mam we wtorek, na szczęście z USG. Ale dziwne, że pod koniec ciąży nie bedziesz miała USG. Nawet nie dowiesz się czy wszystko z dzieckiem ok...


Ja to tak z jednej strony się boję, z drugiej jestem ciekawa jak to będzie i nie mogę się doczekać aż synek będzie z nami w domu, z trzeciej zastanawiam się czy nie będę miała huśtawek nastroju, jak to będzie z tym kamieniem itp. itd.

Dziś jeszcze mam jakiś spadek nastroju i nie najlepiej się czuję.
Byłam na takim dokładnym USG że 2 tyg temu, z Malutkim wszystko ok

Ja też się nie mogę doczekać Ze 3 tyg temu byłam w kościele i taka dziewczyna znana mi z widzenia była z brzuchem podobnej wielkości do mojego, 2 tyg temu jej mąż był sam, a w tę niedzielę byli z wozeczkiem I tak pozazdrościłam, już też bym chciała!

Też mam różne dnia,dziś akurat ok, poogarnialam swoje graty, żeby się nie walały wszędzie i żeby było miejsce na rzeczy Synka Naprawiłam cotton ballsy, wyciągnęłam literki do zawieszenia itp. Miejsce na łóżeczko jest, komody trzeba poustawiać, takie ostatnie rzeczy, ale już jak to zrobimy to się dużo pozmienia

Dobrze będzie, damy radę, trzeba myśleć pozytywnie. Ale z drugiej strony dobrze sobie zdawać sprawę z mogących się pojawić problemów, żeby się nie załamywać, tylko wiedzieć jak sobie poradzić, do kogo się zwrócić o pomoc itp. Najważniejsze, żeby dzieciaczki były zdrowe, dalej sobie poradzimy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Vrenth Pokaż wiadomość
Ja w ogóle ostatnio mam jakieś huśtawki nastrojów, jak całą ciążę było w miarę do opanowania, to teraz mi się popsuło. No nic, może potem będzie w miarę. Teraz to już najbardziej mi daje w kość, że wszystko mnie boli i coraz gorzej się ruszam, więc już tym bardziej jestem uwiązana w domu. Wczoraj dotarło do mnie, że jeszcze mi się krem do twarzy kończy (i skończy się zanim będę na chodzie po porodzie), więc muszę pojechać, to musiałam męża namówić na zakupy. W sumie słusznie, bo po półgodzinnym chodzeniu w maseczce mi trochę słabo się robi i jakbym była sama to bym się mocno stresowała. Ale już powinnam mniej jeździć, bo coraz bardziej mnie wszystkie idiotyzmy innych kierowców wkurzają Ale chyba na czwartkowe ktg i tak pojadę - mama się oferowała, ale wątpię żeby to wypaliło (zwłaszcza jak się dowie, że będzie siedzieć pod szpitalem nie wiadomo ile, bo jej nie wpuszczą).
No ja też dziś na zakupy z mężem jadę, bo i paczki mam spore w paczkomacie do odebrania, sama już nie chcę jeździć. Chyba że właśnie do lekarza to sama jadę. Też mi się mama oferowała ostatnio, ale właśnie bez sensu, że w samochodzie by musiała czekać i jeszcze nie wiadomo ile czasu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Edytowane przez *Catherrine*
Czas edycji: 2020-07-21 o 16:25
*Catherrine* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 17:24   #1768
dreaming_9004
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 735
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
pani doktor bawiła się w wróżkę- wywróżyła położenie główkowe na podstawie Dopplera... na USG stwierdziła że nie ma czasu (gdzie mój gin właśnie zalecał specjalnie to usg żeby sprawdzić czy Młoda się obróciła), z łaską w końcu zrobiła i nadal miednicowo leży
łożysko trochę się starzeje, wód mogłoby być więcej, ale podobno nie ma tragedii, ale ze względu na te wody za tydzień następna wizyta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze, że ostatecznie zrobiła to USG, bo jednak z tym położeniem to nie ma żartów. U mnie wszystko postępowało ekspresowo jak przy ułożeniu główkowym, że nawet w szpitalu nie zdążyli USG zrobić. Dobrze, że miałam na piśmie od swojej gin potwierdzone ułożenie na skierowaniu, które mi wypisala w razie czego w 37tc. A Ty masz już skierowanie jak coś?
Cytat:
Napisane przez baby blues Pokaż wiadomość
Uuu kochana 3x2 h spania to jakby luksusowo

Czy jak położna przychodzi na wizytę, to wszyscy w niej uczestniczący mają maseczki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No dokładnie, po 6 nocach praktycznie nieprzespanych dzisiejsza była luksusem u nas tylko położna była w maseczce i nie kazała nam ubierać.
Cytat:
Napisane przez literka28 Pokaż wiadomość
Hej hej ja miałam wczoraj wizyte, mała ulozona glowka w dol 37+1 2910gram, wiec wcale nie taka malusia jak sie zapowiadałaz zaleceń mnóstwo przytulanek rozwarcie na opuszek palca i oby samo ruszyło a nie żeby po terminie trzeba było wywoływać..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To następna kruszynka będzie trzymam kciuki, żeby poród zaczął się sam w terminie

Dziewczyny ja czuje się w miarę ok - blizne czuje, czasem ciągnie mnie, ale nie ma tragedii. Goi się dobrze. Położna obejrzała i powiedziała, że jest super. Maluszka też obejrzała i trochę pępek się zaczerwienił, bo jest tak jakby ten kikut mocno do góry ułożony i jak pod spodem odegnę to widać, że tam jest wilgotno. Kazała popryskac octaniseptem i wytrzeć patyczkiem kosmetycznym jak nie dam rady wacikiem, bo tam malutko miejsca. Poza tym jest nadal lekko zażółcona, ale w granicach normy i przybrała w 4dni 100g czyli dobrze za tydzień przyjedzie znów zwazyc żeby sprawdzić czy przybiera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
dreaming_9004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 18:21   #1769
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Cytat:
Napisane przez sunshine16 Pokaż wiadomość
Ciśnienie wczoraj mi nie skakało ale miałam całe czas takie 135-138/85. No i w sumie 5 dni takie wyższe się utrzymuje bo wcześniej miałam takie 115/70. W poniedziałek mam wizytę to zobaczymy jak moja gin się do tego odniesie. Póki co mam mierzyć 3 razy dziennie i brać dużo magnezu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi dzisiaj dochodziło do 140/90, dobrze że jutro wizyta u gina. I puchnąć zaczęłam strasznie

Cytat:
Napisane przez Enilis Pokaż wiadomość
Dzień dobry ja już po USG, lekarz wykluczył hipotrofie, będą robić obserwacje w kierunku małego płódu. Dziś Mala ma już 2750, co dziwne że wczoraj mówili 2300 ale tego nie biorę nawet pod uwagę bo tydzień temu było 2550. Przepływy ok, jeden tylko się mu nie podobał i stwierdził że może wynikać ze starzejącego się już łożyska. Mam za 3 dni mieć powtórzone to USG i wtedy decyzja o wywołaniu bądź nie. Ale jeszcze nie wiem czy na ten czas zostaje na oddziale czy jadę do domu, decyzję ma podjąć ordynator.
Super, że hipotrofia wykluczona i po prostu szykuje się mała córcia A jak dobije do 3kg to już wcale nie tak mało jakby co



Cytat:
Napisane przez gr8ania Pokaż wiadomość
pani doktor bawiła się w wróżkę- wywróżyła położenie główkowe na podstawie Dopplera... na USG stwierdziła że nie ma czasu (gdzie mój gin właśnie zalecał specjalnie to usg żeby sprawdzić czy Młoda się obróciła), z łaską w końcu zrobiła i nadal miednicowo leży
łożysko trochę się starzeje, wód mogłoby być więcej, ale podobno nie ma tragedii, ale ze względu na te wody za tydzień następna wizyta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Porażka z tej lekarki, dobrze że w końcu z łaski swojej zrobiła to usg. A następną wizytę będziesz mieć już u swojego gina?


Cytat:
Napisane przez dreaming_9004 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja czuje się w miarę ok - blizne czuje, czasem ciągnie mnie, ale nie ma tragedii. Goi się dobrze. Położna obejrzała i powiedziała, że jest super. Maluszka też obejrzała i trochę pępek się zaczerwienił, bo jest tak jakby ten kikut mocno do góry ułożony i jak pod spodem odegnę to widać, że tam jest wilgotno. Kazała popryskac octaniseptem i wytrzeć patyczkiem kosmetycznym jak nie dam rady wacikiem, bo tam malutko miejsca. Poza tym jest nadal lekko zażółcona, ale w granicach normy i przybrała w 4dni 100g czyli dobrze za tydzień przyjedzie znów zwazyc żeby sprawdzić czy przybiera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze, że dochodzisz do siebie i że córcia dobrze przybiera na wadze Zażółcenie przy kp chyba może dłużej schodzić niż przy mm więc bez obaw, skoro mała przybiera to najważniejsze



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-07-21, 18:26   #1770
dooorra
Zadomowienie
 
Avatar dooorra
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: często się zmienia :P
Wiadomości: 1 430
Dot.: Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

Ja w końcu spakowałam walizkę. W czwartek mam wizytę i zobaczymy co się dzieje z małą. Jedyne co to mam wrażenie, że mój brzuch jest ogromny i cały czas jestem zmęczona. W porównaniu do teraz to w pierwszej ciąży byłam bardzo aktywna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Tak jak liczba pi jestem nieobliczalna
dooorra jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-09 13:02:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:07.