W rytmie serca - serial Polsatu

[groszek75]

A napiszcie mi proszę co tam się stało w tej rodzinie co nie chcieli dzieci leczyć u lekarza? Bo widziałam dopiero fragment jak ta najstarsza była w szpitalu i tam była mowa , że chyba jedno dziecko stracili tak? A tej dziewczynie co się stało?

[Klaudia_24]

Napisane przez Francesc_a

Powiem szczerze: myślałam że Wilczyńskiego sprzątnie- w sumie nie wiem po co on z nim gadał i się szamotał. Mógł od tylu go zabić i po sprawie.
Szkoda mi Wery.. mam nadzieję że nie poroni. Podoba mi się postawa Prokuratora
I szkoda mi Adama. Jeżeli wybierze Marię to nie będzie uczestniczył w 100% w życiu dziecka które ma z Weroniką. Jeżeli wybierze Weronikę to kontakty z Grzesiem mogę być ograniczone.
Jestem ciekawa jak pokażą kolejny sezon. Czy bezpośrednio po tym czy może X czasu później.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi też tego Adama trochę szkoda, bo widać sam nie wie jak powinien sie zachowac by było dobrze. Z jednej strony jest pewny, że kocha Marię z drugiej chce być przy Werinuce podczas ciąży i później z malenstwem. Ciężka sytuacja i ciekawa jestem jak scenarzyści to rozwiążą ...no chyba, że pójdą po latwiznie i zrobią, że Weronika poroni.

Prokurator i Wera mój dwie ulubione postaci z tego serialu. Mam nadzieję, że będą razem i ze jak Wera utrzyma ciąże tom ze właśnie z nim bedize to dziecko wychowywać (jego relacje z Adamem, który pewni by był angazujacym sie ojcem, mogły by być ciekawe )

[mdusia123]

Ej, serio wam go żal? A kto jeszcze w poprzednim sezonie mówił Weronice "jesteś dla mnie bardzo ważna"? Szczególnie, że ona w pewnym momencie chciała to zakończyć. Pamiętacie? Jak Grześ uciekł z domu i potem leżał w szpitalu Wera powiedziała mu "Wracaj do rodziny". Adam zdecydował się jednak zostać z nią. A potem jedna poważniejsza kłótnia, dziewczyna się wyprowadza, a Adam zasadniczo ma to w nosie.

[daktylek1987]

Ja nie przepadam ani za Marią, ani za Adamem. Maria to taka niby dobra, z sercem na dłoni, a krzywdzi ludzi wokół. Tak ważną informację ukrywała przez tyle lat. I, gdyby Adam nie dowiedział się przypadkiem być może nadal by nie wiedział, jej syn też nie. Z tym ślubem też, wiedziała, że nie chce być z tym lekarzem, wahała się już w momencie zaręczyn, a mimo to ciągnęła to dalej, rozmyślając się na ostatnią chwilę.
Adam jest mimo wszystko jeszcze trochę niedojrzały. Ojciec z niego w porządku (chociaż trochę młodego rozpuszcza, brak mu stanowczości, te sceny z Weroniką i młodym) partner już nie bardzo. Tu gada jak mu zależy na Weronice, a kilka dni później wyznaje miłość Marii Teraz zaś rozważa powrót do Weroniki i debatuje co zrobić, jakby to była tylko jego decyzja, a czy ktoś ją zapytał czy ona w ogóle po tym wszystkim chce takiego związku "ze względu na dziecko"? Do tego wg mnie nie traktuje Weroniki w porządku, olewanie, jakieś docinki i pretensje (np. że nie pokazała mu akt, no dziwne, ciekawe czy słyszał o tajemnicy zawodowej, i to lekarz ).
Prokurator teraz wydaje się ok, ale było coś, że ją zwodził, okazał się żonaty, chyba nadal jest (ciekawe czy to wyszło z czasem, czy wiedziała od początku, było to jakoś wyjaśnione)?
Weronika to zdecydowanie moja ulubiona postać, powinni jej znaleźć jakiegoś fajnego faceta albo i nie, byle nie miała pod górkę i była szczęśliwa, bo jak na razie, to cały czas obrywa.

[mdusia123]

Prokurator chyba się rozwodzi. Nie pamiętam, żeby było wyjaśnione czy Weronika wiedziała od początku, że jest "tą trzecią", czy dopiero po jakimś czasie to wyszło (może właśnie dlatego oni się rozstali).
Tak się zastanawiam, że może Adam trochę rozpieszcza Grzesia, bo chce mu wynagrodzić to, że wcześniej go nie było.
Właśnie, Maryś niby taka słodka, dobra, empatyczna i kochana, ale jednak okłamała Adama, Grzesia, Roberta (chociaż może było jej głupio odrzucać jego oświadczyny przy tylu świadkach, ale nawet jeśli to mogła go poprosić o rozmowę w cztery oczy) i jeszcze do Weroniki gadała, że nie podda się bez walki, że nie będzie jej niczego ułatwiać. No świetnie, tylko że może Wera już nie będzie walczyła o Adama?
Tak, zdecydowanie w trzecim sezonie powinien się znaleźć jakiś ogarnięty facet dla Weroniki.

[Klaudia_24]

No dla mnie postać Maria jest właśnie wyjątkowo irytująca, przez to, że kreują ja na taką dobrą- cudowna matka, pielęgniarka (za niedługo lekarz) itd. A tak na prawdę jej zachowanie świadczy o czymś innym. Pomijam już te ciągłe kłamstwa w stosunku do osób dla niej ważnych tj. Adam, Grzesiek czy Robert, ale przede wszystkim jej aktualne zachowanie w stosunku do Weroniki (ta rozmowa na posterunku i wyznanie, że nie będzie jej nic ułatwiać była żenująca) czy Adama. Dobrze wiedziała, że byli razem i to ona tak na prawdę rozwaliła ich związek a teraz udaję poszkodowaną i skrzywdzoną, że będzie dziecko. Już ten prokurator, który jest kreowany na gorszą postać o wiele lepiej się zachował - nie robił Weronice czy Adamowi z tego powodu jakichś wyrzutów.

A co do tego z kim fajnie by było by Weronika była. Na pewno nie Adam - kurczę to było by strasznie słabe i krzywdzące: odszedł, zamieszkał z Marią, mówił tyle jak to Marię kocha itd. i teraz raptem miał by z nią stworzyć udany związek? nie widzę tego. Za parę odcinków by znowu ją zdradził. Prokurator - fakt ta żona, ale przynajmniej widać, że kocha Weronikę i mu na niej zależy. No i on nie jest raczej jej obojętny skoro do niego po rozstaniu z Adamem poszła. Jakiś nowy - nie błagam niech będą tylko Ci dwaj . Bo jak dojdzie 3 to później polecą następni jak u Ingi czy Zuzy w Przyjaciółkach .

[mdusia123]

Czy prokurator Weronikę kocha? Na pewno mu na niej bardzo zależy. O miłości chyba będzie można mówić nieco później. Z tą żoną niby się już rozwiódł/rozwodzi, więc w zasadzie jest wolny. Jeżeli faktycznie się zmienił, to może faktycznie to byłby niezły pomysł, żeby ich połączyć.
Na miejscu Weroniki nie zaufałabym po raz drugi facetowi, który mówi, że jestem najważniejsza, a potem po pierwszej kłótni leci do innej baby. I jeszcze to, że on w zasadzie olał jej wyprowadzkę, to, że ona teraz koczuje na posterunku i nawet nie próbował się pogodzić (chyba). Pewnie uważa, że to wszystko jej wina, a on nic złego nie zrobił.

[mdusia123]

Ja wiem, że nie wolno pisać posta pod postem, ale chciałam wam tylko napisać, że już pojawiły się streszczenia pierwszych dwóch odcinków trzeciego sezonu. Poniżej spojlery i moja opinia na temat tego co się nam szykuje w tym sezonie.

Czyli jednak Wera poroniła. Ja autentycznie zaczynam myśleć, że scenarzyści chyba nie lubią tej postaci. I to mam wrażenie, że tak bardzo, bardzo jej nie lubią.
Bo serio, co chwilę coś: wypadek na motorze, akcja ze sprawą ojca Adama, Grześ jej nie lubił, Adam ciągle wzdychał do Marysi i chyba tylko czekał na właściwy moment, aby odejść, zaszła w nieplanowaną ciążę, Marysia jojczyła "Będę walczyć o Adama, nie oddam ci go". No zwariować można.
Mam nadzieję, że w końcu znajdzie się dla niej jakiś facet, który będzie w nią i tylko w nią wpatrzony jak w obrazek. Dziewczynie się to należy. Niechby to już był i ten prokurator.

[Klaudia_24]

Napisane przez mdusia123

Ja wiem, że nie wolno pisać posta pod postem, ale chciałam wam tylko napisać, że już pojawiły się streszczenia pierwszych dwóch odcinków trzeciego sezonu. Poniżej spojlery i moja opinia na temat tego co się nam szykuje w tym sezonie.

Czyli jednak Wera poroniła. Ja autentycznie zaczynam myśleć, że scenarzyści chyba nie lubią tej postaci. I to mam wrażenie, że tak bardzo, bardzo jej nie lubią.
Bo serio, co chwilę coś: wypadek na motorze, akcja ze sprawą ojca Adama, Grześ jej nie lubił, Adam ciągle wzdychał do Marysi i chyba tylko czekał na właściwy moment, aby odejść, zaszła w nieplanowaną ciążę, Marysia jojczyła "Będę walczyć o Adama, nie oddam ci go". No zwariować można.
Mam nadzieję, że w końcu znajdzie się dla niej jakiś facet, który będzie w nią i tylko w nią wpatrzony jak w obrazek. Dziewczynie się to należy. Niechby to już był i ten prokurator.

Włączyłam te spojlery głównie po to by dowiedzieć się co wydarzy się u Weroniki i jestem rozczarowana. Oczywiście poroniła. Rozczarowało mnie to przede wszystkim dla tego, że scenarzyści jak zwykle poszli na łatwiznę. Bo zamiast pokazać różne ciekawe "wątki" związane z posiadaniem dziecka z byłą. Oczywiście zrobili, że nie ma już ciąży, Adam znowu wolny i cały dla Marii. Mogą teraz wymyślać kolejne niby ciekawe historię by w jego związku z Marią nie było za nudno (pomimo, że sam w sobie ten związek jest mega nudny) typu: nowe kobiety w życiu Adam, zazdrość itd. Jak by nie mogli chociaż w jednym serialu pokazać fajnych par - nie zdradzających się. Liczę, że może chociaż trochę tej Weronice "darują" i właśnie pojawi się na jej drodze fajny i oddany facet. Chociażby właśnie prokurator (nie wiem czemu ale lubię tą postać). Tylko w spojlerze fragment o tej jego jakiejś "intrydze", nie brzmi za obiecująco.

[mdusia123]

No to mówię przecież, że scenarzyści Weroniki wyraźnie nie lubią. W tym serialu przez całe dwa sezony nie było chyba postaci, która dostawałaby po tyłku tak często jak ona.

[Klaudia_24]

Napisane przez mdusia123

No to mówię przecież, że scenarzyści Weroniki wyraźnie nie lubią. W tym serialu przez całe dwa sezony nie było chyba postaci, która dostawałaby po tyłku tak często jak ona.

Pozostaje tylko liczyć, że w tym sezonie będzie lepiej (po tym smutnym początku .



Myślicie, że będą tydzień wcześniej te premierowe odcinki dostępne na Ipli?

[mdusia123]

A jak było przy poprzednich sezonach? Bo mnie się wydaje, że nie było przedpremier przy pierwszych odcinkach.

[alamirka]

Tak, nie było niestety

[mdusia123]

To teraz niestety też nie będzie.

[shiava]

Też jestem rozczarowana tymi spoilerami ;( Słabe to :/

Strasznie lubię Werę, jest wyrazista, ma charakter, tysiąc razy ciekawsza postać niż bezbarwna święta Marysia.
Lubię Basię Kurdej-Szatan, wydaje się mega sympatyczna - ale postać Marii w tym serialu jest strasznie nudna, nieciekawa i bez wyrazu

[mdusia123]

Basia Kurdej- Szatan to chyba w ogóle ma szczęście do takich "rozmemłanych" ról w serialach. Przecież w "M jak miłość" jej postać też nie jest super-hiper charakterna. Jedyna jej rola, która mi się podobała (poza reklamą Play- tam ją całkiem lubię) to rola dubbingowa ("Zwierzogród"). Mam wrażenia, że ona całkiem fajnie sprawdziłaby się jako postać czysto negatywna. Tylko, że oczywiście jest obsadzana w rolach słodkich, mdłych i podobno dobrych blondyneczek.

[Klaudia_24]

Dla mnie postać Marysi i Grzesia to 2 najgorsze postacie w serialu. Ja za tą aktorką nie przepadam. Wg mnie gra fatalnie i tylko nadrabia wyglądem - bo jest bardzo ładną kobietą. No i wydaję się też być bardzo sympatyczna, ale przy Marysi Dębskiej, Piotrze Frączewskim czy Mateuszu Damięckim aktorsko wypada bardzo blado.

A co do jej roli to ta Maria jest strasznie irytująca. W ogóle cały jej serialowy wątek jest mało realny (od ekspresowego zostania lekarzem po przez dziwaczne traktowanie Roberta czy Weroniki -obrażanie się, że zaszła w ciąże z Adamem aż do jej zachowania wobec Adama - ciągle mu wypomina to, że nie był przy Grześku jak był mały).

[mdusia123]

I, co ciekawe, Grześ nagle zmieni zdanie odnośnie bycia swoich rodziców razem.

[Klaudia_24]

No na prawdę , teraz pewnie dla Adama będzie taki wredny jak wcześniej dla Weroniki. Aż jestem ciekawa tego nowego sezonu. Oby dalej trzymał poziom, pomimo paru trochę nudnych postaci .

Mi też wyjątkowo nudny wydaje się wątek Katrin i tej jej córki . Szkoda, że zamiast tego nie rozwinęli bardziej postaci Olgi lub Szarka i Ewy.

[mdusia123]

Szarek to akurat od samego początku pełni w serialu rolę "głupiego Jasia" i gościa, który odstawia różne dziwne akcje i to się chyba już nie zmieni niestety.

Mnie zastanawia, czemu Grzesiek tak niespodziewanie zmieni zdanie odnośnie związku swoich rodziców.

[Klaudia_24]

Napisane przez mdusia123

Szarek to akurat od samego początku pełni w serialu rolę "głupiego Jasia" i gościa, który odstawia różne dziwne akcje i to się chyba już nie zmieni niestety.

Mnie zastanawia, czemu Grzesiek tak niespodziewanie zmieni zdanie odnośnie związku swoich rodziców.

Pewnie Adam zacznie być normalnym ojcem, który wymaga i wychowuję. A nie ojcem weekendowym, z którym się głównie bawi i spędza miło czas. No i przez to nie będzie dla rozpieszczonego Grzesia taki już fajny.

[mdusia123]

A może i tak. W sumie przez te trzy miesiące, które minęły pomiędzy ostatnim odcinkiem drugiego sezonu, a pierwszym odcinkiem sezonu trzeciego, Adam znów mógł zamieszkać z Marysią (kojarzę, że kazała mu się wyprowadzić) i zostać ojcem "obecnym", a nie tylko "dochodzącym".

Kurcze, a w pierwszym sezonie Grześ to był taki sympatyczny dzieciak. Scenarzyści skręcili w bardzo dziwnym kierunku. W drugim sezonie kompletnie popsuli Grzesia, Adama, nawet Marysia w pierwszym sezonie nie była jeszcze, AŻ TAK irytująca. Ale drugi sezon pod tym względem to totalna katastrofa.

[Klaudia_24]

No, naprawdę. Oby w tym trzecim jakoś uratowali te postaci lub bardziej je "wygasili" i skupili się na tych ciekawszych postaciach.

Ciągle się jeszcze łudzę, że już jutro będzie można zobaczyć na ipla te 2 odcinki. Bo mi się wydaję, że przed sezonem 2 można były tydzień wcześniej obejrzeć obydwie premiery...

[mdusia123]

Jak dla mnie, z Adama można by spokojnie zrobić postać czysto negatywną. Bo on jest oczywiście głównym bohaterem i niby jest "tym dobrym", ale jego niektóre czyny wskazują na coś zupełnie przeciwnego.

[Klaudia_24]

A jak oceniacie nowy zwiastun? Mi sie nie podoba tylko jedno: tak dużo Marii. No i widać, że z powrotem mieszka z Adamem i sielanka trwa.

Jedyny wątek, który mnie ciekawi to wątek z bratem Weroniki (uwielbiam Filipa Bobka - świetny aktor no i ten typ urody też super). No i trochę mało Weroniki w nim . Nawet Adama mało. Tylko Maria i Maria (to z Beniaminem, to z Adamem, to z tym bratem Weroniki).



Adam jest jaki jest ale ma swój urok. Taki prawdziwy się wydaję - sam nie wie czego chce, ma dużo wątpliwości...ale mimo wszystko chce się zachować dobrze. Czasem z odwrotnym skutkiem.

[mdusia123]

Basia Kurdej- Szatan to teraz gorące nazwisko, ma swoje pięć minut, więc w sumie nic dziwnego, że to na niej promują serial.

Mnie przeszkadza tylko to, że Adam nie może się skupić na jednej z dziewczyn. Weronika poroniła? Cóż, trudno. Miło z jego strony, że zaoferuje jej wsparcie i pomoc, ale jeżeli ona wyraźnie mu powie, że są inne osoby, które będą dla niej większym wsparciem, Adam powinien odpuścić i w miarę możliwości schodzić jej z drogi. A scenarzyści pewnie zrobią tak, że on będzie się ciągle o nią martwił, będzie jej proponował swoje wsparcie, co nie spodoba się ani Marii (wiadomo), ani Weronice (na jej miejscu, po tych wszystkich akcjach, chciałabym tylko zapomnieć o byłym facecie). Czyli chciałby dobrze, ale wyjdzie jak zwykle.

[Klaudia_24]

No u Adama najgorsze jest właśnie to nie zdecydowanie. Chociaż może teraz jak Wera poroni i już nic ją nie będzie łączyło z Adamem to da jej spokój. Słabe by było gdyby dalej tak się "miotał" między Marią a Werą :/.



No chyba jednak się przeliczyłam i premier pierwszych odcinków nie będzie tydzień wcześniej .

[mdusia123]

Ja właśnie mam nadzieję, że od teraz Adam i Wera będą się kontaktować wyłącznie w sprawach, że tak powiem zawodowych (jacyś pacjenci będą potrzebowali pomocy policji)

[alamirka]

Bobek jest bratem Wery? Przeoczyłam

Tak coś czuję że ta biedna Wera będzie musiała stale napotykać Adama właśnie w tych sprawach do rozwiązania. I cierpieć będzie biedna.

A Grześ to może zły na ojca będzie za tę ciążę Wery? Dowie się jakoś.
Tak czy siak, wredny dzieciak, nie lubię go

Wysłane z mojego HUAWEI Y560-L01 przy użyciu Tapatalka

[mdusia123]

Ale jeszcze w pierwszym sezonie Grześ nie zapowiadał się, aż tak źle, nie?

Tak, pewnie faktycznie Wera i Adam będą ze sobą co chwilę jakoś "działać". W końcu na tym, w pewnym sensie, opiera się cała fabuła serialu. To chyba nie będzie szczególnie "zdrowa" dla niej sytuacja .