Lęki przed samochodem - jak je pokonać? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-07-27, 16:19   #31
Foollow
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 72
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
Przede wszystkim kup sobie własny samochód. Dopóki jeździłam (za dużo powiedziane, przejeżdżałam się raczej) autem męża byłam załamana. A teraz mam swoje i różnica jest ogromna.
Dość odważny pomysł. Samochód swoje kosztuje, jego utrzymanie również, a tak naprawdę chyba nie jest on autorce niezbędny. Więc kupowanie samochodu ,,bo tak", to też raczej kiepski pomysł. Mało kogo stać na taki nagły kaprys, żeby raz na jakiś czas go użyć.
A nie, jednak doczytałam, ze potrzebny jej będzie samochód weekendami. Więc może jeśli ją stać, to jest to jakiś pomysł. O ile kupi go za swoje, bo jeśli nie to i tak nie będzie czuła do końca tej swobody. Tak podejrzewam.

Edytowane przez Foollow
Czas edycji: 2018-07-27 o 16:21
Foollow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-27, 18:05   #32
KwietniowaKaczka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 8
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi Wiele z nich bardzo mi pomogło, bo widzę, że powtarza się argument, że trzeba po prostu jeździć, aby być lepszym kierowcą

Zbiorcze odpowiem na wszystkie wątpliwości

Samochodu na razie nie kupię, bo zwyczajnie mnie nie stać. Jego utrzymanie pożarłoby pewnie wszystkie moje środki, więc na razie muszę pożyczać go od taty.
Ale jestem pewna, że chcę mieć kiedyś samochód, jak bedę mogła sobie na niego pozwolić. DLatego też teraz nie chcę odpuszczać

W swoim poprzednim poście zresztą zapomniałam wspomnieć, że ma on nieco dłuższy samochód niż takie typowe eLki, co chyba też sprawia, że ciężko wyczuć proporcję np. przy cofaniu.

Memories90, bardzo dziękuję za opinię. Na razie jednak spróbuję się przekonać do samochodów, bo wierzę, że w głębi duszy jest jednak ze mnie materiał na kierowcę I pytam jak oswoić się z kierownicą, bo wiem, że wiele rzeczy można wyćwiczyć - mam nadzieje, ze tak jest z jazdą samochodem. Wydawało mi się, że to normalne, że jak mam jakieś słabsze strony/obawy powinnam nad nimi popracować, a nie od razu rezygnować. Zwłaszcza, żę boję się, żę jak teraz zrezygunuje, to kiedyś w ogóle będzie dużo cięzej się przełamać lub nawet nigdy A jednak mieszkam w takim miejscu, gdzie jest kult samochodu i bez niego jest się naprawdę cięzko obyć.

Macie rację i postaram się jedźdzcić wczesnym rankiem, jak będę miała taką możliwość.

I poszukam ośrodka, w którym możliwe są jazdy dla osób takich, jak ja, żeby raz na jakiś czas ktoś fachowo ocenił moją jazdę i powiedział nad czym powinnampracować.
KwietniowaKaczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-27, 18:07   #33
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
Przede wszystkim kup sobie własny samochód. Dopóki jeździłam (za dużo powiedziane, przejeżdżałam się raczej) autem męża byłam załamana. A teraz mam swoje i różnica jest ogromna.
Ale co to za różnica?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-27, 18:18   #34
Caudofemoralis
Tęczowa Jaszczurka
 
Avatar Caudofemoralis
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
I szczerze- wolę świeżo upieczonych kierowców, którzy się stresują, bo przez to na ogół są bardziej czujni i mniej skłonni do brawury, niż młodych gniewnych, którzy po odebraniu prawka czują się królami szos.
No właśnie. Moim zdaniem lepszy kierowca, który nie jest pewny swoich umiejętności, niż taki, który jest ich nazbyt pewny.

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
Mieszkasz w Polsce? Twój lęk nie jest dziwny. W Polsce ginie na drogach przerażająca liczba ludzi, kierujący ignorują przepisy, a Policja bardzo rzadko wymierza i tak śmiesznie niskie kary. Po prostu jazda w Polsce jest niesamowicie niebezpieczna i warto jej unikać, jeśli tylko się da.

Jest to jeden z największych problemów społecznych w naszym skądinąd fantastycznym kraju.
Oj, bez przesady. Według raportu policji w 2017 roku na drogach poruszało się 29 149 178 pojazdów silnikowych. Wypadków odnotowano 32 760, a śmierć poniosło 2 831 osób. Dla porównania, w tym samym roku w wyniku samobójstwa zginęło 5 276 osób. Polska nie kojarzy mi się jakoś specjalnie z niebezpieczną jazdą, jak Tajlandia czy inna Kambodża.

Caudofemoralis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-27, 19:45   #35
truskawa07
Raczkowanie
 
Avatar truskawa07
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 178
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Ja powiem tak, tylko praktyka wyzbywa lęku. Prawo jazdy mam od prawie siedmiu lat. Przez pierwsze sześć jeździłam okazjonalnie, typu jedziemy do rodziny, tata daje samochód, przy czym większość trasy pokonywałam w terenie poza miastem w dzień najmniejszego ruchu (niedziela).

Od roku mam własny samochód, jeżdżę codziennie i nie wyobrażam sobie już życia bez auta. Na początku był strach, że coś narobię, uszkodzę ludzi i auto, ale z dnia na dzień było coraz lepiej. Oczywiście, że już naprawiałam blacharkę (mam duże auto i często zawalony parking pod domem dostawczakami), ale to naturalne. Nawet mój tata, kierowca z wieloletnim stażem i z takim przebiegiem, że nigdy go pewnie nie doścignę, nie raz obrysował samochód. Nie ma wyjścia, po prostu trzeba zacząć jeździć. Ja już pewnie czuję się za kółkiem, bardziej obawiam się wąskich parkingów ze względu na rozmiary auta, ale teraz można doposażyć auto w kamery, co szczerze polecam.

Pod żadnym pozorem nie zażywaj tabletek uspokajających. Najpierw polecam wybranie się na przejażdżki w mniej uczęszczanych porach pod okiem kogoś już bardziej doświadczonego. Wszystkie nawyki przychodzą z czasem, choć z obserwacji widzę, że nie wszyscy nadają się do prowadzenia auta i prawa jazdy mieć nie powinni. Póki się nie przekonasz nie będziesz wiedziała, do której grupy kierowców należysz. Powodzenia
truskawa07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 11:22   #36
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ale co to za różnica?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Różnica jest taka, że jak jedziesz swoim autem to się nie zastanawiasz, czy jak go roztrzaskasz, to ktoś inny będzie miał jak dojechać do roboty, czy kiedykolwiek pożyczy ci jeszcze samochód i ile będzie chciał od Ciebie na naprawę.

Dla mnie te obawy były ograniczające. Akurat mężowi nie musiałabym oddawać kasy, wierzę Aczkolwiek był to nasz jedyny samochód i bałam się, że narobiłabym nam tylko dodatkowych problemów, gdybyśmy mieli zostać bez auta. Dłużej czy krócej.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019

Edytowane przez voice_of_silence
Czas edycji: 2018-07-28 o 11:27
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 11:33   #37
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
Różnica jest taka, że jak jedziesz swoim autem to się nie zastanawiasz, czy jak go roztrzaskasz, to ktoś inny będzie miał jak dojechać do roboty, czy kiedykolwiek pożyczy ci jeszcze samochód i ile będzie chciał od Ciebie na naprawę.

Dla mnie te obawy były ograniczające. Akurat mężowi nie musiałabym oddawać kasy, wierzę Aczkolwiek był to nasz jedyny samochód i bałam się, że narobiłabym nam tylko dodatkowych problemów, gdybyśmy mieli zostać bez auta. Dłużej czy krócej.

Aaaaa...


To ja tak nie mam. Uważam każdym samochodem tak samo i jak nawalę to i tak zapłacą rodzice albo ubezpieczyciel*.



Szkoda mi pieniędzy, ale bardziej mnie martwi zdrowie i życie moje i innych, więc kto płaci nie ma znaczenia w obliczy tego, że mogę kogoś skrzywdzić na całe życie durną decyzją czy chwilą nieuwagi.



*jeżdżę już parę lat i nie miałam wypadku czy stłuczki, więc nie przekłada się to na YOLO styl jazdy.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-07-28, 11:48   #38
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Aaaaa...


Szkoda mi pieniędzy, ale bardziej mnie martwi zdrowie i życie moje i innych, więc kto płaci nie ma znaczenia w obliczy tego, że mogę kogoś skrzywdzić na całe życie durną decyzją czy chwilą nieuwagi.
Owszem, też tak uważam, jednak to już trochę inna rzecz. Jeśli chodzi o krzywdę ludzką, to nie ma tak naprawdę znaczenia czyim autem się jedzie i zawsze trzeba uważać.

Stłuczki i wymiana zderzaka to może nie są jakieś wielkie rzeczy, ale byłoby mi głupio gdyby ktoś się musiał z tym bujać przeze mnie. To kosztuje nie tylko pieniądze, ale też nerwy i stracony czas.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 12:13   #39
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
Owszem, też tak uważam, jednak to już trochę inna rzecz. Jeśli chodzi o krzywdę ludzką, to nie ma tak naprawdę znaczenia czyim autem się jedzie i zawsze trzeba uważać.

Stłuczki i wymiana zderzaka to może nie są jakieś wielkie rzeczy, ale byłoby mi głupio gdyby ktoś się musiał z tym bujać przeze mnie. To kosztuje nie tylko pieniądze, ale też nerwy i stracony czas.
Tak, ale często przy niedokładnym parkowaniu chociażby uszkadzasz nie tylko swoje auto, ale i cudze.

Mało jest sytuacji, w których uszkodzisz tylko i wyłącznie własny samochód, więc ta różnica jest dla mnie pomijalna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 12:37   #40
Nancy_M
Wtajemniczenie
 
Avatar Nancy_M
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 341
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ale co to za różnica?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dla mnie to była ogromna różnica. Moi rodzice liczą każdy grosz i nawet po zbiciu jednej szklanki były krzyki i wielka obraza. Nie wyobrażam sobie co by było, gdybym zrobiła maleńką ryskę na ich samochodzie.

Ja na początku nie ,,czułam" samochodu, nie umiałam sobie dobrze wyobrazić, gdzie się zaczyna, a gdzie kończy. Jak już sytuacja zmusiła mnie do codziennej jazdy samochodem, to w pierwszym miesiącu, zanim wyczułam samochód, porysowałam drzwi zahaczając o krzaki i zniszczyłam oponę ocierając nią o krawężnik, kiedy spanikowałam, że Tir jadący z naprzeciwka mnie zgniecie Samochód był mój i mojego TŻ i to właśnie TŻ nauczył mnie, że samochód to tylko kupa blachy i zarysowane drzwi lub opona do wymiany, to tylko mała wpadka, a nie koniec świata. Jakby to był samochód rodziców, to bym chyba nigdy nie wróciła do domu

Autorko, jeźdź i ucz się U mnie pomogły jazdy w godzinach wieczornych i nocnych, kiedy ruch jest mniejszy. Jak miałam czas i ochotę, to w takich luźnych godzinach ruszałam na przykład do samego centrum miasta, żeby poznać je z perspektywy kierowcy na spokojnie, kiedy nie ma tłoku, pośpiechu i dodatkowego stresu. Potem jadąc tam w godzinach szczytu, przynajmniej nie stresowałam się tym, że nie znam ulic. W ciasnych uliczkach dalej panikuję, ale jest postęp - kiedyś w ogóle bym w nie nie wjechała, a teraz mimo stresu jadę, bo wiem, że to tylko tak strasznie wygląda, bo jeszcze zbyt mało razy przez tą sytuację przeszłam. Z biegiem czasu czuję auto coraz lepiej i wiem, że nie dałyby mi tego żadne jazdy doszkalające, filmiki instruktażowe, ani nic innego, poza czasem, który spędziłam za kierownicą i wczuwałam się w samochód.
Nancy_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 12:48   #41
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Tak, ale często przy niedokładnym parkowaniu chociażby uszkadzasz nie tylko swoje auto, ale i cudze.

Mało jest sytuacji, w których uszkodzisz tylko i wyłącznie własny samochód, więc ta różnica jest dla mnie pomijalna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale to nie o to chodzi. Jak uszkodzisz czyjeś auto swoim samochodem to lecą po Twoich zniżkach, naprawianie, lakierowanie, wymiana zderzaka czy lampy jest na Twojej głowie. Jak pożyczysz auto od ojca czy kumpla to koszty naprawy pojazdu drugiego uczestnika zdarzenia plus niemożność (czasowa, lub trwała) używania własnego auta spada na tego właśnie ojca / kumpla. To im lecą po zniżkach i to oni bulą więcej za ubezpieczenie choćby. O to mi chodzi.

Przecież wiadomo, że drugi uczestnik zdarzenia jest poszkodowany, ale jemu to raczej wszystko jedno kto mu za to zapłaci.

Edit: a jeszcze jak ktoś mówi, że go nie stać na własne auto, to już widzę jak radośnie wyciąga hajs ze swojego portfela, żeby naprawiać cudze.

Pożyczanie od kogoś auta to jest, moim zdaniem, proszenie się o kłopoty. To tak, jak pożyczanie pieniędzy.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019

Edytowane przez voice_of_silence
Czas edycji: 2018-07-28 o 12:56
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-28, 13:01   #42
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez Nancy_M Pokaż wiadomość
Dla mnie to była ogromna różnica. Moi rodzice liczą każdy grosz i nawet po zbiciu jednej szklanki były krzyki i wielka obraza. Nie wyobrażam sobie co by było, gdybym zrobiła maleńką ryskę na ich samochodzie.
W takim przypadku to rzeczywiście.

Ja raz zrobiłam rysę (całkiem niedawno, jak na złość, kiedy na początku dostałam takiego złomka do skasowania, to nic mu się nie stało, a teraz lepszy porysowałam) to się śmiali ze mnie i tyle, tata rzucił, więc inna mentalność.

Ale pamiętam, że mój chłopak raz porysował samochód swoich rodziców wyjeżdżając z garażu (ledwo widać było, jakby się nie przyznał, to by nawet nie zauważyli) i do dziś nie pozwalają mu usiąść za kółkiem ich samochodu. Paranoja...

Mi normalnie pozwalali jeździć też swoimi droższymi samochodami w razie potrzeby jak tylko odebrałam prawko (potrzebowałam pojechać do Warszawy na certyfikat językowy i normalnie dali mi auto świeże z salonu, bo złomek by umarł na takiej trasie - dla picu zapytałam taty, a on, że spoko. ).

Nie zrozumiem ludzi, którzy się o takie pierdoły czepiają. Gdzie ma się nowy kierowca nauczyć, oczywiście, że COŚ porysuje czy źle zrobi.

Zastraszania swojego dziecka o rzeczy materialne uważam za głupotę. Komfort psychiczny jest chyba warty więcej niż durna szklanka.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 13:17   #43
Nancy_M
Wtajemniczenie
 
Avatar Nancy_M
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 341
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość

Zastraszania swojego dziecka o rzeczy materialne uważam za głupotę. Komfort psychiczny jest chyba warty więcej niż durna szklanka.
Też tak uważam. W sumie do jazdy samochodem przekonałam się dopiero wtedy, kiedy zmieniłam podejście do życia. Wcześniej wyobrażałam sobie, że przecież nie umiem jeździć, nie czuję samochodu, więc pewnie zarysuję albo wgniotę też cudzy samochód i będą awantury i w ogóle koniec świata. Teraz wiem, że nawet jak komuś zrobię rysę czy wgniotkę, to najwyżej sobie ktoś trochę pokrzyczy i zaraz przestanie. Od tego jest OC, więc tego kogoś nie zostawię przecież ze szkodą, ani też sama z portfela nie będę musiała wyciągnąć nagle kilku stów/tysięcy za swoje błędy. Nawet jak będę płacić potem większe OC, to też nie jest tragedia. Odkąd jestem tego w pełni świadoma, czuję się w aucie dużo spokojniej i skupiam się na drodze i bezpieczeństwie, zamiast panikować co będzie, jak zarysuję auto
Nancy_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 13:34   #44
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Poza tym, takie rzeczy się zdarzają. Nie ma dnia, gdy jadę do pracy, żebym nie minęła jakiejś stłuczki. Trzeba sobie uświadomić, że tak bywa, ogarnąć ubezpieczenie i do przodu.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 14:34   #45
Nancy_M
Wtajemniczenie
 
Avatar Nancy_M
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 2 341
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
Poza tym, takie rzeczy się zdarzają. Nie ma dnia, gdy jadę do pracy, żebym nie minęła jakiejś stłuczki. Trzeba sobie uświadomić, że tak bywa, ogarnąć ubezpieczenie i do przodu.

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
Dokładnie tak Strach niepotrzebnie zajmuje naszą głowę. Lepiej wsiadać za kierownicę bez niepotrzebnego stresu i przede wszystkim skupić się na tym, jak jechać i co zrobić, żeby do jechać po pierwsze bezpiecznie, po drugie, tam gdzie trzeba. Niektórym przychodzi to z łatwością, ale niektórzy potrzebują więcej czasu, zanim pozbędą się tego strachu przed prowadzeniem. Dlatego zamiast unikać jazdy, lepiej właśnie wykorzystywać każdą możliwą okazję do siadania za kierownicą, żeby mieć tą pierwszą stresującą fazę jak najszybciej za sobą. Moim zdaniem nie warto się zniechęcać, bo strach kiedyś przejdzie, a korzyści z możliwości prowadzenia samochodu są bardzo duże.
Nancy_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 16:16   #46
damdalena
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: podkrakowskie
Wiadomości: 3 610
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez Mad_Max Pokaż wiadomość
Około 30 tys km. Tyle jest mniej więcej potrzebne, żeby poczuć się pewnie za kółkiem
Naprawdę aż tyle? To by tłumaczyło, dlaczego wciąż nie czuję się dobrze za kierownicą. Prawo jazdy mam od 14 lat, ale na pewno nie zrobiłam tyle kilometrów. Akurat po mieście lubię jeździć, bo są wyznaczone pasy, światła, ronda, przejścia dla pieszych. Boję się obwodnicy i autostrad (bo za duże prędkości i trudno mi zmieniać pas) i omijam jak mogę nawet kosztem dłuższej jazdy Po wsiach też za bardzo jeździć nie lubię, bo za dużo niespodziewanych rzeczy, a to rowerzyści, a to traktor, a to zatarasowana droga w trudnym do ominięcia miejscu, albo piesi na poboczu bez chodnika przechodzący w dowolnej chwili przez jezdnię, itd. Parkowanie na parkingach pod centrami handlowymi lub pod blokiem łatwe, bo są wyznaczone miejsca postojowe. Natomiast nigdy nawet nie próbowałam parkować gdzieś na starym mieście, tak na chodniku. Do centrum wolę jechać komunikacją Ostatnio nie pojechałam na targ, bo stwierdziłam, że ja nie umiem zaparkować gdzie popadnie - trochę mnie samą przeraziła ta własna nieporadność.
damdalena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 17:04   #47
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez damdalena Pokaż wiadomość
Naprawdę aż tyle? To by tłumaczyło, dlaczego wciąż nie czuję się dobrze za kierownicą. Prawo jazdy mam od 14 lat, ale na pewno nie zrobiłam tyle kilometrów. Akurat po mieście lubię jeździć, bo są wyznaczone pasy, światła, ronda, przejścia dla pieszych. Boję się obwodnicy i autostrad (bo za duże prędkości i trudno mi zmieniać pas) i omijam jak mogę nawet kosztem dłuższej jazdy Po wsiach też za bardzo jeździć nie lubię, bo za dużo niespodziewanych rzeczy, a to rowerzyści, a to traktor, a to zatarasowana droga w trudnym do ominięcia miejscu, albo piesi na poboczu bez chodnika przechodzący w dowolnej chwili przez jezdnię, itd. Parkowanie na parkingach pod centrami handlowymi lub pod blokiem łatwe, bo są wyznaczone miejsca postojowe. Natomiast nigdy nawet nie próbowałam parkować gdzieś na starym mieście, tak na chodniku. Do centrum wolę jechać komunikacją Ostatnio nie pojechałam na targ, bo stwierdziłam, że ja nie umiem zaparkować gdzie popadnie - trochę mnie samą przeraziła ta własna nieporadność.
Kurczak, a ja mam zupełnie odwrotnie. Kocham autostrady i drogi szybkiego ruchu, a gdy muszę wjechać do centrum miasta to ogarnia mnie strach.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 18:11   #48
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 092
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez damdalena Pokaż wiadomość
Naprawdę aż tyle? To by tłumaczyło, dlaczego wciąż nie czuję się dobrze za kierownicą.
Zależy od człowieka. Ja od pierwszej jazdy na kursie czuję się pewnie i to się nie zmieniło.

Jedyny raz, kiedy czułam lekki dyskomfort w prowadzeniu to pierwsza jazda bez instruktora w dniu odebrania prawka. A potem znowu bez problemu.

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
Kurczak, a ja mam zupełnie odwrotnie. Kocham autostrady i drogi szybkiego ruchu, a gdy muszę wjechać do centrum miasta to ogarnia mnie strach.
Ja też jestem #team_autostrada.

Chociaż miasto też uwielbiam. Ale autostrada to jeden z najlepszych wynalazków ludzkości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-28, 18:28   #49
voice_of_silence
Zakorzenienie
 
Avatar voice_of_silence
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Zależy od człowieka. Ja od pierwszej jazdy na kursie czuję się pewnie i to się nie zmieniło.

Jedyny raz, kiedy czułam lekki dyskomfort w prowadzeniu to pierwsza jazda bez instruktora w dniu odebrania prawka. A potem znowu bez problemu.

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Ja też jestem #team_autostrada.

Chociaż miasto też uwielbiam. Ale autostrada to jeden z najlepszych wynalazków ludzkości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Prawda. Jak pojechaliśmy na wakacje do Czarnogóry to żeby nie paść, przesiadaliśmy się z mężem co kilkaset km w trybie: on wiochy i zadupia (wtedy główne Węgry) a ja autostrady. Było wspaniale, dopóki nie zaczęło lać tak, że nie widziałam nic dalej niż 1 m.

Mimo to jestem raczej krótkodystansowa, jazda samochodem mnie i męczy i nudzi.
__________________
Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.

Coco Chanel

Wyzwanie czytelnicze 2019
voice_of_silence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-07-29, 18:54   #50
GrubaDanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 80
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez staska_stasia Pokaż wiadomość
Art. 26 ust. 8 ustawy o kierujących pojazdami: "Instruktor lub wykładowca prowadzi zajęcia wyłącznie w zakresie uzyskiwania uprawnień odpowiedniej kategorii prawa jazdy lub pozwolenia na kierowanie tramwajem, odpowiednio do posiadanych uprawnień."
A zatem nie do prowadzenia zajęć doszkalających. Nie ma o tym ani słowa.
W Polsce jest wolność działalności gospodarczej. Przepisy nie muszą pozwalać na określony rodzaj działalności legalny w śwetle innych przepisów. Wystarczy, że go nie zabraniają.


Nauka jazdy kogoś bez prawa jazdy musiała być odrębnie uregulowana, ponieważ normalnie prowadzenie pojazdów przez osoby bez uprawnień jest zabronione.
Szkolenie osób posiadających prawo jazdy nie musi być wymienione w ustawie, ponieważ jak ktoś ma prawo jazdy, to ma prawo jeździć samochodem. Ma też prawo wybrać kto będzie siedział na fotelu pasażera i co mu będzie mówił.
Co więcej, nie tylko osoba z uprawnieniami instruktora może prowadzić taką działalność. Może robić to dowolna osoba.
Działają na rynku instruktorzy np. ecodrivingu, bezpiecznej jazdy, jazdy terenowej, sportowej czy czegokolwiek, którzy prowadzą różne firmy i jest to całkowicie legalne.
GrubaDanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-29, 22:38   #51
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Cytat:
Napisane przez GrubaDanka Pokaż wiadomość
W Polsce jest wolność działalności gospodarczej. Przepisy nie muszą pozwalać na określony rodzaj działalności legalny w śwetle innych przepisów. Wystarczy, że go nie zabraniają.


Nauka jazdy kogoś bez prawa jazdy musiała być odrębnie uregulowana, ponieważ normalnie prowadzenie pojazdów przez osoby bez uprawnień jest zabronione.
Szkolenie osób posiadających prawo jazdy nie musi być wymienione w ustawie, ponieważ jak ktoś ma prawo jazdy, to ma prawo jeździć samochodem. Ma też prawo wybrać kto będzie siedział na fotelu pasażera i co mu będzie mówił.
Co więcej, nie tylko osoba z uprawnieniami instruktora może prowadzić taką działalność. Może robić to dowolna osoba.
Działają na rynku instruktorzy np. ecodrivingu, bezpiecznej jazdy, jazdy terenowej, sportowej czy czegokolwiek, którzy prowadzą różne firmy i jest to całkowicie legalne.
Spoko, ale mówimy konkretnie o szkołach jazdy i tzw. "eLkach". Nikt nie broni wsiąść do samochodu komukolwiek innemu, ale taki Iksiński nie będzie mógł prowadzić jazd doszkalających dla posiadajacychy uprawnienia w samochodzie z literką L albo nawet ze zdjętą literą L, ale z podwójnymi lusterkami czy pedałami, bo te są zarezerwowane dla nauki jazdy.
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-07-29, 23:47   #52
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Lęki przed samochodem - jak je pokonać?

Wyjście jest tylko jedno: nabyć WŁASNY samochód, (tak, to ma znaczenie) i jeździć, jeździć, jeździć.

Najlepiej niezbyt drogi, żeby nie było szkoda przy ewentualnym obtarciu o słupek, ścianę na parkingu.

Na początku parkować z dala od tłoku, potem po nabraniu wprawy - wybierać bardziej oblegane miejsca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-30 00:47:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:30.