Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-12, 15:51   #31
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Oni nigdy nie chcieli się angazować. Kiedyś po prostu musieli, jeśli chcieli mieć stały dostęp do seksu oraz stabilną pozycję zawodową (facet z rodziną był bardziej cenionym, bo stabilnym, pracownikiem)
Ja mysle, ze chcieli. Byl to kolejny etap w ich zyciu - cos zupelnie normalnego. Najpierw szkola, pozniej praca, dom i kobieta. Nie doszukiwali sie w tym drugiego dna - przychodzil wiek/okres/dzien w ktorym czuli, ze trzeba stac sie mezczyzna i zbudowac cos trwalego, czyt. rodzina. Wiem, bo do dzisiejszego dnia, zachowala sie pewnym stopniu ta mentalnosc. W duzych miastach jest syf, ale w malych miejscowosciach/na wsiach, uwierz, ze sa chlopcy/mezczyzni, ktorzy nie tylko nie maja najmniejszych oporow przed zwiazkiem, ale nawet goraco go pragna. Tyle, ze to sa wychowane w tradycyjny sposob, niezmanierowane chlopaki, ktorzy nadal posiadaja jakies wartosci. To teraz, wedlug mnie, swiat staje na glowie - poprzeczka kiedy mezczyzni chca sie wiazac podnosi sie coraz wyzej i wyzej... kazdy chce sie bawic i tyle.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2012-07-12 o 15:53
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 16:06   #32
ewelka021293
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 42
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się, że to wina facetów. To wina bab. Nie szanują się, dają komu popadnie. To po co facet ma się starać?

Kiedyś do łóżka szło się po kilku latach związku lub nawet po ślubie. Teraz na szybki numer w kiblu dziewczyna zgodzi się za drinka.
Prawda.Ile to chodzi dziewczyn w wieku 16,17 czy 18 lat na dyskoteki i dają komu popadnie.Wystarczy,że facet zobaczy taką dziunie na imprezie a rozporek sam mu się rozpina.Kiedyś z ciekawości zapytałam swojego miśka co takiego widzą faceci w tych pustych dziewczynach z dyskotek.On na to,że to laski na jedną noc i że taka co się nie szanuje nie ma racji bytu i dlatego jest tak że koleś przewinie się koło jednej,zaraz koło drugiej i ma później satysfakcję,że znalazł naiwniaczkę którą mógł (że tak brzydko się wyrażę) przelecieć.Później facet chwali się kolega ile to on nie zaliczył.

Moim zdaniem ta sytuacja jest jasna:
Koleś nie chce się angażować bo wie,że może jeszcze dobrze się zabawić i pasuje mu taki układ wolnego związku,więc dlatego się nie stara.Traktuje Cię jakbyś była na jego zawołanie.Jak on zagra tak Ty zatańczysz.Nie wymagasz od niego to i on się nie wysila.Jeżeli nie chcesz żeby traktował Cię jak tzw.ścierkę od podłogi to albo zakończ tą znajomość albo daj mu jasno do zrozumienia żeby się w końcu zdecydował czego chce i co tak naprawdę do Ciebie czuje lub jakie ma zamiary w stosunku do Ciebie.Logiczne,że może boleć to co od niego usłyszysz bo właśnie tak jest,że się zakochujemy w kimś kto często na to nie zasługuję.Na pewno dasz sobie radę.
__________________

ewelka021293 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 16:08   #33
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;35256600]
Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Oni nigdy nie chcieli się angazować. Kiedyś po prostu musieli, jeśli chcieli mieć stały dostęp do seksu oraz stabilną pozycję zawodową (facet z rodziną był bardziej cenionym, bo stabilnym, pracownikiem)
Ja mysle, ze chcieli. Byl to kolejny etap w ich zyciu - cos zupelnie normalnego. Najpierw szkola, pozniej praca, dom i kobieta. Nie doszukiwali sie w tym drugiego dna - przychodzil wiek/okres/dzien w ktorym czuli, ze trzeba stac sie mezczyzna i zbudowac cos trwalego, czyt. rodzina. Wiem, bo do dzisiejszego dnia, zachowala sie pewnym stopniu ta mentalnosc. W duzych miastach jest syf, ale w malych miejscowosciach/na wsiach, uwierz, ze sa chlopcy/mezczyzni, ktorzy nie tylko nie maja najmniejszych oporow przed zwiazkiem, ale nawet goraco go pragna. Tyle, ze to sa wychowane w tradycyjny sposob, niezmanierowane chlopaki, ktorzy nadal posiadaja jakies wartosci. To teraz, wedlug mnie, swiat staje na glowie - poprzeczka kiedy mezczyzni chca sie wiazac podnosi sie coraz wyzej i wyzej... kazdy chce sie bawic i tyle.[/QUOTE]
Ja myślę, że obie macie rację. I musieli, i chcieli. Musieli, bo tak trzeba było, a chcieli bo to było wygodniejsze od innych sposobów życia. Dziś to życie jest jeszcze wygodniejsze. Można bzykać ile wlezie bez brania sobie na łeb kobiety i wszystkich z tym związanych kłopotów, a nikt złego słowa nie powie na singla!!! Chciałyście wyzwolenia, niezależności, to teraz płaćcie swoją cenę. Nie ma skutku bez przyczyny!
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 17:21   #34
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Nie zgodzę się, że to wina facetów. To wina bab. Nie szanują się, dają komu popadnie. To po co facet ma się starać?

Kiedyś do łóżka szło się po kilku latach związku lub nawet po ślubie. Teraz na szybki numer w kiblu dziewczyna zgodzi się za drinka.
Cóż za "tradycyjne" poglądy.

Czasy, kiedy seks polegał na tym, ze kobieta "dawała" w mężczyzna "brał" na szczęście należą do przeszłości. Dla większości młodych kobiet i mężczyzn.

Seks to jest układ wzajemny. Oboje dają i oboje biorą. Kobiety, tak samo jak meżczyźni, mają prawo czerpać przyjemność z seksu, szukać go i dążyć do niego.

A manipulacje polegające na tym, że "nie dopuszczę go, dopóki się nie zdeklaruje, choć chce mi się tak samo jak jemu, są bezsensowne. Nie widzicie tego?

Potem mamy sytuacje, w których zablokowana, nie potrafiąca w seksie brać babka uważa, że jeśli rozłoży nogi to jest to największy dar dla jej partnera. Bo traktuje seks jak towar barterowy.
Seks nie jest łachą, którą kobieta robi mężczyźnie.

Żal mi chłopaków i mężczyzn wciąganych w związek za pomocą prohibicji seksualnej. To nie rokuje dobrze. Jeśli ktoś chce się z kimś naprawdę związać, chce z nim być, to takie gry nie mają sensu. Jeśli nie chce, jeśli musimy posuwać się do takich gierek, to jest to manipulacja.

Gdybym była złośliwa, postawiłabym tezę, że do takich zabiegów posuwają się kobiety, które wiedzą, że bez używania seksu jako karty przetargowej mężczyzna nie zechce z nimi być, ale tak uczciwie, nie sądzę, by był to najważniejszy powód. Sądzę, że winna jest socjalizacja:. powielany przez lata stereotyp, że facet, który uprawia dużo seksu to ogier, a kobieta, która robi to samo to dziwka.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 17:31   #35
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Sabbath, tu nie chodzi o tradycyjne podejście;
Bo oczywistością jest, ze seks ma sprawiać przyjemność, że nie chodzi o trzymanie faceta na "seksualnej smyczy" na zasadzie "jak będziesz grzeczny, dopuszczę"- tu chodzi o całkowicie bezrefleksyjne podejście do seksu jako łatwości, z jaką się wchodzi w takie relacje, z byle kim, za szybko, a potem zdziwko, że nie wychodzi.
I nie, nie ma w sobie myślenia stereotypem, ze "facet to zdobywa doświadczenie, a dziewczyna to dziwka"- jeśli oboje mają takie podejście, jednakowo źle to widzę. I nie chciałabym mieć za faceta kogoś, kto bezrefleksyjnie daje rządzić sobą fiutowi i musi wszystko , co się daje bzykać, przelecieć.
Podobnie jak często faceci są jednak okrutni w tym, jak rozmawiają o kobietach, o które nawet nie trzeba zabiegać, same idą- i ok. , lubię seks, mają prawo, tylko że taka postawa rodzi konkretne implikacje.

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2012-07-12 o 17:37
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 17:45   #36
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Sabbath, tu nie chodzi o tradycyjne podejście;
Bo oczywistością jest, ze seks ma sprawiać przyjemność, że nie chodzi o trzymanie faceta na "seksualnej smyczy" na zasadzie "jak będziesz grzeczny, dopuszczę"- tu chodzi o całkowicie bezrefleksyjne podejście do seksu jako łatwości, z jaką się wchodzi w takie relacje, z byle kim, za szybko, a potem zdziwko, że nie wychodzi.
I nie, nie ma w sobie myślenia stereotypem, ze "facet to zdobywa doświadczenie, a dziewczyna to dziwka"- jeśli oboje mają takie podejście, jednakowo źle to widzę. I nie chciałabym mieć za faceta kogoś, kto bezrefleksyjnie daje rządzić sobą fiutowi i musi wszystko , co się daje bzykać, przelecieć.
Podobnie jak często faceci są jednak okrutni w tym, jak rozmawiają o kobietach, o które nawet nie trzeba zabiegać, same idą- i ok. , lubię seks, mają prawo, tylko że taka postawa rodzi konkretne implikacje.

Ale okrutne są obie płcie. Wobec kobiet zdecydowanie kobiety bardziej.

Co do oczekiwań - różne bywają. Dla niektórych ludzi kolejność pożądana to taka, ze najpierw związek, potem seks. Dla innych odwrotna. Jedna i druga jest ok jeśli pasuje obu zainteresowanym stronom.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 17:51   #37
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Ale okrutne są obie płcie. Wobec kobiet zdecydowanie kobiety bardziej.

Co do oczekiwań - różne bywają. Dla niektórych ludzi kolejność pożądana to taka, ze najpierw związek, potem seks. Dla innych odwrotna. Jedna i druga jest ok jeśli pasuje obu zainteresowanym stronom.
- ale ja nie pisałam o kolejności, a łatwości, z jaką niektóre dziewczyny przechodzą z rąk do rąk, czy "z penisa na penisa"- ot tak bezrefleksyjnie, a potem rozpacz, że chce się związku, a nie wychodzi- całkiem niedawno było kilka takich wątków: jedna z dziewczyn któryś raz już sparzyła się, bo za wcześnie weszła w seks, a facet ją olał, i kolejny i kolejny raz robi to samo, a wątek zakłada,że "faceci to świnie, nie chce wyjść związek".
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-12, 18:10   #38
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- ale ja nie pisałam o kolejności, a łatwości, z jaką niektóre dziewczyny przechodzą z rąk do rąk, czy "z penisa na penisa"- ot tak bezrefleksyjnie, a potem rozpacz, że chce się związku, a nie wychodzi- całkiem niedawno było kilka takich wątków: jedna z dziewczyn któryś raz już sparzyła się, bo za wcześnie weszła w seks, a facet ją olał, i kolejny i kolejny raz robi to samo, a wątek zakłada,że "faceci to świnie, nie chce wyjść związek".
A co z penisami, po których wędrują owe panie? Nie są przyczepione do ludzi?

Nie chce związku? Widocznie nie jesteś wystarczająco interesująca (nie Ty Madano, oczywiście - taki stosuję zabieg erystyczny tylko ). Albo po prostu nie chce związku.
Jeśli zwabisz go obietnicą seksu, będziesz mu się wydawała bardziej interesująca, ale w końcu przejrzy na oczy. I biedak skończy w związku z kobietą, z którą bez manipulowania seksem pewnie by w związek nie wszedł. Albo by wszedł, ale wtedy po co te zabiegi?
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 18:16   #39
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
A co z penisami, po których wędrują owe panie? Nie są przyczepione do ludzi?

Nie chce związku? Widocznie nie jesteś wystarczająco interesująca (nie Ty Madano, oczywiście - taki stosuję zabieg erystyczny tylko ). Albo po prostu nie chce związku.
Jeśli zwabisz go obietnicą seksu, będziesz mu się wydawała bardziej interesująca, ale w końcu przejrzy na oczy. I biedak skończy w związku z kobietą, z którą bez manipulowania seksem pewnie by w związek nie wszedł. Albo by wszedł, ale wtedy po co te zabiegi?
- te penisy są jak najbardziej przyczepione do ludzi: niefajnych, którzy nie umieją wejść w inną relację poza naskórkową.
- to także, bo sam seks jest kuszącą na krótką metę obietnicą, chociaż kuszącą bardzo.
- zgadzam się też, że z seksu nie można uczynić karty przetargowej związku "będziesz ze mną, dostaniesz".
Akurat w tych sprawach byłam raczej długodystansowcem, a każdy przecież pisze przez pryzmat własnych doświadczeń.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 19:46   #40
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- te penisy są jak najbardziej przyczepione do ludzi: niefajnych, którzy nie umieją wejść w inną relację poza naskórkową.
- to także, bo sam seks jest kuszącą na krótką metę obietnicą, chociaż kuszącą bardzo.
- zgadzam się też, że z seksu nie można uczynić karty przetargowej związku "będziesz ze mną, dostaniesz".
Akurat w tych sprawach byłam raczej długodystansowcem, a każdy przecież pisze przez pryzmat własnych doświadczeń.

Czemu uważasz, że ludzie, którzy nie chcą (bo o osobowościach, które nie umieją naprawdę przecież tu nie rozmawiamy) wchodzić w związek dla seksu są niefajne? Seks to seks, związek to związek. Czasem idą w parze, czasem nie.
Nie widzę niczego złego w układzie, w którym dwoje (albo większa ilość) ludzi uprawia ze sobą seks dla obopólnej przyjemności. A już na pewno nie widzę powodu, żeby ich oceniać jako niefajnych.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 19:59   #41
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Nadal jesteśmy zwierzętami - samica dąży do utrzymania partnera na stale a samiec dąży do zapłodnienia maksymalnej ilości partnerek.
To, że narzuciliśmy sobie kulturę nie zmienia naszych pierwotnych instynktów.
Ja nie mam nic przeciwko szybkim, niezobowiązującym numerkom u obu stron, ale skoro facet ma numerki na codzień, to po co mu związek? Żeby się ograniczać?
Natomiast kobieta idąca na szybkie i z pozoru niezobowiązujące numerki i tak szuka docelowo stałego partnera. Dlatego łatwiej jej przekształcać niezobowiązującą znajomość w glębszy związek.

Oczywiście to generalizowanie, bo zawsze znajdzie się jakiś facet marzący o rodzinie już w wieku 18 lat.

Ale nie da się ukryć, ze kiedy łatwiej o seks maleje ilość stabilnych związków. W swobodnym obyczajowo (wśród arystokracji) starożytnym Rzymie rozwody i zmiany partnerów były bardzo częste.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-12, 19:59   #42
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Czemu uważasz, że ludzie, którzy nie chcą (bo o osobowościach, które nie umieją naprawdę przecież tu nie rozmawiamy) wchodzić w związek dla seksu są niefajne? Seks to seks, związek to związek. Czasem idą w parze, czasem nie.
Nie widzę niczego złego w układzie, w którym dwoje (albo większa ilość) ludzi uprawia ze sobą seks dla obopólnej przyjemności. A już na pewno nie widzę powodu, żeby ich oceniać jako niefajnych.
- ale ja piszę o osobach, które związku chcą i tą drogą do tego zmierzają do niego, a potem przeżywają rozczarowanie. Jeśli ktoś chce seksu dla seksu i tylko tego- ich sprawa.
Tyle że tu na wizażu było już multum wątków o układach np. FF , gdzie któraś ze stron angażowała się, myląc bzykanie z miłością po jakimś czasie, albo przypisując bzykaniu magiczną moc przekształcania układu w związek z miłością w tle.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 20:01   #43
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Bo Madana jest staroswiecka - w dobrym tego slowa znaczeniu Ja rowniez. Dla mnie to nie tyle niefajne, co smutne, ze ludzi lacza tylko tylki i chwila przyjemnosci. Troche to plytkie i odarte z wyzszych emocji i wartosci, nie uwazasz?
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 22:30   #44
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Ty nie jesteś w żadnym związku, dziewczyno...

Ty jesteś dla tego pana tylko formą spędzania czasu, gdy znudzą się koledzy i inne d*peczki. Zresztą co ja będę męczyć klawiaturę - Madana i Doris już wyczerpały temat.
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-13, 10:10   #45
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Zakończenie:

Wczoraj mój chłopak dzwonił kilka razy, potem niespodziewanie przyjechał. Zamówił na wieczór bilety do kina i wyszliśmy na spacer.

Dużo rozmawialiśmy. Wyznał, że był w związku, w którym kobieta go ograniczała, dlatego teraz przesadza: daje i bierze tyle wolności, ile się da. A ja separuję go od innych.
Odpowiedziałam, że to nie tak: chodziło o to, by spotykał się z przyjaciółmi i spędzał czas jak lubi, ale żeby znajdował czas również dla mnie. Poza tym o ograniczaniu można mówić w związku, a nie wiadomo, jak określić naszą relację. Czuję się dziwnie nie mogąc powiedzieć chłopakowi, z którym spotykam się od 7 m-cy, że go kocham, i od miesięcy nie słysząc od niego żadnych komplementów.
Stwierdził, że okazuje to działaniem. Ja na to, że właśnie działania nie ma i gdyby naprawdę coś czuł, to by powiedział.

Wtedy mój chłopak powiedział, że nie może odpowiedzieć, czy mnie kocha, bo nie wie. Ani wte, ani wewte - nie jest przekonany w żadną stronę. Jeszcze tego nie przemyślał, nie miał czasu.
Odpowiedziałam, że jeśli nie wie tego po 7 m-cach, to nigdy nie będzie wiedział. Ja się nie zmienię i nie stanę na rękach, by było lepiej.

Powiedział, żebym zachowywała się normalnie. Oczekuję zbyt szybko i zbyt wiele, a na siłę się nic nie uzyska. Za bardzo mi zależy i za bardzo chcę, przez co to się gdzieś po drodze wykoleiło. Dzwonił i spotykał się ze mną, bo wiedział, że tego potrzebuję i nie chciał mnie zranić. Ale robił to bez zastanowienia. Miał dużo na głowie, a też ma swoje granice i pora z czegoś zrezygnować. Wszystko się udawało, póki jakaś kobieta go nie okradła (miesiąc temu). Do tego nadwyrężył rękę, a to znak, że stracił harmonię i musi ją odzyskać.
Powiedziałam, że zważywszy na jego wiek i doświadczenie myślałam, że wie, co robi, że tego chce. Spytałam, czy to koniec, powiedział, że nie wie. Chce zająć się sobą i nie robić nic.

Oddałam mu jego rzeczy i kartę telefoniczną, dzięki której mieliśmy kontakt. Starałam się na niego nie patrzeć, żeby tego nie zapamiętać. Gdy spojrzałam, miał czerwone oczy. Puste, jakby wiedział, że widzimy się ostatni raz. Na pożegnanie przytulił mnie mocno. Pytał, czy poradzę sobie z egzaminami (kończę studia), kazał o siebie dbać i odszedł.

***
Bardzo dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi. Szczególnie Sabbath - to, co pisała o niepodejmowaniu radykalnych decyzji, do mnie przemówiło. Czytałam jej rady i mówiłam sobie "tak, dam radę!" nie dzwonić i się nie napraszać. Szkoda, że już ich nie wykorzystam - może kiedyś, w innej relacji. Naprawdę wszystkim dziękuję.
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-13, 10:17   #46
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Wiesz, ważne jest , abyś miała świadomość jednego: to nie jest twoja wina, ze potoczyło się, jak potoczyło; a wiesz dlaczego? Bo tu nie ma mowy o "chłopaku", a o dojrzałym 36-latku , który nie wie, czego od życia chce, jest mocno niedojrzały,mimo wieku.
Jak dla mnie, to postąpiłaś w czasie tego spotkania mądrze.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-13, 10:25   #47
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;35271229]Oczekuję zbyt szybko i zbyt wiele, a na siłę się nic nie uzyska. Za bardzo mi zależy i za bardzo chcę, przez co to się gdzieś po drodze wykoleiło.[/QUOTE]

To nieprawda, wiec nie bierz tego do siebie i nie kieruj sie tym w kolejnym zwiazku. To on nie byl gotowy na przyjecie Twojego uczucia, ktore uprzednio sam Ci powinien byl dac. Sam to blokowal, bo go nie chcial. Jest mu wygodnie - imprezy, kumple, kobieta za kobieta... Kto by wchodzil w zwiazki, cala zabawa gowniarzowi by byla zabrana.

Madana ma racje - okropnie niedojrzaly typ. Dobrze sie stalo, wyciagnij wnioski

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2012-07-13 o 10:26
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-13, 10:28   #48
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;35271229]Zakończenie:

Wczoraj mój chłopak dzwonił kilka razy, potem niespodziewanie przyjechał. Zamówił na wieczór bilety do kina i wyszliśmy na spacer.

Dużo rozmawialiśmy. Wyznał, że był w związku, w którym kobieta go ograniczała, dlatego teraz przesadza: daje i bierze tyle wolności, ile się da. A ja separuję go od innych.
Odpowiedziałam, że to nie tak: chodziło o to, by spotykał się z przyjaciółmi i spędzał czas jak lubi, ale żeby znajdował czas również dla mnie. Poza tym o ograniczaniu można mówić w związku, a nie wiadomo, jak określić naszą relację. Czuję się dziwnie nie mogąc powiedzieć chłopakowi, z którym spotykam się od 7 m-cy, że go kocham, i od miesięcy nie słysząc od niego żadnych komplementów.
Stwierdził, że okazuje to działaniem. Ja na to, że właśnie działania nie ma i gdyby naprawdę coś czuł, to by powiedział.

Wtedy mój chłopak powiedział, że nie może odpowiedzieć, czy mnie kocha, bo nie wie. Ani wte, ani wewte - nie jest przekonany w żadną stronę.
Jeszcze tego nie przemyślał, nie miał czasu.
Odpowiedziałam, że jeśli nie wie tego po 7 m-cach, to nigdy nie będzie wiedział. Ja się nie zmienię i nie stanę na rękach, by było lepiej.

Powiedział, żebym zachowywała się normalnie. Oczekuję zbyt szybko i zbyt wiele, a na siłę się nic nie uzyska. Za bardzo mi zależy i za bardzo chcę, przez co to się gdzieś po drodze wykoleiło. Dzwonił i spotykał się ze mną, bo wiedział, że tego potrzebuję i nie chciał mnie zranić. Ale robił to bez zastanowienia. Miał dużo na głowie, a też ma swoje granice i pora z czegoś zrezygnować. Wszystko się udawało, póki jakaś kobieta go nie okradła (miesiąc temu). Do tego nadwyrężył rękę, a to znak, że stracił harmonię i musi ją odzyskać.
Powiedziałam, że zważywszy na jego wiek i doświadczenie myślałam, że wie, co robi, że tego chce. Spytałam, czy to koniec, powiedział, że nie wie. Chce zająć się sobą i nie robić nic.

Oddałam mu jego rzeczy i kartę telefoniczną, dzięki której mieliśmy kontakt. Starałam się na niego nie patrzeć, żeby tego nie zapamiętać. Gdy spojrzałam, miał czerwone oczy. Puste, jakby wiedział, że widzimy się ostatni raz. Na pożegnanie przytulił mnie mocno. Pytał, czy poradzę sobie z egzaminami (kończę studia), kazał o siebie dbać i odszedł.
(...)[/QUOTE]

Stek bzdur, średnio wysmażony, zaserwowany przez podstarzałego wiecznego chłopca.

Jaki on "Twój chłopak"?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-13, 11:37   #49
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Kiedy chłopak przestaje mieć czas na spotkania

Czy każdy facet, który lubi seks bez zobowiązań, musi używać tej wyświechtanej frazy o tym, że skrzywdziła go kobieta, toteż on nie może się angażować?

To już jest nudne.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:51.