Ulubione/ najlepsze tusze do rzęs :)

[Ewelinka491]

Niezmiennie od dwóch lat używam tuszu od eveline extension volume. Jak dla mnie jest najlepszy!!! No i ta niska cena

[katte25]

Ja od dwóch miesięcy używam Maybelline Lash Sensational i nie jest zły.

[werka89]

Treść usunięta

[PieknaDojrzalaKobieta]

Moim ulubieńcem był Lorel Superstar/dwustronny, niestety trochę podraznial mi oczy...
i Benefit The real, niestety bardzo ciężko było go zmyc, również trochę podraznial.

Teraz zastanawiam się nad tuszami od Loreal
"Bambi Eye False Lash" albo "UNLIMITED"/niebieski albo czarny.
Absolutnie nie lubie tuszy Boujours, a prawie wszystkie testowałam...

[katte25]

Napisane przez PieknaDojrzalaKobieta

Moim ulubieńcem był Lorel Superstar/dwustronny, niestety trochę podraznial mi oczy...
i Benefit The real, niestety bardzo ciężko było go zmyc, również trochę podraznial.

Teraz zastanawiam się nad tuszami od Loreal
"Bambi Eye False Lash" albo "UNLIMITED"/niebieski albo czarny.
Absolutnie nie lubie tuszy Boujours, a prawie wszystkie testowałam...

Przyznaje się z Loreala nie stosowałam zbyt dużo tuszów a lubię nowości.

[Corii]

Napisane przez PieknaDojrzalaKobieta

Moim ulubieńcem był Lorel Superstar/dwustronny, niestety trochę podraznial mi oczy...
i Benefit The real, niestety bardzo ciężko było go zmyc, również trochę podraznial.

Teraz zastanawiam się nad tuszami od Loreal
"Bambi Eye False Lash" albo "UNLIMITED"/niebieski albo czarny.
Absolutnie nie lubie tuszy Boujours, a prawie wszystkie testowałam...

Jak Dla mnie benefit łatwo schodzi 2fazowka.

[PieknaDojrzalaKobieta]

Napisane przez Corii

Jak Dla mnie benefit łatwo schodzi 2fazowka.

Nie używałam dufazowek, ogolnie staram się używac kosmetyki przyjazne dla skóry oczu, z przyjaznym składem.

Ale nadal poszukuje Tusz do rzęs który będzie pięlegnował rzęsy, pogrubi rzęsy, podniesie je/podkręci,

nie będzie suchy/nie będzie wyglądał sucho na rzęsach, nie będzie się kruszył,
da na rzęsach efekt jedwabnych rzęs, miękkich, bez tandetności/bez zbytniego nadmiaru tuszu, nada ładny subtelny odcień czerni, który nie będzie podrażniał nawet wrażliwych oczu,
i łatwo zejdzie przy demakijażu.


W tych czasach KAŻY tusz obecnej generacji powinien pielęgnować, wzmacniać rzęsy, tym bardziej że nosimy go wiele godzin dziennie.

[Corii]

Napisane przez PieknaDojrzalaKobieta

Nie używałam dufazowek, ogolnie staram się używac kosmetyki przyjazne dla skóry oczu, z przyjaznym składem.

Ale nadal poszukuje Tusz do rzęs który będzie pięlegnował rzęsy, pogrubi rzęsy, podniesie je/podkręci,

nie będzie suchy/nie będzie wyglądał sucho na rzęsach, nie będzie się kruszył,
da na rzęsach efekt jedwabnych rzęs, miękkich, bez tandetności/bez zbytniego nadmiaru tuszu, nada ładny subtelny odcień czerni, który nie będzie podrażniał nawet wrażliwych oczu,
i łatwo zejdzie przy demakijażu.


W tych czasach KAŻY tusz obecnej generacji powinien pielęgnować, wzmacniać rzęsy, tym bardziej że nosimy go wiele godzin dziennie.

A kto powiedział, ze 2fazówki sa nieprzyjazne dla oczu?Sa rozne, jedne lepsze inne mniej, sa i dobre dla oczu. Jak dla mnie zaden tusz nie zejdzie tak dobrze jak takim plynem. Zwyklymi plynami to sobie tylko masakre zrobie przy zmywaniu.

Jest coraz wiecej tuszy o pielegnacyjnym skladzie, wystarczy poczytac o nich, np Dior, Sisley, etc

[PieknaDojrzalaKobieta]

Napisane przez Corii

A kto powiedział, ze 2fazówki sa nieprzyjazne dla oczu?Sa rozne, jedne lepsze inne mniej, sa i dobre dla oczu. Jak dla mnie zaden tusz nie zejdzie tak dobrze jak takim plynem. Zwyklymi plynami to sobie tylko masakre zrobie przy zmywaniu.

Jest coraz wiecej tuszy o pielegnacyjnym skladzie, wystarczy poczytac o nich, np Dior, Sisley, etc

Jeżeli chodzi o tusz, to chciałabym budżet ograniczyć do 80zł maximum.

Wolę więcej zainwestować w podkład puder, a tusz chciałabym trochę tańszy...

[Leneczka1977]

Napisane przez PieknaDojrzalaKobieta

Moim ulubieńcem był Lorel Superstar/dwustronny, niestety trochę podraznial mi oczy...
i Benefit The real, niestety bardzo ciężko było go zmyc, również trochę podraznial.

Teraz zastanawiam się nad tuszami od Loreal
"Bambi Eye False Lash" albo "UNLIMITED"/niebieski albo czarny.
Absolutnie nie lubie tuszy Boujours, a prawie wszystkie testowałam...

Tusz Bambi nie robi z rzęsami absolutnie nic, poza tym że lekko je barwi. Nie polecam.
Z kolei Unlimited naprawdę polecam.

[kicia555]

Moja trójka do których zawsze wracam to:

1. Dior Overcurl (ulubieniec od lat)
2. MAC Extradimension literkowy
3. Benefit Badgal

[cebulki]

Napisane przez Leneczka1977

Tusz Bambi nie robi z rzęsami absolutnie nic, poza tym że lekko je barwi. Nie polecam.
Z kolei Unlimited naprawdę polecam.

O to dobrze że nie kupiłam bo mnie kusił.
Unlimited uwielbiam.
Czekam teraz na ten hit youtuberek z Gosh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Napisane przez Corii

A kto powiedział, ze 2fazówki sa nieprzyjazne dla oczu?Sa rozne, jedne lepsze inne mniej, sa i dobre dla oczu. Jak dla mnie zaden tusz nie zejdzie tak dobrze jak takim plynem. Zwyklymi plynami to sobie tylko masakre zrobie przy zmywaniu.

Jest coraz wiecej tuszy o pielegnacyjnym skladzie, wystarczy poczytac o nich, np Dior, Sisley, etc

No właśnie? Używam tuszu wodoodpornego "od zawsze", zużyłam multum dwufazówek wszelkiej maści i żadna oczu mi nie wypaliła.
A ostatnio zmyłam tusz suchym olejkiem Eveline do twarzy, włosów i ciała i byłam pozytywnie zaskoczona, jak doskonale w tej roli się sprawdził.

[katte25]

Używałam z Bielendy olejku do demakijażu i nie narzekałam.

[Wera345]

Ja nie wyobrażam sobie wydać więcej niż 50 zł na tusz i z budżetowych opcji uwielbiam Eveline big Volume real SHOCK i Loreal Volume milion lashes so couture noir

[kaledonia]

Napisane przez PieknaDojrzalaKobieta

Nie używałam dufazowek, ogolnie staram się używac kosmetyki przyjazne dla skóry oczu, z przyjaznym składem.

Ale nadal poszukuje Tusz do rzęs który będzie pięlegnował rzęsy, pogrubi rzęsy, podniesie je/podkręci,

nie będzie suchy/nie będzie wyglądał sucho na rzęsach, nie będzie się kruszył,
da na rzęsach efekt jedwabnych rzęs, miękkich, bez tandetności/bez zbytniego nadmiaru tuszu, nada ładny subtelny odcień czerni, który nie będzie podrażniał nawet wrażliwych oczu,
i łatwo zejdzie przy demakijażu.


W tych czasach KAŻY tusz obecnej generacji powinien pielęgnować, wzmacniać rzęsy, tym bardziej że nosimy go wiele godzin dziennie.

Napisane przez PieknaDojrzalaKobieta

Jeżeli chodzi o tusz, to chciałabym budżet ograniczyć do 80zł maximum.

Wolę więcej zainwestować w podkład puder, a tusz chciałabym trochę tańszy...

Pupa Ultraflex
https://www.ceneo.pl/54331629#tab=click
W sumie żaden tusz tej marki mnie nie zawiódł

Po niektórych, tańszych tuszach, które były suche, wypadały mi rzęsy, a tu nie ma tego.

[kasztanka3]

Od prawie 2 miesiecy uzywam tuszu Max Factor i jestem pozytywnie zaskoczona, teraz juz jest na wykonczeniu, ale kupilam kolejny. Kosztuje 1/3 ceny tuszu np. Lancome, ktory wysechl mi po 2 tygodniach. Zuzylam Masterpiece Max, teraz kupilam ten zloty Masterpiece. To chyba najlepiej wydane $15 ever

[Marigold19]

Eveline Big Volume Lash

[khloe]

Moim ulubionym jest Maybelline las sensational. Nie lubię tylko w nim tego, że trzeba go zmywać dwufazowym, mimo, że nie jest wodoodporny.

Obecnie używam osławionego Loreala milion lashes i jest beznadziejny pod każdym względem. Nie rozumiem zachwytów zwłaszcza, że cena za tak znikome działanie jest grubo przesadzona. Ale nie lubię wyrzucać kosmetyków więc się jakos z nim przemęczę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez khloe

Moim ulubionym jest Maybelline las sensational. Nie lubię tylko w nim tego, że trzeba go zmywać dwufazowym, mimo, że nie jest wodoodporny.

Obecnie używam osławionego Loreala milion lashes i jest beznadziejny pod każdym względem. Nie rozumiem zachwytów zwłaszcza, że cena za tak znikome działanie jest grubo przesadzona. Ale nie lubię wyrzucać kosmetyków więc się jakos z nim przemęczę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak dla mnie te Million Lashes tusze, które w ogóle nie malują... kasa w blotko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Dokładnie, milion lashes nie robi z rzęsami dosłownie nic. Jeszcze się fatalnie zmywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez khloe

Dokładnie, milion lashes nie robi z rzęsami dosłownie nic. Jeszcze się fatalnie zmywa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Za specjalnie to nie było co zmywac tragizm. Nie spodziewałam się takiego badziewia za tyle kasy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonalodz]

Ja ostatnio lecę na Max Factorze Masterpiece Max i jestem bardzo zadowolona, bo pięknie pogrubia, rodziela i mi się trzyma w dobrym stanie od rana do nocy i mam teatralne rzęsy. Nie wiem czy nie ponowię zakupu

[katte25]

Napisane przez kasztanka3

Od prawie 2 miesiecy uzywam tuszu Max Factor i jestem pozytywnie zaskoczona, teraz juz jest na wykonczeniu, ale kupilam kolejny. Kosztuje 1/3 ceny tuszu np. Lancome, ktory wysechl mi po 2 tygodniach. Zuzylam Masterpiece Max, teraz kupilam ten zloty Masterpiece. To chyba najlepiej wydane $15 ever

Max Factor 2000 calorii to mój nr 1

[kasztanka3]

Napisane przez Iwonalodz

Ja ostatnio lecę na Max Factorze Masterpiece Max i jestem bardzo zadowolona, bo pięknie pogrubia, rodziela i mi się trzyma w dobrym stanie od rana do nocy i mam teatralne rzęsy. Nie wiem czy nie ponowię zakupu

Ja od dawna nie moge wyjsc z podziwu, ze tak tanie tusze sa tak dobre.
Ale akurat 2000 calorie nie lubie, jakos nigdy za nim nie przepadalam.

[Iwonalodz]

Napisane przez kasztanka3

Ja od dawna nie moge wyjsc z podziwu, ze tak tanie tusze sa tak dobre.
Ale akurat 2000 calorie nie lubie, jakos nigdy za nim nie przepadalam.

I ja go nie lubię. Miałam kiedyś dawno temu i dla mnie był mocno średni

[kasztanka3]

Napisane przez Iwonalodz

I ja go nie lubię. Miałam kiedyś dawno temu i dla mnie był mocno średni

Moj ulubiony to False Lash Effect, bardzo lubie tez Masterpiece Max.

[tinkerver2]

Moim ulubionym tuszem jest lash sensational od Maybellinne. Kiedyś bardzo lubilam 2000 calorie, ale jak go kupiłam ostatnio, to dawał bardzo delikatny efekt.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[kasztanka3]

Napisane przez tinkerver2

Moim ulubionym tuszem jest lash sensational od Maybellinne. Kiedyś bardzo lubilam 2000 calorie, ale jak go kupiłam ostatnio, to dawał bardzo delikatny efekt.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Nigdy go nie mialam, chyba wyprobuje.

[khloe]

Napisane przez tinkerver2

Moim ulubionym tuszem jest lash sensational od Maybellinne. Kiedyś bardzo lubilam 2000 calorie, ale jak go kupiłam ostatnio, to dawał bardzo delikatny efekt.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Cudowny jest, mój no. 1
Tylko go trzeba dwufazowym zmywać, bo nie chce zejść, ale daje taki piękny wachlarz rzęs


Chyba sobie kupię masterpiece max, jak tu zachwalacie, widzę że ma dobre opinie.

2000 kcal też bardzo lubię, nigdy nie rozumiałam fenomenu tego tuszu, patrząc na jego ' zwykła' szczoteczkę. Ale kiedyś zakupiłam i byłam mega zadowolona
Lubię też ta wersję podkręcającą w czerwonym opakowaniu. Nawet bardziej, niz ta podstawowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz