Mamusie styczniowe 2020 - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-06-07, 17:30   #481
miniminiv
Zadomowienie
 
Avatar miniminiv
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 274
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Ja całe życie wolałam słone przekąski - czipsy, paluszki, krakersy. Słodycze jadłam, jak ktoś częstował ale żeby np. specjalnie kupować to nie. Za to teraz ciągnie mnie do słodkości. A to ciastko, a to batonik, lody codziennie, owoce. Mogłabym jeść tylko słodkie i może jeszcze chleb z masłem i pomidorami. To mi dobrze wchodzi cały czas.
Ale tak generalnie to trochę straciłam apetyt. Jem, bo wiem że muszę, czuję głód, ale kompletnie nie mam ochoty na jakieś konkretne rzeczy. Jakoś tak wszystko jest dla mnie obojętne.
miniminiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-07, 21:45   #482
meggi120
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 9
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

ja juz nie moge sie doczekac poniedzialku. Pierwsze usg i dla mnie to bedzie dopiero 100% potwierdzenie ze jak na razie wszystko ok.

Pomimo tego nie moglam sie dziś powstrzymać i kupilam sobie dziś kilka par super zgrabnych spodni ciązowych. Sa po prostu rewelacyjne. A najlepsze to ze w taniej odzieży wiec za grosze. Nawet nie wiedzialam ze te ciazowe rzeczy maja w takiej super jakosci i super marek. Na razie odlozone do szafy i czekaja na rosniecie brzuszka, ale mysle ze juz niedlugo bede je po kolei wyciagac. W pierwszej ciązy mialam gigantyczny brzuch. A w 3 miesiacu to juz bylo baardzo widac
meggi120 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-07, 22:07   #483
Angelika1237
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 517
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez meggi120 Pokaż wiadomość
ja juz nie moge sie doczekac poniedzialku. Pierwsze usg i dla mnie to bedzie dopiero 100% potwierdzenie ze jak na razie wszystko ok.

Pomimo tego nie moglam sie dziś powstrzymać i kupilam sobie dziś kilka par super zgrabnych spodni ciązowych. Sa po prostu rewelacyjne. A najlepsze to ze w taniej odzieży wiec za grosze. Nawet nie wiedzialam ze te ciazowe rzeczy maja w takiej super jakosci i super marek. Na razie odlozone do szafy i czekaja na rosniecie brzuszka, ale mysle ze juz niedlugo bede je po kolei wyciagac. W pierwszej ciązy mialam gigantyczny brzuch. A w 3 miesiacu to juz bylo baardzo widac
Mamy wizytę w ten sam dzień ja się boje cokolwiek kupić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angelika1237 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-07, 22:33   #484
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Łoo ja też mam w poniedziałek na 12.30 wizytę i tez juz odliczam czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-08, 01:16   #485
Inevera123
Zadomowienie
 
Avatar Inevera123
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 116
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez meggi120 Pokaż wiadomość
ja juz nie moge sie doczekac poniedzialku. Pierwsze usg i dla mnie to bedzie dopiero 100% potwierdzenie ze jak na razie wszystko ok.

Pomimo tego nie moglam sie dziś powstrzymać i kupilam sobie dziś kilka par super zgrabnych spodni ciązowych. Sa po prostu rewelacyjne. A najlepsze to ze w taniej odzieży wiec za grosze. Nawet nie wiedzialam ze te ciazowe rzeczy maja w takiej super jakosci i super marek. Na razie odlozone do szafy i czekaja na rosniecie brzuszka, ale mysle ze juz niedlugo bede je po kolei wyciagac. W pierwszej ciązy mialam gigantyczny brzuch. A w 3 miesiacu to juz bylo baardzo widac
Ja dostałam od koleżanki dwie pary spodni, jedną spódnicę i trzy bluzki. Muszę kurcze dokupić kilka koszulek i starczy. Z kurtką też nie będę miała problemu, bo mam taką do noszenia dzieci i ona jest też ciążowa. Najbardziej mnie dobija kwestia butów, bo nie chcę nic na sam koniec kupować, a pewnie będzie trzeba :/

Pierwszą stroną zajmę się w którymś dzień wieczorem, bo czekają nas intensywne zakupy w sobotę Nie chce mi się, ale tak to nie ma kiedy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Inevera123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-08, 10:47   #486
mamalinkaa
Raczkowanie
 
Avatar mamalinkaa
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 371
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez Inevera123 Pokaż wiadomość
Ja dostałam od koleżanki dwie pary spodni, jedną spódnicę i trzy bluzki. Muszę kurcze dokupić kilka koszulek i starczy. Z kurtką też nie będę miała problemu, bo mam taką do noszenia dzieci i ona jest też ciążowa. Najbardziej mnie dobija kwestia butów, bo nie chcę nic na sam koniec kupować, a pewnie będzie trzeba :/

Pierwszą stroną zajmę się w którymś dzień wieczorem, bo czekają nas intensywne zakupy w sobotę Nie chce mi się, ale tak to nie ma kiedy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja sobie kupiłam spodnie i leginsy z Lidla. Jak pójdę na zwolnienie to na bank polaze po seconhandach.
Ja dzisiaj mam dzień na truskawki musiał mi mąż kupić i już jestem po 2 szkalnkach kaktajlu. Ogólnie to mogłabym jeść owoce i pomidory non stop.
Miłego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mamalinkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-08, 14:53   #487
SoyFoco
Raczkowanie
 
Avatar SoyFoco
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 40
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez Inevera123 Pokaż wiadomość
Ja dostałam od koleżanki dwie pary spodni, jedną spódnicę i trzy bluzki. Muszę kurcze dokupić kilka koszulek i starczy. Z kurtką też nie będę miała problemu, bo mam taką do noszenia dzieci i ona jest też ciążowa. Najbardziej mnie dobija kwestia butów, bo nie chcę nic na sam koniec kupować, a pewnie będzie trzeba :/

Pierwszą stroną zajmę się w którymś dzień wieczorem, bo czekają nas intensywne zakupy w sobotę Nie chce mi się, ale tak to nie ma kiedy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Myślisz, że będzie problem z butami? W sensie spuchną nam nogi tak, że nici z kozaków dotychczasowych?
Poprzednia ciąża u mnie w zupełnie innych miesiącach, bo rodziłam w maju, wiec ciuchowo było wygodnie. Teraz też myślę, że problem będzie w sumie z kurtką.

Ja dzisiaj troszkę poszalałam na HM online, kilka letnich sukienek wpadło, ale nie tylko ciążowych tylko również z serii basics, one są bardzo wygodne i dostosują się do jakiegoś momentu, a potem zostaną na kolejne lata. Większość jest z gumeczką odcinane pod biustem lub trochę niżej. Po przecenie niektore nawet i 30 zł, zwykle bawełniane na takie upały w sam raz. Wzięłam też szorty i topy, ja topy noszę cały rok i teraz też będę tylko wzięłam sobie z miejscem na brzuszek, żeby nie podwijały się do góry.
Ogólnie z bólem stwierdziłam, że nie mieszczę się w większość moich sukienek, z powodu biustu Tak więc wygrzebię te wszystkie właśnie zwykle bawełniane typowo letnie i będę śmigać w nich. Zamierzam jeszcze wpaść do c&a jak poczuję się lepiej, na razie brak sił na przymierzanie.
Raczej mam plan starać się nie kupować za dużo, ewentualnie coś w stylu właśnie takim, żeby przydało się na późniejsze lata. W miesiącach jesiennych i zimowych to myślę, ze spokojnie dam radę w topach z długim rękawem i na to kardigan po prostu.
Teraz trochę chyba inaczej będzie, bo wybieram się szybko na zwolnienie, więc i nie ma potrzeby na rozbudowaną garderobę, jak to było jak chodziłam do pracy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Cytat:
Napisane przez mamalinkaa Pokaż wiadomość
Ja sobie kupiłam spodnie i leginsy z Lidla. Jak pójdę na zwolnienie to na bank polaze po seconhandach.
Ja dzisiaj mam dzień na truskawki musiał mi mąż kupić i już jestem po 2 szkalnkach kaktajlu. Ogólnie to mogłabym jeść owoce i pomidory non stop.
Miłego dnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


U mnie też pomidory królują i codziennie kilogram truskawek razem z synem opędzlowujemy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Słuchajcie a jak liczycie miesiące ciąży? Dzisiaj mam 8+0, czyli rozumiem, że zaczęłam 9 tydzień, a zatem czy to oznacza pierwszy dzień trzeciego miesiąca?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SoyFoco jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-06-08, 15:12   #488
CreamyMuffin
Rozeznanie
 
Avatar CreamyMuffin
 
Zarejestrowany: 2017-07
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 559
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez SoyFoco Pokaż wiadomość
Myślisz, że będzie problem z butami? W sensie spuchną nam nogi tak, że nici z kozaków dotychczasowych?
Poprzednia ciąża u mnie w zupełnie innych miesiącach, bo rodziłam w maju, wiec ciuchowo było wygodnie. Teraz też myślę, że problem będzie w sumie z kurtką.

Ja dzisiaj troszkę poszalałam na HM online, kilka letnich sukienek wpadło, ale nie tylko ciążowych tylko również z serii basics, one są bardzo wygodne i dostosują się do jakiegoś momentu, a potem zostaną na kolejne lata. Większość jest z gumeczką odcinane pod biustem lub trochę niżej. Po przecenie niektore nawet i 30 zł, zwykle bawełniane na takie upały w sam raz. Wzięłam też szorty i topy, ja topy noszę cały rok i teraz też będę tylko wzięłam sobie z miejscem na brzuszek, żeby nie podwijały się do góry.
Ogólnie z bólem stwierdziłam, że nie mieszczę się w większość moich sukienek, z powodu biustu Tak więc wygrzebię te wszystkie właśnie zwykle bawełniane typowo letnie i będę śmigać w nich. Zamierzam jeszcze wpaść do c&a jak poczuję się lepiej, na razie brak sił na przymierzanie.
Raczej mam plan starać się nie kupować za dużo, ewentualnie coś w stylu właśnie takim, żeby przydało się na późniejsze lata. W miesiącach jesiennych i zimowych to myślę, ze spokojnie dam radę w topach z długim rękawem i na to kardigan po prostu.
Teraz trochę chyba inaczej będzie, bo wybieram się szybko na zwolnienie, więc i nie ma potrzeby na rozbudowaną garderobę, jak to było jak chodziłam do pracy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------





U mnie też pomidory królują i codziennie kilogram truskawek razem z synem opędzlowujemy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Słuchajcie a jak liczycie miesiące ciąży? Dzisiaj mam 8+0, czyli rozumiem, że zaczęłam 9 tydzień, a zatem czy to oznacza pierwszy dzień trzeciego miesiąca?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja jedynie kupię kilka sukienek teraz na lato bo mam małe braki w garderobie. Kurtkę na okres jesienno zimowy powinnam mieć dobra, mam też płaszcz wiązany więc nie będzie źle. Będzie większy brzuszek to kupię bluzki z długim rękawem i może 1 parę spodni ciazowych na wyjście bo w domu to legginsy najlepsze.

Jeśli masz 8t0d to rozpoczął się 8 tydzień. Ja mam 9t3d więc 9 tydzień i 3 dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
J&M - 09.2019
CreamyMuffin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-08, 15:59   #489
miniminiv
Zadomowienie
 
Avatar miniminiv
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 274
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez SoyFoco Pokaż wiadomość
Myślisz, że będzie problem z butami? W sensie spuchną nam nogi tak, że nici z kozaków dotychczasowych?
Poprzednia ciąża u mnie w zupełnie innych miesiącach, bo rodziłam w maju, wiec ciuchowo było wygodnie. Teraz też myślę, że problem będzie w sumie z kurtką.

Ja dzisiaj troszkę poszalałam na HM online, kilka letnich sukienek wpadło, ale nie tylko ciążowych tylko również z serii basics, one są bardzo wygodne i dostosują się do jakiegoś momentu, a potem zostaną na kolejne lata. Większość jest z gumeczką odcinane pod biustem lub trochę niżej. Po przecenie niektore nawet i 30 zł, zwykle bawełniane na takie upały w sam raz. Wzięłam też szorty i topy, ja topy noszę cały rok i teraz też będę tylko wzięłam sobie z miejscem na brzuszek, żeby nie podwijały się do góry.
Ogólnie z bólem stwierdziłam, że nie mieszczę się w większość moich sukienek, z powodu biustu Tak więc wygrzebię te wszystkie właśnie zwykle bawełniane typowo letnie i będę śmigać w nich. Zamierzam jeszcze wpaść do c&a jak poczuję się lepiej, na razie brak sił na przymierzanie.
Raczej mam plan starać się nie kupować za dużo, ewentualnie coś w stylu właśnie takim, żeby przydało się na późniejsze lata. W miesiącach jesiennych i zimowych to myślę, ze spokojnie dam radę w topach z długim rękawem i na to kardigan po prostu.
Teraz trochę chyba inaczej będzie, bo wybieram się szybko na zwolnienie, więc i nie ma potrzeby na rozbudowaną garderobę, jak to było jak chodziłam do pracy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------





U mnie też pomidory królują i codziennie kilogram truskawek razem z synem opędzlowujemy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Słuchajcie a jak liczycie miesiące ciąży? Dzisiaj mam 8+0, czyli rozumiem, że zaczęłam 9 tydzień, a zatem czy to oznacza pierwszy dzień trzeciego miesiąca?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Jeśli 8+0 to 8 tydzień. Tak liczą lekarze. 9 tydzień zaczniesz jak będzie 9+0
Tak jak z urodzinami w wieku 30 lat nie mówisz, że zaczęłaś 31
miniminiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-08, 16:33   #490
SoyFoco
Raczkowanie
 
Avatar SoyFoco
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 40
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Hehe nooo doooobra to jeszcze tydzień czekam do rozpoczęcia trzeciego miesiąca


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SoyFoco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-08, 16:42   #491
Inevera123
Zadomowienie
 
Avatar Inevera123
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 116
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez SoyFoco Pokaż wiadomość
Myślisz, że będzie problem z butami? W sensie spuchną nam nogi tak, że nici z kozaków dotychczasowych?
Poprzednia ciąża u mnie w zupełnie innych miesiącach, bo rodziłam w maju, wiec ciuchowo było wygodnie. Teraz też myślę, że problem będzie w sumie z kurtką.

Ja dzisiaj troszkę poszalałam na HM online, kilka letnich sukienek wpadło, ale nie tylko ciążowych tylko również z serii basics, one są bardzo wygodne i dostosują się do jakiegoś momentu, a potem zostaną na kolejne lata. Większość jest z gumeczką odcinane pod biustem lub trochę niżej. Po przecenie niektore nawet i 30 zł, zwykle bawełniane na takie upały w sam raz. Wzięłam też szorty i topy, ja topy noszę cały rok i teraz też będę tylko wzięłam sobie z miejscem na brzuszek, żeby nie podwijały się do góry.
Ogólnie z bólem stwierdziłam, że nie mieszczę się w większość moich sukienek, z powodu biustu Tak więc wygrzebię te wszystkie właśnie zwykle bawełniane typowo letnie i będę śmigać w nich. Zamierzam jeszcze wpaść do c&a jak poczuję się lepiej, na razie brak sił na przymierzanie.
Raczej mam plan starać się nie kupować za dużo, ewentualnie coś w stylu właśnie takim, żeby przydało się na późniejsze lata. W miesiącach jesiennych i zimowych to myślę, ze spokojnie dam radę w topach z długim rękawem i na to kardigan po prostu.
Teraz trochę chyba inaczej będzie, bo wybieram się szybko na zwolnienie, więc i nie ma potrzeby na rozbudowaną garderobę, jak to było jak chodziłam do pracy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------





U mnie też pomidory królują i codziennie kilogram truskawek razem z synem opędzlowujemy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Słuchajcie a jak liczycie miesiące ciąży? Dzisiaj mam 8+0, czyli rozumiem, że zaczęłam 9 tydzień, a zatem czy to oznacza pierwszy dzień trzeciego miesiąca?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Myślę, że to zależy od człowieka. Mi się po pierwszej ciąży tak stopa zmieniła, że wywaliłam praktycznie wszystkie buty. Teraz już niektóre są na mnie ciasne.

Ja rodziłam jedno we wrześniu, drugie w październiku. Wrzesień był super, bo sukienki i klapki i garderoba gotowa. Na październik nie mogłam się dopiąć w kurtkę i musiałam nowe buty kupić, bo wszystkie cisnęły. Także podejrzewam, że teraz na pewno nie zmieszczę się w buty. Mam tylko nadzieję, że potem mi stopa wróci do odpowiednich rozmiarów, bo nie chcę znowu butów wszystkich zmieniać.

U nas dzisiaj zakupy. Wróciliśmy do domu, mąż składa szafkę na buty, a ja upiekłam chleb i w piekarniku piecze się pizza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Inevera123 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-08, 16:57   #492
SoyFoco
Raczkowanie
 
Avatar SoyFoco
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 40
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Smacznego!
My dzisiaj kończymy gołąbki, a na jutro sama nie wiem co wymodzić. Na nic ochoty w sumie.

W ogóle rano jak wstaję to brzuch ogarnięty, a popołudniu bebzon niczym w 5 miesiącu!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SoyFoco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-08, 17:19   #493
CreamyMuffin
Rozeznanie
 
Avatar CreamyMuffin
 
Zarejestrowany: 2017-07
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 559
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez SoyFoco Pokaż wiadomość
Smacznego!
My dzisiaj kończymy gołąbki, a na jutro sama nie wiem co wymodzić. Na nic ochoty w sumie.

W ogóle rano jak wstaję to brzuch ogarnięty, a popołudniu bebzon niczym w 5 miesiącu!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
U mnie tak brzuch widać co kilka dni - zaparcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
J&M - 09.2019
CreamyMuffin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-08, 18:00   #494
SoyFoco
Raczkowanie
 
Avatar SoyFoco
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 40
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Tak, to takie wzdęcia po prostu po całym dniu jedzenia. Chociaż nie mam w sumie problemów z zaparciami, ale to jelitowe na pewno sprawki.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SoyFoco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-09, 18:29   #495
miniminiv
Zadomowienie
 
Avatar miniminiv
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 274
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Ale mam dzisiaj samopoczucie - jak na mega ciężkim kacu. nad ranem dopadł mnie paskudny ból głowy, po ścianach chodziłam, ratowałam się zimnym kompresem na czoło. Na trochę jeszcze zasnęłam, ale co to za spanie. Przed śniadaniem wisiałam nad wc, no ale z pustym żołądkiem to tylko był fałszywy alarm... Prawie cały dzień przeleżałam, jedzenie mi nie wchodzi, energia minus sto.
Niech ten trymestr już się kończy...
miniminiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-09, 18:45   #496
SoyFoco
Raczkowanie
 
Avatar SoyFoco
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 40
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez miniminiv Pokaż wiadomość
Ale mam dzisiaj samopoczucie - jak na mega ciężkim kacu. nad ranem dopadł mnie paskudny ból głowy, po ścianach chodziłam, ratowałam się zimnym kompresem na czoło. Na trochę jeszcze zasnęłam, ale co to za spanie. Przed śniadaniem wisiałam nad wc, no ale z pustym żołądkiem to tylko był fałszywy alarm... Prawie cały dzień przeleżałam, jedzenie mi nie wchodzi, energia minus sto.
Niech ten trymestr już się kończy...


Ojeju, współczuję i łączę się w bólu. Właśnie weszłam też, żeby trochę się poskarżyć. Stan permanentnego kaca ciągnącego się od wielu dni mnie wykańcza. Nie jestem w stanie prawie nic robić. Leżę głównie. I mam absurdalne przecież, ale dla mnie chwilowo jakieś mocno realne obawy, że to się nie skończy. Czy ja kiedykolwiek odzyskam energię i dobre samopoczucie? To normalnie wegetacja jest.
Już szukam jakiegoś pocieszenia w necie do kiedy to może trwać, chociaż przecież to bez sensu, bo jest to sprawa jednostkowa.


Która jutro ma wizytę? Trzymam kciuki i Wy również trzymajcie. Ja ok. 14.30


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SoyFoco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-09, 18:50   #497
mamalinkaa
Raczkowanie
 
Avatar mamalinkaa
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 371
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez SoyFoco Pokaż wiadomość
Ojeju, współczuję i łączę się w bólu. Właśnie weszłam też, żeby trochę się poskarżyć. Stan permanentnego kaca ciągnącego się od wielu dni mnie wykańcza. Nie jestem w stanie prawie nic robić. Leżę głównie. I mam absurdalne przecież, ale dla mnie chwilowo jakieś mocno realne obawy, że to się nie skończy. Czy ja kiedykolwiek odzyskam energię i dobre samopoczucie? To normalnie wegetacja jest.
Już szukam jakiegoś pocieszenia w necie do kiedy to może trwać, chociaż przecież to bez sensu, bo jest to sprawa jednostkowa.


Która jutro ma wizytę? Trzymam kciuki i Wy również trzymajcie. Ja ok. 14.30


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jak ja to rozumiem. Do 15 było ok. A później powrót samochodem do domu. Zatrzymywalismy się dosłownie co 15 minut na trasie 40 km bo mnie ciągle mdlilo. Teraz jeszcze doszedł ból głowy i nie wiem aż mi się płakać chce.
3mam kciuki 🤞 daj znać po co tam słychać u maleństwa. Ja jutro zaczynam ostatni tydzień pracy. Mam nadzieję że nie będzie mi się dluzyl. Potem 2 dni opieki i wizyta 19 czerwca.
Mam nadzieję że jutro będzie nam lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mamalinkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-09, 21:41   #498
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 329
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Kurde a mi kompletnie nic się nie dzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-09, 21:44   #499
CreamyMuffin
Rozeznanie
 
Avatar CreamyMuffin
 
Zarejestrowany: 2017-07
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 559
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez SoyFoco Pokaż wiadomość
Ojeju, współczuję i łączę się w bólu. Właśnie weszłam też, żeby trochę się poskarżyć. Stan permanentnego kaca ciągnącego się od wielu dni mnie wykańcza. Nie jestem w stanie prawie nic robić. Leżę głównie. I mam absurdalne przecież, ale dla mnie chwilowo jakieś mocno realne obawy, że to się nie skończy. Czy ja kiedykolwiek odzyskam energię i dobre samopoczucie? To normalnie wegetacja jest.
Już szukam jakiegoś pocieszenia w necie do kiedy to może trwać, chociaż przecież to bez sensu, bo jest to sprawa jednostkowa.


Która jutro ma wizytę? Trzymam kciuki i Wy również trzymajcie. Ja ok. 14.30


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja już miałam ten ciezszy etap za sobą. Teraz jest ciut lepiej ale nadal niedobrze i tak jak już wspominałam nic nie smakuje ani jedzenie ani picie. Najlepiej leżeć bo stać i robić cokolwiek to katorga, o gotowaniu nie wspomnę.

Gdzie wcześniej ciągle człowiek był w ruchu teraz napierdzielaja plecy od leżenia.

Macie ochotę płakać to śmiało, ja sama z tej bezsilności płacze jak już mam kryzys. Zdecydowanie za długo to trwa. W ciągu dwóch tygodni z wagi zeszło 1.5 kg z niejedzenia.

Pomaga mi czasami miętowa guma do żucia, ponieważ po każdym zjedzeniu mam dziwny posmak w ustach.

Dziś na drobna kolację zrobiłam kasze manną i chociaż trochę zjedzone.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
J&M - 09.2019
CreamyMuffin jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-06-09, 21:47   #500
Angelika1237
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 517
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez SoyFoco Pokaż wiadomość
Ojeju, współczuję i łączę się w bólu. Właśnie weszłam też, żeby trochę się poskarżyć. Stan permanentnego kaca ciągnącego się od wielu dni mnie wykańcza. Nie jestem w stanie prawie nic robić. Leżę głównie. I mam absurdalne przecież, ale dla mnie chwilowo jakieś mocno realne obawy, że to się nie skończy. Czy ja kiedykolwiek odzyskam energię i dobre samopoczucie? To normalnie wegetacja jest.
Już szukam jakiegoś pocieszenia w necie do kiedy to może trwać, chociaż przecież to bez sensu, bo jest to sprawa jednostkowa.


Która jutro ma wizytę? Trzymam kciuki i Wy również trzymajcie. Ja ok. 14.30


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No ja z samopoczuciem też średnio głównie mnie mdli bez wymiotów i energia zero ja jutro też wizytuje o 14.15 też proszę o kciuki bardzo się przydadzą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angelika1237 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-09, 21:58   #501
SoyFoco
Raczkowanie
 
Avatar SoyFoco
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 40
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Kciuki za jutro!

Już dzisiaj rzeczywiście miałam kryzys i sobie poryczałam i tyle. To nie życie w takiej słabości i beznadziei. Ale jem w sumie, małe porcje i często, bo gdybym nie jadła to wymiotowałabym zapewne. Szkoda słów. No musimy jakoś przetrwać.
Rozmawiałam ze szwagierką i ona w obu ciążach zero dolegliwości. Aż mi głupio tak się skarżyć, bo ja podejrzewam, że ktoś kto tego nie poczuł to chyba nie jest w stanie pojąć jakie to uczucie. Nic nie czytam ani nie oglądam, bo to wzmaga mdłości. Tak ta cała radość z ciąży to nie ukrywajmy jest przytłumiona, żeby nie powiedzieć chwilowo jest nie ma

Ale jutro nowy dzień i oby każdy następny był lepszy i tego się trzymajmy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
SoyFoco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-09, 22:10   #502
Angelika1237
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 517
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez SoyFoco Pokaż wiadomość
Kciuki za jutro!

Już dzisiaj rzeczywiście miałam kryzys i sobie poryczałam i tyle. To nie życie w takiej słabości i beznadziei. Ale jem w sumie, małe porcje i często, bo gdybym nie jadła to wymiotowałabym zapewne. Szkoda słów. No musimy jakoś przetrwać.
Rozmawiałam ze szwagierką i ona w obu ciążach zero dolegliwości. Aż mi głupio tak się skarżyć, bo ja podejrzewam, że ktoś kto tego nie poczuł to chyba nie jest w stanie pojąć jakie to uczucie. Nic nie czytam ani nie oglądam, bo to wzmaga mdłości. Tak ta cała radość z ciąży to nie ukrywajmy jest przytłumiona, żeby nie powiedzieć chwilowo jest nie ma

Ale jutro nowy dzień i oby każdy następny był lepszy i tego się trzymajmy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja w pierwszej ciąży też nic nie miałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angelika1237 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-09, 23:07   #503
M_a_r_t_i_t_a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 97
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Dziewczyny kciuki za jutrzejsze wizyty.

Czytam Was regularnie, ale jestem na wsi, budowa w trakcie wiec latam za dziećmi i oczy do okoła głowy, a net też tu nie hula.

Współczuję Wam tego złego samopoczucia, nie wiem na ile to siła psychiki u mnie działa, ale całe dnie jestem na obrotach, mam znacznie więcej energii niż w poprzednich ciążach, ale to chyba dlatego, że nie mam innego wyjścia, jestem sama z dzieciakami i musze wszystko ogarniać. Całe szczęście mdłości są w miare do opanowania, wkurza mnie za to częste sikanie.

Sent from my HUAWEI VNS-L21 using Wizaz Forum mobile app
M_a_r_t_i_t_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-10, 11:06   #504
meggi120
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 9
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

ja tez poprosze o kciuki. Dzis o 12.30 pierwsze usg i 100% potwierdzenie.

Wczoraj poszlam na dlugi spacer a potem robilam tramisu na dzisiejsze imieniny i wieczorem dosc mocno mi brzuch sie napiął i oczywiscie wpadlam w panikę, bo generlanie bardzo dobrze sie czuje i wydaje mi sie ze czasmi przeginam z ilościa ruchu i zajęc

Dodatkowo w piatek mamy to wesele i stwierdzilam ze nogi mam tak biale to sobie posmaruje troche samoopalaczem. Wysmarowalam je skrupulatnie, po czy weszlam w internet aby na wszelki wypadek sie upewnić czy to bezpieczne. Efekt byl taki ze 2 minuty po posmarowaniu weszlam pod prysznic zeby to wszystko zmyć bo wyczytalam ze to jednak moze byc szkodliwe. Do głowy by mi to nie przyszlo. Jak to jednak trzeba wszystko sprawdzac
meggi120 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-10, 11:23   #505
16f3531238fd68da6cbf927d27ab87615ee124e4_5d5f1e72c6967
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 95
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Hej dziewczęta ! mnie też czeka ślub za tydzień i nie wiem jak sobie poradzę... chyba wejdę pod stół i zasnę
mam do was pytanie, szczególnie do Pań w drugiej ciąży - jak to było z wami za pierwszym razem, kiedy pojawiała się ciąża? Jestem bardzo niska - mam 155 wzrostu.
Mam okropnie wypięty brzuch, który da się wciągnąć do pewnego momentu... na dole brzuch mi się dość mocno uwypuklił. Ostatnio w Lidlu kasjerka poprosiła mnie poza kolejką, a Pani w salonie z bielizną zaproponowała specjalny stanik dla kobiet w ciąży bo "Pani to już bliżej rozwiązania widzę" :| Oczywiście mąż w śmiech, a ja poczułam wstyd że zrobiłam się taka gruba...
Wyglądam jakbym była w 5. miesiącu. Nie mam problemów z gazami, odkąd jest sezon na truskawkę to z toaletą problemu też już nie mam... piję dużo wody, nie jem dużo słodyczy - zjem pół princi polo raz na 2-3 dni.....
Czy to już ciążowy brzuch? Czy ja coś zjadłam i mogę się tego pozbyć i znowu mieć płaski brzuszek? Ćwiczyć nie mogę....
16f3531238fd68da6cbf927d27ab87615ee124e4_5d5f1e72c6967 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-10, 11:53   #506
Angelika1237
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 517
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez meggi120 Pokaż wiadomość
ja tez poprosze o kciuki. Dzis o 12.30 pierwsze usg i 100% potwierdzenie.

Wczoraj poszlam na dlugi spacer a potem robilam tramisu na dzisiejsze imieniny i wieczorem dosc mocno mi brzuch sie napiął i oczywiscie wpadlam w panikę, bo generlanie bardzo dobrze sie czuje i wydaje mi sie ze czasmi przeginam z ilościa ruchu i zajęc

Dodatkowo w piatek mamy to wesele i stwierdzilam ze nogi mam tak biale to sobie posmaruje troche samoopalaczem. Wysmarowalam je skrupulatnie, po czy weszlam w internet aby na wszelki wypadek sie upewnić czy to bezpieczne. Efekt byl taki ze 2 minuty po posmarowaniu weszlam pod prysznic zeby to wszystko zmyć bo wyczytalam ze to jednak moze byc szkodliwe. Do głowy by mi to nie przyszlo. Jak to jednak trzeba wszystko sprawdzac
Trzymamy kciuki ja też dziś wizytuje o 14.30

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Angelika1237 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-10, 12:22   #507
Marlena234
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 679
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace Mamusie.
Ja dopiero ZA tydzień dowiem się co z tą moją torbiela czy się wchłania.. . Na całe szczęście żadnych boli nie mam.
Co do wielkości brzuszka póki co nie widzę aby był większy niż w 1 ciąży raczej go jeszcze nie mam A mowi się że przy drugiej szybciej go widać. Być może sprawa indywidualna albo jeszcze urośnie. Nie ma co panikowac taki Twój urok .
W pierwszej ciąży przytylam gdzieś 16 kg mimo leżącej oszczędzającej się ciąży. Teraz już mam się oszczędzać ale przy 15 miesięcznym dziecku się nie da. Marzy mi sie 3 dzieci yhmm ciekawe jaki charakterek będzie miało drugie bo pierwsze istny aniol. A jak u Was dzieciaczki daja w kość?.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marlena234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-10, 13:29   #508
Inevera123
Zadomowienie
 
Avatar Inevera123
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 116
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

[1=16f3531238fd68da6cbf927 d27ab87615ee124e4_5d5f1e7 2c6967;86891783]Hej dziewczęta ! mnie też czeka ślub za tydzień i nie wiem jak sobie poradzę... chyba wejdę pod stół i zasnę
mam do was pytanie, szczególnie do Pań w drugiej ciąży - jak to było z wami za pierwszym razem, kiedy pojawiała się ciąża? Jestem bardzo niska - mam 155 wzrostu.
Mam okropnie wypięty brzuch, który da się wciągnąć do pewnego momentu... na dole brzuch mi się dość mocno uwypuklił. Ostatnio w Lidlu kasjerka poprosiła mnie poza kolejką, a Pani w salonie z bielizną zaproponowała specjalny stanik dla kobiet w ciąży bo "Pani to już bliżej rozwiązania widzę" :| Oczywiście mąż w śmiech, a ja poczułam wstyd że zrobiłam się taka gruba...
Wyglądam jakbym była w 5. miesiącu. Nie mam problemów z gazami, odkąd jest sezon na truskawkę to z toaletą problemu też już nie mam... piję dużo wody, nie jem dużo słodyczy - zjem pół princi polo raz na 2-3 dni.....
Czy to już ciążowy brzuch? Czy ja coś zjadłam i mogę się tego pozbyć i znowu mieć płaski brzuszek? Ćwiczyć nie mogę....[/QUOTE]W drugiej ciąży szybciej było brzuch widać i był przez porodem sporo większy, mimo że dziecko mniejsze. Teraz już mi brzuch powoli widać nawet rano. Jakbym założyła coś obcisłego to ten brzuch będzie. Przed ciążą miałam brzuszek, więc teraz nie muszę się wstydzić, bo jest powód
Cytat:
Napisane przez Marlena234 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace Mamusie.
Ja dopiero ZA tydzień dowiem się co z tą moją torbiela czy się wchłania.. . Na całe szczęście żadnych boli nie mam.
Co do wielkości brzuszka póki co nie widzę aby był większy niż w 1 ciąży raczej go jeszcze nie mam A mowi się że przy drugiej szybciej go widać. Być może sprawa indywidualna albo jeszcze urośnie. Nie ma co panikowac taki Twój urok .
W pierwszej ciąży przytylam gdzieś 16 kg mimo leżącej oszczędzającej się ciąży. Teraz już mam się oszczędzać ale przy 15 miesięcznym dziecku się nie da. Marzy mi sie 3 dzieci yhmm ciekawe jaki charakterek będzie miało drugie bo pierwsze istny aniol. A jak u Was dzieciaczki daja w kość?.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moje drugie niby spokojniejsze niż pierwsze. Ale też zrobiła się cicha woda. Niby spokojna, a jak coś w nią wstąpi to oszaleć idzie. Pierwsze aż takich histerii nie robiło. Ogólnie ja mam mało śpiące i dość trudne w obsłudze dzieci. Wszyscy się dziwili, że po pierwszym tak szybko chciałam drugie. A że teraz będzie trzeba to jest jeden wielki szok. Ja już się nie łudzę, że będę miała ciemnowłose spokojne śpiące dziecko

Edytowane przez Inevera123
Czas edycji: 2019-06-10 o 13:32
Inevera123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-10, 14:55   #509
16f3531238fd68da6cbf927d27ab87615ee124e4_5d5f1e72c6967
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 95
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

Cytat:
Napisane przez Marlena234 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za wszystkie wizytujace Mamusie.
Ja dopiero ZA tydzień dowiem się co z tą moją torbiela czy się wchłania.. . Na całe szczęście żadnych boli nie mam.
Co do wielkości brzuszka póki co nie widzę aby był większy niż w 1 ciąży raczej go jeszcze nie mam A mowi się że przy drugiej szybciej go widać. Być może sprawa indywidualna albo jeszcze urośnie. Nie ma co panikowac taki Twój urok .
W pierwszej ciąży przytylam gdzieś 16 kg mimo leżącej oszczędzającej się ciąży. Teraz już mam się oszczędzać ale przy 15 miesięcznym dziecku się nie da. Marzy mi sie 3 dzieci yhmm ciekawe jaki charakterek będzie miało drugie bo pierwsze istny aniol. A jak u Was dzieciaczki daja w kość?.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mi też się marzy trójka dzieci ! Przez ogromną różnicę wieku dorastałam sama i bardzo mi brakowało rodzeństwa... teraz też - mój mąż ma rodzeństwo w zbliżonym wieku i łatwiej się idzie razem przez życie ale trójka dzieci to przede wszystkim wyzwanie finansowe... no i nie wiem jak bym zniosła bycie w ciąży, mdłości i brak energii + opiekę nad dwójką energicznych dzieci ale z tego co czytam to widzę że mimo wszystko znajdujecie w sobie energię i siłę więc może 3 to nie jest plan niewykonalny?
16f3531238fd68da6cbf927d27ab87615ee124e4_5d5f1e72c6967 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-06-10, 14:57   #510
miniminiv
Zadomowienie
 
Avatar miniminiv
 
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 1 274
Dot.: Mamusie styczniowe 2020

U mnie dzisiaj z samopoczuciem o wiele wiele lepiej upały dokuczają, trochę się lenię, ale przynajmniej głowa nie boli.
Ja mam wizytę w środę, ale bez usg. Omówimy wyniki krwi i pogadamy z lekarką o moim L4.
Usg dopiero na koniec czerwca.
miniminiv jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-01-29 09:18:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:27.