Nie mam kontaktu z moim chlopakiem

[Wiktoria019292993]

Hej witajcie mam chłopaka z którym jestem juz długo chcemy razem zamieszkać. Chodzi o to ze musiał pojechać za granicę do pracy na tydzień choć miną juz nie długo 2tyg. Ma wyłączony telefon i nikt nie moze sie z nim skontaktować... dziewczyny nie wiem co zrobić... martwie się i denerwuje nie chce go stracić. Ja nie wiem jak o. Się tez czuje z tym ze nie mamy wgl kontaktu. Co byście zrobiły?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Wiktoria019292993

Hej witajcie mam chłopaka z którym jestem juz długo chcemy razem zamieszkać. Chodzi o to ze musiał pojechać za granicę do pracy na tydzień choć miną juz nie długo 2tyg. Ma wyłączony telefon i nikt nie moze sie z nim skontaktować... dziewczyny nie wiem co zrobić... martwie się i denerwuje nie chce go stracić. Ja nie wiem jak o. Się tez czuje z tym ze nie mamy wgl kontaktu. Co byście zrobiły?

Może coś mu się stało? Nie możecie się skontaktować z kimś z kim tam pojechał?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amarai]

jego rodzina tez nie ma z nim kontaktu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Albo coś mu się stało, albo chciał zniknąć.

[Ellen_Ripley]

Czy jego rodzina zawiadomiła tamtejszą policję?

[Wiktoria019292993]

Tez nie ma

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Ma 19 lat

[travis]

Jesli nikt nie ma kontaktu to trzeba skontaktowac sie z policja. Znasz adres zattrzymania/ hotelu?

Sent from my E5823 using Tapatalk

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Może skontaktować się z firmą, w której miał pracować.

[MonnieB]

2 tygodnie i zamiast dzwonić na policję to ty pytasz na wizażu? Ja po dwóch dniach bym się kontaktowała z policją!

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez MonnieB

2 tygodnie i zamiast dzwonić na policję to ty pytasz na wizażu? Ja po dwóch dniach bym się kontaktowała z policją!

Sent from my SM-G950F using Tapatalk

Dziwne że rodzina tego nie zrobiła... Albo że ktoś nie pojechał na miejsce. Dwa tygodnie i pyta na forum co się mogło stać, nie wiem czy to nie trololo.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Dziwne, że nikt z rodziny wcześniej nie wpadł na to, żeby skontaktować się z kimś z kim chłopak wyjechał, albo właśnie z firmową w której pracuje...Nie mówiąc już potem o kontakcie z policją czy ambasada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ellen_Ripley]

Autorko, ponawiam pytanie: czy jego rodzina zawiadomiła tamtejszą policję? Byłaś u nich lub rozmawiałaś z nimi przez telefon? Znasz jakieś szczegóły sytuacji - np. kiedy ostatni raz odezwał się do nich?

[Wiktoria019292993]

To jest za granicą

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Moze praca sie mu przedluzyla

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Wiktoria019292993

To jest za granicą

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Moze praca sie mu przedluzyla

Ale to chyba powinien kogoś powiadomić..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wiktoria019292993]

Nie zawiadomiła on ma orawie 20 lat pojechał za granicę z firmą do pracy moze mu się przeciągnala praca? Jak dzwonilam do szefa to powiedzial mi ze nie moze udzielic informacji kiedy przyjedzie powiedzial tylko ze niebawem zalosne

[Ellen_Ripley]

Napisane przez Wiktoria019292993

To jest za granicą
(...)

Już pisałaś, że praca jest za granicą.

Jeszcze raz: co na to jego rodzina?

[Wiktoria019292993]

Dzwoniłam i powiedział ze nie moze udzielic takiej informacji kiedy dokladnie wroci. Tylko pwiedzial ze wroci nie dlugo zalosne to jest

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Wiktoria019292993

Dzwoniłam i powiedział ze nie moze udzielic takiej informacji kiedy dokladnie wroci. Tylko pwiedzial ze wroci nie dlugo zalosne to jest

To jest jakieś mega podejrzane..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yuy90]

Podejrzana sprawa.
Rodzina tez nic nie wie?
Zgłosiłabym sprawę na policję, w Polsce i jeśli znasz język to spróbowała się skontaktować z policja / konsulatem w kraju gzie chłopak pracuje

[kasiab7744]

Wystarczy zglosic sprawe na policji w polsce a oni sami zalatwia wssystko miedzynarodowo. Bez sensu jest dalsze czekanie jesli faktycznie chlopak zniknal i nikt nie ma z nim kontaktu.

[ciasteczkowaa]

Jeśli rodzina nic nie wie , to trzeba na policję zgłosić tę sprawę. Koniecznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez Wiktoria019292993

Nie zawiadomiła on ma orawie 20 lat pojechał za granicę z firmą do pracy moze mu się przeciągnala praca? Jak dzwonilam do szefa to powiedzial mi ze nie moze udzielic informacji kiedy przyjedzie powiedzial tylko ze niebawem zalosne

Czemu nie powiedziałaś szefowi, że zadzwonisz na policję, jeśli nie da ci chłopaka do telefonu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karolka776]

A może chłopaczyna jest trochę nieogarnięty albo Ci nakłamał, że jedzie na tydzień, a tak serio nie wiedział jak ma Ci powiedzieć, że ma dosyć związku?


Do pracy tylko na jeden tydzień? Co to za praca?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Karolka776

A może chłopaczyna jest trochę nieogarnięty albo Ci nakłamał, że jedzie na tydzień, a tak serio nie wiedział jak ma Ci powiedzieć, że ma dosyć związku?


Do pracy tylko na jeden tydzień? Co to za praca?

Ale on nie kontaktuje się nawet z rodziną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87114031]Ale on nie kontaktuje się nawet z rodziną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Moze sie kontaktuje I powiedział żeby jej nie mówili?
Przecież normalni rodzice by już od zmysłów odchodzili

[Antoiineette]

Ja już bym umierała z niepokoju. Dziwi mnie też wyluzowane podejście jego rodziny.

Zadzwoń do tego szefa jeszcze raz i powiedz, że ma Ci dać chłopaka do telefonu. W razie pokretnych odpowiedzi, powiedz tak jak doradziła Limonka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87114031]Ale on nie kontaktuje się nawet z rodziną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Albo się kontaktuje tylko rodzina kłamie

Jakoś średnio wierzę w tę historię.

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87114053]Moze sie kontaktuje I powiedział żeby jej nie mówili?
Przecież normalni rodzice by już od zmysłów odchodzili[/QUOTE]

Szlag, napisałem to samo

[Antoiineette]

Straciłaś z nim kontakt od razu jak wyjechał czy dopiero po tym tygodniu?


[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;87114055]Albo się kontaktuje tylko rodzina kłamie

Jakoś średnio wierzę w tę historię.[COLOR="Silver"]

[/QUOTE]

Albo i tak. Może z jego strony Wasz związek wcale nie wyglądał tak świetnie jak z Twojej i chłopak chciał się ulotnić. Może uprzedził wszystkich, w tym szefa i rodzinę, że mają tak Ci mówić.
W takim wypadku to mega słabe, że nawet nie pomyślą na jakie zmartwienia Cię narażają.

Jeśli jednak faktycznie jest tak jak piszesz i nikt nie ma z nim kontaktu, to jestem pełna "podziwu" dla jego rodziny i spokoju, z jakim do tego podchodzą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

No ja też średnio w to wierzę szczerze powiedziawszy...szczególn ie, że autorka jakaś taka mało przejęta się wydaje.

Ale jeśli faktycznie jakimś cudem z rodzicami się też nie kontaktował i z tym szefem to prawda, to wygląda to podejrzanie.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mw86]

Powiedz rodzicom, że w takim razie dzwonisz i zgłaszasz na policję. Jeżeli gościu ściemnia to wycofają się z kłamstw i powiedzą prawdę. A jeżeli nie to pozostaje tylko zgłosić sprawę.