2019-03-07, 20:49 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 378
|
"Bo on się powinien domyślić" - granice
Cześć dziewczyny! Chciałabym się was zapytać, jak to jest, jakie są granice jeżeli chodzi o podejście "bo on się powinien domyślić"? Generalnie chodzi mi o to, że mam obecnie wrażenie jakbym była "nauczycielką" mojego chłopaka i wszystko musiała mu tłumaczyć i powoli mam tego dosyć... Na początku związku, jak mi coś nie odpowiadało to zawsze mu to jasno klarowałam, żeby wiedział, bo myślałam właśnie, że przecież chłopaczyna się nie domyśli, także trzeba się komunikować i rozmawiać, a nie zgarniać problemy pod dywan. Teraz zaczęło mnie jednak irytować to, że nie rozumie on pewnych kwestii związkowych sam z siebie i zastanawiam się, czy to ze mną jest coś nie tak, czy ja daję jakieś sprzeczne sygnały czy już nie wiem.. Sytuacja z ostatniej chwili wygląda tak, że wyjeżdża on jutro na narty i pierwotnie miał wrócić w środę, ale teraz myśli, żeby wrócić później, w niedzielę. Ja w przyszły piątek wyprowadzam się z naszego wspólnego mieszkania i przeprowadzam się do oddalonego o godzinę miasta (nie ma co się zagłębiać w szczegóły, wszystko przegadaliśmy, jest ok ) i jasne, jak wprowadzałam się do niego (tudzież do swojego mieszkania ze współlokatorami wcześniej) to sama ogarnęłam swoje rzeczy bez problemu, bo nie mam ich aż tyle. Ale teraz chciałabym żeby mi pomógł, żebym nie musiała się nikogo prosić o samochód, no ale co mam zrobić? Znowu powiedzieć, że chce żeby mi pomógł? Dla mnie to oczywistość pomóc drugiej osobie, już nie mówię nawet w związku, bo i przyjaciółce bym pomogła bez żadnego namawiania, ale on mówi, że wróci chyba w niedzielę, bo mnie i tak nie będzie... Serio nie wiem co o tym myśleć. Czasami mam wrażenie, że piętrzą się we mnie wątpliwości co do naszego związku i to może być tylko wymówka...
__________________
Change your thoughts and you will change the world.
|
2019-03-07, 22:23 | #2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
|
|
2019-03-07, 22:28 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Do głowy by mi nie przyszło, żeby wracać wcześniej tylko po to, aby pomóc komuś w przeprowadzce, nawet gdyby poprosił.
|
2019-03-07, 23:07 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 376
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
ja bym zapytała chociaż czy sobie poradzi...
stewardesa już widzę gotowa do ataku ^^ „Jeżeli coś dotyka cię, znaczy: dotyczy cię. Jeżeliby nie dotyczyło cię - nie dotykałoby cię, nie zrażało, nie obrażało, nie drażniło, nie kuło, nie raniło. Jeżeli bronisz się, znaczy: czujesz się atakowany. Jeżeli czujesz się atakowany, znaczy: jesteś celnie trafiony. Miej to na uwadze.” — Edward Stachura |
2019-03-08, 00:57 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 40
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Mogłabyś podać więcej szczegółów sytuacji? Czy wcześniej było umówione że to on przewiezie Twoje rzeczy samochodem? Czy nie możesz Ty przeprowadzić się w niedzielę? Czy miał wyjazd normalnie zaplanowany do środy i zmienia po prostu z powodu widzimisię?
Byłam w kilku związkach i nauczyłam sie, że nie mogłabym być w związku z egoistą. Czułam się o niebo lepiej, gdy partner o mnie dbał i pomagal w takich sytuacjach jak Twoja, ale to oczywiście tylko moje podejście. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-08, 02:40 | #6 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
Nie kazdy nadaje sie do zwiazku z egoista. Jestem mega samodzielna osoba i pewnie jakbym sie uparla to i przyslowiowa lodówkę bym na 4te pietro wniosla ale lubie czuć ze ktoś sie o mnie troszczy, interesuje. Nie widze problemu w tym zeby Twoj facet wrocil nawet pozniej. Bardziej w tym ze nie zapytał chcoiaz czy nie potrzebujesz pomocy, czy sobie poradzisz. Dla mnie takie rzeczy sa wazne. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-03-08, 04:24 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-03-08, 04:57 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Nie wiem ile masz tam tego dobytku ale ja na miejscu twojego faceta myslalabym, ze spakujesz sie moze do 2 toreb, nawet niech bedzie 3 i jesli nie dasz rady z 2 torbami , to wezmiesz taxi. Tak samo, jak sama bym sie przeprowadzala nie przyszloby mi do glowy sciagac chlopaka specjalnie z nart, bo mi podwozka potrzebna.
Ale jesli tego jest znacznie wiecej, to zapytalabym chlopaka, jak on by sobie poradzil na moim miejscu. Cos mysle, ze on poprostu nie wie a nie, ze- nie chce . |
2019-03-08, 06:10 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
|
|
2019-03-08, 07:19 | #10 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
"chociaż spytać", licząc że odmówi, to i ja potrafię
|
2019-03-08, 08:27 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 5 634
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Hmmmm... Tak? Chcesz pomocy od partnera to go o to prosisz. Jeśli nie prosisz, to widocznie dasz sobie radę sama. To nie choroba, złamana noga, pobyt w szpitalu czy cokolwiek poważnego żeby musiał sam z siebie lecieć. Jeśli ustaliliście że to Ty się wyprowadzasz, to przecież w Twojej kwestii jest to wykonać i ewentualnie poprosić o pomoc. Może być też tak, że jest zły na to że się wynosisz i specjalnie nie chce pomóc, ale tylko zgaduję.
I w sumie sama sobie odpowiedziałaś. Robisz z igły widły i to tylko wymówka żeby się do niego przyczepić. |
2019-03-08, 08:49 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 466
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
A ja Cię autorko rozumiem Jeżeli facet od początku planowałby pobyt do niedzieli, to nawet do głowy by mi nie przyszło aby oczekiwać że zmieni plany, bo mam kilka toreb do przewiezienia. Ale w tej sytuacji, to byłoby mi przykro że nie pomyślał aby zaproponować Ci pomoc. Ja w odwrotnej sytuacji nawet nie mając samochodu, to zaproponowałabym chłopakowi pomoc chociażby przy pakowaniu
|
2019-03-08, 08:54 | #13 |
Śnięta Mucha
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Również empatyzuję z autorką. Z jej postu zrozumiałam, że facet nie wychodzi z inicjatywą i wszystko mu trzeba tłumaczyć jak krowie na rowie. Na dłuższą metę to jest męczące, tym bardziej, jeśli rozmowy nie dały żadnych skutków.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about Be kind. Always Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26) Wyzwanie Filmowe 5 / 100 100 książek w 2023 92 / 55 |
2019-03-08, 10:42 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
|
|
2019-03-08, 11:49 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
Nawet zrozumialabym go, gdyby poproszony, tez nie mial ochoty. On nie jest jej niezbedny. |
|
2019-03-08, 12:21 | #16 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
Niektóre kobiety na zakupy bez misia nie pójdą i wolno im, jak misiu się zasiedzi na imprezce 2 godziny to łe; a inne ogarną różne rzeczy same bo same mają sporą potrzebę samodzielności i ogarniania przestrzeni a z misiem dopiero wieczorem obejrzą film, i też ok. Cytat:
Cytat:
|
|||
2019-03-08, 13:01 | #17 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
Autorko, ja jestem z tych co to jak krowie na rowie mówią i jak krowie na rowie chcą mieć mówione. Nienawidzę domyślania się, nienawidzę jak ktoś zakłada, że ja jego potrzeby, intencje, generalnie myśli sobie wywróżę. W przypadku przez Ciebie opisanym oczekiwałabym pozytywnej reakcji na moje "potrzebuję cię przy przeprowadzce", ale nie przyszłoby mi do głowy żeby oczekiwać, że on sam na to wpadnie. Jakby wpadł to super, ale nie jest to moje wymaganie Także no tak to już jest, że ludzie są różni. Jeśli Ci ten facet nie pasuje, jeśli Cię takie tłumaczenie mu każdej Twojej emocji męczy, to po prostu odpuść sobie ten związek zanim faceta znienawidzisz.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2019-03-08, 13:36 | #18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Czyli tak - autorka zaplanowała (czy razem zaplanowali) przeprowadzkę, nie powiedziała facetowi, że będzie potrzebować jego pomocy, i ma żal, że on się nie domyślił? skoro nic nie powiedziała od razu, to trochę dziwnie mieć pretensje, że on się nie domyślił. No ok, mógł zapytać wcześniej, czy będzie potrzebna pomoc - ale w sumie skoro to jej przeprowadzka, to spodziewałabym się, że ona zainicjuje temat...
|
2019-03-08, 14:52 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 363
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Przepraszam, ale ustaliliście wspólnie, że się przeprowadzasz, nie wspomniałaś nic na temat tego, że będziesz potrzebowała jego pomocy i dziwisz się, że chce przedłużyć swój wyjazd ?
|
2019-03-08, 15:23 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 74
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
Jeśli jego wyjazd nie zdarza się raz czy dwa razy do roku, a np. co miesiąc bo ma wypad ze znajomymi, to rozumiem że jest zła. Mimo wszystko bym mu powiedziała że jest tak i tak i chciałabym żeby przyjechał w środę. Tylko autorka nic więcej nie pisze, więc skąd można wiedzieć jaka była sytuacja. |
|
2019-03-08, 16:56 | #21 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
z mojego punktu widzenia - to przede wszystkim powinni to wcześniej ustalić, a nie autorka oczekiwać, że chłopak się "domyśli". Każdy ma jakieś plany - a tu autorka założyła, że chłopak wróci i ją zawiezie. A on nic o tym nie wiedział. |
|
2019-03-08, 17:23 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 088
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
Ale ja wychodzę z założenia, że my z partnerem wiemy, że możemy na siebie liczyć i jak któreś potrzebuje pomocy, to po prostu prosi. Działa. Ale jak ktoś woli związku, w którym partner sam proponuje, to musi o tym rozmawiać albo po prostu znaleźć kogoś, kto takie rzeczy robi sam z siebie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-03-08, 17:27 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
Takze tu tylko chodzi o to, dlaczego jej facet ma taki ciezki pomyslunek i sie nie kapnie, ze wygodniej by jej bylo, gdyby ja odwiozl. |
|
2019-03-08, 17:53 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Pytanie takie, czy Twój facet jest po prostu taki niedomyślny z natury i zachowuje się tak wobec wszystkich i ogólnie w życiu, czy ma tak bardzo na Ciebie wywalone?
|
2019-03-08, 18:00 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Mnie zastanawia o czym Autorka ze swoim partnerem rozmawiają.
Ja się pytam, jeżeli wiem o planach partnera, gdzie jedzie, o której jedzie, czym jedzie, proszę żeby wysłał smsa jak dojedzie. No ale ja oczekuje takiej formy komunikacji. Podobnie zachowuje się mój partner. Ostatnio, jak mocno u nas wiało, dopytywał się czy wracam pieszo czy autobusem. Bo tak paskudnie wieje. Po prostu rozmawiamy. Dziwi mnie, że skoro partner Autorki wiedząc, że ona się przeprowadza, nie pyta jak ona to zorganizowała. I dziwi mnie że Autorka nawet nie wspomniała jak chce swoje graty przewieźć. Autorko o czym ze swoim facetem rozmawiacie? |
2019-03-08, 18:12 | #26 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 378
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
Dokładnie tak jest. Dla wyjaśnienia spraw, bo widzę, że macie różne teorie: - mieszkamy zagranicą, wyjazd w góry to raptem 2h pociągiem, nie jest to wielka wyprawa, można w każdy weekend pojechać. - nie mam zamiaru przerywać jego wyjazdu, ponieważ za pierwszym razem powiedział mi, że wróci w środę, teraz sam nie wie kiedy wróci pyta kiedy potrzebuję wiedzieć. - nie jest też do końca tak, że nie zapytałam go o pomoc. Jak była mowa, że wróci w środę to powiedziałam, że fajnie by w takim razie było jakby tak wcześniej wrócił, bo spędzilibyśmy razem ze sobą czas i w sobotę mógłby ze mną pojechać z moimi rzeczami i mógłby zobaczyć z kim będę mieszkać itd., zostać na noc, zrobilibyśmy coś fajnego - jestem samodzielna, potrafię sama siebie ogarnąć, ale lubię jak ktoś się o mnie troszczy, jak pomagamy sobie nawzajem itd. (w żadnym wypadku nie chcę powiedzieć, że mi nie pomaga w różnych kwestiach. Jak jestem chora to zrobi kolację, obiad itd. no ale właśnie, wszystko musi być jak krowie na rowie...) ---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ---------- Cytat:
Ogólnie jest BARDZO niezorganizowany. ---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ---------- [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86579228]Mnie zastanawia o czym Autorka ze swoim partnerem rozmawiają. Ja się pytam, jeżeli wiem o planach partnera, gdzie jedzie, o której jedzie, czym jedzie, proszę żeby wysłał smsa jak dojedzie. No ale ja oczekuje takiej formy komunikacji. Podobnie zachowuje się mój partner. Ostatnio, jak mocno u nas wiało, dopytywał się czy wracam pieszo czy autobusem. Bo tak paskudnie wieje. Po prostu rozmawiamy. Dziwi mnie, że skoro partner Autorki wiedząc, że ona się przeprowadza, nie pyta jak ona to zorganizowała. I dziwi mnie że Autorka nawet nie wspomniała jak chce swoje graty przewieźć. Autorko o czym ze swoim facetem rozmawiacie?[/QUOTE] Powiedziałam wczoraj, że rozmawiałam z kolegą, który zaoferował mi pomoc i że prawdopodobnie pojedziemy razem, zwłaszcza że nie wiem kiedy mój Tż ma wrócić... Nadal zero pytania czy potrzebuję pomocy...
__________________
Change your thoughts and you will change the world.
|
||
2019-03-08, 18:51 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Cytat:
I DUŻYMI LITERAMI - WYPROWADZAM SIĘ, A TY NAWET SIĘ NIE ZAINTERESUJESZ Z KIM BĘDĘ MIESZKAŁA, MOŻE Z KIMŚ OKROPNYM, POTRZEBNE MI TWOJE WSPARCIE. Bo to tak na prawdę o to chodzi, potrzebujesz jego wsparcia i obecności bo się wyprowadzasz i będziesz tęskniła i Ci smutno bo budząc się rano nie będziesz go widziała, a on chce na głupie narty pojechać (to projekcja moich emocji ). Warto, moim zdaniem,warto od czasu do czasu mówić: czy ja muszę Ci o wszystkim mówić? Nie możesz się domyślić? Przecież znasz mnie od ... x lat... ---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ---------- [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86576820]Hmmmm... Tak? Chcesz pomocy od partnera to go o to prosisz. Jeśli nie prosisz, to widocznie dasz sobie radę sama. To nie choroba, złamana noga, pobyt w szpitalu czy cokolwiek poważnego żeby musiał sam z siebie lecieć. Jeśli ustaliliście że to Ty się wyprowadzasz, to przecież w Twojej kwestii jest to wykonać i ewentualnie poprosić o pomoc. Może być też tak, że jest zły na to że się wynosisz i specjalnie nie chce pomóc, ale tylko zgaduję. I w sumie sama sobie odpowiedziałaś. Robisz z igły widły i to tylko wymówka żeby się do niego przyczepić.[/QUOTE] bo w związku to trzeba o wszystko prosić i NIC nie wynika z faktu że kocham partnera i jest dla mnie ważny. No o wszystko powinien się prosić . (ironia) Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Czas edycji: 2019-03-08 o 18:52 |
|
2019-03-08, 19:12 | #28 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86579372]no to mów: rozmawialiśmy że pojedziesz ze mną, że zobaczysz z kim mieszkam, porobimy coś razem, zanocujesz. Nie wiem na czym stoję.[/QUOTE]
nie rozmawiali, tylko powiedziała mu |
2019-03-08, 19:20 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
|
2019-03-08, 19:26 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: "Bo on się powinien domyślić" - granice
Chyba, ze on sie domysla ale ... udaje glupiego
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:48.