Żony 2013 - łączmy się! :)

[malinka9191]

Napisane przez mijode

hej
u mnie w sumie dobrze, przygarnęliśmy kotka właśnie śpi mi na kolanach.
no i 15.09 wracam do pracy, po 2,5 miesięcznej przerwie...

no to sobie odpoczelas troche

Napisane przez ennostiel

Ja noszę obrączkę zawsze w ciągu dnia, chyba że zdejmę do sprzątania, prac kuchennych albo nie zakładam jak cały dzień siedzimy w domu. Ale spanie w obrączce - w życiu. To w ogóle zmniejsza dopływ krwi do palców.

a ja sobie nie wyobrazam nie spac w obraczce czy pierscionku

[Kyiia]

Napisane przez ennostiel

Ja noszę obrączkę zawsze w ciągu dnia, chyba że zdejmę do sprzątania, prac kuchennych albo nie zakładam jak cały dzień siedzimy w domu. Ale spanie w obrączce - w życiu. To w ogóle zmniejsza dopływ krwi do palców.

Ale jak to zmniejsza dopływ krwi? Co za różnica czy w nocy kiedy się śpi czy w ciągu dnia kiedy wykonuje się wszystkie czynności które zawsze wykonujemy?


Dziewczyny 18 wiadomości do końca wątku... No nie mówicie że nie damy rady dziś go skończyć...

[mijode]

Napisane przez malinka9191

no to sobie odpoczelas troche

a ja sobie nie wyobrazam nie spac w obraczce czy pierscionku

a no odpoczęłam, tak że nie chce mi się wracać no ale trzeba..

Napisane przez Kyiia

Ale jak to zmniejsza dopływ krwi? Co za różnica czy w nocy kiedy się śpi czy w ciągu dnia kiedy wykonuje się wszystkie czynności które zawsze wykonujemy?


Dziewczyny 18 wiadomości do końca wątku... No nie mówicie że nie damy rady dziś go skończyć...

damy radę, damy


ja tam w ogóle nie czuję, że noszę obrączkę. jakby mi blokowała dopływ krwi, to by mi np palce drętwiały, ale ja nic takiego nie czuję, więc nie widzę potrzeby ściągania na noc

[Kyiia]

Napisane przez mijode

a no odpoczęłam, tak że nie chce mi się wracać no ale trzeba..




damy radę, damy


ja tam w ogóle nie czuję, że noszę obrączkę. jakby mi blokowała dopływ krwi, to by mi np palce drętwiały, ale ja nic takiego nie czuję, więc nie widzę potrzeby ściągania na noc

Też noszę praktycznie non stop. Zdejmuje jak muszę wyrobić mięso na kotlety mielone, albo ciasto na pizze. Bez obrączki i pierścionka zaręczynowego po prostu źle się czuję.

[kamila2709]

Napisane przez malinka9191

Tez moge byc za 1

widze, ze przy okazji glosowania pokazaly sie dawno nie widziane twarze co tam u Was dziewczyny?

Hej
U mnie jak widać z najciekawszych rzeczy, to czekamy na córeczkę


Violl ja też zawsze po powrocie do domu zaraz zdejmowałam obrączkę, bo też mi nagle zaczynała przeszkadzać

Enn ja na noc tez zdejmuję obrączkę i pierścionki, bo wtedy mi strasznie palce puchną. Nie raz zapomniałam i w środku nocy budziłam się z balonem zamiast palca i ledwo dawałam radę je zdjąć...

A teraz już od chyba 3 tygodni nie noszę obrączki, bo ciągle mam spuchnięte dłonie i nie moge jej założyć Mam nadzieję, ze na dzisiejszą sesję uda mi się ją chociaż załozyć

[malinka9191]

Napisane przez mijode

a no odpoczęłam, tak że nie chce mi się wracać no ale trzeba..




damy radę, damy


ja tam w ogóle nie czuję, że noszę obrączkę. jakby mi blokowała dopływ krwi, to by mi np palce drętwiały, ale ja nic takiego nie czuję, więc nie widzę potrzeby ściągania na noc

oj tak, wiem jak to po takiej przerwie wrocic do pracy..


Tez wlasnie nie czuje ze cos na palcu mam, za to jak sciagne to od razu wiem, ze czegos mi brakuje.

Napisane przez Kyiia

Też noszę praktycznie non stop. Zdejmuje jak muszę wyrobić mięso na kotlety mielone, albo ciasto na pizze. Bez obrączki i pierścionka zaręczynowego po prostu źle się czuję.

mam to samo

Napisane przez kamila2709

Hej
U mnie jak widać z najciekawszych rzeczy, to czekamy na córeczkę


Violl ja też zawsze po powrocie do domu zaraz zdejmowałam obrączkę, bo też mi nagle zaczynała przeszkadzać

Enn ja na noc tez zdejmuję obrączkę i pierścionki, bo wtedy mi strasznie palce puchną. Nie raz zapomniałam i w środku nocy budziłam się z balonem zamiast palca i ledwo dawałam radę je zdjąć...

A teraz już od chyba 3 tygodni nie noszę obrączki, bo ciągle mam spuchnięte dłonie i nie moge jej założyć Mam nadzieję, ze na dzisiejszą sesję uda mi się ją chociaż załozyć

jaka sesje? Slubna dopiero robicie?

[kamila2709]

Napisane przez malinka9191

oj tak, wiem jak to po takiej przerwie wrocic do pracy..


Tez wlasnie nie czuje ze cos na palcu mam, za to jak sciagne to od razu wiem, ze czegos mi brakuje.
mam to samo


jaka sesje? Slubna dopiero robicie?

Nie, ciążową

[eszanka]

Ja, a w zasadzie my nosimy obrączki 24h na dobę
Od ślubu zdarzyło mi się ją może z pięć razy ściągnąć z palca
Ja w sumie "jej w ogóle nie czuje", w niczym mi nie przeszkadza - może to zasługa "soczewki"...

[Misia89p]

Ale tu się ruch zrobił
My z tż w ogóle nie zdejmujemy obrączek jakoś się do nich przyzwyczailiśmy, że w ogóle nam nie przeszkadzają i nie "czujemy" ich na szczęście palce mi nie puchną póki co, więc nie muszę jej zdejmować.

[mijode]

i zaraz koooooniec

[Kyiia]

Napisane przez mijode

i zaraz koooooniec

Jeszcze trochę. Ale kurcze już bliżej niż dalej

[mijode]

osiem ....

[Emilia 25]

Ktoś zakłada nowy wątek?

[Kyiia]

Napisane przez Emilia 25

Ktoś zakłada nowy wątek?

Masz ochotę?

[Emilia 25]

Napisane przez Kyiia

Masz ochotę?

Nie, bo to się trzeba skupić, a ja tak ukradkiem wizażuję w pracy na małym okienku.

[Kyiia]

Napisane przez Emilia 25

Nie, bo to się trzeba skupić, a ja tak ukradkiem wizażuję w pracy na małym okienku.

Oj tam oj tam

A wpisujemy "Żony 2013 cz.2" w temacie? czy już nie?

[Emilia 25]

Napisane przez Kyiia

Oj tam oj tam

A wpisujemy "Żony 2013 cz.2" w temacie? czy już nie?

Jak się zmieści to tak.

[Kyiia]

To co, któraś chętna żeby założyć wątek? Czy mam spróbować sama?

[malinka9191]

Napisane przez Kyiia

To co, któraś chętna żeby założyć wątek? Czy mam spróbować sama?

zakladaj

[Emilia 25]

Mam 5000!

[mijode]

koniec



ahhhh Emilka

[malinka9191]

Napisane przez Emilia 25

Mam 5000!

farciara

[Kyiia]

Napisane przez malinka9191

zakladaj

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post48017417


Zaraz pouzupełniam co nie działa, ale pisać już można