Przygody z tarczycą 😉 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-06-11, 16:12   #1
misia_92
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 27

Przygody z tarczycą 😉


Hej wszystkim 😉

Jestem tu nowa i już postanowiłam założyć temat .

Około 7 lat temu zaczęły się moje problemy z tarczycą. Zdarzało mi się omdleć, nie mogłam spać, trzęsło mnie .. po badaniach okazało się : Hashimoto i niedoczynność. Brałam najmniejszą dawkę tabletki. Wszystko było w porządku. Biorę również witaminę D. Z rok temu zaczęły się mi problemy typu osłabienie.. Okazało się że mam anemię. Brałam żelazo i od tej pory zaczęła się psuć na nowo tarczyca.. od około pół roku jestem bardziej nerwowa, gorąco mi, pocę się, wali mi serce. 2 miesiące temu odstawiłam całkowicie lek - za konsultacją z lekarzem. Zrobiłam ponownie wyniki i tym razem wychodzi nadczynność tarczycy. Po odstawieniu leku zdarzają się takie sytuacje że wali mi serce ale już mniej, jestem nerwowa, szybko się męczę, ciągle jestem senna chociaż wieczorem tak szybko nie zasypiam.

Dodam że tyję co jest w ogóle niezrozumiałe przy nadczynności... akurat z lodówki przytycia się cieszę bo byłam dość chuda 😁

Lekarz zapisał mi proponolol... Mówił że to będzie najlepszy lek dla mnie. Mam brać po pół tabletki 40, 3 razy dziennie i w sierpniu powtórzyć badania. Poczytałam ulotkę , zdziwiłam się bo nie mam aż takich problemów z sercem, gorzej było przed odstawieniem leku na niedoczynność. Z jednej strony trochę się boje brać ten lek bo tak jak mówiłam nie mam aż takich problemów z sercem, nie czuje tak tego walenia jak wtedy gdy brałam lek. Ja ogólnie u lekarza to jestem zawsze nerwowa . To chyba coś gorszego niż strach przed białym fartuchem 😁 Ale z jednej strony przepisał mi go lekarz więc chyba zaryzykuję i zobaczę jak będę się czuła.



Czy któraś z Was stosowała ten lek? Jak się czułyście, czy jest szansa później na odstawienie go?



I jak to u Was wygląda sprawa z tarczycą? 😃

Ja już myślałam że wyleczyłam się z tarczycy a tu jednak nadczynność teraz..



Pozdrawiam 😁
misia_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-12, 18:24   #2
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Przygody z tarczycą 😉

Cytat:
Napisane przez misia_92 Pokaż wiadomość
Hej wszystkim

Jestem tu nowa i już postanowiłam założyć temat .

Około 7 lat temu zaczęły się moje problemy z tarczycą. Zdarzało mi się omdleć, nie mogłam spać, trzęsło mnie .. po badaniach okazało się : Hashimoto i niedoczynność. Brałam najmniejszą dawkę tabletki. Wszystko było w porządku. Biorę również witaminę D. Z rok temu zaczęły się mi problemy typu osłabienie.. Okazało się że mam anemię. Brałam żelazo i od tej pory zaczęła się psuć na nowo tarczyca.. od około pół roku jestem bardziej nerwowa, gorąco mi, pocę się, wali mi serce. 2 miesiące temu odstawiłam całkowicie lek - za konsultacją z lekarzem. Zrobiłam ponownie wyniki i tym razem wychodzi nadczynność tarczycy. Po odstawieniu leku zdarzają się takie sytuacje że wali mi serce ale już mniej, jestem nerwowa, szybko się męczę, ciągle jestem senna chociaż wieczorem tak szybko nie zasypiam.

Dodam że tyję co jest w ogóle niezrozumiałe przy nadczynności... akurat z lodówki przytycia się cieszę bo byłam dość chuda

Lekarz zapisał mi proponolol... Mówił że to będzie najlepszy lek dla mnie. Mam brać po pół tabletki 40, 3 razy dziennie i w sierpniu powtórzyć badania. Poczytałam ulotkę , zdziwiłam się bo nie mam aż takich problemów z sercem, gorzej było przed odstawieniem leku na niedoczynność. Z jednej strony trochę się boje brać ten lek bo tak jak mówiłam nie mam aż takich problemów z sercem, nie czuje tak tego walenia jak wtedy gdy brałam lek. Ja ogólnie u lekarza to jestem zawsze nerwowa . To chyba coś gorszego niż strach przed białym fartuchem Ale z jednej strony przepisał mi go lekarz więc chyba zaryzykuję i zobaczę jak będę się czuła.



Czy któraś z Was stosowała ten lek? Jak się czułyście, czy jest szansa później na odstawienie go?



I jak to u Was wygląda sprawa z tarczycą?

Ja już myślałam że wyleczyłam się z tarczycy a tu jednak nadczynność teraz..



Pozdrawiam
Moja koleżanka w nadczynność również brała ten lek na serce. Ja bym poszła do dobrego endokrynologa i zbadala się w kierunku gravesa-basedowa. Trochę to dziwne, że wpadłaś nagle w nadczynność. Ile czasu po odstawieniu robiłaś badania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-12, 19:40   #3
misia_92
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 27
Dot.: Przygody z tarczycą 😉

2 miesiące po odstawieniu.

Na USG tarczyca o połowę mniejsza niż powinna być.

Może przepisał mi ten lek żeby uspokoić organizm i w sierpniu mam zrobić ponownie badania.. Może chce sprawdzić czy rzeczywiście jest nadczynność czy może jeszcze po lekach.

Lekarza sobie ogólnie chwalę... Jako jedyny mi pomógł kiedy wszyscy olewali moje dolegliwości..
misia_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-12, 19:46   #4
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: Przygody z tarczycą 😉

Cytat:
Napisane przez misia_92 Pokaż wiadomość
2 miesiące po odstawieniu.

Na USG tarczyca o połowę mniejsza niż powinna być.

Może przepisał mi ten lek żeby uspokoić organizm i w sierpniu mam zrobić ponownie badania.. Może chce sprawdzić czy rzeczywiście jest nadczynność czy może jeszcze po lekach.

Lekarza sobie ogólnie chwalę... Jako jedyny mi pomógł kiedy wszyscy olewali moje dolegliwości..
Zapytaj go o to. Ewentualnie zbadaj na własną rękę TRAby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-12, 20:16   #5
Cytokina
Interleukina Druga
 
Avatar Cytokina
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 811
Dot.: Przygody z tarczycą 😉

Leki z tej grupy co prawda działają przede wszystkim na serce, ale mają też dodatkowe działanie polegające na hamowaniu przejścia formy nieaktywnej hormonów tarczycy w aktywną, więc jak najbardziej są wskazane przy nadczynności.
W Hashimoto też mogą zdarzać się przejścia niedoczynności w nadczynność, wiąże się to z nasileniem procesu zapalnego, który jest istotą choroby i zwiększone uwalnianie hormonów z niszczonych komórek (umierająca komórka rozpada się i uwalnia wszystko, co miała nagromadzone w środku, w tym hormony). Zniszczone komórki już się nie odbudowują, stopniowo dochodzi do "wyczerpywania się" możliwości tarczycy i znowu wraca się w niedoczynność. Dlatego trzeba dokładnie obserwować sytuację. Ten stan mija samoistnie, nie ma potrzeby stosowania leków typowo hamujących czynność tarczycy, bo te z kolei przyspieszają przejście w niedoczynność. Endokrynologiem nie jestem, ale na moje oko faktycznie ten propranolol wydaje się być dobrym wyborem - wyciszy twoje objawy, zmniejszy stężenie tych aktywnych hormonów tarczycy bez samego wpływu na nią.

Edytowane przez Cytokina
Czas edycji: 2019-06-12 o 20:18
Cytokina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-13, 08:39   #6
misia_92
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 27
Dot.: Przygody z tarczycą 😉

Czyli faktycznie to może ten lek to dobry wybór ��

Ale obserwuje. Staram się mierzyć ciśnienie żeby obserwować czy wszystko jest w porządku i ogólnie jak moje samopoczucie. Na razie mam ten lek na 3 miesiące. Ale może później da radę to odstawić jak wszystko się unormuje.

Edytowane przez 61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2
Czas edycji: 2019-06-13 o 11:35
misia_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-13, 20:22   #7
kuncia7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 76
Dot.: Przygody z tarczycą 😉

Propranolol podaje się też w nadczynności.

Cytokina dobrze opisała jego działanie .
kuncia7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-06-13, 23:05   #8
misia_92
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 27
Dot.: Przygody z tarczycą 😉

Dzięki Wam bardzo trochę mnie pocieszyłyście a teraz walcze z bezsennością.. To chyba te upały
misia_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-06-14, 13:53   #9
misia_92
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 27
Dot.: Przygody z tarczycą 😉

A wiecie może czy u stomatologa mają znieczulenia dla osób które nie toleruja pseudoefedryny?
misia_92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-06-14 14:53:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:44.