2010-09-17, 21:00 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
|
Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
A więc (nie zaczyna się od a więc) witam wszystkie Sierpniowe Żonki 2010 w naszym świeżutkim wątku ! Mam nadzieję, że wszystkie się tu zadomowimy
|
2010-09-17, 21:48 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Morze
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Melduję się kochane żonki
|
2010-09-17, 21:59 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
I ja też już tu jestem
Ale fajnie, bo się do Was babki przyzwyczaiłam tak troszku
__________________
szczęśliwa żonka od
14 sierpnia 2010 szczęśliwa mamusia od 4 listopada 2011 |
2010-09-17, 22:09 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Czekamy na resztę Wiecie...wkurzyłam się dzisiaj w pracy... nie będę opisywać całej sytuacji ale w wyniku przegranej w durnym konkursie, który niby ma poprawiać naszą chęć do pracy nie dostałam wolnego na 3 termin zaliczenia z angielskiego.... A jeśli nie pojadę to będę mieć warunek! Nie dość ze pracuje na pół etatu, zarabiam grosze to jeszcze jako jedyna studentka w pracy nie dostałam wolnego na zaliczenie ! No paranoja!
|
2010-09-17, 22:19 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
E no... bez sensu. nie da sie z kims pogadac? Jakas szefowa? Przyjsc na pozniejsza godzine do pracy? Ew... zostaje zwolnienie... przeciez na grype zołądkową nie ma rady
Coś wymyślić trzeba, bo szkoda terminu...
__________________
szczęśliwa żonka od
14 sierpnia 2010 szczęśliwa mamusia od 4 listopada 2011 Edytowane przez Tincia Czas edycji: 2010-09-17 o 22:20 |
2010-09-17, 22:23 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
No właśnie moja kochana szefowa mnie tak załatwiła... a to przecież nie jakiś mój wymysł tylko zaliczenie, koleżanka się już zaoferowała, że się zamieni no ale muszę to załatwić z szefową - zobaczymy co powie Jak się nie zgodzi to właśnie planuję iść na zwolnienie
|
2010-09-18, 05:28 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 77
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Obecna /ale fajnie!!!/
19natka88 zawsze jeszcze pozostaje Ci urlop na żądanie skoro szefowa nie jest na tyle wyrozumiała postąp z nią podobnie |
2010-09-18, 06:46 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 174
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
To ja też się melduje. Świeża mężatka od 07.08.2010.
|
2010-09-18, 07:38 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Melduje sie i ja
Odebralismy wczoraj zdjecia i film z wesela w koncu Oczywiscie na filmie plakalismy ze smiechu wrzuce pozniej i sie pochwale
__________________
Amelka 19.10.2013 r. |
2010-09-18, 08:16 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Cytat:
Też to jest jakieś wyjście My zdjęcia i film z wesela będziemy mieć dopiero w listopadzie bo nasz kamerzysta i fotograf mieli tyle wesel, że trzeba tyle czekać, ale mi to nie przeszkadza |
|
2010-09-18, 09:51 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Gdyby sie Wam bardzo nudzilo to zapraszam http://picasaweb.google.pl/kahunia
__________________
Amelka 19.10.2013 r. |
2010-09-18, 10:15 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Właśnie zrobiłam sobie przerwę na kawke w sprzątaniu i oglądam fotki
Ach... na przygotowaniach zakręciła mi się łezka w oku serio- hehe, aż mi śmiesznie, bo chyba pierwszy raz mi się tak zrobiło od ślubu. Że to już było i nie wróci więcej i ble ble itd. :P Wiem, że będzie dużo innych niepowtarzalnych przeżyć, ale siakoś tak A mój mężuś dziś rano poszedł po bułeczki i wrócił z bułeczkami i.... różyczką dla mnie A ja taka zaspana i nie w sosie... i takie to fajne było
__________________
szczęśliwa żonka od
14 sierpnia 2010 szczęśliwa mamusia od 4 listopada 2011 |
2010-09-18, 10:56 | #13 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Morze
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Cytat:
---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:56 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ---------- Cytat:
Napewno znajdziesz jakieś rozwiązanie tej niezręcznej sytuacji...... |
|||
2010-09-18, 12:15 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Również witam w nowym wątku może tutaj będę chociaż troszkę bardziej aktywna
kahunia śliczne fotki ja też już swoje odebrałam.. czekam jeszcze tylko na film Dzisiaj upiekłam tort urodzinowy dla Tż jest on wielkim fanem piłki nożnej dlatego starałam się żeby wyszło boisko do grania.. może troszkę przypomina go 19natka88 postarałabym się o jakieś zwolnienie lekarskie |
2010-09-18, 14:11 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
I ja się melduję
Kahunia przepiękne zdjecia !! W końcu sobota i choć półtora dnia wolnego
__________________
Nasz najpiękniejszy dzień - 14.08.2010 |
2010-09-18, 14:26 | #16 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Morze
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Cytat:
|
|
2010-09-18, 14:48 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Ja póki nie mamy kuchni za pieczenie się nie biorę Idziemy dzisiaj na urodziny to pewnie coś dobrego zjemy
aanukaa zazdroszczę bo ja jutro idę na 15.00 do 20.00 do pracy i wszystko było by ok gdyby nie to, że to już 4 niedziela z rzędu na popołudnie Musze innej pracy poszukać bo ta mnie wykańcza psychicznie. |
2010-09-18, 16:10 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Cześć Dziewczyny,
moge prosić o przyjęcie mnie do Waszego grona? Ja też jestem tegoroczną sierpniową żonką, ale jeszcze się s=do tej myśli przyzwyczaić nie mogę..... |
2010-09-18, 17:30 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 729
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Witam!
Melduję się i ja 21.08.2010My tez wczoraj zdjęcia odebraliśmy i do dziś boli mnie brzuch od śmiechu |
2010-09-18, 17:49 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
|
2010-09-18, 20:54 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sandomierz
Wiadomości: 1 045
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Ooo nowy watek Dobrze, ze zalożyłyscie
W takim razie i aj się melduje i obiecuję częściej zagladac
__________________
10.06.2009 24.12.2009 21.08.2010 |
2010-09-18, 22:08 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Morze
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
|
2010-09-19, 06:24 | #23 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 174
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Cytat:
---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ---------- Cytat:
|
||
2010-09-20, 06:14 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraina Szczęścia :D
Wiadomości: 2 567
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
witam
to i ja się melduje jako sierpniowa żonka
__________________
|
2010-09-20, 07:16 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
no to tez sie melduje na sierpniowym ucichło a tu az miło mi sie weszło jak zobaczyłam ze mam co do poczytania
__________________
KAMILKA - 02.10.2011 "Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
|
2010-09-20, 08:11 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Ja też zawsze się ciesze jak mam co poczytać
A teraz właśnie mi się humor poprawił, bo przypomniało mi się że w pt mam urlop i mój mężuś też i jedziemy sobie do znajomych na weekendos
__________________
szczęśliwa żonka od
14 sierpnia 2010 szczęśliwa mamusia od 4 listopada 2011 |
2010-09-20, 09:41 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 89
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
No to ja też 21.08.2010r.
My jeszcze nie mamy zdjęć od fotografa, za to film dostaliśmy szybciutko..super sprawa, bo naprawdę człowiek niewiele pamięta z tego dnia..a nawet jak mu się wydaje, że pamiętał to wiele rzeczy umyka. Ogólnie ślub i wesele powiązane mimo wszystko z wielkim stresem a okazują się dniem wymarzonym Jak tak sobie oglądam płytki to aż się łezka w oku kręci, że to już za nami i najbardziej mi żal, że już nie założę mojej sukni :P Bo ogólnie to bardzo cieszy mnie fakt nowego etapu w życiu i nie chciałabym się cofnąć.. Jest wspaniale i wierzę, że może być jeszcze lepiej. A propos obrączek...mój TŻ nie zdejmuje z palca i o dziwo bardzo Mu się podoba :P Śniło mi się dziś, że jestem w ciąży..nawet lekarz potwierdził..trochę się bałam, bo to za wczesnie chcieliśmy minimalnie pół roku odczekać, żebym mogła obronić mgr, ale byłam i tak bardzo szczęśliwa...hehehe obudziłam się rano i cóż...jeszcze nie w tym miesiącu... justys1358 też bym chciała mieć małego skrzata, ale w naszym przypadku trzeba się jeszcze wstrzymać...no chyba, że będzie, to i tak będziemy przeszczęśliwi..tak ostatnio powiedział mój TŻ..czym mnie bardzo ujął P.S.: Wiedziałam to, ale mimo wszystko miło jest usłyszeć od faceta coś takiego :P Świetnie, że jest już nowy wątek, bo PM 2011 mogły mieć nas już dosyć..tak Im robiłyśmy smaka na małżeństwo a muszą troszkę poczekać. Zaraz zabieram się za oglądanie Twoich zdjęc Kasiu:P kahunia jakbym miała wybrac zdjęcia do wywoałania to miałabym wieeelki problem Super, szczęśliwa para młoda..nawet zdjęcia rozbierane mieliście..hehehe..Mimo wszytsko największe wrażenie na mnie zrobiły zdjęcia z Błogosławieństwa, bo to jednak baaardzo szczególna chwila i sama przysięga także. Aż się boję..jak mój fotograf dostarczy mi tyle zdjęć..
__________________
..bo nie warto żyć tylko dla siebie! Najpiękniejszy dzień mojego życia 21.08.2010 Edytowane przez joan_na Czas edycji: 2010-09-20 o 10:09 |
2010-09-20, 13:54 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Morze
Wiadomości: 2 645
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Cześć dziewczynki.Faktycznie na sierpniówkach ucichło hihi.....!
A mnie Tż grypą poczęstował...cholernik jeden zaraził mnie......Idę do łóżeczka się wypocić...miłego dnia kochane. |
2010-09-20, 14:37 | #29 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
witam i ja
Od paru dni jeżdze na grzyby i nie mam na nic czasu, bo popołudniu padam. |
2010-09-20, 16:35 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 2 155
|
Dot.: Sierpniowe Żonki 2010 o małych wielkich sprawach
Ja też obejrzałam zdjęcia Kasi Fajnie, że tak duuużooo ich macie. Ciekawe ile my będziemy mieli Mam nadzieję, że dużo będzie z przygotowań, bo mi na tej części też się łezka w oku zakręciła, a poza tym zorientowałyśmy się z moją świadkową, że nie mamy wspólnego zdjęcia ze ślubu Ona miała miesięczne dzieciątko na ślubie i na weselu biegała do niego na karmienia itd. Także mam nadzieje, że chociaż jakieś fajne z domku będzie
A mi też się śniło, że miałam dzieciątko Chyba podświadomość coś chce powiedzieć Nawet folik zakupiłam, ale starania na styczeń zaplnowane :P ---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ---------- Ajjjj jak ja lubię na grzybki... Ale w tym roku byłam raz- w zeszłą niedziele (ni ma czasu kiedy jeździć) - z tatkiem, bo mężuś to ni bardzo na grzyby. Bo niby "co to za przyjemność chodzić po lesie i jeszcze się schylać " (jego słowa)
__________________
szczęśliwa żonka od
14 sierpnia 2010 szczęśliwa mamusia od 4 listopada 2011 Edytowane przez Tincia Czas edycji: 2010-09-20 o 16:36 |
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:32.