Moja pierwsza inauguracja

[Patka1482]

Witam,
Dziś dowiedziałam się, że w piątek o godz. 11, na US odbędzie się moja pierwsza inauguracja. Rozpoczynam studia. Zapewne są tu osoby, które już były obecne na takiej uroczystości. Czy jest obowiązkiem tam być? Na czym wszystko polega?
Z góry dziękuję za przydatne informacje
Pozdrawiam,
Patrycja

[PaulinciaKWC]

Inauguracje nie są obowiązkowe. Ewentualnie po inauguracji możesz mieć jakieś szkolenie, ale o tym też powinni cię poinformować i w praktyce one też nie są obowiązkowe najczęściej.

[camelia111]

Czy to immatrykulacja? Jeśli tak, to OBOWIĄZKOWA.

[Patka1482]

Napisane przez camelia111

Czy to immatrykulacja? Jeśli tak, to OBOWIĄZKOWA.

Oto treść wiadomości, którą dostałam z uczelni:

" Inauguracja Roku Akademickiego 2012/2013 dla wszystkich studentów pierwszego roku, odbędzie się w najbliższy piątek tj. 28.09.2012 o godz. 11.00 w auli Uniwersytetu Szczecińskiego przy ul. Krakowskiej 71-79 (budynek Wydziału Humanistycznego).

Studenci pierwszego roku proszeni są o przybycie na uroczystość. "

[camelia111]

W takim razie jest to obowiązkowe, należy ubrać się na galowo - będziecie odbierać indeksy.

[tiramisu_]

Napisane przez Patka1482

Oto treść wiadomości, którą dostałam z uczelni:

" Inauguracja Roku Akademickiego 2012/2013 dla wszystkich studentów pierwszego roku, odbędzie się w najbliższy piątek tj. 28.09.2012 o godz. 11.00 w auli Uniwersytetu Szczecińskiego przy ul. Krakowskiej 71-79 (budynek Wydziału Humanistycznego).

Studenci pierwszego roku proszeni są o przybycie na uroczystość. "

Radzę ubrać się elegancko i iść. Przy okazji mogą być szkolenia, które są OBOWIĄZKOWE najczęściej (nie tak jak PaulinciaKWC pisze...).

[beaucoup]

immartykulacja nie jest obowiązkowa, można potem wszystko odebrac w dziekanacie. A ja np szkolenia bhp,czy biblioteczne, które juz były obowiązkowe miałam w innych dniach. A po tresci listu który dostałaś wnioskuję, ze to sama immartykulacja. Będzie przemowa rektora, dziekana, może spiew chóru, slubowanie i rozdanie indeksów- 3 h nudy :P

[camelia111]

Napisane przez beaucoup

immartykulacja nie jest obowiązkowa, można potem wszystko odebrac w dziekanacie. A ja np szkolenia bhp,czy biblioteczne, które juz były obowiązkowe miałam w innych dniach. A po tresci listu który dostałaś wnioskuję, ze to sama immartykulacja. Będzie przemowa rektora, dziekana, może spiew chóru, slubowanie i rozdanie indeksów- 3 h nudy :P

Radziłabym sie wybrać i tak - Poznasz ludzi, nie będziesz czuła się obca podczas pierwszych zajęć.

[invisible_01]

Ja radzę się wybrać. U mnie oprócz rozdania indeksów było wystąpienie dyrektora do spraw studenckich, który powiedział nam, jak rejestrować się w USOS-ie, co musimy zrobić od razu, a z czym można poczekać, co jest obowiązkowe, a co nie, w kilku kwestiach nas uspokoił, a w kilku uczulił na większe zaangażowanie, ogólnie bardzo się cieszę, że byłam na tym, bo rozwiał wszelkie wątpliwości, które krążyły między nami na gronie od chwili dostania się na studia No i oprócz tego poznałam tego dnia dwie dziewczyny, z którymi trzymałam się aż do końca studiów.

[Ilena]

ja ani razu na takim czymś nie byłam i w tym roku też nie mam zamiaru

[kasienka.b]

U nas Ci, którzy nie byli na immatrykulacji mieli problem z zapisem na wybrany wf - przychodziło się osobiście do centrum sportu i zapisywało się na wybrane zajęcia i trzeba było mieć legitymację a kto nie był na immatrykulacji nie zdążył jej odebrać

[Sumi]

Dostaniesz indeks, legitymację i plan zajęć. Pewnie można to będzie odebrać później w dziekanacie, ale im wcześniej się ma zniżki na komunikację tym lepiej. U nas była jeszcze jakaś pogadanka babki z dziekanatu i babki z policji

[PaulinciaKWC]

Napisane przez tiramisu_

Radzę ubrać się elegancko i iść. Przy okazji mogą być szkolenia, które są OBOWIĄZKOWE najczęściej (nie tak jak PaulinciaKWC pisze...).

Napisałam, że w praktyce. U mnie na przykład, rozliczenie ze szkoleń było w usosie, trzeba było wypełnić testy. Obecnosci na szkoleniach nikt nie sprawdzał, rownież były okreslone jako niezwykle obowiązkowe.

[tiramisu_]

Napisane przez PaulinciaKWC

Napisałam, że w praktyce. U mnie na przykład, rozliczenie ze szkoleń było w usosie, trzeba było wypełnić testy. Obecnosci na szkoleniach nikt nie sprawdzał, rownież były okreslone jako niezwykle obowiązkowe.

To, że u Ciebie tak się udało nie znaczy, że wszędzie tak jest. Każdy student musi przejść szkolenia (w tym wazne BHP) zanim zostanie dopuszczony do zajęć np. w laboratorium. Niektórzy nie przychodzą sobie (obecność sprawdzana i potwierdzana bywa podpisem) a potem robią i sobie i innym problem, bo ktoś im te szkolenie ponownie musi zrobić - w przeciwnym razie nie mogliby uczestniczyć w zajęciach Poza tym jak się chce być tym studentem to chyba wypadałoby się pojawić.. Mówię oczywiście o inauguracji, immatrykulacji i spotkaniach organizacyjnych dla pierwszego roku jedynie.